Skocz do zawartości

Co z naszą gospodarką


Rekomendowane odpowiedzi

OKej, wystarczy tego czarnowidztwa, którym zresztą jak strachem, karmi się "mroczna strona mocy". Panowie, damy radę. Wasi rodzice i dziadkowe dawali nieźle radę w znacznie gorszym czasie a czy byli przez to mniej szczęśliwi? Ich życie było bezwartościowe? Bo max co mogli to raz w życiu na wczasy do Bułgarii pojechać? Konsumpcjonizm i aktualna rzeczywistość odejdzie, ale czy to źle? Czy to źle nie kupować co roku nowego iPhone? Czy to źle nie żyć w modelu "weź kredyt, zmień pracę"? Rywalizować na Insta czy FB kto był dalej na wakacjach tylko po to żeby być dalej niż inni? 

 

Jestem przekonany, że to jest dla nas wszystkich szansa. Być może ludzie, którzy spędzają całe dnie w słuchawkach i nagle ktoś do nich przemówi, pomyślą że zwariowali i słyszą głosy w swojej głowie, ale trudno. Straty muszą być ;) Mamy to miejsce. Może być wszystkim - siecią kontaktów handlowych, towarzyskich czy podrzucania sobie zajęć. Kto jak nie my? Damy radę tak z opresyjnym państwem jak i w ogóle bez niego. "Na pohybel skurwysynom! Czarnym i czerwonym!".

  • Like 17
  • Dzięki 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RnextOczywiście, że Europa jest słaba i trzeba pozbyć się takiego trendu Oskarow i Julek. Jesteśmy słabymi społeczeństwami nastawionymi na coraz więcej i więcej i więcej. Czas żeby Oskarki trochę nabrały męskości...

Wojna obok nas, sprawiła, że zaczęliśmy skręcać w normalnym kierunku - coś tam nas nauczyła. Ciekawe na jak długo.xd

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo dużo zależy od władzy (niestety).

 

W normalnej gospodarce emigracja zarobkowa jest korzystna dla obu stron. Myślę, że będzie napływ kasy, z Unii, a wszystko pójdzie przez Partię. Ustawią się jak kościół w latach 80. Osobisty poziom życia będzie zależał w większym stopniu od miejsca, w którym się znajdujesz a nie co robisz. Pozostaje ratunek, że dziś jesteśmy rzeczywiście wpięci w gospodarkę całego świata i realne jest zarobienie na podstawowe potrzeby .

 

Gospodarka to będzie raczej wegetacja z padaniem małych firm i wzrostem dużych. Będzie inaczej, dla jednych lepiej dla drugich gorzej.

 

Dla chcących ciężko pracować mogą się otworzyć niewiarygodne możliwości. Tylko, że takich ludzi jest naprawdę niewiele.

 

U mnie w mieście jest punkt, "obsługi międzynarodowej". Kiedyś miał napisane, że zasiłki z Niemiec i Anglii na dzieci. Przez ostatni rok po Ukraińsku, że meldunek, pesel, szkołę załatwia. Teraz na nowo coś napisane bukwami. Nie znam więc jeszcze nie wiem, ale podejrzewam, że daje ludziom "to czego naprawdę potrzebują" ;).  

 

Po tyłku dostaną najbardziej ci co chcieli by po prostu normalnie sobie żyć. Nie szarpać się żeby pojechać na wakacje, zapłacić za dentystę, angielki dla dzieci i zmienić auto co 3 lata.

 

  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem ile prawdy w tym linku, ale jeśli ....poniżej automatyczne tłumaczenie jego treści, sami oceńcie.

https://halturnerradioshow.com/index.php/en/news-page/world/boom-russia-returns-to-the-gold-standard-for-its-currency

 

Rosja powraca do standardu złota – rząd usunie VAT (podatek) od złota. Ustawa ta trafi do Dumy Państwowej 4 marca. . . 

Za jednym zamachem Rosja uczyniła rubla rosyjskiego najbardziej stabilną walutą na całym świecie. Co więcej, tak strasznie spieprzyli dolara amerykańskiego i euro, że żadna waluta nie przetrwa. Nikt na całym świecie nie będzie faworyzował dolara amerykańskiego, nie mającego żadnego wsparcia, pochodzącego od narodu z 30 biliardami dolarów długu, w porównaniu z rublem opartym na złocie. Rosja właśnie doszczętnie ZMIENIŁA Stany Zjednoczone i STREFĘ EURO. Myślisz, że żartuję? Pomyśl jeszcze raz.

Kiedy Muammar Kadafi w Libii planował wprowadzenie waluty opartej na złocie dla całej Afryki, Zachód wkroczył do Libii i obalił go. Kiedy Saddam Husajn w Iraku ogłosił, że zacznie sprzedawać ropę w walutach innych niż dolar amerykański, dwa miesiące później wybuchła II wojna w Iraku – i powiesili go! Dolar amerykański jest jedyną walutą rezerwową dla tej planety, dlatego toczą się wojny, a teraz Rosja całkowicie go zniszczyła. Oglądasz. Stany Zjednoczone, które mówiły „żadnej wojny nuklearnej”, a nawet sekretarz obrony Lloyd Austin, który powiedział wczoraj „Cała ta rozmowa o wojnie nuklearnej jest niebezpieczna, przestań”, zmienią się niemal z dnia na dzień. Stany Zjednoczone przeżywają obecnie kryzys egzystencjalny. Nasza waluta właśnie została całkowicie zniszczona przez decyzję Rosji o wsparciu rubla złotem.

Od tego momentu przyjrzyj się retoryce o Rosji. Zauważysz, że jest on podszyty oczernianiem, jakiego nigdy wcześniej nie widziałeś. No cóż, prawdopodobnie zaczną oskarżać rosyjskie wojska o wyrzucanie dzieci z inkubatorów w ukraińskich szpitalach (tak jak oskarżali Irak), aby usprawiedliwić pójście na wojnę z Rosją. W mojej osobistej opinii wojna z Rosją jest już przesądzona. Stany Zjednoczone i Europa nie mają wyboru. Jeśli dolar i EURO mają przetrwać, Rosja musi zostać zabita. Mam nadzieję, że się przygotowałeś. Żywność, woda, lekarstwa itp. Teraz porozmawiaj z Bogiem. Mam to na myśli. To gówno zaraz uderzy w fanów tak mocno, że będziemy mieli szczęście, że przeżyjemy to. AKTUALIZACJA, 8:45 EST PIĄTEK 4 MARCA — Dwa dni temu, 2 marca 2022 r., przypominam sobie, że zobaczyłem JEDNOLITE, nietrafne powiadomienie, które brzmiało po prostu: „UE zabroniła sprzedaży i importu banknotów UE do Rosji. " Pamiętam, że myślałem, że to dziwne. Jak ktokolwiek może ograniczyć przepływ gotówki i dlaczego miałby to robić? Teraz wiemy. Najwyraźniej Unia Europejska (UE) dowiedziała się, że Rosja zamierza wesprzeć swoją walutę złotem, a UE chciała się upewnić, że nikt w Europie nie będzie mógł sprzedać ani nawet przywieźć swoich euro w gotówce do Rosji, aby porzucić je w zamian za walutę zabezpieczoną złotem! UE wiedziała, że to nadchodzi. . . a przynajmniej bardzo się tego bali. Więc teraz ludzie w Europie mają ścięgno; nie mogą użyć SWOICH WŁASNYCH PIENIĘDZY na zakup innego rodzaju pieniędzy bez uprzedniej zamiany tych pieniędzy na cudze pieniądze, które nie są ograniczone do wjazdu do Rosji. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Januszek852 napisał:

No najbardziej po dupie dostanie branża "beauty". Salony kosmetyczne, siłownie, etc. Po prostu nie będzie ludzi na to stać, poleci jako pierwsze.

Za PRL nawet w biedzie salony fryzjerski były pełne kobiet,  ile ja się tam na siedziałem za dzieciaka i to w godzinach 8-15 !

 

patrząc z tego punktu widzenia uważam że zgadujesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Bojkot No cóż nie wydaje mnie się. Nie wiem czy mają takie rezerwy. Czy jakikolwiek kraj ma. Chociaż z drugiej strony, rubel stracił prawie 20 razy w tej chwili na rynku międzynarodowym. Po za tym co oligarchom z silnej lokalnej waluty. Ich obchodzi władza, bo interesy robią na zewnątrz. Że gospodarka wstanie, ludziom zacznie się żyć dostatniej? Będzie ich na wszystko stać i obalą władzę? Każdy to może sobie kupić ocet. Nie po to Marks i Engels wymyślili ten system, żeby każdy mógł sobie na wszystko pozwolić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minutes ago, Staś said:

Za PRL nawet w biedzie salony fryzjerski były pełne kobiet,  ile ja się tam na siedziałem za dzieciaka i to w godzinach 8-15 !

Tak, to był zajebisty widok - kokoty siedzące pod ścianą z hełmo-suszarkami na głowach. Wyglądały jak UFO w poczekalni na Ziemię ;)

 

ps. Gierkowa latała wówczas LOTem do Paryża do fryzjera. Więc plany zwolnienia prywatnych odrzutowców z dopłat paliwowo-klimatycznych są jak najbardziej uzasadnione ;)

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, Staś napisał:

patrząc z tego punktu widzenia uważam że zgadujesz

Możliwe. Piszę z punktu widzenia własnego, tj. ja bym zrezygnował najpierw z rzeczy, które mogę czymś (łatwo) zastąpić.

 

Np. zamiast chodzić do fryzjera, goliłbym łeb na łyso (zresztą to może nie jest dobry przykład, bo przez zakola już to robię). Robiłbym w domu jedzenie, zamiast kupować obiad "na mieście", co mi się wciąż zdarza. etc. Ogólnie na pierwszy ogień u mnie trafiłyby usługi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, yrl napisał:

Ostatnio straszne te podwyżki w sklepach. Dziś prawie doznałem szoku. Dobrze że człowiek nie jest przyzwyczajony do luksusów. Jakoś da się radę. Zdrowie psychiczne też jest ważne. 

Tak, można zaoszczędzić. Ja natomiast nie jestem zwolennikiem oszczędzania na jedzeniu. Sam wydaję dużo na jedzenie i niestety na nierzadko, produkty o wątpliwej wartości zdrowotnej. Uważam natomiast, że powinno się kupować produkty w miarę drogie, ale jeść ich mało np. ryba 1-2 razy w tygodniu. Najważniejsza zasada to jeść mniej, ale produkty wysokiej wartości.

Edytowane przez MarkoBe
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Boromir napisał:

Zobacz jakie Ukraina ma złoża, wątpię, warte biliony dolarów.

Po rozpadu ZSRR Ukraina miała większe PKB od Polski. Później zmieniało się to, coraz bardziej na niekorzyść Ukrainy. Przed obecną wojną Ukraina potrzebowała około 40lat, żeby zrównać się z naszą gospodarką. Gdyby Ukraina powstała po 2 wojnie światowej i nie byłoby żadnych większych konfliktów na jej terenie, to PKB mieliby zbliżone do Niemiec, być może. To historia alternatywna, niestety byli zależni od Rusków cały czas, lawirowali między Zachodem i Rosją. W ostatnich czasach zwrócili się coraz bardziej do Zachodu i putinowi się to nie spodobało.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre czasy tworzą słabych ludzi. I tak w koło. Dobrze już było więc trzeba przygotować się że nie będziecie kupować nowego telefoniku co pół roku i nowego autka co rok. Polecam minimalizm. Stosuję juz długo mimo że dobrze zarabiam aktualnie i stać mnie na większość rzeczy za gotówkę. Kawalek jeżdżącej blachy nie jest dla mnie nic warty. Lepiej jakoś inwestować te nadwyżki i potem sobie żyć spokojnie. U fryzjera już parę lat nie byłem i jakoś żyję. Kwestia przestawienia i przyzyczajenia się i mentalności w swojej głowie. Polecam. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minutes ago, MarkoBe said:

Przed obecną wojną Ukraina potrzebowała około 40lat, żeby zrównać się z naszą gospodarką.

Nie nie.

UKR praktycznie drepcze w miejscu, innymi słowy - wierci sobie palcem w dupie.

A komu dziękować, to niech sobie sami Ukraińcy odpowiedzą. W końcu to ich sprawa. 

 

2880px-GDP_PPP_Poland.svg.png

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Rnext said:

OKej, wystarczy tego czarnowidztwa, którym zresztą jak strachem, karmi się "mroczna strona mocy". Panowie, damy radę. Wasi rodzice i dziadkowe dawali nieźle radę w znacznie gorszym czasie a czy byli przez to mniej szczęśliwi? Ich życie było bezwartościowe? Bo max co mogli to raz w życiu na wczasy do Bułgarii pojechać? Konsumpcjonizm i aktualna rzeczywistość odejdzie, ale czy to źle? Czy to źle nie kupować co roku nowego iPhone? Czy to źle nie żyć w modelu "weź kredyt, zmień pracę"? Rywalizować na Insta czy FB kto był dalej na wakacjach tylko po to żeby być dalej niż inni? 

Czy @Rnext właśnie nie powiedział "nie będziesz miał niczego a będziesz szczęśliwy", używając nieco innych sformułowań ? :D

 

Muszę to przeanalizować. 😆

comment_1589360130OJyWarQV9UKxWP9C9Iiq3p

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będzie źle będzie źle…ale czy ktoś z Was wpadł na pomysł jak na tym wszystkim zarobić? 
Nie mówię o dywersyfikacji tylko zainwestowaniu środków w jakiś towar, usługę, produkt który może przynieść jakiś skromny procent? Skupiamy się tylko na tym jak uciekać z kraju w którym jest źle ale nie widzę mobilizacji jak przekuć kryzys w sukces. 

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.