Skocz do zawartości

Czy jesteś simpem i rozdajesz swój czas za darmo? Rzecz o atencji, lurkowaniu i mentalnym koniu zValony


Rekomendowane odpowiedzi

26 minut temu, niemlodyjoda napisał(a):

wklejanie linków do tiktoka czy instagrama dup dających content bez wartości (cipa i dupa to nie jest warość)

@Montella26 wiesz coś o tym, co się  działo na czacie?

 

 

 

@niemlodyjoda nie za grubo paniom pocisnąłeś?

Edytowane przez Brat Jan
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Brat Jan napisał(a):

@Montella26 wiesz coś o tym, co się działo na czacie?🤣

 

Zasada jest prosta - widzę dupę, która mi się podoba - piszę. Nie odpisuje? Zamykam temat.

Inaczej to jest simpiarstwo i nabijanie takim laskom fejmu.

A one takich gości mają w dupie.

 

Net to po prostu bagno simpiarstwa. Odpowiadają za to głównie frustraci seksualni i goście z nieogarniętą głową.

 

Tik Tok, Insta to semi porno. Po co oglądać to gówno?

Rozumiem - atakować tym sposobem laski ok ale być biernym odbiorcą to frajerstwo.

 

 

@Brat Jan ja nie pociskam tu Paniom - to jest post o frajerskim zachowaniu facetów.

A to, że Ukrainki grzeją wyra facetom po różnych krajach? Sam jestem z jedną.

Ale nie ma co ich piętnować bo to samo zrobiłyby Polki, Rosjanki, Amerykanki, Chinki czy jakiekolwiek inne kobiety z każdego kraju.

To są kobiety.

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 10
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry tekst. Wirus kukoldztwa następuje i trzeba się przed nim bronić, dawać wzór samym sobą i głosić dobrą nowinę jak wyjść z flepiarstwa i kukoldztwa.

 

Ja osobiście myślę że będzie jeszcze gorzej w najbliższych latach - samotne maDki p0lki wychowają synów na zwykłych flepiarzy wmawiając im jacy to mężczyźni są źli i beznadziejni, a w związkach które wytworzą będą szukać drugiej mamusi która będzie kierować nimi - a kobieta gardzi słabymi, biednymi czy flepiarzem i zamienią własne życie w piekło. Rozstania, alkohol, staczanie się itd. 

  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie posiadam żadnych mediów społecznościowych, więc trudno mi się wypowiadać, ale po tym co widzę nie tylko na forum, poziom atencji jakie mogą otrzymać panie już chyba jest w zupełnie innej galaktyce.

 

Ktoś kiedyś wrzucał tu screen z jakąś kobietą w wieku zdaję się bliskoemerytalnym, bez makijażu, pomarszczoną, chyba z nadwagą i jeszcze przepitą oraz przepaloną fajkami. Komentarze do tego zdjęcia mówiły wiele: przepiękna, piękna, chciałbym Cię poznać, prawdziwą kobietą. Aż wierzyć się nie chce, że tak upadają polscy panowie. Ostatnio gadałem z jedną ze znajomych na temat aplikacji randkowych i potwierdziła jaką ogromną atencję otrzymuje od panów, ilość wiadomości szła w setki, ponad 90% z nich dotyczyło jej wyglądu, wcale nienajgorszego przyznam, oraz sprowadzało się do propozycji seksu i sponsoringu. Nie dziwne, że na tego typu wiadomości napisane jakby w stylu kopiuj-wklej wcale nie odpowiada. Zapytałem czy oni nie umieją zagadać czy są pop prostu wyposzczeniu jej zdaniem. Odpowiedziała, że nie umieją i w dodatku są wyposzczeni😁

 

Także tak to wygląda. 

 

Co do mnie, to ja w sieci nie istnieję, więc problem dawania atencji internetowej u mnie odpada. Sam nie pamiętam kiedy dałem choćby odrobinę uwagi za nic. Musiałbym sobie przypomnieć. Dawanie przeze mnie jakiejś atencji choćby minimalnej zawsze z czegoś wynikało, coś dla mnie zrobiła, była miła, fajnie się gadało itp. W dawnej pracy, bo 2 stycznia pojawiam się w nowej, uchodziłem za chama i prostaka. Nie przenosiłem ciężkich rzeczy, nie pomagałem chyba, że chodziło o sprawy służbowe, nie dawałem atencji, komentowałem wszystkie usłyszane głupoty i polemizowalem gdy była potrzeba, głośno mówiłem o tym, że Polki nie są najpiękniejsze i najmądrzejsze tylko wręcz przeciwnie. W Rezerwacie czynię często podobnie. Ma to też swoje reperkusje, zdarzało się bowiem, że wnerwione wręcz na mnie panie za brak atencji wybuchały wściekłością i okazywały mi nawet wrogość. Zabawnie to wygladalo😁

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepszym lekarstwem na simpienie się są słowa:

 

NIC NIE MUSZĘ.

 

Laska zapakowała 80 kg do walizki, poprosiła kogoś o wniesienie do wagonu, pociągnęła ją korytarzem i stanęła obok mnie, nie mogła podnieść jej i palnęła:

 

- Niach pan mi to podniesie.

 

- Niech pani pakuję tyle aby móc to unieść. - odpowiadam i wracam do lektury.

 

Inny simp wyrwał się z tyłu pociągu i jej pomógł. Nie otrzymał nawet słowa dziękuję. Warto było?

 

...

 

Otrzymuję zaproszenia na Facebooku od obcych lasek, widzę, że nie znam je, że to są atencyjne laski co żyją z lajków.

 

Nie przyjmuję i pa pa. Mój czas jest cenny i wolę pisać gdzie indziej albo po prostu poczytać, zrobić coś innego.

 

...

 

Laska proponuje spotkanie się w restauracji. Nie muszę sponsorować żarcia obcej osobie co pierwszy raz zobaczę. Proponuję po prostu spacer albo herbaciarnię i każdy płaci za siebie. Jeśli naprawdę chce mnie poznać to zapłacenie 6 zł za herbatę nie zrujnuje jej finansowo. Nie chce? Nie ma problemu, następna proszę.  To idealne sito zatrzymujące kobiety co wykorzystują frajerów aby mieć darmowe obiady bo chce kupić sobie szanelka a szkoda jej kasy na żarcie jak ktoś może jej kupić. Nie, pasożytom mówię nie.

 

...

 

Jak kobiety publikują zdjęcia to nigdy nie komentuję. Nigdy. Nie komentuję żadnego zdjęcia od wielu lat.

 

...

 

Jak kobiety proszą o pożyczki  to odmawiam. Niektóre zarabiają dużą kasę,  mają męża I 500 plusy i nie mają kasy?

 

...

 

Jak jakaś lelija jęczy, że będzie remont, że trzeba coś wnieść, pomóc w zakupie, przewieźć to odpowiadam sucho - Na www.nazwafirmy.pl masz darmową dostawę i wniesienie. Do remontu zamawiasz fachowca na stronie www i pa pa. 

 

...

 

Jak kobieta wchodzi do biura w nowej fryzurze, sukience - zero komentarzy z mojej strony, simpiwie zdążą skomplementować ją już 34 razy w korytarzu i nie dokładam cegiełki do simpolandii.

 

...

 

Kiedyś nowa laska w biurze podeszła do mnie i rzekła:

 

- Trzeba przynieść nowy papier ksero. - zdrowa 19-latka, papier jest piętro niżej.

- Ano trzeba, możesz przynieść  - odbijam.

 

....

 

Odmawiam jakiekolwiek durnopomocy w stylu poniesienia torebki, aby przenieść taboret albo napisać za babę e-maila bo ma przerwę na kawę.  N I E.

 

...

 

Nie wyręczam kobiecie w zapłacie za coś drobnego. Ma pracę i kasę. Mam w pamięci pewne zdarzenia.

 

W Grecji koleżanka z sąsiedniej klasy przymierzyła okulary i chciała kupić ale nie wzięła kasy - Zapłać za nie, potem oddam, to tylko 5 euro.

 

- Następnym razem weź portfel że sobą albo możesz wrócić do hotelu po niego.

 

Ktoś inny rycersko zapłacił. Myślicie, że oddała 5 euro? Simp uznał, że to mała kwota i nie trzeba oddawać. Ona ciągnęła facetów na kawę,  okulary, wisiorek mówiąc, że odda a simpy na to, że nie trzeba.

  • Like 21
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, niemlodyjoda napisał(a):

 

 

Dajesz atencję = musisz coś z tego mieć.

Nie za rok, nie za trzy. Teraz, za chwilę.

Kobieca "wdzięczność" to "teraz", a nie "później".

Spermiarzu , od dzisiaj to twoje motto . Wydrukowac pogrubiona czcionka i na sciane obok swietego obrazka . Recytowac z podobna zarliwoscia jak modly do krolowej polin o lepsze jutro . 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgadzam się w 100% z @niemlodyjoda aczkolwiek w mojej opinii jest już za późno. Rynek został już trwale zniszczony, panie mają mnóstwo atencji w social mediach, nie ważne, czy ma 20 lat czy 40. Simpy i tak będą pisać słodkie komentarze, lizać dupę Paniom z Instagrama i to się nie zmieni. Jest już za późno. 

 

Jedna rzecz mnie wkur** niemiłosiernie. Mam dwie koleżanki, które prowadzą Instagrama, na żywo są mega przeciętne. Nie zwróciłbym na nie szczególnej uwagi. Na Instagramie mają zdjęcia wymaksowane, one tak nie wyglądają w rzeczywistości, są o wiele, wiele brzydsze. Ale lajki od simpów wpadają i ego jest pompowane, bo na zdjęciach wyglądają 10/10. 

 

Mało tego, byłem na około 10 randkach z Tindera, żadna kobieta nie wyglądała tak jak na zdjęciu. Na obrazku było 7 albo 8/10 a przychodziły kobiety 5/10. Czasami ciężko było je poznać. 

 

Kobiety tworzą fałszywy obraz siebie w social mediach, tak na prawdę na żywo wyglądają o wiele gorzej. No i co z tego? Ego jest pompowane przez atencje simpów. 

 

Instagram, Tinder i tym podobne portale wraz z simpami zniszczyły obecnie rynek matrymonialny, zepsuły kobiety. Tak na prawdę tracą na tym zarówno kobiety, jak i mężczyźni. 

 

Czy teraz jest źle pod kątem zepsucia kobiet i negatywnego wpływu social mediów? Tak! Ale według mnie, najgorsze dopiero nadejdzie. Zobaczycie, co będzie za 5-10 lat. 

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kukold czy spermiarz to stan umysłu. 

Wychowany bez czynnika męskiego w postaci ojca lub ojca nie obecnego przez zaniedbaną psychicznie matkę, która wychowa go i socjalizuje na totalną łajzę, która będzie usługiwać i robić na kobiety. 

 

Nie bez winy jest również system edukacji, który tłoczy propagandę o kobietach jako tych wyjątkowych istotach, które mają dać szczęście😆

 

Komedie romantyczne, seriale czy programy o tej tematyce są robione głównie przez mężczyzn, którzy myślą, że programowanie na bycie desperatem i potrzebującym pobudzi kobiece serce by ona rozłożyła przed nimi nogi😏

 

Tymczasem dla kobiet prawdziwym  romansidłem potwierdzonym rekordami sprzedaży książek, kupna biletów do kin czy wyświetleń piosenek jest 50 twarzy Greya, 365 dni czy dziewczyny z Dubaju. Co łączy te filmy a no przystojni mężczyźni, ze statusem, pozycją, szemranymi interesami, pieprzący jak ogiery klacz, brutalni i bezwzględni.

 

Mężczyzn od samego początku tresuje się na niewolników, gani za zachowania uważane przez kobiety

za niestosowne, odseparowuje od grupy gdy tylko interes kobiecy jest zagrożony w ostateczności kara by dać przykład innym i sygnał by zniechęcić do podobnych zachowań. 

 

Jak wielka jest liczba kucy i simpów w PL można zobaczyć dosłownie wszędzie. 

 

Niestety nawet i u nas na forum występują. 

 

Darmowa atencja, wyręczanie, zabawianie kobiet, podwózki, bezinteresowna pomoc, ułatwianie życia, ogarnianie za nie spraw, poświęcanie zdrowia czy narażanie życia nie mówiąc już o żałosnych komentarzach pod filmami, zdjęciami, wpłatami donejtow oraz robienie zbiórek pieniędzy🤦‍♂️

 

Jakie jeszcze mogą być objawy mianowicie gdy mężczyzna nie ma własnego zdania, zgadza się z głupotami jakie kobieta wygaduje, przytakuje jej, pilnuje by jej zdanie nie było podważane. 

Oddawanie czasu, majątku, poświęcanie energii za kuciapę. 

Brak respektowania czegokolwiek od kobiet. 

 

Niestety efekt słabych mężczyzn nie bierze się znikąd już poprzednie pokolenia ojców i dziadków w ten sam sposób się zachowywały jak w nie gorszy. 

 

Mężczyźni przede wszystkim muszą wyhodować sobie jaja, przestać być dostępnym, kalkulować zyski i straty, wymagać od kobiet, stawiać granice i zasady, których kobieta nie może przekraczać. 

 

Ci co mają powodzenie u kobiet lub tacy, których kobiety szanują wiedzą o co chodzi. 

 

Bycie nice guy, desperatem czy potrzebującym sprawia, że kobiety będą nie szanować, gardzić i wykorzystywać na potęgę w imię własnych interesów. 

 

 

 

 

  • Like 14
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Brat Jan napisał(a):

@Montella26 wiesz coś o tym, co się  działo na czacie?

 

 

 

@niemlodyjoda nie za grubo paniom pocisnąłeś?

A o co chodzi bo nie rozumiem?

@Brat Jan

Myślę , że ewidentnie Ci się nudzi i nie masz co robić naprawdę.

Edytowane przez Montella26
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krugerrand napisał(a):

Ktoś kiedyś wrzucał tu screen z jakąś kobietą w wieku zdaję się bliskoemerytalnym, bez makijażu, pomarszczoną, chyba z nadwagą i jeszcze przepitą oraz przepaloną fajkami. Komentarze do tego zdjęcia mówiły wiele: przepiękna, piękna, chciałbym Cię poznać, prawdziwą kobietą. Aż wierzyć się nie chce, że tak upadają polscy panowie.

 

 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Krugerrand napisał(a):

darzało się bowiem, że wnerwione wręcz na mnie panie za brak atencji wybuchały wściekłością i okazywały mi nawet wrogość. Zabawnie to wygladalo

Ehh to jest jakaś tragedia. Mam te same obserwacje, co opisałem krótko w innym temacie, z którego nawiązała się dyskusja prowadząca do założenia przez @niemlodyjoda tego tematu.

Mianowicie, muszę świadomie pilnować się, aby kobietom które mnie nie interesują, nie podobają mi się, są starsze kilka lat, zaniedbane, zajęte, niesympatyczne - dawać minimum atencji. Inaczej, to spotyka mnie wrogość, obgadywanie, a w najgorszym wypadku donos do kierownika "bo on tu przyniósł jakąś chemię do laboratorium i się potrujemy" yhym, potrujecie się wodą destylowaną do tego  schowaną w odpowiednim miejscu (nie tam gdzie żywność). Komedia. Żalosne jest też to, że panie po czterdziestce z obrączką na palcu, oczekują ode mnie 31-latka, że będę wokół nich skakał i je adorował, do tego nie chcąc od nich nic w zamian. Tylko że szczerze będę takim poświęcać uwagę i traktować jak królewny. 

Działa to też w drugą stronę. Jak coś od tych pań potrzebowałem i byłem bardzo miły i dawałem atencję, to mimo że sobą za dużo wtedy nie wnosiłem, panie stwierdzały, trzeba mu pomóc, wykonać dla niego trochę pracy za darmo w wolnym czasie, bo to bardzo sympatyczny i kompetentny młody człowiek. 

 

Byłem młodym stażystą albo studentem, to akceptowałem to, że dla starszych pracowników jestem niewidzialny, bo dla większości nie wnosze żadnej wartości. Nie robiłem fochów, głupich akcji, pajacowania. Panie mają z czymś takim problem i bardziej roszczeniowe podejście.

Edytowane przez krzy_siek
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@krzy_siekJa się im zupełnie nie dziwię. One są tego nauczone, całe życie ktoś wokół nich skakał, wszystko miały na gwizdnięcie i jeden ruch paluszkiem. Albo rodzice w domu albo simpy i kukuldy wokół poza domem. One inaczej nie potrafią i nie umieją. Dlatego są bardzo zaskoczone gdy nagle ktoś od kogo wymagały na pstryczek robienie wszystkiego co królewna sobie zarzyczy odbija piłeczkę i mówi stanowcze nie. Dostają wtedy ogromnego dysonansu poznawczego: jak to? Mnie nie? Przecież mi się należy i zawsze tak było. Wybuch agresji gotowy u takiej rozpieszczonej paniusi. Przynajmniej wiesz kto jaki jest.

 

Jednak to po jakimś czasie mija. Jeśli jesteś konsekwentny w tym co robisz i nadal nie dajesz atencji i pomocy za nic, to już wiedzą, że mają do czynienia z silnym samcem. Widzą, że nie można takiemu wchodzić na głowę i ta wściekłość z czasem przeradza się w jakiś szacunek, nawet jakieś koleżeństwo w miejscu pracy. Paradoksalnie nawet chcą z tobą rozmawiać, żartują itp.

 

Wielokrotnie to na sobie widziałem. Fochy mogły trwać rożnie, jedne trwały raptem kilka dni czy tygodni, a rekordzistka to nawet półtora roku, może nawet dłużej. Nagle niewiadomo skąd zaczyna zagadywać i żartować sobie, podchodzi uśmiechnięta. Pierwsza się wita, mówi cześć. A ja nagle zamiast odpowiedzieć na cześć się pytam: a co to nagle się stało, że zaczełaś się do mnie odzywać co? I ona ma nadal mindfuck, przypominasz jej zachowanie wobec siebie, stawiasz ją w złym świetle, wbijasz niejako poczucie winy. I tak to się kręci nadal.

 

Starsze pracownice lub pracownice nawet strasze stażem ode mnie już się przyzwyczaiły. Nawet wymagały ode mnie momentami komentrarzy na dany temat, zdziwione, że się nie odzywam i nie komentuję, że nie jadę po paniach. Nie zawsze muszę, nie zawsze mi się chcę, nie zawsze jestem w odpowiedniej formie lub nastroju, aby od razu odpowiednio odpowiedzieć tym samym jadąc po nich.

 

Przypomniała mi się taka sytuacja z roboty. To też apropos mema od @Martius777: jedna współpracownica kiedyś wypaliła w biurze, że jest strasznie brzydka. Wszyscy tam w śmiech, niektórzy już simpią, że nie, inne panie, że przesadza. Wtedy wszedłem ja cały na biało: Gosiu, normalnie wyglądasz jak siedem nieszcześć, ale dziś przesadziłaś i faktycznie wyglądasz jak conajmniej 17:P

 

Do tego trzeba mieć odpowiedni mindset, wiedzieć jak to funkcjonuje no i przede wszystkim pozbyć się w sobie tego miłego gościa. "No More Mr. Nice Guy" to jest absolutne must-have w lekturach, przeczytać ze zrozumieniem i zastosować do życia. 

 

Nie mogę się doczekać nowego miejsca pracy. Kto tam będzie, ile osób i jacy to będą ludzie. Ile będzie kobiet. Jedyne co wiem, że moim szefem będzie mężczyzna i to plus. A na bank będątakie próby wchodzenia na głowę i wykorzystywania. Wybuchy złości też pewnie będą.

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest taka książka... "Tresowany mężczyzna". 

 

Współczesna kultura jest nastawiona przeciw mężczyznom - wie to każdy na tym forum. Tylko, że pokolenie 50-60 nie jest lepsze. To post Kazimierza Marcinkiewicza, byłego premiera RP, który zostawił żonę dla młodszej, poznanej w pociągu Pani. Pani zniszczyła mu wizerunek, do dziś sądzą się o alimenty. Czy czegoś się nauczył? Zostawiam to Wam.

 

imgonline-com-ua-dexif-Mh-Vta-SCy-RUz0.j

  • Haha 17
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, niemlodyjoda napisał(a):

Poniżej wklejam listę sankcji jakie na Ukrainie będa ponosić męzczyźni, którzy nie stawią sie do służby wojskowej czyli nie chcą iśc do maszynki do mięsa:

Iście biblijne Znamię Bestii czasów ostatecznych - nie będziesz mógł kupować ani sprzedawać..

 

A co do meritum - nic dodać, nic ująć.

Żyjcie tak, by to nie było męskim dowodem osobistym ;)

 

716V+PQ4BzL._AC_UF894,1000_QL80_.jpg

 

 

  • Like 5
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, niemlodyjoda napisał(a):

Simp nie ma wielu kobiet, simp nie rucha, simp jest po prostu idiotą który oddaje swoją atencję za darmo szczając do wspólnego basenu wszystkich męzczyzn.

 

Super tekst. przypomniał mi się stary dowcip:

"Panie, dlaczego sikasz Pan do basenu?

- bo przecież wszyscy sikają!

...Panie ale tylko Pan robisz to z trampoliny"

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Złoto jak zawsze - odlajkuję, żeby ponownie zalajkować a zdjęcie qtangi na priv 🤣🤣🤣.

 

3 godziny temu, niemlodyjoda napisał(a):

- znajome dupy w sm - żadnych lajkusików

Oooo, czyli jednak trochę simpię, choć nieświadomie.🤔 Nie myślałem że kciuk w górę to aż tak cenna waluta, mea culpa.🤔

 

 

 

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, horseman napisał(a):

Tylko, że pokolenie 50-60 nie jest lepsze. To post Kazimierza Marcinkiewicza, byłego premiera RP, który zostawił żonę dla młodszej, poznanej w pociągu Pani. Pani zniszczyła mu wizerunek, do dziś sądzą się o alimenty. Czy czegoś się nauczył? Zostawiam to Wam.

 

 

Zacytuję klasyka

 

8awi0p.jpg

 

Ogólnie polecam czasem zajrzeć w komentarze na insta, duża część facetów która simpi pod postami to typowi amerykańce po 40 (łysy, okularyitd, mniej/bardziej gruby itd) albo staruchy xD

Edytowane przez bassfreak
  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jednym z najbardziej toksycznych tekstów jaki przeczytałem przez lata na forum było "męska przyjaźń nie istnieje bo mężczyźni muszą konkurować o kobiety". 

Kto i co musi?

Dlaczego?

 

Żaden mężczyzna nic nie musi ale ewentualnie chce*.

 

Ten zalew simpienia i skamlenia o choćby kawałek cipki, te wszystkie onlyfansiary wynikają właśnie z tej po*ebanej potrzeby konkurencji o kobiety, a ta potrzeba konkurencji wynika ze strachu przed byciem samemu (i konsekwencjami czyli stygmatyzowaniem przez społeczeństwo i durnymi komentarzami) oraz nieumiejętnością panowania nad popędami.

 

Jeśli ktoś żyje dla kobiet, ćwiczy, zarabia, kupuje cokolwiek dla nich to jego życie jest na bardzo złej drodze, a właściwie na drodze do zostania niewolnikiem.

 

Żyjesz dla siebie, a kobiety są pochodną Twojego życia. Kobiety to nie jest mus. Związki to nie jest mus. Dzieci to nie jest mus. Twoje szczęście to mus czymkolwiek by ono nie było. 

 

* =

 

 

1 godzinę temu, Maurycy napisał(a):

Zgadzam się w 100% z @niemlodyjoda aczkolwiek w mojej opinii jest już za późno. Rynek został już trwale zniszczony, panie mają mnóstwo atencji w social mediach, nie ważne, czy ma 20 lat czy 40. Simpy i tak będą pisać słodkie komentarze, lizać dupę Paniom z Instagrama i to się nie zmieni. Jest już za późno. 

(...)

Czy teraz jest źle pod kątem zepsucia kobiet i negatywnego wpływu social mediów? Tak! Ale według mnie, najgorsze dopiero nadejdzie. Zobaczycie, co będzie za 5-10 lat. 

 

Z w/w powodów uważam, że masz rację. Jest gnój gdzie facet normik, 5-7, jest traktowany jak śmieć a to on utrzymywał tę cywilizację i to on pchał ją do przodu.

 

Kult ruchania za każdą cenę i zaślepienia cipą podlewany wirusem kukoldztwa (made by @DOHC) jest wszechobecny.

 

Najlepszym przykładem jest zachowanie wielu userów na naszym forum - wpada ktokolwiek kto napisze że coś tam rucha i dla wielu z nich to jest nowy Bóg bo ma dostęp do mitycznej cipy.

 

Czy coś się zmieni w najbliższym czasie?

 

Nie sądzę.

 

Co można zrobić? Zająć się własnym życiem i dążyć do maksymalizacji poczucia szczęścia.

 

Jeśli faceci chcą się zabijać lub dać zabić za cipę - ich sprawa. Ale nie moja.

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 7
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Iceman84PL napisał(a):

Mężczyźni przede wszystkim muszą wyhodować sobie jaja, przestać być dostępnym, kalkulować zyski i straty, wymagać od kobiet, stawiać granice i zasady, których kobieta nie może przekraczać. 

 

Pisałem już o tym kiedyś, ale powtórzę to tutaj raz jeszcze. Na początku mojego związku z Latynoską, pojechaliśmy zwiedzać Kraków. Zatrzymaliśmy się w odrestaurowanym zamku w Bobolicach. Moja partnerka już wtedy miała kilka tygodni obserwacji par dookoła nas (plus na wyjeździe). Gdy zaczęliśmy o tym rozmawiać, miała dokładnie taki sam wniosek jak @Iceman84PL. Do dziś pamiętam jej tekst jak skwitowała rozmowę na koniec "W tym zamku to pewnie mieszkali ostatni polscy faceci co nosili spodnie w związku".

 

Chodziło głownie o to, że praktycznie wszystkie pary z dziećmi w tym Krakowie (może jakieś 1-2 wyjątki się zdarzyły) działały wg tego samego schematu. Kobieta była "Królową Matką" dyrygowała swoim poddanym i on odpowiedzialny za sprawy logistyczne w stylu, przeniesienie wózka, podanie jedzenia itp Zero jakiegoś partnerstwa a co najważniejsze zero jakiś przejawów miłości na twarzy kobiety. Moja partnerka zwróciła na to własnie uwagę, że o ile jeszcze pary ok 20-tki czasami się całują, obściskują na ulicy, to małżeństwa z dzieckiem praktycznie nigdy.

 

Sami zwróćcie na to uwagę przy kolejnym wyjściu na miasto.

 

  • Like 11
  • Dzięki 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, horseman napisał(a):

Jest taka książka... "Tresowany mężczyzna". 

 

Współczesna kultura jest nastawiona przeciw mężczyznom - wie to każdy na tym forum. Tylko, że pokolenie 50-60 nie jest lepsze. To post Kazimierza Marcinkiewicza, byłego premiera RP, który zostawił żonę dla młodszej, poznanej w pociągu Pani. Pani zniszczyła mu wizerunek, do dziś sądzą się o alimenty. Czy czegoś się nauczył? Zostawiam to Wam.

 

imgonline-com-ua-dexif-Mh-Vta-SCy-RUz0.j

 

A później temblak i 5 koła miesięcznie alimentów

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.