Skocz do zawartości

6 godzin na stawienie się w wojsku albo więzienie


Rekomendowane odpowiedzi

19 hours ago, zychu said:

Rozumiem, o co tobie chodzi (choć nie wiem, czy się zgadzam), niemniej jednak zasrywanie krajobrazu architektonicznymi potworkami wcale nie musi świadczyć o rozwoju - natomiast zachwyt tymi potworkami na pewno świadczy o prowincjonalnych kompleksach. ;) 

@Trevor, no i jakiś smród się rozniósł z najnowszymi latadłami dla aeromobilnych - a ja się pytam: czy oni się wczoraj obudzili? Zamówiono śmigłowce bez przetargu i testów, na piękne oczy i czułe słówka, a teraz zaskoczenie, bo okazuje się, że to maszyny, które w warunkach bojowych nigdy nie były eksploatowane. Cyrk, kurwa, cyrk - i aż boję się pomyśleć, jakie wałki tam musiały iść.

 

Mnie się wydają za małe. Zawsze uważałem że kawalerii potrzebne są średnie śmigłowce transportowe i ciężkie śmigłowce transportowe (zdolne na przykład podpinać na linach łaziki). Ciężki śmigłowiec potrafi przerzucić ponad pluton ludzi a średni jedną dwie drużyny. Taki Chinook i UH-60 byłyby bardzo dobrym wyborem szczególnie że plejada śmigłowców w WP jest ogromna. Dla brygady kawalerii to nie byłby nawet aż tak wielki wydatek. Zamiast ujednolicać flotę i tym samym upraszczać i usprawniać logistykę to będzie kipisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 1/12/2024 at 6:54 PM, Libertyn said:

Przepisy wynikają z mniej lub bardziej realnego zagrożenia oraz z nastawienia społeczeństwa. Nastawienia narodu a Polacy robią się coraz bardziej narodem cuckoldów.

Gotowych przyklasnąć komukolwiek atakującemu Polske byleby tylko ich prywata była zostawiona w spokoju.

"Wolę zbierać szparagi u Niemca niż bronić tożsamości i dziedzictwa narodowego"

 

 

Polaków nie trzeba atakować. Tylko by ich to zjednoczyło. Polaków zostawia się samych sobie i zgnoją się sami. 

  • Like 5
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Pan Wolski spotkał się w tym wątku z wieloma ciekawymi komentarzami ;)

 

Odkąd bronił tego bubla prawnego nazwanego dla draki ustawą o obronie ojczyzny, broniąc tych obowiązkowych ćwiczeń zakończonych

przysięgą wojskowa itd, już wtedy zacząłem czuć do typa obrzydzenie.

 

Ja nie dziwię się ukraińcom, którzy spierdolili z kraju rozkradzionego przez oligarchów, w którym nie mieli żadnych perspektyw.

Nie mam złudzeń, że w PL byłoby identycznie z przymusową branką, więc nie musiał Wolski pisać tych truizmów, zwłaszcza w tonie, jakby był weteranem

i niedawno wrócił z kolejnej misji heh.

  • Like 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

Odkąd bronił tego bubla prawnego nazwanego dla draki ustawą o obronie ojczyzny, broniąc tych obowiązkowych ćwiczeń zakończonych

przysięgą wojskowa itd, już wtedy zacząłem czuć do typa obrzydzenie.

Nie zapominaj, że po uświadomieniu, że i jego wezwanie na szkolenia mogłoby obowiązywać, to stwierdził, że on to nie, on to firmę, żonę i dziecko ma. Niech kto inny idzie. 😆

Edytowane przez Hubertius
  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Hubertius napisał(a):

Nie zapominaj, że po uświadomieniu, że i jego wezwanie na szkolenia mogłoby obowiązywać, to stwierdził, że on to nie, on to firmę, żonę i dziecko ma. Niech kto inny idzie. 😆

 

To jest klasyka. Dziennikarzyna Dobski wyśmiewał krytyków tych ćwiczeń, na pytanie czy pójdzie sam, powiedział, że ma zerwane coś w kolanie i niestety nie. Żukowska j/w, ale miała coś bodajże z oczami. Ziemkiewicz j/w ale za stary. Pewnie gdyby nie to, pierwsi

by na Moskwę poszli, zaraz za Wałęsą, który również to deklarował w razie potrzeby...

a realnie, wiadomo o co chodzi, robić coś cudzymi rękami, z bezpiecznej pozycji i jeszcze udawać wyższość moralną.

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Obliteraror said:

Pan Wolski spotkał się w tym wątku z wieloma ciekawymi komentarzami ;)

Tak z innej beczki - zaskakujące jak narracje robią dosłownie fikołki w tempie prądu w gniazdku. I choć w zasadzie wiele się na froncie UKR nie zmienia, w PL metodycznie i niezmiennie jest pompowana nieuchronność klasycznej wojny z RUS. Zaczynaliśmy od w zasadzie "gwarantowanego pokoju" z ich strony ("artykuł piąty" bla bla bla...) po realne ustawy, jednym długopisem zwalniające polityków z "zaszczytnego obowiązku" obrony ojczyzny po skrobane drugim długopisem przepisy, zamieniające jedwabnika w mięso armatnie z gwarancją powrotu jako mielonka w prostopadłościennej puszce. Chyba nie pasteryzowanej.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

Ten jest na pewno zdolny do walki z czołgami.

Już mu tam ludzie napisali, że mieszkając dwa km od białoruskiej granicy w worst case scenario dwa ładunki termobaryczne robią z tej puszczy wypalony krater i tyle z marzeń partyzanckich.

 

Partyzant, kurwa, z wyciętego lasu. Ręce opadają. Maksymalne oderwanie od rzeczywistości.

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minutes ago, Obliteraror said:

Tam są lepsze kwiatki jednak ;)

Dzięki "rządowym manewrom wojennym", ludzie coraz lepiej widzą, że nie są przedmiotem najmniejszego zainteresowania ze strony rządu. Nikogo z nich w założeniach sprawowania władzy, nie obchodzi nasze bezpieczeństwo a jedynie funkcja - choćby nawet jednorazowego tylko użytku do ich celów. Np. osłony ewakuacji złota i własnych dup.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Obliteraror napisał(a):

Partyzant, kurwa, z wyciętego lasu. Ręce opadają. Maksymalne oderwanie od rzeczywistości.

 

Tak BTW jest taki typ, K.Niewolski, dawno temu wyreżyserował film "Symetria", co było szczytem jego osiągnięć artystycznych.

Kiedyś wyśmiewał ukraińców, że nie chcą walczyć o swoją ojczyznę i są pizdami, a wojna jest okazją, by wróciła normalność. Niedawno nagrał materiał, że

przez wyniki ostatnich wyborów, w PL będzie wojna i jak powiedział "ja będę jeździł na nartach w alpach, a wy kurwy tu będziecie ginąć."


Wiem, że chłopa nie można brać poważnie, bo to świr, jednak dobrze i reprezentacyjnie to pokazuje tendencję, jak szybko zmienia się perspektywa, jak się pod dupą

zaczyna palić, albo jest na to perspektywa heh.

 

BTW

Kiedyś założyłem lekko prowokacyjny temat o bronieniu kraju i wtedy była awantura i zdania 50/50%, teraz tych zdecydowanych obrońców

w społeczeństwie jest zdecydowanie mniej niż kilka lat temu, z tego co obserwuję. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Rnext napisał(a):

Nikogo z nich w założeniach sprawowania władzy, nie obchodzi nasze bezpieczeństwo a jedynie funkcja - choćby nawet jednorazowego tylko użytku do ich celów. Np. osłony ewakuacji złota i własnych dup.

Dlatego będę pisał aż do znudzenia, aż do porzygu ;)

 

Po to istnieje właśnie niezależność finansowa. I dywersyfikacja aktywów. Coś, co warto budować całe życie, raz lepiej, raz gorzej. Ale procesem ciągłym.

Nie po lans, miłość własną, idiotyczną konsumpcję na pokaz,  wyścigi instagramowe, "samochody za 400k" - dziękuję, @niemlodyjoda;) itd.

 

I inne zbytki. Ale właśnie po to, by w sytuacji krańcowej nie być już nigdy pionkiem w cudzej grze, rozgrywanej Twoją krwią i przyszłością.

 

By historia nigdy się już nie powtórzyła. Jako farsa.

  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale bomba. Obczajcie co Uszi znalazł:

Zełeński co najmniej 4-krotnie zignorował wezwanie do wojska. Z czego 2 razy w latach 2014-2015 podczas operacji ATO i walk w Donbasie oraz Ługańsku.

Siedzieć jako przywódca kraju, obstawionym wojskiem? Jeszcze jak. Służyć jako rekrut mobik i być zagrożonym bezpośrednio na froncie? Nope.To nie dla Zełeńskiego to, to dla Saszki z miejscowości "Bander Psia Wólka". Dla Pana Zełeńskiego wyższe stanowiska są, nie to co dla psów. 😆

P.S Na filmie jest fragment, gdzie wprost i jawnie nabija się z tych wezwań. Tyle z podsumowania na ile rzeczywisty jest to "patriotyzm" i "odwaga" tego aktorzyny. :)

Jak kiedyś pisałem na początku tej wojny. To ścierwo oligarchiczne niczym się nie różni od jednostek pokroju Putina. Niczym.

Edytowane przez Hubertius
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Hubertius napisał(a):

Zełeński co najmniej 4-krotnie zignorował wezwanie do wojska. Z czego 2 razy w latach 2014-2015 podczas operacji ATO i walk w Donbasie oraz Ługańsku.

Siedzieć jako przywódca kraju, obstawionym wojskiem? Jeszcze jak. Służyć jako rekrut mobik i być zagrożonym bezpośrednio na froncie? Nope.To nie dla Zełeńskiego to, to dla Saszki z miejscowości "Bander Psia Wólka". Dla Pana Zełeńskiego wyższe stanowiska są, nie to co dla psów. 😆

 

Muszę to jutro obejrzeć na spokojnie. 😊

 

A ta piosenka pewnie będzie cyklicznie zyskiwać na aktualności:

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 14.01.2024 o 21:51, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

Kiedyś założyłem lekko prowokacyjny temat o bronieniu kraju i wtedy była awantura i zdania 50/50%, teraz tych zdecydowanych obrońców

w społeczeństwie jest zdecydowanie mniej niż kilka lat temu, z tego co obserwuję. 

Wprowadzają jakieś przepisy, coś kombinują, ale te dzbany żadnej armii nie zrobią. Ludzie nie za bardzo chcą walczyć. Oczywiście zmuszą do tego by przyjść, ale niskie morale sprawią, że nic z tego nie będzie. Najwyżej legalny mord na ludziach. Dziwi mnie to trochę, bo skorą chcą obronić własne dupy to w ogóle o tych "ochroniarzy" nie dbają. Ano i nie wszyscy zdążą uciec (mówię o elitkach), nie każdemu na zachodzie będzie tak dobrze, no tak mi się wydaje.

 

W dniu 14.01.2024 o 23:31, Hubertius napisał(a):

Jak kiedyś pisałem na początku tej wojny. To ścierwo oligarchiczne niczym się nie różni od jednostek pokroju Putina. Niczym.

Marzy mi się dzień jak ci oligarchowie i inni podludzie którzy pasą się na tej wojnie pewnego pięknego dnia zrobili zdziwionego pikaczu, bo nie ma kogo okradać, kogo na front wysyłać i komu dzieci rodzić.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie na stronie głównej WP rzucil mi się w oczy artykuł z relacją na żywo, wedle którego Rosja szczerzy zęby na Łotwę, a Białoruś zmienia swoje "przepisy" łagodniej traktując kwestie użycia broni nuklearnej ze swojego terytorium.

 

Była też wypowiedź Dudy, którą poniżej zacytuję zęby oszczędzić wam czytania.

 

Cytat: "Prezydent zwrócił uwagę, że potencjał gospodarczy, ludnościowy i militarny Rosji "miażdży" Ukrainę.

Zdaniem Andrzeja Dudy to, że przez dwa lata Ukraińcy są w stanie się bronić, pokazuje niezwykłą wolę przetrwania Ukrainy, ale też kluczową rolę zachodniego wsparcia.

- Zmęczenie wojną jest zjawiskiem niezwykle niebezpiecznym, któremu musimy zapobiegać - oświadczył."

 

Pogrubiłem fragment, który wygląda dla mnie niepokojąco jeśli takie są plany naszych "włodarzy".

 

Źródło:

https://wiadomosci.wp.pl/charkow-atakowany-rakietami-sa-ranni-relacja-na-zywo-6985463907637856l

 

 

13 godzin temu, Libertyn napisał(a):

Czym jest Polska? Czym jest Polskość? Ile znaczy? Ile jest warta?

Polskę musisz czuć w sobie 😉

Człowiek wyjdzie z Polski, ale Polska z człowieka nigdy.

Wartość sami nadajemy ustalając priorytety. 

Edytowane przez Bezsenny_Idealista
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Bezsenny_Idealista napisał(a):

Polskę musisz czuć w sobie 😉

Człowiek wyjdzie z Polski, ale Polska z człowieka nigdy.

Wartość sami nadajemy ustalając priorytety. 

Coś mi się wydaje że Polacy są najbardziej polscy gdy nie ma jej na mapach

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ulega wątpliwościom, że próbuje się wciągnąć Polskę w wojnę.

Jakoś po rozpoczęciu wojny na wschodzie usłyszałem pewne ciekawe zdanie. Rozpętają wojnę, ale nikt na nią nie pójdzie. Jestem jak najbardziej za tym twierdzeniem.

Myślę naiwnie jak dziecko i życzeniowo, ale dobrze gdyby druga strona barykady widziała w nas słowiańskich braci i też odpuściła wejście do mięsnej maszynki.

 

Wrogowie ludzi siedzą w pałacach/parlamentach, następnie w bezpiecznych bunkrach lub przyjaznych krajach daleko od świszczących kul. Specjalnie nie różnicuję na konkretne nacje. Mam wątpliwości jedynie co do tego czy istoty, które kręcą i inicjują obecne i przeszłe światowe wydarzenia są ludźmi, bo taka ilość emocji (energii, która podąża za uwagą) bardzo niskich generowana przez bateryjki jest niesamowita. Teraz możecie mi przypinać łatkę szura, a ja z uśmiechem założę koronę z najlepszej folii jaka powstała.

 

 

 

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.