6 godzin na stawienie się w wojsku albo więzienie

[Pocztowy]

Zmiany w karcie nie są duże. Przede wszystkim zmniejszyła się część zwana „Pouczeniem”, a zawarta w tej części informacja o karach za nie stawienie się do wojska - po otrzymaniu takiej karty - nie jest już na końcu (jak dotychczas), ale na samym początku „Pouczenia”.

 

Jakie to kary? „Kto w czasie mobilizacji lub wojny, będąc powołany do czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 3 (art. 687 ustawy)” - czytamy we wzorze karty powołania.

 

To jednak nie wszystko, bo we wzorze jest też mowa o tym, że „kto w czasie mobilizacji lub wojny w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej, będąc powołany do czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 (art. 688 ust. 1 pkt 6 ustawy)”.

 

https://www.portalsamorzadowy.pl/zmiany-w-prawie/6-godzin-na-stawienie-sie-w-wojsku-albo-wiezienie-jest-nowe-rozporzadzenie-mon,516932.html

 

Polski nieRząd najwidoczniej nie chce popełnić tych samych błędów co Ukraina. W razie wojny mobilizacja i dostarczanie poborowych na front ma iść szybko i sprawnie. Pytanie, czy my chcemy popełnić ten sam błąd co Ukraińcy i nie zmyć się stąd przedwcześnie? Politycy szykują nas na dorzucenie do wojny na Ukrainie?

 

[cst9191]

8 minut temu, Pocztowy napisał(a):

kto w czasie mobilizacji lub wojny w celu trwałego uchylenia się od obowiązku służby wojskowej, będąc powołany do czynnej służby wojskowej, nie zgłasza się do tej służby w określonym terminie i miejscu, podlega karze pozbawienia wolności na czas nie krótszy od lat 5 (art. 688 ust. 1 pkt 6 ustawy)

 

A co jeśli uchylę się chwilowo? 😆

Szedłem do WKU, ale się zgubiłem i postanowiłem wrócić do domu, bo przecież minął termin stawienia się 

No ok, to by nie przeszło.

 

 

Ostatecznie i tak wolałbym pójść do pierdelka niż na front. Czemu? @Obliteraror wrzucił tweeta który wszystko wyjaśnia. Nie jesteśmy niezależnym państwem, a takie państwa nie prowadzą wojen we własnym interesie. Za Amerykę umierać nie mam zamiaru.

 

 

 

 

 

Dawniej państwa bronili ludzie którzy byli w jakiś sposób uprzywilejowani. Państwo dawało przywileje, ale gdy trzeba było to tego państwa broniłeś własną piersią. Tak więc postuluję aby w pierwszej kolejności do wojska brać feministki, LGBT i polityków wraz z rodzinami.

[Piter_1982]

1 minutę temu, cst9191 napisał(a):

Dawniej państwa bronili ludzie którzy byli w jakiś sposób uprzywilejowani. Państwo dawało przywileje, ale gdy trzeba było to tego państwa broniłeś własną piersią. Tak więc postuluję aby w pierwszej kolejności do wojska brać feministki, LGBT i polityków wraz z rodzinami.

 

Dawniej jeszcze inna rzecz była inna. Wódź plemienia musiał w pierwszym rzędzie iść z toporem. Miał oczywiście z tego masę plusów, ale jakby próbował z bunkra kierować swoimi ziomkami to by go wyśmiali albo pogonili. Nasze ewolucyjnie mechanizmy nie nadążają za cywilizacją. 

[Redbad]

No tak trzeba legislację poprawić tak by mięcho nie zdążyło spierdolic jak się Upainie skończy "paliwo" a z Łoszingtonu przyjdą rozkazy.

[SuperMario]

No to chyba miejsc w więzieniach zabraknie. 

 

Tak jak pisali bracia wyżej, kiedyś było inaczej a teraz... Kto pójdzie umierać za polityków którzy nas w ewentualną wojnę wciągną? Nie widzę tego. 

[Pocztowy]

Ja myślę, że w razie czego zamiast do więzienia będą wieźli na front. Tak jak na Ukrainie, pakują do suki i jedziesz walczyć.

[mac]

To niech zamykają. Lepiej w celi siedzieć niż w okopie. Piechota w erze dronów i technologii wojskowych zdalnie sterowanych to czysty mem.

[Redbad]

3 minuty temu, SuperMario napisał(a):

Kto pójdzie umierać za polityków którzy nas w ewentualną wojnę wciągną?

Są jeszcze tacy, w pierwszych miesiącach wojny aż się rwali, no może grozili tylko klawiaturą, ale mentalnie do urobienia. Trochę nawozu by było. Inni wiedzą o co chodzi, to już nie I czy II WŚ że zaczadzeni propaganda i idealami chłopaki oszukiwali na swoim wieku byleby dostąpić zaszczytu zmielenia ołowiem.

[Magos Dominus]

Do więzienia, a stamtąd na front w batalionie karnym do gównianych zadań, np. oczyszczanie pola minowego poprzez wysłanie tam takich skazańców. Opcja z wyjazdem za granicę nadal lepsza. Wolę żyć i zbierać szparagi u Niemca niż umrzeć za Tuska/Morawieckiego. 

[Libertyn]

34 minuty temu, Piter_1982 napisał(a):

 

Dawniej jeszcze inna rzecz była inna. Wódź plemienia musiał w pierwszym rzędzie iść z toporem. Miał oczywiście z tego masę plusów, ale jakby próbował z bunkra kierować swoimi ziomkami to by go wyśmiali albo pogonili. Nasze ewolucyjnie mechanizmy nie nadążają za cywilizacją. 

Tak. A jak ginął to często  kończyło się to przegraną bo następowało rozmycie kompetencji i chaos komunikacyjny.

[bassfreak]

Sram im do ryja nie będę robił za mięso armatnie 

 

Tusk z Pinokiem pierwsi na przeszkolenie i WON na front 👉

Albo te krowy z lewicy 😇

Edytowane 12 Stycznia przez bassfreak

[Brat Jan]

To plan ekipy obecnej czy poprzedniej?

 

[bassfreak]

27 minut temu, SuperMario napisał(a):

No to chyba miejsc w więzieniach zabraknie. 

 

Już brakuje XDDD

1 minutę temu, Brat Jan napisał(a):

To plan ekipy obecnej czy poprzedniej?

 

Jedni i drudzy obstawiam, oni sobie na wzajem chuje myją za naszymi plecami.

[Libertyn]

Przepisy wynikają z mniej lub bardziej realnego zagrożenia oraz z nastawienia społeczeństwa. Nastawienia narodu a Polacy robią się coraz bardziej narodem cuckoldów.

Gotowych przyklasnąć komukolwiek atakującemu Polske byleby tylko ich prywata była zostawiona w spokoju.

"Wolę zbierać szparagi u Niemca niż bronić tożsamości i dziedzictwa narodowego"

 

[Obliteraror]

Tak lekko dygresyjnie, Panowie, przypomnę, że pomysł wyjazdu z kraju tuż po ogłoszeniu mobilizacji i wybuchu wojny (no, może prócz przypadków gdy mieszkamy w Zgorzelcu/Legnicy. rzeczy już spakowane, auto zatankowane pod korek a nasi niemieccy przyjaciele jeszcze nie zdążą zamknąć granicy i obstawić jej oddziałami z bronią ostrą) przypomina odrobinę rozpoczęcie budowy Arki Noego, gdy już zaczęło padać

 

Chyba nie tylko @niemlodyjoda się tutaj ze mną zgodzi

[thyr]

45 minut temu, Pocztowy napisał(a):

Ja myślę, że w razie czego zamiast do więzienia będą wieźli na front. Tak jak na Ukrainie, pakują do suki i jedziesz walczyć.

Ja juz wiem w ktora strone wymierzylbym dzialo .

Edytowane 12 Stycznia przez thyr

[Spellman71]

Moim zdaniem to, że nas będą chcieli wrzucić w wojnę po stronie Upainy jest moim zdaniem bardziej niż pewne. Pytanie tylko kiedy. Osobiście również jestem zdania, że nie ma tu o co walczyć i dla kogo. Na każdym sojuszu w historii zostaliśmy wyruchani w kakao i teraz też nie będzie inaczej. 

 

 

 

[Mosze Red]

Godzinę temu, mac napisał(a):

To niech zamykają. Lepiej w celi siedzieć niż w okopie. Piechota w erze dronów i technologii wojskowych zdalnie sterowanych to czysty mem.

 

Najpierw wsadzą, a jak będzie brak mięska armatniego to zrobią ustawę, że wyciągną i odstawią do batalionu karnego  

 

A, że z karnego się nie wraca, to nie będzie komu po wojnie po trybunałach biegać i się żalić.

 

Nie złamano praw człowieka, jak nie ma komu się żalić, że złamano jego prawa człowieka.

 

Mam nadzieję, że wyłożyłem temat klarownie.

 

[Brat Jan]

4 minuty temu, Spellman71 napisał(a):

Moim zdaniem to, że nas będą chcieli wrzucić w wojnę po stronie Upainy jest moim zdaniem bardziej niż pewne.

Jest b. prosty sposób.

Kaczor z Dudą przy współudziale CIA robią przewrót.

W efekcie czego wyrzucają nas z NATO.

Jako kraj "niezależny" możemy ruszyć na pomoc ukrom...

[Redbad]

37 minut temu, Libertyn napisał(a):

Nastawienia narodu a Polacy robią się coraz bardziej narodem cuckoldów.

Gotowych przyklasnąć komukolwiek atakującemu Polske byleby tylko ich prywata była zostawiona w spokoju

Demagogia. Kukoldztwo to jedno, a drugie to permanentne utrzymywanie motłochu w stanie gotowości do oddania życia za interesy elit, żartobliwe zwanych obroną ojczyzny. Stary, to już nie te czasy.

 

Ochrona prywaty?? A o co się bić, za co siedzieć w okopach, za co zmazywać z mordy flaki kolegów, za wieczne nienasycone potrzeby decydentów!? Tak, rozsądny człowiek znając tysiące lat barbarzyńskiej historii swojego gatunku chce spokoju, a nie siedzenia w okopie na rozkaz.

 

Rozumiem, żeś pierwszy do broni? Czy jako rasowy lewak najchętniej wypowiadasz się co inni powinni.

Edytowane 12 Stycznia przez Redbad

[deleteduser179]

1 godzinę temu, cst9191 napisał(a):

A co jeśli uchylę się chwilowo?

Szedłem do WKU, ale się zgubiłem i postanowiłem wrócić do domu

Tu wzorem mógłby być Józef Szwejk i jego wędrówka do pułku budziejowickiego. 

I przed władzami koniecznie udawać pogodnego idiotę.

Edytowane 12 Stycznia przez zychu

[Egregor Zeta]

Najpierw pójdą zaszczepieni (tyle fal przeżyli to i tą jakoś "przeżyją"), w następnej spremiarze i kukoldy (za mundurem panny ze sznurem), kolejna to fani wszelakich ugrupowań politycznych...

Takim o to sposobem wygraliśmy...

[Perun82]

53 minuty temu, Libertyn napisał(a):

Przepisy wynikają z mniej lub bardziej realnego zagrożenia oraz z nastawienia społeczeństwa. Nastawienia narodu a Polacy robią się coraz bardziej narodem cuckoldów.

Nie chcą być narodem frajerów. Synowie uprzywilejowanych się wykupią. Cuckoldy pojadą na front zostawiając swoje panny pod "opieką" państwa

[Libertyn]

23 minuty temu, Redbad napisał(a):

Demagogia. Kukoldztwo to jedno, a drugie to permanentne utrzymywanie motłochu w stanie gotowości do oddania życia za interesy elit, żartobliwe zwanych obroną ojczyzny. Stary, to już nie te czasy.

Tak. Interesy elit. Motłoch przez stulecia miał wylane kto nim rządził. W zasadzie powtarzasz marksistowskie slogany. Proletariusze wszystkich krajów łączmy się, nie walczmy za elity a przeciw nim.

23 minuty temu, Redbad napisał(a):

Ochrona prywaty?? A o co się bić, za co siedzieć w okopach, za co zmazywać z mordy flaki kolegów, za wieczne nienasycone potrzeby decydentów!?

Na froncie nie walczysz za prezydenta. Nie walczysz za flagę. Walczysz za tego po prawej i tego po lewej. Walczysz za swoją rodzinę i ich rodziny. 

23 minuty temu, Redbad napisał(a):

Tak, rozsądny człowiek znając tysiące lat barbarzyńskiej historii swojego gatunku chce spokoju, a nie siedzenia w okopie na rozkaz.

Spokoju za wszelką cenę? Pokoju za wszelką cenę? 

23 minuty temu, Redbad napisał(a):

Rozumiem, żeś pierwszy do broni? Czy jako rasowy lewak najchętniej wypowiadasz się co inni powinni.

Tbh. Jestem konserwą która popiera socjalizm.  W sumie jakbym miał wybrać najbliższego mi polityka to by padło na Bismarcka. Z racji na wzrok i sprawnośc fizyczną to  na front bym nie poszedł. Czasy  stania w linii i strzelania do innej linii, minęły bezpowrotnie. 

Edytowane 12 Stycznia przez Libertyn

[Roman Ungern von Sternberg]

11 minut temu, zychu napisał(a):

Tu wzorem mógłby być Józef Szwejk i jego wędrówka do pułku budziejowickiego. 

I przed władzami koniecznie udawać pogodnego idiotę.

Gorzej jak lekarz pułkowy rozpocznie terapię leczenia głupoty lewatywą… prawie jak w Szwejku…

Edytowane 12 Stycznia przez Roman Ungern von Sternberg