Co się dzieje kiedy kobieta wygrywa na loterii

[cst9191]

Kto by się spodziewał?

 

Szwedzcy naukowcy przebadali szczęśliwców, którzy wygrali fortunę w miejscowym Lotto i przyjrzeli się ich losom. Spodziewalibyście się tego po kobietach?

 

Badanie przeprowadzone przez naukowców ze Szwecji, USA i Hiszpanii dotyczy wpływu dużych wygranych w grach losowych na trzy ważne elementy życia rodzinnego - tworzenie małżeństwa, rozwiązanie małżeństwa i płodność. Naukowcy usiłowali zweryfikować wyniki wcześniejszych badań. Okazało się, że schemat powtórzył się.

 

Zwyciężczynie się rozwodzą

 

W jaki sposób bogactwo wpływa na wyniki rodzinne? Wiarygodną odpowiedź miały dać badania na dużej próbie zwycięzców w szwedzkiej grze loteryjnej.

Gdy zwycięskim graczem jest mężatka, nieoczekiwana wygrana niemal podwaja podstawowy wskaźnik rozwodów krótkoterminowych. Naukowcy spekulują, że pozytywny szok majątkowy przyspiesza wyjście z małżeństw, których rozpad już trwał.

 

Panowie inwestują w rodziny

 

Co ciekawe ryzyko rozwodu spada, gdy na loterii wygrywają mężowie. Potwierdza to wcześniejsze obserwacje, że wyższy dochód męża lub awans zawodowy mężczyzny stabilizuje małżeństwa. Z kolei wzrost dochodów lub awans żon ma odwrotny skutek.

Co więcej. Wygrana mężczyzny na loterii pozytywnie wpływa na jego dzietność, co może mieć związek z większą chęcią do wstępowania w związki małżeńskie przez mężczyzn.

 

"Ogólny wpływ bogactwa na tworzenie małżeństw jest zauważalny w przypadku męskich zwycięzców" - czytamy w podsumowaniu badań. "Te asymetrie płci są zgodne z wcześniejszą literaturą, która wskazuje, że kobiety przywiązują większą wagę do cech ekonomicznych potencjalnych partnerów niż mężczyźni".

 

https://pomorska.pl/co-dzieje-sie-w-zyciu-ludzi-ktorzy-wygrali-w-totka-malzenstwo-z-kujaw-i-pomorza-jest-na-zasilkach/ar/c1-17422813

 

[Dworzanin.Herzoga]

@cst9191 To mi przypomniało o starym sucharze, chociaż tam role były odwrócone względem tych stwierdzonych w artykule:

 

Żona do męża:
- Jak wygrasz w lotto, to od razu robię sobie naciąganie zmarszczek, botoks i sztuczne cycki. Co ty na to?
- A co byś powiedziała, gdybym za tę kasę zrobił tuning naszego Tico?
- No co ty? Po co będziesz ładował kasę w starego grata, jak możesz mieć nówkę sztukę?
- Cieszę się, że mnie rozumiesz

😊

[Lambert]

52 minuty temu, cst9191 napisał(a):

kobiety przywiązują większą wagę do cech ekonomicznych potencjalnych partnerów niż mężczyźni".

Ciężko to nazwać jakimkolwiek zaskoczeniem...

 

 

[kacapowski]

@Dworzanin.Herzoga Ja wolę ten:

 

Kochanie co byś zrobiła jakbym wygrał w totka?
- Wzięłabym połowę i cię zostawiła.
- Ok, trafiłem trojkę, masz tu 5 zeta i wypie*dalaj.

 

[Redbad]

Nieprawda! Anegdota powiada:

Wpada mąż do domu i od progu się wydziera do żony:

- wygrałem 20 mln w totka, pakuj się!

- o boże nareszcie wyjeżdżamy!!!

- pakuj się mówię!

- dobra ale gdzie, Karaiby???

- nic nie mów tylko pakuj się szybko!

- matko boska - Hawaje????

- pakuj się i wypierdalaj!

Edytowane 31 Stycznia przez Redbad

[Brat Jan]

2 godziny temu, cst9191 napisał(a):

Zwyciężczynie się rozwodzą

 

W jaki sposób bogactwo wpływa na wyniki rodzinne? Wiarygodną odpowiedź miały dać badania na dużej próbie zwycięzców w szwedzkiej grze loteryjnej.

Gdy zwycięskim graczem jest mężatka, nieoczekiwana wygrana niemal podwaja podstawowy wskaźnik rozwodów krótkoterminowych. Naukowcy spekulują, że pozytywny szok majątkowy przyspiesza wyjście z małżeństw, których rozpad już trwał.

 

Panowie inwestują w rodziny

 

Nie obowiązuje ich wspólność majątkowa?

[Obliteraror]

2 godziny temu, cst9191 napisał(a):

wyższy dochód męża lub awans zawodowy mężczyzny stabilizuje małżeństwa.

Coś takiego

[zuckerfrei]

2 godziny temu, cst9191 napisał(a):

Zwyciężczynie się rozwodzą

To samo kiedy na etacie zaczną zarabiać większe pieniądze. Wpierw sie „robią” na bóstwo, potem odchodzą od partnerów. I chcą jakiegoś lepszego chłopa. A ich nie ma… A ci co są wiedzą co jest 5 obracają nimi jak talerzami. Stare jak świat i to forum. 

Edytowane 31 Stycznia przez zuckerfrei

[Mosze Red]

Kto by się spodziewał.

 

Jej pieniądze to jej, a męża to wspólne.

 

Jak ma więcej pieniędzy niż mąż, to chce zmienić męża.

 

 

[Magos Dominus]

Co z podziałem majątku? Nie wierzę, że żaden nie chcę czegoś dla siebie urwać. 

[wrotycz]

1 hour ago, Brat Jan said:

Nie obowiązuje ich wspólność majątkowa?

 

W tej kwestii chyba nie.

To pytanie do prawnika.

[Mosze Red]

W Polsce wygrana w Lotto to majątek wspólny.

 

W innych krajach nie wiem i nie chce mi się sprawdzać.

[Ego]

...ale, żeby od razu dwa takie szczęścia

[WolfSkin]

Moja już wygrała na loterii, mnie!

 

[Kiroviets]

Nic mnie tutaj w ogóle nie dziwi.

No może poza kukoldzką interpretacją przedstawionych danych .

 

Znam przypadki, że paniom do podjęcia decyzji o rozwodzie wystarczyło zdobycie tytułu mgr " Wyższej szkoły gotowania na gazie", to co dopiero mówić o wygranej w loterii.

 

3 godziny temu, Lambert napisał(a):

4 godziny temu, cst9191 napisał(a):

kobiety przywiązują większą wagę do cech ekonomicznych potencjalnych partnerów niż mężczyźni".

Ciężko to nazwać jakimkolwiek zaskoczeniem...

Szczególnie dla osoby będącej na forum nie od wczoraj.

Niebezpieczne dla faceta jest tylko wyposażenie kobiety przez system  w narzędzia prawne jakie obecnie mają. I nie - wszystkich Red flags nie da się wyłapać.

Edytowane 31 Stycznia przez Kiroviets

[Obliteraror]

Jest takie stare powiedzenie, dosyć brutalne w swoim przekazie

 

Kiedy bieda wchodzi drzwiami, miłość ulatuje oknem.

 

Swoją drogą, to musi być bardzo ciekawe doświadczenie i wielki sprawdzian dla własnego mentalu. Wejście w posiadanie kilku, kilkunastu milionów złotych (czy tam więcej) nagle, z dnia na dzień, nie poprzez proces (najczęściej wieloletni), stopniowo, inwestycjami czy biznesem. 

 

[Brat Jan]

Były badania, że spora większość po roztrwonieniu kasy kończy w tym samym miejscu gdzie była przed wygraną.

[Patton]

46 minut temu, Kiroviets napisał(a):

Znam przypadki, że paniom do podjęcia decyzji o rozwodzie wystarczyło zdobycie tytułu mgr " Wyższej szkoły gotowania na gazie", to co dopiero mówić o wygranej w loterii.

Zauważyłem że, sama praca w mieście ryje im beret.

[Egregor Zeta]

Gdybym wygrał na loterii to wynajmowałbym kilka kawalerek, ruchał mężatki i pytał jaki samochód sportowy można kupić za 400k, a nie czekaj bez tej wygranej też bym to "robił"...

[cst9191]

Z tego samego artykułu inna opowieść:

 

Memento z Kujaw

Losy polskich zwycięzców w Lotto wskazują, że wygrana w losowaniu często zamienia się w pasmo nieszczęść dla obojga małżonków. Przykładem może być historia małżeństwa z Kujaw, które wygrało główną nagrodę.

Rodzice zainwestowali w dzieci, kupując córkom mieszkania. Niestety, te odwróciły się od nich, a niedawni zwycięzcy skończyli na zasiłkach z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, gnieżdżąc się w małej kawalerce.

[icman]

A no co komu taki niedojda co nawet w loterię nie umie. 
 

Tak to działa po prostu, inne imperatywy, ani dobre ani złe.

[wrotycz]

1 hour ago, Brat Jan said:

Były badania, że spora większość po roztrwonieniu kasy kończy w tym samym miejscu gdzie była przed wygraną.

 

Spora część? Znakomita większość.

 

Ludzie nie mają pieniędzy z jakiegoś powodu. Jak nagle dostaną taka kasę, to te powodu nie znikają.

 

Znam kogoś, kto wygrał 70k zachodniej waluty, i po dwóch latach jest tam gdzie był. Ma tyle samo co miał.

[Brat Jaca]

Kup babie buty, to w nich ucieknie.

[DOHC]

Na plusujemy jest art o tym, ile procent kobiet odeszłaby od męża gdyby ten zapadł na ciężką chorobę. W Polsce było to 70 procent albo więcej. Przestaje mnie dziwić po takich akcjach że lalki stają się bardziej konkurencyjne niż kobiety.

[zuckerfrei]

11 godzin temu, Brat Jaca napisał(a):

Kup babie buty, to w nich ucieknie.

Ja zawsze kupuję - takie zabezpieczenie na przyszłość.