Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 30.10.2021 w Odpowiedzi

  1. Stosunek seksualny przedstawia fundamentalną różnicę pomiędzy płcią męską a żeńską. Ekstrawertyczny mężczyzna ejakuluje wyrzucając nasienie na zewnątrz, natomiast introwertyczna kobieta przyjmuje je do siebie. Ten akt przekłada się na postawę w całym dorosłym życiu, i tak oto mężczyzna powołany jest do podbijania nieznanego świata, natomiast kobieta najlepiej spełnia się w opiece nad domowym ogniskiem. Kobiety jako istoty emocjonalne, w przeciwieństwie do logicznych mężczyzn są bardzo podatne na manipulacje. Uwodzone reklamami wydają mnóstwo pieniędzy, zniewolone gadzim mózgiem często dopuszczają się zdrad. Aby zminimalizować ryzyko problemów wynikających z błędów żony (o które jest niezwykle łatwo), należy tak strukturalizować jej czas, aby jak najrzadziej wychodziła z domu. 1. Zamieszkaj z nią na wsi. Wieś jest najlepszym środowiskiem na udane życie małżeńskie. Gospodarstwo wiejskie wymaga sporo pracy i czasu, a to właśnie nuda spowodowana brakiem obowiązków jest najczęstszym powodem głupich posunięć kobiety. Podczas gdy kobieta na wsi zajmuje się domem, to miastowe damy marnotrawią pieniądze w galeriach handlowych oraz prowokują mężczyzn w imprezowych klubach. 2. Zniechęcaj do studiów. Kobieta po studiach jest o wiele trudniejsza we wspólnym pożyciu, ponieważ ma wyższe wymagania oraz braki w pokorze. 3. Nie pozwól na karierę. Kobieta powinna posiadać tylko jednego szefa, i powinien nim być jej mąż. Kariera zawodowa kobiety rodzi ogromne ryzyko zdrady, powoduje brak czasu i szacunku dla własnego męża, a niezależność finansowa kobiety destabilizuje małżeństwo.
    22 punktów
  2. Warto też sprawdzać czy prysznice, które bierze nie są zimne! To prosta droga do jej samorozwoju i zagrożenia domowego ogniska!
    16 punktów
  3. Będą brzydkie wyrazy. Obejrzałem superprodukcję Diuna 2021. No i.. Dr. Liet Kynes jest KURWA KOBIETĄ I DO TEGO CZARNĄ. Kto to kurwa zaakceptował? No pytam kto? Załamałem się. Z tą pierdoloną poprawnością polityczną trzeba walczyć ogniem i mieczem. Wypalić do cna. Palić kurwa na stosach.
    11 punktów
  4. Idealny sposób na rozwód : ) Już widzę, że miastowi. Na wsi jest tyle roboty, że nie ma kiedy się podrapać po jajach, a Wy piszecie, że trzeba siedzieć z żoną 24/7. To w mieście jest idealne środowisko rozwodowe, kiedy kobieta najpierw kręci tyłkiem po galeriach, w pracy, w restauracjach, dostaje tony atencji, a później przychodzi do domu i się nudzi. A nuda podsuwa głupie pomysły. Na wsi dajesz kobiecie robotę, musi zająć się ogródkiem, pozamiatać kostkę, podlać kwiatki, w wolnej chwili jeszcze trzeba ugotować, bo nie zamówisz jedzenia Uberem, a gdybyś potrzebował pomocy, to jest na tyle blisko, że wystarczy krzyknąć i masz dwie dodatkowe ręce do pracy.
    9 punktów
  5. We współczesnym schorzałym świecie nie pozostaje nic innego jak przejście na emigrację wewnętrzną. Takie coś jak odseparowanie i skupianie się na swoim świecie, prywatności dało się zauważyć w PRL. Przy tym co się ostatnio odjaniepawla tu i tam pewnie znów będziemy częściej "emigrować".
    9 punktów
  6. @bad intentions to nie łatwiej sobie wziąć taką upośledzoną umysłowo w stopniu lekkim?
    8 punktów
  7. Nie da się walczyć. Nie oglądać, nie dawać swojej energii. Najlepsze filmy i seriale już były. Puścić teraz współczesnej kobiecie "Rodzinę Soprano" skończyło by się jej pobytem w Choroszczy, a mężczyzna rzucił by się na nas głośno pokrzykując, iż wspieramy mizoginię. Jak najdalej od lewactwa, szukać tych 20 % ludzi z głową na karku, to dobrze skończysz. Ja czytałem z 5 lat temu cykl książek, lubię fantastykę, oceniam bardzo wysoko. Skoro mówisz, że do ekranizacji filmowej wrzucili czarnuchów, to nie zepsuję sobie moich bezcennych wspomnień, wykreowanych dzięki mojej znakomitej wyobraźni. P.S Słyszałem, że w nowym Bondzie, kochanica agenta jego królewskiej mości jest czarna, a on w jednej ze scen trzyma się jej brzuszka niczym uległy, słaby samiec, oraz marzy o tym, by wyratowała ich z opresji bedbojów z kartelu czy innych organizacji diabelskich 😧 Chory świat.
    8 punktów
  8. Panie poniżej 25 r.ż. poznane przeze mnie. Pierwsza coś gadała że jej się związek rozpadł bo jej były twierdził że jest pasożytem i nie dorzuca się do mieszkania, zapytałem czy tak było - odparła że to przecież nie jej mieszkanie. Druga nie może znaleźć sobie chłopa, blondynka zgrabna że nie jeden by szarpał. Gdzie jest problem? Jej znajome blokują swoim facetom kontakty z koleżankami nawet na FB, pełna inwigilacja. Ona uważa że robi dobrze bo inne tak robią. Takie wieści z frontu. Sorry ale trochę kobiet miałem i z perspektywy czasu każda uważam za pomyłkę, jedyne co zostało to wspomnienia po fajnym seksie i niektórych chwilach, całokształt oczywiście na minus. Seks wszystkiego nie zrekompensuje.
    7 punktów
  9. Idealny sposób na rozwód : )
    7 punktów
  10. Zdrada to chujstwo, ale co z tymi dziećmi? A to jest jakiś obowiązek spełniania zachcianki kobiety w związku? Bo zazwyczaj to kobiecie odpala się instynkt macierzyński. Dla faceta najlepszy wiek na ojcostwo to ok 40 roku życia - masz już masę doświadczenia życiowego, zrealizowałeś swoje plany, karierę, jesteś w stanie coś materialnego zapewnić dziecku. Ale nawet nie te materialne rzeczy są ważne tylko możliwości - możesz zarazić dziecko pasją, wysłać na nauki jezyka, sztuki walki, pianino - bo cię stać. W dodatku jak jesteś ogarnięty to do 40 jesteś już ustawiony finansowo - możesz przejść na 3/5 etatu, samemu realizować swoje zajawki i spędzać więcej czasu z dzieckiem, poświęcić na wychowanie. 20, 30 letni ojciec, co może przekazać dziecku? Jakie doświadczenia ma 20+ paro latek? Jak poradzi dziecku co robić w życiu skoro sam dopiero zaczyna się orientować na rynku pracy - trendy, co się opłaca? Dopiero się uczy oszczędzać, inwestować? Wielu 20+ latków jeszcze nie jest w pełni dojrzałych. Ja widzę sam po sobie jak mi się z każdym upłyniętym rokiem zmienia psychika, dojrzałość, nastawienie. Obejrzyj sobie serial black mirror odcinek: Hang the DJ Ale ty nie widzisz, że te role często są narzucone lub przyjęte przez bezmyślność? Kto mu kazał pchać się w dzieci? Każdy musi mieć dzieci? Na dzieci powinny decydować się osoby, które mają podejście "kocham własne dzieci i spędzanie z nimi czasu", a nie osoby typu "kurła, ale ja żałuje że mam dzieci, zrobiłem sobie 3 gówniaków i moje życie to gówno, jestem ograniczony, na nic nie mam czasu, nie mam pasji, buuuu" Czym się różni kobieta, która najpierw wykastrowała swojego faceta po ślubie (waga +30kg i brak chęci na schudnięcie, szlaban na seks max raz na 6 miesięcy przy podwyżce), wydoiła swojego faceta z oszczędności jego życia i mieszka sobie w jego (już jej) chacie z nowym kochaniem. Od takiego podrywacza ruchacza, który żadnej nie gwarantuje stabilności i odpowiedzialności i zmywa się po seksie? Obydwoje to skrajnie egoistyczne jednostki, które po prostu eliminują w swoim życiu możliwość bycia zranionym/oszukanym i optymalizują swoje życie, żeby być jak najbardziej ustawionym finansowo oraz czepać jak najwięcej przyjemności - kosztem drugiej osoby. Zupełnie nie rozumiesz o co chodzi. W obecnym świecie opłaca się być ruchaczem z tego powodu, że wszelkie sformalizowane związki straciły swoją role, sens, oraz nie gwarantują niczego facetowi. Natomiast stanowią wielkie ryzyko niczym bukmacherka. Jak się trafi na wyjątkową pijawkę to nasienie w penisie zostawi, ale wyssie z ciebie całą kasę i energię życiową. Facet po rozwodzie często kończy z wielkimi długami, alimentami, depresją, nie jeden strzela samobója. Kiedyś małżeństwo było proste - facet zarabia, utrzymuje, opiekuję się domem. W zamian kobieta troszczy się o ognisko domowe, jest ciepła, serdeczna, stanowi wsparcie dla faceta i wspiera go, kibicuje. Wychowuje dzieci. Problem małżeństw był jednak taki, że "udane" były tylko przez wielki ostracyzm społeczny (kamieniowanie, wyrzucanie ze społeczeństwa zdradzających) i pobożność, strach przed piekłem. Obecnie nie wiadomo jakie są role i kto ma co robić. Niby jest równouprawienie, ale dalej facet ma zarabiać, ma wybudować dom itd. Kobieta nie musi. A facet po pracy ma obowiązkami w domu dzielić się po równo - nie ważne, że ona pracowała 8 godzin w biurze, on 12 godzin na budowie. Koleżanki w pracy jej powiedziały, że facet ma zapierdalać w domu równo, gotować, sprzątać itd. Nawet jak facet zarabia 20.000 to z jednej pensji się nie da nic zrobić, nie da się utrzymać dużej rodziny. Kobieta też już nie musi dbać o ognisko domowe, dzieci wychowuje szkoła i niania, słaby facet to szukanie okazji do zdrady. Małżeństwa nie mają celu, nie dają praktycznie niczego poza 2-3 letnią chemią. Dla faceta to jest olbrzymie ryzyko, z kolei kobiecie daje zbyt wiele praw i narzędzi do gnębienia faceta Dlatego faceci z wysokim SMV stosują ucieczkę w postaci masowego ruchania jako singiel i budowania własnego, zabezpieczonego majątku. Kobiety z wysokim SMV stosują strategię szalenia od 15 do 30 z najlepszymi genetycznie samcami, a po 30 złowienie beciaka, zabezpieczenie przyszłości przez ograbienie z majątku, dziecko, a potem samotne życie z dzieckiem, dalej przelotne romanse i kasa spadająca z nieba (alimenty), albo kolejny beciak. Ci z mniejszym SMV idą na kompromisy i męczą się w tych związkach
    7 punktów
  11. Zgodnie z tym co mówią lekarze którym grozi się lub już pozbawiło się prawa do wykonywania zawodu, ludzie w 80% mają odporność na koronowirusy, w końcu mamy z nimi styczność ciągle, może dlatego też bałwany mówiły o "bezobjawowej" chorobie którą przechodzi przypadkiem akurat również 80%... Co do testów PCR to przecież nawet w ich instrukcji jasno stoi żeby ich nie używać do diagnozowania kto ma a kto nie... Nie chce mi się już nawet tego wątku czytać, szkoda tylko że większość populacji to debile tak po prostu, tego wielkiego odkrycia dokonałem już co prawda dawno ale cóż, nie będę ukrywał że w wieku ok.20 lat sam się zaliczałem do tej grupy, wiecie edukacja + religia + mass media robią swoje, ale udało się i wyleczyłem się z debilizmów.
    6 punktów
  12. Seksistowskie, niedojrzałe, śmieszne, polecam wizytę u psychologa, nadmierna potrzeba kontroli zazwyczaj wynika z braku pewności siebie.
    6 punktów
  13. Młodzież ma tendencję do noszenia ciuchów o dwa rozmiary za duże, głównie z takiego powodu, aby ukryć nadprogramowe kilogramy i brak muskulatury. Rozebrałem w życiu, kilka takich kobiet- ciało sflaczałe, niewyćwiczone. Kojarzycie taką pozycję, kiedy ona po tobie skacze? No, to jeśli kobieta jest fit, to nic nie chlupie, nie ma tego śmiesznego dźwięku, jak jest mało fit, slfaczała, mimo, że w miarę szczupła - wtedy chlupie. Nie jest to, dyplomatycznie mówiąc podniecające. Podobnie z pozycją od tyłu - wchodzisz i walisz, chlupie, albo nie chlupie - to mówi o jakości. Kobiety, które mają dobre siodła i sylwetki podkreślają swoje wdzięki. yoł. Noszą spódniczki, ciasne spodnie, przez które prześwituje szparka, rajstopki, buty na obcasie, oraz wyraźnie podreślony dekolt. Już wiem, dlaczego tak bardzo kręcą mnie prostytutki.
    5 punktów
  14. Tak, maseczki antymandatowe skutecznie chronią przed mandatami.
    5 punktów
  15. Kobieta powinna siedzieć w domu i zajmować się uszczęśliwianiem męża - karierowicza, gotować, sprzątać, rodzic dzieci, obciągać penisa. Mężczyzna powinien to wszystko utrzymać, oraz dobrze bzykać żonę. Bowiem dobrze wybzykana żona, sprawia mało problemów i szczęśliwa chodzi. Zero telewizora, gazet, internetu, negatywnej dla niej indoktrynacji, proste zajęcia typu szycie swetrów z włóczki, doglądanie bawiących się dzieci, oraz wrzącej zupy. Zero koleżanek, koleżanki podstawowym powodem zepsucia bożych kobiet. Masz dużo racji @bad intentions
    5 punktów
  16. Nie do końca, z tego co czytałem, chociaż może coś w tym być. Profesor Michał Tombak ilustruje sytuację następująco. Kopiuję jego fragment tekstu, który znalazłem na jego profilu na FB z marca tego roku. Wirus wyciszy się i będzie dążył do następnej mutacji, która wystąpi w październiku. Jak napisałem, wirusy to narzędzie ewolucji w arsenale Natury. Zadaniem wirusa jest udoskonalenie odporności organizmu człowieka. Wirus na początku testuje układ odpornościowy osób starszych i słabszych, a w dalszej kolejności każdą grupę wiekową. Co to oznacza? To, że osoby od 60 r.ż. wzwyż, już mniej narażone na atak wirusa. W roku 2021 wirus będzie testować odporność grupy wiekowej od trzydziestego r. ż. do sześćdziesiątego r.ż., w roku 2022 od trzeciego r.ż. do trzydziestego r. ż. plus osoby zaszczepione, a więc koniec pandemii powinien nastąpić w grudniu 2022 roku. Jest to wariant optymistyczny, bo jeszcze wiele niespodzianek w zachowaniu wirusa może nas zaskoczyć. Źródło: https://www.facebook.com/tombakfanclub/posts/3933163956741550 Może jakoś to przyspieszyło z tego względu, gdzie osoba, którą kiedyś poznałem i pracowała w labku, gdzie badają tego celebrytę, mówiła mi o tym, że ten wirus bardzo szybko mutuje. Nawiasem mówiąc, o nowych mutacjach mówiło się ciągle - że nie działają na nie szczepionki itd. Teraz nagle temat jakby się urwał i przestał istnieć. Jeżeli Tombak się nie myli i tak działają wirusy (nie wiem), to nic dziwnego, że zaczynają chorować dzieci i być może to przyspieszy. Nie znaczy to, że już nikt nie może zachorować poza dziećmi, i mam nadzieję, że tego nikomu nie trzeba tłumaczyć. I memik, strasznie mnie rozbawił.
    5 punktów
  17. Osobiście kobiecie nie pozwoliłbym w swojej kuchni nastawić wody na herbatę, gdyż obawiam się, że skończyłoby się to pożarem oraz wizytą straży pożarnej wraz z moim ubezpieczycielem. Z tego między innymi powodu nie polecam wchodzić w jakiekolwiek związki, tym bardziej te formalne, a czytając takie wywody jak powyżej utwierdzam się w tym, że nie warto. Po co wchodzić w związek i pilnować łaski cały czas? No bez sensu...
    5 punktów
  18. Mocno ekstermistyczne, ale, jakby się nad tym zastanowić, to myślę że sporo kobiet byłoby zadowolone z takiego układu. Ale tylko gdyby proponował im go samczyk o odpowiednim smv (zwłaszcza z odpowiednio wysokimi i stabilnymi zarobkami). Reszta kobiet które mimo wszystko wolą jeździć do nudnej roboty oraz, w skrócie, mają pojebane priorytety w życiu, zostawiam innym na zdrowie.
    5 punktów
  19. Arch, coraz bardziej odjechane masz te pomysły. Jedyne wytłumaczenie mam takie, że w czasie tego safari doznałeś lekkiego udaru słonecznego.
    5 punktów
  20. Akcja - reakcja. Świadectwa poranionych ludzi z Świeżakowni są przestrogą dla młodych ludzi, bawiących się w związki d - m. Dodatkowo taka osoba może uzyskać wsparcie i zrozumienie, dlatego jest to poniekąd również forum terapeutyczne. Nastrojowe są takie jakie są, gdyż zwłaszcza w naszej rzeczywistości, w naszym kraju polski, biały mężczyzna jest traktowany jak śmieć i nie ma praktycznie żadnych praw. Kobiety w naszym kraju traktują go jako wyłącznie parobasa i dostarczyciela dóbr. Mówimy jak jest, nie wybielany szarej rzeczywistości. Nastały właśnie takie czasy, gdzie wejście w relacje z kobietą, jest niekiedy tak ryzykowne jak weekendowy wypad do Afganistanu. Trochę ironiczne, ale osoba z wiedzą i jakimś tam doświadczeniem, czujny obserwator nie może dojść do innych wniosków.
    4 punkty
  21. Takie tematy wchodzą tu regularnie. Choć ostatnio powodów mniej, minęły złote czasy Analcondy i Ducha Analityka;) Byku, baby też są czasem złe;) Ale fakt, trafne spostrzeżenie. Że jest nadreprezentacja negatywnych przypadków, wynika z tego że w tym miejscu można uzyskać info jakich próżno szukać gdzie indziej. Przychodzą ludzie poharatani, znajdują pocieszenie i motywacyjnego kopa w dupę, a przy okazji można sobie swobodnie ponarzekać na baby, pokisić się w etapie buntu, zaprzeczenia, depresji, w drodze do wyjścia z matrixa. Że niektórym wchodzi zbyt głęboko, co zrobisz. Nic nie zrobisz;) Chcesz lepszej jakości, zacznij ją tworzyć. Dziel się pozytywnymi spostrzeżeniami, prostuj głupoty. Nikt Ci nie broni tego robić:)
    4 punkty
  22. @Exar Jaśnie Panie, pokornie prosimy o rzeczowe argumenty i odpowiedzi na następujące pytania: - Jaka jest definicja szczepionki? - Co zawiera preparat medyczny? - Czym dla organizmu jest białko spike i jakie reakcje powoduje? - Czy preparat medyczny jest eksperymentem czy nie, jeśli tak to do kiedy trwa? - Kto odpowiada za skutki uboczne? - Jak brzmi ulotka testów pcr? Czy w ogóle wykrywają koronawirusa? - Czy wirus został wyizolowany? - Jakie są skutki uboczne po 5 i więcej lat po zażyciu preparatu? - Jaka jest definicja pandemii i kiedy ostatnio była zmieniana? - Dlaczego aktualnie grypa mająca w jednym tygodniu po 380tys ZACHOROWAŃ nie jest pandemię a koronawirus tak? - Czym się różni zakażenie od zachorowania? - Czy maseczki są skuteczne? Podaj wielkość wirusa i oczek w maseczce.
    4 punkty
  23. Ciebie też sprawdzi. Ale nie w taki sposób, jakiego byś oczekiwał. Gdzie wiele niejasności, tam tworzą się przypuszczenia. I część ludzi nie ufa już instytucjom "zaufania publicznego". Dlaczego? Bo zamiast odnieść się do ich wątpliwości w sposób rzeczowy, instytucje te dzielą społeczeństwo, manipulują i kpią. Ludzie mają obawy co do nopów, a naczelni lekarze tego kraju pierdolą o foliarzach i czipowaniu. Gdzie tu jest dialog? Ty nie jesteś od nich lepszy. Dogmaty covidowe nie mają nic wspólnego z dostępną wiedzą naukową. Nakaz maseczkowania ma jedynie trzymać ludzi w strachu i covidowej dyscyplinie. A tymczasem lekarze nie leczą ludzi, bo czekają na następną falę...
    4 punkty
  24. Exar idź życzyć śmierci ludziom poza tym forum, bo to obecnie twoja ulubiona rozrywka i mechanizm obronny, pokazałeś na co ciebie stać jak nie masz argumentów. Jesteś odporny na wiedzę i logiczne myślenie co już udowodniłeś nie raz, a na koniec reagujesz jak dziecko. Nie obarczaj swoimi problemami innych, nie będziemy tutaj twoją terapią. Tyle w temacie, powodzenia.
    4 punkty
  25. Jest uzasadnienie. Mogą dostawać hajs z różnych fundacji (typu Soros) mimo, że bezpośrednio generują straty. I napełniają, napełniają rynek filmów takimi gniotami. Po jakimś czasie są filmy tylko promujące takie wartości, bo innych się już prawie nie nagrywa. Tu chodzi o ideologię i jej szerzenie, a nie tylko o czysty zysk.
    4 punkty
  26. Moje lokum usytuowane jest na ostatniej kondygnacji. Dla mnie jest to wręcz zaleta ,a nie wada. Co ciekawe mieszkania na najwyższym poziomie często są tańsze aniżeli te niżej usytuowane. Przynajmniej na rynku wtórnym. Odwiedzałem ostatnio kumpele ,która to mieszka w nowoczesnym bloku. Gdy zaproponowała mi byśmy na 1 piętro udali się windą. Uśmiechnąłem się tylko z lekkim politowaniem i zapytałem gdzie są schody:) Wiadomo czasem trzeba z 4 piętra znieść pralkę. (Chociaż dziś odbiór zużytego sprzętu przez sklepy to standard.) Tak czy siak serduszko pracuje. Nikt nie tupie i skacze nad głową. No i cacy. Opinia o ekstremalnie wysokiej temperaturze w lecie. Też mocno przesadzona. Oczywiście gdy przyjdzie "jesień życia" perspektywa codziennej wspinaczki przestanie być atutem dla kondycji fizycznej. Wówczas podejmowane będą odpowiednie kroki. Jeśli chodzi o posiadanie większości sąsiadów w przedziale wiekowym 35-80 lat. Dla mnie bomba !!! Cisza ,spokój nic się nie dzieje :)) Normalnie nudy na pudy. Co do miejsca parkingowego . To akurat nie mogę narzekać. Ale problem istnieje w innych lokalalizacjach . To fakt. Kupując jednak mieszkanko u dewelopera dolicz Pan sobie kilkadziesiąt tysięcy polskich złotych za kawalutęk miejsca postojowego. Do tego "kilka" rubli za śmiesznie mała komórkę lokatorską. Gdzie ja w mojej piwnicy 8m2 mógłbym spokojnie ugoscić jeńców z nocnych krucjat towarzyskich . 🤣😉 Oczywiście żartuje. Nie biorę jeńców. 🤗
    4 punkty
  27. W następnych Bondach to już nie będzie kochanicy, a kochanek. W imię postępu i tolerancji.
    4 punkty
  28. Ludzie są wkurwieni sytuacją w kraju i świecie, bo ładują się telewizornią, zamiast podziwiać piękną naturalną przyrodę. O kotek! Następna, najważniejsza sprawa, ludzie którzy tu trafiają i poznają filozofię życia Red Pill, w większości sobie z tą wiedzą nie radzą, powoduje ból wewnętrzny = Pogodzą się z rzeczywistością autentyczną, czyli Red Pill, lub wkurwią się w mechanizmie obronnym i nazwą to miejsce bandą mizoginów, Piotrusiów Panów ( to ja ), chorych psychicznie itd. i wrócą do nieprawidłowej, fałszywej ściemy pt. " Blue Pill"
    3 punkty
  29. Nie wiem jak było na forum w 2019. Ale za to obserwuję, że z roku na rok krzywa oczekiwań pań idzie w górę, dużo więcej jest też tzw. spierdoliny, niż jeszcze nawet kilka lat temu, coraz większa swoboda i łatwość zmiany partnera, coraz większe wyrachowanie i bezwzględność. Zderza się z tym facet poszukujący stabilności, oparcia w drugiej osobie, uczuć. I zostaje przemielony i bardzo często wpędzony w poczucie winy. A zatem dość naturalne jest, że coraz więcej osób będzie miało coraz więcej negatywnych doświadczeń. Tu przynajmniej dowiedzą się, że to nie jest ich wina, a relacje z płcią przeciwną są niestety obarczone ogromną dawką cynizmu i wyrachowania. Czy to są czarne chumry? Ciężko powiedzieć. Jeden, jak sobie przywali młotkiem w palec, będzie potem uważał, drugi nie. Wiedza o pewnych mechanizmach to narzędzie. Można je wykorzystać dobrze lub źle.
    3 punkty
  30. https://chamsko.pl/109934/W_zyciu_chodzi_o 😁😁😁.
    3 punkty
  31. 19 stanów pozwało administrację Joe Bidena za obowiązek szczepień https://www.rp.pl/spoleczenstwo/art19063531-19-stanow-pozwalo-administracje-joe-bidena-za-obowiazek-szczepien
    3 punkty
  32. Nie musicie się zgodzić ale dla mnie Bond=Pierce Brosnan. Mój Bond James Bond z dzieciństwa. 4 części z tym Panem.
    3 punkty
  33. " Z ciężkim sercem, stawiam oskarżenie, że w majestacie prawa, nasza grupa zawodowa polskich lekarzy, z powodu śmiercionośnych wytycznych dotyczących terapii pierwszej fazy, zaniechania badania i leczenia, skazała na śmierć kilkadziesiąt tysięcy Polaków – mówi w rozmowie z DoRzeczy.pl dr Marta Roszkowska. " https://dorzeczy.pl/opinie/219223/dr-roszkowska-zaniechanie-leczenia-covid-19-skazalo-na-smierc.html
    3 punkty
  34. Kolega Libertyn miał chyba na myśli, że "są pilnymi uczennicami". I tu się zgodzę - na studiach dziewczynki na ogół są pilne, pracowite, mają nienagannie prowadzone notatki. To dla nich bardzo ważne, aby być "wzorową uczennicą". Tyle że później są bardzo zaskoczone, gdy okazuje się, że po trzech latach studiowania gównokierunku nikt ich nie chce zatrudnić. I są zdruzgotane - "ale jak to? Ja tak zakuwałam na tym kulturoznawstwie/polonistyce/administracji, a ten jełop po technikum zarabia trzy razy więcej ode mnie?". Jest też dość użo kobiet na kierunkach biologiczno-medycznych, ale i tak mniejszość studiujących kobiet. Czyli: są bardziej systematyczne, a nie lepsze w nauce. Ja również powołam się na swoje obserwacje z wydziału humanistycznego: najlepszymi w branży zostali nie ci, którzy na każde zajęcia byli tip-top przygotowani, ale ci, którzy najbardziej przykładali się do istotnych zagadnień. Sam osobiście miałem w dupie zajęcia z literaturoznawstwa, odwalałem tam pańszczyznę bazując na wiadomościach z brytaniki, natomiast poświęcałem wiele godzin na praktykę i trzaskanie przekładów z najróżniejszych branż. Rzeultat był taki, że wzbudzałem zawiść ambitnych kujonek, które nie osiągały 50% tego, co ja. Większość czasu poświęcały na puszenie się i zakuwanie zupełnych pierdół, na które powinno się poświęcać minimum uwagi. Ale zdolności organizacyjne miały niezłe, to trzeba im oddać.
    3 punkty
  35. Rekordowa liczba hospitalizacji w Irlandii mimo wysokiego poziomu szczepień. Dlaczego tak się dzieje? W Irlandii cały czas rośnie liczba hospitalizacji z powodu COVID-19. Obecnie w szpitalach przebywa tylu pacjentów, ilu podczas poprzedniej fali koronawirusa. To niepokojące, zwłaszcza, gdy weźmie się pod uwagę rekordowy poziom wyszczepienia tamtejszej populacji. Dlaczego tak się dzieje? https://www.medonet.pl/koronawirus/koronawirus-w-europie,irlandia-jak-izrael--coraz-wiecej-zaszczepionych-na-covid-19-trafia-do-szpitali,artykul,28418909.html
    3 punkty
  36. 7 lat na wiosce mieszkam, kolego Tylko że faktycznie nie jest to typowa wieś gospodarska - kiedyś taka była. Teraz to sypialnia miasta wojewódzkiego bardziej, mimo że lasy dookoła. Jak chcesz kobietę typu, który opisujesz, to nie ma siły, musisz ją utrzymać. I liczyć, że utrzyma długoterminowo ten mierny poziom ambicji. Spróbuj też coś ugotować od czasu do czasu, to nie jest rocket science, nawet dla niezależnego finansowo samca alfa : )
    3 punkty
  37. Coś umiera, coś się rodzi. Umiera świat tzw. zachodniej cywilizacji, do której Polacy zawsze aspirowali i zawsze byli odwalani jako coś gorszego a teraz o ironio losu na siłę nas przypisują do bytu, którego częścią tak naprawdę nigdy nie byliśmy, przypisują nam winy, których nie popełniliśmy, to tylko Polaczkom może się przydarzyć. Załapaliśmy się na końcówkę od banderoli, kiedy był wzrost i dobrobyt to udawali, że nas nie znają a teraz jesteśmy tacy ważni dla demokracji europejskiej :DDDDDDDDDDDDD
    3 punkty
  38. Bądź z nią 24h / dobę i 365 dni w roku.
    3 punkty
  39. W obecnym systemie społecznym, w małżeństwo warto zainwestować tylko wtedy, gdy jest się dorobionym mężczyzną pod czterdziestkę, o wysokich kwalifikacjach, z wysokim statusem i dochodami (+ najlepiej jakieś nieruchomości), który może sobie wybrać kobietę i narzucić jej warunki wspólnego życia. W przypadku, gdy jest się młodym gołodupcem (choćby i z perspektywami), ożenek to samobój. Przez pierwsze kilkanaście lat dorosłego życia mężczyzna powinien zdobyć zawód, wykształcenie, dorobić się, poznać trochę życie i przelecieć przynajmniej kilka kobiet, aby potem nie wpakować się w bagno pod wpływem magii cipki. Ale kobietę powinien dobierać tak, jak pracodawca wyszukuje spośród kandydatów - czyli nie z pozycji petenta.
    3 punkty
  40. Nic. Tylko często ten kawaler nawet nie zdaje sobie sprawy. Z tego że został wybrany tylko dlatego że kobieta obniżyła wymagania:). Przykład mojej znajomej. Zawsze kręciły Ją łyse wytatuowane koksy. A w wieku 31 lat wyszła za chudego inżynierka w okularach i w swetrze.
    3 punkty
  41. Sam jestem wierzący i uznaję sie za katolika. Jednak jak czasem oglądam jakies kato porady to aż mnie skreca. Pamietam cos podobnego gdzie młody mąż wypowiadał sie jak dobrze żona na niego działa podajac przykład gdzie po wizycie u znajomych żona w domu go zjebała bo jego zachowanie tam jej nie pasowało. On odebral to jako wartościową nauke i mądrość.... Żona powiedziala mu jak nastepnym razem w danych sytuacjach powinien sie zachować. XD
    3 punkty
  42. @Obliteraror -"Czy warto inwestować w małżeństwo?". To zależy czy masz mega farta w życiu czy nie. Trzeba tutaj rozłożyć sprawę na 4 płaszczyzny. 1. Sytuacja prawna kobiety i mężczyzny po wejściu w związek małżeński 2. Po co w ogóle jest małżeństwo, a po co nie jest 3. Kto i dlaczego nie powinien zawierać małżeństwa 4. Czemu to zazwyczaj nie wychodzi? Jeśli chodzi o punkt 1 to bracia napisali tu już bardzo dużo ale ja przypomnę tylko kilka rzeczy, o których ktoś, kto się nie rozwodził, nie ma pojęcia: - jeśli sąd nie orzeknie, iż kobieta była winna rozpadu małżeństwa, tzn. uzna mężczyznę za winnego mężczyznę lub wina jest po obu stronach lub wina jest niczyja (!!!), przez 5 lat (!!!) od momentu gdy przestajecie być małżeństwem, Pani może żądać alimentów na siebie (nie na dziecko, a na siebie). Moja ex-żona chciała 3000 złotych miesięcznie tylko za to, iż podpisałem kwit o zostanie jej mężem. 3000 zł x 12 = 36 000 zł x 5 = 180 000 złotych. Tyle, jeśli nie znałbym wcześniej Red Pilla, kosztowałoby mnie małżeństwo "po rozwodzie" - oczywiście kosztów "w trakcie" nie liczę - praktycznie nie istnieje coś takiego jak odrębny majątek w małżeństwie, a także w małżeństwie nie istnieje pojęcie "kradzieży" - rozdzielność majątkowa nie uchroni Was przed wszystkim - w sądach rodzinnych dominują kobiety, zazwyczaj są to ryczące 30stki i 40stki - jeśli Pani zacznie zgrywać ofiarę, płakać itp. to już leżycie i robicie pod siebie - jeśli sąd uzna Waszą winę będziecie bulić alimenty na babę do końca jej życia, chyba że wejdzie w związek małżeński (Ona nie Wy): Dożywotnie alimenty na żonę? Jak długo płaci się alimenty na byłą żonę? Jeżeli rozwód był orzeczony bez orzekania o winie to obowiązek wygasa co do zasady wraz z upływem 5 lat. Jeżeli rozwód był orzeczony z orzekaniem o winie to obowiązek wygasa z chwilą zawarcia związku małżeńskiego przez byłą żonę albo z chwilą śmierci byłej żony. Jak długo płaci się alimenty na byłą żonę? Wskazać należy, że w polskim porządku prawnym można do śmierci płacić alimenty na żonę oraz alimenty na byłą żonę (dożywotnie alimenty na żonę). https://greda-kancelaria.pl/blog/alimenty-na-zone/ Nie chcę nawet myśleć jakim piekłem dla mężczyzny jest rozwód ma dzieci - tu już jesteś całkowicie zdany na łaskę Pani. Podsumowując punkt 1 - małżeństwo w tym aspekcie to założenie sobie przez faceta pętli na szyję i stanięcie na stołku bez jednej nogi oraz wyczekiwanie aż zawiśnie. Punkt 2 - małżeństwo w "romantycznej" formie - czyli dobieranie się w pary bez udziału rodziny - to świeżutki koncept na zachodzie - 200 lat? Małżeństwa służyły od zawsze do: - płodzenia dzieci - wzmacniania potęgi rodów - poprzez łączenie majątków - zabezpieczeniu małżonków na starość (dzieci podadzą szklankę wody) - utrzymaniu cywilizacji / kultury / narodu - bez dzieci to niemożliwe Żadne z tych rzeczy obecnie już nie działa. Dzietność w Polsce jest jedną z najniższych na świecie (zapewne przez Piekło Kobiet ) - Panie są dziś samodzielne, robią kariery, dzieci przed 30stką rodzić nie chcą, a jak im się przypomni po 30stce to trafienie jelenia, który kobiecie z second hand'u zafunduje "projekt rodzina" (czyli utrzyma jej poziom życia pomimo zajścia w ciąże) jest coraz mniej. Kultura zachodnia całkowicie zdewaluowała pojęcie rodziny wielopokoleniowej w Polsce, wręcz ją wyszydziła i wyśmiała, zrobiła z niej coś passe więc nie ma nawet o czym pisać. Zabezpieczenie małżonków na starość, o czym tak tu pieje @MalVina to totalna bzdura ponieważ, już w tym momencie rozpada się ponad 30% małżeństw z czego już chyba 70% z inicjatywy kobiet (statystyki z sądów). Kto zwykle wnosi sprawę o rozwód? W przeważającej części są to kobiety (66%). Jak widać, mężczyźni są stroną powodową tylko w ok. 1/3 spraw rozwodowych. https://adwokatrodacki.pl/blog/statystki-spraw-o-rozwod-w-polsce/ Punkt ostatni wyjaśniony na podstawie kwestii dzieci. Punkt 3 - kto nie powinien zawierać małżeństwa: - mężczyźni przed 30-35 rokiem życia - dopiero wtedy uspokoją się Wam hormony i zrozumiecie, że to, że Pani chce z Wami uprawiać seks to nie znaczy, iż jest materiałem na związek - mężczyźni, którym nie wiodło się z kobietami, i "wreszcie jakaś na mnie spojrzała" - to ułuda - mężczyźni, którzy chcą mieć wiele partnerek seksualnych przez cały czas - małżeństwo i związki nie dla Was - po co robić krzywdę komuś, kto będzie Wam wierny - kobiety i mężczyźni, którzy nie radzą sobie z samotnością - ponieważ będą nadal samotni w małżeństwie, a obecność drugiej osoby nic nie zmieni - osoby z depresją, Chorobą Afektywną Dwubiegunową etc. - nie wierzcie w żadne gówno, że małżeństwo Was wyleczy, partner będzie najlepszym lekarzem etc. - rozwalicie życie sobie i jemu / jej - Panie rozmiłowane w karuzeli kutangów - siedźcie tam sobie i dawajcie dooopki ile wlezie ale nie oszukujcie potem faceta, który szuka związku że "Wy się zmieniłyście" - Panie, po 30stce - bo robią to zazwyczaj z desperacji, wychodzą za facetów, którzy im się nie podobają, byle tylko "złapać spodnie" Punkt 4 Czemu to zazwyczaj nie wychodzi - ponieważ Panie dziś szukają "Jebaczy". Już wyjaśniam o co chodzi - "Jebacz" to określenie przypisane do piłkarza Kamila Glika w "Kanale sportowym" - chodzi o solidnego obrońcę, który tyra za 3 dla całej drużyny - o ironio - Glik jest również jednym z najmniej przystojnych naszych kadrowiczów (powiedziałoby się, że taki 5/10) - nadrabia zatem zacięciem, oddawaniem serca i pracą za kilku. Panie dziś szukają więc "Jebaczy" na dwóch płaszczyznach: - niezbyt atrakcyjnego frajera (4-7/10 - w zależności od możliwości Pani) z którym nie będzie wstyd pokazać się przed koleżankami ale też nie będzie miał brania za dużego aby nie było "konkurencji" do "koryta" - czytaj - zarobków tego Pana. To są tzw. "spodnie", które mają z Panią chodzić do rodziców (kulturalne i nie wstyd jak się odezwie), powodować, że koleżankom żal dupę ściśnie (bo Pani podjeżdża pod pracę SUVem oraz "wybudowała" dom") , a przy okazji, merdając ogonem frajer odda wypłatę bo "Panie lepiej gospodarują pieniędzmi" - prawdziwego "Jebacza" - tu wiadomka o co chodzi - bardzo przystojny facet, najlepiej z rysem "Ciemnej Triady" (emocje), a jakby miał hajs i po tym jak obije dupę pejczem kupił Pani tego McBooka za 15 koła to już w ogóle ideał i Pani zaloffciana do końca życia. I tu dochodzimy do sedna - większość Pań nie ma dostępu do grupy 2, a jak już ma, to zazwyczaj robi za materac przez kilka tygodni albo przygodny seks w klubie bądź na imprezie integracyjnej w pracy. A potem są wspomnienia, złamane serduszko, "jacy Ci faceci straszni" etc. etc. ale jak już udupi "Jebacza" z punktu 1 w małżeństwo to potem i tak wspomina z wypiekami na twarzy jak "Jebacz 2" ją posuwał tak jak chciał bez pytania o zgodę, a przecież "Tomek jest taki nieporadny w seksie, no wiesz Baśka ten mój mąż, ale wiesz, naprawi w domu co trzeba ii z dziećmi wyjdzie na spacer". Podsumowując - kiedyś małżeństwa były super sprawą, uważam, że to bardzo fajna rzecz żyć z kimś wiele lat, zestarzeć się etc. Tylko, że to samo można powiedzieć o siedzeniu przy lampie naftowej w domu - fajny klimat ale czy chcielibyście tak codziennie? No nie - przejdziecie do tego co jest teraz. I dlatego właśnie małżeństwa dziś, niestety, z perspektywy faceta nie mają już sensu, chyba, że chcesz zostać wołem roboczym, nad którym wisi cały czas gilotyna finansowa w postaci rozwodu. PS @MalVina - nie rób sobie jaj z porównywaniem małżeństw kiedyś i dziś. Widziałaś swoją babcie z czymś takim / robiącą coś takiego? Żaden mężczyzna przy zdrowych zmysłach nie będzie czemuś takiemu fundował "projektu dom" tyrając całe życie na "wypierdalać". Sorry ale piszesz bajki.
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.