Skocz do zawartości

Tracony kontakt


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie, pisszę z takim problemem, otóż poznałem pewną dziewczynę okolo 5 miesiecy temu, pierwsze 2-3 miesiące ekscytacja z mojej i jej strony.

Widywalismy sie niezbyt często, ze względu na odległość ale był utrzymywany regularny kontakt. Po ostatnim spotkaniu, ktore było miesiąc temu zdecydowanie osłabił się kontakt i dobrze widzę ze straciłem w jej oczach zainteresowanie, sama nie pisze, nie zagaduje, gdy do niej napisze nie rozwija rozmowy tylko odpowiada zdawkowo. Podejrzewam że za bardzo mi zależało na tej relacji i dawałem jej to zbytnio do zrozumienia i przestałem być dla niej atrakcyjny, pewnego dnia powiedziała mi ze chce abysmy zostali przyjaciółmi, a pozniej to zobaczymy. Teraz nie ma między nami rozmów, ale ona codziennie pisze mi "dobranoc" i miłego dnia.  Doradzicie czy jest jakaś szansa aby nie wpaść totalnie w friend zone a nie stracić jej całkowicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż sytaucja jest taka, że nie doszło między nami jeszcze do tak bliskich stosunków,

Ja pojawiłem się w jej życiu po rozstaniu ze wcześniejszym chłopakiem, no i pierwsze 2 miesiące nic o nim nie wspominała dopiero po ostatnim naszym spotkaniu powiedziała mi że to jest dla niej za wcześnie dla niej zeby wejsc w związek, ale na początku nie miała żadnych oporów, a teraz chce tylko przyjaźni i poczekać co z tego wyniknie, sam juz nie wiem co sądzic o takiej sytacji.

Nie chce tracić z nią kontaktu ani wpaść w totalny friend zone bo bardzo mi się podoba i zależy mi na niej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech się domyślę, pierwsza miłość, huh? No i dziwne, kontakt na odległość, pojechałeś do niej i się nie bzykaliście?

 

Nie ma czegoś takiego, że zostaniecie przyjaciółmi, a potem to się zobaczy - Ty no, majis, bez jaj! :D 

Przestałeś ją pociągać i tyle, pewnie coś odwaliłeś na spotkaniu albo właśnie nic nie odwaliłeś - byłeś nudny lub opcja numer 3 - znalazła sobie kogoś kolejnego.

Może sama się wkurzyła, bo nic nie zrobiłeś jak miałeś okazję? Nie wiem, rzucasz ogólnikami, nie powiedziałeś historii z przebiegu spotkania to też za wiele nie powiemy.

 

Krótko i na temat, jak chcesz więcej info to my też tego byśmy wymagali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Własnie tak, pierwsza miłosc, mega uczucie i ja to wszystko zepsułem, prawdopodobnie na zawaliłem coś na ostatnim spotkaniu, gdzie były jej urodziny i zapewne ją zanudziłem, była okazja żeby sie zbliżyć do niej, ale nie czułem chęci z jej strony i do niczego nie doszło bo nie chciałem naciskać,teraz juz bardzo dobrze wiem ze był to moj bląd, gdy juz wracałem do siebie odbyło sie na suchym przytulaniu, dodam, ze dziewczyna w wieku 17lat a ja 20. Dodam jeszcze po tygodniu od tamtego spotkania rozmawialismy szczerze i mowiła ze to dla niej za szybko, i chce przyjazni ale wiem ze to był moj błąd ze sie nie zbliżylem.

Czy istnieje jeszcze jakaś szansa aby odnowić dobre relacje?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, [email protected] napisał:

Czy istnieje jeszcze jakaś szansa aby odnowić dobre relacje?

Szansa zawsze jest. Ale odpowiedz sobie, czy warto. 

Nie daj zrobić z siebie bete, chłopaszka na zawołanie. 

Dziewczyna straciła zainteresowanie, to się zdarza.

Prawda jest taka, że dziewczyna nigdy nie powie "za szybko", "seks po ślubie" czy "boli mnie głowa", gdy jesteś tym, na którego leci (α > β). A jak tak będzie, to gra pozorów.

Jak powiedział Korwin "zawsze się trochę gwałci". 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego nie obwiniaj się za nic. Jesteście młodzi. Ona tym bardziej. Takie młode laski nie są jeszcze ukształtowane w tym czego chcą od siebie, życia i tym bardziej od faceta. Nie bądź zapchaj dziurą po poprzedniej jej relacji. Ona nie będzie tą twoją jedyną. Gwarantuję Ci!  

Edytowane przez brama85
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z miłościami - często jednostronnymi na odległość już tak jest. Za bardzo się zaangażowałeś, za dużo filmów sobie w głowie nakreciłeś, może jesteś dla niej tylko orbiterem ? - może tylko znajomym ....? Czy tracisz czas ? - tak ... jak by miało coś z tego być to by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, [email protected] napisał:

 rozmawialismy szczerze i mowiła ze to dla niej za szybko, i chce przyjazni 

Pierdololo....

 

1 godzinę temu, [email protected] napisał:

sama nie pisze, nie zagaduje, gdy do niej napisze nie rozwija rozmowy tylko odpowiada zdawkowo

To przestań pisać.

1 godzinę temu, [email protected] napisał:

pewnego dnia powiedziała mi ze chce abysmy zostali przyjaciółmi, a pozniej to zobaczymy. 

Pierdololo....

1 godzinę temu, [email protected] napisał:

Teraz nie ma między nami rozmów, ale ona codziennie pisze mi "dobranoc" i miłego dnia

images?q=tbn:ANd9GcQ4RvMvqPjxA-Eo6HJRVMA

 

Trzyma Cię na orbicie

 

Jebnij jej chłodnik. Zobaczysz za parę dni będzie prosić o większą atencję.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może cień szansy istnieje .. wstrzymaj się z pisaniem SMS lub dzwonieniem na jakiś czas. Jeżeli sama zacznie pisać co się stało ,zainteresuje się sytuacja , to dobry znak. Wtedy zaproponuj spotkanie podaj 1max 2terminy ,jak się zgodzi zaplanuj coś ciekawego tylko wcześniej jej nie mów o tym jak dostarczasz jej fajnych wrażeń ,emocji to może jej wróci zainteresowanie tobą.. ważne żebyś za dużo nie inicjował dotyku i całowania najlepiej w ogóle tego nie robił. Laska pomyśli że już cię może nie pociąga i wtedy będzie miała nad czym myśleć..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Adrianpro napisał:

Może cień szansy istnieje .. wstrzymaj się z pisaniem SMS lub dzwonieniem na jakiś czas. Jeżeli sama zacznie pisać co się stało ,zainteresuje się sytuacja , to dobry znak.

Chyba że ktoś jej w jakimś poradniku doradził  zwlekanie i czekanie na jego telefon. Porada rodem z Cosmo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, [email protected] napisał:

Czy istnieje jeszcze jakaś szansa aby odnowić dobre relacje?

Cóż, jeżeli chodzi o miłość(bo zapewne o to chodzi) to raczej nie - nie skłonisz jej żeby cię pokochała, bo to nie leży w twojej woli("serce nie wybiera"). 

Zwykłe ruchanie pewnie ci nie w głowie, boś zakochany w ów niewieście. W sumie to zostaje czkanie aż uczucie przygaśnie :P 

A z takich praktycznych porad:

-Zlewasz ją teraz

-Nie myślisz o niej

-SELF IMPROVEMENT żebyś zainteresował laskę swą osobą - sylwetka/kształcenie/hobby/książki/zimne prysznice/mewing/medytacja/wyższe czakry/trans.... kurwa sorry, przesadziłem xD Ogólnie się rozwijasz, dzięki czemu stajesz się ciekawszym człowiekiem i ludzie się tobą bardziej interesują(w tym i samice[w tym i twoja łania]).

 

A co do przyczyny zachowania, no to co - najzwyczajniej w świecie straciła tobą zainteresowanie, bo(i tu wybierz pasujące):

-Haj hormonalny minął

-Znalazła lepszego

-Twoja lśniąca zbroja ją za mocno oślepiła(zbiałorycerzyłeś za bardzo)

-Wyczuła desperacje

-Byłeś nudny(czyt. nie dawałeś emocji)

 

No i pozwolę sobie na koniec chamsko dodać - Nic wielkiego nie straciłeś majis, zakochasz się pewnie jeszcze nie raz :) 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Otóż wogóle nie mogę przestać o niej myśleć, jest w mojej głowie całymi dniami i nocami, nawet we snach nie mogę o niej zapomnieć i moje życie stało się teraz całkiem inne i chce to jakoś spróbować naprawić, co myślicie aby spróbować się w niedalekim czasie odezwać do niej i na spotkaniu przeprosić za to że nie potrafiłem jej okazać uczuć? Prawdopodobnie przez to chce abyśmy zostali tylko przyjaciółmi. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to jesteś na najlepszej drodze, żeby to nie wyszło.

Na mój gust nie posłuchasz niczyjej rady bo jesteś w Matrixie a niestety rada jest jedna - zerżnij inną lalę. Jeszcze lepiej - trzy.

Ona chce mieć niewolnika co zrobi wszystko co ona potrzebuje i wygląda na to, że go ma.

A czego chcesz ty i ile jesteś gotów zrobić, żeby to osiągnąć?

Życzę ci, żeby mur w jaki walniesz głową był miękki, ale w życiu tak nie jest.

Mury są twarde.

 

Edytowane przez JoeBlue
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najgorszy jest fakt że jak kiedyś pisaliśmy to się określiła, że na początku myślała ze to jest to a teraz sama nie umie opisać swoich uczuć i nie jest już to na tyle silne żeby być razem.

Ale chce się spotykać.... sam już nie wiem co o tym myśleć, zapewne to zwykła ściema.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuuurwunia, Dżordż! @[email protected]

 

Opcja jest jedna żebyś choć trochę zrozumiał.

Jeżeli masz dogodne warunki mieszkaniowe - zaproś ją do siebie, jeżeli nie to alternatywnie weź kocyk i w plener.

Zabierz się po prostu za nią i ją zerżnij jak na majisa999cośtamcośtam przystało. Miała jakiegoś chłopaczynę wcześniej to prawie pewne, że nie dziewica i była bolcowana. Jeżeli dziewica to zacznij łagodniej od paluszków w cipce.

 

Jeżeli spotkacie się i będzie się opierała to ją przywrzyj do muru (oczywiście z dobrym smakiem). Pocałunek, pieszczoty i do dzieła. Jak się oprze pierwszy raz, spróbuj drugi. Jak powie nie to chłodno jej powiedz, żeby szukała innego pSZyjaciela i spadaj do domu. Bez ŻADNEGO tłumaczenia. Później chłodnik i żadnego odzywania się, 0 tel i sms. Zobaczysz jej reakcję i ją nam tutaj opisz zanim cokolwiek do niej napiszesz.

 

Innej opcji byś dobrze na tym wyszedł NIE MA!

Rozumiesz @[email protected] ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Prezes napisał:

Zabierz się po prostu za nią i ją zerżnij

Taaa, już to widzę jak zakochany amant, niedoświadczony z dziewczynami takie akcje odczynia. Nie to żeby nie mógł - lepiej by było nawet właśnie gdyby to zrobił, no ale żeby coś takiego wyszło to musiałby mieć w dupie co laska o nim pomyśli. Przecież widać po jego stylu pisania, że on wierzy w mit tej jedynej całym sobą. Najpierw musiałby się odłączyć od matrixa choć trochę. Tylko wtedy zrozumiałby, że twoja słowa to dobra rada, a nie infantylne i bezuczuciowe podejście do kobiet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.