brama85 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Otrzymałem propozycję nie do odrzucenia związaną z podziałem kosztów jakie poniesiemy przy ceremonii chrztu naszych bliźniaków. Ja opłacam obiad w restauracji dla naszych gości plus koperta dla księdza. Żona kupuje świece i ubranka i torcik. Tak ona to wszystko widzi. Ja się z tym nie zgadzam i mamy drakę. 1 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapitan Horyzont Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) W sumie zależy od liczby gości, świeczek, ubranek. A, no i wielkości torcika. Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez Kapitan Horyzont 1 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser108 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 I co godzisz się? Mów, że koszty 50:50 albo nie ma chrztu. 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 A jak jest w Waszym codziennym życiu? Wszystko 50:50? Jak tak to trzymaj ramę, za wszystko rachunek na pół. Możesz też powiedzieć, że jak jej nie stać, to chrzcin nie będzie. Pańcia chyba poczuła stabilizację i bezpieczeństwo 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Powiedz, że pokryjesz 100% kosztów ... dla jednego z bliźniaków. 5 1 7 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser109 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Ty ją przemocą równouprawniasz a ona się na siłę uprzedmiotawia, jak tak można w 21 wieku?! 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) Moja ex przed tuz przed "wykreceniem numeru " zaproponowala sex i bycie razem za utrzymanie . Cala jej pensja miala byc dla niej a moja na chate i zarcie.Ponoc kolezanki tak maja . Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez thyr 12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Krugerrand Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) Zdaje się, że po akcji weselnej testowania ciąg dalszy. Trzeba będzie znowu się wykazać posiadaniem jaj. Zapytaj dlaczego w czasach równouprawnienia i walki z patriarchatem nie podzielicie wszystkich kosztów po równo lub też z racji tego, że tylko ona pobiera 1000 plus na WASZE (zakładam, że zrobiłeś testy DNA) dzieciaki nie poniesie większości kosztów. To zdaje się być właśnie równość. Nie dogadacie sie, to chrztu nie ma, a Ty lądujesz u psa na kanapie Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez Krugerrand Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piter_1982 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) A parafia "jej" czy "twoja". Zawsze możesz jej wstydu narobić i dać 10 zł, a w knajpie zamówić po herbatce i wz'tce. Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez Piter_1982 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BRAIN_ROOT Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Wszystko rozbija się o te cholerne pieniądze. W moim rodzinnym domu nie pamiętam nawet jakiejkolwiek kłótni czy dram o kasę. Tylko sytuacja była taka, że oboje zarabiali po ~5k. I zawsze dorabiali się czegoś czy wydawali na coś 50/50. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Orybazy Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 7 minutes ago, thyr said: zaproponowala sex i bycie razem za utrzymanie To przynajmniej postawiła sprawę jasno i uczciwie. Tylko doprecyzować jak często seks i jaki poziom utrzymania jest oczekiwany. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jaśnie Wielmożny Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 9 minut temu, Orybazy napisał: Powiedz, że pokryjesz 100% kosztów ... dla jednego z bliźniaków. Temat zamknięty, ja nie widzę problemu poza waszym małżeństwem, które jak widzę po wątkach jest strasznym niewypałem. Nie zazdroszczę mam nadzieję, że w końcu coś z tym zrobisz raz na zawsze. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 @brama85, nie daj się! A jak u Was, poprawiło się coś, humorki żony wygasają czy narastają? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 34 minuty temu, brama85 napisał: Otrzymałem propozycję nie do odrzucenia związaną z podziałem kosztów jakie poniesiemy przy ceremonii chrztu naszych bliźniaków. Ja opłacam obiad w restauracji dla naszych gości plus koperta dla księdza. Żona kupuje świece i ubranka i torcik. Tak ona to wszystko widzi. Ja się z tym nie zgadzam i mamy drakę. Na Bombelkach chcesz oszczędzać, bydlaku? 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 @brama85 dobrze, że jesteś na forum, dzięki Tobie możemy obserwować ścieżkę kariery samca. Propsuję. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Figurantowy Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Seks w zamian za utrzymanie... A to kobieta nie ma przyjemności z seksu? Nie potrzebuje go? Jest zobowiązana nadstawiać tyłeczek kiedy tylko masz ochotę i godzić się na wszystkie twoje fantazje? W dzisiejszych czasach gdzie związki damsko-męskie są tak niestabilne instytucja małżeństwa musi być znowelizowana. Odnośnie stricte tematu - rachunek za wszystko na pół. Jakiś rozsądny argument przeciwko takiemu rozwiązaniu? Zresztą, nie ma po co wydawać większych pieniędzy na takie pierdoły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
m4t Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Takie sprawy powinny być finansowane z 500+? 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kapitan Horyzont Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Zamiast obiadku w knajpie rozważylbym grilla. Trzeba mieć oczywiście kawałek działki (może rodzina albo znajomi). Wyjdzie znacznie taniej, a ludzie że sobą pogadają. Oczywiście trzeba uprzedzić (rzeczy do przebrania). 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gromisek Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Ja jestem staroświecki i niekoniecznie jestem za 50/50, a za 70-80/30-20. Przy założeniu, że mężczyzna więcej zarabia i utrzymuje rodzinę. No ale w jaki sposób to zostało przedstawione, to jest niesmaczne. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 (edytowane) 12 minut temu, m4t napisał: Takie sprawy powinny być finansowane z 500+? Urwałeś się z choinki? Przecież tego 500plus to on nawet nie powącha. A w temacie> propozycja nie do odrzucenia to zwrot z książki Mario Puzo "Ojciec Chrzestny". Jako ojciec chrzestny Johnnego Fontaine osobiście pofatygował się do jego agenta, aby zaproponować wykupienie swojego podopiecznego z bardzo niekorzystnego kontraktu zawartego jeszcze na początku kariery, gdy Johnny nie był tak znanym piosenkarzem. Na drugą rozmowę Corleone zabrał ze sobą swojego goryla, Lucę Brasi (straszny człowiek), położył papier ze śmiesznie niską kwotą na biurko i powiedział, że albo będzie na nim podpis agenta, albo jego mózg. To jest propozycja nie do odrzucenia, a nie pierdololo byłej hieny. Robicie kosztorys, listę gości, wyliczacie ile za to trzeba siana wyłożyć i dzielicie na pół. Prosta sprawa. Powiem więcej. Jak będzie musiała 50% sama pokryć, to się okaże, że gości nie trzeba aż tak dużo zapraszać, że knajpa lepsza i tańsza jest bliżej i z lepszym żarciem, a z wielu fajerwerków po prostu można zrezygnować. Sama będzie pilnować, żeby się nie wytrzaskać z gotówki za bardzo, bo w końcu sama musi pokryć połowę. Tak można rozmawiać. I tak jest uczciwie. Jak się zgodzisz na te roszczenia, to zobaczysz, że hulaj dusza, piekła nie ma- impreza będzie na bogato, a drenaż portfela straszny. A szacunku będziesz miał jeszcze mniej. Rozwiodłeś się, straciłeś wielu znajomych, rozgrzeszenia i komunii w kościele nie dostaniesz, to korzystaj przynajmniej z jednej namacalnej korzyści swojego stanu. Twoja kasa jest twoja i nie musisz już nikomu pozwalać się drenować. Lepszą kasę zostaw na prezent na komunię, to dzieci zapamiętają. Za extra chrzciny nie dostaniesz wdzięczności ani od byłej, ani od dzieci, bo one jeszcze za mało kumają Edytowane 21 Sierpnia 2019 przez Esmeron 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imbryk Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 57 minut temu, brama85 napisał: Ja się z tym nie zgadzam i mamy drakę Tzn. Ty masz inne zdanie i jakąś inną propozycję i zamiast dyskusji, rozmowy, macie drakę. 58 minut temu, brama85 napisał: podziałem kosztów Bo dobra, przelicz to na kwoty i nam tu zapodaj. Speak with data. Mów liczbami, wtedy da się ocenić poziom draki. Może świece są na platynowych świecznikach, ubranka mają złotą nić, torcik z truflami a Ty do koperty dla księdza wsadzisz pocięte gazety i zaprosisz ludzi na kebaba. 1 minutę temu, Esmeron napisał: Przecież tego 500plus to on nawet nie powącha. No jasne, pamiętam że pisał nasz brat @brama85 że to ŻONA DOSTAŁA 500+. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser107 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 PS. A Ojca Chrzestnego przeczytaj koniecznie. Kto nie czytał- koniecznie. Lektura obowiązkowa. Włosy rosną na klacie, jaja twardnieją, ogólne pizdeuszostwo i ciotyzm redukują się błyskawicznie. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rnext Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Ochrzcij samodzielnie w wolnej chwili a żonie zakomunikuj, że nie ma się o co spierać, bo dzieci już ochrzczone. O ile dobrze pamiętam, nawet rodzic może ochrzcić dziecko wypowiadając spec-formułkę w przypadku zagrożenia życia ale również wskutek niezgody między rodzicami. W razie gdyby żona uznała, że się pierwszy chrzest jak szczepionka - nie przyjął, to może powtórzyć oficjalnie-ceremonialnie, finansując co trzeba. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kim Un Jest? Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 21 minut temu, Figurantowy napisał: Seks w zamian za utrzymanie... A to kobieta nie ma przyjemności z seksu? Nie potrzebuje go? Potrzebuje. Ale pożądania nie kupisz, a dupą możesz kupczyć do woli, co kobiety mają opanowane do perfekcji już na poziomie biologicznym. Nic się od setek lat nie zmieniło - seks to jedyna z potrzeb naturalnych facetów jakie może im dać kobieta, one to wiedzą, obserwują to od zawsze i tego paradygmatu się trzymają. Co więcej jak w w/w przypadku ona zaproponowała układ, ktory ma ułatwić jej żywot. Czyli seksu z czystej przyjemności sobie poszuka gdzie indziej, ale nic nie zaszkodzi dupką ogarnąć "rachunki". Mogła zaproponować zmywanie garów, odkurzanie raz w tygodniu, ale jak się łatwo otwierają szpary, to po co zmywać gary? 3 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
deleteduser68 Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Udostępnij Opublikowano 21 Sierpnia 2019 Dzieci można ochrzcić bez imprezy dla rodziny. Nie chce się dorzucić, to biesiadowania nie będzie, proste. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi