Skocz do zawartości

Szczepionka na Covid ku przestrodze - brak badań wpływu na płodność, kobiety w ciąży, osoby zażywające leki itd, oficjalne dane rządowe z UK


spacemarine

Rekomendowane odpowiedzi

Ta szczepionka w ogóle nie jest przebadana. Będzie dopiero 29 stycznie 2023 roku (jeszcze niedawno było to 21 grudnia 2022r.)

 

--

On 12/3/2020 at 8:38 AM, manygguh said:

Ta szczepionka to 2 dawki. To jest szczepią raz, potem po jakimś czasie znowu. I nie 30 mln szczepionek tylko 16. Czyli na 8 mln osób, a nie na 30.

 

Jak żeś to policzył to nie wiem... 30/2=15 nie 8; 16 też nie.

 

--

On 12/3/2020 at 6:30 AM, dyletant said:

może się okazać jak w przypadku maseczek, "że nic nie dają ale nosić trzeba".

 

Nie może a na pewno. 

 

Quote

Do wiosny, takiej później, do początku lata powinniśmy się już zaszczepić i ta choroba, bo ona będzie cały czas z nami, proszę się nie łudzić, że ona zupełnie zniknie, powinna zejść do takiego statusu, jakie mają inne choroby. (...) Będziemy musieli niestety moim zdaniem żyć w trochę większym reżimie sanitarnym. Te maseczki być może definitywnie nie znikną.

 

Adam Niedzielski: W styczniu chcemy zacząć szczepić na koronawirusa medyków i służby mundurowe

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie lękajcie się, niebawem nie będzie juz fake newsów o szczepionkach:

 

Algorytm wykryje fake newsy na podstawie stylu

 

https://naukawpolsce.pap.pl/aktualnosci/news,85061,algorytm-wykryje-fake-newsy-na-podstawie-stylu.html?fbclid=IwAR1tCHe3vRJlm7MHRncKXUunWmDqMeYRjHL4IXbuLO1ccokBN4ZergcOhio

 

Niech żyje Orwell! :)

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właściwie chyba można, wstrzykiwanie nieprzebadanej w skutkach substancji, podciągnąć pod eksperyment medyczny. Zawleczenie obywatela siłą do punktu "wyszczepień" i wstrzyknięcie czegoś, co powstało z pominięciem wielu procedur badawczych byłoby w tej sytuacji, jako eksperyment medyczny wbrew woli - niekonstytucyjne. Mimo rozpaczliwych prób żyrowania i legitymizowania jakimiś połatanymi naprędce ustawami, które niby to dopuszczają. 

 

Otwarta pozostaje kwestia podejścia systemu do tego "szczepienia". 

1) Jeśli chodziło o gruby wał na kasę przy testowaniu najszerzej zakrojonej kampanii marketingowej świata, to właściwie dla picu można kogoś "wyszczepić" i resztę zutylizować, zarabiając po raz drugi (wariant ćwiczony przy choćby świńskiej grypie). Ergo - nie ma potrzeby przymuszać.

 

2) Jeśli poważnie myślą o cov19 że jest zagrożeniem światowym dla ludzkości, to

- fakty przeczą tej tezie, czyli przyznaliby się, że nie zarządzają racjonalnie

- redukcja populacji jest "elitom" na rękę więc na skutecznym "wyszczepieniu" nie powinno im zależeć... tylko że jednak masowo nie wymieramy od wirusa

- chodzi tylko o podstawienie do wierzenia uzasadnienia dla bezprawia i tyranii władzy

Ergo... nie ma sensu przymuszać.

 

3) W szczepieniach chodzi docelowo o coś zupełnie innego od oficjalnej linii głoszonej w mediach. Czy marker, czy trutka, czy test nowej technologii produkcji broni biologicznej opartej o mRNA to już właściwie wszystko jedno. 

Ergo - trzeba zmusić, jak nie siłą to sposobem.

 

Tak że dowiemy się o co bardziej chodzi, przez skutek a nie oświadczenia na konferencjach prasowych ministrów.

Jak zwykle będzie to wypadkowa hybrydowych interesów sił z których każda ciągnie w swoją stronę, ale coś tam jednak powinno wynikać. 

2 hours ago, Garrett said:

Niech żyje Orwell! :)

No ale przecież obecnie, dla wielu ludzi istnieje tylko jedna, zatwierdzona i legitna prawda oświeconych. Ignorują nawet historyczne teorie spiskowe, żeby móc odrzucać obecne. A wszystkiemu winni żydzi, masoni i cykliści ;)

 

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szwajcarska agencja leków Swissmedic, 3 dni temu nie zgodziła się na dopuszczenie do obrotu zamówionych przez rząd szwajcarski szczepionek Pfizer/BioNTech, AstraZeneca i Moderna, ze wzg na brak ważnych danych dot. bezp., skuteczności i jakości szczepionek.
https://twitter.com/SlawkoSala/status/1334860827384553478

https://www.swissinfo.ch/eng/society/incomplete-data-stalls-swiss-authorisation-of-covid-19-vaccines/46196598

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, brat mniejszy napisał:

Szwajcarska agencja leków Swissmedic, 3 dni temu nie zgodziła się na dopuszczenie do obrotu zamówionych przez rząd szwajcarski szczepionek Pfizer/BioNTech, AstraZeneca i Moderna, ze wzg na brak ważnych danych dot. bezp., skuteczności i jakości szczepionek.

 

Co za foliarze. ;) 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.12.2020 o 06:22, spacemarine napisał:

zaraz będzie:
- szury

- antyszczepionkowcy

- anty5G

Bo tak ma być i tak to funkcjonuje!

 

Powiesz że jakaś kobieta coś zrobiła? 

Jesteś incel, prawniczek, skrzywdzony, nienawidzisz kobiet.

 

Powiesz mordowaniu Palestyńczyków czy o pochodzeniu "elit"? Antysemita, bandyta, prawak. 

 

Powiesz o pedofili w kościele? Lewak, pełowiec, "jak przyjadą muzułmanie to zobaczysz".

 

Tu tak samo. Ludzie myślący mają być zakrzyczeni bądź ignorowani przez gojów. Gojostwo ma się kłócić między sobą bo to zwierzęta w ludzkiej postaci, pamiętaj. Płać podatki, nie posiadaj broni (broń zabija pamiętaj, to dla Twojego dobra), uważaj bo pandemia (gdyby mi nie powiedzieli to bym nie zauważył żadnej pandemii), ufaj władzy bo tak jest dobrze.

 

A potem takie barany wychodzą na ulice, wybrani biorą grubą kasę, zamykają gospodarkę, ludzie tracą pracę, biznesy, coraz bardziej totalitarne ustawy i co?

I gówno. I nic się nie dzieje.

 

Ale rzuca się gojom, temu jebanemu bydły wielką hucpę pod nazwą "strajk kobiet" i już jest temat zastępczy a wybrani u władzy zacierają ręce że te zwierzęta w ludzkiej postaci podzielili się na dwa obozy i walczą w sprawie dotyczącej mniej niż 1go procenta ich, a oni podnoszą podatki co dotyczy każdego z tych bydląt i oni siedzą cicho! Te barany niczego nie rozumieją!

  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cytat

Szczepionka na koronawirusa. Jednak są wątpliwości. Szwajcaria nie zatwierdziła
Szwajcaria nie zatwierdziła stosowania szczepionek na koronawirusa pochodzących od firm Pfizer/BioNTech, AstraZeneca i Moderna. Federalny Urząd Zdrowia Publicznego zwrócił uwagę, że w informacjach przekazanych przez producentów brakuje danych dotyczących bezpieczeństwa, skuteczności i jakości.

 

https://wiadomosci.wp.pl/szczepionka-na-koronawirusa-jednak-sa-watpliwosci-szwajcaria-nie-zatwierdzila-6583306533468736a?

Edytowane przez spacemarine
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 12/4/2020 at 2:29 PM, tytuschrypus said:

Strach przed oskarżeniem o spowodowanie paniki, jest skutecznym kneblem wolności słowa.

Chyba nie zanegujesz, że media (publiczne i prywatne) będą działać w swoim własnym, najlepiej pojętym interesie? A jeśli potrzebą chwili jest jakiś temat "wyciszyć", by nie ryzykować konsekwencji swych "newsów", to taki temat zostanie "wyciszony". Co w lutym można było zaobserwować - notabene, akurat metaforyczne chowanie głowy pod poduszkę, w nadziei że "zaraza" sobie pójdzie, wyjątkowo foliarsko mass-mediom wyszło. Szczególnie w kontekście marcowego lock-downu...

On 12/4/2020 at 3:30 PM, Obliteraror said:

Nie wiem, czy zestawianie typowego FMCG z przemysłem farmaceutycznym, obwarowanym testami, procedurami i dziesiątkami bezpieczników jest sensowne. To jednak dla mnie trochę inny rodzaj biznesu.

30 czerwca 1906r. w USA powstała agencja rządowa, którą dziś znamy jako FDA. Jej zadania na dziś: https://www.fda.gov/about-fda/fda-basics/what-does-fda-regulate

Czyli - wszystko, co człowiek spożywa, wstrzykuje, wącha czy siada pod, podpada pod jedną agencję, która ocenia czy coś jest lekiem, suplementem, jedzeniem czy narkotykiem. Szczepionki i papierosy też podpadają. W tym kontekście, zestawienie uważam za jak najbardziej uzasadnione.

Szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę, że skutki "pomyłki" takiej agencji - uznanie papierosów za "nieszkodliwe", czy szczepionek za "bezpieczne" - wychodzą na światło dzienne zazwyczaj dużo później.

On 12/4/2020 at 3:30 PM, Obliteraror said:

Skuteczny lek nie spowodowałby tylko miliardowych zysków. One już są. Spowodowałby rządzenie światem, nagrody Nobla i zapisanie się w historii ludzkości

Skuteczny lek nie spowodowałby miliardowych zysków, tylko nędzne setki milionów :) A Nobel to bodajże milion euro zaledwie, w tej skali - bez znaczenia.

Co do rządzenia światem - skuteczny lek, podany jednorazowo, absolutnie się do tego celu nie nadaje. Chociażby skopiujesz go raz "w imię ludzkości" i firma nie zarobi nic.

@Obliteraror opisujesz świat taki, jakim i ja chciałbym, by był. Ale są w nim też ci, którzy zysk przedkładają nad życie - szczególnie, jeśli to nie ich życie.

On 12/4/2020 at 3:30 PM, Obliteraror said:

Zdajesz sobie zapewne sprawę, jakie koszty ma taka farmaceutyczna korporacja na każdym z etapów produkcji nowych medykamentów. Nikt chyba nie zakłada, że nie będzie chciała sobie tego odbić?

Ależ niech sobie odbijają, i to ze sporym procentem! Ale ja wolałbym raz zapłacić 100$ za skuteczny lek, niż płacić co roku 20$ za szczepionki, które zasadniczo tytuł "szczepionek" uzyskają po zakończeniu testów. Także raz zapłacić 400zł za system operacyjny, niż 100zł co roku. Natomiast dla firm, dowolnych niemalże, lepiej jest "złapać" klienta na abonamenty i kontynuowane opłaty, niż załatwić sprawę raz a dobrze. Raz Mercedes zrobił "zbyt dobry" samochód, i wpadli przez to w problemy ;),  nie mówiąc nawet o "wieczystych" biletach lotniczych!

On 12/4/2020 at 3:37 PM, Jonash said:

Sami byście go sprzedali na ich miejscu za te pieniądze.

Bez chwili wahania.

On 12/4/2020 at 2:29 PM, tytuschrypus said:

idę o zakład że w wielu przypadkach nie chodzi o jakieś wnikliwe analizowanie rzeczywistości, własne doświadczenia, obserwacje

Takiego zakładu nie przyjmę, bo musiałbym stanąć w nim po Twojej stronie. Dlaczego więc tak nie jest?

Bo w trakcie swej narracji agregujesz wszystkich do jednego worka opatrzonego zbiorową łatką; co w swej istocie "poszerzania" negatywnej percepcji przeniesionej z jednostek pozytywnie fałszywych na zbiór rozszerzony, jest psycho-manipulacją względem pozostałych elementów zbioru. Gdybyś więc powiedział na przykład, że "wszystkie teorie spiskowe na Forum są foliarskie i fałszywe", takiego zakładu też bym nie przyjął - bo byłby to zakład wygrany z samej swojej definicji (bo żadna jednostka nie może wiedzieć wszystkiego).

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 4.12.2020 o 14:03, Kespert napisał:

W podanym przykładzie, akurat spisek przemysłu tytoniowego (6 głównych producentów amerykańskich, przynajmniej) udało się udowodnić. Po 53 latach, ale jednak. Zabawne, że do dzisiaj, istnieją ludzie (szczególnie palacze) którzy "nie wierzą" w szkodliwość palenia tytoniu, którą udowodniono w 1952r. :) i puszczając dymka, chwalą się swą niewiarą w "spiski" i "foliarzy". Ich życie, ich wybór - zero litości z mej strony.

 

Tylko że to nie ma znaczenia - gdyby się nie spotkali, dalej każdy z tych koncernów działałby tak samo, tylko samotnie. Bo utrzymanie produkcji i zysków leżało w ich najlepiej pojętym interesie, nie tylko wspólnym, ale też każdego z osobna... a dopóki ktoś ma interes i zysk, to nie ma znaczenia czy działa sam, czy "spiskuje". Więc nie ma znaczenia w przypadku Big Pharmy, czy spiskują czy nie - sama motywacja ich działania, kwestia że ich zyski pochodzą z leczenia, ale nie z wyleczenia - wystarczy.

Inaczej, z innej strony  - jeśli możesz udowodnić, że zarząd jakiejś korporacji medycznej nie działa w interesie maksymalizacji zysków swoich, korpo i akcjonariuszy, to jest to podstawa do wniesienia oskarżenia o działanie na szkodę kierowanej przez nich firmy. Na przykład, jeśli wypuścili znacznie tańszy zamiennik, leczący to samo, co dotychczas znacznie droższy produkowany przez nich lek, i tą metodą obniżyli potencjalnie dochód firmy. Litość w biznesie to rzadko spotykana cecha.

Tego ludzie powinni płacić jak są zdrowi i przestawać płacić składki jak tylko zachorują ;) żeby robili wszystko aż ich wyleczą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Kespert napisał:

Szczególnie, jeśli weźmie się pod uwagę, że skutki "pomyłki" takiej agencji - uznanie papierosów za "nieszkodliwe", czy szczepionek za "bezpieczne" - wychodzą na światło dzienne zazwyczaj dużo później.

 

To jest dobry argument :) Ale przyjmując go w pełni muszę założyć, że nad światem stoi jakiś jeden, światowy demiurg zła, w którego interesie jest nabijanie mamony i powolna zagłada ludzkości w imię przede wszystkim czystego zysku. A to już, wybacz, dla mnie czysta paranoja. Szczególnie że mówimy o USA, kraju w którym jeszcze pewne wolności obywatelskie i dziennikarstwo śledcze pozostało i ma się całkiem nieźle. Co do tych nieszczęsnych szczepionek i chociażby ciąży: już przy innych jest to kwestia obwarowana wieloma obostrzeniami:

 

https://szczepienia.pzh.gov.pl/wszystko-o-szczepieniach/jakie-szczepeinia-zaleca-sie-kobietom-w-ciazy/

 

21 godzin temu, Kespert napisał:

Ale ja wolałbym raz zapłacić 100$ za skuteczny lek, niż płacić co roku 20$ za szczepionki, które zasadniczo tytuł "szczepionek" uzyskają po zakończeniu testów

 

Chyba nie do końca. Pfizer i AZ przeprowadziły swoją III fazę badań. Tak, z reguły trwa to dużo dłużej (i bardzo dobrze), ale chyba zapomniałeś o nadzwyczajnej sytuacji 2020 r. i mobilizacji światowego sektora biotechnologicznego i farmaceutycznego. Nie przypominam sobie, by w ostatnich latach ktoś prowadził badania o tej skali zaangażowania. W to już poszły setki milionów dolarów, jak zakładam.

 

Reasumując - standardowa długość testów to stopniowe zrujnowanie światowej gospodarki. Te obostrzenia muszą zniknąć, a życie wrócić do normalności.

 

22 godziny temu, Kespert napisał:

Natomiast dla firm, dowolnych niemalże, lepiej jest "złapać" klienta na abonamenty i kontynuowane opłaty, niż załatwić sprawę raz a dobrze. Raz Mercedes zrobił "zbyt dobry" samochód, i wpadli przez to w problemy ;),  nie mówiąc nawet o "wieczystych" biletach lotniczych!

 

Prawda, sam tak robię. Klient abonamentowy to najlepszy klient :) Myślisz o W124?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Obliteraror said:

muszę założyć, że nad światem stoi jakiś jeden, światowy demiurg zła, w którego interesie jest nabijanie mamony i powolna zagłada ludzkości w imię przede wszystkim czystego zysku.

Niestety, nie jest to założenie słuszne. Przynajmniej w moim mniemaniu, zakładanie jednego ośrodka decyzyjnego to swego rodzaju nadużycie. No i zbyt łatwo byłoby go namierzyć. Raczej pozostanę przy tym, co można dostrzec i udowodnić - chciwości ponad moralnością w przypadku części ludzi. Jednostek. Jeśli ci ludzie akurat produkują leki - to nie trzeba żadnego spisku, by każdy z nich zachowywał się niemal idealnie tak samo.

Powrócę do dobrego przykładu - nie trzeba zakładać, że bakterie spiskują przeciwko człowiekowi; każda bakteria ma jednak pewien wspólny cel, i realizując go w sumie wywołują chorobę. Wystarczy więc, że znajdzie się w zarządach/władzach Big Pharma dość "chciwych", by efekt wyglądał jak jedna wielka choroba. A do wiary w ludzką chciwość nie trzeba paranoi :(

1 hour ago, Obliteraror said:

ale chyba zapomniałeś o nadzwyczajnej sytuacji 2020 r. i mobilizacji światowego sektora biotechnologicznego i farmaceutycznego. Nie przypominam sobie, by w ostatnich latach ktoś prowadził badania o tej skali zaangażowania. W to już poszły setki milionów dolarów, jak zakładam.

Wróćmy do przykładu z papierosami. Załóżmy, że u palacza, rak płuc (jeśli miałby się rozwinąć) potrzebuje około 10 lat od pierwszego dymka do pierwszych objawów klinicznych. Oczywiście, są tacy którzy nigdy nie zachorują, i są tacy którym wystarczą trzy lata.

Ile setek milionów dolarów trzeba by wydać w 1960r, by w ciągu miesiąca udowodnić, że za 10 lat część z grupy badanej zachoruje na cokolwiek (bo w momencie rozpoczęcia badań, nie wiemy jakie są możliwe efekty uboczne, więc trzeba zbadać wszystkie możliwości)?

Odpowiedź - wtedy, jedyną w miarę realną możliwością było zabicie grupy badanej i sekcja zwłok. Dopiero dzisiaj, takie badanie jest możliwe do przeprowadzenia w miesiąc, chociaż oczywiście ze względu na koszty nikt tego nie robi - dzisiaj, to byłyby dziesiątki milionów $.

Jeśli więc Pfitzer/Moderna bodajże, chwalą się pierwszą w świecie szczepionką mRNA, to jakich potencjalnych efektów ubocznych możemy się spodziewać? Każdych, także tych odległych w czasie. Stąd kilkuletni cykl badań "normalnych" - bo za żadną cenę, 9 kobiet nie urodzi Ci dziecka w miesiąc.

 

A jak czasami wyglądają badania "normalne", można przeczytać np. tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/Abdullahi_v._Pfizer,_Inc.

 

1 hour ago, Obliteraror said:

Reasumując - standardowa długość testów to stopniowe zrujnowanie światowej gospodarki. Te obostrzenia muszą zniknąć, a życie wrócić do normalności.

Kryzys nie jest skutkiem pandemii. Jest jej celem. Ale zgadzam się, że to już wyjątkowo foliarskie stwierdzenie, więc zakładam swą aluminiową czapeczkę i jestem gotów dać się przekonać, że dobrym ludziom we władzach wszystkich państw, zależy głównie na szczęściu i dobrobycie swych poddanych obywateli ;) .

Mogliby zacząć od obniżenia podatków, to by mnie całkiem nieźle przekonało...

1 hour ago, Obliteraror said:

Myślisz o W124?

To dość popularny przykład.

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.12.2020 o 18:31, Kespert napisał:

Co w lutym można było zaobserwować - notabene, akurat metaforyczne chowanie głowy pod poduszkę, w nadziei że "zaraza" sobie pójdzie, wyjątkowo foliarsko mass-mediom wyszło. Szczególnie w kontekście marcowego lock-downu...

 

Nie o to chodziło w cytacie. Miał on na celu unaocznić dwa zjawiska:

 

1. Tak jak założyłem, niektórzy gdy media o wirusie nie pisały, to wypowiadali się w duchu że media bagatelizują zagrożenie, ukrywają prawdę = czyli wirus jest potencjalnie groźny. Gdy ogólnonurtowy dyskurs poszedł w kierunku, że wirus jest groźny, to zaczęły się wypowiedzi dokładnie przeciwne.

 

Czyli niektórzy, jak zresztą napisałem, nie funkcjonują tylko na podstawie faktów, argumentów itd. tylko na podstawie bycia opozycyjnym w stosunku do głównego nurtu, niezależnie od faktów i czy przypadkiem są zgodne z nurtem, czy też nie. To jest podejście nieracjonalne, rzekłbym że jego kwintesencja. Tak się akurat złożyło, że Twoje wypowiedzi były dobrym przykładem tego zjawiska

 

2. Inny kolega wyżej udawał głupiego i żeby mu udowodnić, że na forum się dyskredytuje mass media - i rolę dowodową również pełnił między innymi Twój cytat

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, tytuschrypus said:

Tak się akurat złożyło, że Twoje wypowiedzi były dobrym przykładem tego zjawiska

Kolejny raz się przekonuję, że odpowiadam jedynie za intencję nadawcy, ale nie jestem w stanie odpowiadać za intencję odbiorcy :)

 

Krótkie wyniki (wstępne) odnośnie już zaobserwowanych mutacji wirusa - na dzień dzisiejszy, są już wersje odporne na "koktajle przeciwciał": https://www.biorxiv.org/content/10.1101/2020.11.30.405472v1

"Ultimately, it will be necessary to wait and see what mutations spread as SARS-CoV-2 circulates in the human population".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powstanie Centralny rejestr osób zaczepionych, niby by monitorować problemy po szczepionkach, ale rejestr...

https://www.rmf24.pl/raporty/raport-koronawirus-z-chin/najnowsze-fakty/news-rzad-oglasza-narodowy-program-szczepien-o-co-w-nim-chodzi,nId,4902870

 

Cytat

Będzie utworzony centralny rejestr osób zaszczepionych aby m .in. analizować ewentualne niewłaściwe odczyny poszczepienne. Wszystkie te informacje będą gromadzone i jawne na poziomie statystyk, tak byśmy wszyscy mieli informacje jawną - dodał Adam Niedzielski.

 

Edytowane przez spacemarine
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Sławomir Mentzen : Premier Morawiecki wraz z Ministrem Zdrowia Niedzielskim zapewniają nas, że szczepionka, którą zamierzają zaaplikować milionom Polaków jest bezpieczna. Zarządy koncernów farmaceutycznych już takiej pewności nie mają, dlatego w obawie przed ryzykiem domagają się zwolnienia z odpowiedzialności za skutki szczepienia. Doskonale rozumiem firmy farmaceutyczne, ponieważ nie istnieją żadne badania potwierdzające bezpieczeństwo szczepionki. Ona może być bezpieczna, ale jak na razie nie ma na to cienia dowodu. Na podstawie czego Morawiecki twierdzi, że szczepionka jest bezpieczna? Oficjalnie nie wiadomo. Nieoficjalnie, najprawdopodobniej na podstawie tych samych badań, które nakazały konieczność zamknięcia lasów, muzeów, sklepów meblowych i siłowni. Innymi słowy, te dane pochodzą z czyjejś pustej głowy. Szczepionkę przyjęło 21 500 osób. Tyle samo osób otrzymało placebo. Po krótkim czasie zachorowały 162 osoby z placebo i tylko 8 osób zaszczepionych, co dowodzi, że szczepionka jest w 95% skuteczna. Oznacza to, że 99,2% badanych nie zachorowało bez szczepionki i 99,9% nie zachorowało mając szczepionkę. Oprócz powyższych danych nasz stan wiedzy na temat szczepionki Pfizera jest następujący: Czy odporność na wirusa trwa dłużej niż rok? Nie wiadomo. Czy są jakieś długoterminowe skutki uboczne? Nie wiadomo. Jak na szczepionkę reagują osoby w podeszłym wieku lub chore? Nie wiadomo. Czy osoby zaszczepione nie mają objawów, czy też nie zarażają? Nie wiadomo. Jak szczepionka wpływa na kobiety w ciąży, karmiące, jak wpływa na dzieci? Nie wiadomo. Jak szczepionka reaguje z innymi lekami? Nie wiadomo. A co wiadomo? Że od stycznia miliony ludzi będą stosować nieprzebadaną szczepionkę wyprodukowaną przez firmę, która w przeszłości płaciła miliardowe kary za korupcję, reklamowanie leków niezgodnie z ich przeznaczeniem i inne nieetyczne zachowania. Za wszystko zapłacimy z naszych podatków, nieszczęśliwcy u których pojawią się skutki uboczne, zostaną zostawieni sami sobie, a cały ten interes organizuje Pfizerowi premier Morawiecki. Nie chciałbym, żeby ta ekipa organizowała ubicie much w kiblu, a co dopiero akcję zaszczepienia całej populacji nowym środkiem. To się może skończyć jak wybory Sasina, tylko ze znacznie poważniejszymi konsekwencjami. Wolałem już, gdy byliśmy na etapie kupowania nieistniejących respiratorów od znajomych instruktorów narciarstwa. Ryzyko i koszty były wtedy znacznie mniejsze.

Pokaż mniej

 
 
@spacemarine Skoro będzie rejestr zaszczepionych, to będzie i rejestr niezaszczepionych :) 
 
W ogóle co to ma znaczyć, że Pan Niedzielski będzie "analizował ewentualne niewłaściwe odczyny poszczepienne"? Domyślam się...
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gazeta Rzeczpospolita: https://www.rp.pl/Covid-19/201209588-W-obronie-Apelu-w-sprawie-szczepien-Riposta-na-slowa-prof-Andrzeja-Horbana.html

 

"W dniu 30 listopada grupa ponad sześćdziesięciu naukowców i lekarzy zaapelowała do Pana Prezydenta i Rządu RP, aby szczepienia na koronawirusa SARS-CoV-2 miały charakter wyłącznie dobrowolny. Apel został podpisany między innymi przez dziesięciu profesorów tytularnych, w tym pięciu profesorów z nauk medycznych. Inicjatywa ta została zaatakowana przez prof. Andrzeja Horbana, doradcę premiera ds. walki z COVID-19, który wobec sygnatariuszy użył obraźliwego określenia „kompletna ignorancja” - piszą autorzy "Apelu" odnosząc się do wypowiedzi prof. Horbana opublikowanej przez rp.pl 3 grudnia. "

 

" Pomijanie faktu, że przemiany RNA w komórce są dalekie od poznania i manipulacja nimi może zaburzyć funkcjonowanie organizmu jest nie tylko ignorancją, ale także przejawem uczonej niewiedzy. "

 

zmiany genetyczne wywołane przez szczepionki mogą wpłynąć na przyszłe pokolenia

 

"W historii szczepień istnieje wiele przykładów negatywnych skutków lekceważenia ostrzeżeń naukowców, jak choćby wspomniana w Apelu szczepionka przeciwko świńskiej grypie, czy też szczepionka RotaShield na rotawirusy amerykańskiej firmy Wyeth, która doprowadzała do niebezpiecznego wgłobienia jelit u małych dzieci. "

 

Jest tam wiele ciekawych informacji, nie będę wklejal bo to gazeta, proszę poczytać u źródła, bo to piszą profesorowie sprzeciwiający się zmuszaniu do szczepień,  warto. Ciekawe jest, że medycy zaczynają zwracać uwagę na niebezpieczeństwo szczepionek i podają przykłady, podejrzewam, że sami nie chcą ja przyjmować a według rządu będą pierwsi do zaszczepienia. O ile wcześniej były ślady w postaci ankiet lekarzy, że duża część z nich nie szczepi się regularnie mimo największego ryzyka, a z drugiej strony zachęca do szczepień to teraz jawnie widać, że wielu jest przeciwna szczepieniom i podaje również przykłady powikłań.

 

W sumie największym plusem tych dyskusji jest wreszcie wzrost świadomości Polaków o potencjalnych negatywnych skutkach szczepień. JA jakby co jestem za szczepionkami, jeśli są przebadane, bez adiuwantów, dodatków itd i jeśli jest pełna odpowiedzialność koncernów.

 

Źródło: https://www.rp.pl/Covid-19/201209588-W-obronie-Apelu-w-sprawie-szczepien-Riposta-na-slowa-prof-Andrzeja-Horbana.html

 

 

@cst9191

Odnośnie "W ogóle co to ma znaczyć, że Pan Niedzielski będzie "analizował ewentualne niewłaściwe odczyny poszczepienne"? Domyślam się..."

Zrobią rejestr antyszczepionkowców.

Edytowane przez spacemarine
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.