Skocz do zawartości

Już za dwa dni zderzam się że ścianą!


Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, Haruka napisał:

Mój mąż jest starszy o 18 lat.

Jednakże jak napisałam wcześniej, mężczyzn atrakcyjnych po 40 jest bardzo mało.

 

Męża poznałam kiedy miałam 26 lat i nie dowierzałam, że taki przystojny mężczyzna mnie zagaduje. Oprócz wyglądu miał jeszcze cechy, które mnie urzekły (i które oczywiście poznałam z czasem) jak pewność siebie, niezwykła zaradność, życiowa mądrość, życzliwość, pozytywne nastawienie do świata i wiele innych. Cóż, uważam się za farciarę, że taki człowiek zdecydował się dzielić ze mną życie.

Wzruszylem się. 

 

On widział w tobie świeże mięsko, którym mógł się wtedy i dziś pochwalić przed znajomymi. 

 

A teraz darmową opiekę na stare lata. 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, PyrMen napisał:

On widział w tobie świeże mięsko, którym mógł się wtedy i dziś pochwalić przed znajomymi.

Wraz źle...

Jesteś młoda, bierzesz starego - lecisz na hajs, on na Twoje ciało,

Jesteś młoda, bierzesz młodego - nie myślisz perspektywicznie, będziesz matroną, a on będzie z zazdrością patrzył na kumpli z młodszymi kobietami,

Jesteś stara, bierzesz młodego - phi jesteś materacem dla młodego ruchacza,

Jesteś stara, bierzesz starego - nie łudź się, on chciałby młodą, ale go nie stać.

 

No nie da się, nie da się ;)

 

 

  • Like 9
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Ogromna. Tylko zauważ ile jest już rozwodów, głównie na wniosek kobiet. Ci faceci, już raczej do małżeństwa się nie rwą bo wiedzą, że nie ma po co. To raz. Dwa - młode pokolenie jest totalnie przekopywane przez panienki z piorunkami traktujące zwykłych chłopaków w ich wieku jak śmieci a łaszące się i wskakujące na bolca tylko 10-20% topce. Widzę ilu młodych gości 18-25 lat napłynęło do grupek Red Pillowych - to jest idealny narybek.  Prognozuję zresztą że za ok 10 lat tzw. "małżeństwo" czyli układ pasożytniczy (w obecnym stanie prawnym) na którym korzysta tylko kobieta przestanie istnieć

 

Ja w to powątpiewam. Chciałbym, abyś miał rację. 

 

22 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

A jak to się ma do "ściany" - ano ma się tak, że w tym wątku część simpów kadzi autorce wątku, że przecież nic się nie stało, jest młodziutka etc. Tak naprawdę problemem nie są kobiety, bo one są bardzo bezwolne w stosunku do swojej biologii, ale cucki i simpy - oni psują rynek.

 

Tak cucki i simpy to Sodoma i Gomora. 

 

22 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Nie ulegaj stereotypom. Przed COVID minimum tydzień na Ukrainie na 1-1,5 miesiąca i tam są świetne dziewczyny. Kijów jest ciut zepsuty ale jak pojedziesz do  mniejszego miasta to trafisz na Panie-kandydatki na żony o mindsetcie Polki (nie p0lki) sprzed 20-30 lat. Czyli normalne kobiety a nie kobietony.

 

Ja się nie zgadzam. Miałem do czynienia z Ukrainkami, byłem na Ukrainie i wiem, że one mają własny bullshit. Polacy często się na to łapią, bo ten bullshit jest inny od bullshitu Polek. 

 

22 godziny temu, niemlodyjoda napisał:

Na fejsie jest kilka (tyle znam) poukrywanych przed szerszą publicznością grup tylko dla świadomych mężczyzn albo dopuszczających kobiety ale konserwatywki. Nie będę tego tu linkował bo to publiczne forum ale dam wskazówkę - obczaj grupę "Szarpanki z życiem" - jak się tam pokręcisz, możliwe, że zostaniesz zaproszony "głębiej".

 

Chciałbym napisać do Ciebie prywatną wiadomość, ale nie mogę. Czy na forum jest ograniczenie dla nowych użytkowników?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Amperka napisał:

A wy dalej z uporem maniaka o tych starych babach. I cały czas "no jak ze starą babą? No jak ze starą babą? Przecież to obrzydliwe, obrzydliwe".

Żebyście nie skończyli analogicznie do węgierskiego europosła Fideszu. Tak nienawidził, że aż popraktykował ;)

 

Musisz jeszcze użyć słowa "incel". Kryptohomoseksualista i incel. Wtedy będzie komplet.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, niemlodyjoda napisał:

Musisz jeszcze użyć słowa "incel". Kryptohomoseksualista i incel. Wtedy będzie komplet.

 :D 

Piszecie tak, jakby miała wejść ustawa o tym, że każdy jurny mężczyzna ma obowiązek pod groźbą dotkliwej kary finansowej przelecieć przynajmniej jedną rocznie starszą panią.

 

Od razu bym rozpoznała w barze takich co odbębnili obowiązek.

Samotni, przy pełnym piwie, wzrok wbity w jeden punkt, bujający się do przodu i do tyłu rytmicznie. Kumpel podchodzi i pyta "Zły dzień?", a ten wybity z zamyślenia wykrzykuje "Nie chcę o tym gadać, rozumiesz, nie chcę o tym gadać.  Zostaw mnie. Chce być sam..."

 

Haha. Po prostu niech każdy bzyka, co mu się podoba. Nad czym tu rozmyślać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

2 godziny temu, Orybazy napisał:

Nie spotkałem się nigdy z mężczyzną, który by mówił że podobają mu się panie 40+. Biologicznie jest to nienaturalne bo zwiększa szansę na dzieci z wadami wrodzonymi.

Pan aktor Stramowski zdaje się wziął sobie za żonę Panią po 40-tce i jeszcze zrobił z nią dziecko. A chłop przystojny, znany, pewnie też co nieco odłożył w skarpecie i mam wrażenie, że 20-latek do związku, to by długo szukać nie musiał. Coś go chyba jednak w niej ujęło, skoro się zdecydował na ten związek.  

 

Zatem przychylam się do opinii koleżanki @Colemanka że patrzysz z bardzo subiektywnego punktu widzenia. Masz takie poglądy na wiek kobiet, i twoje prawo je wyznawać i głosić. Nic mi do tego.  Ale to, że w twoim postrzeganiu się coś w głowie nie mieści, nie oznacza, że w 7,5 mld ludzi na świecie, nie znajdzie się ktoś komu się jednak mieści. 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Amperka napisał:

Piszecie tak, jakby miała wejść ustawa o tym, że każdy jurny mężczyzna ma obowiązek pod groźbą dotkliwej kary finansowej przelecieć przynajmniej jedną rocznie starszą panią.

To tak straszne jak ustawa anty-przemocowa. 

Boję się że mogłoby przejść ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Amperka napisał:

:D 

Piszecie tak, jakby miała wejść ustawa o tym, że każdy jurny mężczyzna ma obowiązek pod groźbą dotkliwej kary finansowej przelecieć przynajmniej jedną rocznie starszą panią.

 

 

Wyobraź sobie, jaki potencjał na czarny rynek. Handel jak kartkami żywnościowymi za komuny.

 

 

Pytanie, czy ponadnormatywny przydział chcieliby kupić tylko panowie w potrzebie, czy panie z mniej nachalną urodą też chętnie skorzystałyby więcej niż raz w roku?;)

 

Edytowane przez Yolo
  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tyson napisał:

Pan aktor Stramowski zdaje się wziął sobie za żonę Panią po 40-tce i jeszcze zrobił z nią dziecko. A chłop przystojny, znany, pewnie też co nieco odłożył w skarpecie i mam wrażenie, że 20-latek do związku, to by długo szukać nie musiał. Coś go chyba jednak w niej ujęło, skoro się zdecydował na ten związek.

No cóż. Pełno jest zagubionych ludzi między nami. 

 

Patololigczne zachowania należy piętnować. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Hatmehit said:

Wiek niesie zrozumienie, ja w nim pokładam nadzieję. Ciało może mi się pogarszać po 25, ważne, aby mózg, osobowość się wzmacniały i bogaciły.  

 

Koleżanko, jesteś jeszcze młoda i masz zapewne dlatego takie mniemanie, że z wiekiem ludziom przybywa dostojeństwa, ale rzeczywistość tak nie wygląda. To zrozumienie i mózg przekłada się niestety w praktyce na cwaństwo i pomysłowość jak ojebać mężczyznę z kasy, a wszystko dlatego, że te panie już widziały, jak robią to inne.

 

Żadnego faceta, do którego mam choć trochę empatii, nie wpierdoliłbym na coś takiego, na taką minę.

 

Zdarzają się oczywiście chlubniejsze wyjątki, ale znowuż, nie układa się pod nich strategii, bo to margines.

 

Poza tym tym 'wzbogaconym' paniom przeważnie przybywa roszczeń, a topnieje elastyczność i to nie rozumiana w ilości wykonywanych swobodnie skłonów z pogłębieniem, a w sensie, co taka pani będzie z tobą z radością robić i o ile będzie przeciążony bagażnik twojego samochodu w drodze na urlop. Tyczy się to tego całego autoramentu, który powąchał trochę pieniędzy, wszystkich bez wyjątku korporacjuszek, agentek nieruchomości, ubezpieczeń, banków, które choć raz widziały jak przewala się duża suma na plecach maluczkich i jak zbiegają się do niej pasożyty jak gołębie do chleba na placu św. Marka.

 

Zestaw to sobie teraz z młodą chętną dziewczyną, która spakuje się w jeden plecaczek i wszystko się jej podoba, który sama na pleckach poniesie, potem to się zdarza chyba tylko w przypadku ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Dodaj jeszcze tolerancję na zbiednienie, które każdemu mężczyźnie okresowo się może przytrafić i wniosek jest prosty:

 

-------------------------------

max 25 lat, max 2 przebiegu

-------------------------------  

 

Reszta klimatów dla hardkorów i spermiarzy.

 

Edytowane przez absolutarianin
  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Colemanka napisał:

W punkt!

Słuchaj powiem jak krowie na granicy: jeżeli Pan puka do mnie w okienko regularnie, a następnie puka mnie i pała mu stoi caaaały wieczór, po czym kontynuuje proceder przez cały rok i kolejny, a mój PESEL jest mu znany, a ja nie młodnieję, to chcesz mi powiedzieć, że ja lecę nie na orgazmach tylko na mocy zaprzeczania? Życie i seks nie kończy się w wieku 40 lat.

 

Jedna z najsmutniejszych rzeczy jakie od dawna czytałem. Przykre, że babka po 40stce warunkuje swoje samopoczucie od tego, czy jakiś facet uprawia z nią seks czy nie. W tym wieku powinnaś się definiować jako matka, partnerka, żona (jesteś chyba po rozwodzie? Przykre ale rozumiem, że każdemu może się noga powinąć, lepiej skończyć coś co jest toksyczne niż się męczyć :) ), zawodowo etc. a nie na podstawie partnerów / seksu.

To niestety jest kolejne potwierdzenie, że w większości przypadków kobieta widzi swoją wartość na rynku związkowym tylko przez pryzmat swojej atrakcyjności.

 

16 godzin temu, Colemanka napisał:

Prywatnie: może podświadomie się zwyczajnie obawiasz tego co się stanie, gdy matce twojego dziecka stuknie 4dziecha. Też bym się obawiała. Chu*owa sytuacja jakby nie patrzeć. A tymczasem inni w tym wieku są szczęśliwi i nie maja takich problemów.

 

Mi się wydaje, że Ty źle to wszystko interpretujesz. Istniej grupa mężczyzn nie chcąca się wiązać z równolatkami. Wynika to z tego, że kiedy ewentualna matka ich wspólnych dzieci ma 4dychy oni mają 50+ a to już inna perspektywa niż 50 i 50. Skoro facet ma na siebie brać ciężar utrzymania i ochrony rodziny powinien dostawać coś w zamian nieprawdaż?

Tu nie wiek kobiety w związku jest problemem (o czym już pisałem) to wiek kobiety w  momencie wejścia w związek jest problemem.

 

Cytat

 

Zestaw to sobie teraz z młodą chętną dziewczyną, która spakuje się w jeden plecaczek i wszystko się jej podoba, który sama na pleckach poniesie, potem to się zdarza chyba tylko w przypadku ludzi, którzy przeżyli śmierć kliniczną. Dodaj jeszcze tolerancję na zbiednienie, które każdemu mężczyźnie okresowo się może przytrafić i wniosek jest prosty:

 

-------------------------------

max 25 lat, max 2 przebiegu

-------------------------------  

 

Reszta klimatów dla hardkorów i spermiarzy.

 

 

Zamknąłeś @absolutarianin w zasadzie temat. Dodałbym jeszcze dla leni, idących na łatwiznę.

Edytowane przez niemlodyjoda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Colemanka said:

Życie i seks nie kończy się w wieku 40 lat.

Dla panów nie, dla wielu pań to może być siłą rozpędu w małżeństwie. Nie twierdzę, że nie ma koneserów 40+. Myślę, że mając wybór między młodą a starą, wybór jest oczywisty.

Chyba że facet nie ma wyboru, jest zbyt leniwy na "kryzys wieku średniego" i zakup motocykla, żaglówki itp. by afiszować się swoimi zasobami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Orybazy napisał:

Nie twierdzę, że nie ma koneserów 40+. Myślę, że mając wybór między młodą a starą, wybór jest oczywisty.

Należy w tym miejscu zadać sobie pytanie czego konkretnie poszukujemy.

Atrakcyjna kobieta 40+ może mieć seks na skinienie palcem, także z dużo młodszymi mężczyznami. Generalnie jeśli chodzi o możliwości znalezienia sobie kochanka to statystyczna kobieta nie powinna mieć z tym problemu wręcz do końca swojego życia.

Jeśli jednak chodzi o związek sytuacja wygląda diametralnie inaczej.

Kobieta po 30 w łatwy sposób znajdzie chętnego do związku z nią, tyle, że będzie to facet dużo od niej starszy albo kompletnie dla niej nieatrakcyjny (taki, którego możliwości wyboru ogranicza wygląd lub sytuacja zarobkowa). Atrakcyjni, pożądani przez kobiety rówieśnicy będą kierowali się w stronę tych młodszych - tak jak kolega pisze wybór ten jest bardziej niż oczywisty. Wystarczy popatrzeć z jakimi kobietami statystycznie wiążą się przystojni celebryci - różnice wieku rzędu 15-20 lat nie są niczym szokującym.

Pracuję praktycznie z samymi kobietami, większość z nich jest grubo po 30-tce, jest kilka "singielek", których status nie zmienia się od lat mimo regularnego korzystania z portali społecznościowych. Wiele z nich przyznaje, że przegapiło moment na znalezienie partnera, że trzeba było kiedyś nie wybrzydzać, że fajni faceci chcą od nich obecnie tylko seksu.

One wcale nie chcą być "samodzielnymi", "niezależnymi", "przebojowymi singielkami" - chciałyby się związać z kimś, kto im się podoba i jest dla nich interesujący, ale tacy faceci - podobający się kobietom - wolą po prostu te młodsze, z mniejszym przebiegiem.

 

 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Orybazy napisał:

"kryzys wieku średniego" i zakup motocykla by afiszować się

Polecam. :D;)

A najwięcej robi ubiór. To prawie jak dawniej "za mundurem panny sznurem".

Tylko nie na spędach, gdzie są setki innych, ale indywidualnie lub max 2-3 kumpli.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Tyson napisał:

Pan aktor Stramowski zdaje się wziął sobie za żonę Panią po 40-tce i jeszcze zrobił z nią dziecko. A chłop przystojny, znany, pewnie też co nieco odłożył w skarpecie i mam wrażenie, że 20-latek do związku, to by długo szukać nie musiał. Coś go chyba jednak w niej ujęło, skoro się zdecydował na ten związek.  

 

Jak już mówiłem - w zrozumiały i polegający na redukcji dysonansu system wstaw element, który ten system burzy i cały dotychczasowy światopogląd wali się jak domek z kart : ) Jak w dowcipie o gościu i nosorożcu w zoo, albo anegdotce o trzmielu, którego masa ciała przekracza powierzchnię skrzydeł i teoretycznie nie powinien wcale latać.

 

A trzmiel o tym nie wie i sobie lata.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minutes ago, Brat Jan said:

A najwięcej robi ubiór. To prawie jak dawniej "za mundurem panny sznurem".

A pamiętasz, kolego, te czasy, jak ubiór kosztował tyle, że jak leżałeś na asfalcie i przyjeżdżała karetka, to pierwsze słowa do lekarza były 'nie tnij', a do pierwszego ujrzanego po wypadku człowieka "rozbieraj mnie", więc w tym celu należało chociaż zachować przytomność :D 

 

Zbroja rycerska kiedyś kosztowała wszak trzy wioski. Ile można było mieć za nią dziewek?

 

Przypomina mi się autentyczna historia, jak nasz ziomek klubowy, leży zamroczony nieco ze swoim harleyem na jezdni, bo jakaś krowa mu z podporządkowanej wyjechała źle szacując prędkość i jakiś gość się przeciska przez wianuszek gapiów wołając "jestem lekarzem, jestem lekarzem!". A nasz ziom: "a co to moja wina?

 

Człowiek był po rozwodzie, restarcie majątkowym (powódź w 97mym zabrała wszystko) i nieudanym samobójstwie. W wieku 50ciu paru lat miał jeszcze potem jedną rodzinę i dziecko. Ecce homo. Takich zakapiorów już nad Wisłą oczen mala, albo w kiciu siedzą. Bo gdyby byli - przecież ten kraj tak by nie wyglądał. Kiedyś mi jeden taki zakapior powiedział, że dziś prawdziwi mężczyźni siedzą w więzieniach. Nie bardzo wtedy zrozumiałem, o co mu chodziło. Dziś rozumiem to lepiej.

Edytowane przez absolutarianin
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, absolutarianin napisał:

Koleżanko, jesteś jeszcze młoda i masz zapewne dlatego takie mniemanie, że z wiekiem ludziom przybywa dostojeństwa,

 

Ooo, tu się na pewno zgodzę. 

 

@Hatmehit jeżeli ktoś jest niezbyt rozgarnięty, to wiek nie sprawi, że zrobi się mądrzejszy. Jedynie mądrzejszy człowiek ma szansę z wiekiem zwiększyć swój potencjał. W innym wypadku negatywne cechy z wiekiem się pogłębiają i tak też w przypadku kobiet raczej bywa (bo niby czemu inaczej). Co najwyżej ludzie lekko dostosowują swoje zachowania do oczekiwań społecznych (tu akurat zwłaszcza kobiety, które są od oczekiwań społecznych mocno uzależnione). 

 

42 minuty temu, johnnygoodboy napisał:

Pracuję praktycznie z samymi kobietami, większość z nich jest grubo po 30-tce, jest kilka "singielek", których status nie zmienia się od lat mimo regularnego korzystania z portali społecznościowych. Wiele z nich przyznaje, że przegapiło moment na znalezienie partnera, że trzeba było kiedyś nie wybrzydzać, że fajni faceci chcą od nich obecnie tylko seksu.

One wcale nie chcą być "samodzielnymi", "niezależnymi", "przebojowymi singielkami" - chciałyby się związać z kimś, kto im się podoba i jest dla nich interesujący, ale tacy faceci - podobający się kobietom - wolą po prostu te młodsze, z mniejszym przebiegiem

 

O to, to. Hedonizm przechodzi z czasem znacznej większości z nich. To, że kobiety zostają singielkami "z wyboru" to jest nabieranie się na propagandę mass mediów naszych czasów, która to lansuje za pomocą wszystkich możliwych środków przekazu a potem po ścianie okazuje się, że po prostu dobrze jest mieć kogoś bliskiego w taki sposób jak piszesz. Facetom pod tym względem łatwiej.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, absolutarianin napisał:

A pamiętasz, kolego, te czasy, jak ubiór kosztował tyle, że jak leżałeś na asfalcie i przyjeżdżała karetka, to pierwsze słowa do lekarza były 'nie tnij', a do pierwszego ujrzanego po wypadku człowieka "rozbieraj mnie", więc w tym celu należało chociaż zachować przytomność :D 

:D Ja to bardziej turystyk niż sport więc nie mam skórzanego, chociaż przyznaję , że skórzany lepiej chroni.

Edytowane przez Brat Jan
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, absolutarianin napisał:

Kiedyś mi jeden taki zakapior powiedział, że dziś prawdziwi mężczyźni siedzą w więzieniach. Nie bardzo wtedy zrozumiałem, o co mu chodziło. Dziś rozumiem to lepiej.

 

To rozwiń może tę głęboką i perspektywiczną myśl, bo logiki w niej tyle, co z kozła mleka na razie :)

Już pomijam, na ile jest to bezczelne i obraźliwe dla rzeszy normalnych, uczciwych i pracowitych ludzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, tytuschrypus napisał:

W innym wypadku negatywne cechy z wiekiem się pogłębiają i tak też w przypadku kobiet raczej bywa

Nie jestem w stanie wypowiadać się o ogóle ludzkości, moje twierdzenia podpieram ludźmi, których znam, w tym kobietami niegłupiejącymi z wiekiem (cóż za szok:)

Edytowane przez Hatmehit
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, tytuschrypus napisał:

jeżeli ktoś jest niezbyt rozgarnięty, to wiek nie sprawi, że zrobi się mądrzejszy.

 

@tytuschrypus @Hatmehit

Kulturalnie parafrazując to co mawiał mój dziadek.

 

1357738701_rgozye_600.jpg

Edytowane przez Patton
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Hatmehit napisał:

Nie jestem w stanie wypowiadać się o ogóle ludzkości, moje twierdzenia podpieram ludźmi, których znam, w tym kobietami niegłupiejącymi z wiekiem (cóż za szok:)

 

Nie pisałem, że głupieją, tylko ludzie z wiekiem nie robią się mądrzejsi. To mit. Może rzeczywiście uczą się, jak lepiej się maskować (choć i to nie bardzo), ale generalnie wiek nie warunkuje mądrości w żaden sposób. Głupi człowiek z przeżytych doświadczeń (których nabywa się z wiekiem) nie wyciągnie właściwych wniosków. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 hours ago, Tyson said:

Pan aktor Stramowski zdaje się wziął sobie za żonę Panią po 40-tce i jeszcze zrobił z nią dziecko. A chłop przystojny, znany, pewnie też co nieco odłożył w skarpecie i mam wrażenie, że 20-latek do związku, to by długo szukać nie musiał. Coś go chyba jednak w niej ujęło, skoro się zdecydował na ten związek. 

Kto wie co siedzi w głowie aktora, to ludzie zawodowo udających innych ludzi.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, tytuschrypus napisał:

tylko ludzie z wiekiem nie robią się mądrzejsi

Inteligentniejsi nie, mądrzejsi owszem. Mądrość życiową zdobywa się z wiekiem, doświadczeniami i błędami. Ja mam wyższość ciałem, energią, ciekawością świata nad większością 30 i 40, ale one przewyższają mnie umiejętnością chociażby wyczuwania ludzi, pokorą, panowaniem nad emocjami, znajmością siebie i wiedzą o świecie. Gdyby tak nie było, to nie miałyby jakiejkolwiek wartości do relacji, a jednak niektórzy mężczyźni wolą je wybrać zamiast jeszcze trochę głupkowatych młódek. 
 

Co wiek daje mężczyznom? Też nic? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.