Skocz do zawartości

Bed boj kocha najbardziej


Rekomendowane odpowiedzi

8 minutes ago, chapman said:

Nie tyle "miłość", co "patologia". 

Badboy to zazwyczaj patologia. 

 

Dobra historia dla tych cipeuszy, co marzą o byciu badboyem.

 

Wyrzucilibyście człowieka ot tak przez okno? 

 

Jebnęlibyście Burka siekierą w łeb bo zaszczekał? 

 

Kota za ogon drutem na drzewie? 

 

Badboy to jest dysfunkcja. Społeczna i psychiczna. 

 

Ktoś marzy o kobiecie, która leci na dysfunkcje? Sama jest dysfunkcją. 

Edytowane przez maroon
  • Like 13
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, deleteduser118 napisał:

Nie tyle "miłość", co "patologia". Fajna historia, ale aż boję się spytać jakie z niej wnioski wyciągnąłeś dla siebie. Mam nadzieję, że mieszkasz na parterze?

Cytowany użytkownik zaraz po przeczytaniu artykułu postanowił usunąć konto. Wyciągnął chyba wniosek, że pora stąd iść xd

Edytowane przez krzy_siek
  • Haha 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest niestety rama badboya. Możesz napierdalać kobietę, wyzywać ją od szmaty, mieć nad nią kompletną władzę, czy ją nawet gwałcić a ona cię nie wyda. Metoo i podobne akcje to sytuacje gdy jakiś beciak wykorzystuje władzę do tego by sypiać z kobietami albo gdy kobiecie nie spodoba się seks.

 

Natura ludzka jest straszna trochę.

 

Beciak gdyby odwalił taką akcję to by siedział w pierdlu na długie lata bo pańcia by go ujebała 😛

 

Czasami się przyłapałem na tym, że gdyby moja ex nagrała to co do niej mówiłem to pewnie też by był wyrok xD Ale nie polecam relacji gdy masz nad drugą osobą kompletną władzę, to demoralizuje i łatwo przekroczyć granice.

 

Rama jest niestety wszystkim, byście byli korwa w szoku co można odjebać bez konsekwencji jak masz wysoki status/władzę albo po prostu właśnie ramę badboya. Dlatego pewnego razu lądujesz w pierdlu bo stajesz się tak arogancki, że myślisz, że normalne zasady cię nie dotyczą. 

 

Cytat

Dodatkowo "Dziennik Wschodni" przypomina, że po upadku nie straciła przytomności, dzięki czemu powiedziała przybyłym na miejsce policjantom, co się stało. Podczas procesu zmieniła jednak swoje zeznania, twierdząc, że nie pamięta dokładnie, dlaczego wypadła z okna. 

Zgniłem mocno. Typowe kobiety są typowymi kobietami. 

Edytowane przez NoHope
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Normalne co się tutaj nie zgadza??? Bad Boy Czad rzuca kobietę, a ona wraca. Toż to równowaga w przyrodzie. Jakby on się dla niej rzucił to wtedy trzeba by od nowa podręczniki pisać.

 

Prawdziwy Bad Boy po prostu rzuca, nie rozkminia na którym jest piętrze.

Edytowane przez Redbad
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze powiem tak rama badboya wcale nie jest dobra. W sensie ktoś może sobie pomyśleć hmm jak fajnie być taką "alfą". Prawda jest jednak inna; badboy to moim zdaniem osoba która pragnie tak naprawdę śmierci, która nienawidzi siebie i innych, to jest specyficzna forma depresji i patologii. Badboyem nikt się nie rodzi nim się stajesz, często jak byłeś ofiarą przemocy ze strony innych i wszystko jest ci obojętne. Dlatego często wchodzą narkotyki, łamanie prawa i tak dalej. Badboy to nie jest proteza PUAsów którzy udają mrocznych, to bycie mrocznym.

 

Są kobiety które nienawidzą siebie, nienawidzą swojego życia i czują potrzebę autodestrukcji. One właśnie szukają badboyów, szukają swoich katów.

 

Oczywiście prawie wszystkie kobiety lecą na ten typ mężczyzn ale normalne kobiety po prostu po tym jak się przejadą na takich gościach to już więcej nie próbują. Te pojebane zostają bo one chcą umrzeć tak naprawdę, moim zdaniem one chcą żeby ktoś je skrzywdził, splugawił czy nawet zabił.

 

Ja byłem "badboyem" jak całe życie mi się zawaliło, czułem agresję i wściekłość do wszystkiego, straciłem szacunek ideały nadzieje i chciałem się zabić tak naprawdę. Gdy się ogarnąłem to wróciła nieśmiałość, wróciło wiele rzeczy dobrych i złych. Teraz wiem, że kocham życie jakie by nie było, nie chcę umrzeć i nie chcę nikogo krzywdzić. Jak ktoś mnie triggeruje, wywołuje mojego demona, którego będę miał do końca życia bo zrodził się on z krzywdy którą wyrządzili mi inni, to odcinam takich ludzi.

 

Niestety z racji coraz większej patologii w rodzinach; samotnych mamusiach, ojców badboyów będzie coraz więcej kobiet które będą leciały tylko na ten typ faceta. Tak jest z przemocą i patologią, łatwo ją zasiać i plugawi wszystko. Czynienie dobra jest o wiele trudniejsze. Nieskrępowana hipergamia kobiet to jest katastrofa bo ani alfy ani badboye nie są dobrymi ojcami, tylko beciaki. I to jest paradoks. Stąd też nacisk na rodzinę i dystrybucja seksu dla beciaków w przeszłości.

Edytowane przez NoHope
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.