Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[Strusprawa1]

3 minuty temu, slusa napisał(a):

Niesamowite, przecież dokładnie o tym piszę xD przeczytaj choć raz ze zrozumieniem te żądania

Dobrze, a ja się pytam dlaczego oni nie wycofają swoich wojsk z Kaliningradu i Białorusi? Dlaczego mamy się na wszystko zgadzać co oni żądają i co im k*rwa do tego, że są tutaj wojska sojusznicze? Dlaczego nam nie wolno wysuwać żądań, a mamy tylko dostosowywać się pod nich? 

5 minut temu, slusa napisał(a):

Jaka dokładnie społeczna kontrola i punkciki są obecne w Chinach i w Rosji? 

Nie no wcale nie wystarczy po prostu na chwilę ogarnąć temat, a co do Rosji poszukać jak kończy opozycja (no właśnie - po co komu jakakolwiek opozycja?)

 

[Redbad]

26 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

To już Bartosiak, z którego w tych środowiskach jest beka, że jest szpiegiem żydowskim/amerykańskim wskazał z czego Polska mogłaby zarabiać, do czego dążyć w 10 minutach. Dyskusja na takim poziomie, o czymś takim piszę. Także jego dyskusja z Sykulskim była nawet owocna i z pełnymi argumentami

Ja nie szydzę z tych postaci. Fajnie, nawet propsuję. Ale ich dyskusja, czy nasza wymiana opinii, pozostanie jałowe, jeśli nie będzie wykonawców.

 

Ja od 20 lat dyskutuje z kumplami o tym jak powinna wyglądać polska piłka nożna. Doczekaliśmy dobrego pokolenia Lewandowskiego, Zielińskiego, Szczęsnego, przed każdym turniejem dyskutujemy co potencjalnie powinniśmy ugrać nawet jako minimum. I co? No raczej jajco 😉 Bo to decydenci i egzekutorzy muszą mieć wolę, odwagę, potencjał, umiejętności by słowa zamienić w czyny. Zmęczyłem się tymi dyskusjami.

 

Podobnie z Polską. Ja też niejednokrotnie wierzyłem, że UE, że NATO, że komitywa z USA to jest szansa na wybicie się. I być może jest w pewnym stopniu. Ale co z tego jak u steru masz kunktatorów? Ok, jeszcze kilka miesięcy wstecz, po wielu dyskusjach tutaj i całkiem sensownych argumentach, dałem się nawet kupić wizją przekucia tej wojny na maksymalną nasza korzyść, wydałoby się to całkiem realne. No ale potem, rok później, wychodzi na szczycie NATO głowa naszego państwa i wali bezpardonowo "Polska dla siebie nic nie załatwia". Powiedz gdzie Ty upatrujesz w obliczu tego szansy dla nas? Jeśli nasi sternicy nic dla nas nie zalatwiają, to z Twoich postulatów wynika, że USA aż nogami przebierają że będą mogli dla Polski ugrać realne korzyści, Ukraina to aż się pali żeby za nas załatwiać nasze interesy, ba interesy same się dla nas zalatwią, nasi politykierzy nie muszą.

 

Sorry, ale nawet gry strategiczne wymagają cheat kodów jeśli chcesz ograć komputerowych przeciwnikow, a nie chce ci się zagłębiać w tajniki gry...

Edytowane 20 Lipca 2023 przez Redbad

[slusa]

19 minutes ago, Strusprawa1 said:

(no właśnie - po co komu jakakolwiek opozycja?

 

Gość pierdoli ogólniki skrojone pod odbiorcę, ja się pytałem gdzie masz w Chinach lub w Rosji powszechny system kontroli i punkciki? Konkrety

 

To samo z żądaniami, proste pytanie, zapoznałeś się z nimi? Potrafisz czytać ze zrozumieniem? 

[Ksanti]

@slusa niezłą masz odklejkę stary. Zaraz się dowiemy, że Rosja chce tak naprawdę przyjaźni z Polską. Przemycasz tutaj same teorie spiskowe i kremlowską propagandę. W dodatku podajesz to jako prawdę objawioną.

 

[Strusprawa1]

13 minut temu, slusa napisał(a):

To samo z żądaniami, proste pytanie, zapoznałeś się z nimi? Potrafisz czytać ze zrozumieniem? 

Tak, zapoznałem się z nimi. Po to są żądania - że jak się ich nie spełni, to się użyje siły. I użyli.

 

13 minut temu, slusa napisał(a):

Gość pierdoli ogólniki skrojone pod odbiorcę, ja się pytałem gdzie masz w Chinach lub w Rosji powszechny system kontroli i

punkciki? Konkrety

Tak, tutaj doktor u którego jedna studentka robiła o tym pracę naukową.

 

[nowy00]

43 minuty temu, Redbad napisał(a):

Ja od 20 lat dyskutuje z kumplami o tym jak powinna wyglądać polska piłka nożna. Doczekaliśmy dobrego pokolenia Lewandowskiego, Zielińskiego, Szczęsnego, przed każdym turniejem dyskutujemy co potencjalnie powinniśmy ugrać nawet jako minimum. I co? No raczej jajco 😉 Bo to decydenci i egzekutorzy muszą mieć wolę, odwagę, potencjał, umiejętności by słowa zamienić w czyny. Zmęczyłem się tymi dyskusjami.

Dodatkowo z niedawna afera prezesa PZPN

https://natemat.pl/498923,afera-wokol-kuleszy-w-pzpn-ujawniono-ktora-firma-zabrala-stasiaka

[slusa]

13 minutes ago, Strusprawa1 said:

Tak, tutaj doktor u którego jedna studentka robiła o tym pracę naukową

 

Nie oglądasz nawet tego co dodajesz xD tu jest mowa o systemie WIARYGODNOŚCI społecznej. Przykładowo, są kary za niszczenie infrastruktury publicznej, lub nagrody za uczestnictwo w działalności chwrytatywnej. Inne przykłady z życia wzięte, to karanie przedsiębiorców którzy nie wypłacili pracownikom pensji, lub wyświetlanie wizerunków osób które prx chodzą na czerwonym (nagminnie łamane i powodujące w Chinach sporo wypadków). 

 

Gdzie jest wspomniany przez ciebie powszechny system kontroli? 

 

18 minutes ago, Strusprawa1 said:

Tak, zapoznałem się z nimi

 

Super, i gdzie w nich jest zapis o wspomnianej przez ciebie inwazji Rosji na europe? 

[Strusprawa1]

2 minuty temu, slusa napisał(a):

Super, i gdzie w nich jest zapis o wspomnianej przez ciebie inwazji Rosji na europe? 

No tak, wprost by napisali "jeśli tego nie spełnicie, rozjebiemy was". 

[slusa]

16 minutes ago, Strusprawa1 said:

No tak, wprost by napisali "jeśli tego nie spełnicie, rozjebiemy was

 

Nie tego chciałem, spytałem się gdzie jest tam napisane to co twierdziłeś że jest tam zapisane

? I dwa, gdzie jest wspomniany przez ciebie POWSZECHNY SYSTEM KONTROLI OBYWATELA W CHINACH ORAZ CZĘŚCIOWO W ROSJI (powszechnie częściowy btw xD) 

 

Swoją drogą nie spełniliśmy tych żądań, to gdzie jest to "rozjebanie Europy" przez ruskich? 

 

Tyle pytań, tak mało odpowiedzi xD

[Strusprawa1]

6 minut temu, slusa napisał(a):

? I dwa, gdzie jest wspomniany przez ciebie POWSZECHNY SYSTEM KONTROLI OBYWATELA W CHINACH ORAZ CZĘŚCIOWO W ROSJI (powszechnie częściowy btw xD) 

Mógłbym ci przesyłać wszelkie dane, a i tak byś nie uwierzył. 
Niemal jak hipisi w USA lub czerwoni, którzy szczerze wierzyli, że w ZSRR żyło się lepiej.

 

7 minut temu, slusa napisał(a):

Nie tego chciałem, spytałem się gdzie jest tam napisane to co twierdziłeś że jest tam zapisane

Ale w oficjalnych dokumentach nie podaje się tak bezpośrednich rzeczy, bardziej "zastosujemy odpowiednie środki"

[slusa]

35 minutes ago, Strusprawa1 said:

Mógłbym ci przesyłać wszelkie dane, a i tak byś nie uwierzył

 

Nie no dlaczego, twierdzisz że kontroluje on obywateli, jest to coś czymś się mocno interesuję, z chęcią więc zobaczę wszelkie dane na ten temat.

 

39 minutes ago, Strusprawa1 said:

oficjalnych dokumentach nie podaje się tak bezpośrednich rzeczy, bardziej "zastosujemy odpowiednie środki

 

Już któryś raz nie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o to co się podaje, tylko o to co ty twierdzisz w tym wątku. Gdzie jest poparcie twoich słów, że Rosjanie planują lub planowali inwazje na Europę? 

[Kespert]

12 hours ago, UrodzonyS said:

Obraz Rusa od początku..

Poborowi przyjechali na ćwiczenia. 

Jadą nie mają paliwa.

Mamy ich w Worku pod Kijowem

To teraz główne pytanie - czy rosyjscy poborowi jeździli sobie na tych ćwiczeniach po swoim kraju, czy wjechali do nie swojego kraju?

 

W polityce czasami pewne kwestie są tak jasne, jak problemy czterolatków w piaskownicy - jeśli ktoś "robi ci dobrze" ale używa do tego siły, nazywamy to gwałtem. I nieważne, co taki p***fil będzie pierdolił, czym się będzie zasłaniał, czy tłumaczył:

- że przecież to jego dziecko (Ukraińcy to też Rosjanie)

- że samo chciało (wyzwalamy ludność Donbasu)

- że zła pani (NATO) celowo ubrała je tak, że po prostu "musiał je zaatakować i zgwałcić"

Wszystko co usiłuje "wybielać" Rosję czy też poddawać w wątpliwość słuszność obrony Ukrainy, rozbija się o prosty fakt - wojska Rosji walczą na NIE SWOJEJ ziemi.

Rosyjscy poborowi giną - w OBCEJ ziemi.

I w każdej chwili Rosja może zakończyć ten konflikt, wycofując się z powrotem za granice sprzed 24 II 2022r. - leży to w jej możliwościach bez problemu.

 

1 hour ago, Ksanti said:

Zaraz się dowiemy, że Rosja chce tak naprawdę przyjaźni z Polską.

Tak, tak samo jak wilk chce przyjaźni z jagnięciem. Ciągle - następnym i następnym. Aż któreś jagnię wilkowi kością w gardle stanie...

[Messer]

@slusa czy Ty chcesz nam przekazać, że w Chinach nie ma systemu KONTROLI społecznej, tylko jest system WIARYGODNOŚCI społecznej i to całą różnicę sprawia? https://pl.wikipedia.org/wiki/System_zaufania_społecznego

 

Ruscy nie przeprowadzają holocaustu tylko denazyfikują i wyzwalają Ukrainę, a uciskani ludzie pod kontrolą reżimu kijowskiego bez problemu masowo walczą o ten reżim i oddają za niego życie? Reżimu?  

 

I znowu ten sam kraj, niesamowicie potężny jak to mówi propaganda, z przyczyn bliżej nieznanych klekocze ze strachu i chce wycofania wojsk bo straszliwie boi się ataku i chce wyjścia z NATO Polski, przy czym grozi każdemu komu popadnie, że ich rozpierdoli, jak sebix na dzielni, bo ma starszego brata - a w tym wypadku atomówki?

 

 

To jest ten poziom, że trzeba sparafrazować takiego cygana. No jest wszystko w porządku, jest dobrze, dobrze robią, dobrze wszystko jest w porządku. Jest git pozdrawiam całą Rosję, dobrych chłopaków z Chin i niech się to trzyma. Dobry przekaz leci.

 

xD

 

Stary byczku, ale masz obsesję na punkcie nazwania czegoś, a nie widzisz tego, czym to jest u źródła. Nie bierz tego jako diagnozę i uszczypliwość, ale to są cechy autystyczne, gdzie osoba jest zafascynowana fasadą, a w ogóle nie jest w stanie zrozumieć czym jest coś u źródła, co to znaczy tak naprawdę i wykłóca się o pierdoły i słówka, żyjąc kompletnie we własnym, dziwnym świecie.

 

Masz dziwną skłonność do nowomowy i nazywania czegoś prostymi słowami wyszukaną intelektualizacją, przez co cały sens czegoś zakrywasz sam przed sobą. Nie wiem czy robisz to celowo, czy to jest mechanizm obronny. To jakby Ci ktoś chatę chciał opędzlować, a złodziej nazwałby to zwiedzaniem i podziwianiem wnętrza, więc z automatu jest niewinny, bo to tylko jest zwiedzanie. Poza tym, został sprowokowany tym, że były drzwi i okna otwarte.

 

Jakby no.. come on..

Edytowane 20 Lipca 2023 przez Messer

[deleteduser161]

37 minut temu, Kespert napisał(a):

I w każdej chwili Rosja może zakończyć ten konflikt, wycofując się z powrotem za granice sprzed 24 II 2022r. - leży to w jej możliwościach bez problemu.

Pokaże Ci absurd takiej narracji. 

Jan włamał się i strzelił Kowalskiemu w głowę. Po czym wyszedł nic nie biorąc a przed sądem tłumaczy ale kulę wyciągnąłem. Nie ma sprawy przecież Rosjanie też się wycofali.

[slusa]

@Messer w sensie właściciel firmy nie zapłaci pracownikowi i dostanie karne punkty to jest opresja i kontrola? Ale jak dostanie z sądu wyrok i karę do zapłacenia to jest git, to nie jest kontrola

 

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)

[Kespert]

32 minutes ago, UrodzonyS said:

Jan włamał się i strzelił Kowalskiemu w głowę. Po czym wyszedł nic nie biorąc a przed sądem tłumaczy ale kulę wyciągnąłem.

I w tym momencie sąd może wydać zgodny z prawem i sprawiedliwością wyrok - po ustaniu trwania czynu zabronionego.

Zakładam że to już by było albo 25 lat, albo dożywocie dla Jana.

 

Czy w ten nieco okrężny sposób przyznajesz jednak, że to Rosja napadła na Ukrainę i jest agresorem w tym konflikcie?

 

33 minutes ago, UrodzonyS said:

Nie ma sprawy przecież Rosjanie też się wycofali.

Jakby się wycofali, mogliby dochodzić wszystkich swoich roszczeń przed międzynarodowymi sądami/trybunałami... a Ukraina mogłaby dochodzić roszczeń od Rosji.

Dopóki trwają walki, jest to niestety niemożliwe - nawet jeśli wystawiono nakaz aresztowania Putina.

Dopóki trwają walki, każdego dnia giną rosyjscy żołnierze... PO CO? Na co zamieniana jest ich krew - bo jak na razie, w tym konflikcie Rosja raczej nie wychodzi na plus.

 

[Messer]

38 minut temu, slusa napisał(a):

@Messer w sensie właściciel firmy nie zapłaci pracownikowi i dostanie karne punkty to jest opresja i kontrola? Ale jak dostanie z sądu wyrok i karę do zapłacenia to jest git, to nie jest kontrola

 

Heh, jak myślisz, że będziemy sobie wyjaśniać po co jest prawo i zawiłości prawa pracy przekładać na dziedzinę stosunków międzynarodowych, to trochę się mylisz. Aż tak nisko się nie zniżę, żeby szukać w tym analogii i przekładać wszystko 1:1, a jak coś się nie zgadza doskonale przełożone to krzyknąć z hukiem: ha! ja mam rację! 

 

Nie, nie, nie.

Świat tak nie działa, bo nie każda analogia jest trafna i słuszna.

 

40 minut temu, slusa napisał(a):

https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Projekcja_(psychologia)

 

Rozumiem, że to do mnie w kwestii autyzmu? Też tak kiedyś myślałem - ale okazało się, że ze wszystkim sobie radzę, doskonale czytam czyjeś emocje, zgarniam nieznajome laski z ulicy i nie tworzę sobie sztucznego świata, tylko żyję w rzeczywistości, jaka jest - przynajmniej się staram, bo siłą rzeczy każdy żyje "w swoim świecie", ale mam nadzieję, że rozumiesz o co mi chodzi.

 

Jeżeli czytasz xandera to od razu wiesz, że tam jest coś nie do końca normalnego, jak czytasz tutaj tego UrodzonyS, to wiesz, że chłop ma problem z nerwami i jest prawdopodobnie ekstremalnym nerwusem, jak czytasz gościa wrzucającego info pillowo-wykopkowo-tabelkowe "kto co może", to wiesz, że masz najpewniej do czynienia z incelem. Nie potrzebujesz do tego projekcji, możesz coś sobie założyć, a potem się w tym utwierdzać albo nie, na bazie co dana osoba pisze. W znaczącej większości to, co zakładam się spełnia, bo ludzie są okropnie schematyczni.

 

Po tym co piszesz, utwierdzam się w tym co napisałeś, że żyjesz w świecie słów i ich znaczeń, ale jakby Twój mózg nie rozróżnia "co to znaczy" tak naprawdę w świecie. Jeżeli system złapania za mordę w Chinach, nazywasz systemem "wiarygodności" a nie "kontroli" - bo ktoś tak powiedział, żeby ładnie wyglądało propagandowo, bo przecież chodzi o zaufanie - po czym święcie w to wierzysz, a potem ten wzorzec "kurzej ślepoty", gdy ślepniesz dostając "mrokiem" w twarz przekładasz dalej, to jest coś nie tak. Ciekawość mnie zżera co, bo chciałbym ten wzorzec u ludzi zdekodować, żeby zrozumieć rzeczywistość dalej taką jak to jest, no ale nie można mieć wszystkiego.

[slusa]

6 minutes ago, Messer said:

system złapania za mordę w Chinach

 

Dalej nikt mi nie wyjaśnił w jaki sposób system w Chinach łapie ludzi za mordę. Tam protesty lokalne są na porządku dziennym, ludzie walczą o swoje. Wytłumacz mi dokładnie w jaki sposób "trzyma się ludzi za mordę" 

33 minutes ago, Kespert said:

Jakby się wycofali, mogliby dochodzić wszystkich swoich roszczeń przed międzynarodowymi sądami/trybunałami

 

Rosjanie wielokrotnie jasno i klarownie wyrażali swoje potrzeby dotyczące bezpieczeństwa w różnych organizacjach, bezskutecznie. Skończyło się na uzbrajaniu Ukrainy i szykowaniu jej do ataku na Rosję, do czego przyznało kilku zachodnich polityków. Ultimatum też zostało olane. Jaki dokładnie międzynarodowy sąd miałby im pomóc? Skończcie z tym naiwnym myśleniem 

[Kespert]

1 hour ago, Messer said:

Ciekawość mnie zżera co, bo chciałbym ten wzorzec u ludzi zdekodować, żeby zrozumieć rzeczywistość dalej taką jak to jest

Ockham wywijający brzytwą - "nie pytaj co ludzie myślą, jeśli możliwe jest tłumaczenie, że nie myślą".

 

1 hour ago, slusa said:

Rosjanie wielokrotnie jasno i klarownie wyrażali swoje potrzeby dotyczące bezpieczeństwa

Stawiali żądania, których spełnienie nie leżało w możliwościach danych organizacji - np. w RB ONZ dyskutowali o działaniach NATO.

 

A same żądania były - delikatnie mówiąc - przejaskrawione. Co mam na myśli - NATO za blisko granic? Prosta analogia: sąsiad na działce swojej, stawia płot. Prawo mówi, że dopóki na moją działkę nie wchodzi, to może postawić swój płot nawet kilka cm od granicy. Gdybym ja zaś od niego żądał, by cofnął swój płot, na swojej ziemi, o pięć metrów "bo czuję się zagrożony", to ani on nie ma obowiązku tego robić, ani wezwane służby porządkowe, ani sądy.

1 hour ago, slusa said:

Skończyło się na uzbrajaniu Ukrainy

Polskie prawo w tym względzie jest zbyt restrykcyjne, ale załóżmy że w normalnym kraju, na swojej działce, mógłbym nawet zakopać miny, jeśli by sąsiad właził mi nocą na moją działkę i przestawiał słupki mego płotu siłą.

A gdyby sąsiad takie doświadczenie przeżył - to i tak miałby proces o "wtargnięcie" (znów pomijam polskie prawo, nie pozwalające krzywdzić potencjalnego napastnika, i stawiające zarzuty za skuteczną obronę swej własności).

 

Na marginesie, dygresja - gdyby jutro Sejm przegłosował, a prezydent podpisał, na granicy z Białorusią (zamiast płotu, albo tuż za nim) mogłaby powstać stumetrowa "strefa śmierci", gdzie - jak kiedyś w Berlinie - sama obecność intruza jest powodem wystarczającym do użycia broni.

I żadne prawo międzynarodowe nie mogłoby nic z tym zrobić (no dobrze, coś tam Bruksela na mocy podpisanych traktatów mogłaby zrobić - ale tylko do momentu PolExitu).

1 hour ago, slusa said:

Jaki dokładnie międzynarodowy sąd miałby im pomóc?

W tej chwili - jakikolwiek.

Zaprzestanie czynu zabronionego i dobrowolne poddanie się karze, może skutkować znaczącym złagodzeniem reperkusji - np. natychmiastowym zniesieniem sankcji.

W przypadku gdyby o "ocenę działań" wystąpiła NOWA władza, być może nawet byłyby możliwe dotacje/kredyty na rzecz odbudowy Rosji po katastrofie "władzy autorytarnej". W przypadku skrajnym, "demokracji USA-style"  - nie jest zupełnie nierealne utworzenie południowej granicy NATO, na linii Rosja/Chiny. Nierealne dziś, ale w obliczu konfliktu chińsko-amerykańskiego, do przeprowadzenia.

[Obliteraror]

🤡

 

[tmr]

Ale trzeba przyznać, że ukry są konsekwentne. Zawsze uważali PL za wrogie im państwo i jakieś gówniane 100 mld tego nie zmieni. 

 

[Kespert]

5 minutes ago, tmr said:

Zawsze uważali PL za wrogie im państwo

Stare ale jare: https://dorzeczy.pl/sondaz/346252/sondaz-ukraincy-zabrali-glos-ws-wolynia-stawiaja-polsce-warunek.html

Quote

Zdecydowana większość respondentów deklaruje dużą sympatię do Polaków – aż 83 proc. Warto też dodać, że niecały 1 proc. badanych pozostaje niechętna wobec Polaków. Warto dodać, że poziom sympatii do Polski zmieniło 73 proc. respondentów po rozpoczęciu wojny.

Cóż, zmiany, zmiany, zmiany - bo niby kto by się spodziewał.

A czemu akurat ten, stary artykuł? Bo to badanie robili nie Ukraińcy, a polskie Centrum Polsko-Rosyjskiego Dialogu i Porozumienia.

 

Oceniać cały naród na podstawie wypowiedzi jednostek, nawet wysoko ulokowanych, to jak oceniać Polaków na podstawie Morawieckiego, Sasina i Szumowskiego. Czy Rosjan na podstawie Putina, Szojgu, Gierasimowa.

 

@Obliteraror niech piszczą, ale i tak nic nie wypiszczą. Po pierwsze nie - przed wyborami, po drugie nie - jak silosy pękają w szwach od taniego ukraińskiego zboża, które wkrótce "ktoś" będzie mógł drogo sprzedać. Oczywiście pomijam moralne aspekty w tej analizie... to tylko biznes się kręci.

A po wyborach? No chyba wiadomo, dla kogo i po co się rozbudowuje Gdynia https://polska-morska.pl/2023/02/22/port-gdynia-realizuje-kolejne-inwestycje-budujemy-potezny-potencjal-przeladunkowy/

[Obliteraror]

6 minut temu, Kespert napisał(a):

Oczywiście pomijam moralne aspekty w tej analizie... to tylko biznes się kręci.

Dziś ogólnie jakiś specjalny dzień ukraińskiej bezczelności

 

 

[tmr]

41 minut temu, Kespert napisał(a):

 

Oceniać cały naród na podstawie wypowiedzi jednostek, nawet wysoko ulokowanych

Tylko te jednostki są decyzyjne. Co widać było przed 11.07. Nadal ani jednego konkretnego, przyjaznego działania ze strony upainy. A 100 mld poszło i nadal im mało

..."wdzięczność po upaińsku"

Kolejny odosobniony przypadek : upainiec w wieku poborowym, mając 2 zakazy prowadzenia pojazdów oraz 2 promile alkoholu we krwi, zabił 21 letnia polkę. 

Ilu ludzi zabili, od początku inwazji na PL, hieroje w osranych hajdawerach ?

 

[Iceman84PL]

@slusa

Wyluzuj i jak sie z kimś nie zgadzasz nie rzucaj mięsem tylko merytorycznie przedstaw swój punkt widzenia.

Jeżeli to nie skutkuje i odbiorca dalej cię nie rozumie to warto odpuścić i nie pisać w takim stanie emocjonalnym.

 

@Strusprawa1

Nie prowokuj swoimi wpisami innych użytkowników bo to krótka droga do wszczynania awantur, których nam tu nie potrzeba.

Nie próbuj również udowadniać na siłę kto ma większe jajka czy wiedzę.

 

Proponuje mniej emocjonalnie podchodzić do tematu konfliktu na Ukrainie.

Tak naprawdę wiadomości czerpiecie z zasłyszenia w tv czy internecie lub znajomków będących na Ukrainie tymczasem fakty mogą być zgoła inne.

 

Także proponuje ochłonąć i się przewietrzyć.

Są wakacje, ładna pogoda🙂