Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Tegoroczny grudzień poświęciłem na refleksję nad swoim życiem. Wyciągnąłem wnioski z dotychczasowych błędów i obrałem cele na rok 2023. Nigdy wcześniej tego nie robiłem. Nie przedłużając, chciałbym się z Wami nimi podzielić. Możliwe, że części z Was będą to małe ambitne założenia, ale dla mnie - czyli kogoś, kto jeszcze do niedawna po prostu dryfował na wodach życia, jest to i tak duży krok do przodu. Liczę na to, że poinformowanie Was o moich planach ułatwi zrealizowanie ich. 

 

1. Praca nad sylwetką - zejście do około 12% body fat. 

 

Jeszcze na wiosnę zeszłego roku ważyłem 125 kg, byłem w fatalnej formie. Mój wygląd był źródłem wielu moich kompleksów i traum. Wziąłem się za siebie, zacząłem zdrowo się odżywiać i uprawiać sport. Schudłem 30 kg i teraz wyglądam normalnie. Chcę więcej - chcę wyglądać zajebiście, chcę być dumny ze swojego wyglądu. Zbliżający rok planuje w dużym stopniu poświęcić na pracę nad swoją sylwetką. 

 

2. Ciągły rozwój w kierunku marketingu i grafiki komputerowej.

 

Mniej więcej podczas pierwszego lockdownu zainteresowałem się grafiką i marketingiem. Zacząłem się uczyć tego na własną rękę. Dość dobrze mi szło. Realizowałem regularnie zlecenia na plakaty, ulotki i grafiki dla różnych stowarzyszeń i fundacji. Po rozstaniu z dziewczyną trochę zaniedbałem swoje nowy hobby i teraz chciałbym do tego wrócić. Docelowo planuje zajmować się tym zawodowo.

 

3. Kontynuowanie No Fapu.

 

Na No Fapie jestem od lutego. Wciąż ciągnie mnie do pornografii, dlatego chcę to kontynuować. 

 

4. Regularna nauka języka angielskiego

 

5. Czytanie przynajmniej jednej książki miesięcznie 

 

6. Kontynuowanie pracy nad zmianą swojej mentalności.

 

Przez długie lata byłem osobą skrajnie toksyczną. Krzywdziłem innych, byłem egoistą i nie miałem w sobie nawet odrobiny empatii. Postanowiłem z tym skończyć i podjąłem kroki w celu zmiany siebie. Przez najbliższy rok chcę to kontynuować. Chcę wciąż poznawać zakamarki ludzkiej psychiki i uczyć się tego co powinienem nauczyć się w dzieciństwie. 

 

Z fartem, mordy! 

  • Like 16
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- dla zdrowotności fiz. i psych. zacząć TRT ( z 5 lat nie byłem na bombie ),

- zrezygnować z pracy, której nie lubię. W której mnie wqrwiają. Gówno to jest nie "prestiż". I zająć się w 100% pracą, którą lubię ( na razie to ok 30 % ),

- przejechać Transalpinę,

- zrzucić sporo zbędnych kg ( TRT też w tym ma pomóc ),

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Kleofas napisał:

A po kij te postanowienia. Poza tym ostatnio gdzieś widziałem tekst, że postanowienia noworoczne należy zaczynać od razu a nie czekać na magiczną datę 1 stycznia. 

Żeby coś postanowić trzeba najpierw przyjrzeć się sobie i zmusić się do jakiejś refleksji. Większość osób robi to właśnie w grudniu, bo okres około świąteczny temu sprzyja. Ja właśnie tak zrobiłem w tym roku. I te cele które wypisałem, uskuteczniam już od dłuższego czasu, tylko dopiero teraz je spisałem i podzieliłem się nimi ze światem, żeby łatwiej mi było się ich trzymać 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, rex91 napisał:

Jeszcze na wiosnę zeszłego roku ważyłem 125 kg,

A to dużo dla Ciebie ? Ile masz wzrostu 160 czy 190cm? 

8 godzin temu, rex91 napisał:

Kontynuowanie No Fapu.

Co wy macie z tym No Fapem? 

 

Jeśli ktoś nie tarmosi parówy 2-3 x dziennie, codziennie a 1-2x na tydzień to wszystko chyba jest ok i nawet wskazane aby opróżnić pęcherzyki nasienne. 

 

Moje postanowienie na nowy rok to aby częściej jeździć na ryby, bo zawsze kupię zezwolenia na kilka okręgów, które w 2023 znacznie drożeją a potem jadę nad wodę kilka razy w sezonie, więc częściej nad wodą w 2003r. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, MaxMen napisał:

A to dużo dla Ciebie ? Ile masz wzrostu 160 czy 190cm? 

 

Dużo w chuj. Mam 181 cm wzrostu. Z racji, że mam dość sporą masę mięśniową, która mi została z czasów uprawiania regularnie sportu, obecne 94 kg nie wyglądają tak tragicznie, jak mogłoby się wydawać. 

 

28 minut temu, MaxMen napisał:

Co wy macie z tym No Fapem? 

 

Jeśli ktoś nie tarmosi parówy 2-3 x dziennie, codziennie a 1-2x na tydzień to wszystko chyba jest ok i nawet wskazane aby opróżnić pęcherzyki nasienne. 

 

 

Nie wiem co mają inni z tym No Fapem. Ja po prostu nie chcę oglądać porno i walić konia do lasek, które rucha jakiś koleś. Dla mnie jest to takie samo uzależnienie jak każde inne. Nie palę, nie ćpam, alkoholu nie piję od 7 lat, od kiedy trzymam michę, to praktycznie do zera ograniczyłem cukier. W zasadzie do pełni życia bez jakichkolwiek kajdan, brakuje mi jedynie pozbycia się pornografii i social mediów. Na razie skupiam się na porno, a social media staram się jedynie ograniczać. 

 

Nadmiaru nasienia organizm pozbywa się podczas polucji ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.