Skocz do zawartości

Dlaczego kobiety ciągle narzekają ?


Rekomendowane odpowiedzi

Bracia..

Zauważyłem pewien schemat psychologiczny. Kobiety ciągle narzekają i nie są zadowolone z działań swojego Partnera.

Widzę to u moich żonatych Kolegów i w innych środowiskach także. Po prostu Kobieta/Żona nigdy nie chwali tylko ciągle gani.

 

Stałe komentowanie i wyrażanie niezadowolenia, bez wględu na duże wysiłki Pana z obiektywnej perspektywy.

To jest jakiś wbudowany błędny mechanizm psychologiczny, jakiś uszkodzony kod źródłowy w jądrze. ?

 

Z czego wynika takie zachowanie i jak się jemu przeciwstawiać ?.

Na przykład: komentowanie jazdy samochodem Partnera, umiejętności kulinarnych, umiejętności społecznych.

Wyśmiewanie polszczyzny czy foch bez powodu od samego rana.

Negatywne komentowanie normalnego zachowania jak na przykład: oglądanie meczy czy praktykowanie jakiegoś hobby.

 

Porównywanie do innych.... niby bardziej zaradnych Mężczyzn. 

 

A co było Gdyby Pan się postawił i przestał się starać we wspólnym życiu w ogóle ?. 

A co by było gdyby Pan zamienił się w gderliwą jędzę jak ukochana Małżonka ?.

Czy by się pozagryzali  od razu albo na raty. Czy może zakończyło by się to rozwodem w ekspresowym tempie. (dotyczy małżeństw).

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Legionista zmienił(a) tytuł na Dlaczego kobiety ciągle narzekają?.

To jest tak, że gdy mam co chcę, wtedy więcej chcę, jeszcze. 

 

I ty też, gdy już masz co chcesz, wtedy więcej chcesz, niż zjesz. 

 

 

Wracając do tematu, samiec wchodzący źle w związek i się nieszanujący dostanie to na co zasłużył. Dwa, boi się, że bez „ukochanej” to nie życie. Trzy, prawo w stronę kobiet, „wspólny” kredyt. 

Ps. Kiedy klient jest brzydki, marzę, że bzykam się z DiCaprio. - jakoś tak to było. 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby utrzymać narrację jak mają źle muszą narzekać :)

Gdyby nie narzekały i ludzie zrozumiali jak są dojeni na systemie emerytalnym, gdzie facecie więcej wrzucają niż wezmą to byłaby rewolucja z dnia na dzień, inna sprawa narzekanie daje atencję

Edytowane przez spacemarine
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kobiety lubią narzekać + Polki są strasznie zakompleksione i mają bardzo niską samoocenę.

Dlatego każdy Polak powinien zarabiać jak najlepiej, ciągle powiększać swoją samoocenę i nie żenić się.

 

A jeśli już to nie brać Polek za żony. Niech gwiazdy zobaczą, że stać nas na lepsze. Jake chcą latać za arabskimi kutasami to niech sobie latają.

Edytowane przez vodkas85
  • Like 6
  • Dzięki 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, Legionista napisał:

Z czego wynika takie zachowanie i jak się jemu przeciwstawiać ?.

To co my widzimy/słyszymy to werbalizacja myśli.

Czyli baba gdera aby zrozumieć(usłyszeć) co czuje.....czyli co wywołuje bodźce emocjonalne.

Czemu to jest kierowane do faceta?

Bo ona tego nie zrobi....czyli nie zbuduje jachtu....Ale wywierając  presję może miś coś zadziała(chociaż kajaki wynajmnie)/manipulacja.

 

Przeciwstawić?....raczej obejść systemowe zabezpieczenia.

Trzeba szukać DZIUR w działaniu samicy na jej poziomie możliwości.

TYLKO! JEST to dla nas piziomTRYWIALNY i sobie odpuszczamy A babooom rośnie iluzja samozajebistości.

....przykład: facet ma zrobić coś przy aucie(naprawa czegoś) zajmuje to 1-2 godziny. Dla baby nastawienie prania na 2 godziny to taki sam wysiłek.

PROPORCJA BABSKA.

....pytanie pomocnicze....co ona zrobiła między włożeniem/wyjęciem prania?

Zazwyczaj nic.....przy aucie jak nic nie robisz to nic się nie zrobi dalej samo.

 

Czyli reasumując, podczas konfrontacji musisz DOPYTAĆ co zrobiła w czasie prania(działania pralki).

NO NIC.....bo gdyby coś zrobiła to by było 2 rzeczy a ty TYLKO NAPRAWIŁEŚ AUTO!

....cumasz? PROPORCJE?

;)

 

  

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Tornado napisał:

....pytanie pomocnicze....co ona zrobiła między włożeniem/wyjęciem prania?

 

 

Zastosowałem to kiedyś w praktyce, kobita wstała, wielkie zmęczenie na twarzy, oświadcza, że idzie zrobić pranie. Pytam - rozumiem, że będziesz ręcznie prała? Ona się patrzy jak na debila, odpowiada, że idzie wstawić pranie. Musiałem ją wyjaśnić, że tylko wstawiasz pranie, pralka sama pierze. Wiecie jaki wkurw zobaczyłem na jej twarzy? Umniejszyłem ją prawdą.

EDIT: w sumie później już nie zwracałem uwagi jak na to mówi, ale chyba zakodowała, że idzie wstawić pranie.

Edytowane przez wielebny93
  • Like 1
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Tornado napisał:

Czyli reasumując, podczas konfrontacji musisz DOPYTAĆ co zrobiła w czasie prania(działania pralki).

NO NIC.....bo gdyby coś zrobiła to by było 2 rzeczy a ty TYLKO NAPRAWIŁEŚ AUTO!

....cumasz? PROPORCJE?

Czyli Ja jako genetyczny Mężczyzna  w tym samym czasie: mam tyrać za dwóch albo trzech.

A, Pani robi tylko i wyłącznie jedną rzecz/aktywność.

 

Poza tym po co Kobieta komentuje: ile Mężczyzna je ?. 

Nawet  spokojnie nie można spożyć posiłku. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzimy sobie w pracy i dzwoni mąż do koleżanki. Mówi jej że dziś nie idzie na koszykówkę i wieczór spędzą razem. Po zakończeniu rozmowy ona mówi coś w stylu "co za debil miałam nadzieję że będę sama wieczorem" i ta mina wykrzywiona. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, zuckerfrei napisał:

To jest tak, że gdy mam co chcę, wtedy więcej chcę, jeszcze. 

 

I ty też, gdy już masz co chcesz, wtedy więcej chcesz, niż zjesz. 

Twoje słowa Bracie  Zuckerfrei na prawdę mocno mnie zastanowiły.

Ta reguła dotyczy chyba przed wszystkim pieniędzy i dóbr luksusowych, które uprzyjemniają życie doczesne.

No bo nie jedzenia. Bo ile można jeść !. Albo się mylę.

Ale naprawdę Bracie Zuckerfrei zabiłeś mi ćwieka aż zacząłem myśleć nad tym na ostro, 

Edytowane przez Legionista
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, wielebny93 napisał:

sumie później już nie zwracałem uwagi jak na to mów

Dla tego napisałem, że dla nas jest to TRYWIALNE.....potem suma na SUMUJE....ona tyle robi A my tylko NIC...siedzimy sobie i dlubiemy przy samochodzie.

Było, minęło....teraz warsztaty kroją w tysiącach A pralka dalej prawie sama pierze :)

 

 

 

23 minuty temu, Legionista napisał:

mam tyrać za dwóch albo trzech.

Jeszcze raz poczytaj.

NIE SKUMAŁES proporcji.

Robota za robotę to NIE jest CZAS ZA CZAS!

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

90% kobiet marzy o 10% mężczyzn. A że dla wszystkich nie starczy. To trzeba j.ebać tego Tyraj-Misia. Bo Ona przecież zasługuję na więcej. Na tego mitycznego szejka z Dubaju. 

A jedynego szejka jakiego zobaczy to tego z maku :).

Edytowane przez Baca1980
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, wielebny93 napisał:

 

Zastosowałem to kiedyś w praktyce, kobita wstała, wielkie zmęczenie na twarzy, oświadcza, że idzie zrobić pranie. Pytam - rozumiem, że będziesz ręcznie prała? Ona się patrzy jak na debila, odpowiada, że idzie wstawić pranie. Musiałem ją wyjaśnić, że tylko wstawiasz pranie, pralka sama pierze. Wiecie jaki wkurw zobaczyłem na jej twarzy? Umniejszyłem ją prawdą.

EDIT: w sumie później już nie zwracałem uwagi jak na to mówi, ale chyba zakodowała, że idzie wstawić pranie.

Ja nigdy nie skumam co one mają z tym praniem (chyba sprane łby hehe, taki mizoginistyczny żarcik, nie mogłem się powstrzymać), że robią z tego niewiadomo jaki wysiłek. Kobiety mają tak ciężko, gotują, sprzątają i PIORĄ! Tak samo ciężkie zajęcie jak zmywanie naczyń w zmywarce. 

 

Co do tematu to pasuje idealnie stare mądre polskie przysłowie "Jeszcze się taki nie urodził, co by babie dogodził".

9 minut temu, Baca1980 napisał:

90% kobiet marzy o 10% mężczyzn. A że dla wszystkich nie starczy. To trzeba j.ebać tego Tyraj-Misia. Bo Ona przecież zasługuję na więcej. Na tego mitycznego szejka z Dubaju. 

A jedynego szejka jakiego zobaczy to tego z maku :).

Beciaka trzeba wycisnąć jak cytrynę. Ona przecież "jest tego warta" i zasługuje na więcej.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Tornado Królu złoty, powiedź mi jak baba ma trochę zjebane oprogramowanie (niska samoocena i iluzja samozajebistości o której wspomniałeś), przy konfrontacji w sytuacji powtarza, że tylko ona dba/stara się (u mnie po prostu nie ma nadmiernego starania się/bardziej na luzie) i co częstsze - nie daje już rady (to to ciągle klepie w kółko) po wyrażeniu mojej (niekoniecznie pochwalnej) opinii na temat z nią związany (tym co robi ale jak to baba, przyjmuje to do siebie/jako ona, nie jako czynność, którą może zmienić). To co to za mechanizm i jak go obejść?

 

 

@Legionista dobry topic, bo w Polsce narzekanie bardzo częste. Ja sam jestem po przeciwnej stronie barykady, bo wiem jakie spustoszenie sieje przyjęcie tego do siebie. 

Edytowane przez OdważnyZdobywca
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Chcni napisał:

Ja nigdy nie skumam

 

Ja też nigdy tego nie skumałem, ale wydaje mi się, że to takie narzekanie przekazywane od babki pra babki która pranie robiła na tarce, zabijała i patroszyła kurczaka, rozpalała ogień, żeby na czymś ugotować itd. A one teraz kuźwa wielce "urobione". Pralka sama pierze, odkurzacze same sprzątają, nawet roboty gotują. Od zawsze mnie to irytowało i punktowałem w każdym możliwym momencie.

Edytowane przez wielebny93
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Narzeka, bo nie pożąda prawdziwie (Genuine Burning Desire) swojego misia, tylko jest z nim z rozsądku. No bo trudno, żeby dla większości kobiet wystarczyła topka 5% mężczyzn, nawet zakładajac, ze wiele z nich zaakceptuje to, że nie są ich jedynymi

Kobieta, która pożąda wchodzi w świat mężczyzny, nawet gdy różnią się charakterem. Wiem, bo przeżyłem takie coś raz. Mimo, że byliśmy różni: inne doświadczenia zyciowe, inne wychowanie, inne charaktery i ambicje, to jednak akceptowała we mnie wiele rzeczy, których u beciaka nigdy by nie dopuściła choćby do swoich myśli. 

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego prania / wstawiania prania. One nawet tego nie umieją porządnie zrobić. Np moja siora przesypuje proszek i nie tylko ona (więcej = lepiej). One wiedzą nawet lepiej od producenta tkanin i producentów tekstyliów.  Wyjątkiem jest moja mama - niedościgniony bohater wstawiania prania. 

 

 

@Legionista dobre nie? Mi to dało do zastanowienie kiedy byłem młodym chłopakiem. To nie jest moje: 

 

 

 

I dalej: 

gdy w końcu posiądę Twoje ciało, za duszę wezmę się całą...

Przeanalizuj cały txt

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Baca1980 napisał:

90% kobiet marzy o 10% mężczyzn. A że dla wszystkich nie starczy.

To wychodzi że 80% powinno nie rozmnożyć się.

13 minut temu, icman napisał:

Frustracja z powodu braku pożądanego stanu emocjonalnego odbija się na partnerze jako błędnie rozumianego jego źródła.

 

Płeć nie ma znaczenia.

Chyba widziały gały co brały...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Dlaczego kobiety ciągle narzekają ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.