Skocz do zawartości

Kto świadkowej...


Rekomendowane odpowiedzi

2 minuty temu, Patryk napisał(a):

Emocje będą, ale w stronę żony, potencjalny chłop mógł nawet nie wiedzieć ze baba zajęta.

Też będziesz miał emocję jak jej partner się dowie, że ruchasz mu kobietę. I co życie w stresie i strachu będzie warte kilku chwilom przyjemności?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Laska sprawdza ile jest jeszcze warta/chce się zabawić. Jak będziesz bardzo dyskretny to możesz potraktować to jak przygodę. Niestety znam sporo pań, które przed zaobrączkowaniem zrobiły sobie jeszcze małe tournée w postaci karuzeli, spoza ich codziennego życia. Dotyczyło w dużej mierze kobiet, które siedziały ze swoimi misiami za granicą.

 

2. Co do materiału na kobietę, to różnie bywa. Czasami jest tak, że dziewczyna jest ze swoim pierwszym i boi się odejść. Odchodzi płynnie do innego, bo tak wyszło. Kiedyś na sylwestrze studenckim panna przyszła z jednym wyszła z drugim i są razem 15 lat. Co w środku trudno powiedzieć, ale wyglądają na szczęśliwych. Jeśli to po pierwszym długotrwałym związku to widziałem przypadki gdzie to przetrwało. ps. Kazik z Kultu "zaopiekował" się tak dziewczyną kumpla, który poszedł do wojska. Są razem ponad 30 lat, jednak nie chciał powiedzieć jak ułożyły się relacje z kolegą. 

52 minuty temu, xander99 napisał(a):

A jeśli dziewczyna taka zarazi cię Hiv to co wtedy?

 

Absolwentki dyskotek to wszystkie czyściutkie i nieskalane. 

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, RENGERS napisał(a):

 

 

Piszę to co się wydarzyło, czy mi się to podoba czy nie, nie ma znaczenia, ja jestem z tym pogodzony, a jak mi nie wierzysz, to mogę ci poopowiadać więcej niezwykłych historii, których byłem świadkiem, życie zaskakuje :)

 

A dziękuję Ci serdecznie byczku!

Wystarczą mi w zupełności moje życiowe historie.

Które to wystarczająco zdążyły już zdeptać wyobraźnię.

Odmówiłem raz na weselu ruchania pannie ,która zawzięcie łapała mnie za kutasa prosząc do uszka o to bym ją zerżnął.

Jej chlop w tym czasie usypial 3 letniego synka w pokoju hotelowym.

Obcy dla mnie typ.

Dlatego lepiej było pozostawić historie bez echa.

Szlaufa widziałem na oczy pierwszy i ostatni raz.

Nawet nie wiem czy są dalej razem.

Także jak widzisz są różne standardy. 

Nie mierzmy wszystkich jedną miarą.

🤗

 

Po prostu się uśmiałem,że dla Ciebie to "normalka" ìz zaproszony gość weselny kopuluje z panna młodą.

W moich kręgach panują po prostu inne zwyczaje.

Ale nie zamierzam tłumaczyć tego komuś kto neguje pojęcie honoru u mężczyzn.

 

Reasumując. 

Twoja normalność niekoniecznie musi być normalnością moją.

 

To jest piękne w tym wszystkim.

No i niech tak pozostanie .

Panie Reńdżi.

 

👊

 

 

  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, RabarbaR napisał(a):

 

A dziękuję Ci serdecznie byczku!

Wystarczą mi w zupełności moje życiowe historie.

Które to wystarczająco zdążyły już zdeptać wyobraźnię.

Odmówiłem raz na weselu ruchania pannie ,która zawzięcie łapała mnie za kutasa prosząc do uszka o to bym ją zerżnął.

Jej chlop w tym czasie usypial 3 letniego synka w pokoju hotelowym.

Obcy dla mnie typ.

Dlatego lepiej było pozostawić historie bez echa.

Szlaufa widziałem na oczy pierwszy i ostatni raz.

Nawet nie wiem czy są dalej razem.

Także jak widzisz są różne standardy. 

Nie mierzmy wszystkich jedną miarą.

🤗

 

Po prostu się uśmiałem,że dla Ciebie to "normalka" ìz zaproszony gość weselny kopuluje z panna młodą.

W moich kręgach panują po prostu inne zwyczaje.

Ale nie zamierzam tłumaczyć tego komuś kto neguje pojęcie honoru u mężczyzn.

 

Reasumując. 

Twoja normalność niekoniecznie musi być normalnością moją.

 

To jest piękne w tym wszystkim.

No i niech tak pozostanie .

Panie Reńdżi.

 

👊

 

 

 

A to prawda, to że ja taki jestem to nie znaczy, że inni powinni mnie naśladować, ja jestem jaki jestem, jestem sobą, widzisz sam byłeś świadkiem takich cyrków, ja napisałem to tylko dlatego, żeby niektórych obudzić w pewien sposób, nie wszystkie kobietki takie są ;]

 

Aby włączyli mocniej swój wewnętrzny radar ;]

 

Na przykład moją normalnością jest nieustanne zdradzanie dziewczyn z którymi aktualnie jestem, czy to dobre? W pewnym sensie tak i w pewnym nie, ja tak zawsze robiłem i będę robił, bo lubię emocje, a potrafię odróżnić seks od autentycznego emocjonalnego uczucia i wierzę, że tak się da, mężczyźni byli by znacznie szczęśliwsi, kochali bardziej kobietę numer 1, gdyby zdradzali, ale to tylko moja teoria, która mi się sprawdza, no i kobiety to podświadomie wyczuwają i w sumie je to kręci.

 

Spróbujcie swojej lasce podczas, gdy dochodzi szepnąć na uszko " ruchałem inną laskę, wyjebałem ją w cipe, w dupe, wszędzie!" 

 

Co się stanie?!

 

Kobieta zwariuje, dostanie pierdolca, miłość do was drastycznie wzrośnie.

 

Ale ja to ja,  ja mam ekscentryczną osobowość i wiem, że większość nie jest mną, wiem to, wiem, wiem.

 

Z Bogiem!

 

Trzymajta się.

Edytowane przez RENGERS
  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, RENGERS napisał(a):

Co się stanie?!

 

Kobieta zwariuje, dostanie pierdolca, miłość do was drastycznie wzrośnie

Nie traktowałbym tego jako prawo powszechnego ciążenia. Owszem są egzemplarze, którym wystąpi nagła nadprodukcja śluzu, ale i takie które upierdolą Ci rendżersa przy samych jajcach 😂

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Faktycznie- normalka. Idziesz na wesele, walisz wódę a później pannę młodą. Wszyscy ze sobą radośnie kopulują w amoku alkoholowym. Gorzej jak zwierzęta.

Dlatego u małp nie ma wesel, to wytwór typowo ludzki... Po za tym co, może wygrał walenie na oczepinach w jakiejś konkurencji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panna ma przewagę psychiczną nad facetem w związku.

 

Ona miała autora w dupie służył jej wyłącznie jako narzędzie zadawania bólu partnerowi.

 

Jeśli uważasz ,że warto przykładać rękę do tak wspaniałych praktyk to brawo. Pomogłeś w manipulacji i upodleniu drugiego człowieka. 

 

@Patryk wierzę, że wyrwiesz fajną zdrową babeczkę bez żerowania i kłusownictwa. 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@RENGERS żadnej normy się na tym nie zbuduje. Możesz być taki, jaki jesteś, bo większość jednak stara się, choćby udaje, że jest stateczna i dotrzymuje słowa. Mimo wszystko, instynktownie, wiedzą, że po chwilowym haju przychodzi to ludzkie pragnienie, że: jak ktoś mi coś obieca, to dotrzyma słowa. No bo jak cokolwiek zbudować, gdy takiej prostej sprawy nie ma? Udaje ci się to, bo jesteś człowiekiem jowialnym i bezwzględnym, ale większość cierpi wewnętrznie, gdy złamie własne słowo lub gdy ktoś złamie im dane słowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, piti napisał(a):

Jeżeli ktoś świadomie wyrucha Ci żonę, dziewczynę i rozbije Twój związek to nie będziesz kierował żadnych negatywnych emocji do tego faceta? Jeszcze przybijesz mu piątkę, że przecież to jego podstawowa potrzeba? Albo jeszcze powiesz mu, żeby się częstował kiedy chce?

 

Na tym właśnie polega cuckold, Cytując naukowca z Berlina " najważniejsze, że mi też daje".🤣

 

Mnie tylko dziwi, ze cytowany/a przez Ciebie później oburza się, że jest nazywany (a) tutaj przez wielu kukiem ewentualnie kobietą.

 

I ten argument trochę z czpy, że w Polsce brakuje kobiet-pewnie połowa tych Mireczków bez partnerki to redpilaki, czyli wg @Patryk kwintesencja zła, demoralizacji , itd. F**k logic.😆

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, VasKes napisał(a):

Jak masz problem na rynku matrymonialnym to idziesz raz na jakiś czas na kurwy. Laska zrobi co zechcesz. A nie za przeproszeniem wpierdalasz się komuś w małżeństwo, dajesz atencje jakieś szlaufie. Zawsze sobie myślę jak Ja bym się poczuł będąc mężem, takim normalnym sumiennie pracującym, dobrym, zwykłym facetem a ktoś by mi posuwał kobietę. Czuł bym się delikatnie mówiąc chujowo. Jako facet w życiu tego innemu facetowi nie zrobię. Jest tyle samotnych kobiet chcących się zabawiać, że nie ma co ryzykować i bawić się w jakieś gierki. 

Problem w tym że obie strony równania przestały myśleć głową a zaczęły narządami płciowymi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwielbiam te pseudointeligenckie wymiany zdań między wami. Dałem prosty temat do oceny, a wy tutaj elaboraty na trzy strony. Po namyśle i przeczytaniu odpowiedzi podchodzę, że było minęło. Było fajnie, zostaną fajne wspomnienia i tyle. Jak coś ma być to się odezwie. Ja wbijam chuj.

 

Ps nic jej nie zrobiłem więc nie życzę sobie takich krytycznych uwag w moim kierunku.

Bez odbioru

  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kiroviets napisał(a):

I ten argument trochę z czpy, że w Polsce brakuje kobiet-pewnie połowa tych Mireczków bez partnerki to redpilaki, czyli wg @Patryk kwintesencja zła, demoralizacji , itd. F**k logic.😆

Ale ten argument jest dla niego wystarczający, żeby wręcz zachęcać do ruchania zajętych kobiet. Dla mnie to trochę obrzydliwe.

 

19 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Wieszacie psy na autorze, ale partner związkowy tej laski też się nie popisał.

Urżnąć się i skończyć imprę gdzieś w połowie zamiast dotrzymać towarzystwa swojej kobiecie.

Szczerze nie osądzałbym go za to. Nie wiadomo, czy miał zły dzień, nie wyspał się, no zdarzyło się. Piszę to dlatego, bo sam byłem na weselu z moją ex u jej rodziny. Dwóch braci, dwóch szwagrów. Jak mnie wzięli w obroty, to prawie tak samo bym skończył. Wystarczył jeden kielon więcej. Na szczęście potrafiłem się zatrzymać i uniknąć kompromitacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, piti napisał(a):

Ale ten argument jest dla niego wystarczający, żeby wręcz zachęcać do ruchania zajętych kobiet. Dla mnie to trochę obrzydliwe.

 

Szczerze nie osądzałbym go za to. Nie wiadomo, czy miał zły dzień, nie wyspał się, no zdarzyło się. Piszę to dlatego, bo sam byłem na weselu z moją ex u jej rodziny. Dwóch braci, dwóch szwagrów. Jak mnie wzięli w obroty, to prawie tak samo bym skończył. Wystarczył jeden kielon więcej. Na szczęście potrafiłem się zatrzymać i uniknąć kompromitacji.

Tu luby mojej koleżanki załatwil się piwami i 23 już spał😉

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Wieszacie psy na autorze, ale partner związkowy tej laski też się nie popisał.

Urżnąć się i skończyć imprę gdzieś w połowie zamiast dotrzymać towarzystwa swojej kobiecie.

Partner związkowy się urżnął. Być może ma problem z alkoholem. Skoro się spił to partnerka mogła go odholować. Mogła wyjść z nim wcześniej. Zakładam ,że do 24 dotrzymał. 

 

Może oboje mają siebie w poważaniu i trwa zimna wojna w związku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak suka nie da to pies nie weźmie - fakt.

 

Zabujać się w takiej to lipa - fakt.

 

 

Czyli kwestia własnego wyboru, z tym że on nic w naszej rzeczywistości nie zmieni.

Kto chce ruchać ten będzie ruchał, kto chce szukać ten będzie szukał.

Tu trzeba zacząć od zmiany ustroju by cokolwiek drgnęło, ale faceci to banda niewolników, na kobiety nie liczmy w tej kwestii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.