Skocz do zawartości

Czarownica, wiedza ludowa


vodkas85

Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie. 

 

Zna się ktoś na tajnikach wiedzy ludowej?

Co zrobić, kiedy laska rzuci na faceta klątwę, przeklnie go? Jak odczynić, to ustrojstwo?

 

Ziomeczek był w związku z wiedźmą (brzmi to śmiesznie ale tak jest), po rozstaniu ciągle przydarzają mu się dziwne sytuacje i wypadki. 

Minęło 5 lat od rozstania. 

W czasie związku, gdy się z nią kłócił też miał  dziwne akcje o których nie chce mówić.

 

Wiem że takie akcje się zdarzają, mój sąsiad ma żonę o podobnych umiejętnościach.

 

U mnie na wiosce była taka pani, która gdy weszła do kogoś na podwórko i zajrzała do chlewika, to świnie się nawzajem pozagryzały.

A drób się zadziobał.

 

I to nie raz, w moim gospodarstwie też była i stało się to co stało się miać.

 

Jeno proszę się nie śmiać.

  • Like 7
  • Dzięki 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, vodkas85 napisał(a):

Co zrobić, kiedy laska rzuci na faceta klątwę, przeklnie go? Jak odczynić, to ustrojstwo?

O północy należy udać się nad wodę (uwaga: musi to być rzeka), stanąć do wody tyłem. W lewej dłoni powinno się trzymać jakąś część damskiej bielizny, a następnie wrzucić te majtki, stanik czy coś podobnego do wody (rzucając przez prawe ramię) oraz trzykrotnie wypowiedzieć następujące słowa: ta co klątwą we mnie bije niech się sama w wodę skryje.

 

  • Dzięki 2
  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Klątwę rzuca się w złości, w afekcie. Azaliż jak mawiał prorok Lebioda, aby klątwę odczynić zło uczynione naprawić trzeba, dziewkę niedobrą porządnie wychedożyć, tedy klątwę zdejmie. Ale uwaga, bo nową rzucić może, połogiem zwaną. Klątwa ta nieodczynialną jest, mieszek drenuje, ale przez okres 18 wiosen jeno, po czym sama ustaje.

 

Qrwa musiałem 😉

  • Like 3
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

o nie wiedza ludowa tylko czarna magia

Co powiesz o porzekadłach ludowych, które bardzo często spełniają się w życiu ?

 

 

2 godziny temu, vodkas85 napisał(a):

W czasie związku, gdy się z nią kłócił też miał  dziwne akcje o których nie chce mówić.

Może powinien iść do księdza, wyspowiadać się, najlepiej do egzorcysty ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Piter_1982 napisał(a):

Było coś o pluciu przez lewe ramię w pełnię. Wcześniej należy odwiedzić grób powieszonego i zapalić na nim ogarek.

No jasna i prosta sprawa, przecież każdy to wie !

PS. A ostatecznie srebrna kula i koniecznie osinowy kołek ale to chyba też jasne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech idzie do kogoś, kto się na tym zna (o ile to nie żart). Z tego co wiem nie brakuje wróżek i innych takich na rynku… a śmiać się możemy, ale nie wiadomo czy takie coś faktycznie istnieje czy nie. To tak jakbyśmy mieli tu dywagować nad wiarą w Boga. A nawet jeśli, to dlaczego miałoby być nieodwracalne jakieś czary mary… na tym świecie nawet śmiertelne choroby są odwracalne 😉

Edytowane przez Szymon95
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, vodkas85 napisał(a):

Witam serdecznie. 

 

Zna się ktoś na tajnikach wiedzy ludowej?

Co zrobić, kiedy laska rzuci na faceta klątwę, przeklnie go? Jak odczynić, to ustrojstwo?

 

Przestać wierzyć w zabobony... 

 

i przestać szukać źródła swoich niepowodzeń w czynnikach nadprzyrodzonych.

 

Ewentualnie mniej ćpać... Nawet jak nie pomoże... to nie zaszkodzi.

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 hours ago, vodkas85 said:

po rozstaniu ciągle przydarzają mu się dziwne sytuacje i wypadki. 

 

Nie śmieje się i rozumiem. Od 2019 jak zawinąłem się od panny z moich pierwszych tematów tutaj, od tamtej pory w życiu mam ciągle pod górę. Czasem czuję się jak Syzyf. 

O ile wcześniej wszystko w miarę się układało, od tamtej pory wszystko jak po gruzie...

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, MarkoBe napisał(a):

Mam taki przypadek, w bliskiej rodzinie. Właśnie, ów członek rodziny ożenił się z wiedźmą. O ile wcześniej (za kawalera) wszystko, co dotknął zamieniało się w złoto , to teraz odwrotnie. Wszystko, czego dotknie zamienia się w g**** :D

Do tego nie jest potrzebna wiedźma; wystarczy małżeństwo z Polką :)

  • Like 2
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minutes ago, SuperMario said:

Mnie kiedyś wysrało autem na zakręcie i poszedłem w zielone jak dzik w kukurydzę. Zderzak, lampy, felga 🤦

 

Omijałem czarnego kota który nagle mi wyskoczył na drogę.

 

Do dziś nie wiem czy to kot mi przyniósł pecha czy to moja głupota 🤣🤣🤣 

Sobieski nad Wiedniem też widział trzy kołujące bociany. Niewiadomo czy zwiastowały jego zwycięstwo, czy klęskę Turkom...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wierzę w takie czary, ale u mnie na wsi starodawną metodą na odczarowanie było naplucie na spód koszuli np. flanelowej, którą miałeś ubraną, i przetarcie czoła człowieka ogarniętego urokiem/klątwą.

Słyszałem też opowieści, że ktoś źle spojrzał się na konia, ten koń upadał i zaczynał umierać, to to wyżej opisane pomagało, 

na wsi też były znane osoby do odczarowywania, po których się szło jeśli była potrzeba.

I niektóre osoby były znane ze swojej wlaściwości do złego działania na zwierzeta i ludzi, także nie mieli oni wstępu np. do kogoś na gospodarstwo, mnie ojciec opowiadał że gość pomagał przy ubijaniu byka i powiedział że do chlewa nie wejdzie bo rzuca uroki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, vodkas85 napisał(a):

Jeno proszę się nie śmiać.

Obawiam się Greków co prezenty przynoszą.

 

Bardzo maoooprawdopodobne aby miała tak SZEROKIE POLE SIŁOWE*.

ZATEM jedynym sensownym rozwiązaniem jest fakt iż TYP w złym środowisku się obraca obecnie.

Czego wynikiem sobie IMPORTUJE PRZYCZYNOWOŚĆ z klątwy*.

 

Jak sobie chce sprawdzić flow/przepływ(zsynchronizowany)  myśli ha wiedźma. 

To nich se pojedzie daleko, posiedzi kilka dni w BETONOWYM bunkrze tylko z własnymi myślami.

 

Ciach, prach, babę w piach.

5 godzin temu, vodkas85 napisał(a):

dziwne sytuacje i wypadki. 

Zdefiniuj.

Jeżeli są to PROCESY złożone(wielowątkowe) to nie od klątwy. Ta bazuje na języku pierwotnym. Tj prostych komendach.

Nie ma zbiegów okoliczności tylko zbyt MAŁO DANYCH POMIAROWYCH.

:)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Myślę, że ludziom sypie się życie czy zdrowie, czy mają serię niefortunnych zdarzeń spontanicznie, bez żadnych klątw i złorzeczeń.

Oprócz tego, kiedy ktoś wierzy, że wisi nad nim fatum, może nieświadomie sam sabotować swoje działania i ta wiara w to, że coś nad nami wisi to taka samospełniająca się przepowiednia.

 

No i są ludzie powszechnie znienawidzeni przez całe tłumy w zbiorowej świadomości, i nic nietypowego im się nie dzieje, oprócz ewentualnie konsekwencji ich działań.

 

W mojej okolicy jest np. taki typ, który większość dorosłego życia, od lat '90 przesiedział w więzieniach, pierwszy raz za gwałt ze szczególnym okrucieństwem, a pod koniec lat 90 jedną kobietę odwoził do domu to do dzisiaj się nie znalazła [tylko za to akurat nie siedział, ale kontynuował kryminalną pasję], ostatnio znowu wyskoczył z więzienia i podobno samopoczucie miał dobre, nie widać było, żeby coś go gryzło. A na pewno od dawna wielu ludzi by chciało, żeby pochłonęła go ziemia, po długim cierpieniu, więc też można by powiedzieć, że kumuluje się wokół niego "zła energia".

Obecnie znowu w więzieniu, pewnie na szczęście.

 

Tak to widzę.

Edytowane przez Dworzanin.Herzoga
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niech kolega znajdzie babkę, w sensie taką kobietę co zajmuje się urokami, ziołami itp. 

Jeśli jest wierzący to niech pójdzie do księdza, egzorcyzm raczej nie będzie konieczny. 

Gdy żadne z powyższych nie wchodzi w grę niech zacznie myśleć racjonalnie i nie wierzyć w klątwy.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Można wierzyć lub nie, ale nawet nasz boss wspominał nie raz o "krokodylach". Są też tematy na forum temu poświęcone. Więc nie można wykluczyć "uroków i czarów".

 

Kiedyś się śmiałem jak usłyszałem o babie, która "ścina robaki".

Okazuje się, że dzieci bywają zakażone pasożytami, które po posmarowaniu skóry miksturą wychodzą z niej czy też wychylaja główki.

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Czarownica, wiedza ludowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.