Skocz do zawartości

Korwin zdradzony. Jaka przyszłość Prawicy w Polsce?


WsiunzSuchej

Rekomendowane odpowiedzi

13 minutes ago, mac said:

Obruszasz się tylko za to, że ktoś może wyrobić inne zdanie na podstawie dostępnych materiałów, odrębne od Twojego.

 

Inne od mojego ale takie samo jak typowy, zawodowy troll w Internecie.

Oni tak działają, i ty tak działasz. Teraz chcesz mi powiedzieć, że nie jesteś Kiler?

I ja mam w to uwierzyć?

  Po tym jak powiedziałeś, że

 

18 minutes ago, mac said:

Ja sobie akurat nie życzę wprowadzenia założeń wolności gospodarczej promowanej przez Konfederację, a to z prostego powodu, bo sam od lat jestem przedsiębiorcą

 

Tym bardziej nie wierzę.

Nie można być przedsiębiorcą i socjalistą jednocześnie.

Chyba, że się jest wierzącym. Wierzącym socjalistą.

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wrotycz odpuść sobie. Idziesz na ignora. Nie rozumiem Cię człowieku. Nie potrafisz ze spokojem czegokolwiek opublikować. Razi mnie Twoja nienawiść. Tworzysz nieprzyjemną atmosferę. Nikogo nie obrażam swoimi wypowiedziami, nie sieję nienawiści, ale się przed nią bronię i nie życzę sobie takich wyrażeń w moją stronę. Brak kultury wypowiedzi. Szanuję to miejsce i od pierwszego komentarza tutaj, od pierwszego posta publikuję z szacunkiem do użytkowników. Aktualny poziom nienawiści u niektórych mnie zwyczajnie przeraża. I jeżeli Ty mnie uważasz za trolla to kim Ty jesteś z taką pogardą.

 

Masz przekonania polityczne i ideologiczne narzucone przez konkretne partie. Ja myślę samodzielnie i mam swoje zdanie na różne tematy. Nie posługuję się gotowcami myślowymi socjalista - prawak i dla mnie nie ma granicy, linii kończącej lub rozpoczynającej cokolwiek. Myślę nad problemami i potrafię sam pewne sprawy przeanalizować. Nie chcę się poddawać narracji, że tylko coś jest dobre, a coś innego to zło w 100%. To, co się dzieje tutaj w tematach politycznych to horror. W innych też. Po dłuższej przerwie zaczynam to widzieć bardzo wyraźnie i długo tutaj i tak nie zostanę prawdopodobnie przez ten schemat wypowiedzi. Pogarda i nienawiść. Zamiast interesować się polityką, czy takimi bzdetami zajmij się fundamentami. Szczerze to zalecam, bo jesteś przerażający.

Edytowane przez mac
  • Like 2
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, wrotycz napisał(a):

Nie można być przedsiębiorcą i socjalistą jednocześnie.

Chyba, że się jest wierzącym. Wierzącym socjalistą.

Również jestem przedsiębiorcą i zgadzam się w stu procentach z powyższym. Chyba, że jest się uległym masochistą :D 

Edytowane przez Spellman71
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jeden wątek tej opowieści. Konfederaci rzucili się na JKM, jakby to wyłącznie on pogrążył kampanię. Taka narracja jest w mojej opinii mocno dyskusyjna. Wydaje mi się, że to "młodzi wilcy" szukają kozła ofiarnego, by nie wyjść na winnych porażki. JKM nadaje się idealnie, bo nie pasuje do wizji fajnoprawicy pijącej piwko i kręcącej TikToki.

 

Dziwnym trafem nikt nie mówi o Sosnierzu, jego "jedzeniu psów" i innych medialnych wpadkach. A takich person było wiele.

 

Mój ulubiony komentarz zamieścił prawicowy portal MagnaPolonia.

 

Ze środowiska Magna Polonia wyszła inicjatywa sprawdzenia list Konfederacji w poszukiwaniu szurii i sośnierzowskich “pokemonów”. Władze Konfederacji nie zdecydowały się na to i teraz zapewne żałują, co potwierdzają słowa Dobromira Sośnierza. Swoją drogą, sam Sośnierz jest takim “pokemonem”. Pamiętamy np. jego głupawe występy w sekcie protestanckiego przestępcy Pawła Chojeckiego.

 

Źródło: https://www.magnapolonia.org/konfederacja-i-pokemony-na-listach/

 

Edytowane przez horseman
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minutes ago, mac said:

odpuść sobie. Idziesz na ignora.

 

 

Bardzo proszę.

Muszę się trochę wytłumaczyć, choć już to do cię nie dotrze.

 

3 hours ago, mac said:

Konfederacja to partia nastawiona przede wszystkim na pogłębienie wszystkich możliwych regulacji,

 

Takie argumenty stosowali, i cały czas stosują zawodowy trolle w necie. Jest ich kilka i zawsze się powtarzają. A to, że Konfa chce regulować, a to że to katotalibowie, a to że Bosak jest za 500+ (to akurat jest prawda, pożegnanie raz się tak wyraził).

W kółko Macieju, w kółko to samo.

Tyle, że ten pierwszy "argument" to projekcja, bo to właśnie socjaliści z PO/PIS/PSL/SLD(alias Lewica) tworzą coraz to kolejne regulacje i zarzucają swoje zamordystyczne zapędy partii, gospodarczo wartościowej i z regulacjami walczącej. W ich przypadku jest to zabieg zamierzony.

W twoim trudno powiedzieć ale, korzystam z twojej rady, i tego nie wykluczam.

 

Dwa.

"Szwagier" ma firmę i jest "przedsiębiorcą". Jakiś czas temu z nim gardłem i okazało się że on wszystko rozumie ale by chciał "ochrony", w sensie finansowej, jakby mu się coś stało, jakby nie mógł pracować itd., itp. Czyli ma ciemne ale wciąż wierzy w socjalizm. Nie rozumie, że zarabiając może się ubezpieczyć i to byłoby tańsze niż składanie się na ZUS.

 

Po zastanowieniu stwierdziłem, że on nie jest przedsiębiorcą. Księgi prowadzi jego żona a on sam zarabia tyle, że nie przyjmuje się jakimiś śmiesznymi podatkami. Oczywiście go "bolą", ale to jest "koszt uzyskania dochodu".

To nie jest przedsiębiorstwo, tylko dobrze płatna praca.

Żadnej ekonomii,  tak naprawdę, nie rozumie.

Bo nie musi. Jakbym tyle zarabiał, też bym nie musiał.

 

Dlatego, może buńczucznie, ale prawdziwie, napisałem, że przedsiębiorcą nie może być socjalistą.

Edytowane przez wrotycz
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wrotycz napisał(a):

Nie można być przedsiębiorcą i socjalistą jednocześnie.

 

Jest wielu psuedo przedsiębiorców w Polsce. Tu myślę, jest wspólne zdanie Korwinistów i Razemkowców. Mają dojście do pieniędzy podatnika, można bardzo łatwo wytransferować je do sektora prywatnego. Tylko z przedsiębiorczością ma to niewiele wspólnego. 

  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, mac said:

Jeszcze Braun grożący śmiercią przez powieszenie Niedzielskiemu. Dla mnie takie coś wyklucza tego człowieka z jakiejkolwiek dyskusji

 

Hola hola konfederację można spuscic cała w kiblu ale od Brauna wara, jedyny człowiek który ma jaja powiedzieć takie właśnie potrzebne rzeczy, gdy władza truje cała populację, przecież to gigachad. Chyba że uważasz że grzecznym głosowaniem albo protestami coś się zmieni xD moim zdaniem dokładnie to, takie wymuszone bycie grzeczniutkim wtedy, kiedy sytuacja przekracza granice absurdu to cecha przez którą nigdy nic się na zachodzie nie zmieni. Z przyjemnością zobaczyłbym niedzielskiego na szubienicy, jak najbardziej cywilizowana odpowiedź na ludobójstwo jakiego dokonali na swoim własnym narodzie. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wyborach przejrzałem komentarze na fb Mentzena i większość krytykowała Korwina. Młodzi znaleźli sobie świetną wymówkę, że JKM nabruździł i na dodatek przegrał z kobietą. 

Konfederacja przegrała głównie przez listy wyborcze, na których znaleźli się m.in.  byli pisowcy. Partia, która krytykowała transfery polityczne sama brała jak leci. Pod koniec kampanii twarzą konfy nagle stał się syn Banasia. Kompletny absurd. 

Korwin coś tam się odgraża, ale nawet jak założy nową partię to jest już za stary, żeby coś osiągnąć. 

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Mosze Red napisał(a):

@mac podniecanie się jakąkolwiek partią polityczną to objaw dysfunkcji psychicznej i braków w logicznym rozumowaniu.

 

A roztrząsanie tego i tracenie czasu zamiast budować swoje imperium to dopiero sadomaso. Ja już znów jestem w okresie "anty internetowym" gdzie jak go używam to tylko produkuje a nie konsumuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, horseman napisał(a):

Jest jeszcze jeden wątek tej opowieści. Konfederaci rzucili się na JKM, jakby to wyłącznie on pogrążył kampanię. Taka narracja jest w mojej opinii mocno dyskusyjna. Wydaje mi się, że to "młodzi wilcy" szukają kozła ofiarnego, by nie wyjść na winnych porażki. JKM nadaje się idealnie, bo nie pasuje do wizji fajnoprawicy pijącej piwko i kręcącej TikToki.

 

Dziwnym trafem nikt nie mówi o Sosnierzu, jego "jedzeniu psów" i innych medialnych wpadkach. A takich person było wiele.

Bracie brawa dla Ciebie za ten komentarz, jakże trafnie opisujący sytuację.

 

Konfederacja jest skompromitowana i to trzeba na każdym kroku tłuc wszystkim do głowy. Mentzen człowiek mem, polityczny klaun, nie pamiętam żeby ktoś tak bardzo się w ostatnich latach ośmieszył.

 

Każdy wie jaki jest JKM i każdy wie, że jak chcesz się bawić na poważnie w politykę to nie z nim. Oni uważali inaczej, sami dali ciała, cwaniakowali, straszyli, wywracali stolik, wygrażali, że bez nich nie powstanie żaden rząd, powtórne wybory i 30% a finalnie klęska, podkulony ogon i narracja dla jeleni że jest super bo było koło a będzie klub.

 

Narobili ze strachu w pampersy, uznali że najlepiej zwalić winę na 80 letniego gościa. Szopka, sąd kapturowy, tydzień po wyborach, fajni koledzy pozazdrościć. W życiu szerokim łukiem omijać takie towarzystwo bo Cię sprzedadzą i wystawia przy pierwszej okazji. Normalni ludzie załatwiliby sprawę po cichu, odsuneli gościa na boczny tor, marginalizowali, nie wystawili na listy w kolejnych wyborach, ale te leszcze postanowili zrobić show. Jakiś Tumanowicz to nawet nie wiadomo kto to jest. Jedyny chyba Braun nie brał w tym udziału. 

 

Tak się nie zachowuje, jak ktoś odstawia taki numer to znaczy że jest szują i tak jak napisałem w życiu byłoby to samo.  Jak taki Mentzen może w ogóle się wypowiadać po swoich akcjach typu konferencja z Banasiem. Pokemon Sośnierz mówi o pokemonach na listach. Oby ta pseudo partia szybko zakończyła swój marny żywot.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawica wolnościowa to trup. Plankton
Dziadkowi zależy na poparciu dającym subwencje, ale nie dającym obowiązków. Z wykluczeniem Korwina z partii, sporo Korwinoidów odeszło od poparcia NN bo murem są  za Korwinem. I pewnie poprą nową inicjatywe bo będzie w niej Korwin.  

 

4 godziny temu, wrotycz napisał(a):

 

 

Dlatego, może buńczucznie, ale prawdziwie, napisałem, że przedsiębiorcą nie może być socjalistą.

Większosc firm to jdg. Większość jdg to nie tyle freelancerzy co ludzie którym jakieś glovo czy inny uber kazało założyć firmę by tylko mieć ich branych pod uwagę.

Osoba z jdg jest już przedsiębiorcą. Brak stabilności dochodu, ogólnie niski dochód sprawia ze masa ludzi zwraca się do partii które im ogarną choćby tanie mieszkania. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 hours ago, Magos Dominus said:

Po wyborach przejrzałem komentarze na fb Mentzena i większość krytykowała Korwina.
Większość kogo? Czy to byli wyborcy, bądź potencjalni wyborcy Konfederacji czy przypadkowi ludzie?

 

Ja paru potencjalnych znam i większość odwróciła się w momencie przyjęcia PiSowczyków i wystawienia pociotków na listach.


Człowiek z PiSu wyjdzie, PiS z człowieka nigdy.

 

2372c2a4899989b1b4899343f67caa62aa8382cb

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już to kiedyś gdzieś pisałem, że Korwinowi brakuje jakiegokolwiek wyczucia. To, że on ma swoje kontrowersyjne poglądy jest wszystkim dobrze znane, podobnie jak protokół 1%. Natomiast to, że Konfa miała w pewnym momencie 15% w sondażach i wszyscy liczyli przynajmniej na 10, a potem wyszedł Korwin i parę dni przed wyborami zaczął bronić lekkiej pedofilii zakrawa na sabotaż. Albo ma minusowe IQ i nie wie co się stanie gdy coś takiego powie, albo zrobił to specjalnie, tylko nie wiadomo po co. Może żeby się zemścić za chowanie go do szafy przez całą kampanię.

 

Ogólnie niestety Konfa popełniła wiele błędów przed wyborami i Korwin z pewnością nie jest jedynym powodem jej porażki. Korwin pozostaje legendą i symbolem polskiego libertarianizmu. Na cokolwiek więcej już dobrych parę(naście) lat temu przestał zasługiwać. Także kop zasłużony w mojej opinii, szkoda że odszedł w takich okolicznościach, mógłby zachować się godniej i odejść z własnej woli, na własnych warunkach, namaszczając swojego następcę. A tak to niesmak pozostał.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Grzesiek napisał(a):

Konfa miała w pewnym momencie 15% w sondażach i wszyscy liczyli przynajmniej na 10, a potem wyszedł Korwin

Już nie zwalajmy wszystkiego na Krowina. Cała reszta też się przykładała ze swoimi wypowiedziami, które potem prostowali po 100 razy. 

No i opowiadanie, że oni z nikim nie utworzą koalicji. Serio? Szkoda głosu na partię która nie będzie miała wpływu na cokolwiek. Dlatego normiki poszły do trzeciej drogi.

 

Chociaż to pewnie były nauki mistrza ;) i spadnięcie do poziomu "mamy niezłą dotację, miejsca w komisjach, refundacje biur poselskich, sekretarek, jesteśmy klubem, dotacja na partię leci... a realnie robić to nic nie trzeba. Można sobie tylko gadać z pozycji antysytemu, który realnie nigdy nie będzie miał wypływu na cokolwiek, więc nasz teorie nie muszą się nawet spinać".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moda na sukces odcinek tysiąc pięćset sto dziewięćset.

 

Dalej nie ogarniacie że Korwin jest tylko po to żeby się nie dostać? To jest taki wentyl bezpieczeństwa żeby wszystkie głosy na prawicę się marnowały. Przecież Korwin to jest stary żyd, to jest ozjasz goldberg. Całe życie przy korycie siedzi i ciągnie kasę opowiadając bajeczki o wolnym rynku będąc wiecznie pod progiem wyborczym.

 

Naprawdę nie rozumiecie jaki jest beton na scenie politycznej, teraz dostaliście kolejny scenariusz do rozkminy, będziecie sobie dumać kto kogo wydymał, jakie są kontrowersje a w rzeczywistości nadal jesteście dymani. 

 

No i oczywiście moje ulubione to wszystkie tematy polityczne, dalej zakładajcie nowe tematy na forum i debatujcie nie widząc że cały czas rządzi ta sama ekipa xD

 

No ale oczywiście macie wybory i szansę coś zmienić haha

  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdaje się, że wystawienie Siarkowskiej (spadochroniary od Ziobry) odwróciło trend - Konfederacja zaczęła tracić poparcie.

 

Cóż, było ta to beznadziejna decyzja i nic dziwnego. Potem Derehajło, Banaś, Wipler.

 

Zamiast postawić na młodych działaczy, ściąga się jakieś okołopisowskie śmieci. Po cholerę...

 

Potem szereg durnych wypowiedzi, słabe występy Memcena w debatach, na listach wariaci wierzący w planetę Nibiru, na koniec Korwin wybierający sobie w mediach najgłupsze tematy z możliwych i grzejący je do oporu.

 

7,16% w takim scenariuszu jest żadnym zaskoczeniem.

 

Był następnie potrzebny kozioł ofiarny i się znalazł - Mikke.

 

Chłop oczywiście dołożył cegiełkę do zjazdu poparcia, ale bez przesady. On te bzdury powtarzał latami i do tej pory to nie szkodziło jakoś?

 

Moim zdaniem spady z pisu (zdaje się pomysł części narodowej Konfy, tj. Bosaka?) zaszkodziły mocniej.

Wszystko inne jest do wybaczenia, ale przyjmowanie skompromitowanych pisowskich cwaniaków na listy kompletnie niszczy narrację o świeżej sile w polityce.

 

Bez Siarkowskiej i tych innych pewnie byłby +1pp, może więcej?

 

Mi to wisi. Ja tej partii nie wybierałem. Nie zamierzam głosować na kogoś, kto ma w swoich szeregach Brauna. Pisałem już w poprzednim wątku, że jego działania w ramach "walki" z 5G mogłyby doprowadzić do mojej utraty pracy, powtarzać się nie zamierzam.

Do tego nie zamierzam popierać partii, która otwarcie opowiadała się za służbą wojskową/obowiązkowymi ćwiczeniami, bo godzi to w moją osobistą wolność jako mężczyzny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 hours ago, Grzesiek said:

a potem wyszedł Korwin i parę dni przed wyborami zaczął bronić lekkiej pedofilii zakrawa na sabotaż

 

Sondaże zaczęły lecieć w dół po tym jak ściągnęli na listy Siatlrkowskiej, Wiplera, Sosnowską, po wystąpieniach Mentzena i po słynnym pitbullu z Petru itp.

 

Szkoda, że nikt tego nie notował. Od razu by było widać co jest przyczyną a co skutkiem.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, Krugerrand napisał(a):

Na kżadego przychodzi czas, na JKM też.

Dokładnie.

 

Korwin zebrał mniej głosów w swoim okręgu niż żona Bosaka mimo że nie prowadzić na 100% kampanii z racji ciąży. Stary dziadek niech już idzie na emeryturę. Przez ostatni rok uważam że więcej zaszkodził konfie niż pomógł.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żenujący pitbull Mentzena był ogonkiem, "nie chcemy debaty" od publiczności wisienką, a całościowe zarządzenie kwestią ewentualnej koalicji z PiSem lukrem na pogrzebowym cieście.

 

Niektórzy dziwią się lub pokpiwają o negocjacjach koalicyjnych między aktualnie opozycyjnymi partiami. Gdyby Konfederacja zdobyła samodzielną większość, to przy żarciu się liberałów z narodowcami dopiero byłoby zabawnie. Opozycja to max dla takiego ugrupowania i to tylko dlatego, że spaja je właśnie "opozycyjność".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To też, moim zdaniem Konfederacja była niczym ślub z rozsądku - bo np. Korwinowi nigdy nie było po drodze z narodowcami i wcale tego nie ukrywał:

 

Natomiast było kilka partii marginalizowanych w mediach i traktowanych jak powietrze, czy to w TVP, czy TVN - zbiły się w jedną, by mieć większe zasięgi.

 

Ja wciąż czekam na partię, w której tematy społeczne zostaną zostawione w spokoju i wjedzie pełne skupienie na gospodarce. Taką partią miała być Nowoczesna, ale wiadomo, jak się to skończyło: wchłonięci przez lewicujące PO, przestali znaczyć cokolwiek.


W sumie zabawne. W PL sporo ludzi, którzy mają liberalne lub libertariańskie poglądy - i nie ma nawet jednej partii, która ich reprezentuje.

Edytowane przez Januszek852
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.