Skocz do zawartości

Wszystkie chwyty dozwolone?


Rekomendowane odpowiedzi

1 minutę temu, SzatanKrieger napisał:

Ej @JudgeMe załatw lokum dla @NimfaWodna

Lokum ja mam swoje :D

2 minuty temu, SzatanKrieger napisał:

będziecie mieć najczystszy dom w całej dzielni 0 kurzu, 0 łez

Jak sprzata tak jak ja to można firmę sprzatającą otworzyć :D czystość to moje drugie imię

1 minutę temu, vand napisał:

Ewentualnie niech @JudgeMe z @NimfaWodna założą firmę sprzątającą. Nie dość, że spełnione zachcianki pedantyzmu to i biznes kręcony. $$$

Właśnie o tym samym pomyślałam :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@vand 

 

Normalnie pomysł na błiznes im dałeś :D 

 

"NimfaOceńNasWodna" sp.z.o.o

 

No i hasło "Żaden kurz z nami jeszcze nie wygrał" :D 

 

Zastanówcie się @NimfaWodna i @JudgeMe serio możecie kasiorę trzepać, ja dołączę do waszej ekipy, będę wam przynosił napoje i jedzonko :D 

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, dreamplayer napisał:

No właśnie dlatego jesteś sama.

To, że mam własne zdanie i go nie zmieniam to argument do bycia singlem? Powiedziec Ci coś istotnego? Nie dziękuj mi! Wole jak ktoś po słowach wprowadza je w czyn a nie jest tylko zdechłą pizdą, która grozi palcem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, dreamplayer napisał:

To takim nastoletnim jak rozumiem?  Bo o ile pamiętam masz coś koło 22-23 lata.

No przełom 18-19.  Ale idąc Twoim tokiem rozumowania, powinno się to zdarzyć. A to co tutaj możemy wyczytać w pierwszym poście to moim zdaniem chore akcje. Nie mówię, że nie doświadczyłem shittestów, ale takich jaj to nie.

 

@SzatanKrieger

 

Call me Rockefeller.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, NimfaWodna napisał:

To, że mam własne zdanie i go nie zmieniam to argument do bycia singlem? Powiedziec Ci coś istotnego? Nie dziękuj mi! Wole jak ktoś po słowach wprowadza je w czyn a nie jest tylko zdechłą pizdą, która grozi palcem.

Ale Ty chyba pisałaś, że zdania nie zmieniasz co do jakichś decyzji związkowych. Czyli nie idziesz na żadne kompromisy. No to mając takie podejście, to jedyny udany związek można chyba stworzyć tylko z psem haha.

Godzinę temu, vand napisał:

No przełom 18-19.  Ale idąc Twoim tokiem rozumowania, powinno się to zdarzyć.

Bez przesady, takie nastoletnie związki rządzą się jednak trochę innymi prawami. W normalnym dorosłym związku to nie znam chyba kobiety która by nie stosowała chociaż jednego z tych punktów. Kobieta płacząca żeby coś wymusić albo grożąca końcem związku albo stosująca ciche dni to praktycznie norma. Kobieta która nie stosuje niczego z tej listy to ta tzw. himalajka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, dreamplayer napisał:

Bez przesady, takie nastoletnie związki rządzą się jednak trochę innymi prawami. W normalnym dorosłym związku to nie znam chyba kobiety która by nie stosowała chociaż jednego z tych punktów. Kobieta płacząca żeby coś wymusić albo grożąca końcem związku albo stosująca ciche dni to praktycznie norma. Kobieta która nie stosuje niczego z tej listy to ta tzw. himalajka.

No po takiej akcji to bym zakończył taką relację, bo to jest ostro chore i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, prod1gybmx napisał:

Jest jak jest, ile postów nie naprodukujecie to ogólnej tendencji nie odwórcicie.

Nie byłbym taki sceptyczny. Ja wiem, że na dzień dzisiejszy być może "siła rażenia" forum BS nie jest jakaś ogromna, ale jednak mam taką skromną nadzieję, że kropla drąży skałę. Jeśli będziemy promować stanowcze, negatywne reagowanie na tego typu manipulacje (bez względu na to, która płeć je stosuje), to coś może się zacząć ludziom powoli w głowach zmieniać, może jeden z drugim zacznie się zastanawiać nad tym, że jednak warto mieć pewne nieprzekraczalne granice.

1 godzinę temu, RENGERS napisał:

rzucam stówę na drogę

Uuuu wyczuwam beta bankomat :D :D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, leto napisał:

Ja wiem, że na dzień dzisiejszy być może "siła rażenia" forum BS nie jest jakaś ogromna

I nie jest jednogłośna. Część woli się użalać, że jak nie ma facjaty jak Chad to już po ptakach, część wgl jest całkiem zrezygnowana, a jeszcze inni to zwykli mitomani. Oczywiscie są tu jeszcze w dużej mierze rosądne, kumate chłopaki... Braknie Ci życia i czasu na "nawracanie". Ja tam mam podejście podobne do ruskich. "po mnie to nawet potop". Jak mogę to pomogę, ale taka krucjata przeciwko ogólnym trendom i przekonaniom to marnowanie zasobów. Raczej forum BS nie wyewoluuje nigdy do jakieś znaczącej siły, która pokaże facetom, że jest jakaś alternatywa dla szczęścia, niż taniec pod dyktando jakieś Pani.

Edytowane przez prod1gybmx
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, dreamplayer napisał:

Ale Ty chyba pisałaś, że zdania nie zmieniasz co do jakichś decyzji związkowych.

Nie źle mnie zrozumiałeś. Chodzi o konsekwencje i czyny idące za słowami. Nie zmieniam zdania oznacza, że trzymam się ustalonych rzeczy nie lawiruje i nie ściemniam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. Obrażam się na niego do czasu, aż przeprosi. Jeśli zawinił. 

2. Raczej nie, jestem oszczędna w słowach.

3. Nigdy, jeśli juz rycze to znaczy że coś mnie faktycznie dotkneło, ale jako technika manipulacyjna, nigdy.

4. Hmm jeśli coś powoduje, że nie chce być z tą osobą dużej w związku, to tak informuje go, że jeśli to się nie zmieni, to się rozstajemy. Nie rozumiem po co ciągnąć związek jeśli coś nam w drugiej osobie mocno nie odpowiada.

5. Nigdy. 

6. To chyba normalne by argumentami przekonać kogoś do swojej racji i stanowiska? Zresztą zależy jeszcze czego się rzecz tyczy...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy jako ludzie stosujemy manipulacje, różne w zależności od uwarunkowań (głównie dzieciństwo i wrodzone predyspozycje).

Wojna płci czy jakikolwiek podział typu, biali vs czarni, hetero vs homo etc. jest przydatny by uciec od odpowiedzialności w innych przypadkach jest samooszukiwaniem siebie.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie chwyty dozwolone. Po trupach nie powinno się tyle iść co tańczyć. Taki mam klimat. Rodzina, relacje koleżeńskie, zawodowe, polityka. Wszędzie liczy się jednostka i trzeba stawiać na swoim. Myśl o innych, jedni zaczną wykorzystywać, inni uznają to za słabość, lub frajerstwo.
Czasem chciałbym mieć guzik do detonacji kaldery Yellowstone. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bo to gorsza płeć jest w ładniejszym opakowaniu ale środek zepsuty do szpiku. Kiedyś wyginie. 

 

Ich funkcje seksualne i rozrodcze zastąpi się androidami. 

 

Seks roboty już powstają. XXII wiek przyniesienie rozwój humanoidalnych androidów że sztuczną inteligencją umożliwiająca komunikację naturalną. Wiek następny, czyli XXIII to dalszy rozwój robotyki z wykorzystaniem naturalnych tkanek. W końcu dojdziemy do poziomu androidów jak w Battlestar Galactica, tylko że personalizowanych wg gustu.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bassfreak napisał:

To już wiesz co czują wszyscy bracia na forum

Hm no nie do końca.

ODCZUWALI!!!

 

TERAZ co najwyżej z nostalgią patrzą na service pack'a.

 

NATOMIAST białogłowy pędzą na starcie ze ścianą, z prędkością graniczną.

 

6 godzin temu, Krugerrand napisał:
7 godzin temu, Lalka napisał:

Jak mi, któraś napisze, że jej to nie dotyczy to nie uwierzę

No to mamy już pierwszą Himalajkę, inną niż wszystkie i wyjątkową:

Aha. Już, zaraz.

'Siostra' jest 'nawalona bliskością' i 'energią rodziny'.

....za jakie 1,5 roka duszności dostanie....

 

@Lalka pamiętaj.

Zaciśnij wtedy zęby.

Jak się 'duszności' pojawią.

Bo facet pewnie ulegnie ale to będzie POCZATEK KOŃCA.

Droga na ciemną stronę mocy.

 

.....mi osobiście przy 'operacji stalingrad' zostało to wyżzżzygane!!!

....po 14 latach....

 

 

 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TheFlorator napisał:

Zwróć uwagę, że to co Lalka wymieniła to jej zagrania W TRAKCIE związku a nie jakieś tam shittesty jak z kimś flirtujesz.

Czyli....możesz być w fajnym związku np...ale i tak manipulujesz bezczelnie

@TheFlorator zauważ, że Rollo doskonale to wyjaśnia w prostych słowach: kobieta ma z natury wewnętrzmy PRZYMUS NIEUSTANNEGO SPRAWDZANIA mężczyzny, również tego z którym jest nawet wiele lat.

 

Od początku związku aż do śmierci. Swojej albo jego albo związku. 

 

NATURALNY.

PRZYMUS.

NIEUSTANNEGO.

SPRAWDZANIA.

Czy dany koleś jest najlepszym na jakiego mnie stać?

 

Niektorzy mówią na to hipergamia.

Nic z tym nie zrobisz, możesz tylko nauczyć się odpowiednio reagować.

 

Popatrz na małżeństwa ze stażem 20 - 30- 50 lat. Czy panie się uspokoiły i zachwalają swych panów?

NIE!

NIGDY!

3 godziny temu, Libertyn napisał:

Czasem chciałbym mieć guzik do detonacji kaldery Yellowstone. 

Co za brednie.

Wtedy razem z nami zabiłbyś też siebie.

A ja się nie zgadzam żeby mnie ktoś zabijał.

 

Propobiwałbym abyś, jeśli masz takie zabójcze skłonności, skołował sobie taki guzik lokalnie i zdetonował swój prywatny wulkan w swoim pokoju, pilnując by nie zaszkodzić nikomu innemu.

 

Proszę Cię... kurwa.

5 godzin temu, Lalka napisał:

wkleiłem

@Lalka czy to na pewno Ty???

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minutes ago, Imbryk said:

PRZYMUS NIEUSTANNEGO SPRAWDZANIA mężczyzny, również tego z którym jest nawet wiele lat.

Zgadza sie Imbryku. Nie mam o to pretensji i bywa to pocieszne.

 

Ale, ja rozrozniam (w mojej glowie) shittesty od perfidnych, pierdolonych manipulacji. Przeczytaj na spokojnie to co tam jest napisane i zobacz ze tam jest CEL w tle. Nie sprawdzenie (podswiadome) czy facet jest twardy tylko CEL. Kto jak kto ale mysle, ze ty to zrozumiesz jak przeczytasz na spokojnie.

Co wiecej, przeczytaj sobie caly artykul (np na Swiadomosc Zwiazkow) i popatrz jak tam panie dokladnie opisuja co i jak stosuja aby cos osiagnac. Z zimna krwia. Co wiecej, pani psycholog tlumaczy co mozna i ile razy a czego lepiej nie.

Taka kurwa “promocja” pewnych zachowan w jakims sensie. 
 

Pierdole, mi juz sie krew napsula od tego artykulu pare dni temu a tu mi Lalka jeszcze dojebala powtorke.

Edytowane przez TheFlorator
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jeszcze jak kwarantanna polepszy jakość manipulacji to głowa mała...

 

Pomimo wiedzy czasem mnie roz*ierdala, że człowiek wszędzie musi trzymać ramę. Wszędzie. Zwłaszcza jak wychowanie poszło w kierunku bycia miłym dla wszystkich.

Nawet w związku. 

Gdzie ponoć to ma być ostoja spokoju i bezpieczeństwa.

Gdzie ponoć mamy zaufanie i wsparcie.

 

I dziwić się, że związki padają.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.