Skocz do zawartości

Syndrom "polskiego" ryła.


Rekomendowane odpowiedzi

5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Polskie twarze, symbolizują traumę, którą Polacy przeżyli w ubiegłych stuleciach.

Pierdolenie.

Cytat

Na naszych twarzach jest wymalowana po prostu trauma związana z wojnami, komunami, gwałtami, okradnięciem z majątków, ziem, mordobiciem kobiet i dzieci. Jak ktoś myśli, że takie rzeczy nie przechodzą to się myli, Słowianie mają traumę wypisaną na twarzy i nie ma co się dziwić. 

Czemu traumy na twarzy nie mają więc Francuzi? Czemu nie mają jej Niemcy, Japończycy, Chińczycy? Czemu nie mają jej Hiszpanie?

Cytat

Poza tym "neutralna twarz" tzw "Polish Face" dobitnie pokazuje, że jak ktoś się jeszcze nie dawno uśmiechał, to kwalifikował się na odstrzał ;)  Trochę tak jak w Japonii, ktoś nie uklęknął to było bay bay. 

Nie. Nasze mózgi są prane.  Martylologia, niedole. Kanał, Katyń. Na krople słodyczy, łyżka dziegciu. Wpierdzielamy sobie gwoździe w dłoń i dziwimy że boli. 

Mamy tyle wdzięcznych tematów historycznych. 

Ale nie. Na zmiane. Wpierdol od NKWD, Gestapo, SB/UB.

Polska od morza do morza. Zawsze a to Potop a to Chmielnicki.

Dlatego ja kurcze lubię ten przaśny, quazi fantastyczny Rok 1612. Pokazujący nas nie jako jezuski mrące dla wyższego celu albo owce na rzezi. A jako orła trzymającego zdobycz

Cytat

Cierpimy jako dzieci, które przeżyły post urazowy stres (i to taki top), to jest przekazywane  z pokolenia na pokolenie, wieszanie na płotach naszych sióstr, mordobicia, eksperymenty na naszych kobietach, wkładanie kobietom do macicy różnych rzeczy i patrzenie co się stanie, to czy nam się podoba czy nie, tworzy przeogromny syf...

Kąpiemy się w tym,  zaczytujemy, lubujemy się. Szacuje się że 1/3 populacji interesuje się historią. 90% ogranicza tą historie do 1920, II wojny i stalinizmu.

Średniowiecze? Biała plama z krzyżacką wyspą. Epoka nowożytna? Wiedeń i Potop. 

XVIII wiek? Rozbiory. XIX ? Powstania.

Nic ponadto.

Cytat

Dodatkowo my jako mężczyźni (ogół) czujemy, że zawiedliśmy.

Kto czuje ten czuje. Niektórzy nawet tym żyją

Cytat

Wiec, jest jak jest plus nasze kobiety powinny być mega uszczęśliwione, że miały tak walecznych mężczyzn, którzy mimo wszystko się bronili jak mogli no ale dostaliśmy pogardę - może i zasłużenie? Kto wie...

Nasze kobiety powinny być szczęśliwe że pod Wiedniem broniliśmy Europe? Czemu niby? A my może mamy się cieszyć bo mieliśmy kobiety co leciały za mężami na Sybir?

 

Cytat

Dochodzi jeszcze, że nie ma u nas często słońca

Jest u nas słońca wystarczajaco. To nie Islandia że masz noc przez pół roku

Cytat

i nie było zbyt wiele powodów do uśmiechu przez ostatnie kilka stuleci, tylko szaleni ludzie by się śmiali, zabierano nam nasze kobiety, dzieci, religię, ziemie, honor, dobre imię, życie - w zasadzie wszystko ;) 

Podobnie niemal całej Europie

Cytat

Nasze twarze mówią nam, że "jesteś Polakiem, co" - z dumą należy odpowiadać - TAK, jestem smutny co moi bracia i siostry przeżyli ale dumni, bo trwamy :) 

Żałosne to. Nie jestem smutny. Nie mam powodu by być smutnym.  Dumny też zbytnio nie jestem. Nie mam powodu. Ot losowy fakt.

  • Like 4
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Colemanka napisał:

Nie mogłam uwierzyć w taka ‘świadomość’ ciała, luz, radość ze spotkania z rodzina (!) Zupełnie jakieś inne podejście do życia. 

Religia u nas jest temu winna. Ja to w ogóle chcę w niedalekim czasie zacząć czytać biblię i ją analizować bo kompletnie nie rapuje mi się ona z tym co mi kolesie w czarnych sukienkach pier(09olą... 

Zabawne że my Polacy jesteśmy tacy niby religijni a byśmy sobie nawzajem z chęcią zęby wybilaji. A już Cejrowski pisał że w plemionach indiańskich wszystko się robi na oczach plemienia i nawet seks uprawiają w hamakach i nikogo to nie podnieca bo nie jest pokazane jako jakiś tam grzech. Niestety człowiek ma taką naturę że "zakazany owoc dumnie krąży mi nad głową" i łamanie praw podnieca i nakręca. Jeżeli wychowujesz się w kraju gdzie nagość jest normalna to taka będzie. Po prostu cycki twojej matki albo siostry nie będą cię podniecać niezdrowo.

Ostatnio chcę zacząć saunować i czytam na forach właśnie jak to kobietki narzekają na januszy którzy za nimi chodzą stadami i je podglądają Żałosne mocno XD

Edytowane przez Ramaja Awantura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Libertyn napisał:
5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Polskie twarze, symbolizują traumę, którą Polacy przeżyli w ubiegłych stuleciach.

Pierdolenie.

 

No to spoko, skoro "pierdolę" to widocznie dyskusja jest zakończona :D 

17 minut temu, Libertyn napisał:

Nic ponadto.

 

Dokładnie, nic ponadto.

 

 

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, bernevek napisał:

zaraźliwe. Tak samo jak czyiś uśmiech

Kilka lat temu postanowiłam zrobić taki „test uśmiechu”. Na każdym skrzyżowaniu na którym przyszło mi czekać uśmiechałam się do ludzi obok w pojazdach. Trwało to kilka dobrych miesięcy, żeby nie było.. Mało kto odpowiadał uśmiechem, i płeć nie miała znaczenia. Niejednokrotnie miałam wrażenie że uważają mnie za niespełna rozumu - ale może to wina mojej aparycji..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ktoś doszukujący się wad w innych tak naprawdę ucieka od swoich własnych.

Hejt na brak uśmiechu jest czymś mocno zaściankowym oraz infantylnym.

Nikt nie ma obowiązku uśmiechać się do obcej osoby.

Jak ktoś nie chce to jego sprawa a nie robić z tego na siłę problem.

 

Ogólnie w realu każdy ma każdego w dupie, więc takie 

uśmiechy są fałszywą reakcją grzecznościową

podobną jak przymus mówienia "Dzień Dobry"

za każdym razem jak się widzi sąsiada.

 

Mówienie natomiast o jakiejś życzliwości wobec zupełnie obcej osoby to

próba pokazania się jako ktoś bardziej moralny niż jest w rzeczywistości.

 

Niestety ale wszyscy bazujemy na interesach

i manipulujemy aby zdobyć określone korzyści.

 

Uśmiech to właśnie taki mechanizm i z natury często jest czymś maskującym prawdziwe intencje.

Nie bez powodu uśmiech to rekwizyt akwizytorów, coachów oraz innych tego typu gagatków.

Oczywiście są różne rodzaje uśmiechów, w tym i uśmiech typowy dla agresora.

Jednak mam hipotezę, że Polacy jako naród nie lubią po prostu fałszywości i sztucznej otwartości.

 

Jest teoria, która mówi, że wyuczona reakcja uśmiechu zawsze pojawia się w sposób naturalny w środowiskach multikulturowych.

Uśmiech staje się mechanizmem komunikującym, że nie ma się złych intencji aby nie dostać w ryj, w przypadku jeśli ciężko jest się porozumiewać.

 

Dodatkową ciekawą kwestią jest sytuacja kiedy ktoś inny narzuca nam aby się uśmiechać i być emocjonalnym.

A zagarnia w ten sposób naszą przestrzeń i nakazuje przyjąć jego własny porządek, czyli dba o swój interes.

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja recepta na uśmiech - doskonała forma cielesna, psychiczna + kolorowe, fajne stylowe ciuchy, szalona, odważna fryzura.

 

A przede wszystkim pełna akceptacja siebie, pewność siebie i swoich umiejętności.

 

Większość ludzi czuje się jak gówno, bo nic nie potrafi dobrze zrobić - nie potrafi przełamać lenistwa, do tego złe wzorce z dzieciństwa, religia i mamy smutasa a powinniśmy widzieć   UŚMIECHASA :) :) 

 

Stay positive poland boys.

 

 

PS:

 

Jak się szczerzycie do innych ludzi to istnieje duża szansa  (90 %) , że i oni się zaczną się do was szczerzyć :P

 

Pies mi dzisiaj zdechł,  miałem go 16 lat, męczył się - uroniłem bożą łzę, poszedłem po szpadel i go zakopałem w lesie.

 

Przez około 2 godziny mój stan był melancholijny, wciąż jest mi smutno, ale jestem przekonany że ulżył sobie tym zgonem. prawdopodobnie

 

nowotwór żołądka biedaczek miuu :(

 

Edytowane przez RENGERS
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, filosofe napisał:

To już jest piramidalna bzdura, ekonomicznie i ewolucyjnie niemożliwa. Zupełny nonsens. Aby istniały Niemcy musi istnieć Rumunia, aby istniał bogaty pracodawca, musi istnieć biedniejszy pracownik. Nie ma ekonomicznej możliwości aby tak nie było.

No to dalej chroń swojego upośledzenia, ja nie mówię o podbojach czy wyzysku. Odpowiedź wymijająca.

 

Szczerze masz tak hermetyczne podejście, że będziesz zmieniał temat by tylko utrzymać swoją wątpliwą rację? 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minutes ago, truskawka said:

Kilka lat temu postanowiłam zrobić taki „test uśmiechu”. Na każdym skrzyżowaniu na którym przyszło mi czekać uśmiechałam się do ludzi obok w pojazdach. Trwało to kilka dobrych miesięcy, żeby nie było.. Mało kto odpowiadał uśmiechem, i płeć nie miała znaczenia. Niejednokrotnie miałam wrażenie że uważają mnie za niespełna rozumu - ale może to wina mojej aparycji..

Czyli jakiej? Ładna czy brzydka? Bo jak ładna to może po prostu peszył ich Twój uśmiech? Do mnie jeśli uśmiechnęłaby się ładna kobieta to spojrzałbym w inną stronę.

20 minutes ago, RENGERS said:

Pies mi dzisiaj zdechł,  miałem go 16 lat

Współczuję. Mojego opłakiwałem dość długo.

 

@Ksanti - Nie wiem czy dobrze odebrałeś mój temat :) Ja patrząc na Polaków zastanawiam się czy wyglądam tak jak oni. Jeśli tak, to nie chcę. Chcę inaczej. Chce być radosny i pozytywny i chcę, aby to było widać po mnie. Reszta niech sobie będzie taka jak jest obecnie, ponura itd. To ich sprawa.

3 hours ago, Ważniak said:

Kroczek po kroczku. Nie od razu Rzym zbudowano.

 

A to, że wrócił dół, to bunt organizmu, bo opuszczasz strefę komfortu w jakiś sposób i organizm się buntuje.

Mam nadzieję, że niedługo zacznę widzieć jakiś progres :)

 

I owszem, muzyczka typu reggae jest rzeczywiście mega pozytywna i zamierzam się nią póki co na tych "uśmiechających spacerach" wspomagać.

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, self-aware napisał:

Czyli jakiej? Ładna czy brzydka? Bo jak ładna to może po prostu peszył ich Twój uśmiech? Do mnie jeśli uśmiechnęłaby się ładna kobieta to spojrzałbym w inną stronę.

Kwestię urody nie mnie oceniać.
Spróbuj się  kiedyś nie odwrócić, to tylko uśmiech, a miło się wtedy robi na duszy drugiemu człowiekowi.
 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Brawo, kolejny temat, który przekształcił się w próbę, wykazania niższości Polaków, względem innych nacji,

 

Jacy wszyscy (czyt. inne nacje) są dookoła fajni, uśmiechnięci, szczerzy, życzliwi, jaki mają ku..a luz, jakie kocie ruchy i oh, ah. Tylko nie Polacy, o nie, my jesteśmy chu..wi, tym razem powodem, jest brak uśmiechu. Ja pierd..ę, co wymyślicie jutro, że jesteśmy chu..wi, bo co, bo u nas dominującym kolorem aut, jest kolor czarny/szary, a u Arabów dominuje biały, a jak wiadomo czerń to smutek?

 

Co temat, to obrzucanie samych siebie błotem. Od tego Waszego narzekania i wytykania, to można raka dostać. Polska zła, Polacy źli.

Więcej dobrego, na swój temat można usłyszeć za granicą, niż od niektórych użytkowników tego forum.

 

Tak na marginesie, skoro macie ochotę się uśmiechać i emanować dobrą energią, to po prostu to róbcie, a na pewno zostanie to w jakiś sposób odwzajemnione. Poza tym i tak uważam, że znacznie ważniejszym jest pokazanie tego uśmiechu i całego pozytywnego nastawienia w bezpośrednich relacjach międzyludzkich.

 

Pamiętajmy też o drugiej stronie medalu. Uśmiech, jest często i gęsto wykorzystywany przez ludzi fałszywych i to, że się tak wszyscy do was uśmiechają, wcale nie musi iść w parze z ich intencjami.

 

Pozdrawiam wszystkich gorąco.

 

Happy The Rock GIF

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, truskawka napisał:

Kilka lat temu postanowiłam zrobić taki „test uśmiechu”. Na każdym skrzyżowaniu na którym przyszło mi czekać uśmiechałam się do ludzi obok w pojazdach. Trwało to kilka dobrych miesięcy, żeby nie było.. Mało kto odpowiadał uśmiechem, i płeć nie miała znaczenia. Niejednokrotnie miałam wrażenie że uważają mnie za niespełna rozumu - ale może to wina mojej aparycji..

Samoocena robi za optykę w tym temacie. Jak ktoś ma niską to może pomyśleć, że się z niego śmiejesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, icman napisał:

Ja bardzo lubię Polaków i tę naszą gburowatą mentalność, to trochę taka gra społeczna w „kto ma gorzej” ale po zaakceptowaniu reguł i świadomości, że można to obrócić w inteligentny sarkazm i drwinę z życia jawi mi się to jako zajebista adaptacja. 

 

Tak mi się skojarzyło ?

 

 

  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Radość życia się kończy za pierwszym rogiem po trafieniu na cwaniaczkowatego, najczęściej agresywnego janusza czy innego sebixa. Opcjonalnie gdy odpala się level max czujność, bo znowu jakiś rodak chce nas na czymś wyruchać i do tego prostacko i bezczelnie. 

 

O jebaniu wódy przy każdej możliwej okazji nawet nie wspomnę. 

 

A i jeszcze wieczne "nie da się" i brak dbania o swoje otoczenie. 

Edytowane przez maroon
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, self-aware napisał:

Ja patrząc na Polaków zastanawiam się czy wyglądam tak jak oni. Jeśli tak, to nie chcę. Chcę inaczej.

Ja patrząc na Polaków z resztą i innych ludzi mam to w dupie z wzajemnością.

Ktoś Ci wmówił, że musisz tak i srak, nie stary Ty nic nie musisz.

 

Widzisz w sobie problem, ponieważ Ci wmówiono, że jest jakiś problem.

Mędrcy życia, coache i inni robiący na nas biznesy, traktując jak zasób.

 

Już widzę jak mojemu dziadkowi jakiś sroucz by mówił, że musi żyć tak i siak, czegoś mu brakuje, źle się ubiera, uśmiecha itd.

Od razu by został taki cwaniaczek pogoniony w diabły i by nie zarobił na tych samorozwojach a dziadek by nic na tym nie stracił,

 

Mamy dziwne teraz czasy gdzie każdy goni za uj wie czym, musi być wygadany, uśmiechnięty, kontaktowy i spełniać pierdyliard innych wymagań.

 

14 minut temu, self-aware napisał:

Chce być radosny i pozytywny

To zmień dietę i przebywaj jak najwięcej na słońcu.

 

14 minut temu, self-aware napisał:

 chcę, aby to było widać po mnie.

A po co chcesz aby to było widać po Tobie?

Powinniśmy bardziej żyć dla siebie a nie dla randomów z ulicy.

 

14 minut temu, self-aware napisał:

Reszta niech sobie będzie taka jak jest obecnie, ponura itd. To ich sprawa.

Tak to sprawa każdego człowieka indywidualna ale to, że ktoś się nie uśmiecha nie musi znaczyć, że jest ponury.

Uśmiech wcale nie jest oznaką szczęścia tylko narzędziem wywierania wpływu, wrażenia i komunikacji z drugim człowiekiem.

 

Ogólnie ludzie mogą mieć wysokie poczucie strefy osobistej albo są nieśmiali, bardzo łatwo jest oceniać książkę po okładce.

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 hours ago, Ksanti said:

Ktoś Ci wmówił, że musisz tak i srak, nie stary Ty nic nie musisz.

Nie. To ja chcę, nie dlatego bo ktoś chce. To różnica. Napisałem w jakimś poście, że gdy widzę pozytywnych ludzi to aż mi się japa cieszy. Chciałbym być taki sam.

 

7 hours ago, Ksanti said:

Widzisz w sobie problem, ponieważ Ci wmówiono, że jest jakiś problem.

W ten sposób można uznać, że nie ma żadnych problemów bo wszystkie są w jakiś sposób wmówione.

 

7 hours ago, Ksanti said:

Mędrcy życia, coache i inni robiący na nas biznesy, traktując jak zasób.

Nie lubię kołczów :)

 

7 hours ago, Ksanti said:

To zmień dietę i przebywaj jak najwięcej na słońcu.

To nie wystarczy, ale odżywiam się całkiem spoko btw.

 

7 hours ago, Ksanti said:

A po co chcesz aby to było widać po Tobie?

Powinniśmy bardziej żyć dla siebie a nie dla randomów z ulicy.

Po co chcę wyglądać na zadbanego? Żeby przyciągać takich ludzi. Po co chcę wyglądać na pozytywnego? Żeby przyciągać takich ludzi (i tu powtórzę bo jest to notorycznie w tym temacie pomijane, nie chodzi o sztuczną radość tylko wypracowanie nawyku szczerego wewnętrznego szczęścia). I tak dalej.

 

Życie dla siebie to niestety trochę pusty frazes. Już próbowałem. Ludzie są prawie każdemu niezbędni do życia.

 

7 hours ago, Ksanti said:

Uśmiech wcale nie jest oznaką szczęścia tylko narzędziem wywierania wpływu, wrażenia i komunikacji z drugim człowiekiem.

Tego nie powiedziałem, że jest oznaką szczęścia. Napisałem, że Polacy sprawiają wrażenie.

 

7 hours ago, Ksanti said:

Ogólnie ludzie mogą mieć wysokie poczucie strefy osobistej albo są nieśmiali, bardzo łatwo jest oceniać książkę po okładce.

A zatem ja chcę być śmiały w chuuuuj i jeszcze bardziej :) Bo tak jest w życiu po prostu łatwiej.

Edytowane przez self-aware
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, truskawka napisał:

 Na każdym skrzyżowaniu na którym przyszło mi czekać uśmiechałam się do ludzi obok w pojazdach. Trwało to kilka dobrych miesięcy, żeby nie było.. Mało kto odpowiadał uśmiechem, i płeć nie miała znaczenia.

Gdybym tak spróbował, mam wrażenie, że wyglądałbym jak poniżej : )) To chyba nie byłby najlepszy pomysł.

 

2ab6e3a9cd2f9351512a22091f7a07a5.jpg

  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.