Skocz do zawartości

Mieszkam w stanie wyjątkowym


mac

Rekomendowane odpowiedzi

Jak coś to dajcie wsparcie mentalne, bo mieszkam w tych pojebanych regionach teraz przy granicy z Białorusią (widać deal życia). Powiem z pierwszej linii ognia, co się dzieje i czy mudżiny chodzą po lasach xD Do obrony nieruchomości posiadam dwie ciężkie hantle. Myślałem o rzucie dyskiem. Na grzyby już nie pójdę, a kurki u mnie po 15 zł/kg. Dobrze, że afgany zamiast kurek wpierdalają muchomory według komicznych fake newsów podobno xD Ahh, życie. Jakby wirusa było mało to teraz kolejny nadchodzi xD Czy to już czas na kolejne, awaryjne zakupy? xD

Edytowane przez mac
  • Like 6
  • Haha 5
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Iceman84PL czuję się tak bardzo zabezpieczony tym płotem, do tego połączonym z całodobowym systemem monitoringu. Mam plan, żeby pościągali babcie z okolicznych wiosek, bo i tak się nudzą na ławkach i wszystko śledzą. Dadzą im zeszyt i ołówek i masz całodobowy monitoring. Systemowych rozwiązań nawet nie trzeba z takim zapleczem, kapitałem ludzkim xD

Edytowane przez mac
  • Like 2
  • Haha 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Mosze Black napisał:

A dla spokoju duszy nie lepiej kupić czarnoprochowca i do tego jakąś katanę/szablę/maczetę? 

 

Śpisz spokojniej i się nie zadręczasz. 

Też jestem zdania, że lepiej zawsze mieć jakąś broń w domu typu czarnoprochowiec, kij bejsbolowy, poukrywane noże czy chociaż pałkę teleskopową. Zawsze to lepsze niż ochrona gołymi rękami. Jestem zdania, że lepiej zaryzykować i walczyć bronią białą, nawet jeśli będą za to konsekwencje karne.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, zychu napisał:

Nie mudżiny, tylko mudżiahediny. :D

 

Ale ty się nie śmiej, bo u mnie takim slangiem gadają, czyli mudżiachedinu, chadzi siuda. Dokładnie tak by mówili xD Co znaczy mudżiachedinu chodź tutaj, coś takiego xD

 

Edytowane przez mac
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, mac napisał:

Ale ty się nie śmiej, bo u mnie takim slangiem gadają, czyli mudżiachedinu, chadzi siuda.

Serio? A ja nie mogę przeboleć, że w lubelskim nikt już nie zaciąga po wschodniemu. :D

Jeszcze mi tylko powiedz, że macie tam takie party, a rzucam wszystko i jadę. :)

 

 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W normalnym kraju strzela się do nielegalnych imigrantów lub posyła do więzień w celu identyfikacji i odsyła się ich do rodzimego kraju.

 

Gdyby wiedziano, że w Polsce się strzela do ludków, którzy chcą sobie przywędrować to... nie wędrowali by.

 

Tak naprawdę przy granicy Polsko-Białoruskiej u @mac na podwórku powinny stać czołgi i być gotowe na ostrzelanie granicy białoruskiej i nawet na ewentualną wojnę, w każdej chwili. Takiego sąsiada się szanuje i się nie wkurwia imigrantami - gdyby wiedziano, że Polska się nie pierdoli w tańcu, to nikt by nie miał dojścia i problem by nie istniał a gdyby zaistniał, to za kilka godzin by przestał i były by wysłane oficjalne przeprosiny do rządku Polskiego, że taka sytuacja w ogóle się zdarzyła.

 

Nie godziwym jest by rząd białoruski wpychał nam ludzi na granicę i oddziaływał na sumienie Polskie. Ci ludzie nie są problemem Polski tylko Białorusi, nie przekroczyli przez naszą granicę, tylko przez ich do naszej. Chociaż z tego co wiem chyba zostali wypchnięci do nas siłowo - tym bardziej należało podejść ostro do sprawy.

 

Humanitarnie można zadziałać - wysłać jednostki, na granicę które wręczą jakieś pieniądze, dadzą odzież, nakarmią, dadzą kiełbasę ale muszę wędrować dalej, oczywiście pod ochroną wojska.

 

Nie może być tak, że na granicę sobie przybiegają ludzie i robią bajzel oraz wprowadza się stan wyjątkowy i straszy pobliskich ludzi w tym @mac- to jest śmiech w chuj. Wielki kraj nie wie zrobić i buduje jakieś mury - to jest śmieszne i żal patrzeć na retorykę Polaków.

 

Brak dowódców z prawdziwego zdarzenia i wszystko to takie nie wyraźne gówna byleby utrzymać posadki. Trzeba reagować i być gotowym by odejść lub działać - zupełnie jak z kobietą.

Edytowane przez SzatanKrieger
  • Like 5
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@zychu tak szczerze mówiąc to daleko od prawdy nie jesteś xD Mój sąsiad, np. dzień w dzień chodzi w gaciach i wyjebanym bebzonem. Chodzi i możesz pogadać, co tam się dzieje na świecie i on zawsze zorientowany. Jeszcze czasami na akordeonie napierdala. To jest widok w tym stylu. Półnagi chłop z akordeonem przygrywa wesołym babciom, a później siedzą i cały dzień obserwują sąsiedztwo. Już się do tego przyzwyczaiłem, że mnie wszyscy znają i wiedzą, co robię xD

  • Like 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, mac napisał:

Systemowych rozwiązań nawet nie trzeba

 

Już władza znalazła rozwiązanie właśnie 3 godziny temu Morawiecki na terenach przygranicznych ogłosił stan wyjątkowy.

Zaczyna się dziać w razie czego zabezpiecz się odpowiednio w ostateczności gdy będzie już nieciekawie pomyśl o ewakuacji.

 

 

2 godziny temu, RealLife napisał:

Czy to prawda, że po Podlasiu grasują wściekłe aktywistki z nożycami do cięcia drutu?

 

Akcja obywatelskiego sprzeciwu w Szymakach na polsko-białoruskiej granicy

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.