Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

10 godzin temu, UrodzonyS napisał(a):

Jak najbardziej jedno z drugim, może się unicestwić. Zwyczajnie rozbraja mnie, że Ci co popierają dalszą walkę, są kompletnie nieświadomi, że Ukraina goni już dzieciaków do boju.

 

Zwyczajnie niech każdy zrozumie, gdy kończy się wojsko i rezerwiści należy uznać porażkę. Wysyłanie na front smarkaczy to autorytarne/reżimowe trzymanie władzy na siłę.

 

Ale to, co wrzuciłeś to tylko zdjęcia. Powiem Ci więcej - jak poszukasz dobrze to znajdziesz takie zdjęcia z nawet 4-ro latkami! Ba, nawet noworodki znajdziesz. Masz informacje w których brygadach te dzieciaki służyły? Takie zdjęcia można sobie wrzucić i podpisać jakkolwiek, po czym robić z tego "prawdę". A może zginęli po denazyfikowaniu przez armię wyzwoleńców bloków z cywilami? ;) 

 

W rzeczywistości bardzo ciężko określić "kto dostaje" i kto walczy na froncie. Chyba trzeba być w dowództwie, żeby to stwierdzać. Ta wojna przypomina bardziej pierwszą wojnę światową niż jakiś dziwny "blitzkrieg".

 

Przykładowo - to jest info z rus kanałów.

 

1HR8XGeIT1UGlghhDgcWwQivkc9hKr6P.png

 

 

Opis do tego znalazłem taki:
"Dla malkontentów twierdzących, że Ukraińcy "walą głową w mur" przytaczam pomniejszy wpis z ros. infosfery. Straszliwie"skrwawione" jednostki 🇺🇦 utrzymują nieustanną presję na rosyjskich liniach. W dodatku SZU rotują oddziały, a Rosjanie w minimalnym stopniu."

 

Wydaje mi się, że skoro ruscy mają takie braki i takie problemy, to ta wojna jest prowadzona bardziej na zasadzie "kropla drąży skałę". A skałę drąży się długo.

 

To, co tam się dzieje to przede wszystkim rzeźnia, którą ciężko ocenić. Nawiasem mówiąc, Ukry, z tego co widziałem, regularnie odbijają kawałki ziemi - bardzo małe obszary, ale nadal to robią. Tymczasem druga armia świata dopiero po roku nauczyła się budować defensywę i zaminowywać obszary. Przykład sprzed 10 miesięcy, kiedy Ukraińcy weszli w nich na kilka kilometrów jak muslim w kozę, gdy Allach nie widzi. Oni nawet przy odwrocie nie wysadzają własnej broni, gdy nie mogą jej zabrać, tylko po prostu zostawiają, żeby przysłużyła się obcej armii. Dowódca to tam pewnie spierdala pierwszy gdy coś się dzieje i w sumie w dupie ma zasady. Przecież to jest komedia.

 

Ruscy się ośmieszyli i to niewyobrażalnie, tym co się dzieje. Druga armia świata z niewyobrażalnymi zasobami nie potrafi sobie poradzić z krajem płynącym hivem i korupcją, przez co potrzebuje dziesiątek tysięcy trolli do ocieplania swojego wizerunku.

 

 

Btw, fajny fragment z Putinem. Szkoda, że to jest tak ucięte, ale ON NAWET NIE SŁUCHAŁ CO DO NIEGO JEST MÓWIONE. Ma w dupie kto za niego zginie. On pośle cały świat, żeby spłonął, bo ma na to ochotę.

 

https://i1.jbzd.com.pl/contents/2023/07/Eeao7ADLTZdiwz6JAtQQfidhLej8M7jq.mp4

 

Metafora każdego dyktatora. Warto wiedzieć jak wygląda "przejmowanie się" władzy ludźmi, szczególnie mocno zdeprawowanymi, jak on.

 

Kolejne info. Ruscy postanowili zagrozić RPA atomem, w razie aresztu Putina.

 

GlA8HS8mMFdPwnxbDUntq1Fbh4ulr8Op.png

 

 

Ruska dyplomacja. xD mentalność takiego sebixa, który chcę rozstawiać wszystkich na osiedlu.

 

No i dla zobrazowania, dzienne straty, jak to mniej więcej wygląda. 

 

BqjBF7zB1pQzsn3kzohiiwMzvqvVR7FZ.png

 

Edytowane przez Messer
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Messer napisał(a):

No i dla zobrazowania, dzienne straty, jak to mniej więcej wygląda. 

Jesteś świadom, że rzucając jako obraz strat propagandę UA, zerujesz swoją wypowiedź do poziomu wyborczej z poznańskim fejkiem. 

 

Tak się podsumować.. więcej rozwagi. Wczorajsza informacja tego propagandowego źródła, wszystko w kierunku Odeskim przechwycone, a są nagrania z Oddessy pokazujące inne fakty.

Edytowane przez UrodzonyS
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ruski trol. Skąd się on wziął? Przecież hamerykańskie to najlepsze! 

 

Washington is not ready for a military conflict with Moscow if Ukraine joins NATO. The degree of readiness was assessed by the assistant to the US President for National Security Jake Sullivan, Politico reports

 

No i w ogóle nato jest super potenżne, to musi być jakiś wybieg psychologiczny, o! 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Messer napisał(a):

Ruscy się ośmieszyli i to niewyobrażalnie, tym co się dzieje. Druga armia świata z niewyobrażalnymi zasobami nie potrafi sobie poradzić z krajem płynącym hivem i korupcją, przez co potrzebuje dziesiątek tysięcy trolli do ocieplania swojego wizerunku

Messer, litości. Gdzie Ruscy walczą z Ukrainą? Stary! Mają na łbie praktycznie cały sojusz NATO + najlepsza armie świata czyli USA. Nie w mięsie armatnim, ale logistyka, wcześniejsze szkolenia jeszcze przed wojną, kupa sprzętu, a przede wszystkim oczy i uszy w postaci wywiadu, co w nowoczesnej wojnie jest kluczowe! Rozbijanie całych batalionów ruskich, przecinanie konwoji pancernych czy zaopatrzeniowych to robota zachodniego wywiadu, rekonesansu. Jaka wojną z Ukrainą. Ukry nawet ze swoim zacięciem w boju dostaliby w pizde już w zeszłym roku.

 

Owszem są momenty że Ruscy się kompromitują, ale nazywajmy rzeczy takimi jakimi się jawią, bo chyba tylko najwyższą ukraińska propaganda może wieszczyć, że tylko Urkaina ratuje cały świat.

Edytowane przez Redbad
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, cst9191 napisał(a):

Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Infl

Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Inflacja-w

Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Kopia-Infl

 

https://obserwatorgospodarczy.pl/2023/06/25/dzietnosc-na-ukrainie-jest-katastrofalnie-niska/

 

Niebiańska Jerozolima.

Spiskowa teoria.

 

Ale z drugiej strony szkoda, aby tak urodzajne ziemie nie były zamieszkałe... :)

 

 

Spadek do 29 mln to również wynik zajęcia terenów przez Rosję.

Nie tylko dzietność i emigracja.

18 minut temu, Redbad napisał(a):

Mają na łbie praktycznie cały sojusz NATO + najlepsza armie świata czyli USA. Nie w mięsie armatnim, ale logistyka, wcześniejsze szkolenia jeszcze przed wojną, kupa sprzętu, a przede wszystkim oczy i uszy w postaci wywiadu, co w nowoczesnej wojnie jest kluczowe! Rozbijanie całych batalionów ruskich, przecinanie konwoji pancernych czy zaopatrzeniowych to robota zachodniego wywiadu, rekonesansu. Jaka wojną z Ukrainą. Ukry nawet ze swoim zacięciem w boju dostaliby w pizde już w zeszłym roku.

Ciekawe czy w przypadku wojny Chin z Tajwanem byłoby podobnie?

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, UrodzonyS napisał(a):

Jesteś świadom, że rzucając jako obraz strat propagandę UA, zerujesz swoją wypowiedź do poziomu wyborczej z poznańskim fejkiem. 

 

Jak to przeczytałem, to na początku myślałem, że coś mi się w oczach poprzestawiało. Ja zauważyłem, że sposób w jaki odbieram Twoje posty pisane w tym temacie, to jakbyś siedział w czymś bardzo gorącym a z każdym wklepanym słowem coś podrażniało Twoje nerwy i zwiększało temperaturę otoczenia. No ale bez przesady.

 

To, że łyknąłem bajta z Poznania to fakt, moja wina - widziałem to wcześniej na kilku stronach jak robotę skończyłem - w sensie te teksty o kochanku - i myślałem, że już potwierdzone, trochę zmęczony byłem, żeby to analizować, a post dodany był o 1 w nocy jak kładłem się spać i wtedy pisałem ten komentarz.

 

Robienie takich fikołków godnych zaprawionego w boju lewaka, jest trochę poniżej krytyki. Skreślanie WSZYSTKIEGO, bo coś Ci się nie podoba jest godne pogardy. JA WIEM, że te straty są mniej więcej rzetelne - czyli nie są w pełni. Jak napisał @Redbad - przecież tam jest śledzone wszystko przez zachód. Oni nie mogą teraz wklepywać sobie czego chcą w Excela! 

 

Przykładowe straty z wczoraj.

 

wfO9F5DQVRpSSNQDOD7kwkadOjyV6Pql.jpg

 

Czy są w 100% rzetelne? NIE. Teraz jak widać skupiają się na niszczeniu artylerii, te liczby są ogromne. Trzeba te straty brać z przymrużeniem oka.

 

Są rzetelne mniej więcej, a liczby mogą się trochę różnić. Przykładowo liczba straconego personelu nie jest dokładna, bo niektóre ostrzały mógł ktoś np. przeżyć, niektóra artyleria mogła zostać uszkodzona itp. itd.

 

Zarzucałeś mi propagandę i to, że ją spijam. No to wracając do podstaw psychologii - Ty wrzucałeś dwójkę tych dzieciaków, ich grobów. No to niech zgadnę, te zdjęcia wziąłeś z jakiejś strony rus propagandy, gdzie podkreśla się pabiedę rassiji i jak Ukry GŁÓWNIE dostają w dupę, co? ;) 

 

Wszyscy łykamy propagandę i nie możemy jej sprawdzić czy jest rzetelna czy nie. Nawet sędziowie po latach sporów mylą się w wyrokach.

 

Godzinę temu, Redbad napisał(a):

Messer, litości. Gdzie Ruscy walczą z Ukrainą? Stary! Mają na łbie praktycznie cały sojusz NATO + najlepsza armie świata czyli USA. Nie w mięsie armatnim, ale logistyka, wcześniejsze szkolenia jeszcze przed wojną, kupa sprzętu, a przede wszystkim oczy i uszy w postaci wywiadu, co w nowoczesnej wojnie jest kluczowe! Rozbijanie całych batalionów ruskich, przecinanie konwoji pancernych czy zaopatrzeniowych to robota zachodniego wywiadu, rekonesansu. Jaka wojną z Ukrainą. Ukry nawet ze swoim zacięciem w boju dostaliby w pizde już w zeszłym roku.

 

Jasne, że mają taką pomoc i bez zachodu tego kraju już by nie było. Nie musisz mi tego pisać, spokojnie. Ja to doskonale wiem. ;) Jednak powinieneś mieć świadomość, że wsparcie Ukrainy nie powinno mieć w ogóle miejsca, bo normalna armia z ich renomą, taki kraj powinna po prostu zgnieść.

 

Czytałem jak wyglądała taktyka ruskich z 2 wojny św - mianowicie bardzo dużo artylerii i jazda. Od tego momentu oni prawie nic nie zmienili w swoim podejściu, co widać było w jaki sposób działają przez MIESIĄCE.

 

Godzinę temu, Redbad napisał(a):

Owszem są momenty że Ruscy się kompromitują, ale nazywajmy rzeczy takimi jakimi się jawią, bo chyba tylko najwyższą ukraińska propaganda może wieszczyć, że tylko Urkaina ratuje cały świat.

 

To już Ty napisałeś.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Messer napisał(a):

Czytałem jak wyglądała taktyka ruskich z 2 wojny św - mianowicie bardzo dużo artylerii i jazda. Od tego momentu oni prawie nic nie zmienili w swoim podejściu, co widać było w jaki sposób działają przez MIESIĄCE.

No tutaj to i ja się dziwię akurat. Armia Czerwona jak nic, zwłaszcza mentalnie i jeśli chodzi o dowodzenie, jakikolwiek szacunek do życia sołdata. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Redbad napisał(a):

No tutaj to i ja się dziwię akurat. Armia Czerwona jak nic, zwłaszcza mentalnie i jeśli chodzi o dowodzenie, jakikolwiek szacunek do życia sołdata. 

Co jest dla Ciebie dziwne? To że mentalnie tkwią w czasach stalinizmu i 2 wojny?  Przecież to prymitywy, ociemniały naród. W normalnym kraju jakby jakiś polityk dzisiaj wymyślił sobie wojnę to jest obalony. Ale tam barany chętnie idą na rzeź, jeszcze przedszkolaków wyposazahacw literkę Z. Stan umysłu, kraj z dykty nic tam się nie zmieni. Jest niewielka grupa myślących ale spacyfikowani. Lata propagandy zrobiły swoje, te bidoki muszą wysłuchiwać tych tyrrad Miedwiediewa, Ławrowa. Wbili im do tych pustolych głów że przysłowiowy niemiecki bauer spod Monachium jeżdżący Mercedesem o niczym innym nie marzy jak tylko z kosa na Moskwę ruszyć.

 

Taaa z NATO całym walczą nie z Ukrainą, tak sobie to wymyślili na potrzeby swojrj propagandy, oblezona twierdza. Tylko u nich może funkcjonować jakoś twór typu grupa Wagnera, który nagle myli kierunki i zamiast na Kijów to jedzie na Moskwę. Momentami się kompromitują tak ? Raczej odwrotnie, czasem są momentu kiedy się nie kompromitują.

 

Porażające jest to ile w tym temacie pojawia się pro ruskich wpisów. Straszny bol że ta słaba Ukraina skorumpowana jakoś tam naprędce coś skleciła i się postawiła i działają na miarę swoich możliwości. A tępy prymitywny Rus myślał że wysadzi ludzi na lotnisku pod Kijowem i po 3 dniach będą defilowac w stolicy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Co jest dla Ciebie dziwne? To że mentalnie tkwią w czasach stalinizmu i 2 wojny

Tak dziwi mnie, bo juz mija 80 lat. Po drodze mieli Afgan, Czeczenię, ostatnio Syrię. Technologia idzie do przodu, wojna taktycznie też się zmienia.

 

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Taaa z NATO całym walczą nie z Ukrainą, tak sobie to wymyślili na potrzeby swojrj propagandy, oblezona twierdza

Ja nie wiem co oni sobie wymyślili, nie słucham ruskiej propagandy, tak samo jak ukraińskiej. Nie potrzebuję tego by stwierdzić że Ruscy walczą z sojuszem. Żeleński co chwila prosił, a ostatnio nawet wymusza ciągle dostawy broni i forsy, co już wkurwieni Anglicy wypomnieli ostatnio ironicznymi słowami: że Zachód to nie sklep Amazona gdzie można sobie zamawiać dostawy. I Ty chcesz powiedzieć, że Ukraina sama z siebie jest mesjaszem Europy??? 

 

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Porażające jest to ile w tym temacie pojawia się pro ruskich wpisów. Straszny bol że ta słaba Ukraina skorumpowana jakoś tam naprędce coś skleciła i się postawiła i działają na miarę swoich możliwości

Nie, nie, ból to masz Ty bo pojawia się krytyka po adresem braci. A niedobra jest mówić krytycznie o Ukrainie, można tylko chwalić, propaganda jest tylko u ruskich i itd. Ja nie mam bólu o wygraną Ukrainy, jej przegraną, unicestwienie Rosji, trybunale dla Putina, podchodzę do tego na chłodno, interesuje mnie co jest w naszym interesie. A obsesja widzenia wszędzie dookoła ruskich onuc jest szkodliwa i cieszę się, że w tym miejscu, na tym forum, można jeszcze wyrazić krytykę, nawet jesli jest tu grupa opętanych, nawiedzonych rusofobów doszukujacych się między wierszami onuc.

 

Nigdy nie powiedziałem, że sprzęt natowski sam wjechał na Ukrainie i sam walczy. Podziwiam odwagę Ukraińców, ale bez oczu, uszu i sprzętu NATO odwagi o woli walki starczyłoby Ukraińcom tak jak nam w kampanii wrześniowej w 1939, też byliśmy zdeterminowani, miesiąc się broniliśmy.

Edytowane przez Redbad
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Brat Jan napisał(a):

Ciekawe czy w przypadku wojny Chin z Tajwanem byłoby podobnie?

 

Bardzo dobre pytanie. Bo sam się zastanawiam czy w przypadku chińskiej inwazji na Tajwan. USA wejdzie na pełnej kurtyzanie. Czy też podobnie jak w przypadku Ukrainy ograniczą się do pomocy "humanitarnej". 

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

W normalnym kraju jakby jakiś polityk dzisiaj wymyślił sobie wojnę to jest obalony.

 

USA co rusz wysyła swoich żołnierzy do obrony demokracji i nikt nie obala ichniejszego prezydenta. Tak że ten tego :).

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Tylko u nich może funkcjonować jakoś twór typu grupa Wagnera, który nagle myli kierunki i zamiast na Kijów to jedzie na Moskwę.

 

Przecież to był spektakl dla gojów :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Messer napisał(a):

Są rzetelne mniej więcej, a liczby mogą się trochę różnić

Moim zdaniem nie ma w tzw. OSINT rzetelnych informacji na temat strat. Obu stron. Rosjanie swoich nie podają, a te ukraińskie to typowa propaganda dla celów mobilizacyjnych i wojennych. Oczywiście rozumiem jej powody, ale nie rozumiem przyjmowania ich za fakt czy prawdę objawioną.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Porażające jest to ile w tym temacie pojawia się pro ruskich wpisów.

 

Zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu. Jeśli masz mniej niż 30-ści lat na karku to wybaczam. Jeśli więcej to czas dorosnąć i zacząć przedkładać chłodną kalkulację nad emocję :).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Lucky Luke napisał(a):

Porażające jest to ile w tym temacie pojawia się pro ruskich wpisów. Straszny bol że ta słaba Ukraina skorumpowana jakoś tam naprędce coś skleciła i się postawiła i działają na miarę swoich możliwości. A tępy prymitywny Rus myślał że wysadzi ludzi na lotnisku pod Kijowem i po 3 dniach będą defilowac w stolicy. 

 

Ja mam teorię na ten temat dlaczego tak jest.

 

Tutaj odbywa się głównie "alternatywne myślenie". Jeżeli świat idzie w lewo - to "alternatywniak" w prawo. Jak w prawo - to oni w lewo. Zauważyłem, że oni MUSZĄ być alternatywni. Nawet w ten cyniczny sposób, jak fakty mówią same za siebie, to oni i tak stoją okoniem. To jest dziwne, ale tak jest. Przynajmniej u wielu ludzi widzę ten sam schemat. Oni wręcz zawsze szukają najgorszego, najciemniejszego, najcyniczniejszego i najbardziej mętnego rozwiązania tego, co się dzieje..

 

Myślę, że to działa tak - teraz na topie jest Ameryka. To Ameryka rządzi i rozstawia po kątach. Stamtąd, niestety, wychodzi wiele idei. Jeżeli zgodnie z myśleniem alternatywnym tam jest "źle", Ameryka rozpada się i kończy, to gdzie trzeba się zwrócić?

 

Ano do ruskich, zgodnie z myśleniem "lewo albo prawo". To jest chyba automat - ich psychika nawet nie wie, dlaczego może ich lubić. Po prostu są za nimi emocjonalnie i dopasowują do tego logikę i fakty. A jak fakty się nie zgadzają, to tym gorzej dla faktów. :) wszystko to jest oczywiście nazywane "logiką" i "chłodnym myśleniem". Tak jak ten koleś, który nie był w stanie zrozumieć, że cały kraj to nie linia frontu i sugerował, że źli Ukraińcy przepijają i kradną pieniądze z zachodu, a dobry rusek walczy o wyzwalanie uciskanych ludzi. xD

 

Wszystko to jest napędzane paliwem, które nigdy się nie kończy - nazywa się Wołyń. Ci ludzie nie wiedzą, że Wołyń to miało miejsce uczestnictwo może 0.0005% narodu Ukraińskiego, ale aż huczą ze złości, że rezali "nas", a wszelkie przykłady tego, że niektórzy Ukraińcy ratowali niektórych Polaków jak mogli, to cichosza, mądrzejsze o tym nie wspominać. I tylko napędzać się, napędzać, bez końca, bez końca machać szabelką na wzór biznesu Holocaust..

 

Jak Putinowi opowiadali (u góry, to co wrzuciłem), że ktoś poświęcił życie na wojnie, to Putin nawet tego nie słuchał. Jakby mówił do interlokutora w myślach: aha, to zajebiście, ale zamknij już ryj. Tylko wyuczony automat powiedział: pozdrowić tam chłopaków. Chuj, że te chłopaki nie żyją.

 

Na wschodzie życie nie jest zbyt wiele warte, ci ludzie siedzą bezpiecznie na "zgnitym" zachodzie, gdzie życie jest warte więcej, po czym bulgoczą ze złości i dopasowują fakty do strony, dla której są mniej niż śmieciem, mniej niż robalem spod kamienia, bo oni są "dobrzy". Niejako fascynujące.

 

Połączenie dwóch przeciwieństw, że to nie wszystko jest czarno-białe i nie każde złoto, co się świeci, faktycznie jest poza zdolnościami poznawczymi i emocjonalnymi masy ludzi. Dopiero ta wojna mi to uświadomiła, bo też w to nie wierzyłem, gdy czytałem, że tak jest.

 

 

Teraz, Obliteraror napisał(a):

Moim zdaniem nie ma w tzw. OSINT rzetelnych informacji na temat strat. Obu stron. Rosjanie swoich nie podają, a te ukraińskie to typowa propaganda dla celów mobilizacyjnych i wojennych. Oczywiście rozumiem jej powody, ale nie rozumiem przyjmowania ich za fakt czy prawdę objawioną.

 

 

Myślę, że propaganda była na samym początku wyjątkowo silna - szczególnie wtedy, gdy to nie było monitorowane przez zachód. Wtedy, wydaje mi się, że obie strony kłamały i to bardzo mocno. Wtedy Ukraińcy wg. mnie podawali ZNACZNIE zawyżone straty u ruskich. Teraz nie mają takich możliwości, bo tam każdą rakietę śledzą radary, a wszystko jest obserwowane z pomocą najnowocześniejszych technologii, które są w Stanach.

 

I z drugiej strony.

Ja do dzisiaj pamiętam jak ruscy chwalili się, że niszczą sprzętu przekazanego przez Amerykę więcej niż przekazali i gdy na samym początku wojny zniszczyli CAŁE lotnictwo, po czym okazało się, że lotnictwo i tak nadal jest czynne. Szojgu chyba wielokrotnie podawał takie straty, które wykraczały poza pomoc przekazaną Ukraińcom. XD

 

Teraz, Baca1980 napisał(a):

 

Zbyt emocjonalnie podchodzisz do tematu. Jeśli masz mniej niż 30-ści lat na karku to wybaczam. Jeśli więcej to czas dorosnąć i zacząć przedkładać chłodną kalkulację nad emocję :).

 

 

Sorry, ale jako przeciętny człowiek to możesz pokalkulować gdzie jest promocja w pobliskim sklepie. To są decyzje polityczne, na które masz zerowy wpływ. I teksty o dbaniu o własny interes zamykają się raczej w tym, ile co miesiąc skapuje na konto. :) 

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Obliteraror said:

Moim zdaniem nie ma w tzw. OSINT rzetelnych informacji na temat strat. Obu stron. Rosjanie swoich nie podają, a te ukraińskie to typowa propaganda dla celów mobilizacyjnych i wojennych. Oczywiście rozumiem jej powody, ale nie rozumiem przyjmowania ich za fakt czy prawdę objawioną.

 

Ruscy podają swoje straty 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, slusa napisał(a):

powiedz to Amerykanom xD

I weź wchodź w takie dyskusje, przecież to samozaoranie level majster pisać najpierw o uprawianiu ruskiej propagandy, a potem, że normalny kraj nie wywołuje wojny 😂 podczas gdy Bliski Wschód i Afgan jeszcze dobrze gruzu nie pozbierali po dobrych bombach nabitych jankeską demokracją... 😂 Zestawiać tak sprzeczne tezy w jednym poście to dopiero propaganda.

Edytowane przez Redbad
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Redbad Twój pierwszy wpis był całkiem normalny odniosę się do niego później i innych też.

Co do "samozaorania" I Ameryki No cóż widzę że nie rozumiesz. Widziałeś kiedyś w USA "powszechna mobilizacje"? Afgan, Irak i ty to z Rusem porównujesz? Tam nikt nie chciał przejmować terenu, osiedlać Amerykanów itp. A Rusowi się zamarzyło osadnictwo na Krymie, Donbasie.

Idźmy dalej bo zawęziłeś do USA. To może o Europie (UE). Widzisz jakiś kraj gdzie polityk wywołałby wojnę i ludzie poszliby na nią jak barany? Nie ma takiego . Zreszta tu byłby nawet problem zagonić ludzi do wojny obronnej jakby Rus szedł od wschodu. Więc nie odwracaj kota ogonem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, slusa napisał(a):

Ruscy podają swoje straty 

Kiedy i gdzie? ;)

Bo jedyne, które widziałem oficjalne, to +- 20k żołnierzy, gdzieś tak bodajże sprzed roku.

 

Ale pakuję te dane w te półkę, co rosyjskie "hologramy Budanowa", czy ukraińskie babcie - droniarki ;)

 

I jeszcze coś nowego, z lipca tego roku, Rzepa

 

Rosyjskie niezależne źródła: W wojnie na Ukrainie zginęło 47 tys. obywateli Rosji

 

Od maja 2022 r. Mediazona, rosyjska redakcja BBC i zespół wolontariuszy prowadzą własną listę poległych żołnierzy. Dokładnymi danymi o stratach armii rosyjskiej podczas inwazji na Ukrainę dysponuje wyłącznie władza.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, slusa said:

Ruscy podają swoje straty 

... tylko czasem ze strategicznym opóźnieniem.

 

Straty z II Wojny Światowej Duma podała dopiero kilka lat temu: https://historia.dorzeczy.pl/99125/zakonczenie-ii-wojny-swiatowej-straty-zwiazku-radzieckiego.html

Quote

 

...straty ludzkie Związku Sowieckiego w wojnie ojczyźnianej lat 1941–1945 sięgnęły 41 mln 979 tys. osób. Jest to o prawie 15 mln więcej, niż sądziła komisja Gorbaczowa.

...

Działania wojenne bezpośrednio stały się przyczyną śmierci 19 mln żołnierzy i 23 mln ludności cywilnej.

 

Więcej niż dzisiaj ma obywateli Polska...

 

Aktualnie wszystkie dane odnośnie "strat" którejkolwiek ze stron, są kwestią propagandową. Gdyby komuś w sztabie rosyjskim/ukraińskim zamarzyło się podanie prawdziwych liczb, mógłby spotkać się z  oskarżeniem o defetyzm, czy nawet zdradę.

 

31 minutes ago, Messer said:

Połączenie dwóch przeciwieństw, że to nie wszystko jest czarno-białe i nie każde złoto, co się świeci, faktycznie jest poza zdolnościami poznawczymi i emocjonalnymi masy ludzi.

Dopiero dostrzeżenie, że "przeciwieństw" jest znacznie więcej, niż tylko dwa, otwiera oczy. Słowo "przeciwieństwo" zakłada w definicji tylko dwie strony... to już jest manipulacja, ograniczenie zbioru możliwych rozwiązań. Niewielu jest w stanie kwestionować podany im zbiór ograniczony, "wyjść poza ramy". "Jesteś z nami czy przeciw nam?"

 

W rzeczywistości, kilkanaście stron głównych ma swoje własne plany - i niektóre są częściowo zbieżne, inne częściowo wykluczają się. Ba, czasem po tej samej stronie, u jednego "gracza" masz przeciwstawne plany i płynne warunki "zwycięstwa".

 

Przeciętny Amerykanin posadzony za kierownicą europejskiego auta, nie ogarnia że jest więcej niż dwa pedały. Polityka to samochód gdzie masz trzy kierownice, i kilkanaście pedałów - i tylko wyjątkowo "pewny swej wiedzy" ktoś, uważa że może takim pojazdem kierować bez przeczytania instrukcji obsługi.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.