Skocz do zawartości

"Bagno" - film Mariusza Zielke na temat pedofilii w środowisku medialny


t0rek

Rekomendowane odpowiedzi

Ten film dość spójnie przedstawia sylwetkę pedofila. To jest jeszcze do dokładnego pewnie sprawdzenia (w sprawie tego muzyka), ale pedofil generalnie garnie się do dzieci, otacza się dziećmi i pracuje tam, gdzie może się z dziećmi zetknąć. Kiedyś czytałem o badaniach w tym temacie i generalnie najwięcej pedofilów znajdziesz w bodaj środowisku nauczycielskim. Zwyczajnie tam, gdzie sprawujesz autorytet nad dziećmi, jest doskonałe miejsce do polowania. Facet w reportażu mówi też, że pedofilii nie da się uleczyć i to też jest ponoć prawda: libido tym ludziom nie maleje nawet do późnej starości. Sprawa tego muzyka przypomina trochę sprawę Jimmy Saville'a z UK, który był najbardziej znanym DJ-em na wyspach i miał przez dziesiątki lat molestować dzieciaki. W USA toczy się sprawa przeciw Kevinowi Spaceyowi, mieliśmy rodzimego Polańskiego, były zarzuty wobec Briana Singera (reżysera "Bohemian Rhapsody" i "X-Men"). To pewnie czubek góry lodowej.

Edytowane przez I1ariusz
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsadzę kij w mrowisko... to tylko zasłona dymna przed wyborami.

Oskarżenie wobec jednego człowieka, za czyny z poprzedniego tysiąclecia.

Wywołanie "słusznego gniewu społecznego". Dyskusji medialnej - zastępczej, żeby prawdziwych brudów nikt nie zauważył.

 

A co mamy na minus, co to "naprawdę jest"? Zasłonięcie w dyskursie publicznym "nowym brudkiem" całej sprawy z przestępstwami pedofilii wśród nadal działających księży, czy sposobu w jaki są chronieni przez "system", powiązany z jedną stroną polityczną.

Zasłonięcie afery z Zatoką Sztuki i Krystkiem, wprost z matecznika drugiej strony sceny politycznej.

ORgk9kpTURBXy81NDkwMmYwOGU3ZGVhZDQ3NGY0Z

 

ujpk9kpTURBXy8xYmNjMmVjMmM3MjE0YzliOGUwO

 

Wygaszanie pamięci o ofiarach, zaledwie kosztem jednego 90-latka rzuconego na żer. Przez obie strony sceny. "Bo jeśli jednego rzucą wilkom, reszta ujdzie cało".

 

On 7/1/2023 at 2:06 PM, I1ariusz said:

generalnie najwięcej pedofilów znajdziesz w bodaj środowisku nauczycielskim

Kiedyś, zapewne tak. Dzisiaj samo bycie mężczyzną wykonującym zawód nauczyciela, to niemal gwarancja zetknięcia się z oskarżeniami o pedofilię. "Bo jak nie dostanę szóstki to sam wiesz co zrobię", mówi 12-latka.

Czy słusznymi? Nie wiadomo. Ktoś kto świadomie szuka możliwości wykorzystania seksualnego dzieci, nie będzie się pchał tam, gdzie setki rodziców słowo "nauczyciel" usłyszą jako "pedofil".

Mają "lepszą" opcję:

On 7/1/2023 at 2:06 PM, I1ariusz said:

Zwyczajnie tam, gdzie sprawujesz autorytet nad dziećmi, jest doskonałe miejsce do polowania.

Amen!

Przecież na wioskach oskarżenie księdza to niemal gwarancja ostracyzmu "wyznafcóf kościoła" - którzy z wyznawcami nauk Chrystusa bardzo niewiele wspólnego mają.

On 7/1/2023 at 2:06 PM, I1ariusz said:

To pewnie czubek góry lodowej.

Czubek góry lodowej to zaledwie 10% jej objętości... tutaj nie masz nawet promila.

Wystarczy policzyć tysiące osób przewijających się przez dziesięć lat działalności zatoki świń - gdzie są, co zrobiły od tamtego czasu? Komu Krystek sprzedawał usługi "dziewczyn" - do dziś nie wiadomo, i nikt ich nie szuka.

 

A oni żyją wśród nas.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert ok, ale temat księży jest wałkowaty już od dawien dawna. Czy powinni prowadzić śledztwa? Oczywista, ale zainteresowanie mediów nie powie nam, jakie faktycznie są proporcje w jakim środowisku, molestowania dzieci. Nigdy nie ma dobrego momentu na wykładanie takich spraw, natomiast "Rzeczpospolita" raczej nie jest zapleczem PiSu. Wg mnie to dobra rzecz, że przystawiają lustro środowisku artystów, które lubi uchodzić za nieskazitelne autorytety, a jest na froncie promocji wszelkich ideologicznych badziewi z zachodu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert, masz pewnie rację. Kto pamięta jeszcze sprawę pedofilów z Centralnego? Który to był rok? 2004? Potem sprawę wygaszono.

 

To państwo gnije w wielu obszarach. Ale nie sądzę, by reportaż p. Zielke miał głównie na celu krycie przestępstw kleru w tym zakresie. Jedynie pokazanie większego obrazu.

44 minuty temu, Kespert napisał(a):

Oskarżenie wobec jednego człowieka, za czyny z poprzedniego tysiąclecia.

Nie za czyny poprzedniego tysiąclecia. Obejrz cały materiał. M.in za 2017 r.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minutes ago, I1ariusz said:

zainteresowanie mediów nie powie nam, jakie faktycznie są proporcje w jakim środowisku

Zwłaszcza jak niektórych środowisk badać "nie wolno". A przynajmniej grozi to wypadnięciem z okna, wypadkiem samochodowym, potknięciem śmiertelnym czy zakrztuszeniem się herbatą... tudzież nagłym wzrostem chęci popełnienia samobójstwa "bez udziału osób trzecich".

I żeby było jasne - tutaj mam na myśli środowisko tzw "klasy rządzącej", niezależnie od ich przynależności partyjnej - która jak pokazuje życie, jest przecież zmienna i niestała.

 

A co do proporcji w innym środowisku - kojarzysz wypowiedź Kiszczaka o warunkach negocjacji KRK z PRL w Magdalence? Ani ZNP, ani "artyści" nawet nie mieli szansy takich żądań postawić.

41 minutes ago, I1ariusz said:

natomiast "Rzeczpospolita" raczej nie jest zapleczem PiSu. Wg mnie to dobra rzecz, że przystawiają lustro środowisku artystów

Tutaj masz "porozumienie ponad podziałami" partyjnymi. Nieważne kto co dzień jest zapleczem kogo, ważne jedynie kto kogo może wsypać.

Tutaj "środowisko artystów" jest jednak wykształciuchowskie, nowoczesne, "postępowe" i raczej nie ma wątpliwości, komu in gremio sprzyja - także jest to cios "sterowany", niezależnie od pozorów... czy intencji autora.

20 minutes ago, Obliteraror said:

Potem sprawę wygaszono.

Lista korzystających z podkarpackich burdeli, czy hoteli Ba*****?

22 minutes ago, Obliteraror said:

To państwo gnije w wielu obszarach.

Dopóki istnieją jakiekolwiek "haki" na "sterowalnych" polityków, dopóty gnić będzie.

Wymiecenie śmieci i ujawnienie prawdy w tym jednym zakresie, być może byłoby początkiem lawiny napraw... albo masowych samosądów.

Dlatego nikomu z decyzyjnych na tym nie zależy... bo przecież los jednej czy drugiej dziewczynki musi przegrać z "dobrem kraju".

 

I nie dotyczy to tylko "kraju, tego kraju". Granice to tylko linie na mapie.

28 minutes ago, Obliteraror said:

nie sądzę, by reportaż p. Zielke miał głównie na celu krycie przestępstw kleru w tym zakresie. Jedynie pokazanie większego obrazu.

Trochę jak z Ukr-Rus, nieważne czego "autor chciał", ważne kto na tym zyskuje - bo jedna ze stron zyskuje ewidentnie, w czasie przed wyborami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert problem pedofilii jest traktowany jako temat ataku z jednej i drugiej strony politycznego sporu. Lewactwo zdaje się jednak zapominać, że w latach 60-ych i 70-ych część z ich elit promowała legalizację pedofilii. Wielu z tych ludzi nadal nosi się na rękach. Wystarczy przypomnieć Daniela Cohn-Bendita (polityka zielonych) czy z innej strony Allena Ginsberga - poetę tzw. beatup generation, z którym zdjęcia robił sobie Bob Dylan. Teraz podchodzenie do molestowania młodych dokonuje się przez programy lewactwa+. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minutes ago, I1ariusz said:

 problem pedofilii jest traktowany jako temat ataku

Wielowątkowość celów - dopóki nie uda im się wprowadzić legalizacji/depenalizacji, czemu mieliby się pozbywać pożytecznego narzędzia?

Więc pojawiają się "ataki"... jednak zadziwiająco niecelne, nieskuteczne, jednostkowe...

Tymczasem "niesankcjonowane oszczerstwa" są takimi oczywistymi fałszerstwami, że usiłujący badać je policjanci/dziennikarze, z żalu nad swymi uczynkami, popełniają samobójstwa.

 

Bardzo rzadko coś "masowego" pojawia się w mediach publicznych, a i to w tych mniej wiarygodnych: https://www.dailymail.co.uk/news/article-6657805/John-God-faith-healer-kept-teenagers-sex-slaves-sold-babies-40-000.html

Gdzie jest lista "klientów", ilu ich było, co się stało z dziećmi?

33 minutes ago, I1ariusz said:

Wielu z tych ludzi nadal nosi się na rękach.

Wystarczy patrzeć, kto wiedząc o jego przeszłości i skłonnościach, nadal się z nim wita.

45 minutes ago, I1ariusz said:

Teraz podchodzenie do molestowania młodych dokonuje się przez programy lewactwa+

Ciekawe zjawisko socjologiczne.

Kiedy LGBT był ostracyzowany społecznie, jedną z dozwolonych metod "leczenia problemu" był dobrowolny celibat.

Teraz, gdy postępuje akceptacja LGBT w świetle reflektorów, masz "kryzys powołań".

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzisiaj jest korzystna atmosfera by ciężar pedofilii przesunąć wyłącznie na kapłaństwo. Nie mówię, że nie należy dokonywać czystek wsrod księży, nawet w sprawach "przedawnionych". Ale takie historie jak sprawa Epsteina, gdzie nadużycia wobec nieletnich sięgały podobno absolutnego topu ludzi ze świecznika, pozostają niewyjaśnione, poza rzuceniem jednego kozła ofiarnego. Swego czasu czytałem o przedstawicielach ONZu, którzy z misji pokojowych w Afryce mieli sobie czynić żer do wykorzystywania dzieci. I co? Jak mawia klasyk - jajco. Jesli zrobimy głośno wokół kościoła (należy się jak by nie było) to uwaga zostanie skupiona przede wszystkim na tym środowisku, będzie można odwróć uwagę od innych.

 

Ale tu nie mam nadziei - ludziom z samego szczytu włos z głowy nie spadnie, nie po to budowali pokoleniowo swoją pozycję, by teraz tracić wszystko z powodu jakichś dzieciaków no-nameów. Taki jest ten skurwiony świat.

Edytowane przez Redbad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nasza cywilizacja stępiła w ludziach instynkt samozachowawczy u intuicję.

Kiedyś z takim delikwentem jechało się na ostro, nadziewanie na pal i inne tortury.... jednakże w tamtych czasach tak jak dzisiaj elyta robiła co chciała bez żadnych konsekwencji.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A propos tego tematu jakoś niedługo w kinach będzie film "Sound of Freedom", w którym gra Jim Caviezel. Oparty jest on na prawdziwych wydarzeniach i działalności agenta federalnego, który założył fundację ratującą dzieci z procederu handlu ludźmi: na seks, do pracy, na organy. Poniżej wywiad z Petersonem:

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, że ten reportaż miał coś przykryć. To raczej ukazanie hipokryzji środowiska medialnego (szok, wiem). Osoby, które są pierwsze do ataku na księży nie czekając na zarzuty prokuratorskie, o wyroku sądu nie wspominając, tutaj zachowują pewną powściągliwość. 

Dlaczego? Nie wiem, ale się domyślam. 

Żeby nie było pedofil ksiądz czy nie powinien ponieść konsekwencje swojego zbrodniczego postępowania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 7/3/2023 at 6:32 PM, Redbad said:

Jesli zrobimy głośno wokół kościoła (należy się jak by nie było) to uwaga zostanie skupiona przede wszystkim na tym środowisku, będzie można odwróć uwagę od innych

Oczywiście. Jednak nadal pozostaje kwestia skali - jeśli akcją medialną wyłapie się np. dwa tysiące, w tym czasie odwracając uwagę od kilkuset - nadal per capita jest to jakiś postęp.

To jest postęp, nawet jeśli dwie grupy są równie liczebne.

On 7/3/2023 at 6:32 PM, Redbad said:

ludziom z samego szczytu włos z głowy nie spadnie

Co najwyżej kiedyś poświęcone zostaną marionetki, które "lud widzi". O tym kto pociąga ich sznurkami, raczej nie wiemy.

On 7/3/2023 at 6:45 PM, vodkas85 said:

elyta robiła co chciała bez żadnych konsekwencji

Były czasy i miejsca, że jeden człowiek był w stanie wyciągnąć konsekwencje nawet wobec członka "elit".

Dlatego są dwa osobne słowa na określenie dwóch różnych rzeczy - prawa, i sprawiedliwości.

23 hours ago, Magos Dominus said:

Żeby nie było pedofil ksiądz czy nie powinien ponieść konsekwencje swojego zbrodniczego postępowania.

Aby ktoś poniósł konsekwencje swoich uczynków, musi być "w zasięgu prawa". Tymczasem Związek Murarzy i Betoniarzy, nie przenosi swoich pedofili na inną budowę, nie utrudnia dostępu do ich akt... Tak zachowują się trzy grupy: "elita" polityczno-biznesowa, prawicowa elita klerykalna, i lewicowa elita ateistyczno-antyklerykalno-medialna. Za nimi stoją "grupy wsparcia".

I to właśnie te grupy trzeba najpierw doprowadzić do "bojaźni bożej" albo jak kto woli, "praworządności".

 

Zawsze niestety, zwracanie uwagi na jedną z tych grup, jest jednocześnie odwracaniem uwagi od pozostałych dwóch.

 

Nie wiem skąd to jest oryginalnie, ale podobno to naklejka z brytyjskiego zeszytu szkolnego:

7P9d9YagL7xBu66UiupkYNXyvjoAWrEC.jpg

(Jakby ktoś nie kojarzył serii, oboje mają po 10 lat tutaj).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.07.2023 o 19:57, Magos Dominus napisał(a):

Nie sądzę, że ten reportaż miał coś przykryć. To raczej ukazanie hipokryzji środowiska medialnego (szok, wiem). Osoby, które są pierwsze do ataku na księży nie czekając na zarzuty prokuratorskie, o wyroku sądu nie wspominając, tutaj zachowują pewną powściągliwość. 

Nie powściągliwość- Siekielscy odpowiedzieli ofierze, która się do nich zgłosiła, że się takimi sprawami nie zajmują. Z kolei gówno wyborcze i inne onety coś tam opublikowały dopiero po materiale tego dziennikarza, zapewne w ramach asekuracji, a potem już nie drążyły tematu. Jak widac, są źli pedofile w sutannach i inni pedofile, w sumie mało interesujący. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.