Skocz do zawartości

Jak zapomnieć o byłej mimo sukcesów w życiu prywatnym?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie, Panowie

 

jak już pisałem w listopadzie, w moim życiu zaczęło się w miarę układać od czasu zerwania. 

 

Nowe znajomości, nowa i fajna praca, w miarę dobre pieniądze, zaangażowałem się także w kilka organizacji, ba, nawet politycznych (od zawsze się tym interesowałem). 

 

Jestem w nowym, zdaje się dobrze prosperującym związku. 

 

Problem pojawia się jednak wieczorami, bo kiedy siedzę sobie sam na sam ze sobą, myślami wracam do dawnego, toksycznego związku. Mimo tej toksyczności, zdarza mi się tęsknić, niekiedy nawet bardzo. 

 

W jaki sposób pozbyć się tych myśli? Wiadomo, że „po prostu zapomnieć” się nie da…

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

47 minut temu, Denis napisał(a):

Witam ponownie, Panowie

 

jak już pisałem w listopadzie, w moim życiu zaczęło się w miarę układać od czasu zerwania. 

 

Nowe znajomości, nowa i fajna praca, w miarę dobre pieniądze, zaangażowałem się także w kilka organizacji, ba, nawet politycznych (od zawsze się tym interesowałem). 

 

Jestem w nowym, zdaje się dobrze prosperującym związku. 

 

Problem pojawia się jednak wieczorami, bo kiedy siedzę sobie sam na sam ze sobą, myślami wracam do dawnego, toksycznego związku. Mimo tej toksyczności, zdarza mi się tęsknić, niekiedy nawet bardzo. 

 

W jaki sposób pozbyć się tych myśli? Wiadomo, że „po prostu zapomnieć” się nie da…

 

musisz sobie ją obrzydzić w myślach, wspominaj jej najgorsze zachowania, zagrywki, najgorsze scenariusze-gdzie podejrzewasz że mogła cię zdradzić itp. itd.

 

 

Myślę że to najlepszy sposób-moim zdaniem one też tak robią-dlatego tak łatwo przeskakują na różne gałązki.

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 3
  • Dzięki 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz zastosować tę mnemotechnikę. Pozwoli się pozbyć negatywnych myśli i też działa. Wiem, bo sam używałem.

 


Obrzydzanie w myślach i temu podobne są bez sensu. Tylko wzmacniasz negatywne emocje, które są emocjami i tylko wzmacniasz ślad pamięciowy co sprawi, że będziesz  jeszcze lepiej pamiętał,co będzie boleć jeszcze bardziej. Lepiej jest się pogodzić, i w ten sposób zniwelować "ślad pamięciowy", jak opisano powyżej. Pozwoli to, faktycznie, zapomnieć.

  • Like 2
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Denis napisał(a):

W jaki sposób pozbyć się tych myśli?

Dać im się przetoczyć tak długo jak tego potrzebują, opór wobec nich jest czymś co wydłuża proces.

Te myśli są splecione z emocjami, ich też nie blokować a pozwolić się wyświetlić w świadomości.

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Tamerlan napisał(a):

 

musisz sobie ją obrzydzić w myślach, wspominaj jej najgorsze zachowania, zagrywki, najgorsze scenariusze-gdzie podejrzewasz że mogła cię zdradzić itp. itd.

 

 

Myślę że to najlepszy sposób-moim zdaniem one też tak robią-dlatego tak łatwo przeskakują na różne gałązki.

 

Ja miałem podobny problem. 

Myślę że w chwili samotności wracamy do tych pozytywnych i przyjemnych momentów. Do poczucia bliskości fizycznej i emocjonalnej, wsparcia itd. 

Żeby to przerwać trzeba wrócić do tych słabych momentów, nie fajnych zagrywek czy powód dla których doszło do rozstania. Bo gdyby było dobrze to przecież nie było by rozstania. Nie chodzi o to żeby sobie tylko obrzydzic ta osobę, bardziej o to by stworzyć całościowy realistyczny obraz tej relacji...

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza jest metoda klina czyli inna kobieta lub pójście na kilka sesji do kurtyzany🙂

Metoda z wyobrażaniem sobie jej negatywnego zachowania też jest jakimś pomysłem.

Akceptacja stanu rzeczy i z czasem wygaszanie emocji związane z byłą w dłuższej perspektywie przyniesie efekt.

 

Gdy masz czas wolny dla siebie staraj sie go wykorzystywać produktywnie, pasje, zainteresowania, zajęcie sie czymkolwiek

by przekierować i uciszyć nawracające myśli.

 

Zapewne łączą cię z nią nazywane w ezoteryce nici aka czyli wiązania energetyczne oraz występujące sznury energetyczne.

Trzeba je zerwać i nie jest to łatwe.

 

Pamiętaj nigdy nie przywiązuj sie do kobiet, przedmiotów czy miejsc bo będziesz cierpiał.

Racjonalizuj sobie tak jak one, że miałeś prawo od niej odejść bo Ci pod jakimś względem nie pasowała. 

Kobiety tak robią i przechodzą do porządku dziennego bez poczucia winy, wstydu.

 

 

 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Denis napisał(a):

W jaki sposób pozbyć się tych myśli? Wiadomo, że „po prostu zapomnieć” się nie da…

Chłe chłe chłe.

Najwyraźniej kolunia kiepsko z biochemią.

Konkretnie z wiedzą o gospodarce hormonalnej.

 

To zaczym tęsknisz to energia kortyzolowa. Bardzo silny(degradujący organizm) hormon walki/ucieczki.

Generalnie na 'wcurwie' wydaje się, że można góry przenosić......lecz koszt długotrwałego kortyzolowania jest przeogromny.

 

Podsumowując, gdy idzie gładko, bez problemów, za młodu energia KIPI A gwizdek ŚWISZCZY i niema gdzie i upuścic pary. Z tą tęsknota.....

 

Z wiekiem chęć do 'kozaczenia' sama spada i tęsknoty przemijają.

 

Nie boisz się? ....Ale będziesz :)

Ciemna strona czeka za rogiem.

 

 

 

8 godzin temu, wrotycz napisał(a):

Obrzydzanie w myślach i temu podobne są bez sensu. Tylko wzmacniasz negatywne emocje, które są emocjami i tylko wzmacniasz ślad pamięciowy

DOSYPYWANIE SOLI DO RANY.

......ropiejace rany(chęć powrotu do byłej)

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, Iceman84PL napisał(a):

Najlepsza jest metoda klina czyli inna kobieta lub pójście na kilka sesji do kurtyzany🙂

Metoda z wyobrażaniem sobie jej negatywnego zachowania też jest jakimś pomysłem.

Akceptacja stanu rzeczy i z czasem wygaszanie emocji związane z byłą w dłuższej perspektywie przyniesie efekt.

 

Gdy masz czas wolny dla siebie staraj sie go wykorzystywać produktywnie, pasje, zainteresowania, zajęcie sie czymkolwiek

by przekierować i uciszyć nawracające myśli.

 

Zapewne łączą cię z nią nazywane w ezoteryce nici aka czyli wiązania energetyczne oraz występujące sznury energetyczne.

Trzeba je zerwać i nie jest to łatwe.

 

Pamiętaj nigdy nie przywiązuj sie do kobiet, przedmiotów czy miejsc bo będziesz cierpiał.

Racjonalizuj sobie tak jak one, że miałeś prawo od niej odejść bo Ci pod jakimś względem nie pasowała. 

Kobiety tak robią i przechodzą do porządku dziennego bez poczucia winy, wstydu.

 

Widać autor jest w nowym szczesliwym zwiazku... Wpakowal sie w kolejna iluzje a jeszcze zyje w poprzedniej.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, Denis napisał(a):

Problem pojawia się jednak wieczorami, bo kiedy siedzę sobie sam na sam ze sobą, myślami wracam

 

Masz- sam sobie odpowiedziałeś. 

Sam to karmisz, rozkminiasz, rozpamiętujesz. 

Przeszło by Ci znacznie szybciej gdybyś tego nie robił.

 

Strata czasu i energii. 

Jak nie masz co robić wieczorem z myślami to je czymś zajmij. Dobra książka na przykład. 

Już nawet gra komputerowa jest lepszym spożytkowaniem wolnego wieczoru niż rozmyślania o byłej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z czasem wszystko staje sie mniej wyrazne i w pewnym momencie powstaje pustka emocjonalna , ale pewnie o tym wiesz  . Ta tesknote na tym poziomie trzeba zrownowazyc przeciwienstwem czyli tymi chooyowymi momentami . Za kazdym razem gdy najda cie mysli o powrocie przenos sie wyobraznia tam gdzie ona kopala cie po jajach . Z czasem bedzie to nawyk ktory pozwoli ci lagodniej przejsc przez ten okres . To naturalny proces im bylo wiecej emocji w zwiazku tym trudniej wraca sie do stabilnego zycia . 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.