Polska - Japonia

[ZdzisławBeton]

Po porażce z Senegalem i klęsce z Kolumbią czas na wytypowanie jaki wpierdul zbierzemy od kitajców. Obstawiam 5:0

[SzatanK]

Ojej już założyłeś taki temat, no nic najwyżej mój pójdzie do kosza. Ja daję 3 do 0 dla Japonii

[SławomirP]

Super jakby Japonia została mistrzem, na pewno będę oglądał ich wszystkie mecze bo grają dość że śmiesznie to tak jakby to od ich życia zależało, widać ducha walki w nich. 

 

Życzę im powodzenia. 

[czader]

2:0 dla Japońców. Chyba że będzie grał Milik, Cionek, Krychowiak i Szczęsny, to 5:0 będzie spokojnie.

Edytowane 25 Czerwca 2018 przez czader

[Reflux]

3:0 Dla Japonii

[tytuschrypus]

2:1 Japonia

[Conrad]

Nie będę oglądał tego meczu. Coś bardziej pożytecznego w tym czasie zrobię. Wystarczy, że 180min już zmarnowałem na tych kopaczy w ostatnim czasie. 

[chudybyk]

3:0 Japonia

[I_am_the_Senate]

Jeszcze wpie... od Japonii i wakacje. A tak poza tym ciszej nad tą trumną.

[kryss]

 

[Tomko]

3:1 dla Japonii.

[Ksanti]

Jak zrobią "boski wiatr" to będzie 5:2 i po sprawie. Japonia spuści tym gwiazdom od reklam piłkarski wpierdol (ク ラ ッ シ ュ) . Szykuje popcorn i okulary 3D. Może godzille wypuszczą albo chociaż legendarny kapitan Tsubasa zagra na murawie 

[Cortazar]

3 : 1 dla Polski . Nasi mają parcie na szkło a jak przegrają jeszcze z Japonią to nikt nie będzie chciał ich w reklamach. Po wygraniu chociaż meczu o honor ludzie jakoś zniosą reklamy z nimi.

[Maxxx]

Przydałoby się żeby nasi dostali wpierdol na koniec.To byłby jeszcze kubek zimnej wody na odjazd.Z całym szacunkiem dla orzełka,ale zawalili totalnie.Ich gra była naprawdę zła.

[Przemek1991]

Mecz o pietruszkę. 

 

Szczerze pisząc, na wyniku mi już nie zależy. Możemy przegrać, z racji tego, że Japończykom zależy na punktach.

 

 

[Krugerrand]

Historia lubi się powtarzać i może być tak jak w 2002 i 2006 kiedy na ostatni mecz wyjdą do tej pory rezerwowi, przy okazji zejdzie z nich presja i zaczną biegać. Jak się skończyło na poprzednich mundialach, dobrze wiemy.

[tytuschrypus]

@Krugerrandja w to wątpię, głównie dlatego że teraz już po drugim meczu wylało się szambo, wyszły na jaw konflikty w grupie, zaczęła się krytyka trenera (np Rybus). Nie ma tam sportowej złości i nawet zmiennicy nie dadzą rady ekipie grającej o awans. Tak to widzę, choć oczywiście chciałbym się mylić.

 

Wtedy tego nie było. Nie było np żenującej konferencji kapitana drużyny. 

[koksownik]

@ZdzisławBeton kitajce to się mówi na Chińczyków.

Jestem dobrej myśli i liczę na jakąś symboliczną wygraną Polaków.

[Łapinski]

NIE BĘDĘ TEGO OGLĄDAŁ!

[ZdzisławBeton]

@koksownik po co rozróżniać skośnookich?

[Krugerrand]

@tytuschrypus W 2002 roku też się szambo wylało, ale jeszcze szybciej, bo przed mundialem, gdy Englel nie zabrał Tomasza Iwana, a powołał Pawła Sibika. Pamiętam piłkarzyki-pajacyki zwołali konferencję prasową, w której odnieśli się do powołań trenera.

[zuckerfrei]

Kitajce to chyba właśnie „JAPAN”?

 

Byle do zera marzy mi się Niemcy z Brazylią jak 4 lata temu. Nokaut. Nie ma tam kim grać. 

 

Made in JAPAN. 

Fabriqué au Japon. 

Edytowane 26 Czerwca 2018 przez zuckerfrei

[tytuschrypus]

@Krugerrandw pewnym sensie racja, zapomniałem o tym. Ale na świeżo nie wierzę że to nie ma wpływu;) 

[Rnext]

10 minut temu, zuckerfrei napisał:

Kitajce to chyba właśnie „JAPAN”?

Nieee niee, to z rosyjskiego: Китай = Chiny.

Nawet kiedyś się na bawełnę czy jedwab mówiło "kitajka", bo z Chin. 

[zuckerfrei]

Aaaaaaaa, brak wiedzy boli. Mi zawsze to z Japonią się kojarzyło bardziej, tak jak kobieta ze szczęściem wewnętrznym, życie brutalnie to zweryfikowało.