Skocz do zawartości

Coraz mniej forumowiczów bożych. Idzie koniec świata?


Magician

Rekomendowane odpowiedzi

Te forum wiele przeżyło, Było parę kwestii źle poprowadzonych jak i tych bardzo dobrze. Było trochę dram gdzie i wartościowi odeszli ludzie i gdzie trole zostały wyłapane. 

Są treści różne tutaj z którymi sam w wielu kwestiach się nie zgadzam. Momentami forum i jego założenie te prawdziwe skręca na inny tor lecz ponownie wraca.

Treści jest sporo wartościowych wiele też znikło. 

 

Jak to w życiu raz jest dobrze a raz gorzej lecz to my damy radę i dam przykład ludziom w sprawie bożej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powtórzę się. 

 

Trwają prace modernizacyjne, będą dodawane nowe moduły, które będą chroniły przed trollami, multikontami i innymi patologiami, które się na forum rozpowszechniły.

 

Z tej przyczyny jest niemożliwa rejestracja na forum do zakończenia prac, więc nie przybywa nowych userów. . 

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zablokowanie rejestracji to główna przyczyna raczej. Większość tu i tak trafia z pozycji przegranej jak wpisują w google; olała  mnie a ja ją kochałem, dlaczego koleżanka nie chce się spotkać itp. raczej nikt nie reklamuje oficjalnie tego forum, bo w oczach ludzi pogrążonych w matriksie by wyszedł na dziwaka i idiotę ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Magician napisał:

Okiej, a nie masz wrażenia, że jest ... inaczej niż było kiedyś? Kiedyś był ogień, jak ktoś się wpisał w świeżakowni ze swoją historią, to serwer ledwo dyszał, tak wiele było postów. Teraz to jest ... ehhh.

 

To chyba oczywiste, że wszystko co kontrowersyjne, budzi na początek silne emocje. Z czasem urosła ilość obgadanych i budzących emocje tematów, to i emocje wygasły - i bardzo dobrze, bo forum ma edukować, uczyć i przedstawiać ważne sprawy, ratujące pieniądze, honor, zdrowie i życie tym, którzy żyli w kłamstwie i z tego powodu bardzo cierpieli i ponosili wielką ilość strat każdego rodzaju.

 

To tak jak masz nową rzecz - na początku jest euforia, a później zanika. Nowy związek, nowy gadżet, nowe auto, nowa modna religia - tak jest ze WSZYSTKIM. I tak też jest z forum. Zniknęła radość nowości, a została ciężka, codzienna harówka by te miejsce mogło spełniać swoje funkcje. I by można było spokojnie na forum być, my jako moderacja musimy stykać się z całym brudem w postaci wyzwisk, lżenia, gróźb. Bierzemy na siebie to, co musiałby wziąć użytkownik forum. Utrzymanie spokoju wymaga wiele nerwów i pracy, nie bierze się za darmo znikąd...

 

11 godzin temu, Magician napisał:

 

Marek przytulił parę groszy i chwała mu za to. Nie każdy potrafi zmonetyzować swoją pasję, a on potrafił.

 

Każdy temat niezadowolonych ludzi, prowadzi do moich zarobków i majątku. Każdy. Myślę że wielu ludzi uspokoi się dopiero wtedy, kiedy wyląduję pod mostem nie mając na chleb.

 

Forum niekoniecznie zarabia na siebie. Ja zarabiam i utrzymuję forum, ponieważ jestem PISARZEM. Napisałem jako autor bądź współautor 18 książek, stworzyłem 4 nagrania synchronizacyjne, 1 kurs - z tego żyję. Darowizny i wpłaty od ludzi bardzo pomagają, ale raz są a raz ich nie ma - a stały zarobek jest z zawodu pisarza.

 

Ludzie patrzą ile zarabiam, że książki schodzą na strefasamca.pl, ale dziwnie nie patrzą na to, ile utrzymanie całej infrastruktury forum kosztuje. Nie patrzą na to, ile muszę znosić kłamstw i oszczerstw na swój temat, ile jest sądów, spraw karnych, nerwów i upokorzenia dla mnie.

 

Ludzie nie widzą że mógłbym od lat kosić naprawdę POWAŻNE pieniądze na reklamach na forum i youtube. Nie widzą że ktoś ich szanuje, traktuje fair, rezygnuje z pieniędzy dla nich. Czy ja naprawdę potrzebuję nagrywać codziennie audycje - nie. Ale to robię. Z pasji, chęci pomocy.

 

To się wszystko nie liczy, że oddałem idei swoje życie - i stałem pośmiewiskiem w internecie, sraluszkiem, pedofilem, oszustem. Liczy się tylko to, że przyszło trochę złotówek za sprzedane książki...

 

10 godzin temu, Magician napisał:

Obawiam się, że ja byłem tym użytkownikiem.

 

Mosze czaruje ile fabryka dała, ale nie widać tego na forum. Przyrostów tyle co kot napłakał. Nie oszukujmy się.

 

@Mosze Red napisał dwa razy - są zablokowane rejestracje, stąd zero nowych userów. Będzie nowe rozwiązanie odnośnie rejestracji, ponieważ nie radzimy sobie z hejterami, jest to już za ciężkie dla nas do udźwignięcia.

 

10 godzin temu, Magician napisał:

 

Znika 9 na 10.

 

Skąd taka statystyka, jak to obliczyłeś?

 

10 godzin temu, Magician napisał:

 

Forum jest bezpieczne. Zbyt niszowe, więc nie uwalą.

 

Ale nie rozwija się. Może trza zatrudnić marketingowca z Jasnej Góry.

 

Forum nie jest niszowe, o forum mówił wielokrotnie np. Awięc i inni, bardzo znani youtuberzy, niestety negatywnie. Znany youtuber, borbobtv, w swoim materiale o dramie między nami a Awięcem powiedział, że ten Pan zarobił na tej dramie kolosalne pieniądze. Ale to nieważne, ważne jest to że ja zarabiam na sprzedaży swoich książek - na dramie tylko straciłem, i to bardzo wiele.

 

Forum nie jest też bezpiecznie. To że istnieje, to krwawica i pieniądze moje, oraz harówka Braci moderatorów, dużo szczęścia i wyrzeczeń. Forum już wielokrotnie było bliskie upadku, przez zorganizowane działania hejterów. Ty jako użytkownik, po prostu nie widzisz co się dzieje poza zewnętrznym obrazkiem - dla Ciebie to jest nic, a to jest bezustanna praca i poświęcenie, by te miejsce istniało.

 

10 godzin temu, Magician napisał:

Nie znamy gościa. Marek go przedstawił w najgorszym świetle. Może miałby coś sensownego do powiedzenia. Ja go nie przekreślam.

 

Błagam, nie manipuluj! Jak nie znacie? Jego dokonania są w internecie, chociażby na facebooku. Mimo wielu filmów na popularne tematy (które najlepiej się sprzedają i lajki powinny niemalże spadać jak manna z nieba), po latach pracy nad wypromowaniem siebie, ma po kilku lajków pod filmami, które stawia jego kolega z kilku kont, z którym razem nagrywa. To są efekty wiedzy i zdolności tego człowieka, które każdy sam w kilka minut może obejrzeć na fejsie. 

 

I co człowiek który nie umie wypromować sam siebie, miałby do powiedzenia w temacie, który jest znacznie bardziej skomplikowany? To tak jakby kazać Panu Józiowi reperującemu maluchy i polonezy, zająć się nową Teslą.

 

Każdy ma dużo do powiedzenia, ale gdy przychodzi zmienić teorię w praktykę, wychodzi że nie jest to wszystkie takie proste, jakim się wydaje.

 

10 godzin temu, Magician napisał:

 

Pan Marek ich nie docenia. Są tacy którzy są z nim od 5 lat. Czy jakoś im podziękował za to że są? Gdyby ich nie było, nie byłoby forum. A może liczy się tylko zarobiona na kimś moneta?

 

Ale jak to ma wyglądać, że mam co dzień, tydzień, miesiąc składać podziękowania, listy wysyłać, kwiaty? Robię co mogę - każdy kto się udzielał, był ekstra traktowany. Np. taki @Adolf mimo obrażania mnie wielokrotnie, nadal ma konto na forum. Still mimo że zrobił z naszego forum miejsce pedofilskie (słynny w necie temat o najmłodszych partnerkach, nie wyleciał za to, nawet nigdy za to nie przeprosił - @Tomko wyleciał po bodajże 23 warnach, kiedy już prośby żadne nie skutkowały, śmiał się z nas prosto w oczy.

 

Żaden z nowych userów nie miał takiego traktowania - ja jestem lojalny, a czy oni byli lojalni wobec forum? Jedni tak, inni nie...

 

No i może odwróćmy sytuację - czy starzy userzy mi podziękowali, że wielkim kosztem (praktycznie swojego życia), dałem im wolne od hejtu i gówniarstwa miejsce, gdzie mogli działać, pisać, poznawać nowych przyjaciół, spędzać cudownie wolny czas? Czy mi się nie należy za to chociażby minimalna wdzięczność? Ile mam się kajać i dziękować na kolanach, bo ktoś założył konto w minutę i spędzał miło czas, który by spędzał też w tym samym czasie w internecie?

 

2 godziny temu, Kimas87 napisał:

Jeśli o mnie chodzi to forum jest pomocne, przydatne natomiast nie czerpie z niego inspiracji jeśli chodzi o relacje damsko męskie. Natomiast czytając różne historie użytkowników jest to dla mnie w pewnym stopniu lekcją aby być uważnym. 

 

I to właśnie może Ci uratować życie, majątek - wszystko.

 

2 godziny temu, Kimas87 napisał:

 

Co do audycji Marka przestałem ich słuchać już jakiś czas temu. To co miało zostać powiedziane to było natomiast powtarzanie przez Pana Marka tych samych sloganów plus co chwilę napominanie o hejterach odrzuciło mnie. Nie jest to żaden hejt z mojej strony tylko osobista refleksja. Jeszcze z 2 lata temu audycje trzymały bardzo wysoki poziom teraz jest z tym różnie. Przykładowo włączam audycje 50 minut widzę temat kobiety a tu 40 minut o hejterach i Sławku ile można tego słuchać ? Nikogo nie zachęcam ani nie odrzucam od audycji Marka myślę, że każdy znajdzie coś dla siebie. Pisze to z perspektywy osoby, która słucha audycji od kilku lat. 

 

Proszę Cię, nie kłam. To są kłamstwa. Audycje pełne mowy o hejterach, można liczyć na palcach rąk i nóg, w innych audycjach są krótkie wzmianki. Nie pisz więc, że każda audycja to tylko hejterzy - po co tak kłamać? Masz jakąś z tego satysfakcję? 

 

No i nie słuchasz już mnie jakiś czas, to skąd wiedza że WSZYSTKIE audycje są takie same? A moje ostatnie? Gdzie było o hejcie masę czasu?

 

Niestety, mówienie o hejterach to bezwzględna konieczność - zanim mnie ktoś po prostu zarżnie pod posesją. Zdjęcia posesji gdzie mieszkam - są w necie. Adres podawany wszędzie - jest. Informacje że jestem pedofilem, bandytą i złodziejem - są. Pisanie że oszukuję ludzi i wyłudzam pieniądze, a moje książki to plagiaty - są.

 

I ja mam w tej sytuacji milczeć? 

 

Nic nie robię - źle, boi się iść do sądu, pewnie ma coś na sumieniu.

 

Idę do sądu - sprzedawczyk, konfident, prujdupa... groźby śmierci, zatłuczenia na korytarzu sądowym, wszystko jest...

 

I ja mam milczeć? Nic nie mówić, nie tłumaczyć że to są wszystko kłamstwa i oszczerstwa?

 

 

 

Każdy taki wątek budzi we mnie rozgoryczenie i poczucie bezradności. Gdy chcę się otworzyć, wyjaśnić jak wygląda prowadzenie takiego miejsca w sieci, które walczy praktycznie z każdym społecznym poglądem na temat związków, to jestem atakowany i wyśmiewany na SWOIM WŁASNYM forum. Młodość minęła na szalonej pracy - tysiące artykułów na samcze runo i ecoego, kanały na youtube, forum, kilkanaście lat tytanicznej pracy. I mimo tego zawsze komuś jest żal, że zarobię parę złotych i kupię kilka latarek...

 

Stąd dzięki i szacunek dla tych, którzy mają na tyle inteligencji i śmiałości, że widzą więcej niż wieczni narzekacze i mnie jeszcze bronią. Łatwo jest narzekać na wszystko, trudniej docenić, dostrzec coś więcej niż czubek własnego nosa.

 

Miłego dnia.

  • Like 13
  • Dzięki 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Marek Kotoński napisał:

To są efekty wiedzy i zdolności tego człowieka, które każdy sam w kilka minut może obejrzeć na fejsie. 

 

Ja osobiście polecam skorzystać z publish or perish i sprawdzić jaka jest wartość/ siła kilkudziesięciu prac naukowych tego pana :) 

 

Sprawdzić sobie jaka jest średnia na świecie, jaka w Polsce.

 

No i to jest kolejny powód bólu dupy niektórych osób, ktoś naskrobał kilkadziesiąt prac naukowych o układaniu warzyw na stoisku i sprzedaży hot dogów na stadionach i nikt tego nie czyta, nikt tego nie cytuje, dla nikogo nie jest to wartościowe źródło naukowe.

 

Natomiast pamiętam kilka przypadków gdzie np. "Kobietopedia" była w materiałach źródłowych prac magisterskich. 

 

Zresztą o czym tu mówimy wystarczy wejść na Wydział Zarządzania UW, czy Instytut Zarządzania SGH, rzucić hasło wykładowcom w postaci imienia/ nazwiska/ tytułu wspomnianej osoby i wychodzi, że nikt go nie kojarzy. 

 

Sorki za dygresję, nie mogłem się powstrzymać ?  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

38 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Proszę Cię, nie kłam. To są kłamstwa. Audycje pełne mowy o hejterach, można liczyć na palcach rąk i nóg, w innych audycjach są krótkie wzmianki. Nie pisz więc, że każda audycja to tylko hejterzy - po co tak kłamać? Masz jakąś z tego satysfakcję? 

Panie Marku skąd Panu to przyszło do głowy czy ja napisałem o teraźniejszych audycjach ? Był taki moment w którym co audycje przytaczał Pan hejterow i wporzadku ma Pan do tego pełne prawo natomiast słuchaczy może to męczyć powoli taka mozolna i ciągła gadka musi się Pan z tym liczyć. 

 

38 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Niestety, mówienie o hejterach to bezwzględna konieczność - zanim mnie ktoś po prostu zarżnie pod posesją. Zdjęcia posesji gdzie mieszkam - są w necie. Adres podawany wszędzie - jest. Informacje że jestem pedofilem, bandytą i złodziejem - są. Pisanie że oszukuję ludzi i wyłudzam pieniądze, a moje książki to plagiaty - są.

 

I ja mam w tej sytuacji milczeć? 

 

Nic nie robię - źle, boi się iść do sądu, pewnie ma coś na sumieniu.

Oczywiście, że są tematy których nie można przemilczeć, ale od tego są organy które się tym zajmują. Takie rzeczy się zgłasza, stalking podlega prawu. Namierzyć w dzisiejszych czasach kogoś po IP to jest chwila. Ludzie nie przesadzaj my to nie Ameryka lat 60. Ma Pan prawo o tym mówić, ale tym powinna zająć się policja i prokuratura więc albo ktoś działa nieudolnie, albo komuś się nie chce jedna z tych opcji. 

 

38 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Każdy taki wątek budzi we mnie rozgoryczenie i poczucie bezradności. Gdy chcę się otworzyć, wyjaśnić jak wygląda prowadzenie takiego miejsca w sieci, które walczy praktycznie z każdym społecznym poglądem na temat związków, to jestem atakowany i wyśmiewany na SWOIM WŁASNYM forum. Młodość minęła na szalonej pracy - tysiące artykułów na samcze runo i ecoego, kanały na youtube, forum, kilkanaście lat tytanicznej pracy. I mimo tego zawsze komuś jest żal, że zarobię parę złotych i kupię kilka latarek...

Panie Marku za to forum wszyscy Panu dziękujemy, bo to miejsce które otworzyło wielu braciom oczy. Ja to forum traktuje jako utrwalenie wiedzy 90% rzeczy tu poruszanych wiedziałem przed powstaniem i mogę tylko bić brawo wszystkim ludziom, którzy w sposób rzeczowy, kulturalny wyjaśnili niedoświadczonym braciom na czym polega relacja damsko męska. Jak Pan widzi jestem tu na forum długo. Nigdy nikogo nie obraziłem reputacja bardzo dobra. Proszę pozwolić mi mieć swoje zdanie i to nie jest atak na Pana w żadnym wypadku. Bardzo często zasłania się Pan pracą dziś wszyscy ciężko pracują. Wykonują różne prace, ale każdy ciężko pracuje. Pan ma to szczęście, że może robić to ( mam nadzieje ) co Pan lubi, bo jak Pan wspomniał pomaganie ludziom to Pana powołanie. Ludzie też nie są dłużni, bo otrzymuje Pan prezenty na spotkaniach upominki, gadżety. Także to trzeba zaznaczyć jest Pan również nagradzany przez fanów czy to obecnością na rozprawach, czy różnego rodzaju upominkami. 

 

38 minut temu, Marek Kotoński napisał:

Stąd dzięki i szacunek dla tych, którzy mają na tyle inteligencji i śmiałości, że widzą więcej niż wieczni narzekacze i mnie jeszcze bronią. Łatwo jest narzekać na wszystko, trudniej docenić, dostrzec coś więcej niż czubek własnego nosa.

 

Miłego dnia.

 

Mam nadzieję, że pisze Pan o innym użytkowniku, bo ja na nic nie narzekam wyraziłem tylko swoje zdanie w tej kwestii. Ja zawsze stawałem po Pana stronie mimo, że moim znajomi stwierdzili że nie mogą Pana słuchać. Zostawi Pan bardzo dużo dobrej energii dzięki temu forum i to na pewno będzie pamiętanie przez wszystkich długie lata. Natomiast słuchając Pana teraz, bo jestem po kilku audycjach ( tylko zaznaczam nie słucham Pana regularnie żeby była jasność ) a jeszcze kilka lat temu dostrzegam pewne różnice, ale to nie ma nic wspólnego z hejtem. 

 

Zdrowia ?

Edytowane przez Kimas87
Błąd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Magician napisał:

Już nie ma mnie tu często, wpadam od czasu do czasu. Wszedłem na powitalnię, zgroza, narybek głównie z listopada, a jest 18 grudzień. To forum pada, nie ma napływu, przepływu. Czemu tak się dzieje? Są tu słabe treści? Nie sądzę. Jest jakaś inna przyczyna.

 

Pan Marek K. nie nagrywa już tak często jak kiedyś. Nie ma cyklu o czarnym liderze. Na tym forum nie ma już powera. To widać, słychać i czuć.

 

Uważam, że forum się nie rozwija. Bardziej się zwija.

 

Jeśli ktoś to czyta, to proszę o feedback. Pszny i spaniały, jak mawia niezawodny major Suchodolski.

Uspokoiło się trochę jak by jest lepiej,  było bardzo rzekłbym kobieco ...... jeszcze kilka tygodni temu. Nawet blokadę dostałem :D  teraz pewnie dostane kolejna ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Wincenty napisał:

Anal, musisz więcej postów dawać o chadach i kanciastych szczekach. Zauważyłem że te tematy zawsze przywołują ciekawość gawiedzi. 

Obiecałem, że nie będzie tematów o Chadach. Mam w planach co innego - oczywiście także merytoryka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Analconda napisał:

Obiecałem, że nie będzie tematów o Chadach. Mam w planach co innego - oczywiście także merytoryka.

 

Nie myślałeś o książce pasztety - normiki - chady, blackpill wszystko w oparach własnych przeżyć? 

  • Dzięki 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Marek Kotoński napisał:

Każdy taki wątek budzi we mnie rozgoryczenie i poczucie bezradności. Gdy chcę się otworzyć, wyjaśnić jak wygląda prowadzenie takiego miejsca w sieci, które walczy praktycznie z każdym społecznym poglądem na temat związków, to jestem atakowany i wyśmiewany na SWOIM WŁASNYM forum. Młodość minęła na szalonej pracy - tysiące artykułów na samcze runo i ecoego, kanały na youtube, forum, kilkanaście lat tytanicznej pracy. I mimo tego zawsze komuś jest żal, że zarobię parę złotych i kupię kilka latarek.

Doceniam. Przez ecoego i filozofię życia ekologicznego tutaj trafiłem ? Według mnie jesteś Panem Wszechświata i jeżeli to jest jedyna rzeczywistość z możliwych to jesteś w niej tytanem wartości, oceanem jakości :) Pozdrawiam słonecznie :D

 

Chwalę Cię mistrzu i jestem bardzo wdzięczny za to miejsce. Nie ma takich słów w języku ludzi, elfów, krasnoludów i innych świadomych bytów, które mogłyby podsumować mój szacunek :)

 

Mam nadzieję, że wrzuciłem trochę cukru do kawy :D

  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy z was ktoś tak naprawdę próbował ściągnąć innych ludzi na to forum?  Mówiąc - weź poczytaj i popisz o czymś podziel się wiedzą że swojej tematyki/hobby itd. Przecież to żaden problem. 

 

Teraz czasy gierek i strimów. Może serio jakaś gierka a w niej gildia z nazwą forum - osiągnąć top 5 i będzie głośniej o forum z innej strony i może ktoś nowy wpadnie?

Pisałem już nie raz o czymś podobnym. 

Niestety narybek musi być czy komuś to się podoba czy nie... Niech się trafi z tych 50 gości jeden konkretny i od razu nowy punkt widzenia się pojawia tu na forum. Niestety niektóre wizję są tu tłamszone a posty co niektóre też potrafią znikać. Nie wiem który to robi ale to też nie jest dobre. Bo zamykając się na jakiś kierunek traci się więcej treści wartościowych. Chociaż kto wie może masa troli I hejterów zaburza tutaj ocenę kto jest kim i jakie ma zamiary. 

Edytowane przez Optimus Prime
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Magician napisał:

narybek głównie z listopada, a jest 18 grudzień.

To chyba @Mosze Red wyjaśnił. Generalnie zawsze sporo osób się tu loguje, ale skoro wstrzymane, to wstrzymane, ciężko zatem żeby byli nowi. 

 

 

16 godzin temu, Magician napisał:

Już nie ma mnie tu często, wpadam od czasu do czasu

 

16 godzin temu, Magician napisał:

Na tym forum nie ma już powera. To widać, słychać i czuć.

 

To wpadaj częściej stary i wrzucaj wartościowy content. Chętnie poczytam. Nie pytaj co Ameryka może zrobić dla ciebie, ale co ty możesz zrobić dla Ameryki. 

 

16 godzin temu, Magician napisał:

Marek przytulił parę groszy i chwała mu za to. Nie każdy potrafi zmonetyzować swoją pasję, a on potrafił.

 

 

15 godzin temu, Magician napisał:

A może liczy się tylko zarobiona na kimś moneta?

Słabe jest jak się komuś liczy uczciwie zarobione pieniądze. Wyznaję zasadę, do łóżka i do portfela bliźnim nie zaglądam, bo sam też nie lubię jak mi zaglądają. Polecam, bo to dobra zasada. 

 

 

16 godzin temu, Magician napisał:

Co sądzą inni użytkownicy?

 

Sądzę, że forum jest warte tyle, ile dają z siebie aktywni na nim użytkownicy. Zatem kto chce zmian, niech się bierze raz dwa do roboty.  

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo żałuję, że dałem się wciągnąć w kolejną rozmowę na mój temat, oraz moich zarobków i sugerowania niemiłych rzeczy. No ale stało się.

 

4 godziny temu, Kimas87 napisał:

Oczywiście, że są tematy których nie można przemilczeć, ale od tego są organy które się tym zajmują. Takie rzeczy się zgłasza, stalking podlega prawu. Namierzyć w dzisiejszych czasach kogoś po IP to jest chwila. Ludzie nie przesadzaj my to nie Ameryka lat 60. Ma Pan prawo o tym mówić, ale tym powinna zająć się policja i prokuratura więc albo ktoś działa nieudolnie, albo komuś się nie chce jedna z tych opcji. 

 

Gość który grozi mojej matce brutalnym gwałtem, a także mi poderżnięciem gardła na korytarzu sądowym (że nie wspomnę o tysiącach wyzwisk, lżenia, oszczerstw), jest od trzech lat wolny - wiadomo że śledztwo prowadzi prokuratura we Wrocławiu, ale kiedy się skończy, nie wiadomo. Tyle w kwestii ochrony uczciwego i pracującego obywatela, płacącego podatki, przed osobami które chcą go zniszczyć.

 

4 godziny temu, Kimas87 napisał:

 

Bardzo często zasłania się Pan pracą dziś wszyscy ciężko pracują. Wykonują różne prace, ale każdy ciężko pracuje. Pan ma to szczęście, że może robić to ( mam nadzieje ) co Pan lubi, bo jak Pan wspomniał pomaganie ludziom to Pana powołanie. Ludzie też nie są dłużni, bo otrzymuje Pan prezenty na spotkaniach upominki, gadżety. Także to trzeba zaznaczyć jest Pan również nagradzany przez fanów czy to obecnością na rozprawach, czy różnego rodzaju upominkami. 

 

Litości, jak to każdy ciężko pracuje? To praca górnika jest tak samo ciężka jak praca Pani w kadrach przy kawusi i pączku?

 

Realia są takie, że moja praca jest mega ciężka, i rzadko kto tyle pracuje i jest w stanie wytrzymać. Ja nie mam wolnych dni, nie mam urlopów, muszę być i jestem dostępny 24h na dobę, a często zdarza się że jestem w nocy budzony, bo kolejna awaria czy czasami np. atak DDOS itd. I tak to trwa od lat. Dodatkowo do mojej pracy trzeba doliczyć to, że całkowicie mam zniszczoną opinię i zrobiono ze mnie pośmiewisko w Polsce. To nie jest tak samo ciężka praca, jak ludzi którzy mają urlopy, L4 jak chorują i są w pracy tylko 8h dziennie i mają wolne weekendy i święta. Ja tego nie mam.

 

Moją pasją jest czytanie, mówienie - a nie poprawianie błędów i administrowanie portalami. To jest dla mnie niewdzięczna praca, i nie stać mnie by wykonywał ją pracownik. Ale muszę to robić, muszę też znosić w trakcie tej pracy, ludzi szydzących że zarabiam na nich ciężką kasę, kiedy najczęściej kompletnie nic od siebie nie dali. 

 

Prezenty na spotkaniach... kpi Pan sobie ze mnie? Dostałem zegarek i obraz stingera - jestem oczywiście z tego dumny i szczęśliwy, poczułem się doceniony, ale porównywanie pracy której konsekwencją są liczne sprawy sądowe i prawie całkowicie zniszczona opinia (zrobiono ze mnie pedofila, złodzieja itd.) do kilku prezentów to ponury żart.

 

4 godziny temu, Kimas87 napisał:

 

 

Mam nadzieję, że pisze Pan o innym użytkowniku,

Pisałem o @Magician

 

4 godziny temu, Kimas87 napisał:

 

Zdrowia ?

Nawzajem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Tyson napisał:

Sądzę, że forum jest warte tyle, ile dają z siebie aktywni na nim użytkownicy. Zatem kto chce zmian, niech się bierze raz dwa do roboty. 

Niektórzy mówią, że poziom spada, że coś innego. W porządku, skoro poziom spada, to myślę, że między innymi Ci co to dostrzegli zrobią coś w tym kierunku aby było znacznie bardziej merytorycznie?

 

Przykre, że mamy taki wątek po raz kolejny i nie dociera do wielu, że to nie jest takie zero jedynkowe jak się wydaje.

 

Czy koniec świata idzie to nie wiem ale wydaje mi się, że masa ludzi jest sfrustrowana tym co się dzieje ostatnio w PL i na świecie i ma zwiazek ze słynnym wirusem.

Wierzę, że wiele złości, gniewu i innych emocji wynika w dużej mierze z tej sytuacji. Jaka by prawda nie była, czasem warto się dwa razy zastanowić zanim coś się napisze.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.