Lethys Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Cześć Panowie. Pomimo tego, że zaraz stuknie mi 5 lat na forum i tego, że większość decyzji (szczególnie na płaszczyźnie damsko-męskiej) podejmuję rozumem (dzięki Wam i Waszym celnym radom i pstryczkom w nos), to jednak czasem gdzieś emocje się wkradną. Do sedna... Byłem dzisiaj na domówce. Cztery kobity bez swoich facetów, ja i moja, no i znajoma mojej + jej nowy facet z Tindera, którego nikt wcześniej nie widział. Siedzimy sobie i czekamy na koleżankę, która miała przyprowadzić swoją "nową zdobycz". Wchodzi znajoma i jej facet. Wysoki, przystojny, dobra gadka. Naprawdę w porządku gość, pogadałem z nim, mieliśmy wspólne tematy, pośmialiśmy się. Równy chłop - żeby nie było, że mam do niego jakieś pretensje. Wszystko spoko, jednak gdy wyszli, moja (dobrze już podpita) zaczęła gadkę przy wszystkich, jaki to on nie piękny, jaki zajebisty gość, mega przystojny, ładniutki, śmichy chichy, wow, itp., itd. Bez żadnego skrępowania. Widziałem, że nawet pozostałym koleżankom robiło się nieco głupio, jak zaczęła walić takie teksty. Śmiała się i zastanawiała czy ona też takiego X mogłaby na tinderze upolować. Totalne wbicie mi szpili. I tak przez prawie całą godzinę, aż nie wyszliśmy. Gdy byliśmy już na zewnątrz pierwszy teskt do mnie "no i jak ci się podobało? Ale wiesz... Ten nowy facet Anki... Zajebiście przystojny..." Podejrzewam, że jakby miała wtedy okazję, to dowaliłaby mi dobre poroże. Nie chciałem robić żadnej afery na domówce, czy na ulicy. Wolę wszystko wziąć na chłodno, jednak powiem Wam, że jak wróciliśmy do domu, to chyba wolałbym do łóżka przygarnąć bezdomnego z dworca, niż ją. Dopadło mnie takie obrzydzenie, jakiego dawno nie czułem. Piszę to, żeby to z siebie wyrzucić. Wiem, co mam z tą relacją zrobić, a szkoda, bo zapowiadała się fajnie, ale cóż, jak to mówią - moja kolej już się kończy. Spotkało Was kiedyś coś podobnego? Trzymajcie się! 18 2 2 8 20 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. niemlodyjoda Opublikowano 5 Grudnia 2021 Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) @Lethys Masz pełne prawo czuć się rozczarowany, upokorzony i zły ponieważ ktoś komu ufasz (a bez zaufania nie ma LTRa) właśnie pokazał Ci Swoją prawdziwą twarz, którą do tej pory maskował. Zacznijmy od tego, że nie ma się co łudzić, iż Twoja kobieta (Twoja czy czyjakolwiek inna) nie reaguje w ten sposób na facetów, którzy jej się podobają kiedy tego nie widzisz. Oczywiście nie dotyczy to tylko kobiet - faceci w związkach oglądają się za zgrabnymi babkami, myślą o seksie z nimi czy też wyobrażają sobie różne rzeczy. Chodzi jednak o to, że jeśli jesteś z kimś w związku to godzisz się na monogamię czyli wszystkie plusy jakie (hipotetycznie) powinny z niej wynikać (masz w kimś oparcie, regularny seks, razem żyjecie etc.) ale też minusy (czyli wstrzemięźliwość seksualną),a poza tym, jeśli szanujesz drugą stronę nigdy nie próbujesz jej publicznie porównywać do innych przedstawicieli jej płci, nie upokarzasz (a Twoja kobieta CIę wczoraj upokorzyła publicznie i w drabinie atrakcyjności tej grupy jesteś teraz na dnie) i dbasz o jej dobre imię Ja widzę tu dwa problemy - Twoja kobieta Cię nie szanuje (bo laska, która miałaby szacunek nigdy by tak nie zrobiła) oraz pije bez kontroli (dla mnie kobieta, która w towarzystwie upija się tak, że nie kontroluje co mówi to materiał na materac nie na LTRa). Bardzo duży plus dla Ciebie, że nie zrobiłeś publicznej awantury - takich sytuacjach, a wiem jakie to jest trudne, poker face i normalna rozmowa - ma to spływać po Tobie jak po kaczce. Kiedy już opuścicie imprezę, a ona wytrzeźwieje (nie po pijaku!) masz trzy drogi rozwiązania problemu: 1. Przeprowadzić rozmowę wychowawczą pt. "czy chciałabyś być na moim miejscu" - moim zdaniem, jeśli zrobisz to bez krzyków ma to jakieś szanse powodzenia ale niewielkie bo pokazujesz jej, że Cię to zabolało, że Tobie bardziej zależy (bo ona ma wy*ebane skoro publicznie zrobiła takie coś) etc. 2. Za kilka dni oznajmiasz swojej kobiecie, że do Twojej pracy przyszła nowa koleżanka, najlepiej że z Ukrainy (Polki mają straszne kompleksy na temat Ukrainek ale nic dziwnego - wypierdziane legginsy vs zadbanie o siebie) i jaka ona nie jest fajna etc. etc. Twoja kobieta najprawdopodobniej wybuchnie albo dojdzie do eskalacji złości i awantury, a ona będzie doskonale wiedzieć o jaką sytuację chodzi. 3. Olać to - szczerze Ci powiem, że z punktu widzenia logiki byłoby to najrozsądniejsze ale tu w grę wchodzą jeszcze uczucia i brak zaufania - bo masz pełne prawo już swojej dziewczynie nie ufać. Kiedyś napisałem tu mój własny przypadek laski te 13 czy 14 lat młodszej ode mnie, która się ze mną bujała i gdzieś tam mogło to pójść w LTR ale: 1. Zachwycała się jak po*ebana rzeczami materialnymi 2. Rozpruła się swego czasu z historią podobną do Twojej (opisywałem tu na forum szkoda to maglować po raz kolejny) Dla mnie takie zachowania to jest początek końca i sygnał, iż nie warto inwestować swojego czasu w dany związek. Generalnie jeśli ktoś myśli o kobiecie na stałe - a nie tylko o FwB musi shitt testować tak samo jak robią to one. Przede wszystkim, zanim zapadną jakiekolwiek deklaracje, co do związku należy przeprowadzić ekspozycję na: 1. Przystojnych facetów - warto z kobietą chodzić do kawiarni / knajpy / na imprezy (jeśli chodzicie) i obserwować jak ona się zachowuje w stosunku do facetów o wyższym SMV niż Wy sami - jeśli jesteście na kawie i gadacie, a ona nie ma 100% fokusu na Ciebie tylko wodzi wzrokiem za innymi - już od początku wiesz, że może wy*ierdalać 2. Kasę - tu najprościej jest zwrócić uwagę na to co u Pań wywołuje "srocze oczy" czyli samochody oraz domy / mieszkania - jeśli Pani podnieca się drogimi furami (a nie jest osobą zafiksowaną na moto jako pasjonat albo nie pracuje w branży) bądź ciągle pie*doli o kuzynie / facecie koleżanki etc. jaki to on nie jest zaradny bo wybudował / kupił etc. - może od razu wyp*erdalać. Oczywiście tym sposobem odrzucicie 99% kobiet zachodu - nie tylko Polek bo hipergamia i parcie na hajs są obecnie olbrzymie. W Twoim przypadku @Lethys zdarzyły się więc trzy rzeczy: 1. Albo - od początku źle się dobraliście i laska nie traktowała Cię jako "najlepszy towar" jaki mogła zdobyć (ale tym się nie przejmuj - większość kobiet nie mająca dostępu do TOPki 10% mężczyzn idzie na kompromis i tak robi) 2. Albo - jesteście już ze sobą na tyle długo, że Pani się opatrzyłeś, proces habituacji zadziała, i teraz Pani potrzebuje nowych "emocji" (czytaj innego k....a vel gałęzi) 3. Albo - kobieta od początku nie miała do Ciebie szacunku do tego jest niewychowaną idiotką i chamką*. W życiu byłem w 3 związkach, w sumie wszystko ponad 12 lat, a pierwszy z nich zakończył się po podobnym wydarzeniu jak to co TY opisujesz - Pani się wiecznie podniecała jednym chłopem, a potem mnie z nim zdradziła (na 3 LTRy 2 razy zostałem zdradzony przez kobietę). Natomiast w 2gim LTRze miała miejsce sytuacja, kiedy oglądaliśmy w grupie 8 czy 10 osób (same pary) film z jakimś przystojnym aktorem i jedna z Pań zaczęła gdakać jaki to on nie jest super, reszta loszek to samo, a moja siedziała cicho. Oczywiście Panowie zgaszeni, widać, że każdemu było przykro, a Panie w to mi graj. Wreszcie jedna, aby do*jbać i mi, zapytała moją czy jej się ten aktor podoba odpowiedziała - "jakie to ma znaczenie skoro przyszłam tu z facetem, który mi się bardzo podoba". Chyba się domyślasz @Lethys, że tak właśnie powinna się na tej domówce zachować Twoja kobieta? Podsumowując - po pierwsze Twoja Pani nie ma klasy bo upija się w towarzystwie, po drugie nie ma do Ciebie za grosz szacunku, po trzecie, być może, jesteś już na wylocie i Wasz związek trwa "siłą rozpędu". Współczuję. @Lethys - przemyśl teraz dokładnie swoją sytuację, nie podejmuj żadnych decyzji z "gorącą głową" i w złości tylko na chłodno, najlepiej w poniedziałek (jak sytuacja "się uleży" w Twojej głowie) podejmij decyzję co robisz. I ja wiem, że zaraz niektórzy zaczną pie*dolić, że przecież nic się nie stało, bo przecież facet też się ogląda za innymi ale - szacunek i wierność to podstawa LTRa - bez tego to jest tylko wydmuszka. *Takie samo zdanie mam o facetach, którzy będąc w związku przy swojej kobiecie oglądają się za innymi bądź je komentują - 0 klasy cham i prostak. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez niemlodyjoda 37 28 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Brat Jan Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 5 godzin temu, Lethys napisał: moja (dobrze już podpita) zaczęła gadkę przy wszystkich, jaki to on nie piękny, jaki zajebisty gość, mega przystojny, ładniutki, śmichy chichy, wow, itp., itd. Bez żadnego skrępowania. Widziałem, że nawet pozostałym koleżankom robiło się nieco głupio, jak zaczęła walić takie teksty. Śmiała się i zastanawiała czy ona też takiego X mogłaby na tinderze upolować. Totalne wbicie mi szpili. I tak przez prawie całą godzinę, aż nie wyszliśmy. Gdy byliśmy już na zewnątrz pierwszy teskt do mnie "no i jak ci się podobało? Ale wiesz... Ten nowy facet Anki... Zajebiście przystojny..." Typowa kobieca próżność... Ciekawe czy ten koleś chciałby taką kwokę jak ty" całość zakończyć głośnym autentycznym śmiechem. 2 godziny temu, niemlodyjoda napisał: jedna z Pań zaczęła gdakać jaki to on nie jest super, reszta loszek to samo, a moja siedziała cicho. Oczywiście Panowie zgaszeni, widać, że każdemu było przykro, a Panie w to mi graj. Typowa kobieca próżność... "Ciekawe czy ten aktor chciałby takie kwoki jak wy" całość zakończyć głośnym autentycznym śmiechem. 5 godzin temu, Lethys napisał: powiem Wam, że jak wróciliśmy do domu, to chyba wolałbym do łóżka przygarnąć bezdomnego z dworca, niż ją. Nie dało się spać osobno? Chłopaki weźcie spójrzcie na to z boku, z dystansu, laski się przez te komplementy w stronę aktora i chłopaka koleżanki wysoko wypozycjonowały, a Wy jak podnóżki cisza i głowa w dół. Owszem nie da się z zaskoczenia zripostować, ale gdy dyskusja trwa kilka minut można sobie ułożyć znakomitą ripostę. Nie twierdzę, że spowoduje to nagłą miłość do Was, ale przynajmniej zachowacie godność a być może i wysoką pozycję. Jeszcze jedno. Ile ja się nasłuchałem w moim małżowiństwie zachwalania urody księży, aktorów, kolegów to głowa mała... Gadały tak obie z teściową, z koleżankami a i często żona wprost do mnie "ten twój nowy kolega motocyklista nawet przystojny/ładny". 3 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nowy00 Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) Podejście twoje z klasą i honorem. Nie wyprowadziło Ciebie z równowagi te mówienie twojej laski o innym facecie. Jak widzisz kobiety owego honoru czasem nie mają, a nawet bardzo często. Jeśli twoja laska rzeczywiście tak myślała o tym chłopie koleżanki mogła chociaż trzymać język za zębami. Postąpiła inaczej. Decyzję podejmij sam czy dalej idziesz z nią w związki lub wybierasz inne opcje. Chłodne twoje podejście jest z korzyścią dla Ciebie. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez nowy00 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Dlaczego tak długo pozwalałeś się poniżać ? Prawie godzinę słuchania tego pierdolenia ? Chłopie..... OGARNIJ SIE. 11 2 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Ja miałbym w dupie te towarzystwo i wykorzystał potencjał sytuacji. Mianowicie wziąłbym myszkę za rękę, podszedł do pana z tindera i powiedział że tak się podoba tej myszce, że jedno słowo i ona mu obciągnię a może nawet będzie miał trójkącik, po czym bym wyszedł sam. Szok i niedowierzanie gwarantowane, a z szona nic nie będzie. Nawet jeśli to shit test to szanujmy się Panowie. 22 1 8 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redbad Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 5 godzin temu, Lethys napisał: Totalne wbicie mi szpili Wbicie szpili to bardzo łagodne określenie. Twoja kobieta, w towarzystwie (!), dostała spazmów rozkoszy na sam widok obcego faceta. Nawet nie próbowała się z tym kryć. Co więcej - po wyjściu jeszcze ją trzymało i jeszcze raz dostałeś liścia. Mówią że alkohol wyciąga z człowieka prawdę. Mysle że wiele rzeczy robimy głupio po alko. Ale coś jest na rzeczy z tą procentową szczerością. Nie jestem frustratem, nie jestem zakompleksiony i toleruję szczere zdanie na temat innych ludzi z ust mojej kobiety. Nie wzdrygam się na tekst: ten czy tamten facet jest przystojny czy bardzo przystojny. Potraktuję to jako zwyczajne oświadczenie o faktach. Ale to co Twoja kobieta odjebała ma szersze konotacje. To już nie zwyczajna wypowiedź, a troche taniec godowy, w którym zostałeś upokorzony. Jednego możesz być pewien w 110% gdyby ona była sama na tej imprezie (albo będzie w przyszłości) i taki ptyś się jej trafi, a okoliczności będą mocno sprzyjające to wielkie prawdopodobienstwo że... Sam wiesz, jesteś tu 5 lat. 16 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BydlakŚmierdziel Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Po przeczytaniu tego postu, jedyna reakcja jaka mną zawładnęła to chęć zerwania. Wycedziłbym jej w ten głupi pysk po prostu "Ja tobie już nie ufam, a z kimś komu nie ufam nie będę w związku.". 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Fury King Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Zakochala się zdarza się. Puść ją z torbami. Jak się upokorzy i będzie chciała wrócić to zadedykuj jej utwór Pudelsi - Czerwone tango. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Iceman84PL Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) Dzięki za podzielenie się historia. Współczuje, że musiałeś znieść takie upokorzenie. Kolejny pouczający temat i dobry przykład dla reszty mężczyzn na jakie rzeczy, słowa i zachowanie zwracać uwagę by wyłapać czerwone flagi u kobiet. Po tym co zrobiła pokazała dobitnie brak szacunku do twojej osoby wbijając Ci szpilkę przy ludziach wśród, których zostałeś potraktowany i sprowadzony na sam dół hierarchi w tym towarzystwie. Kolejna sprawa upijanie się do stanu nieużyteczności przez kobietę pokazuje jej słabość mogąca wynikać z problemów emocjonalnych, kompleksów. Wisienką na torcie był shit test na koniec w twoją stronę gdy komplementowała atrakcyjność innego faceta. Normalna kobieta zachowała by wstrzemięźliwość, nie paplała by na prawo i lewo, nie upijała się by jej hamulce puszczały do tego podkreśliła patrząc w twoją stronę, że już ma wspaniałego, atrakcyjnego mężczyznę. Ja na twoim miejscu nie mógłbym już patrzeć na tą kobietę bo duma, godność i męski honor by mi na to nie pozwolił. Samo upokorzenie pokazało ile ta kobieta jest warta, że nie nadaje się na LTR. Sam widziałeś, że reakcje reszty osób były takie same jak twoja bo w towarzystwie nie szmaci się osoby na, której nam zależy. Na spokojnie na początku nowego tygodnia bez emocji oznajmij jej, że to już koniec waszej relacji. Lepiej za w czasu reagować niż potem znowu żałować przy kolejnej okazji zeszmacenia cie wśród innych. Zero tolerancji dla negatywnych ludzi i zachowań. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez Iceman84PL 14 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Obliteraror Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 30 minut temu, Redbad napisał: Mówią że alkohol wyciąga z człowieka prawdę. Mysle że wiele rzeczy robimy głupio po alko. Ale coś jest na rzeczy z tą procentową szczerością. Podobnie jak pieniądze, swoją drogą. Pokazują/pokażą, jaki jesteś naprawdę Per analogiam - dawno temu czytałem wywiad z pewną panią nt. kryterium kwalifikowania mężczyzn pod kątem małżeństwa/poważniejszego związku. Pani była już w słusznym wieku, więc zapewne część tych rad słyszała np. od swojej babci, bo głupie te rady nie były. Jedna z nich brzmiała - zanim się zdecydujesz, pozwól mu na poważnie się upić i patrz na jego zachowanie i reakcje względem ciebie i innych ludzi. Jak się zachowuje po alkoholu. Druga - postaraj się go wyprowadzić z równowagi, pokłócić się poważniej. I również patrz na zachowanie. I chyba te rady w obie strony działają. 13 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Mam pytanie. Dlaczego kilka osób tu sądzi, że zachowanie Pokerface tu było dobrym rozwiązaniem ? Ja uważam, że jednym z najgorszych. Dlaczego ? Bo kilka może naście razy w życiu byłem na miejscu tego Chada. I nigdy nie widziałem, żeby pokerfejsy kuków przyniosły jakikolwiek efekt oprócz tego, że traktowały ich coraz gorzej. Jakie było dobre rozwiązanie moim zdaniem ? A no korzystając z tego, że jestem w towarzystwie koleżanek, które wszystko rozpowiedzą w koło z prędkością światłowodu oznajmił bym spokojnie Pani, że jest zwykłą kurwą ( nie,nie nigdzie na stronie tylko przy wszystkich) po czym pożegnał się i wyszedł. @Lethys a jakieś wcześniejsze oznaki ? Nie wierzę, że pierwszy raz tak odwaliła. 13 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Tak to juz bywa z foczkami ktore w zwiazkach czuja sie zbyt pewnie. Jak nie robisz dram od czasu do czasu nie rozstawiawiasz po katach to pozniej sa takie kwiatki .Nastepnym razem reaguj natychmiast. Ja bym sie tego faceta zapytal przy gosciach czy by sie nie chcial zamienic na doopencje ( w zartach ) . Po takiej akcji mialbys laske spacyfikowana na jakis czas. 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
niemlodyjoda Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) 31 minut temu, Król Jarosław I napisał: Dlaczego kilka osób tu sądzi, że zachowanie Pokerface tu było dobrym rozwiązaniem ? Dlatego, że z teorii negocjacji wynika, że strona, która pierwsza straci nad sobą panowanie przegrywa*, a jej zachowanie to była albo głupota albo shit test do kwadratu. Dodatkowo - jeśli sytuacja wygląda tak, że jesteś w towarzystwie, które coś dla Ciebie znaczy (robicie wspólnie pieniądze, pracujecie etc.) to każde zachowania świadczące o Twoim braku opanowania działają in minus długofalowo. Sztuką jest tak dobrać kobietę żebyś nie musiał się za nią wstydzić. Ja, na miejscu @Lethys'a, pozwoliłbym Pani wytrzeźwieć a następnie po prostu ją spakował / albo siebie i pożegnał. Tu nie chodzi o to żeby stulić po sobie uszy - chodzi o to aby to rozegrać na chłodno i nie dać się porwać emocjom - kto im ulega pierwszy ten przegrywa. Czy chodzi o robienie hajsu czy o relacje d-m. Zwróć uwagę, iż to kobiety robią częściej dramy, nie faceci, i obserwują jak zareagujesz. Gwarantuję Ci, że lepszy wynik uzyska rozmawiając z nią na chłodno, a nawet ją żegnając niż robiąc dramy z pijaną laską przy ludziach - kłócenie się z kimś kto jest pijany czy potęgowanie dramy jak laska jest napruta w mojej opinii nie ma sensu. To my, jako faceci, jeśli na chłodno rozgrywamy kobiece emocje, wygramy. One tego nie potrafią bo hormony cały czas nimi bujają Dlatego: 1. Nigdy nie dawać fiutowi sobą rządzić 2. Nigdy nie traktować tego, że jesteś z laską jako ostateczność 3 Być wartością samą w sobie - przyciągniesz innych ludzi i kobiety 4 Nie bać się samotności Teraz pomyśl - co da lepsze wrażenie w grupie: 1. Awantura, która i tak nic już nie zmieni, bo stracił twarz 2. Na kolejnej imprezie pokazanie się z nową kobietą lub po prostu myszka stojąca na baczność. * "Wojny nerwów" czy sztuczne kryzysy wywołuje się również w polityce czy tam gdzie są pieniądze po to żeby sprawdzić czy druga strona da radę psychicznie i ją sprowokować Pękasz i już Cię nie ma. Cytat A no korzystając z tego, że jestem w towarzystwie koleżanek, które wszystko rozpowiedzą w koło z prędkością światłowodu oznajmił bym spokojnie Pani, że jest zwykłą kurwą ( nie,nie nigdzie na stronie tylko przy wszystkich) po czym pożegnał się i wyszedł. To rozwiązanie ma jedno ograniczenie - nie w każdym towarzystwie tak zrobisz. Ale co do sedna - jest tożsame z tym co ja proponuję tylko, że ja mówię o tym aby zrobić to w 4rech ścianach bez postronnych ludzi. Dla mnie kobieta, która pije w opór w towarzystwie bądź nie umie się zachować i robi takie gówniane akcje jak ta opisana przez OPa to absolutnie nie jest materiał na związek. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez niemlodyjoda 15 3 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Massamba_ Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) Trochę alkoholu, przystojny i wysoki facet i masz prawdziwą twarz swojej kobiety. Ja po pierwszym takim tekście zwyczajnie wyszedłbym i udał do domu. Dodać przy gościach do tego ciacha, że Twojej kobiecie strasznie się podoba i czy nie chciałby się zmienić bo dla swojej myszki zrobisz wszystko aby była szczęśliwa. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez Massamba_ Chce dodać zdanie 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powerade Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Szczerze to tez bym się huj…owo poczuł 🥴 współczuje stary w sumie jak czytam to forum to nieraz cieszę się se jestem Singlem I nie mam takich problemów . Wiadomo tylko ruchania czasem brak to jest najgorsza rzecz dla singla 🥴🥴😅😅 2 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jankowalski1727 Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Przesada i to gruba. Ja nie wiem czy to nie jest relacja do odstrzału. Ukarz ja w jakiś sposób, bo ja rozpusciles. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Lada dzień pewnie założy tindera i sprawdzi, czy może mieć takie ciacho. Ciekawość będzie musiała zaspokoić. 11 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alejandro Sosa Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Żebyś nie wiem jakim był gościem, zawsze znajdzie się lepszy, proste, dlatego emocjonalne męczenie się, że ktoś jest lepszy czy gorszy to droga do nikąd. Łatwo powiedzieć, trudniej zrobić... Tak sobie pomyślałem, czytając ten post, jak ja bym to rozegrał. Myślę, że w swoim stylu zagrałbym "winga" dla własnej Pani i utwierdzał ją w przekonaniu jak dobrze, że są tacy faceci na widok których ona może oszaleć, bo dzięki temu Ty możesz odpocząć od tego jej pierdolenia i zająć się innymi laskami w towarzystwie i totalnie odbił bym od nich w swój świat. Najlepsza możliwa reakcja to zabawa, zabawa... Wyjebane. Ale nie zrobisz tego "dobrze", jeśli masz wczute emocjonalną, przeżywasz że jesteś jakiś kurwa gorszy, chyba, że jesteś dobrym aktorem. Aczkolwiek... nie masz szacunku u tej kobiety, a jeśli tego nie masz, nie masz nic. Musiałeś wiele rzeczy po drodze spierdolić żeby uzyskać taki efekt. Im szybciej się ewakuujesz (nie wiem co czuje etc) tym lepiej na tym wyjdziesz. Straciłeś już w jej oczach pewnie dawno, w oczach otoczenia jesteś jeleniem któremu należy współczuć. Jedyna droga okazania chrzty jaj, chromosomu X i Y jest wypierdolenie z tej relacji ASAP. Ale nie czytaj już postów kolejnych... wypierdalaj z tej relacji bo teraz czas będzie trwał na Twoją niekorzyść. Zaciśnij zęby i weź kurwa te jaja w garść jeśli coś tam jeszcze zostało. Powodzenia. 7 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Messer Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 (edytowane) Takich rzeczy się nie zapomina i zawsze gdzieś one się w człowieku tlą. Moja jedna panna sprzed kilku miesięcy wysyłała mi screeny swoich rozmów z jakimiś kolesiami, że zapraszali ją do innego miasta "na piwo pogadać". Chwaliła się, że kim tamten koleś nie jest, tworzy muzykę gdzieś-tam. Ciągle o nim wspominała w rozmowie. Miała lekko powód, żeby mi "dopierdalać", bo trochę jej nerwy nadwyrężyłem i po prostu się mściła. Fakt. Tylko, że ja ją nadwyrężyłem raz, a ona nawet mi instagrama tamtego kolesia wysłała. Być może Twoja panna mści się na Tobie nawet za coś.. czego nie zrobiłeś? To znaczy może nie rżnąłeś jej wystarczająco dobrze, może nie zdałeś zbyt dużej ilości shit testów, może za bardzo jej się zwierzałeś z problemów i chciałeś nieświadomie, żeby Ci matkowała? A może sama jest niestabilna emocjonalnie? Można to naprawić, gdybyś wszedł w bardzo "męski" tryb. Rżnął ją jak sukę, dominował jak mało kto i sprawił przyjemność na poziomie "materialnym" - np. kupił coś "słodkiego". Jest szansa to naprawić. Tylko, że mi by się nie chciało i czułbym do siebie obrzydzenie. Ja sam po takich tekstach co opisałem wyżej już byłem na łowach na następne panny, a z tą ucinałem rozmowy i nie chciało mi się nawet odpisywać i robiłem to przez siłę. Automat, po prostu automatyczne obrzydzenie. Myślę, że pora przeanalizować na chłodno jakie błędy mogłeś popełnić, że sprowokowałeś takie zachowanie (być może żadne?). Mieć ją na boku ze świadomością, że jej szacunek do Ciebie się raczej skończył albo jest na wyczerpaniu (brak szacunku AUTOMATYCZNIE pociąga za sobą niechęć i pogardę), szukać następnej panny i gdy się już znajdzie powiedzieć obecnej, że nie wie co się czuje i powinna wyjść z tego mieszkania i zabrać swoje rzeczy. Coś takiego bardzo wzmocni Twój mental z następnymi pannami. Jeżeli czujesz blokady, żeby zrobić coś tak "ostrego" to pamiętaj, że ona nie miała najmniejszych przed dociśnięciem Tobie przy ludziach. Wydaje mi się, że z tej mąki chleba nie będzie, a gdyby był - to kto chciałby jeść coś tak zgnitego? W normalnym związku panna chwali się swoim facetem, podkreśla jego zalety, akceptuje słabości i z tego co widzę, to bardzo zna swoje miejsce i swoje obowiązki. Im więcej Ci nie styka w tym co napisałem, tym mocniej powinieneś szukać czegoś innego, zamiast obcinać i pielęgnować liście u drzewa, któremu już zgnił korzeń. Powodzenia. Edytowane 5 Grudnia 2021 przez Messer 19 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Redbad Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Z drugiej strony ta sytuacja doskonale pokazuje czym jest natura i nasze instynkty. Trochę alko, przystojny, wysoki facet i kisiel cieknie po udach, a poczciwy miś jeszcze zostaje nim ochlapany w skrajnych sytuacjach. 8 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Matanjah Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 Szczerze to jest jakiś dramat, nawet jeśli po %%, nie wiem jak bym zareagował, z jednej strony jak pisze @niemlodyjoda zrobienie dramy w kręgu znajomych może nie być dobrym rozwiązaniem, możesz wyjść na emocjonalnego frustrata, albo niepewnego siebie gościa co jeszcze pogorszy twój obraz wśród kobiet i znajomych, z drugiej strony milcząc dajemy przyzwolenie i akceptacje mimo że w nas to uderza. Nie wiem czy nie najlepszą opcją była by cięta riposta w formie trochę żartu/szpili w danej sytuacji, koniecznie z pewnym siebie wręcz szyderczym uśmiechem, a po imprezie już na osobności pokazanie stanowiska swojej kobiecie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Król Jarosław I Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 @niemlodyjoda tylko, że ja mówię o spokojnym powiedzeniu i wyjściu bez żadnych uniesień i awantur.. Godzinę temu, Król Jarosław I napisał: oznajmił bym spokojnie Pani, że jest zwykłą kurwą Widzisz ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Barry Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 55 minutes ago, powerade said: Szczerze to tez bym się huj…owo poczuł 🥴 współczuje stary w sumie jak czytam to forum to nieraz cieszę się se jestem Singlem I nie mam takich problemów . Wiadomo tylko ruchania czasem brak to jest najgorsza rzecz dla singla 🥴🥴😅😅 Dzięki ze wniosłeś do dyskusji ważne treści 3 4 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
slusa Opublikowano 5 Grudnia 2021 Udostępnij Opublikowano 5 Grudnia 2021 8 hours ago, Lethys said: Dopadło mnie takie obrzydzenie, jakiego dawno nie czułem. W pełni to rozumiem, ja jestem jak na faceta mocno emocjonalny i coś takiego poczuje nigdy nie zapomnę. Gdybym był na Twoim miejscu podziękowałbym pannie od razu po tym jak wytrzeźwieje, ale wiadomo łatwo powiedzieć trudniej zrobić. Tylko nie ubzduraj sobie ze możesz ją "naprawić", takie próby zawsze kończą się bardzo toksycznie! 5 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi