Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

15 minut temu, Obliteraror napisał:

Aż dziwne, że inteligentny człowiek jak Bartosiak by kiedykolwiek uwierzył,by Amerykanie chcieli pełnego kolapsu Rosji ;) I czym by się skończył w rzeczywistości, N-razy tu już pisałem. Jeżeli ja sobie z tego zdaję sprawę (z konsekwencji powstania takiej gargantuicznej Somalii z bronią jądrową), to Jankesi tym bardziej.

 

Te rozmowy pokojowe jak dla mnie już trwają w kuluarach. Bezkrwawe wejście do Chersonia i w miarę spokojne wycofanie się wojsk FR to w dużym stopniu jak dla mnie wynik tego układu. I Zelenski też jak zakładam to doskonale wie. Nie wiem tylko, czy nadmuchany balonik propagandowy pasma zwycięstw to zniesie. Tj. w worst case scenario z perspektywy "wzmożonych" - nowej Jałty ziem ukraińskich, ustalonej na linii Moskwa - Waszyngton.

 

Podejrzewam że ta imba od początku była dogadana, ile razy trzeba przypominać niektórym gorącym głowom tutaj cieszących się z mapek z strzałkami, że w styczniu Biden 2022 mówił tak:

 

https://www.washingtonpost.com/national-security/biden-predicts-putin-will-move-in-to-ukraine-because-he-has-to-do-something/2022/01/19/f20c26ce-7972-11ec-b79d-e53ef5e1fbe2_story.html

 

"Biden also suggested that a “minor incursion” by Russian forces, as opposed to a full-scale invasion, may not prompt the severe response Washington and its allies have threatened, creating confusion about how the United States would react to a Russian attack short of a devastating offensive and large-scale occupation.

“I think what you’re going to see is that Russia will be held accountable if it invades, and it depends on what it does,” Biden said. “It’s one thing if it’s a minor incursion, and then we end up having to fight about what to do and not do, et cetera, but if they actually do what they are capable of doing with the force they’ve massed on the border, it is going to be a disaster for Russia.”

 

No wcale nie jest to zaproszenie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, zychu napisał:

Ale wszyscy są wobec siebie przyjaźni, pomocni. 

Ale nie utrzymujesz ich? 

Bo widzisz....ja tak.

I mam prawo wyrażać swoje niezadowolenie, że kasa z moich podatków idzie na utrzymanie obywateli wrogiej nam nacji. Oszalałe, absurdalne rozdawnictwo kasy, wzrost przestepczości itd.

Moje kontakty z przedstawicielami tej nacji opisywałem. 

  • Like 2
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, tmr napisał:

Ale nie utrzymujesz ich? 

Bo widzisz... ja tak.

I mam prawo wyrażać swoje niezadowolenie, że kasa z moich podatków idzie na utrzymanie obywateli wrogiej nam nacji.

Pracuję i odprowadzam podatki, więc trafiłeś chujem w kontakt. Nie popieściło za mocno?

Wszyscy, których tam znam, zapierdalają, zarabiają, i z tego opłacają jedzenie, kwatery etc. Budowlańcy, elektrycy, praczki, sprzątaczki etc.

Jesteś pewien, że to ty ich utrzymujesz?

Jeżeli chcesz kogoś obwiniać o to, że ubywa ci z kieszeni, to popatrz na swoich umiłowanych przywódców, bo to nie Ukraińcy pchają łapy do twojego portfela.

Wy wciąż nie widzicie, że nasi właściciele wykorzystują polityczny zamęt, aby ruchać nas w dupy. Ale to już wasz problem.

 

Rozdawnictwo potępiam. Do opinii (jaka by nie była) masz prawo (a ja mam prawo się z tobą nie zgodzić).

Tekst o "wrogiej nacji" skomentuję srogim i ordynarnym pierdnięciem.

 

 

 

 

Edytowane przez zychu
  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Hubertius napisał:

Ukrainiec może być bratem. Ale dopiero jak jest słabszy, w innym wypadku Ukraina będzie prowadzić politykę przeciwną do naszej. Proste jak budowa cepa. Kto to neguje -> nie chce lub nie nie potrafi tego zobaczyć. 

A tak swoją drogą - etnicznie Arestowicz nie jest Ukraińcem. Ojciec był Polakiem, a matka Rosjanką, więc mówiąc pogardliwie o Polakach mówi pogardliwie o sobie (jeśli uznać za pogardę nazwanie kogoś siostrą).

Nie będzie prowadzić polityki przeciwnej do naszej. Tu nie ma szans. To jest jak pisanie Korwina, że największym wrogiem Polski jest Ukraina, bo z nią graniczymy (mimo że z Rosja też graniczymy). 
I geopolityka jest bardziej skomplikowana niż "kto jest moim sąsiadem, ten jest moim wrogiem". Niemcy są już dużo bardziej wrogiem i mamy dużo bardziej z nimi sprzeczne interesy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, zychu napisał:

Pracuję i odprowadzam podatki, więc trafiłeś chujem w kontakt. Nie popieściło za mocno?

Czytaj chloptasiu ze zrozumieniem bo widze fantazja cie ponosi.

Opisze jak idiocie, to może załapiesz :

Czy ze swojej pensj utrzymujesz tych ludzi, o których piszesz? Sam piszesz, że pracują. 

 

W PL przebywa kilkaset tys.ukrów, których utrzymujemy. Idą na te absurdy istne miliardy zł.

 To wroga nam nacja. Czego wyraz dawała "od zawsze" opisywalem : a to nam pierdolneli z granatnika w konsulat, a to farion z tiahnybokiem o Przemyślu klepali, a to prawy sektor łby chciał ucinać naszym rządzącym i setki innych wrogich działań ( o banderze, szuchewyczu, klaczkiwskim nie będę pisał ), nacja, która przodowała w liczbie przestępst ( wrzucałem statystyki Policji )

 

Te relacje oparte są obecnie wyłącznie na "płatnej milości". I nic nie otrzymamy w zamian. 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slusa, nie ma "wrogich nacji". Wrogie mogą być ugrupowania, polityka może być wroga/nieprzychylna etc. 

 

Niemniej bardzo mnie cieszy, że nie podobam się zarówno rusofobom, jak i rusofilom i rusorealistom. :) 

 

A tera idę tańcować, bądźcie błogosławieni, ptysie i ptysieńki. :) 

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 11/11/2022 at 8:04 PM, Obliteraror said:

Osłabienie, nie zniszczenie. W żadnym wypadku zniszczenie.

Problem USA to chorągiewki oznaczające "wroga - chińskiego sojusznika" już dziś pozatykane sporym kawałku wschodniej Rosji. I to się już nie zmieni, za nic...

Pełnego kolapsu i Somalii - nie chcą. Ale podział na "nasze-wasze" i jasna granica wpływów zachodu i wschodu - jak najbardziej by była im na rękę.

Dlatego mimo wszystko będą próbować. Nawet jeśli oznaczać to będzie pierwsze użycie atomu w wojnie domowej.

 

1 hour ago, zychu said:

Tekst o "wrogiej nacji" skomentuję srogim i ordynarnym pierdnięciem.

Cóż, coś jest na rzeczy w kuluarach. Komuś decyzyjnemu w końcu pro-rosyjska propaganda obrzydła...

 

Ostatnio prokuratury zaczynają się dobierać do dup skrajnym fanatykom. Niedawno wyszedł do publicznej wieści fakt, że Polska na podstawie umów chroni prawnie symbole państw, które odpowiadają (oficjalnie) wzajemnością. Co to znaczy w praktyce? Jak któryś polskojęzyczny "fanatyk" zbezcześci flagę Ukrainy - dostanie podobną karę, jak ukraińskie prawo przewiduje za zbezczeszczenie polskiej... pierwszy prokurator już kazał przetłumaczyć ukraiński kodeks, aby odpowiednio wyznaczyć zarzuty w sprawie wytoczonej Polakowi o "zbezczeszczenie flagi ukraińskiej". Czy ma rację, dopiero rozstrzygnie sąd. O wyroku i tak będzie głośno, jak już zapadnie - i jak media zwęszą żer. Szczególnie jak w grę wejdą górne widełki, bezwzględna kara pozbawienia wolności.

 

To zapowiedź zmian, a nie pojedyńczy przypadek... Dlatego - mimo wszystko, Bracia pamiętajcie o kulturze języka! "Spisane będą czyny i rozmowy..."

Edytowane przez Kespert
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minutes ago, zychu said:

@slusa, nie ma "wrogich nacji". Wrogie mogą być ugrupowania, polityka może być wroga/nieprzychylna etc. 

 

Niemniej bardzo mnie cieszy, że nie podobam się zarówno rusofobom, jak i rusofilom i rusorealistom. :) 

 

A tera idę tańcować, bądźcie błogosławieni, ptysie i ptysieńki. :) 

 

Prawda w 99%. Poza tym jednym przypadkiem gdzie bohaterami danej nacji są ludzie piszący o czystości swojej nacji, a fakt jak wyglądają Twoje rysy twarzy decyduje o przyjęciu do tych lepszych oddziałów wojskowych. Fanatycy będą patrzeć z pogardą na wszystkich "innych", również na Ciebie, normiki zrobią to co będzie trzeba aby przetrwać, a po wszystkim beda siedzieć i razem śmiać się z naiwności Polaków. Baw się dobrze 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, slusa napisał:

razem śmiać się z naiwności Polaków. Baw się dobrze 

Troszkę fantazję rozbujałeś.

Koszt obecnie ponoszone za bitewkę na 'sokololandzie' to cena abyś nie musiał dreptać w kamaszach z bojowym kijem bambusowym ak47.

 

Troszeczkę zrozumienia dla następujących dupkę ukr....za pseudo pokój w UE.

GDYBYŚ jednak hooocięł polemizować to pierwej zrób symulację obecnie walcujących szkopidołów z sierpem i mołotem.

BMki kontra koktajle mołotowa.

Wystąpienia brukselkowe publiczne vs rola na  URALU/KAŁKAZIE.

 

TRELE morele......obecnie UKR to przyjaciele....potem się zoba... 

 

 

Towarzysz od ptysiów akurat ma rację. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@slusa, masz rację, ale ja nie o tym.

 

Wy się tu podniecacie, a rządzący rozgrywają was jak pedofil dziewięciolatkę.

Umiejętnie odciągają waszą uwagę od swoich przewinień, a wasz gniew przekierowują na Ukraińców, Rosjan, imigrantów na granicy etc.

 

Nie będę tu naiwnie pisał, że ludzie zawsze się dogadają etc., bo to nieprawda - wszędzie są jakieś sprzeczne interesy, które różne bezwstydne kurewki starają się rozegrać w taki sposób, aby wyjść na swoje. Oczywiście zawsze wtedy mówią z namaszczeniem o Narodzie, o krzywdach naszych przodków, o Racji Stanu itp. 

Chodzi mi tylko o to, że czasem warto oderwać się od Wielkiej Polityki - w której i tak jesteście tylko małym gównem - aby zejść do ludzi, i z tego najniższego poziomu nabrać nieco życiowego obycia. U wielu tu piszących nie widzę żadnego obycia - ani życiowego, ani intelektualnego. Jedyne, co widzę, to tępe emocje, napędzane przez media i polityków.

Edytowane przez zychu
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, KolegiKolega napisał:

 

FhXTYb0WAAMntXN?format=jpg&name=small

 

wielka-uraina.jpg

56 minut temu, Tornado napisał:

Koszt obecnie ponoszone za bitewkę na 'sokololandzie' to cena abyś nie musiał dreptać w kamaszach z bojowym kijem bambusowym ak47.

Jak Wuj Sam zapragnie to i też założymy kamasze. To, ze akurat teraz interesy Kozaków pokrywają się z interesami Anglosasów -  zdarza się. Ale Alianci chcą tutaj utrzymywać jak najdłużej chaos. 

 

Każde ze sworzni geopolityczny ma własną rolę do odegrania. 

Edytowane przez Perun82
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 hours ago, spacemarine said:

Podejrzewam że ta imba od początku była dogadana

 

Tak była dogadana, że  tylko dzięki amerykańskiej pomocy ruscy to mogą przegrać.

 

5 hours ago, spacemarine said:

No wcale nie jest to zaproszenie...

 

Jak najbardziej, ale to nie oznacza, że byli dogadani. To brzmi jak zaproszenie, czyt. podpucha.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, wrotycz napisał:

 

Tak była dogadana, że  tylko dzięki amerykańskiej pomocy ruscy to mogą przegrać.

 

 

Jak najbardziej, ale to nie oznacza, że byli dogadani. To brzmi jak zaproszenie, czyt. podpucha.

 

 

A teraz wielu mówi że się dogadują aktualnie i naciskają na Żełeńskiego, no ale to nieprawda....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 hours ago, tmr said:

Czy inne tego typu sprawy zostaną podobnie potraktowane ?

Ich spraw nie znam, więc mówię tylko, co się zaczyna u nas...

Natomiast sens propagandowy by miało, w momencie gdy media pójdą w ruch, by było już po kilka "przykładów" z obu stron.

Nie warto zostać "przykładem".

15 hours ago, zychu said:

Umiejętnie odciągają waszą uwagę od swoich przewinień

Gdy dzień w dzień JK mówi na spotkaniach podłapywane gorliwie przez TVN "gafy", to wiedz że coś się dzieje... Tylko ciekawe co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, spacemarine said:

Cała Polska kocha sąsiadów?

Z artykułu:

Quote

Na tym polegają opowieści-chwasty. One tak dobrze pasują do naszych lęków, że zaczynamy je uważać za własne. Tego typu treści były celowo wpuszczane do sieci przez rosyjskie trolle i doskonale trafiały w nasze nasilone lęki: brak wiary w państwo oraz strach przed wypchnięciem z kolejki...

 

Quote

 

Polacy wyłapują łabędzie w parku i pieką je nad ogniskiem. Polacy wyjadają ryby z miejskiego stawu.

No tak. Takie historie całkiem serio opisywały brytyjskie tabloidy. I też mógłbyś zadać zapytanie, czy historia z Polakiem, który zjadł łabędzia w parku naprawdę się wydarzyła? Nie sądzę.

 

 

Pan profesor jest dobry... stara się robić wrażenie wyważonego w poglądach, tu trochę zgani, tam trochę pochwali... żadnej oczywistej propagandy, "ubolewamy że jest jak jest". Potwierdza że interes w pobudzaniu lęków Polaków mają rosyjskie trolle (aha!). Staje w obronie, ale jednocześnie zrównując całość Ukraińców z plotką o Polakach jedzących łabędzie z parku (bo darmowe).

Nauka nie powinna być finansowana przez "fundacje" z zawoalowaną agendą... na końcu, prawie każdy "naukowiec" wtedy pamięta, kto smaruje mu chlebek masłem. Świadomie lub nieświadomie.

 

2 hours ago, $Szarak$ said:

Rus propaganda płacze... 

Dawno nie było akcentu humorystycznego:

1668409217_amsok2_600.jpg

 

Ale poważniej - spotkania Xi-Biden były omawiane wprzód przez ponad miesiąc, do ostatnich godzin nocnych wczorajszego dnia. Prawie na pewno "oficjalne stanowiska" zostały uzgodnione z wyprzedzeniem. Natomiast czytając między wierszami - Chiny nie mają zamiaru rzucać wyzwania USA (bo uważają że USA nie jest dla nich wyzwaniem). Mają więcej, nie mniej wspólnych interesów (mają wspólny interes - w rozpadzie Rosji).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.