Dobre panny też przyprawiają rogi. Proza życia: ślub, zdrada, rozwód?

[deleteduser165]

50 minut temu, Kiroviets napisał(a):

A jak wg Ciebie ma się to do opublikowanych badań, że z każdym kolejnym partnerem seksualnym (u kobiety) ryzyko zdrady wzrasta o 6 %? 

Nie znałem tych badań. Zdaje się, że żona założyciela wątku też nie.

[Ramaja Awantura]

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

Ze zdjęcia stwierdzam że zdecydowanie mniej atrakcyjny ode mnie, ogólnie fizycznie nic specjalnego.

Ta a tutaj niektórzy popagują że bez szczęki chada nie poruchasz XD .

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

„zimny i nie okazywałem jej wsparcia jak poroniła”

Klasyczne wbijanie "w poczucie winy". Manipulacja i to perfidna :3.

A to że jej nie okazywałeś uwagi to też twoja wina... zresztą tak naprawdę trudno opisać. Laski są proste - nie chce mnie ruchać to pewnie mu się nie podobam, idę do innego po ruchanie.

Jak to ma się do rzeczywistości jak od małego chłopcom wmawia się że kobieta to metafizyka, anielskość i seks to tylko ci "wstrętni menszczyźni chcą" XD XD.

PANOWIE KURWA KTO TO NAM ROBI? KTO NAS TAK KRZYWDZI OD MALEŃKOŚCI?

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

Zamiast myśleć o sobie

ZAWSZE MYŚL O SOBIE, NAJPIERW TY POTEM INNI wbrew co ci wpajają od małego i pierdolą...

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

W międzyczasie ona przyjechała do moich rodziców z nadzieją że mnie tam zastanie… Przeprosiła moją matkę, która wyraziła nadzieje że może jeszcze nie wszystko stracone i się zejdziecie. „

Fuj. pierhdolona nie ma honoru XD. TFU!

[Andrew93]

3 godziny temu, Brat Jan napisał(a):

Obyś nie skończył jak płemieł Marcinkiewicz. Oni też dzieci nie mieli, a alimenty i to wysokie płaci do tej pory...

 

Jak nie ma rozdzielności majątkowej to tak.

 

 

 

 

Wow, dzięki wszystkim za taki odzew i komentarze. 💪 Biorę wszystko na klatę! 

Właśnie dopiero dzięki temu forum dowiedziałem się, że takie coś jak alimenty na kobietę bez dzieci też istnieją. Niezły cyrk. 

 

3 godziny temu, antyrefleks napisał(a):

Każda kobieta potrzebuje zainteresowania, a sex to najwyższa forma sprawdzenia czy ono jest. Dlatego niekoniecznie urodziwe (czytaj też jako dobijające do 30stki) zdradzają, bo chcą sprawdzić. Często same nie wiedzą dlaczego, bo to kobiety poczuły to coś, ty nie dałeś tego czegoś bla blabla.

 

Żona rówieśniczka lub starsza ? Jeśli tego nie rozumiesz to musisz jeszcze popracować nad rozumieniem jak działają związki. 

 

 

Jeżeli kobiecie wybaczyles to bądź gotowy na powtórkę. Było grane nie raz. Utrzymuje kontakt, ale nic nie było? :-))

 

Przed tobą sprawdzian na męskość przyjacielu. 

 

Niestety wiem że zostając z nią przekaz w świat poszedł inny ale prywatnie nigdy jej nie wybaczyłem i też jej to oznajmiłem "nie wybaczę Ci tego, ale spróbuje z tym żyć" . Trzeba było spierdalać póki była do tego dogodna okazja. Z resztą, przed ślubem powiedziałem jej że wszystko wybaczę poza zdradą, miała te słowa z tyłu głowy jak szła z nim do łóżka... Mimo to dałem się zmanipulować i nasrałem na własny honor. Eh.. Również nie noszę od tamtej pory obrączki, ale się właśnie zastanowiłem czy to nie może w jakiś sposób być obrócone przeciwko mnie? 

 

1 godzinę temu, Sankti Magistri napisał(a):

@Andrew93 Twoja gnuśność i brak godności jeszcze bardziej odbiera mi wiarę w dzisiejszych mężczyzn. Serio, jak można po zdradzie emocjonalnej i fizycznej nadal chcieć być z kobietą ? Jak Ty sobie to racjonalizujesz ? To że Ty z nią nadal jesteś pokazuje dokładnie dlaczego do tej zdrady w ogóle doszło.

 

Dostałeś od losu out of jail free card ale to zmarnowałeś natomiast jeżeli teraz zechcesz się rozwieść to Ty zostaniesz przez wszystkich dookoła osądzony jako potwór. Dlaczego ? Raz że doszło do poronienia i każdy (również sąd) będzie współczuł Twojej żonie, a dwa że już "wybaczyłeś" i ludzie z otoczenia jak zmienisz zdanie Ciebie obwinią o rozpad związku - nielogicznie ale tak ludzie robią. Nie każesz psa miesiąc po tym jak Ci narobił na dywan - ludzie funkcjonują podobnie.

 

Co możesz zrobić ? Rozegrać sprawę strategicznie czyli w towarzystwie innych ludzi bądź dla niej słodki ale staraj się doprowadzić do jej następnej zdrady. Później powiesz że dwa razy dawałeś szansę, opiekowałeś się i zapewniałeś wsparcie ale już następnej zdrady nie wytrzymałeś. Oczywiście nie daj też się wrobić w dziecko pod żadnym pozorem nie słuchaj złotych rad żeby teraz się rozstawać (był na to czas, teraz musisz przecierpieć dla własnego dobra).

 

 

 

 

 

Sporo racji. Generalnie o zdradzie wie tylko najbliższa rodzina i oni wiedzą i widzą że się to już nie klei i raczej ciężko to będzie naprawić.

Z racji małego miasta z którego oboje pochodzimy, każdy zna każdego. Rodzice też utrzymują koleżeńskie kontakty. Teraz wyskakując ze zdradą sprzed roku faktycznie średnio to wszystko będzie wiarygodne poza najbliższe otoczenie.

 

Godzinę temu, Sankti Magistri napisał(a):

@Roman Ungern von Sternberg A to musi czekać aż dojdzie znów do sexu ? Wystarczy babe obserwować i kiedy tylko np spotka się z innym typem lub nawet zacznie pisać wtedy zabezpieczyć dowody i rozkręcić inbę.

Proste.

 

 

Już nie jest to takie proste odkąd ustawiła w telefonie zabezpieczenie biometryczne... Generalnie mieszkamy w jednym mieście a jej praca jest w mieście obok. Od niedawna większość czasu robi Home-Office, ale jadąc tam na miejsce do pracy nie mam żadnego pojęcia co się dzieje. Z historią lokalizacji funkcjonowało na krótko, póki miałem dostęp do telefonu... 

 

Sorry jeśli komuś nie odpisałem bądź pominąłem, ilość wiadomości mnie zaskoczyła. Było jeszcze pytanie o oszczędności. Na szczęście jest u mnie sporo poza systemem, kruszce u matki, krypto na portfelu którego nie widziała na oczy, zawsze jakąś darowizną w rodzinie można się wymigać? Ona sama ma sporo oszczędności które po prostu leżą na jej koncie. Były różne pomysłu w co wspólnie zainwestować, skończyło się na szczęście tylko na gadaniu. Także w sytuacji ewentualnego podziału to nie jest tak że tylko ja mam kapitał i ona zostały by biedna bez środków do życia. Muszę doczytać poradniki jak to jest z podziałem majątku... 

 

Może sobie to wmawiam zamiast szykować się do wojny, ale myślę że rozwód to nie byłaby taka drama jak czytam w niektórych historiach na forum. Ona mimo że się stara też ma dość, bo widzi że to nie ma sensu. Ale wiadomo jak w grę wchodzi kasa, to ludziom odpierdala. Pocieszam się że nigdy na nią nie leciała i miała wyjebane na statusy materialne, wszystkiego dorobiliśmy się razem od zera, ale wiadomo, jej latka lecą i dzwonek bije.

 

Pozdro! 

[Ramaja Awantura]

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

Były lepsze i gorsze momenty. Ona się stara.

Gach ją w dupe kopnął to do ciebie wróciła XD .

2 godziny temu, Sankti Magistri napisał(a):

Co możesz zrobić ? Rozegrać sprawę strategicznie czyli w towarzystwie innych ludzi bądź dla niej słodki ale staraj się doprowadzić do jej następnej zdrady. Później powiesz że dwa razy dawałeś szansę, opiekowałeś się i zapewniałeś wsparcie ale już następnej zdrady nie wytrzymałeś. Oczywiście nie daj też się wrobić w dziecko pod żadnym pozorem nie słuchaj złotych rad żeby teraz się rozstawać (był na to czas, teraz musisz przecierpieć dla własnego dobra).

Sprytne... takie trochę w stylu... kobiet :3 XD.

[Król Jarosław I]

Dopiero zobaczyłem że on po ślubie...... xD

[Andrew93]

10 minut temu, Ramaja Awantura napisał(a):

Gach ją w dupe kopnął to do ciebie wróciła XD .

 

Właśnie, a propos gacha. Gość miał żonkę, która się o wszystkim dowiedziała i gość wylądował w hotelu. Historia zasłyszana z dwóch źródeł, ale czy do końca prawdziwa też nie sprawdzę. Generalnie jeśli to było coś więcej niż walenie na boku to chyba dogodna okazja żeby odejść? Ale została... Czyżby już jako singiel nie smakował tak zakazanie a może zwykła kalkulacja?

Edytowane 24 Czerwca 2023 przez Andrew93

[Ramaja Awantura]

9 minut temu, Andrew93 napisał(a):

Pocieszam się że nigdy na nią nie leciała i miała wyjebane na statusy materialne, wszystkiego dorobiliśmy się razem od zera, ale wiadomo, jej latka lecą i dzwonek bije.

Puściła się i nie miej sentymentów  ona nie miała jak dawała dupy innemu i jak ją zapinał...

[Sankti Magistri]

5 minut temu, Andrew93 napisał(a):

Już nie jest to takie proste odkąd ustawiła w telefonie zabezpieczenie biometryczne... Generalnie mieszkamy w jednym mieście a jej praca jest w mieście obok. Od niedawna większość czasu robi Home-Office, ale jadąc tam na miejsce do pracy nie mam żadnego pojęcia co się dzieje. Z historią lokalizacji funkcjonowało na krótko, póki miałem dostęp do telefonu... 

 

Proszę bardzo https://www.apple.com/pl/airtag/  z tym zostaniesz 007

Wiesz że smsy można backupować na kompa ?

 

 

[Andrew93]

2 minuty temu, Sankti Magistri napisał(a):

Proszę bardzo https://www.apple.com/pl/airtag/  z tym zostaniesz 007

Wiesz że smsy można backupować na kompa ?

 

 

 

Czy jest coś podobnego na Androida? 

[Sankti Magistri]

5 minut temu, Andrew93 napisał(a):

Czy jest coś podobnego na Androida? 

 

Jest podobno apka umożliwiająca korzystanie z airtaga na androidzie ale nie wiem czy to działa. Jest też galaxy smart tag ale tutaj też nie wiem jak to funkcjonuje. Airtag działa dobrze. Kup iphona - są fajniejsze od androidów.

[Tornado]

5 godzin temu, Andrew93 napisał(a):

Ale żeby zostawić jakoś odwagi brakuje.  Chyba po cichu liczę że sama będzie chciała odejść. Tylko czy to wszystko będzie takie proste?

Jest na to 'papierek lakmusowy'!

 

Wybierasz robię profesionalistkę i ONA PŁACI ZA TO PRZELEWEM.

....musi zostać ślad.

Korzystasz z usługi.

Po powrocie stwierdzisz: czy dalej ją kochasz czy może jednak ten keks jest drogo i trzeba szukać taniej.

Bez profesionalistki jest 0:1.

 

Musisz strzelić karniaka....nie ma DYDY.

INACZEJ zrobi ci Kinder niespodzianke.....za którą będziesz płacił.

Chyba, że lubisz jak cię system w d..e r..ha?!

 

19 minut temu, Ramaja Awantura napisał(a):

nie miej sentymentów  ona nie miała

Dokładnie to miała plan na Kinder JAJO(kukułcze).

....tan coś teście pierdololo, że jej z nim niczego nie będzie brakowało.

No schemat.

 

[Kacperski]

1 godzinę temu, Ramaja Awantura napisał(a):

Ta a tutaj niektórzy popagują że bez szczęki chada nie poruchasz XD .

 

 

Akurat wczoraj pod wpływem urabiałem milfa, lubię wyciągać informacje od starszych kobiet, często atakuje jak są pod wpływem.

 

Mamuśka jest ogólnie na mnie cięta,

po dłuższej rozmowie i zadawaniu przeze mnie pytań, stwierdziła, że jak gość nie ma

wyglądu a ma dobrze gadane to ma u niej duże szanse.😁
 

Także bajki o kwadratowej szczęce wrzućcie sobie między wiersze.

 

W moim przypadku milfa pobudziły moje filmiki ze zjazdów downhillem 😂

Edytowane 24 Czerwca 2023 przez Kacperski

[zuckerfrei]

@Andrew93 nie ma czegoś takiego jak dobre panny, czy złe panny. Są tylko panny. 

 

 

Proszę Cię przestań być frajerem. Ty dla niej nie istniejesz. 

 

Kumaty jesteś gość. 

 

 

Możesz opisać co na to Twoi rodzice i jej? (Jej przygody.) 

[bassfreak]

4 minuty temu, Kacperski napisał(a):

Akurat wczoraj pod wpływem urabiałem milfa, lubię wyciągać informacje od starszych kobiet, często atakuje jak są pod wpływem.

 

Mamuśka jest ogólnie na mnie cięta,

po dłuższej rozmowie i zadawaniu przeze mnie pytań, stwierdziła, że jak gość nie ma

wyglądu a ma dobrze gadane to ma u niej duże szanse.😁

Ciekawe czy powiedziała by to samo jak miała lat 20 xDD

[zuckerfrei]

Po cichutku na Twoim miejscu przygotowywanym wymarsz z małżeństwa, wyjebałbym ją po całości. 

1 minutę temu, bassfreak napisał(a):

miała lat 20

Każda orze jak może! 

[Kacperski]

9 minut temu, bassfreak napisał(a):

Ciekawe czy powiedziała by to samo jak miała lat 20 xDD

Nie wiem, nie zajmuje się 20 letnią padliną. Aktualnie preferuje kobiety po przejściach które mają coś ciekawego do powiedzenia i nie są skażone instagramami i innymi snapami 😅

[Jonash]

8 minut temu, Kacperski napisał(a):

Nie wiem, nie zajmuje się 20 letnią padliną. Aktualnie preferuje kobiety po przejściach które mają coś ciekawego do powiedzenia i nie są skażone instagramami i innymi snapami 😅

Ahahhaha, kobiety po przejściach to największa, możliwa dostępna na rynku padlina, no ale nie ma to jak podotykać trochę celulitu i starej skóry. Skąd wy się bierzecie? 😆

[Alejandro Sosa]

Padlina 20 letnia gorsza od Padliny 30-40 letniej? No nie wiem... 

[fruit]

Nie obraź się, ale jesteś kolejnym cuckoldem jakich już tu było setki na forum. 

[smerf]

Nie masz za grosz godności do samego siebie zostałeś dwa razy zdradzony w małżeństwie jak możesz w ogóle z taką osobą żyć i mieszkać pod jednym dachem? Jak możesz jej ufać w czymkolwiek?  Jedna zdrada to już za dużo a tu mamy dwie i to z tą samą osoba czyli zero refleksji ze strony "małzonki" pluje ci w ryj a ty udajesz że deszcz pada. Pojawi się czad czy lepsza opcja i znów zostaniesz spuszczony w kiblu.

No ale najważniejsze że masz teraz seks...ja bym miał obrzydzenie robić z tą osobą cokolwiek... Jesteś w fikcyjnym małżeństwie które już dawno się rozpadło i to na własne życzenie. 

[SuperMario]

Zastanawiam się co ty tam jeszcze w tym związku robisz? Bo że zabłądziłeś i jesteś w czarnej d. to pewne, gorzej że zaczynasz się tam urządzać.

 

Serio? Airtag? Chcesz się przekonać czy dalej chodzi na boki czy już nie, i jeśli nie to co? Będziesz to lepił? Nauczysz się z tym żyć? Uspokoisz swoje podejrzenia i będzie jak dawniej? Nie będzie.

 

1 hour ago, Andrew93 said:

Może sobie to wmawiam zamiast szykować się do wojny, ale myślę że rozwód to nie byłaby taka drama jak czytam w niektórych historiach na forum. Ona mimo że się stara też ma dość, bo widzi że to nie ma sensu. Ale wiadomo jak w grę wchodzi kasa, to ludziom odpierdala. Pocieszam się że nigdy na nią nie leciała i miała wyjebane na statusy materialne, wszystkiego dorobiliśmy się razem od zera, ale wiadomo, jej latka lecą i dzwonek bije.

 

Oczywiście że sobie wmawiasz. Też sobie tak kiedyś wmawiałem, rzeczywistość okazała się zgoła inna. Spodziewaj się najgorszego, "Nie poznał kobiety do końca ten, który nie spotkał jej na sali sądowej" Jedna z mądrości starego Yody, nie naszego z forum tylko małego zielonego, a tak serio to mem gdzieś taki był.

 

Skoro ona chce to ratować to zastanów się jakie ma teraz, lub może mieć w przyszłości z tego korzyści. Kasa? Dziecko i ew. alimenty, cicho o sprawie i reputacja we wiosce nienaruszona? Może być wiele powodów dla których z Tobą jest, ostatnim jest uczucie, ale w to chyba nie wierzysz?

 

Spal to co was łączyło w cholerę, nic z tego nie będzie, tracisz czas. 

 

 

[vodkas85]

A co na to małżonka przyjaciela żony?

Edytowane 24 Czerwca 2023 przez vodkas85

[Sgt. Hugo Stiglitz]

Dobrze że znalazłeś w porę to forum i jakkolwiek to brzmi dobrze że poroniła. Pomyśl jakbyś dopiero był ujebany gdyby pojawiło się dziecko.

 

Ta historia pokazuje mi dobitnie, że nie ma znaczenia jak bardzo ułożona, zaradna, z dobrego domu, miła…blablabla… jest kobieta. Jak chce zdradzić to to zrobi i nawet z gościem z niższym SMV. 
 

PS. Szanuj się, dałeś sobą pomiatać i w jej oczach jesteś już słabym facetem. 

[Iceman84PL]

@Ramaja Awantura

 

Kolejny raz za dużo przeklinasz, zwracaj uwagę na język.

 

52 minuty temu, Kacperski napisał(a):

Nie wiem, nie zajmuje się 20 letnią padliną.

 

Staraj się używać słowa kobieta\dziewczyna.

Już dawno było to wyjaśnione.

 

30 minut temu, fruit napisał(a):

Nie obraź się, ale jesteś kolejnym cuckoldem

 

Więcej zrozumienia i wsparcia nowego usera a nie na stracie dopiekania mu.

 

Zwracajcie uwagę na to co piszecie i dwa razy się zastanówcie zanim dodacie post.

Tu chodzi o wizerunek forum i jego postrzeganie na zewnątrz.

Edytowane 24 Czerwca 2023 przez Iceman84PL

[Anabol]

Ratuj resztki godności, błagam Cię kurwa człowieku. Tu nie ma czego analizować, jedynie minimalizacja strat i wypad za bramę.

 

Mi poronienie eks jakoś rok przed tym jak zaczęła chodzić bokiem uratowało życie, literalnie. Dużo analogii w opisanym tekście, zmiana miasta i pracy też były grane, rozłąka, lewackie koleżanki po break upach. Tyle że ja podziękowałem przed daniem dupy bo czułem co się święci. No i nigdy w życiu bym przed kobietą nie klęknął. Racjonalność nigdy mi na to nie pozwoliła. Ale jesteś na dobrej drodze żeby ogarnąć łeb. Stań na wysokości zadania i rozwiąż sytuację w jedynym możliwym scenariuszu. Szybko.

 

Jak można być tak tępą cipą, by wybrać chwilowe uniesienie zamiast trzymać się ogarniętego faceta dla którego poświeciło się swoje najlepsze lata. Wspomnienia, przyjaźń, zaufanie. Tak samo zastanawiałem się w przypadku mojej eks. Tylko właśnie tu nie ma co się zastanawiać, biologiczne prawidła są bezwzględne.

 

Szkoda mi tych kobiet, tak naprawdę to sobie robią największą krzywdę. Pewnie się zczają dopiero jak cyce całkiem opadną. Kot, wino, podróże i dobra książka - a mógłby być bąbelek i happy provider u boku 😂.

Edytowane 24 Czerwca 2023 przez Anabol