Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 16.07.2023 o 11:17, Hubertius napisał(a):

Jedyne czym Konfederacja strzela sobie w stopę to właśnie "iściem" w zaparte, że takowej koalicji nie będzie. A jeżeli do niej dojdzie po wyborach no to od razu odbije im się to czkawką u wyborców, którzy im to wypomną.

Okaże się, czy będzie ten stolik przewrócony po latach:

 

 

Edytowane przez nowy00
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Największy prymityw w Polskiej polityce. Nie ma większego szkodnika, niż braun. 

 

I mówię to całkiem szczerze. To co ten człowiek wyprawia, jest poniżej wszystkiego. 

Antysemityzm, szarpanie ludzi, krzyczenie, i wiele różnych imb. 

 

Jeśli kogoś jara patus w sejmie - bo tak się zachowuje, jak patologia - no to pozdro xD. 

 

Zazwyczaj wyborca wybiera sobie  kogoś bliskiego do siebie, takiego podobnego poglądowo, któremu zachowanie danej osoby się podoba - to wiele w takim razie mówi o jego wyborcach. 

 

Swoją drogą miałem gdzieś archiwalne filmy, jak jeszcze bródki nie miał - co mówił o ukr i innych rzeczach na które dziś pluje. 

 

Heh pamiętam, że po Twitterze latał film, jak mówił żeby się bratać z Ukrainą ale ,,przypadkiem" szybko został zdejmowany gdzie się tylko da. Tak, o całkiem przypadkiem. :D

 

Kto wie, ten wie co mówił ten człowiek kiedyś. 

  • Like 4
  • Haha 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W ubiegłym tygodniu pisałem, że nie mają nawet podstawowego składu tej drużyny a gdzie ławka rezerwowych? Nie doceniłem kreatywności tej ekipy, dadzą sobie radę, zalepią dziury. Czołowe miejsca na listach dla żony Bosaka, brata Mentzena, zięcia Korwina, ojca Berkowicza. Jakby tak mieli kiedyś obsadzać inne stanowiska to na pewno są jeszcze ciocie, wujkowie, kuzyni itp.

Pań Janusz tradycyjnie wciska guzik z napisem Autodestrukcja, trzeba się ratować, 30 lat głosi te swoje poglądy i w wieku 80 lat miałby rządzić i w końcu musiałby coś pokazać? A po co na stare lata. Przynajmniej szczery. Małolatom trzeba wbijać ze po co podatki, po co ZUS, niech żyją w takiej utopii potem sami z wiekiem się ogarna.

Jeżeli ktos po takiej wypowiedzi pójdzie oddać głos na tą partie to tylko pogratulować.

 

Tu kolejny fachowiec nr 2 lista Katowice, Korwinista a wiadomo dla Pana Janusza tramwaj to od dekad wróg śmiertelny.

https://twitter.com/gromotapl/status/1681005339846533125/mediaViewer?currentTweet=1681005339846533125&currentTweetUser=gromotapl

Pisze na FB, ze metro mu się marzy na Śląsku.

 

Dramat całkowity, jest potencjał mogliby stworzyć zwartą ekipę 30 osób i coś osiągnąć, porządzić, sensowne sprawy przeforsować ale gdzie jak to niepoważni parodysci. Upadek przesądzony. Najpierw bedzie sukces wyborczy a potem zjazd, rozpad.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Braun to dla mnie taki typowy Polak katolik, co Boga ma na język, a nie w sercu. Czasami mam też wrażenie, że to wentyl bezpieczeństwa plus skojarzenie sprzeciwu z niepoważną (delikatnie rzecz ujmując) personą. 

Pandemia? Braun przeciw. Pomoc Ukrainie? Braun przeciw.  

Wołyń? Braun na przedzie. Stop NOP? Braun na przedzie. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Lucky Luke napisał(a):

W ubiegłym tygodniu pisałem, że nie mają nawet podstawowego składu tej drużyny a gdzie ławka rezerwowych? Nie doceniłem kreatywności tej ekipy, dadzą sobie radę, zalepią dziury. Czołowe miejsca na listach dla żony Bosaka, brata Mentzena, zięcia Korwina, ojca Berkowicza. Jakby tak mieli kiedyś obsadzać inne stanowiska to na pewno są jeszcze ciocie, wujkowie, kuzyni itp.

 


dla mnie moga nawet swoje dzieci wpisywać na listy. Odsyłam do wypowiedzi Kukiza po tym, gdy ludzie, ktorych wprowadził do sejmu, porozchodzili sie do innych partii za stołki i kase. Ktos nazwie to co robi konfa nepotyzmem, spoko, rozumiem, ale dla mnie to obstawianie miejsc ludzmi zaufanymi, ktorzy nie dadzą sie kupic PiS czy PO. Lepsze obsadzanie żonami, braćmi i szwagrami miejsc i utrzymanie sił przy partii niz wejście z 40+ mandatami i wytrącenie ich na rzecz partii, ktora da potem delikwentowi „wincyj”. 
 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucky Luke, moim zdaniem przeceniasz znaczenie kadr. Wymagasz od względnie świeżej formacji struktur charakterystycznych dla partii z wielomilionowym budżetem i swoim człowiekiem w każdej gminie. Spokojnie, Konfederacja może dojść i do takiego poziomu, póki co paru sensownych liderów wystarczy.

 

Przypomnę, że gdy taki PiS startował w polskiej polityce, to do sejmu wszedł z kilkunastoprocentowym poparciem, a w szeregach miał takich gagatków jak np. Artur Zawisza. Platforma u zarania była partią trech tenorów, poza nimi też nikt nikogo nie kojarzył. Przymując Twoją argumentacją, to musimy na wieczność głosować na te same partie obecne w polskiej polityce od lat, bo każda nowa nie będzie miała wystarczających kadr.

Edytowane przez tony86
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minutes ago, lxdead said:

ale dla mnie to obstawianie miejsc ludzmi zaufanymi, ktorzy nie dadzą sie kupic PiS

Zaufanych - w polityce? Przecież politycy są doskonale wymienni - dziś tu, jutro tam. Byle u żłoba, byle przy korycie.

 

Zagadka - z jakich list, jakiej partii, dostał się do rady miejskiej Wrocławia pan Robert Grzechnik, od niedawna "jedynka" Konfederacji w okręgu jeleniogórsko-legnickim?

Podpowiem, że chodzi o tą samą partię, z list której startował kiedyś Bartłomiej Pejo (zięć Korwin-Mikkego) - teraz "jedynka" okręgu lubelskiego.

 

Zadziwiająca "pomoc" ze strony konkurencji. Od dawien dawna, i pewnie nie ostatnia...

Głos niejako "z wewnątrz": https://natemat.pl/484802,konfederacja-w-koalicji-z-pis-artur-dziambor-o-planach-slawomira-mentzena

Ci, którzy by się na koalicję z PiS nie zgodzili - musieli odejść.

 

Cóż - dla mnie, niedowiarka, całe to "pompowanie Konfederacji" jakoś tak dziś wygląda:

konfederacja-kuce-biora-slub-ordo-iuris-tymoteusz-zych-pis-juz-sie-czai.jpg

 

A realista we mnie dopowiada, jak się wszystko to potem skończy:

z28075818ICR,Karolina-Pawlowska-i-Tymoteusz-Zych-w-biurze-insty.jpg

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Kespert napisał(a):

Zaufanych - w polityce? Przecież politycy są doskonale wymienni - dziś tu, jutro tam. Byle u żłoba, byle przy korycie.

Do polityki większość idzie dla koryta. 

Znajomy co na uniwerku agitował za korwinem, teraz grzeje tyłek w PIS

 

A też był za likwidacją socjalu hue hue

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@lxdead @tony86

 

KUKIZ w 2015 zrobił świetny wynik w wyborach prezydenckich - występ solo. A że zbiegły się wtedy z parlamentarnymi to padło hasło żeby tworzyć listy do Sejmu. Na szybko, łapanka chcesz to chodź. A wtedy zawsze ujawniają się hieny korzystające z okazji i finał wiadomy.

Konfa to partia, 4 lata w Sejmie, wystarczająco dużo czasu żeby w całej Polsce stworzyć grupę pewnych 40 osób.

 

Sorry ale argumentacja z rodzinami na listach to tylki ich obnaża. Fajnie było do momentu latków filmików jak pojawiają się konkretne pytania to juz miotanie np. Występy Mentzena, Wawera z Ryśkiem. Jak ktoś brata wystawia nr 1 na liście to to już wiemy jakie tam są intencje i czego można się dalej spodziewać. Korwin 30 lat w polityce, Bosak prawie 20 i oni pchają rodziny na listy.

 

Kukiz, Palikot, Nowoczesna upadli bo nie weszli do rządu. Jakby Konfa rządziła to mają szansę zaistnieć. Ale oni wola bajki opowiadać ze wykluczają koalicję z PiS I PO ale chcą obniżać podatki, likwidować ZUS No świetnie tylko żeby coś zrobić to trzeba być w rządzie. Typowe dla Korwina siedziec zawsze w opozycji. Polityka jest brutalna zostaną szybko sprowadzeni na ziemię. Jak będą stawać okoniem, to perspektywa nowych wyborów zawsze działa na tylne rzędy ze może ponownie się nie dostaną, wiec może przeskoczyć. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Lucky Luke napisał(a):

Konfa to partia, 4 lata w Sejmie, wystarczająco dużo czasu żeby w całej Polsce stworzyć grupę pewnych 40 osób.

 

Sorry ale argumentacja z rodzinami na listach to tylki ich obnaża

 

Przypomniałem sobie jeszcze wypowiedź Korwina z 2014r:

 

Na listach wyborczych do europarlamentu wystawił członków swojej rodziny. Z Kongresu Nowej Prawicy Janusza Korwin-Mikkego startują jego syn, córka i dwie synowe.
Jedna z córek - Korynna Korwin-Mikke z Warszawy jest na liście w naszym okręgu. Powodów takiej decyzji jest kilka.

- Jedną z nich jest ustawa o parytetach, na liście muszą być przynajmniej cztery kobiety - mówi Janusz Korwin-Mikke, prezes Kongresu Nowej Prawicy. - Mówiłem, że będzie trzeba mobilizować matki, żony, córki i kochanki i właśnie zmobilizowałem.
 
😊
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro o Kukiz to proszę tutaj dama, która została posłanka z jego listy w 2015. 

https://wpolityce.pl/polityka/655275-anna-maria-siarkowska-ma-przejsc-do-konfederacji

W 2019 startowała już z PiS, w 2022 przeszła do Ziobry, teraz pewnie słabe miejsce na liście z ryzykiem niewejscia to szybki przeskok do Konfy i oni ja biorą. A jak biorą to mam nadzieję że liczą się z tym że po wyborach w razie potrzeby dama szybko przeskoczy do PiS lub PO - już ja tam na pewno mają na liście łatwych do przeciągnięcia za frytki. Pewniak!

 

Tak wygląda Konfa!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucky Luke i zaręczam Ci że mają na pokładzie więcej niż 40 sensownych osób. Wystarczy obejrzyć film z ich konwencji z prezentacją liderów. Obok ludzi sensownych, będą tam też żony i koleżanki (bo parytety), będzie też trochę szurów, którzy jednak na miejsca zasłużyli swoją pracą w tym środowisku. Z czasem wszystko się przefiltruje.

 

W ogóle, tego rodzaju "troska" o kadry to takie przypierdółki są. System polityczny mamy wodzowski, liderzy decydują o wszystkim, i w PiS i w PO możnaby wymienić wszystkich posłów na ekipę ukraińców z sąsiedniej budowy i nie zmieniłoby to szczególnie historii III RP. 

 

A porównania do Kukiza nie mają sensu. Osobiście nie jestem zaangażowany w politykę, ale prawica wolnościowa to jest moja reprezentacja światopoglądowa, i obserwowałem ją politycznie od lat. To nie jest jakieś pospolite ruszenie ad hoc, jak było z Kukizem czy Palikotem. To środowisko istnieje od ponad 30 lat, w różnej formie, nie zawsze politycznej. Ma swoje zjazdy, konwenty, internety, prasę, quasi-celebrytów, clownów, i autorytety również. Typowy angaż w politykę przez lata był problemem, bo primo ciężko było rozwiązać problem Korwina, secundo jest to środowisko mimo wspólnej linii wciąż podzielone ideologicznie, więc trudno było ustalić jakiś wspólny program. Znajdzie się w internetach, jak na jakimś prawicowym zjeździe w jakimś zapizdowie Braun nazywa Winnickiego mussolinistą :P 

 

Więc jeśli myślisz że środowisko które przez kilkanaście lat organizowało się w bólu i znojach by w końcu zbudować jakąś sprawną formalną strukturę polityczną po wkroczeniu do polityki wejdzie po prostu w zastane tory i zacznie kwakać jak reszta kaczek, to się mylisz. Jasne, będą podziały, kogoś uda się przekupić, ktoś będzie gadał bzdury, ludzie są różni. Ale jako wieloletni sympatyk tych środowisk (a warto dodać, że wśród nas, sympatyków, nie brak i krytyków tej formuły politycznej) powiem Ci, że idea jakiejś koalicji Konfederacji z którąkolwiek z aktualnych partii parlamentarnych jest dla mnie absurdalna.

 

Powiesz, to po co do polityki. Ano choćby po to by jakąś reprezentację mieć, kogoś kto w Twoim imieniu trzyma rękę na pulsie. Zresztą nie tylko, sporo już było sensownych inicjatyw ze strony Konfedracji w tej kadencji, które były najpierw dissowane a potem brane przez rząd jako swoje. I okej. Wreszcie, także po to, by w razie jakiejś imby w rodzaju ostatniego Covida, taki Grzegorz Braun mógł zorganizować manifastację przeciwko absurdalnym obostrzeniom, a gdy zjeżdża się policja to im powiedzieć że wszyscy uczestnicy są asystentami poselskimi i mają w tym momencie immunitet (true story). Powodów naprawdę znajdzie się dość.

 

A dodatkowym plusem takiej sytuacji jest fakt, że przy odmowie Konfedracji do współpracy, PiS będzie musiał wejść w koalicję z PO aby utrzymać władzę. I wtedy być może zakończy się ten teatr dla gojów zwany polską polityką, gdzie ludzie sobie skaczą do gardeł przez jakieś gównoburze z premedytacją nakręcane przez cynicznych politykierów, którzy po awanturze w studiu idą razem na te same dziwki i koks.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Konfederacja i ich duża część członków jaka jest to każdy wie - praktycznie każdy z czołowych polityków ma jakieś dosyć silnie kontrowersyjne poglądy. 

 

Mimo to szczerze mówiąc zastanawiam się nad oddaniem nad ich głosu w następnych wyborach. Do tej pory zawsze głosowałem na PO i ich przystawki, bo najzwyczajniej w świecie uważam, że państwo szło w najlepszym kierunku pod ich wodzą (przynajmniej do tego 2014 roku, bo potem trochę się zaczęło sypać).

Aktualny program KO i ich coraz większe nastawienie na jedynie problemy kobiet musi jednak dostać żółtą kartkę za wszelką cenę. 

 

Co do obsadzania partii swoimi - konfederacja nie ma struktur i zaufanych, nieprzekupnych ludzi. Mam nadzieje, że jeśli ich poparcie się utrzyma to połowa posłów to będą liderzy + ich rodzina/bardzo bliscy znajomi, tak aby był problem z zebraniem przez PiS większości.  

Edytowane przez Lordziok
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minutes ago, Lordziok said:

Aktualny program KO i ich coraz większe nastawienie na jedynie problemy kobiet musi jednak dostać żółtą kartkę za wszelką cenę. 

 

Przypomnę że Konfederacja jako jedyna sprzeciwiała się programowi "mieszkanie za pomówienie".

A wystąpienie Sośnierza (wówczas jeszcze nieskłóconego z Mentzenem) było pierwszym od dawna redpillowym głosem z mównicy parlamentarnej III RP.

 

Nawet wspomina o "białorycerzach od Ziobry" oraz "obrażonej księżnicze, która marzy by mieć przycisk za pomocą którego pojedynczym naciśnięciem może zniszczyć życie mężczyzny" ;) A po nim na mównicę wchodzi Braun, i opowiada o tym jak to w netach kobiety sobie udzieliają instruktarzy "jak wyrzucić faceta z mieszkania". I rzuca że w zasadzie to jest podżeganie do przestępstwa. 

 

Takich właśnie głosów w przestrzeni publicznej potrzebujemy - raz jeszcze odpowiadając @Lucky Luke po co nam Konfederacja w sejmie, skoro odmawia koalicji z PiS.

 

 

 

Edytowane przez tony86
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tony86 fajnie to opisałeś, ja Cię rozumiem wiem o co chodzi, co Tobą kieruje, mogę mieć od zawsze poglądy prawicowe ale tej ekipy nie poprę nigdy bo ich doskonale znam. Kilkanaście lat sie organizowali. To tylko świadczy o nieudolnosci, wiecznym skloceniu. To co dopiero rządzenie.

 

Sam niejako przyznajesz że nie chodzi o rządzenie tylko o reprezentację. Żeby sobie Braun mógł robić akcje i wyciągać legitkę posła? Oni nawet nie umieli dojechać do wyborów w pełnym składzie bo pogonili wspomnianego Sosnierza, Dziambora. Tu chodzi o rządzenie a nie opowiadanie bajek i rzucanie frazesów w filmikach na TikTok. Tak by się może chcieli przebujać 30 lat jak Korwin, luźne gadanie, milion pomysłów i zawsze opozycja.

 

Maja szanse coś zrobić ale są za ciency. Poczekajmy po wyborach zobaczymy jak szybko towarzystwo się skłóci i rozpełznie. W Autodestrukcji zawsze mocni. Tu niea czasu już na zabawy tylko trzeba działać jakoś się ogarniać bo z każdej strony szambo na Wschodzie wojna, w Brukseli coraz głupsze pomysły.

 

Dla mnie jedyny plus że lepiej żeby oni mieli głosy niż jakby ludzie zwłaszcza mlodzi szukali alternatyw w Lewicy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Lucky Luke ale stary, o czym Ty mówisz. 

 

Z Twojej wypowiedzi wynika, że teraz to rządzą nami doświadczeni fachowcy i jakaś merytokracja panuje. Przecież Ci ludzie wszystko mają w piździe, liczą się słupki, dobre pojechanie przeciwnikom, etaty dla znajomych i jakaś kaska na boku. Plus wiedza gdzie jest dobrze posmarowane, gdzie na dobre dziwki i skąd brać jakościowy koks, to są te mitologiczne "kompetencje do rządzenia".

 

Polecam wszystkim książki z wydawnictwa czerwone i czarne Pawła Reszki. Jedna o Tusku, druga o Kaczyńskim, obraz środowiska zebrany z anonimowych rozmów od otoczenia. Całościowy obraz krytyczny dla obojga. Czytałem tę książkę z dekadę temu, a do dziś pamiętam. Jak Kaczyński nie mógł zapanować nad swoim dworem w kancelarii, i polityka prezydenta zależała od tego która frakcja na dworze zaskarbiła sobie łaskę a której się nie udało, bo ona sam był bardzo podatny na wpływy z zewnątrz i miał problemy z decyzyjnością. Jak Tusk oddelegował osobną komórkę PR-ową w rządzie by za pieniądze podatnika jechać po Kaczyńskim, z psychologami na pokładzie. Albo jak Tusk zachlany po porażce wyborczej odgrażał się że wszystkich pisiorów rozjebie. Albo, i to będzie dla tej wypowiedzi kluczowe - jak Tusk siedzi ze Schetyną razem przy whiskey w jakimś lokalu, krótko po objęciu władzy za pierwszej kadencji, przeglądają listę rządowych agend i sobie zaznaczają te do kasacji bo "na chuj". 

 

Z Twoich wypowiedzi wnoszę, że generalnie masz do chłopaków z Konfederacji jakąś zadrę, i okej. Nikogo nie zamierzam przekonywać do zmiany poglądów ani sympatii, za stary na to jestem. Ale zarzuty o kompetencje, na tym targowisku cwaniaczków jakim jest polska polityka, no proszę Cię ;) Jakieś kompetencje mamy jeszcze w administracji, służbie cywilnej i woju, dzięki temu ten burdel na kółkach jakoś jeszcze idzie do przodu. Ale napewno nie szukałbym ich w sejmie czy w rządzie.

Edytowane przez tony86
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Desperat ale walczący o zwycięstwo. Akcja z TVN i Panią Joanną kompromitacja, ale ustawka zwyczajna bo wymyślił mu Ostachowicz żeby ponowić jakiś marsz przed wyborami więc trzeba było mieć podkładkę.

 

Sprawa jest prosta, ogarnęli się w końcu, że wynik Konfy psuje im całkowicie koncepcje. Tusk ciśnie na PiS ale wie że wyborców nie przeciągnie, robi to tylko po to żeby dawać paliwo swojemu elektoratowi. Konfa urosła do 15%, odtrąbili sukces a do wyborów 3 miesiące i ciekawe czy będą w stanie ten wyniki obronić. Tusk właśnie się za nich zabrał a dla wzmocnienia przekazu łączy ich z PiS. Postawił wszystko na jedną kartę teraz idzie na całość żeby wyrwać jakiekolwiek % z Konfy, SLD i PSL. 

 

Nie będzie w tej kampanii ataków PiS na Konfę, to się teraz rozegra na linii PO-Konfa i tu będzie mocna walka o każdy głos. Trochę jestem zaskoczony bo myślałem że może zaczęli już w PO kombinować że może jednak się zbratać z Konfą wobec takiego układu sił. Jestem ciekaw co teraz zrobi Konfa czy się obroni, czy już chlopaki spanikowani. Atak będzie zewsząd teraz TVN, Wyborcza. Ja życzę Konfie żeby się nie złamali i żeby za dużo nie stracili %. Zaraz może jednak wyjść brak doświadczenia i obycia Mentzena.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.