Skocz do zawartości

Czas zakończyć toksyczną relacje


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć bracia, większość z was zna moją historie, starsza zaburzona panna, nie nadająca się do ltr, ja młody zakochany, wy nie ma sensu, to nie przetrwa daj spokój,

potrzebujesz młodszej panny, i wiele więcej, tak mieliście racje, prędzej czy później to pierdolnie i jebło to właśnie teraz.

Byle nie wrócić już do tego gówna.

Mnóstwo krzywych akcji, kilkanaście razy ją wypierdalałem z mieszkania, panna nigdy nie przepraszała - ostatnio rzuciła talerzem podczas awantury, po 2h napisala wiadomość, przepraszam 😮 

 

Zawsze manipulowała, że wszystko to jest moja wina, i niektóre sytuacje faktycznie potrafiłem wziąść na siebie, nie słusznie

 

 

 

Wczoraj posłuchałem tego i większość do niej pasuje, jedynie jeśli chodzi o finanse to nigdy nie było problemów i sama wkładała w relacje, miesiąc temu sama od siebie telefon mi kupiła za 1k,

zawsze pytała czy nie potrzebuje kasy czy coś.

 

Jej główne RED FLAGI

 

NIGDY NIE PRZEPRASZA

NIGDY NIE JEST JEJ WINA

NIE SZANUJE SIEBIE A CO DOPIERO MNIE - znam jej przeszłość dość dobrze, ale jak chciałem rozmawiać na te tematy, to zawsze kłamała, że z tym sie nie całowała, że z tamtym też nie, że jak do klubów chodziła to sie nie miziała z nikim, że ona taka nie jest -  chuja prawda wczoraj nie wytrzymałem i jej pocisłem, że jak zerwalem z nią to była u x na imprezie i przelizała sie z pierwszym lepszym typem. Kolezance powiedziała kiedyś że jak była z y chłopakiem to wkładała mu butelke do dupy albo oboje sobie wkładali, to też jej wczoraj wygarnąłem, wiem wszystko a nawet nie szukałem tych informacji.

 

TESTY - Testowała zawsze moją cierpliwość, na ostatnim weselu chce ją wziąść na parkiet a ona gada z najebanym typem i przy mnie mówi do niego ( typ z wioski jakiejś pola miał czy coś ) a to Ty pracowity jesteś? 

I mówi że to ciekawe co on mówi, że jej sie to do pracy przyda, chuja prawda, po prostu chciała zobaczyć moją reakcje.

 

naprawde w kurwe tego było. 

 

SHAMING - ostatnio nawet z tym sie spotkałem i to publiczny do tego, gadam z nia przez telefon, jej kolezanka byla obok, to mowie ze koncze i ide spac, na to panna pijaniutka odpowiada, że to wiesz gdzie jest olejek, napisz sobie do kolegi zeby ci film podeslal i wiesz co robic ( czesto ten kolega w towarzystwie cos mowil o jakichs filmach dla beki xd ) poczułem że w tamtym momencie wbija szpilke w plecy powoli.

 

ALKOHOL - to nie było piwo ( za słabe ) zazwyczaj panna w tygodniu w domu piła setki, dwusetki, czasem 0.5 jakieś smakowe gówno, wina itp, ja święty nie jestem, lubie whyski ale nie sam, nie w tygodniu, nie pije co weekend, jak widze sie z znajomymi, czy gdzies wychodze, czy wychodziliśmy to owszem szło tego troche, tylko w przeciwieństwie do niej ja zazwyczaj wstawałem rano i ogarniałem, a ta leżała z miską.

 

SEX - na początku związku rozszarpywaliśmy ubrania z siebie, gałe jak robiła to do samego końca, nie miała z tym problemów, tak było hmm pierwsze 3 miesiące ? może dłużej ale stopniowo się zmniejszała częstotliwość, to lodzik nie, zazwyczaj gry wstępnej nie było po jakims czasie, tylko zrzucenie stringow i działanie Ostatni lodzik pewnie z miesiąc temu był a wcześniej sama mnie rozbierała, nie raz po pracy przychodziłem i przechodziła do rzeczy. Ostatnio bylismy na kolacji, potem czy zrobic mi lodzika w aucie, mowie no jak chcesz a ta odpowiada, no napewno, to po co nakręca, pojechalismy w nocy na miejscowke, zaczelismy sie calowac, a panna zaraz przerywa po chwili gre wstepna i mi zaczyna opowiadac jakies opowiesci z jej zycia, koniec koncow pozniej ja wyruchalem ale nie tak jak chcialem.

 

GOTOWANIE - Na początku wspólne zakupy, gotowanie, raz ja raz ona, czesciej ja bo to lubie i mi wychodzi lepiej niz jej, panna zachwycona, chwali wszystkie obiady, od okolo miesiaca, panna nic nie gotowala w domu i mowie do niej, moze cos zrob, ale po co ? ona i tak nie je ? przeszła na keto ( jej keto wygada tak, kawa kuloodporna z rana, pozniej jakis syf w ogole nie zwiazany z keto, mc donald, i alkohol na wieczor)

 

Raz ją przyłapałem, że przelała 200ml balantajsa do pracy, do butelki, wróciła z pustą.

 

 

Często gdzieś porównywała mnie do dobrego kolegi ( facet jej przyjaciółki ) napewno nie bezpośrednio to mówiła ale tak odczułem, że gość jest ogarnięty, ( jest wiem to, nie musiala mi tego mowic?)

wydaje mi się, że zazdrości koleżance, że jej chłop zarabia duzo i stać ich na więcej niż nas

 

W KURWE RED FLAG, jak była w de z innym gościem, wysłała mi screena, z rozmowy, jakaś babka rozpowiedziała ' plotke ' ze zarzekana jej jest prostytucja i ze ta babka jej zycie zniszczyla, wydaje mi się, że coś prawdy w tym jest. 

 

Z tą przyjaciółką wspólna, pisałem wtedy to był 2017

 

Ty przynajmniej dobrze bo na swoim a nie jak moja ex

na czyims

a to ona wynajmuje?

tak ale ona nie wynajmuje

tylko mieszka w jakims przejscu chuj wie czym

nie porownywalne to 

dwa miesiace a ma wiecej dlugow niz wyjechala patologia i tyle - ON JA ZNISZCZYL I NIE WYJDZIE Z TEGO 

Jak panna do PL wrocila wazyla 43kg ( rok cpania fety ) a teraz przezucila sie na alkohol

 

Jesli chodzi o mnie, wiadomo brakuje mi jej, ostatnio jej mowilem, ze zalezy mi, ze dobrze nam razem tylko trzeba terapi, ale watpie nawet ze by tu terapia pomogla, bo ja przy kazdej awanturze wypominam jej przeszlosc

zawsze mi to siedzi z tyłu głowy że była po prostu puszczalska a zgrywa niewiniątko. Zawsze mnie wyzywała od najgorszych, ze kutasa pokazuje na prawo i lewo, ogolnie głupoty nic związane ze mną, że się brzydzi mną

Sam stałem się toksykiem, przez nią jak sie zachowywała wobec mnie, zdradziłem ją rok temu, po całej akcji jak wrocilem do domu, mialem wyrzuty sumienia, z laska z tindera zastosowałem ghosting.

Sprawdzalem ex telefon, nie ufałem, z tego wlasnie dowiedzialem się, że na urodzinach koleżanki ( wtedy zerwaliśmy ) przelizała się z chłopakiem , ogólnie bajerował do niej, spotkali sie z dwa razy chyba po nie wiem, no a mi pisała, że chujowo sie czuła, że cały czas wychodziła i płakała za mną...

 

Nigdy nie wierzyć babie.

 

2 Lata zmarnowane tak naprawde a czasu nie cofne, potrzebuje czasu na wyciagniecie odpowiednich wniosków, w tygodniu spróbuje się zapisać do psychologa, poukładać sobie to wszystko w głowie,

Jak byłem sam miałem w kurwe więcej energii, treningi, dieta, siłownia, zdana matura, podjęcie studiów ( wróciłem do Polski dla niej i wtedy przerwałem studia ) redukcja tkanki tłuszczowej do kraty, jezyk obcy

 

Przez okres jaki byliśmy razem, nie wspiąłem sie zbytnio w góre, jedynie to niedawno zdałem kat C, kat CE mam egzamin za 2 tyg, prawko kat A robie a poza tym to nic nie zrobiłem, praca, wkurwianie sie na panne, alkohol, imprezy przytyłem do 83kg

 

26 lat mam także mam nadzieje ze jakos sie wszystko ułoży.

 

Co do nowych uzytkowników forum, Jak wam bracia doradzają, żeby nie wchodzić w daną relacje, czy ogólnie w innych aspektach, to przeczytajcie 10 razy i zastanówcie się, mi pisali wszyscy, że to nie materiał na LTR a ja wierzyłem i brnąłem w to wszystko, że wszystko się ułoży, że będzie ok, dobrze, że dziecka z nią nie mam, a nie powiem szalałem bez gumy i to ostro, wiadomo kazdy decyzje podejmuje samodzielnie

 

Z panna nie mieszkam juz tydzien, wrocila do rodzicow, ale dalej ma tu w kurwe rzeczy na mieszkaniu, zwyzywalem ja wczoraj bo nie wytrzymałem testu i ciekawe czy bierze mnie na przetrzymanie jak zawsze czy wezmie wszystkie rzeczy.

 

 

Zdrówka bracia

 

DZIĘKUJE @Iceman84PL @Miszka @zuckerfrei @nihilus @HeadBolt @Zbychu @Personal Best @Lalka @melody

 

Edytowane przez elogejter
  • Like 12
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, elogejter napisał(a):

że się brzydzi mną

Dla mnie to najważniejszy Deal Breaker. 

I mela ma ryj. 

 

Nie chwal dnia przed zachodem słońca. Dot jej rzeczy, Ostateczny test dla Ciebie. Pakujesz jej majdan i niech odbiera w paczkomacie. 

 

To, że już nie mieszka to nic już to przerabialiscie. 

  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, elogejter napisał(a):

Z panna nie mieszkam juz tydzien, wrocila do rodzicow, ale dalej ma tu w kurwe rzeczy na mieszkaniu, zwyzywalem ja wczoraj bo nie wytrzymałem testu i ciekawe czy bierze mnie na przetrzymanie jak zawsze czy wezmie wszystkie rzeczy.

 

Na przyszłość panuj nad emocjami i nie daj się triggerować bo zostanie to wykorzystane przeciwko tobie.

Nie ważne czy kobieta testuje czy bierze na litość, wstyd, poczucie winy ty zachowaj spokój.

Skoro się denerwujesz to dalej coś cię z nią łączy czyli może te sławne, niewidoczne nici aka w jakiś sposób cię łączą?

A powinieneś raz na zawsze urwać kontakt.

Najlepszy sposób by o niej zapomnieć metoda klina czyli pójście do divy na kilka sesji terapeutycznych lub ogarniecie innej kobiety.

 

Zakochać można sie wiele razy a miłość romantyczna, komediowa między kobietą a mężczyzną w okresie przydatności do spożycia praktycznie nie istnieje.

Bo jak nazwać miłością coś co jest uzależnione od substancji w organizmie wytwarzanych na widok atrakcyjnej osoby, która daje przyjemność z racji przebywania z nią czy też dotyku?

 

Miłość to stan, w którym ty sam ze sobą czujesz sie dobrze i nie jest potrzebny Ci żaden inny czynnik z zewnątrz.

Jednak nad tym trzeba pracować bo tylko ty sam możesz to sobie dać.

Szczęście, spełnienie, radość to nawyk cieszenia się i wdzięczności, nie da Ci go żadna kobieta, która co najwyżej daje chwilową euforię. 

Później następuje proces habituacji czyli przyzwyczajenia i już kobieta nie działa tak mocno na bodziec jak wcześniej.

 

3 godziny temu, elogejter napisał(a):

Co do nowych uzytkowników forum, Jak wam bracia doradzają, żeby nie wchodzić w daną relacje, czy ogólnie w innych aspektach, to przeczytajcie 10 razy i zastanówcie się, mi pisali wszyscy, że to nie materiał na LTR a ja wierzyłem i brnąłem w to wszystko, że wszystko się ułoży, że będzie ok, dobrze, że dziecka z nią nie mam, a nie powiem szalałem bez gumy i to ostro, wiadomo kazdy decyzje podejmuje samodzielnie

 

Młodzi i tak nie posłuchają starych pierdzieli bo za takich nas mają.

A później płacz i zgrzytanie zębów.

Młodość ma to do siebie, że jest naiwna, ufna, zamiast wpierw myśleć, kalkulować zyski i straty to działa na oślep bo jakoś to będzie. 

Cóż każdy podejmuje samemu decyzje świadomie lub nie czy też nie podejmuje wtedy ktoś za ciebie podejmie i to też decyzja. 

A to ty masz być panem własnego losu, aktorem w swoim pięknym życiu a kobieta to co jedynie dodatkiem by mieć urozmaicenie.

 

Nigdy nie uzależniaj życia od kobiet, przedmiotów czy miejsc bo będziesz cierpiał. Dlaczego? bo zawsze możesz to stracić.

 

 

 

 

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 4
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Iceman84PL napisał(a):

Na przyszłość panuj nad emocjami i nie daj się triggerować bo zostanie to wykorzystane przeciwko tobie.

Nie ważne czy kobieta testuje czy bierze na litość, wstyd, poczucie winy ty zachowaj spokój.

Właśnie chciałem jej wygarnąć, że wiem więcej niż jej się wydaje i to jej najlepsza przyjaciółka rozpowiadała to tak naprawde.

4 minuty temu, Iceman84PL napisał(a):

Nigdy nie uzależniaj życia od kobiet, przedmiotów czy miejsc bo będziesz cierpiał. Dlaczego? bo zawsze możesz to stracić.

 

No i tu tkwi problem, bo uzależniłem życie od kobiet - byłem bez baby to ogarniałem się, a po jakims czasie w związku jak widziałem, że panna wraca i idzie spać to mi sie odechciewało i przyjmowałem jej nawyki, siłownie odpuściłem, diete, rozwój.

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, Dirty Dozen napisał(a):

błędy jak świeżak.

Tak, a do tego plotkarz, nerwus...

 

4 godziny temu, elogejter napisał(a):

prawko kat A robie

Lepiej nie, z Twoimi nieogarniętymi emocjami skończysz jazdę na moto dużą kraksą.

35 minut temu, elogejter napisał(a):

bo ja jestem stanowczy

😂

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masakra! Jedna wielka czerwona flaga! Ale to pokazuje nam maluczkim potęgę tzipy! Niewielu jest w stanie się oprzeć tej magii 😅

 

Ej, ona miała jak sie poznaliście ile lat? Ze 26-27? Nieźle zryta bania już w  tym wieku...

Do takiej agentki to trzeba być kozakiem, a w sumie to i tak szkoda zdrowia i czasu by było.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Garrett napisał(a):

Ej, ona miała jak sie poznaliście ile lat? Ze 26-27? Nieźle zryta bania już w  tym wieku...

Do takiej agentki to trzeba być kozakiem, a w sumie to i tak szkoda zdrowia i czasu by było.

Ta 27 miała dokładnie. Ty no nie wiem czy ktokolwiek z nią wytrzyma jak ona nie zacznie pracować nad sobą plus alkoholiczka. Chyba że beciaka znajdzie co będzie potulny i będzie przytakiwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter w świetle panujących praw, emocje mocno na wodzy. Właściwa decyzja, trwaj w swoim spakuj ją przy jakimś świadku potem blokujesz na każdy możliwy sposób i cieszysz się spokojem.

 

@Tajski Wojownik proszę nie wypowiadaj się w tematach związkowych, będziesz zawsze upominany.  Jesteś negatywnym wzorem relacji damsko-męskich 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, UrodzonyS napisał(a):

@Tajski Wojownik proszę nie wypowiadaj się w tematach związkowych, będziesz zawsze upominany.  Jesteś negatywnym wzorem relacji damsko-męskich 

 

Chłopie co ty masz do mnie? Podobam ci się czy co?

Uważasz mnie za jakiegoś niedorozwoja, co nie wyciąga żadnych wniosków i nie może się podzielić własnymi obserwacjami?

A weź sobie kup w końcu:

 

 

 

MASC-NA-BOL-DUPY-Cudowny-lek-na-problemy

 

 

Znalazł się kurde Alpha Male. Przeglądnąłem inne twoje posty, to bije z nich jakiś taki dziwny jad do ludzi. Zajmij się sobą i radami, a nie będzie się rzucał do ludzi.

 

@Mosze Red bardzo proszę o reakcję moderacji w tej sprawie. Nawet się wypowiedzieć nie mogę, bo gównem rzuca użytkownik @UrodzonyS

Edytowane przez Tajski Wojownik
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Tajski Wojownik napisał(a):

 

Chłopie co ty masz do mnie? Podobam ci się czy co?

Uważasz mnie za jakiegoś niedorozwoja, co nie wyciąga żadnych wniosków i nie może się podzielić własnymi obserwacjami?

A weź sobie kup w końcu:

 

 

 

MASC-NA-BOL-DUPY-Cudowny-lek-na-problemy

 

 

Znalazł się kurde Alpha Male. Przeglądnąłem inne twoje posty, to bije z nich jakiś taki dziwny jad do ludzi. Zajmij się sobą i radami, a nie będzie się rzucał do ludzi.

 

@Mosze Red bardzo proszę o reakcję moderacji w tej sprawie. Nawet się wypowiedzieć nie mogę, bo gównem rzuca użytkownik @UrodzonyS

 

Akurat Tajski miał jak mało kto dużo odwagi żeby się podzielić co go spotkało dzięki czemu inni się wiele nauczyli, tak powinni się wspierać mężczyźni i sobie pomagać, nawet wsparciem i dobrym słowem. A tutaj wyskakują jacyś goście personalnie i w domyśle że to oni są alfa, jak ktoś robi takie rzeczy to przeciwnie coś sobie kompensuje. Zamiast powiedzieć dzięki chłopie, dzięki Tobie ja postaram się takich błędów nie popełnić, pomogłeś mi, to tutaj wskakują ludzie którzy uczestniczą w konkursie na długość kutangi.

 

Tajski nie przejmuj się i zdrówka!

  • Like 5
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, elogejter napisał(a):

@Dirty Dozen po czym takie stwierdzenie? [ciach] Ona nie miała władzy, tylko zawsze mi się sprzeciwiała bo ja jestem stanowczy a ona jak to mowi"nie dam sobie na głowę wejsx"

 

Sluchaj. Z kierownikiem w pracy nie dyskutujesz? Nie? Powiedział, że coś ma być zrobione... i jeśli szanujesz go i jego stanowisko to nawet Ci do głowy nie przyjdzie dyskutować. Nawet jak go nie szanujesz, bo to ch...j i prostak, to oficjalnie z nim się nie konfrontujesz, bo to przecież przełożony. Robisz co każe... W skrajnym wypadku rzucasz robotę

 

Gość ma władzę, a u Ciebie ma szacunek. Nawet jak nie ma szacunku, to nadal ma władzę. Ty wykonujesz to, do czego czujesz się poprzez relację pracownik-przełożony zobowiązany.

 

Podejdź do kobiety identycznie. Jak stawia się i tłumaczy dlaczego się stawia "bo ona tak ma, bo ona taka jest" to przecież w tym właśnie momencie zakłada na Ciebie swoją ramę. Nie traktuje Ciebie, jako kogoś, kogo ma szanować. Urabia. 

 

W konsekwencji NIE MASZ NAD NIĄ WŁADZY. Skoro ona robi co chce a Ty nie jesteś w stanie wymóc na niej zmiany zachowania, to właśnie ONA MIAŁA WŁADZĘ... nad tym, żeby Ciebie nie słuchać i nie robić tego, czego od niej oczekujesz.

Edytowane przez Miszka
  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Dirty Dozen napisał(a):

Pijaczka i ćpunka do tego brudaska

No, i ją kocha... nie powiem, jak to moja babcia mówiła zawsze "miłość jest gorsza niż sraczka" XD.

 

Zabawne jest to że jakby ona była NORMALNA to on by jej nie chciał... taka wskazówka dla autora :3.

3 godziny temu, Tajski Wojownik napisał(a):

 

Chłopie, przecież kobiety prawie nigdy nad sobą nie pracują. Zazwyczaj to wszystko wina faceta, a one żyją w swojej świetlanej bańce przekonane o swojej zajebistości.

Klasyczne "przerzucanie winy". Człowiek który ma problem ze zwykłej dumy i słabości nie chce się przyznać że jest "skrzywiony" bo to boli i trzeba coś z tym zrobić a taki człowiek sam często nie wie jak sobie pomóc. Przez co PROJEKTUJE swoje "spierdolenie" na innych ludzi/świat.

Świr zawsze powie że inni i cały świat to świry XD. Macie przykład feminazistek co widzą że każdy chce je zgwałcić i skrzywdzić i pseudoredpillersów że każda chce ich skrzywdzić i zniszczyć.

 

 

Edytowane przez Ramaja Awantura
  • Like 1
  • Zdziwiony 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, elogejter napisał(a):

@Dirty Dozen po czym takie stwierdzenie? Brudaska to nie o higienę zawsze dbała. Ona nie miała władzy, tylko zawsze mi się sprzeciwiała bo ja jestem stanowczy a ona jak to mowi"nie dam sobie na głowę wejsx"

Wydaje ci się że nie miała władzy-nadal ma skoro masz takie rozkminy.

Pijaczka - i tęsknisz za tymi jazdami, nudno w życiu bez niej.

Wylej sobie kubeł zimnej wody kilka razy na głowę - może pomoże.

Nie mógłbym być z kobietą, która nadużywa alkoholu, nie dba o swoje zdrowie i taka ma być matką Twoich dzieci?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, elogejter napisał(a):

Ty no nie wiem czy ktokolwiek z nią wytrzyma jak ona nie zacznie pracować nad sobą plus alkoholiczka. Chyba że beciaka znajdzie co będzie potulny i będzie przytakiwał.

Ty się chłopie martw o siebie w pierwszej kolejności...

 

Słuchaj, nie chce cię obrazić ale zastanawiałeś się czemu tkwisz w tej relacji? 

 

Podsumujmy:

-chleje alkohol

-zażywa ćpanko

-wsadza butelkę w dupę

-prowokuje cię z dupy

 

Czemu ty z nią jesteś jeszcze?

5 minut temu, Dirty Dozen napisał(a):

Pijaczka - i tęsknisz za tymi jazdami, nudno w życiu bez niej.

Nie mógłbym być z kobietą, która nadużywa alkoholu, nie dba o swoje zdrowie i taka ma być matką Twoich dzieci?

Autor może z tego wyciągać jakieś korzyści z których sobie sam nie zdaje sprawy np. poczucie bycia lepszym, nasycenie się cudzymi dramami itp. 

To to samo co kobiety które ciągnie do patoligii, one z spokojny chłopem się ZANUDZĄ. Muszą dostać buziaka i w mordę, muszą być wytarte jak wycieruch i "łobuz kocha najbardziej" itp.

Jeżeli jakaś ma potrzebę bycia pod butem i szmaconą to ona przy spokojnym uschnie.

Edytowane przez Ramaja Awantura
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, UrodzonyS napisał(a):

Jesteś negatywnym wzorem relacji damsko-męskich 

Poniekąd wiem, że szybko nie odpowiesz, ale dlaczego miałby się nie wypowiadać? Gość jest przecież pod pewnymi względami gwiazdą tego forum. Co prawda wiele rzeczy jest nieprzerobionych, dużo w nim typowych zachowań typowego polskiego chłopa idealizującego kobiety i związek z nimi, ale przecież on do jasnej mieszka na co dzień w Azji i ma bardzo duże jak na stadrady tego forum doświadczenie z miejscowymi kobietami. Jest to owszem doświadczenie negatywne z pewnych względów, ale są to informacje i doświadczenia z pierwszej ręki, które pozwolą nam białym chłopom z Europy przygotować się na to, że te kobiety nie są inne niż wszystkie oraz wyjątkowe, a dodatkowo mają to samo oprogramowanie co każda kobieta z naszą rodaczką na czele. Dlaczego odmiawiać mu pisania na te tematy, tym bardziej, że ma doświadczenie w relacjach bardzo destrukcyjnych? Nie odmawiajmy mu swobody wypowiedzi, to nie jest pewien lewak czy lewaczka z forum co to nie ma bladego doświadczenia czy wiedzy w podstawowych sprawach.

 

Obczaj poniższe jeszcze kilkanaście razy:

  

4 godziny temu, Tajski Wojownik napisał(a):

Chłopie, przecież kobiety prawie nigdy nad sobą nie pracują. Zazwyczaj to wszystko wina faceta, a one żyją w swojej świetlanej bańce przekonane o swojej zajebistości.

Przecież to jest najprawdziwsza prawda na temat funkcjonowania kobiet nie tylko w związkach, ale w codziennym życiu.

 

Edytowane przez Krugerrand
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter, to że babrzesz się w tym to tylko Twoja wina, bo to nie pierwsza eskalacja z tym wyjątkowo wadliwym egzemplarzem.

 

Ale nie o tym..

 

Mnie po oczach bije temat jej przeszłości..tu znowu możesz mieć problem, ze sobą, ze zbyt niską samooceną. Musisz pojąć, założyć że kłamią np.w rozmowie dot.przebiegu i to zaakceptować.. najlepiej wogóle tych tematów nie poruszać bo nie są Tobie do niczego potrzebne...no chyba że lubisz cierpieć.

 

Ogólnie to garnek do góry i startuj w życie już bez niej, ale musisz sporo popracować również nad sobą.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@elogejter Ja cię trochę rozumiem, bo sam mam podobne, pewne wzorce które mnie przyciągają u lasek. Wątpię abym był w stanie zabujać się w normalnej, ułożonej dziewczynie, takiej rokującej na LTR. Fakt że u mnie w aktualnym momencie w życiu nie dochodzi do związków i tematów z tego wynikających, ani też nie widzę spotykania się z laską w moim wieku lub starszą, tak sam schemat trochę pasuje.

Z takimi dziewczynami spotykam się bo jest to po prostu przyjemne i ciekawe, a dzięki znajomości forum jak i innych sfer w klimacie robię to świadomie i rozumiem z czym to się może wiązać. Z pewnością emocje i swoją wybuchowość powinieneś ogarnąć w przyszłości, na już. Nie powinieneś być w moim mniemaniu tym wybuchowym gościem który się wkurwia. @RENGERS był zajebisty w zarzucaniu swojego lajtowego podejścia do życia. Jak bardzo odklejony by nie był to ciekawie się to czytało. Wysokie ego również zawsze na +. Trzymaj się i dawaj znać jak będzie w przyszłości, a o tej sztuce zapomnij ;)

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.