Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 13.09.2022 uwzględniając wszystkie działy

  1. Się jej kurwa nie dziwię jak jej chłop z innym typem w domu tańcuje!
    18 punktów
  2. Ale o co chodzi ? Nie rozumiem polowy tekstu . Czy ty masz problem do zajetej dziuni ze szuka orbitera na twoje miejsce ?
    15 punktów
  3. Cześć czołem. Byłem na wyjeździe integracyjnym. Ogólnie uważam, że kobieta mając faceta. Niezależnie od tego czy jest po ślubie czy po prostu ma chłopaka jedzie na wyjazd to po prostu go nie szanuje. Byłem widziałem na własne oczy. Taniec z innym facetem to brak szacunku. Beciak siedzi w domu. A Pani piję wino, piwo lub wódkę. Co chwilę najebane typy biorą ją do tańca. Łapią w tali. Obejmują za biodra. Pewnie też łapią za dupe. I się przytulają. Pani oczywiście ucieszona i pełna dumy bo atencja jest. Nie ona pierwsza nie ostatnia. Widziałem jak jedna matka dwójki dzieci. Chłop w domu tańczy z typem. Spokojny taniec. I dwie ręce kładzie na jego policzkach delikatnie muskając palcami xddd Najbardziej jestem dumny z siebie. Dała mi sama kosza mimo, że mnie podrywała jako pierwsza. Ponad rok nie gadaliśmy i już nigdy nie będziemy gadać. Wchodzisz na salę. A ona oczywiście siedzi że swoim dziale przy stoliku. Już się odwraca i patrzy się na Ciebie z dalekiej odległości nawiązuje z tobą kontakt wzrokowy. Siadasz dwa stoliki obok niej bo tam jest twój dział. Pani piję wino. Świetnie się bawi. Smieje się, jest głośna, ma cudowny nastrój. Jednak widzisz, że coś jej nie daje spokoju. Nadchodzi w pewnym momencie spadek energi na chwilę. Pani robi się spokojna. Nerwowo rozgląda się na boki. Ma już nowego faceta. Rozgląda się a ty kantem oka obserwujesz. Tak. Pani odwraca się ze smutna miną i spogląda na ciebie. Raz, drugi, trzeci, czwarty, piąty, szósty podczas tego wieczoru. Ukradkiem bo ukradkiem. W tym momencie wygrałeś. To jest maska. Wszystko na pokaz. Jestem fajna wesoła i taka rozchwytywana. A w głębi duszy jest żal i niesamowity ból dupy, że piesek za nią nie lata. Chciałbym wam opisać sytuację. Mianowicie dwie sytuację. Siedzę sobie z kolegami. Pijemy sobie piwko jest miło. I w tym momencie podchodzi jeden typ i zaczyna coś tam do mnie gadać. " wiesz montella, wiedz że wszyscy wiedzą jak było. Jak żeś 15 minut siedział w krz***ach" tonem pełnym agresji. Pytam go o co mu chodzi. I w pewnym momencie wychodzi ona na zewnątrz. I woła go po imieniu patrząc na mnie. A on jak ten kundelek do niej pobiegł. Pytam kumpli o co chodzi. Czy coś zrobiłem. A oni że nie. Ze jest jebniety i zaczyna. I w końcu ktoś mu najebie. I żebym odpuścił i się uspokoił bo nie warto. Ze bym go rozdupcyl w 10 sekund i żebym dał spokój. Bo narobię sobie problemów tylko. Albo pani mu z zemsty coś naopowiadała albo nie wiem. Pamiętam jak swego czasu wyzywała go od podczkowiekow przystojniaków. Oczywiście sarkazm i że z debilem musi być na zmianie. A teraz widzę że są świetnymi kumplami. Siedzieli sobie na sofie. On ją prawie obejmował. A becika w domu. Potem drugi raz idę. A ona z kolejnym typem siedzi i też ją obejmuje prawie. Beciak w domu. Wychodzę z kibla i znów pani ukradkiem oka spojrzała na mnie . Klata wypchana. Głowa wysoko. I pewnym siebie krokiem niczym francisco lachowski w prime time po wybiegach w Mediolanie. Minąłem ją, po czym pokiwałem głową z irytacja. Tak właśnie z irytacja. Bo kilka razy przyłapałem ją jak się na mnie gapi po prostu. I błądzi wzrokiem. I poczułem w tym momencie wygraną. Kolejna sytuacja i zastanawiam się co z nią zrobić. Typek ma stanowisko. Najebał się ostro w cztery dupy. I nagle pokazuje na każdego palcem. Ty jesteś spoko, spoko, spoko. Na mnie też. Po czym po chwili idziemy i on do mnie tekst " jestem słaby tutaj w torbie" Wkurwiłem się. Kumpel do mnie spokojnie. Jego odciągnęli. Mnie kumpel uspokajał bo juz mi się agresja włącza. Co zrobić z tym fantem. Dorwac jutro typa w robocie i powiedzieć mu, że mi ubliżył. Czy po prostu olać i srac na to bo był tak najebany ze ledwo stał na nogach. I nawet główny kierownik stwiedzil że dramat i jaki on przykład daje pracownika swoim. I na bank jutor będzie u niego na dywaniku. Kolejna sprawa. Może mi ktoś kurwa powiedzieć co myśli sobie taki chłop. Idzie z panią na sofę. Stara się ją obejmować i prowadzą pokój zwierzeń. Obstawiam że facet się otwiera jaki to biedny i nieszczęśliwy jest. I opowiada pani o problemach. Przecież pani czymś takim gardzi. I ma beka z typa jednego i drugiego. I ostatnie. Ale to dla mnie już apogeum. Typek się odpalił na tą łaskę. Pisał, pisze do niej jak pojebany. Mimo, że ona mu powiedziała, że ma chłopaka xd Ciągle obok niej skacze i adoruje nie wiadomo na co liczy mając tak podludzkie geny. Razem ze wzrostem 167 u faceta i Morda sub 4 z cofnięta szczęka. I tak skacze i skacze jak piesek. To jest komiczny widok. Zamiast lepiej zająć się panna co jest wolna. Zapraszam do dyskusji i jestem ciekawy co o tym sądzicie. Czy po prostu testosteron mi wypierodlilo poza skalę
    7 punktów
  4. Ściana tekstu napisanego tak nieskładnie, że nic nie wiadomo. Jakiekolwiek kręcenie z pannami z pracy to poroniony pomysł, bez względu na to czy wolne czy zajęte. Zapamiętaj sobie raz na zawsze. Traktuj neutralnie, żadnego zagadywania nieformalnego - tylko sprawy służbowe. "Gdzie się mieszka i pracuje, tam się wackiem nie wojuje". Dziękuję za uwagę 🖐
    7 punktów
  5. Tanio bo nie płacą podatków. wyniki działalności sieci handlowych w Polsce wskazują na to, że wiele firm działa... "charytatywnie". Sumarycznie sieci handlowe wypracowały 231 miliardów złotych przychodów, ale tylko 8,4 mld zł zysku brutto. Podatku dochodowego zapłacono jedynie 1,6 mld zł. Jakie firmy nie odprowadziły do polskiego budżetu ani złotówki w ubiegłym roku? Auchan, Tesco, Macro Cash and Carry, Intermarche i Drogerie Natura. Nie jest to sytuacja wyjątkowa - dzieje się tak od lat. Z zestawienia wynika, że podatków nie płaci również niemiecki Lidl, Firmami, które były "przyjaźnie" nastawione do budżetu były m.in Jeronimo Martins (zapłacono 510 mln zł podatku CIT, co stanowi 1% obrotu), Rossmann (237 mln zł podatku, 2,85% obrotu), LPP SA (144,8 mln zł podatku, 2,09% obrotu), Pepco (122 mln zł, 2,67% obrotu), Castorama (118 mln zł, 1,72% obrotu). 1,6 z 231 to mniej niż 0,7%. Takie podatki płacą korporacje w Polsce. Pokaż mi piekarnię, taką lokalną, która płaci 0,7% podatku.
    7 punktów
  6. To akurat jest łatwe do wytłumaczenia. Kobieta starzejąc się dostaje coraz mniej atencji. A po menopauzie staje się "babcią". Rodzi to ogrom frustracji. Z racji wieku zaczynam to pomału widzieć wśród swoich rówieśniczek. Co najciekawsze wtedy zazwyczaj odkrywają boga i zbiegiem czasu stają się starymi dewotami :).
    7 punktów
  7. Piszesz tak chaotycznie, że brzmi to jak scenariusz "filmu" Papryka Vege. A tu ciężko jest dyskutować, bo nie wiadomo o co Ci chodzi czy masz ból dupy, czy wygrałeś, jak piszesz, czy chcesz ją podpierdolić. Co tu kurwa poeta miał na myśli? 🤔 Co z tą informacją ma zrobić trzeźwy człowiek?
    6 punktów
  8. Złe. Niestety - wyniesione z domu i to od kilku pokoleń. Polecam kontestować tego typu zachowania dla zasady. W imię tępienia toksycznej roszczeniowości. PRZEPIĘKNE gównoburze z tego wychodzą. Niestety - postawa tego typu "bo jestem stary to mi się należy" jest aktywnie wspierana przez społeczeństwo 😞
    5 punktów
  9. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć. Grzeczność na poziomie równym wszystkim szarakom i to wszystko. Reszta zależy od nich.
    5 punktów
  10. Pracuję w IT. Nie ma nic gorszego niż atrakcyjna kobieta w środowisku kuków. To, jak wypierdala tym babom ego, to się w głowie nie mieści. One są jakoś tak ograniczone, że nie potrafią zracjonalizować "jakości" tych komplementów, tj. z ust na ile wartościowego towaru one pochodzą. Jakoś biorą to zero-jedynkowo, wynikiem jest wspomniane ego wyjebane poza skalę. A jak laska jest jeszcze na stanowisku ponad devem i jest fajną dupą, to się możecie domyśleć jakie ma mniemanie o sobie. Ja je traktuję na równi z typami, więc nie jestem szczególnie przez nie lubiany (przywykły do innego traktowania) - ale podczas jakiś spotkań, to właśnie na mnie skupiają największą uwagę. Zaczepiają, zagadują o jakieś pierdoły, jedna ciągle stosuje jakieś podśmiech_ujki i chce wywołać ewidentnie reakcje u mnie zawstydzenia, by koniecznie mnie urobić (żebym jej służył uśmiechem i dobrym słowem). I to jest taka walka ze sobą i własną świadomością, bo ja mam na nią wyjebane i mógłbym nieraz ją skwitować, a z drugiej strony nie mogę jej skompromitować w środowisku, bo jest w firmie dużo dłużej ode mnie i zna kluczowych ludzi. Więc po prostu zlewam, wypłaszczam nieczyste zagrania (żeby finalnie był neutral). Co chcę przez to powiedzieć - odpuść, zajmij się sobą i swoją grupą/teamem. Każda reakcja z Twojej strony (powiedzenie szczerze co myślisz/wpierdolenie typowi) to będzie jej wygrana. Podejdź do tego pasywnie. One uwielbiają takie historie. Za bardzo się przejmujesz, popracuj nad wyjebką na sytuację.
    5 punktów
  11. Partia narodowo - socjalistyczna dała Partii narodowo - socjalistycznej należy więc oddać pokłon. Po dekadzie Gierka, poprzedzonej rządami chorobliwie oszczędnego Gomułki przynajmniej było co sprzedawać (pomijam już, ile poszło za złodziejski bezcen w wesołych latach 90-tych). A po nich, co zostanie? Pięknie opisałeś, jak realny pivot biznesowy wyobraża sobie socjalista. Co to znaczy - iść? Zbadałeś na to rynek? Czy lokalizacja pociąga za sobą istnienie zamożniejszej buyer persony, zainteresowanej wyższym segmentem? Czy stać Cię na taki pivot? Ile musisz zainwestować swoich środków, na ile się zakredytować? W jakim horyzoncie czasowym zwróci Ci się taka inwestycja. I tak dalej. No rzesz ja pierdolę. Pstryknę palcami i zmieniam sobie od tak profil działalności xD
    5 punktów
  12. https://energia.rp.pl/atom/art37041961-elektrownia-jadrowa-w-polsce-ruszylo-odliczanie-usa-daja-30-dni-na-decyzje Kością niezgody może jednak okazać się model finansowy. Nie jest jasne, czy Amerykanie są gotowi uczestniczyć w budowie instalacji, przejmując 49 proc. udziałów w projekcie. Budowa elektrowni jądrowej na Pomorzu (o ile na tej lokalizacji ostatecznie stanie) powinna rozpocząć się w 2026 r., a zakończyć w 2033 r.
    5 punktów
  13. XDDD To Rosja wysyła transporty na międzynarodową stację kosmiczna, Rosja dostarcza krytycznych komponentów do amerykańskich rakiet, i to Rosja wygrywa wojnę za pomocą precyzyjnych systemów rakietowych dalekiego zasięgu, likwidując cele obok Lwowa lub w centrum Kijowa. Ale Pan Admiral Szarak wie lepiej xD
    5 punktów
  14. Kuźwa jakbym był taką dziunią 8/10 to w dzisiejszych czasach miałbym więcej siana niż Elon Musk. Wstaje rano obolała po skakaniu na bolcu Chada. Kręcę kołem kuckoldów, kto mi dzisiaj postawi śniadanko. Idę pod prysznic, włączam kamerkę z celem. Lider napiwków ma zaszczyt postawić mi obiad albo zabrać mnie na zakupy. Na tinderze kilka propozycji wyjazdu na weekend, więc trzeba kupić jakieś dobre ciuchy. Firmy na insta same podsyłają kosmetyki, więc kilka fotek na relację i cyk, kolejny pieniążek wpada. Idę do kawiarni. Kończę pisać książkę... jakby ją tu nazwać... ile rok ma dni? 365! Zajebista nazwa. 365 dni. Coś tam w korpo posiedzę, żeby nie było że szlachta nie pracuje, wieczorkiem kilka priwków i sprzedam znoszone majty i skarpety na aukcji. Muszę jeszcze napisać wniosek o stypendium na Erasmuska i może zdąże jeszcze pooglądać netflixa na koncie byłego.
    5 punktów
  15. Coraz częściej wokół słychać i widać wysyp artykułów, jak to zamykają się i bankrutują kolejne piekarnie w Polsce. Piekarze wskazują nie tylko na wysokie ceny prądu i gazu, ale również na flagowy projekt PiS "naprawy kraju" (którego???) o wielu nazwach obiegowych, od "nowy ład" po "polski wał". https://tvn24.pl/polska/lodz-najstarsza-piekarnia-w-miescie-musi-sie-zamknac-powodem-inflacja-i-ceny-energii-6106265 https://www.o2.pl/biznes/kolejna-piekarnia-zamyka-sie-przez-polski-lad-to-absurd-i-katastrofa-6735845325937440a ...i takich informacji jest pełno. Co przy poniższych liczbach powinno budzić lekkie przerażenie: "W pierwszej połowie 2022 roku w Polsce zamknęło się 104,3 tys. firm – w 63,1 tys. w pierwszym kwartale i 41,2 tys. w drugim. Daje to średnią ok. 17,4 tys. upadających firm każdego miesiąca. Według przewidywań analityków jesienią i zimą te liczby będą jeszcze wyższe, a przynajmniej na poziomie zbliżonym do I kwartału tego roku. {...} Szacunki ekspertów mówią o tym, że w całym 2022 roku w Polsce upadnie ponad 250 tysięcy firm." Co komiczne, niektórzy forumowicze uważają, że rządy PiS to najlepsze co mamy po '89. Być może chodzi im o to, jak Balcerowicz był najlepszy, tyle że dla wszelkiej maści Goldmanów czy Sorosów. Patrząc na fakty, PiS traktuje Polskę jak alfons swoją dziwkę. I dokładnie taka sama jest rozbieżność w deklaracjach - na ustach "ochrona, dbanie o jej dobro i bezpieczeństwo" a tak naprawdę zdzieranie jej do szmat i wystawianie temu, kto ma na nią chrapkę a da więcej. Ale wracając do sedna, czyli tylko grubszych faktów: - przyczyniają się do masowej likwidacji przedsiębiorczości, rzemiosła i usług. Jesteśmy na początku tego procesu a już się robi nieciekawie. Masowo idą pod młotek, przecież nie tylko piekarnie. - wszystkie ręce przyłożyli do osłabienia militarnego (polecam raport o polskiej armii jeszcze sprzed przekazania sprzętu, kasy, węgla i Bóg raczy wiedzieć czego jeszcze Ukrainie). - bezrozumy (ze społecznej perspektywy) import 15% zupełnie obcej mentalnie populacji z zamiarem jej naturalizacji. Czemu to niby służy? - upaństwawia co się da, przejmując kontrolę nad przyszłą rozbudową synekur. Nawet położyli łapę na węglu poprzez PGG. Może dlatego węgla nie ma? - kasacja wartości waluty, i to przez mającego pilnować jej wartości NBPu jak i RPP na polityczne zlecenie "aparatu" - ekstremalna niegospodarność i przepał podatków na "projekty rządowe". Flagowa, budowana już od 2 lat "elektrownia atomowa" bez lokalizacji (choć lokalizacja dla jej zarządu się znalazła) szacowana jest na tylko 2 mld. Co implikuje fakt, że mamy spore koszty a nie mamy ani elektrowni ani prądu. Za to opłacane synekury. Kur#@, kto tu jest "ruską onucą" albo wręcz agenturą? Przecież wszystkie te działania można postrzegać jako sabotażowo-dywersyjne, a zupełnym przypadkiem są wymarzone dla Kremlinów. Kiedy Putin przyjedzie poklepać Matiego i Jarka po pleckach? I jeszcze chleba może zabraknąć w wystarczającej ilości, żeby spora, wzajemna konkurencja podtrzymała jego akceptowalne ceny. Jak zostaną trzy piekarnie na krzyż w okolicy, to ile będzie kosztowała głupia bułka? 5PLN? 10PLN?
    4 punkty
  16. Na szacunek trzeba sobie zasłużyć, a nie wymagać jak cygan zasiłek. Jeśli ktoś był całe życie zgorzkniałą mendą to mam go szanować bo jeszcze nikt go nie zatłukł? No prośba. A nowe pokolenia chowane przez ten babciny kurpiowski plebs, róbta co chceta, aż bym z wiatrówką usiadł w oknie i strzelał. Będzie co tłuc na przyszłość.
    4 punkty
  17. Reparacje... Naczelnik państwa już zdążył powiedzieć że z nich zapłaci Żydom. Jest pewien problem. Powiązanie z żydowskimi roszczeniami majątkowymi wobec naszego nieszczęśliwego kraju nigdzie pewne niebezpieczeństwo. Niebezpieczeństwo – najdelikatniej mówiąc – polega na tym, że w ten sposób Polska uznałaby de facto zasadność żydowskich roszczeń majątkowych, na czym Żydom od samego początku, kiedy wpadli na pomysł by Polskę w ten sposób wyszlamować, bardzo zależało. Żadnych reparacji od Niemców Nie dostaniemy ale "reparacje" dla żydów zostaną i już się o to, żeby zostały zapłacone postara nasz najważniejszy sojusznik.
    4 punkty
  18. Jak czytałem Twoją wypowiedź to dotarło do mnie, że zauważyłeś, że ona chce zyskać Twoją atencję i cieszysz się z tego, że jej nie dałeś (w sposób widoczny), ale jednak wewnętrznie nie jest do dla Ciebie obojętne. Myśląc o tym, wchodzisz w zazdrość o nią i o lęk przed obgadaniem. Nie ma znaczenia co myśli taki chłop. Ważne, że babka osiągnęła swój cel i pierwszy etap rozbudzenia Twoich emocji ma za sobą. Ma znaczenie, czy jesteś spójny z sobą. To jest ta wewnętrzna gracja, nad którą dobrze by było, abyś pracował. W tym przypadku nie byłeś, bo jedno pokazałeś, a drugim się przejąłeś. Ale nie ma się czym strasznie przejmować to się zdarza. Pytanie, co możesz zrobić w tej sytuacji? Po pierwsze: typ może nie pamięć co Ci mówił. Jak będziesz to drążyć to pokażesz, że Cię to przejęło i być może utrwalisz tylko jego zdanie. Po drugie: jeśli się przejmiesz jego tekstem, to będziesz się inaczej zachowywał w pracy i sam kreował negatywne dla siebie zdarzenia robiąc z siebie emocjonalnego typa. Po trzecie: najlepiej reagować, gdy typ będzie przekraczał na trzeźwo Twoje granice. Wtedy pokazujesz mu jego miejsce w szeregu i tyle. Czyli to takie wyzwanie, abyś: 1) mu wybaczył (czyli zapanował nad swoim uczuciem przywiązania i wibracji dumy), jednocześnie zwracając uwagę na swoje granice. 2) odpuścił pragnienie do tej kobiety (wyrzuć ją mentalnie ze swojej głowy, znajdź przywiązanie do niej i je odpuść) - bo na jakichś poziomach możesz być przywiązany i traktować całość jako grę, w której raz ona robi push & pull, raz Ty. Gierki nie sprzyjają autentyczności, ale ego woli gierki, niż prawdę.
    4 punkty
  19. Stary bajki o ramach to były modne na forum 5 lat temu. I większość tutaj z tego już jest wyleczona. To nie lata 90te może wtedy jeszcze rama cokolwiek znaczyła. Co do tematu to napisany mega nieskładnie, rozumiem, że jest jakaś grupa p0lek dopuszczonych do alkoholu i kuków bez mężów i się szmacą (nic nowego) oraz knują intrygi a autor daje upust swojej złości na całość. A czego ty się spodziewałeś po pijanej p0lce? Że powie "nie kurwię się mam męża" ? 🤣
    4 punkty
  20. Autor chyba jeszcze jest na tej imprezie i pisze live, stąd chaos i połowy trzeba się domyślać. Ale do sedna: no właśnie cały myk polega na tym, żeby mieć na takie akcje wyjebane. Na tych co odwalają, na tych co do Ciebie podbijają. Gasić jak peta. Wiem po sobie, że właśnie tylko przez doświadczenie i różne tego typu akcje mam szansę się rozwijać. Bo sama teoria niewiele daje. Wyciągnij wnioski, kolejna impreza i jestem pewien że będzie Ci łatwiej to przetrwać.
    4 punkty
  21. Czujesz się lepszy? Żeby życie było takie proste jak formułki różnych teorii;) Nic, co niby? Panna siedzi Ci w głowie skoro czujesz się dumny z faktu nieodzywania. Inaczej, miałbyś to w dupie niezależnie czy byś się odzywał, czy nie.
    4 punkty
  22. Ja też z Mariolką chodziłem na tapczan. Na łóżku polowym też się da. Na sofce też się da. Ale czasami wystawała spirala. Nie Mariolce ale z sofki. Nie spirala ale sprężyna! Taki tekst....
    4 punkty
  23. Co to znaczy trzymać ramę w związku i nie być beta-bankomatem po np. 15 latach małżeństwa? To co napisałeś jest uproszczeniem, niewiele ma wspólnego z realnym życiem. W długich, wieloletnich związkach, nawarstwiają się wzajemne żale, kolejne kłótnie odciskają ślad w pamięci, uczucie wygasa, powstaje znudzenie w związku i jeszcze pewnie można podać kilkanaście innych powodów dla których kobieta może cię zdradzić.
    4 punkty
  24. Spoko, ja przepraszam za spam. W ramach przeprosin może zatańczymy? 😂
    4 punkty
  25. No, źródło bogactwa suwerena jest nieco inne niż banksterki, nie naciągaj. Poza tym porównujemy systemy demokratyczne a nie źródła finansowania lokalnych mafii rządowo-banksterskich. Dlatego powinien być podatek przychodowy + pogłówny. I to co najwyżej. Wszystko w ramach maksymalnego limitu procentowego opodatkowania suwerena, które nie powinno przekraczać np. 30%. A dziś sam VAT to 23% (tymczasowo mniej). Tak dokładnie się to odbywa. Więc w ogóle nazywanie tych wypieków bułką albo chlebem jest zupełnym nieporozumieniem. To tylko zapieczona, standaryzowana chemikaliami mąka w kształcie chleba. Zasadniczo bardziej szkodzi niż odżywia. Ale i w tym obszarze wiedza ludu nie istnieje. Inaczej nikt by tam tych pięknie pachnących rozpylanym, syntetycznym aromatem chlebów nie kupił. Bo @RealLife gardzi dziennikarską manipulacją, wybiórczego podawania danych. Po to, żeby samemu sobie glejt zezwolenia wystawić
    4 punkty
  26. Może i tak było, może ten typ co pojechał potańczyć z mężem tej typiary? No chyba że jest słaby w torbie (co to kurwa znaczy?😂) Sorry autorze wątku, nie mogłem się powstrzymać 😉
    4 punkty
  27. Wkurwiłeś się bo ma słabą torbę? Żadne odkrycie że większość gości to simpy i cucki, wierzą w bzdury które niby mają dać dostęp do cipki i są gotowi za te bzdury zgarniać wpierdol. Robić swoje i idiotów omijać.
    4 punkty
  28. Jw. Języka można uczyć się samemu, a prawa jazdy na kat. C - nie. To dobrze płatna praca, przynajmniej na kursach zagranicznych, choć niełatwa.
    4 punkty
  29. Zauważyłem to po sobie, zbyt dużo słuchania redpillowych treści oraz zbyt dużo forum spowodowało że faktycznie z automatu człowiek skreślał każdą pannę i z najmniejszej drobnostki odwalonej przez Panią można było wykombinować coś bardzo poważnego. Forum jest potrzebne i jest świetne, jednak dobrze że ten temat powstał. Warto zwracać uwagę że nie można popaść bez reszty w jakiś światopogląd, bo każdy zdefiniowany, finalnie okazuje się wadliwy.
    4 punkty
  30. Musiałbym na glowe upaść żeby się przejmowac rzeczami, których nie da się zmienic. Jak sie komuś nie podoba to tam są drzwi. Co z Wami?! Mam 176, nigdy mi to nie przeszkadzało i nigdy nie pomyslalem, ze coś jest nie tak.
    4 punkty
  31. A ja myślę, że Ty chyba nie czaisz, że związek dwójki żywych ludzi to są wzajemne negocjacje i ustępstwa, a Twoja karta przetargowa nie wynika z tego jaki jesteś w porządku czy fajniusi w stosunku do Pani tylko od tego jak Pani oceniła Cię po zsumowaniu Wyglądu + Zasobów + Mindsetu i porównaniu tego z obrazem w jej głowie jak powinien wyglądać związek. To, że ona tak zrobiła nie ma w sobie nic złego bo ja np. dokładnie wiem jakiej kobiety teraz szukam i o ile jej zasoby mnie kompletnie nie obchodzą o tyle np. fajny charakter może mi wynagrodzić to, że Pani w pewnych kwestiach odbiega od tego co mi się podoba w jej wyglądzie. Żeby Ci dobrze zobrazować o czym ja piszę powiem tak - komuś, kto Ci się podoba na 4/5 odpuścisz kilka rzeczy więcej niż komuś kto podoba Ci się 3/5. Tak działają faceci i babki. Panie dużo więcej wybaczą przystojniakowi niż przeciętnemu gościowi chyba się z tym zgodzisz nieprawdaż? Ale czy jest to powód do tego żeby ziać nienawiścią do kobiet? Unikać ich? Raczej nie. Tak jak było tu już wspomniane masz do wyboru 3 drogi: 1. Bluedpill - czyli zostać beciakiem-sponsorem 2. MGTOW w monk mode - żyć samemu 3. Red / Purple Pill - wiedzieć na czym polegają zasady gry i albo wykorzystywać je do pukania co tam chcesz albo szukać laski do związku. Odnoszę zresztą wrażenie, że Ty mylisz Red Pilla (rozwój, praca nad sobą) z Black Pillem (gdzie tu, jak ktoś nie ma odpowiedniej pewności siebie, możesz sobie naprawdę zryć banię). Ja jestem Purple Pillem - szukam laski do LTRa - przed dwa lata życia samemu wybawiłem się jak należy, a teraz chcę związku. Czy rozwód spowodował że nienawidzę kobiet? Nie. Powiem Ci lepiej - moja ex żona ma fazy, pomimo spotykania się z innymi facetami, na powrót do mnie i do mnie wypisuje, a mnie to po prostu bawi - nie czuję do niej żalu bo wiem jak zjebała i jak się z tym męczy Mój "Red Pill Rage" (choć wtedy jeszcze w ogóle nie wiedziałem że cos takiego istnieje) miał miejsce jakieś 15 lat temu jak moja pierwsza LTRka mnie zdradziła i kopneła w dupę - 2 czy 3 lata byłem sam, myślałem nad tym wszystkim, ogarnąłem głowę poznałem PUA. To Twoja sprawa co zrobisz z tym gniewem i nie obwiniaj innych za swój tok myślenia. Do kobiet nie mam w ogóle żalu za to jakie są - zaakceptowałem, że szczęście mogę znaleźć tylko w samym sobie a nie drugiej mamusi. Polecam Ci to. Łatwiej się żyje No patrz - zdaje się to kwintesencja Czerwonej Pigułki - praca ze sobą i swoimi słabościami Ale co ja tam mogę wiedzieć PS W PUA, te 15 lat temu, było modne takie powiedzonko - "Jak chcesz się dowiedzieć czy Pani zachowała się ok czy nie ok w stosunku do Ciebie zastanów się czy tak samo by się zachowała, gdyby była na randce z Bradem Pittem". Przemyśl to pod tym kątem:
    4 punkty
  32. Reparacje to pieniądze „za Żydów zabitych przez Polaków". Niby się Magierowski na to oburzył, ale on jest ambasadorem w USA a nie w Izraelu, żaden członek rządu też temu nie zaprzeczył. Jarosław też nie. Rozumiem, że się z tym zgadzają. A to kolejny krok do formalnego uznania żydowskich roszczeń. Jak nie z jednej to z drugiej strony, Jak nie kijem go to pałką. Oni są cierpliwi. A z tych reparacji i tak nic nie będzie - Niemcy nam nie zapłacą ani feniga. To jest tylko sposób na ekscytację elektoratu. Paliwo smoleńskie się wypaliło, covid nie działa, czymś trzeba miłośników kiełbasy jarosławskiej karmić.
    3 punkty
  33. @Montella26 walnął posta na szybkości, więc już odpuście tą interpunkcję, inteligenty czytelnik sobie sam to ułoży. Co do imprezy integracyjnej - norma, a nawet słabo. Ja się na takiej pocałowałem namiętnie z jedną laską kilka miesięcy temu. Dziewczyna z dziećmi też szaleje sobie z chłopcami, wiruje w tańcu z zaciętością patrząc w oczy. Była taka dziewczyna co miała dwójkę dzieci, ja najebany ją popchnąłem przy wszystkich na taką siatkę, która była w lokalu przy ścianie (element wystroju) i ona taka w szoku i powiedziałem jej coś sprośnego do ucha. Ona taka już podpita i te oczy mówiące wszystko. Jej koleżanka mnie odepchnęła mówiąc pamiętne dla mnie słowa: "Nie przesadzaj, ona ma męża i dzieci". No dzieje się, ludzie to szmaty i tyle, zdradzają się i będą zdradzać, bo silna emocja to jest to po co laska żyje, a jak ma jej mąż dać tą emocję? N-tym wyjściem do restauracji? Po drugie próbowałem takie ostre, władcze akcje na swojej byłej już partnerce i nie robiło to niczego nadzwyczajnego jak u tamtej laski z imprezy. Bezczelność i namiętna agresja od obcego typa daje cuda, zwłaszcza jak na chacie siedzi miły misiek.
    3 punkty
  34. Ajwaj. Przecież większość obecnego sprzętu to "składaki". AHS Krab: - brytyjski system wieżowy - koreańskie podwozie - przekładnia i układ jezdny USA - polski SKO "Topaz" - niemiecki system przeciwpożarowy itd.
    3 punkty
  35. Kolejna dobra wiadomość za rządów PIS. "Elektrownia jądrowa w Polsce. Ruszyło odliczanie, USA dają 30 dni na decyzję Amerykanie przedstawili Polsce swoją propozycję dotyczącą wybudowania w Polsce instalacji nuklearnych. Warszawa ma 30 dni na decyzję w sprawie wyboru najlepszej technologii. W praktyce będzie to również oznaczać wybór partnera." https://energia.rp.pl/atom/art37041961-elektrownia-jadrowa-w-polsce-ruszylo-odliczanie-usa-daja-30-dni-na-decyzje
    3 punkty
  36. https://www.rp.pl/banki/art37041931-jesli-nbp-pomoze-rzadowi-w-wyborach-to-oslabi-zlotego-szalony-scenariusz No któż by się spodziewał http://stv.org.pl/blog/stv-w-programie-partii-razem/ Która jeszcze partia w Pl takie coś chciałaby wprowadzić? Szkoda wspominać, że referenda w Pl to najgorszy pomysł z możliwych, bo Polak się na niczym nie zna. Poza tym mamy starzejące się społeczeństwo, więc myślę, że niektóre wyniki mogłyby Cię zaskoczyć.e/(emeryci i starsi nie zagłosują za pro-pracowniczymi, pro-przedsiębiorczymy inicjatywami, ale zagłosują za większym socjalem). Nie bez przyczyny PIS ma 40% od lat. Nawet przykładowe referendum o aborcji mimo medialnego i społecznego na pierwszy rzut oka poparcia mogłoby nie przejść (poluzowanie przepisów). Także marzenie, że Polska stanie się krajem jak Szwajcaria która nie doświadczyła wojen ani rosyjskiego dobrobytu dzięki wprowadzeniu referendów to przejaw zbyt dużej wyobraźni. Polska rozwija się bardzo dobrze JAK NA TO co nam zafundowały Niemcy, a później Rosja. Tu pewnych rzeczy nie da się przyśpieszyć, bo społeczenstwo jest po prostu niedojrzałe. https://businessinsider.com.pl/twoje-pieniadze/przecietne-wynagrodzenie-i-inflacja-jak-realnie-zmienia-sie-placa/2xcr9n0 +PKB/os od 1990 urosło najwięcej w Europie.
    3 punkty
  37. Przy odrobinie samozaparcia języka możesz nauczyć się sam. Potwierdzenie umiejętności jeśli nie wiesz gdzie chcesz je wykorzystać to moim zdaniem strata czasu. Inny certyfikat potrzebujesz jak chcesz się uczyć za granicą, a inny do stypendium w Polsce, jeszcze inny przy staraniu się o pracę. Przy czym większość egzaminów odbywa się kilka razy w roku i jest coraz więcej certyfikowanych punktów zdawania.
    3 punkty
  38. Przysięga spełniona. Mam nadzieję, że to wstęp do odzyskiwania dobrych nawyków, które w większości utraciłem.
    3 punkty
  39. Moim zdaniem wielkim błędem poznawczym jest stwierdzenie, że z wiekiem nabiera się mądrości. Większość znanych mi rówieśników, którzy byli debilami nadal jest debilami, co więcej cześć których uważałem za w porządku ludzi stało się mniej w porządku. Dzieciak szukający konfliktu, kłótliwy i krzykliwy staje się dorosłym i jego cechy często pozostają. Oczywiście nieco uczy się funkcjonować w społeczeństwie itd... na starość ludzie zmęczeni życiem, momentami sfrustrowani tym jak się potoczyło, że nie mają środków do życia itd są na wszystkich i wszystko obrażeni, szukają konfliktu .... To trochę jak kobieta która jest w związku, który jej nie satysfakcjonuje, ze względu na to że jej facet nie jest taki jakiego sobie wymarzyła. Którą maxi się na nim i wyzywa bo ja irytuje to jaki jest, bo chciała innego. Kłótliwa Jessica staje się konfliktowa Karyną, potem podstarzałą Grażyna, a na koniec sfrustrowaną obgadującą Genowefą szukająca zwady z sąsiadem. Dodatkowo wchodzą wszelkie demencję, niedomagania poznawcze, nerwice i inne zaburzenia nabyte na przestrzeni bądź co bądź stresującego życia.... Widzę że starsi ludzie nie są mniej uciążliwi niż młodsi? Ale czy są bardziej ? Mam jeszcze jedna obserwacje, ale na ograniczonej próbie, tu już Red pill ... Chyba faceci na starość są mniej konfliktowi niż kobiety... (Mniej sytuacji dziwnych w kontaktach ze starszymi miałem mimo wszystko z facetami) Może wynika to z naszego częstego modelu że pani ciągle ciosa kołki na głowie faceta, a on to spokojnie znosi... Taka pani wreczlapie nawyk takie zachowania więc robi tak też na zewnątrz.... Ale w tej statystyce nie wiem jak uwzględnić, że faceci żyją krócej, więc ilość konfliktowych sytuacji z emerytami nie jest równo rozłożona na płeć, gdyż w tej grupie jest kilkukrotna nadreprezentacja kobiet, bo mężczyźni żyją krócej.
    3 punkty
  40. Jeżeli ktokolwiek oceniłby mnie i nie chciał mnie ze względu na wzrost to jeszcze bym podziękował całej mocy wszechświata za tak jasno podany na tacy debilizm. A jeżeli sam się martwisz własnym wzrostem to po prostu przestań. Przestań.
    3 punkty
  41. Żadko ostatnio, ale czasami jak zaglądne to pojawiają sie perełki jak ten temat. Problem z redpilem jest taki, że jak każde tabletki mozna go przedawkowac. Wiekszosc goni jedyne-alfa-oswiecenie, i czasam uświadamia sobie ze zapedzili się za daleko lub w przeciwna strone. Z tym jest mniejszy problem, bo można skorygować. Inni lecą na oślep, wczesniej nawet nie ustaląjac celu. Nie wspominając, że zachowania tzw magicznego samca alfa są często socjopatyczne, czy nawet psychopatyczne. Dodajmy do garnuszka odrobinę makiawelizmu i szczyptę narcyzmu i uber-samiec gotowy. Tylko, ze takie zachowania sa kształtowane przez zaburzone umysły i traumy w dzieciństwie. Róznica miedzy redpil and MGTOW jest często niezauważalna. Szczególnie dla tych którzy w tej społeczności zapuścili korzenie. RP to raczej samoświadomość i umiejętne wartościowanie siebie w relacji. To takie racjonalne podejście do związków, relacji interpersonalnych oraz zawodowych. Umiejętność określenia własnej wartości według wewnętrznej oceny niż oczami innych. Tak samo PUA jest często źle rozumiane. Dla zwykłego mężczyzny to tylko zaliczenie laski, kiedy dojrzały facet wykorzysta to albo do złapania więzi i otwarcia kobiety lub podtrzymania żaru w związku. Świadomy mężczyzna będzie swobodny w interakcji z kobietami, kiedy skrajny redpilowiec nie jest świadomy, że magiczna tabletka weszła mu zbyt głęboko i jest w czarnej d***e. MGTOW to z kolei moim zdaniem ideologia nihilistyczna i próba uzasadnienia sobie racjonalnie swoich porażek wynikających ze złego pojmowania relacji międzyludzkich. Wszystko tłumaczone jest ta magiczną hipergamią, bo i tak mityczny Czad weźmie wszystko. Nie lubię określenia redpil, bo to jakby nabranie świadomości odnośnie interakcji międzypłciowych było wynikiem zarzucia jakiejś substancji psychoaktywnej. Świadomy facet podejdzie do najpiękniejszej kobiety na imprezie i zagada, bo to też człowiek jest. Urodziła się tak samo jak on najczęściej nie ma ochoty być od pierwszej sekundy być traktowana jak obiekt seksualny, to nie znaczy, że wogóle nie chce być tak traktowana. Świadomy facet potrafi kulturalnie wyrazić swoje obiekcje na temat zachowania lub wyglądu partnerki. Świadomy facet nie obrazi się na pudełko zapałek, że się oparzył, ani na wodę, żę się zakrztusił, żę zima zimna, że politycy to kłamcy. Świadomość to stan umysłu, nie wyuczone regułki i sposoby. Zawsze się pojawi coś nieoczekiwanego i wtedy co? Życie jest zbyt krótkie, aby się obrażać, czy żyć w wiecznym gniewie. Już wystarczy, że trzeba filtrować i wycinać toksycznych ludzi. Życie nie jest łatwe, coś z mojej perspektywy oczywiste dla drugiej strony wcale takie może nie być. Każdy ma swój własny wszechświat, bo pojmuje go conajmniej odrpobinę inaczej. Pozdrawiam.
    3 punkty
  42. Taki przykład. Może trochę z dupy, ale coś ma pokazać Moją żonę korposi zredukowali parę miesięcy temu. A była całkiem wysoko w hierarchii, z dobą pensją i zespołem pod sobą. Dowoziła, jak to się mówi. Realizowała się tam. Znajdowała przyjemność w tym, co robiła. I co to dało? Niewiele. Jak zawsze mówiłem (a trudno mówić co innego, lata pracując m.in z korporacjami): niezależnie jak jesteś dobry, możesz być w strukturze zastąpiony. Zoptymalizowany, chociażby z uwagi na to, ile ich kosztujesz. Dlatego nie warto się w stu procentach przywiązywać emocjonalnie do czegoś, co nie będzie Twoje. Czyś menadżer, czyś duit (czyli najniżej w hierarchii), zawsze rubryczka w Excelu jest brana pod uwagę. Jesteś taką rubryczką. Najemnikiem, znaczy się I co zrobiła w domu? Uwiesiła się na mnie? (mogła, bez problemu, w sumie nie zdziwiłoby mnie to, dla resetu umysłu). Załamała ręce? Zamieniła się kobietę - bluszcz (miś pomóż, załatw, zainterweniuj!). Nie. Wymyśliła sobie nowy zawód. Sama. Potem do mnie przyszła i wyłuszczyła, co wymyśliła. Nieistotne, co wymyśliła (nie, nie będziemy nagrywać kamerek na OF-ie xDD). I siedzi od paru miesięcy w książkach, w Internecie, uczy się. Zdobywa wiedzę. Z różnymi ludźmi się spotyka, którzy mają już w tym doświadczenie. Dałem jej parę kontaktów, resztę zdobywa sama. Ja tylko obserwuję. Jakkolwiek "szowinistycznie" to zabrzmi (jak to definiują płatki śniegu wszelakie) - to jest męski, proaktywny sposób reagowania na kłopoty oraz rozwiązywania problemów. Nie sądzę, by byłbym w stanie jej to przekazać, nauczyć takiego funkcjonowania bez odpowiedniej "bazy". Żaden redpill by mi w tym nie pomógł, gdybym był z osobą całkowicie pozbawioną chęci do działania. To się z domu wynosi, albo nie. Metodą obserwacji "uczestniczącej" Etos pracy. Etos pracy jej ojca. Reasumując - RP pomaga bardzo dużo, ale nie jest cudownym panaceum na szczęśliwe życie, udane związki i przejście "gry" na kodach.
    3 punkty
  43. Cóż panie Cypher. Wiedza ma to do siebie, że może jedynie "upośledzić" kogoś kto jej do końca nie rozumie, łyka wszystko jak młody pelikan ze wszystkich źródeł (a szczególnie z zatrutych źródełek, które odrobinę prawdy okraszają tonami wypaczeń). Dlatego przez wiele wieków (ogólnie, nie chodzi w tym przypadku o redpill), wiedza była przekazywana jedynie osobom, które wykazały iż są w stanie zrozumieć co się im przekazuje gdyż wiedziano iż przekazywanie informacji osobom, które nie mają do końca "aparatu poznawczego" do ogarnięcia i zrozumienia, skutkuje błędnym pojęciem danych kwestii, wypaczeniem danej wiedzy oraz jest szkodliwe szczególnie dla "adepta". Szkoła pitagorejska pozwalała "adeptowi" zabrać głos po pięciu latach nauk i wykazaniu, że rozumie o czym mówi. Swoje problemy starasz się zwalić na redpill'a bo "pogoniłeś laskę". A co ma do tego redpill? Co ma redpill do tego, że podjąłeś taką a nie inną decyzję? Co ma redpill do tego, że jesteś impulsywny, nie panujesz nad emocjami, łatwo wpadasz w złość? To tak jakby matematykę i inteligencję winić za wszystkie militarne konflikty, gdyż umożliwia tworzenie broni. To nie narzędzie jest winne, to raczej kwestia użytkownika danego narzędzia w jaki w sposób je wykorzysta i do czego. Internet przyniósł nam ogromne możliwości, które daje współdzielenie wiedzy (ogólnie wszelkiej wiedzy, nie chodzi o redpill'a), jednak mam wrażenie, że dla większości dostęp do informacji powoduje jedynie to, że źle pojęte tematy prowadzą do wypaczania treści a tym samym do jej degeneracji. Tak więc powrót "bramowych" jest coraz bardziej prawdopodobny.
    3 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.