Skocz do zawartości

Randki Polsko-Ukraińskie


Rekomendowane odpowiedzi

Prędzej znajdziesz Ukrainkę co ma w miarę do zniesienia wymagania niż p0lke.

Ukrainki TEŻ mają duże wymagania, ale nie tak wyśrubowane jak nasze witaminki  piranie. Bo p0lki to już zupełnie odleciały jak heroinista po strzale.

 

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minutes ago, Kiroviets said:

To trochę jak klecha mówiący, że sex przedmałżeński jest beee

Nie, to kwestia celu. Czy ONS, czy związek.

Parafrazując, to jak samochód i moto. Różne cele. Miniwanem rodzinnym pojedziesz na tygodniową nudną wycieczkę z rodziną, psem i teściową, motocyklem zaś sam na przejażdżkę widokową po najciekawszych trasach, pełną adrenaliny i emocji.

Z wiekiem, z "litra" i emocji życia chwilą, przychodzi potrzeba biologiczna stabilizacji... a tam zamiast rodzinnego kombi czy wana, na rynku same MZ-ty i Komary, kręcone, z dużym przebiegiem, "dwuślady" po kolizjach... albo z przyczepką nieznanego pochodzenia. Żeby to chociaż miało te 500cm, nie mówiąc o 700cm... ale nie, 125cm i przyczepka-wózek trójkołowy na haku. Najczęściej po krótkiej chwili przestaje odpalać, i zaczyna się karuzela remontów... i coraz to innych, jeżdżących maszyną w trasy "mechaników/specjalistów". Same koszty, zero frajdy, i jeszcze ktoś musi tą cholerną przyczepkę ciągnąć.

 

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Imiennik obiekt na foto jest atrakcyjny, na zachodzie PL ww obiektu brak. (Ta z foto nawet mnie nie zauroczyła, a jestem kochliwy jak stary Werter.)

1 godzinę temu, sargon napisał:

W +40 milionowym kraju nie ma bata, żeby nie było ładnej baby.

Na własne oczy, we własnym kraju nie widziałem atrakcyjnej Ukrainki, czy takie istnieją (?) zapewne tak, jednakże ja nie miałem przyjemności.  I co mi Pan zrobisz, ja nie mam Pana płaszcza. 

Edytowane przez zuckerfrei
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, zuckerfrei napisał:

Jak @Marek Kotońskiego kocham to nie widziałem ładnej Ukrainki, natomiast przesadne pazury, nie umieją się ubrać, (Poleczki to samo).

19 godzin temu, Iceman84PL napisał:

U mnie w liceum Ukrainka była najlepszą laską w całej szkole, każdy o niej marzył.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pocztowy napisał:

laską w całej ?szkole, każdy o niej marzył.

I kto ją wyruchał? U mnie w LO w mojej klasie była Dorotka piękna o typowej słowiańskiej urodzie. Za słaby byłem, wyruchałem jej psiapsi. ECH. (w czoko też)

  • Like 1
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, zuckerfrei napisał:

I kto ją wyruchał? U mnie w LO w mojej klasie była Dorotka piękna o typowej słowiańskiej urodzie. Za słaby byłem, wyruchałem jej psiapsi. ECH. (w czoko też)

Bo w czoko jest spoko :v

Edytowane przez Maniek92
  • Like 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest mi to obojętnie, bo generalnie (bla bla bla wiem że narzekanie na p0lki, ale sam bym chciał aby to były najlepsze kobiety na świecie, ale te obecne są nie akceptowalne poza wyjątkami) jeśli już, to wolałbym kobietę z innego kręgu kulturowego, niż zwycięstwo w kategorii "seks z obcokrajowcem". A jeśli chodzi o różne grupy to już był temat o jakiejś grupie na szajsbuku, i tam ogłoszenia były fejkowe a grupa zrobiona dla tzw baitów. 

 

Nie mniej eksperyment na zwierzętach w miarę udany: dało się wysupłać polskich spermiarzy oraz roszczeniowość kobiet.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Król Jarosław I napisał:

"Polki są wymagające bo mają więcej do zaoferowania [...] Polka może być ubrana w worek na ziemniaki [...] a piękno i tak wyjdzie po kilku zdaniach"

 

Nagranie z Warszawy. Tak Polka potraktowała Ukrainkę. Ludzie oburzeni - o2 - Serce Internetu

 

Widzieliście jak piękno wyszło? :D

  • Like 1
  • Haha 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 26.05.2022 o 14:19, tomasz0 napisał:

Ostatnio popularna stała się strona na facebooku "Randki Polsko-Ukraińskie".
(...)

No więc zacznijmy od tego, że jest to strona do TROLOWANIA. Tam NIE MA nic autentycznego.

To, że jedni się trigerują, a inni trigerują na trigerowanie... Trochę szkoda prądu na te dyskusje, bo nic to nie wniesie.

 

W dniu 26.05.2022 o 14:19, tomasz0 napisał:

Więc ja tu nie widzę powodu do radości, bo napływ Ukrainek nic nie zmienił w kwestii tego że 90% facetów jest planem B i tymczasowym zastępstwem dla oczekiwanego Chada.

No więc tak_nie_do_końca.

Ponieważ temat jest wręcz WZOROWO zwymiarowany (incl lokalizacja) poprzez statystykę graniczną i ilość nadanych numerów PESEL, to możemy się przyjrzeć temu zjawisku wręcz IDEALNIE.

 

Do Polski wjechało od początku wojny 3,6 mln ludzi.

Wyjechało 0,6 mln. Czyli mamy "netto" +3 mln ludzi.

 

30% spośród tych, którzy przyjechali dostało PESEL - zakładamy zatem, że jest to baza, która z nami zostanie na dłużej. Czyli - dla uproszczenia - 1 milion osób.

Zakładam, że jest to grupa reprezentatywna. Jedźmy zatem z wnioskowaniem:

 

48% to nieletni - nie bierzemy pod uwagę w kwestiach relacyjnych.

71% to kobiety.

Czyli - załóżmy - 700k kobiet. Minus 48% nieletnich - = 360 k kobiet w wieku przyzwolenia.

 

 

Patrzymy sobie na tabelkę:
obraz.png.69df65c8a0fcb1eff397217fc2912e1b.png

 

Załóżmy, że odrzucamy 100% pań poniżej 20. r.ż. i 100% pań powyżej 40 r.ż. (bo tak :) i łatwiej policzyć z powyższej tabelki)

Mamy zatem 289 435 kobiet rębnych które przyjechały do nas.

Od tego odejmujemy mężczyzn z tego przedziału (mężczyźni to ojcowie powyżej 3 sztuk dzieci, oraz osoby trwale niezdolne do służby wojskowej, ale zakładam, że permanentnie sparowani z paniami, więc te panie "wypadają" nam z puli) - 23 464.

Czyli zostaje nam 265 971 pań, które są tu POWIEDZMY bez partnera.

I - powiedzmy - że potencjalnie jest to pula niezagospodarowana - to nadwyżka kobiet nad mężczyznami w PL.

 

Czy te kobiety "rzucą się" na polskich mężczyzn?
Z pewnością NIE.

Dlaczego? Bo - póki co - są tu przejazdem.

Dodatkowo - znaczna część z nich zostawiła w UA swoich partnerów. Są to też matki z dziećmi (48% z 3 mln ludzi to dzieci, średnia dzietność w UA to chyba 1,3/kobietę - policzcie sobie 🙂) , a ich mężowie/partnerzy napierdalają się po drugiej stronie granicy z kacapami. Czyli raczej NIE singielki. Temat jest 100% policzalny, ale z tego co wiem nie ma publicznie dostępnych tego typu danych. A raczej - mi się nie chce ich szukać 🙂 

 

Jak to wpływa na rynek matrymonialny?
Ano... Wpływa.

Występuje aktualnie MATEMATYCZNE zjawisko dużej "nadpodaży" kobiet względem mężczyzn na terenie Polski - po prostu: przyjechały kobiety, bo faceci robią za mięso armatnie.
 

Czy one są z założenia do wzięcia? Na krótką metę - niekoniecznie. To nie jest emigracja dobrowolna, one najchętniej zawinęłyby dupę z powrotem do siebie.

Czy ta sytuacja się zmieni? Raczej tak. Im dłużej wojna potrwa i im większy po drugiej stronie granicy będzie rozpierdol, tym większa będzie chęć zostania tutaj. Trochę ciężko wraca się na spaloną ziemię. Nawet, jak to moja ziemia. Dodatkowo - wojna żywi się męskim mięsem. Można śmiało założyć, że 100% strat raportowanych to mężczyźni. O tylu mniej facetów w wieku produkcyjnym będzie po wojnie po tamtej stronie. Normalka rzec można...

Zatem - NIECO łatwiej będą mieć panowie w UA po wojnie. Ale znów - czy to taka fajna perspektywa; mieszkać w zaoranym rakietami państwie, gdzie jest nieco więcej kobiet niż mężczyzn? No chyba nie bałdzo.

 

Aha, istotna uwaga co do kwestii demografii uchodźczej: WIĘKSZOŚĆ z tych kobiet osiedliła się w dużych ośrodkach miejskich.

CZYLI -> panowie mieszkający na zadupiach dalej są w dupie. Nawet jeszcze bardziej.

Panowie z dużych miast mają POTENCJALNIE troszkę lżej.

 

 

Gdzie zatem są szanse?


Na pewno dzisiejsi 20-40-latkowie będą mieli TROCHĘ łatwiej. Ale tylko trochę. Tak na oko - powiedzmy że 20% pań to "singielki na wydaniu" (uważam, że przeszacowałem). To raptem 60k kobiet. Obrazując - 2 Stadiony Narodowe na cały kraj. Czy to taka horda? No właśnie.

 

To nie jest tak, że przyjechały tu stadem Tatiany spragnione polskich ogierów i teraz gwałtu-rety będą szukać ukojenia w polskich ramionach wystawiając się na targowisko. Nope.

One bardziej zajęte są związaniem końca z końcem, niż poszukiwaniem następcy obecnego partnera.

Zapewne wraz z czasem wzrośnie na rynku podaż wojennych wdów z dziećmi, paniom niezamężnym/niedzieciatym włączy się skowyt macicy. Czy to taki atrakcyjny towar... No nie wiem...

 

Konkludując:

Wiele się nie zmienia. Nie ma co łykać jakiejś trollerki, nie ma co uprawiać czarnowidztwa i bóldupstwa. Jest jak jest.

  • Like 7
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Król Jarosław I napisał:

Czy banderowska ekspedientka wyjebała już z jej kraju, czy nadal okupuje polską piekarnię? :)

Aż mi serce puchnie z dumy, gdy widzę takich niezłomnych obrońców ojczyzny!

Edytowane przez zychu
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

, one najchętniej zawinęłyby dupę z powrotem do siebie.

Polemizowałbym.

Gdyż:

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

One bardziej zajęte są związaniem końca z końcem, niż poszukiwaniem następcy obecnego partnera.

Czyli przedstawiając bogatszą ofertę związania końca z końcem niż jej obecny/były w ojczyźnie potencjalnie zwiększamy szansę na to, że zostanie.

Tylko:

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

podaż wojennych wdów z dziećmi, paniom niezamężnym/niedzieciatym włączy się skowyt macicy. Czy to taki atrakcyjny towar... No nie wiem...

Długoterminowo pewnie nie...

 

2 godziny temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

Aha, istotna uwaga co do kwestii demografii uchodźczej: WIĘKSZOŚĆ z tych kobiet osiedliła się w dużych ośrodkach miejskich.

CZYLI -> panowie mieszkający na zadupiach dalej są w dupie. Nawet jeszcze bardziej.

Panowie z dużych miast mają POTENCJALNIE troszkę lżej.

Ale w dużych miastach do tej pory również była nadpodaż kobiet, z tym, że krajowych. W Krk szacowana na 100k.(wliczali w to chya również emerytki dlatego wyszła taka duża ilość)

 

 

Czyli należy założyć, że konkurencja Ukrainek nie jest aż tak duża jak to się wyolbrzymia w necie.

Ale ta propaganda z pewnością wpłynie na większą ruchliwość rodaczek w celu znalezienia sobie chłopa w panice przed tym, że Ukrainki zbiorą z rynku co lepsze kąski.

Widać to po ostrych postach Polek, że boją się konkurencji.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.