Historyczne wydarzenie dotyczące UFO, czy zasłona dymna?

[Zły_Człowiek]

Zasłona dymna przed wielkimi wałami.

UFO.... pewnie istnieje, wątpię jednak czy kiedykolwiek pojawiły się na Ziemi.

Wszystkie te filmy są albo spreparowane, albo są po prostu przyłapaniem prototypów obcych mocarstw (USA nigdy się nie przyzna że ma gorszą technologię od Chin skąd prawdopodobnie pochodzą te wynalazki, a Chiny ich nie potwierdzą bo USA mogłoby poczuć zagrożenie i mogłaby wybuchnąć wojna).

 

Ale! Powiedzmy, że obcy byli/są na Ziemi - gdyby to była prawda, to byłby jasny dowód, że są formami życia przewyższające pod każdym względem ludzi, z prostych powodów:

-wyprzedzają naszą technologię o conajmniej kilka tysięcy lat - człowiek obecnie nie posiada żadnej technologii która umożlwia chociażby lot przez galaktykę, bo raz że nie ma silnika typu Hipernapęd, a dwa nie ma go czym nawet zasilić by wogóle rozważyć coś więcej niż lot na księżyc.

-są zbudowani w taki sposób że są w stanie przeżyć największe prędkości nadświetlne (nie zostaje z nich mokra plama po przekroczeniu nadświetlnej), potrafią oprzec się prawom fizyki,

-potrafią żyć nawet kilka tysięcy lat dzięki czemu byli w stanie przeżyć podróż między galaktykami,

-mają taką inteligencję że potrafili stworzyć takie pojazdy które lecą kilaset tys km na h (lub kila tysięcy lat) przy czym mogą przeżyć, oraz potrafili dogadać że z władzami świata o dyskrecję? Czaicie to? Wspólny basic? Naprawdę... bez jaj.

-i potrafili w 100% zamaskować swoją obecność przed pozostałą ludzkością od lat 30' aż do dziś XD Scrulle z Marvela XD - czaicie? Super inteligentne UFO dało się złapać tępej, słabej małpie jakim jest człowiek! xD

 

Nie ma szans, tacy obcy musieliby istnieć wiele tysięcy, albo i milionów lat przed pojawieniem się człowieka na Ziemi.

Wielbiciele UFO naoglądali się Star Warsów i Star Treków i myślą że podróże międzygalaktyczne będą możliwe XD

Podróże międzygalaktyczne są po prostu niemożliwe, i raczej nie istnieje jakaś materia która zapewnia nieograniczoną energię na takie podróże.

 

Nie, podróże międzygalaktyczne i nigdy nie będą z powodu fizyki oraz słabego ludzkiego ciała, którego NIE DA się obronić przed skutkami np. wejścia w hiper przestrzeń.

Żadna karoseria, żadna zbroja czy kombinezon tego nie zmienią.

 

Aby istota żywa mogła podróżować między galaktykami musiałaby:

-zapewnić hibernację lub długowieczność graniczącą z nieśmiertelnością zakładając że po tym czasie będzie mogła wogóle się poruszać (kila setek lat trzeba by opusić naszą galaktykę) 

LUB pokonać fizyczność ciała w taki sposób by przeżyć prędkości i nie zostać plamą.

-zapewnić super sztuczną inteligencję która będzie kierować statkiem kilka setek lat i poprowadzi do konkretnej galaktyki/planety przy czym omijać komety i inne czarne dziury

-a do tego trzeba NIEŚMIERTELNEJ elektroniki oraz BEZBŁĘDNEGO systemu operacyjnego który pokieruje tym wszystkim XD

-zapewnić zasilanie, jedzenie i TLEN na te kilka setek lat

-zapewnić jakiś rozwój by człowiek nie oszalał (a może bo to kilka setek lat odcięcia od reszty planety)

 

Obcy by trafić na naszą planetę, musieliby mieć rozwiązane te problemy powyżej.

Ewentualne rozwiązania które tak naprawdę nic nie rozwiązują:

-długowieczność i hibernacja - zapewnić kilka pokoleń podróżników czyli wymagać by spełniali całe swoje żywota przez kilka pokoleń pod rząd - nie ma szans

-statek musiałby być wielki jak np. Warszawa i zapewniać hodowlę, energię itd. by móc produkować jedzenie i zapewnić energię

 

No sami widzicie, jeśli obcy nie są pod każdym względem lepsi od nas, to nie ma szans by pojawili się na Ziemi.

A jeśli są, to napewno niedali by się złapać małpie z inteligencją XD bez jaj.

Przecież logika to już podpowiada.

Edytowane 27 Lipca 2023 przez Zły_Człowiek

[MG-42]

Chyba że ufoludki potrafią coś z czasem robić albo jakaś teleportacja ponadczasowa, nie wiem bo to jest na nasze ludzkie warunki nie możliwe, zapieprzać z taką prędkością? Albo ściema, przecież obcych mógłby sam składnik powietrza zabić, teoretyzuje tak na szybko. 

@Zły_Człowiek dobrze prawi. 

[Pocztowy]

@Zły_Człowiek

 

Według amerykańskich naukowców jeśli statek będzie miał przyśpieszenie 5000 g, to lot do najbliższej gwiazdy z perspektywy pasażera trwałby 1,4 dnia. Tak samo upływ czasu odczuje cała elektronika statku. Już pomijając fakt, że obiekty widoczne na nagraniach jeśli pochodzą z kosmosu są najprawdopodobniej bezzałogowymi sondami, dlatego coś takiego jak starzenie się średnio ich dotyczy. Obiekt na nagraniu, które podlinkowałem wcześniej według USA osiągał przyśpieszenie dużo większe niż 100 g.

 

1 godzinę temu, Zły_Człowiek napisał(a):

-i potrafili w 100% zamaskować swoją obecność przed pozostałą ludzkością od lat 30' aż do dziś XD Scrulle z Marvela XD - czaicie? Super inteligentne UFO dało się złapać tępej, słabej małpie jakim jest człowiek! xD

 

 

Zakładając, że na nagraniach mamy obiekty wyprodukowane przez obce cywilizacje, to najprawdopodobniej nie są to załogowe statki, tylko sondy. Możliwe, że wyprodukowane setki/tysiące/miliony lat temu zaprogramowane np. do eksploracji kosmosu i zbierania informacji. Istnieje duża szansa, że cywilizacja, która je stworzyła od dawna nie istnieje albo pozostała po niej sztuczna inteligencja, która dalej wypełnia jakieś swoje zadania. 

 

One wcale się nie ukrywają, tylko z powodu poruszania się z kilkoma % prędkości światła i braku tworzenia odrzutu oraz bardzo małych rozmiarów są praktycznie nie do zarejestrowania. Czasem wchodząc w wolniejszą fazę lotu zostają zarejestrowane przez nasze radary.

 

Takie sondy mogą wałęsać się po kosmosie od X czasu na oślep podczas gdy ich macierzyste cywilizacje dawno wymarły lub porzuciły je.

 

Sondy mogą mieć możliwość produkowania kolejnych sond na zasadzie pączkowania. Dlatego nawet jakby miały ograniczony czas życia to ciągle powstają nowe egzemplarze. W takim wariancie nawet jakby pierwszy model był wypuszczony miliony lat temu to jego kopie dalej mogą eksplorować wszechświat.

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7514271/

[Zły_Człowiek]

11 minut temu, Pocztowy napisał(a):

@Zły_Człowiek

Zakładając, że na nagraniach mamy obiekty wyprodukowane przez obce cywilizacje, to najprawdopodobniej nie są to załogowe statki, tylko sondy. Możliwe, że wyprodukowane setki/tysiące/miliony lat temu zaprogramowane np. do eksploracji kosmosu i zbierania informacji. Istnieje duża szansa, że cywilizacja, która je stworzyła od dawna nie istnieje albo pozostała po niej sztuczna inteligencja, która dalej wypełnia jakieś swoje zadania. 

 

One wcale się nie ukrywają, tylko z powodu poruszania się z kilkoma % prędkości światła i braku tworzenia odrzutu oraz bardzo małych rozmiarów są praktycznie nie do zarejestrowania. Czasem wchodząc w wolniejszą fazę lotu zostają zarejestrowane przez nasze radary.

 

Takie sondy mogą wałęsać się po kosmosie od X czasu na oślep podczas gdy ich macierzyste cywilizacje dawno wymarły lub porzuciły je.

 

Sondy mogą mieć możliwość produkowania kolejnych sond na zasadzie pączkowania. Dlatego nawet jakby miały ograniczony czas życia to ciągle powstają nowe egzemplarze. W takim wariancie nawet jakby pierwszy model był wypuszczony miliony lat temu to jego kopie dalej mogą eksplorować wszechświat.

 

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC7514271/

 

To nawet jeśli są tylko sondy, to wątpie by potrafiły się replikować - ciekawe jakie jest ich źródło zasilania  by jednocześnie rozmnażać i jednocześnie dalej lecieć xD

Czyli to bardzo wątpliwe, zwłaszcza że przecież na różnych planetach są różne temperatury i grawitacje więc nie ma szans by coś takiego zrobili kosmici.

 

To dzieło ludzkie które lata w okolicy Ziemi, to pewnie albo sondy albo jakieś balony meterologiczne czy jakiś szpieg do obserwacji baz wojskowych itd. któregoś z mocarstw.

Przecież każde mocarstwo pracuje nad technologiami, i trzeba gdzieś je testować, często są to wczesne prototypy więc często spadają a potem "ola boga, kosmici to są!". XD

Nie ma takich materiałów i cudów by sonda sama się replikowała (lol! ciekawe niby jak XD) i jednocześnie jeszcze była odporna na szerokie spectrum temp rodem setek ujemnych jak i dodatnich stopni celsjusza.

To co tu dałeś to ostre SCI-FI.

 

A jeśli chodzi o te tabelki, mało z nich rozumiem, nie jestem fizykiem.

Używam logiki

W każdym razie dopóki nie da się przeskoczyć słabości ciała ludzkiego to niemożliwe jest podróżowanie między galaktyczne, i bardzo wątpię w istnienie takiej cywilizacji poza ziemskiej, gdzie udało się pokonać wszelkie problemy o których pisałem wcześniej.

Edytowane 27 Lipca 2023 przez Zły_Człowiek

[Pocztowy]

15 minut temu, Zły_Człowiek napisał(a):

To nawet jeśli są tylko sondy, to wątpie by potrafiły się replikować - ciekawe jakie jest ich źródło zasilania  by jednocześnie rozmnażać i jednocześnie dalej lecieć xD

Od dawna istnieje koncepcja takich sond https://pl.wikipedia.org/wiki/Sonda_von_Neumanna

 

Takie sondy mogłyby poruszać się w grupach, dzięki czemu po połączeniu pracy kilku maszyn byłaby możliwość produkcji kolejnych. Sondy musiałyby pozyskiwać surowce, które znajdą na swojej drodze w kosmosie.

 

Jaki dokładnie byłby napęd i źródło energii można by zapytać ludzi z przyszłości, którzy pewnie by wiedzieli więcej na ten temat.

 

 

Załóżmy, że na tym nagraniu jest widoczna taka sonda.

 

Nie ma skrzydeł, nie widać silnika, nie powstaje żadna chmura po odrzucie. Byłaby to technologia kompletnie nam nieznana, dlatego pytanie jak to dokładnie się dzieje nie ma sensu. W 1800 roku nie byłoby sensu pytać na jakiej dokładnie zasadzie będzie działał internet.

 

Policzono, że gdyby sondy te osiągały prędkość przelotową równą 10% prędkości światła (co wydaje się możliwe przy zastosowaniu napędu jądrowego), a także raz na 500 lat zakładałyby fabrykę samoreplikujących się sond pracującą z wydajnością jednej sondy na 500 lat, to mogłyby dotrzeć do wszystkich gwiazd w Drodze Mlecznej w ciągu pół miliona lat.
 

Edytowane 27 Lipca 2023 przez Pocztowy

[vodkas85]

To, że na świecie istniały super cywilizacje to fakt. Ale to byliśmy my. Poprostu coś pierdolnęło i zaczęliśmy od zera. Tylko tamte elity, żyją do dzisiaj. Mają wiedzę i technologie. 

 

Dlaczego zawsze Amerykanie muszą przodować w temacie UFO? Czemu nie Polska, albo Czechy, Portugalia, Brazylia?

 Ściema, jeśli nas odwiedzają, to czemu nie latają nad Warszawą, nie lądują w Łodzi na Bałutach?

 

Statek który dokonuje lotów międzygwiezdnych, całkowicie przypadkiem rozbija się w Roswell?  Albo zestrzeliwują latający spodek, który podczas wypalania filtra DPF może zdmuchnąć całą dywizję albo planetę. 

 

Teatr dla gojów.

Edytowane 27 Lipca 2023 przez vodkas85

[Pocztowy]

25 minut temu, vodkas85 napisał(a):

Ściema, jeśli nas odwiedzają, to czemu nie latają nad Warszawą, nie lądują w Łodzi na Bałutach?

W połowie grudnia ubiegłego roku w polskiej przestrzeni powietrznej znalazł się rosyjski pocisk manewrujący Ch-55. W kwietniu rakieta została znaleziona w lesie w Zamościu pod Bydgoszczą przez przypadkową osobę. O tym, że rakieta naruszyła przestrzeń powietrzną, miał nie wiedzieć ani premier Mateusz Morawiecki, ani prezydent Andrzej Duda, zwierzchnik Sił Zbrojnych.

 

Kto i niby czym ma to wykryć w Polsce XDD?

 

Amerykanie mają najnowocześniejsze technologie wojskowe i monitorują nimi sporą część globu.

 

Rejestracja UFO wygląda tak: 

 

 

W Polsce moglibyśmy je wykryć jeśli wyglądałoby tak:

 

Edytowane 27 Lipca 2023 przez Pocztowy

[wrotycz]

3 hours ago, Perun82 said:

Jest na to logiczne wyjaśnienie - jest najlepsza możliwa forma budowli

 

To bzdura. Stożek jest lepszy i ma 21% mniejszą objętość. Z figur platońskich,  piramida jest figurą platońską, dokładnie połową ośmiościanu, czworościan byłby jeszcze lepszy bo ma 56% mniejszą objętość. Przy takich rozmiarach, to duża różnica.

Więc, to nie jest najlepsza firma budowli. Poza tym było wiele, wiele, wiele innych podobieństw. Tak że to jest g-argument, na poziomie gruntu.

Edytowane 27 Lipca 2023 przez wrotycz

[vodkas85]

@Pocztowy chodzi mi bardziej o to, że się kitrają i nie latają sobie na co dzień np po małpkę do żabki. Przy takiej technologii, mogli by sobie robić nawet herbatę z cytrynką na Okęciu i nikt by nic nie powiedział.

Edytowane 27 Lipca 2023 przez vodkas85

[Anabol]

Nie widziałem nigdy UFO, czy skutków obecności obcych w swoim życiu.

 

Dopóki to się nie zmieni, totalnie wyjebane mam na doniesienia specjalistów w tej materii.

 

Zdaję sobie sprawę, że taki temat świetnie odwraca uwagę od przyziemnej, do cna przeszywającej świadomości, że jest się w dupie i trzeba coś z tym zrobić. Ale generalnie lepiej chyba się zabrać za namacalny konkret, a nie bujać w obłokach.

 

Kurwa, ten temat na tym forum to jest totalny absurd.

[Iceman84PL]

7 minut temu, Anabol napisał(a):

Kurwa, ten temat na tym forum to jest totalny absurd.

 

Hamuj się.

Autor ma prawo zakładać temat jaki chce.

Jak się nie podoba to nie wchodź i nie próbuj wywołać spięcia.

 

[Pietryło]

8 minut temu, Anabol napisał(a):

Kurwa, ten temat na tym forum to jest totalny absurd.

Kurwa, ten temat na tym forum jest, bo jest odpowiedni dział na to. Spokojnie, możesz wrócić do bzykania;)

Odbijam po prostu swoje myśli z innymi użytkownikami. Zresztą nie sądziłem, że tyle wypowiedzi będzie nabitych.

 

Never mind...

 

3 godziny temu, Zły_Człowiek napisał(a):

-wyprzedzają naszą technologię o conajmniej kilka tysięcy lat - człowiek obecnie nie posiada żadnej technologii która umożlwia chociażby lot przez galaktykę, bo raz że nie ma silnika typu Hipernapęd, a dwa nie ma go czym nawet zasilić by wogóle rozważyć coś więcej niż lot na księżyc.

Kilka tysięcy, milinów, miliardów... nie ma znaczenia. Mrówka stara się zrozumieć działanie telewizora. Wziąwszy pod uwagę rozmiar wszechświata i to czym naprawdę może być, możemy tylko się domyślać jakie cuda się tam skrywają.

 

3 godziny temu, Zły_Człowiek napisał(a):

są zbudowani w taki sposób że są w stanie przeżyć największe prędkości nadświetlne (nie zostaje z nich mokra plama po przekroczeniu nadświetlnej), potrafią oprzec się prawom fizyki,

Napęd antygrawitacyjny, odpowiednia technologia...? Nie wiem, może czegoś nie wiemy? Dawniej ludzie też byli zabetonowani w swoich przekonaniach. Daj typowi z X wieku komórkę, komputer. Ciekawe jaka będzie reakcja.

 

3 godziny temu, Zły_Człowiek napisał(a):

potrafią żyć nawet kilka tysięcy lat dzięki czemu byli w stanie przeżyć podróż między galaktykami,

Dylatacja Czasu. Może dla nich to tylko parę dni, lat?

 

3 godziny temu, Zły_Człowiek napisał(a):

mają taką inteligencję że potrafili stworzyć takie pojazdy które lecą kilaset tys km na h (lub kila tysięcy lat) przy czym mogą przeżyć, oraz potrafili dogadać że z władzami świata o dyskrecję? Czaicie to? Wspólny basic? Naprawdę... bez jaj.

-i potrafili w 100% zamaskować swoją obecność przed pozostałą ludzkością od lat 30' aż do dziś XD Scrulle z Marvela XD - czaicie? Super inteligentne UFO dało się złapać tępej, słabej małpie jakim jest człowiek! xD

Dobra, tu już będą tylko teorie i przypuszczenia (jak wcześniej zresztą) Mogą być różne frakcje, rasy. Tak zwane szaraki to mogą być tylko biomaszyny, sondy. Zresztą wcześniejszej dałem odnośniki do ciekawszych spotkań z istotami, każde w sumie wygląda podobnie, ale jednocześnie troszkę się różni. 

Przy założeniu że te przypadki to prawda. To nie jest tak, że są jedni kosmici i sobie działają, a może to nawet nie są kosmici... Tak jak wspomniałem wcześniej, największe wrażenie robią na mnie kontakty z istotami przebadane pod kątem naukowym. Ja sam nie wiem czy w to wierzyć jestem obserwatorem, choć osobiście chciałbym, by był ktoś jeszcze oprócz nas... 

 

I pewnie jak dojdzie do "wielkiego ujawnienia" to i tak nie będzie to miało wiele wspólnego z prawdziwym ujawnieniem, lustro i dym. Ostatecznie, UFO, kosmici, spiski nie mają aż takiego znaczenia... ale to może się nie wypowiem, bo jeszcze będę uznany za wariata:D

[UncleSam]

Ja kiedyś za gówniaka jak miałem jakieś 14 lat widziałem "ufo" około 4 nad ranem jak paliłem pęta w oknie, patrzę w niebo a tam ultra jasny obiekt leci i zgasł, kilka metrów dalej(z mojej perspektywy) pojawił się ponownie, już w innym kolorze, przeleciał kawałek i ponownie zgasł.

 

Przez lata byłem przekonany, że widziałem UFO, a po latach okazało się że to była zwyczajna kometa która miałem akurat szczęście zaobserwować.

[Pietryło]

7 minut temu, UncleSam napisał(a):

Przez lata byłem przekonany, że widziałem UFO, a po latach okazało się że to była zwyczajna kometa która miałem akurat szczęście zaobserwować.

Jak tak się wyjdzie nocą i popatrzy w niebo, to praktycznie co chwila się tam coś rusza;) Dlatego uwielbiam obserwować nocne, bez chmurne niebo kto wie jakie cuda się tam dzieją, gdzieś daleko;) 

 

No chyba, że niebo to hologram, księżyc też, ufo też, blue beam, wojna na Ukrainie to teatr gdzie tak naprawdę sobie żyją w spokoju, covid to ściema, szczepionki leczą... można sobie wykreślić co komu nie pasuje;) Tak jak wspomniałem wcześniej, może to nie ma aż takiego znaczenia...

[wrotycz]

3 hours ago, UncleSam said:

po latach okazało się że to była zwyczajna kometa

 

Jakbyś wiedział kometę z tej odległości to byś już pewno nie żył. Kometa nie spadla na Ziemię od tysięcy lat. To był meteor. Może trochę większy ale meteor.

Tu parę przykładów (polecam wyłączyć dźwięk jak gość zacznie ględzić).

 

Edytowane 28 Lipca 2023 przez wrotycz

[Garrett]

Ja siedzę w temacie UFO i temu podobnych od dzieciaka w sumie. Myślę, że kwestia jest co najmniej dwubiegunowa. 1 - to co jest na prawdę; 2 - to co kształtuje propaganda , władza, itp itd.

Ogólnie polecam Radio Paranormalium. Tam rzeczowo o tym mówią:

 

 

Piotr Cielebiaś i jego rozmówcy mądrze gadają.

Z reszta pan Piotr ostatnio się pojawia tez u Atora i całkiem fajnie to wychodzi

 

 

A teraz najlepsze. Słucham se rano Tłok FM i gada babka z jakimś ex-generałem. Ofkoz Ukraina itp. A na koniec go pyta o D. Grusha i kwestie posiadania obcej technologii przez USA! Hahaha, nawet w tym betonie mainstreamowym o tym wspomnieli przez chwile 😜

 

 

[Pietryło]

26 minut temu, Garrett napisał(a):

Myślę, że kwestia jest co najmniej dwubiegunowa. 1 - to co jest na prawdę; 2 - to co kształtuje propaganda , władza, itp itd.

BUUUM! Otóż to, też tak myślę.

[Margrabia.von.Ansbach]

Z tematyką UFO zaznajamiałem się jeszcze w późnym PRLu.

Książki Lucjana Znicza.

 

A co do Polski.

Polecam odszukać informacje o tzw teczce płk Grundmana.

Tak więc są obserwacje.

Są meldunki.

Nikt się tym zasadniczo nie zajmował, przechodzono nad tym do porządku dziennego.

 

Nie wiem czym jest UFO.

Można tylko snuć hipotezy.

 

Zauważam zaś jedno.

Nigdyś temat niszowy, wręcz pasjonato-szurski.

Staje się coraz bardziej oficjalny, mainstreamowy.

I zajmują się nim coraz wyżej położone instytucje.

 

I to ciekawi najbardziej.

 

Edytowane 28 Lipca 2023 przez Margrabia.von.Ansbach

[Ksanti]

Na niebie można zaobserwować wiele dziwnych i świecących obiektów. Jednak nie każdy wie, że Ziemia jest otoczona tonami śmieci. Odpadki po sondach, rakietach oraz innych badziewiach. Do tego należy dodać Starlinki oraz funkcjonujące instalacje kosmiczne. To wszystko może dawać dziwne odbicia świetlne widoczne gołym okiem z powierzchni planety. Obecnie nie ma skutecznego sposobu, aby recyklingować kosmiczne odpady. Poza tym każdy umywa ręce, ponieważ to ogromne koszty by się tym zajmować.

 

Ilustracja dla zobrazowania sytuacji:

 

Edytowane 28 Lipca 2023 przez Ksanti

[slusa]

W temacie niewyjaśnionych tematów dorzucę swoje trzy grosze. 

 

Bloki kamienne z których wybudowane są piramidy w Egipcie zostały obrobione w stopniu znacznie wykraczającym poza umiejętności starożytnych Egipcjan. Bloki wewnątrz są idealnie przycięte, a są to bloki z granitu, bardzo, bardzo twardego materiału - dzisiaj mielibyśmy ogromny problem aby wybudować choć jedna taką piramidę, używając pił diamentowych. Wspomnieć też trzeba o dokładności umiejscowienia piramidy w samym środku geograficznym ziemi, transporcie ogromnych  bloków na odległość setek kilometrów i innych detalach. 

 

Mało tego, podobne struktury, wykonane z podobna precyzją, posiadające podobne charakterystyki, znajdują się na całej ziemi, władze w Egipcie są bardzo niechętne do współpracy przy badaniach na ten temat, do takiego stopnia że je blokują, lub zasypują śmieciami miejsca wykopaliskowe. 

 

Także ten xD 

 

Podsumowując, na ziemi istniała cywilizacja w niektórych aspektach znacznie wykraczających poza to co potrafimy my, i została zniszczona po tym jak kilka tysięcy lat w ziemię uderzyła kometa i spowodowała ogromny potop 

 

Do oglądania u tego gościa 

 

 

 

[Obliteraror]

Mówiłem, że wojna na Ukrainie się już widzom i komentatorom znudziła

 

 

A bardziej poważnie - tak, całkiem prawdopodobne jest, że nie jesteśmy jedyną inteligentną cywilizacją we Wszechświecie. I tak, całkiem możliwe jest, że już był "first contact" I tak samo prawdopodobne, że odrobina wojskowej technologii (np. lotniczej) w jakimś tam stopniu starała się lub stara wykorzystać/zaimplementować to, co odnaleziono.

 

Pewnie tylko odrobinę, chyba nie pojmano żadnego pozaziemskiego naukowca, by zrobić z niego Wernhera von Brauna 2.0

 

To trochę tak jak z Arką Przymierza - niosąca ją armia miała być niezwyciężona..

[Brat Jan]

49 minut temu, slusa napisał(a):

Podsumowując, na ziemi istniała cywilizacja w niektórych aspektach znacznie wykraczających poza to co potrafimy my, i została zniszczona po tym jak kilka tysięcy lat w ziemię uderzyła kometa i spowodowała ogromny potop 

Gdyby tak było to nie bylibyśmy rasowo wymieszani?

Po naszej europejskiej widać, że już w średniowieczu zaczeliśmy explorować inne kontynenty łącznie z ich zasiedlaniem.

[lxdead]

@Brat Jan Mowa o 10-15 tys, moze i wiecej, lat przed nasza era. W sumie w kazdej starożytnej cywilizacji pojawia sie motyw węża czy „gościa z walizką”. 

sa to takie pierwsze z brzegu przykłady, mozna by dodac jeszcze np. Rzeźbienia z Gobekli-Tepe czy jak sie to tam pisze. Juz Tesla zauważył, ze jego zdaniem piramidy musiały robic za pozyskiwacze energii (elektrownie). Co do wymieszania - niekoniecznie. Gdyby doszlo teraz do podobnego na ówczesna skale kataklizmu, nie zostało by po nas nic i jedynie jakies dzikie plemiona Ameryki południowej, moze Afryki dałyby rade funkcjonować bez wiekszych problemow (ludność zbieraczo-myśliwska). Hancock wychodził z teorią, jakoby wlasnie po upadku Ok 10 tys + lat temu, do takich niecywilizowanych niedobitków docierali ostatni ocaleni ze starożytnej cywilizacji i przekazując im swoja wiedzę, starali sie odbudować ludzkość. Stad takie podobieństwo architektur wielu starożytnych cywilizacji np Egipt, Sumer, Ameryka Płd. 
 

Kiedys na grzybach z kumplem stwierdziliśmy, ze zadnych kosmitów nie ma, ze moze kiedys bylismy na takim poziomie, ktory teraz nie bylby nam w stanie przejsc przez glowy. Byc moze Ziemia jest taka kolonia, ktora po większym kataklizmie straciła kontakt z centralnym ośrodkiem cywilizacji, minęły tysiace lat, a po nawiązaniu ponownego kontaktu nasze ziomki stwierdziły, ze niezly tu sie rozpierdol zrobil i w sumie bekowy eksperyment cywilizacyjny. Kto wie, moze gdzies tam lata świetlne stad puszczany jest jakis realyty show dla elit pozaziemskich ukazujący spierdoline mentalna na ziemii xd i kto wie, moze robia sobie tam kosmiczne mirki zakłady ile lat o ile w ogole zejdzie nam na odkrycie danej technologii, albo poradzenie sobie z dana ideologia, wprowadzenie x filozofii xd czy opuszczenia naszego kurwidolka. Wtedy przylecą cali na biało, poklepią nas po pleckach i powiedzą - gratulacje,zajęło wam to jakies 40 tys lat by dojsc do utraconego kiedys poziomu xd 

Dla zainteresowanych starożytna technologia, bardziej technicznym, rzeczowym podejściem do tych tematów polecam ten kanał. 
 

https://youtube.com/@UnchartedX

[Brat Jan]

11 minut temu, lxdead napisał(a):

Hancock wychodził z teorią, jakoby wlasnie po upadku Ok 10 tys + lat temu, do takich niecywilizowanych niedobitków docierali ostatni ocaleni ze starożytnej cywilizacji i przekazując im swoja wiedzę, starali sie odbudować ludzkość. Stad takie podobieństwo architektur wielu starożytnych cywilizacji np Egipt, Sumer, Ameryka Płd. 

Ja nie twierdzę, że podobieństw nie ma.

Jeśli był kataklizm, który zmiótł wysoko techniczną cywilizację to musiał być dużo wcześniej niż 10tys. lat temu. Przez co nie widać tego w genach.

Możliwe nawet, że mieliśmy kilka takich cykli: cywilizacja/katastrofa/cywilizacja/katastrofa/cywilizacja.

[wrotycz]

1 hour ago, Ksanti said:

Jednak nie każdy wie, że Ziemia jest otoczona tonami śmieci.

 

Nie zapominaj o kosmicznych śmieciach.