Ramaja Awantura Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Wiem, ze to może być dziwny temat i mogą zostać napisane złośliwe komentarze... Piszę to dla ludzi których interesują takie tematy. Nie dla sceptyków... Kiedyś ktoś tutaj opowiadał jak dobrze pamiętam o tak zwanych "krokodylach". Podobno to są „demony”, które dają ludziom sukces w życiu, ale ma to swoją cenę. Mówi się, że mają postać gadów i stąd nazwa "krokodyle". Kawałek czasu temu zacząłem mieć hmm… że jakby to powiedzieć… kontakty z istotą CHYBA nadnaturalną. Od tamtego momentu mam dużo więcej szczęścia w życiu, w każdej dziedzinie. Ogólnie jest lepiej, a czasami mam epickiego farta i akcje jak z filmu. - Jest coraz lepiej finansowo. - Jest naprawdę lepiej zdrowotnie. - Jest DUŻO lepiej z kobietami. Bardziej mnie lubią i to nie kwestia siłowni XD. - Wszyscy ludzie którzy mnie denerwowali zmienili się albo zniknęli z mojego życia. - Moi dwaj wrogowie z przeszłości (z tego co się dowiedziałem) dostali srogą nauczkę. Jest poprawa z każdej strony. Nadal żyję tam gdzie żyłem, ta sama praca, ale wszystko jest jakby lepsze. Całkowicie bez wysiłku. Robię to co robiłem, ale mam we wszystkim farta. Czasami normalnego farta, a czasami takiego, że to wygląda jak jakaś normalnie scena z filmu. Nie chcę o wszystkim mówić, ale ta istota przyszła do mnie po raz pierwszy… w śnie. To był niesamowity, super realistyczny i realny sen. Kolory były epicko wyraziste, odbierałem ten sen jako bardziej realny niż normalny świat. Po obudzeniu się miałem wrażenie, jakby normalny świat był tandetą zrobioną wg. jakiś tanich materiałów. W tamtym śnie wszystko było lśniące i zajebiste. Było pięknie i piękne . Pojawiłem się w epickim, cudownym ogrodzie. Czułem, że to jest rajski ogród, a nie miejsce na ziemi. Nie byłem przymulony jak podczas normalnego snu, tylko całkowicie przytomny. Pojawiła się ta istota. Nic co mogę napisać nie odda jak PIĘKNA ona była. Ta istota była epicka nawet w porównaniu z tym rajskim ogrodem. Była dosłownie boska, epicko boska. Przedstawiła się, ale nie chcę mówić jak. Powiedziała, że jest bogiem, jednym z wielu. Zapytałem się jej o jedynego Boga, takiego jak z biblii. Powiedziała, że ona nigdy nie spotkała takiej istoty i nikt nie ma nad nią władzy. Że biblia to ludzkie wymysły. I że ona była czasami nazywana przez ludzi "Szatanem", ale to są bzdury. Zobaczyłem i usłyszałem wiele innych rzeczy, ale nie chcę o nich opowiadać. Od tamtego momentu moje życie zaczęło się poprawiać. Czy tak wygląda "opętanie" przez tego tzw. krokodyla? Nie wiem, to miało taką miłą i życzliwą atmosferę. Miało boski, a nie demoniczny klimat. Czy ktoś na forum miał doświadczenia z bytami nadnaturalnymi? Pytam serio… 4 1 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Salius Ketman Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Jeśli nie ściemniasz i pojawi się kolejny raz to zakrzyknij imienia Jezus. Jeśli się wnerwi to uciekaj. 5 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja (edytowane) Stary jeśli nie trollujesz to idź jak najprędzej najlepiej do jakiegoś zakonnika i zrób spowiedź generalną ze swojego całego życia i przemyśl sobie dokładnie czy czasem kiedyś nie powiedziałeś czegoś czego nie trzeba świadomie. Wszystko co opisujesz wygląda tak jak byś zawarł pakt z Lucyferem albo jego koleżkami, wszystkie jego sługusy będą ci obiecywać cuda na kiju, bogactwa i kobiety a szczególnie to : 56 minut temu, Ramaja Awantura napisał(a): Zapytałem się jej o jedynego Boga, takiego jak z biblii. Powiedziała, że ona nigdy nie spotkała takiej istoty i nikt nie ma nad nią władzy. Że biblia to ludzkie wymysły. I że ona była czasami nazywana przez ludzi "Szatanem", ale to są bzdury. Szatan to ojciec kłamstwa, będzie ci obiecywał złote góry a tak na prawdę będzie chciał cię pociągnąć na dno. Wiesz co najbardziej cieszy lucyfera i z czego się śmieje ? ŻE LUDZIE NIE WIERZĄ W BOGA. Gardzi nami i jesteśmy śmieciami dla niego. Edytowane 1 Maja przez bassfreak 7 3 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
vodkas85 Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja (edytowane) 15 minut temu, Salius Ketman napisał(a): Jeśli nie ściemniasz i pojawi się kolejny raz to zakrzyknij imienia Jezus. Jeśli się wnerwi to uciekaj. Nie urywa się kurze złotych jaj. Jeśli się wnerwi to gdzie ucieknie? Do Choroszczy? Do egzorcysty, Jankowskiego? Jeśli kolega nie ściemnia, to niech pobajerzy z tą istotą gdy będzie mieć możliwość. Niech idą do astralnego baru, albo bordelu. Potem namierzyć osobę, która zna się na tych tematach. Może spotkał się z nadzorcą naszego Kórnika? Edytowane 1 Maja przez vodkas85 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RealLife Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Dużo palisz trawy? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zuckerfrei Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja 2 minuty temu, RealLife napisał(a): Dużo palisz trawy? Nie, to kwas. The Possession of Michael King Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SzatanK Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja (edytowane) Bardzo ciekawa historia. Gdyby brać na serio to spróbowałbym się znów z nią zobaczyć i zapytać czy to jej sprawka i czy jesteś jej/jemu coś wininen jeśli to ta istota w jakiś sposób Ci dopomogła. Coś kojarzę, że faktycznie takie nadzwyczajnie dobre szczęście to jest faktycznie typowym kontraktem czy czymś takim, gdyby brać na poważnie rzeczy, które gdzieś mi dawno temu się obiły o uszy. Natomiast nie wiele więcej pomogę. Gdyby coś się działo ekstra daj znać bo to ciekawe. Edytowane 1 Maja przez SzatanK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cst9191 Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Nie wiem czemu mu nie wierzycie. Ja na przykład już od dawna rozmawiam z białymi myszkami. One naprawdę mówią! Tylko o określonej porze dnia, a właściwie to nocy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Mosze Red Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Libertyn Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Jak ona wyglądała? Opisz. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Alejandro Sosa Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Opętanie, channeling, trolling... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Egregor Zeta Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dworzanin.Herzoga Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja 6 minut temu, Egregor Zeta napisał(a): 6 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
thyr Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja Wejdz na grupe odmienne stany swiadomosci A Bytofa . na fejsie . 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śnieżnobiały Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja @Ramaja Awanturachyba za dużo masz wpisów na forum, żeby teraz ściemniać. Powiedz jak Ty się identyfikujesz religijnie, jesteś w, czy poza chrześcijaństwem? Rozmawiałem kiedyś z księdzem, który zajmował się opętaniami. Tłumaczył, że w większości przypadków jakie on miał, ludzie podpisują kwit z diabłem i potem go spalają. Powodzenie w życiu przychodzi, a jakiś czas zaczynają się problemy. Nie wiem, ale on faktycznie zajmował się ludźmi z którymi było źle. Przyczyny takich stanów niech każdy sam oceni. 2 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bassfreak Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja (edytowane) 42 minuty temu, Śnieżnobiały napisał(a): Powiedz jak Ty się identyfikujesz religijnie, jesteś w, czy poza chrześcijaństwem? Śledząc jego posty na forum to Bóg i to co z nim związane go gryzie. (standardowy zestaw pedofilie w kościele, system dla ciemnoty, wbijanie poczucia winy bla bla bla) A Katolicyzm to już nawet nie wspominam. Pamiętam jak wyśmiewał że się spowiadasz z tego że ruchałeś laskę i było jej dobrze (bez ślubu ofc) I zapomniałem całkiem, orgia z 3 laskami w lutym chwalił się na forum. 3 godziny temu, Ramaja Awantura napisał(a): - Jest coraz lepiej finansowo. - Jest naprawdę lepiej zdrowotnie. - Jest DUŻO lepiej z kobietami. Bardziej mnie lubią i to nie kwestia siłowni XD. - Wszyscy ludzie którzy mnie denerwowali zmienili się albo zniknęli z mojego życia. - Moi dwaj wrogowie z przeszłości (z tego co się dowiedziałem) dostali srogą nauczkę. Jest poprawa z każdej strony. Nadal żyję tam gdzie żyłem, ta sama praca, ale wszystko jest jakby lepsze. Całkowicie bez wysiłku. Robię to co robiłem, ale mam we wszystkim farta. Czasami normalnego farta, a czasami takiego, że to wygląda jak jakaś normalnie scena z filmu. I ty serio myślisz drogi bracie że to dzięki jakiejś "dobrej istocie" ? Pomodlę się dziś za ciebie Edytowane 1 Maja przez bassfreak 4 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tamerlan Opublikowano 1 Maja Udostępnij Opublikowano 1 Maja (edytowane) Wszystkie religie opierają się na kulcie solarnym w mniejszym lub większym stopniu. Katolicy też modlą się do Słońca, tylko tego nie dostrzegają. Ilość zapożyczeń z różnych wierzeń i wcześniejszych religii jest ciężka do streszczenia. Słońce to życie, nadzieja, reguluje wszystko na ziemi. Noc to niepewność, błądzenie, różnego rodzaju zwidy. Stąd noc/ciemność jest utożsamiana z Szatanem (kiedyś Sethem itd.), w nocy łatwo zabłądzić, pomylić się, wyboraźnia czyni cuda. Pierwsi ludzie nie mieli gazet, telewizji, komputerów. Patrzyli w niebo. Kiedyś rządził bóg Ra, dziś Jezus. Edytowane 1 Maja przez Tamerlan 3 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Optimus Prime Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja (edytowane) Nie wiem czemu się śmiejecie, ezoteryki było tutaj pełno od początków forum, na temat krokodyli i innych wampirów. Na audycjach też sporo by się znalazło z tego co pamiętam 😉 Edytowane 2 Maja przez Optimus Prime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Armengar Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja 9 godzin temu, Ramaja Awantura napisał(a): Kiedyś ktoś tutaj opowiadał jak dobrze pamiętam o tak zwanych "krokodylach". Podobno to są „demony”, które dają ludziom sukces w życiu, ale ma to swoją cenę. Mówi się, że mają postać gadów i stąd nazwa "krokodyle". Tu jest wiele napisane na ten temat: https://swiatducha.wordpress.com/obciazenia-duchowe/krokodyle/ 9 godzin temu, Ramaja Awantura napisał(a): Czy ktoś na forum miał doświadczenia z bytami nadnaturalnymi? Pytam serio… Ja miałem, ale nie jestem żadnym ekspertem. Wbrew pozorom sporo ludzi ma takie doświadczenia, ale normiki stanowiące większość wypierają to i zwalczają przez gaslighting. Poza tym nawet wśród ludzi którzy mieli takie doświadczenia są różne opinie. Ktoś powie jedno, ktoś inny powie drugie. Ktoś miał takie doświadczenia, a ktoś inne. 8 godzin temu, bassfreak napisał(a): Szatan to ojciec kłamstwa, będzie ci obiecywał złote góry a tak na prawdę będzie chciał cię pociągnąć na dno. Według chrześcijaństwa, którego autentyczność jest wątpliwa. Czy wiesz, że podobno Jahwe był pierwotnie jednym z wielu semickich bożków i wcale nie był uważany za jedynego Boga? Miał mieć żonę imieniem Aszerach. https://wiadomosci.onet.pl/nauka/biblijny-jahwe-mial-zone-boginie-aszerach/wfjqt 1 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Magos Dominus Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja Ciekawy temat, ale heheszki niektórych mnie nie dziwią. Ta istota odwiedziła Cię tylko raz? Czy czujesz czyjąś obecność na co dzień? Co chcesz z tym zrobić? Jeśli boisz się o swoją duszę to idź do księdza/zakonnika specjalisty od opętań, będzie wiedział co robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ramaja Awantura Opublikowano 2 Maja Autor Udostępnij Opublikowano 2 Maja (edytowane) 11 godzin temu, Libertyn napisał(a): Jak ona wyglądała? Opisz. Była (jest?) PRZEPIĘKNA.... wpisz Ingrid Thulin (taka aktorka Bergmana)( i sprawdź w młodości jaka była... ona jest bardzo podobna do niej tylko ma dłuugie przepięknie lśniąco/mieniące się włosy. O te zdj mi chodzi: Swojego czasu byłem zafascynowany urodą tej aktorki i może ten "byt?" hmm przyjął jej postać? Nie wiem :(... To co czułem na jej widok czułem tylko raz w życiu jak się pierwszy raz zakochałem (tak na poważnie) ale te uczucie było 100 razy silniejsze i MEGA obezwładniające... Edytowane 2 Maja przez Ramaja Awantura Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Śnieżnobiały Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja (edytowane) To co znasz, to czego doświadczyłeś, wpływa na Twoje sny i ew. zwidy, jak kto chce nazywać to czego doświadczasz. Byłoby dziwne jakbyś miał "wizje" z panteonu jakiegoś plemienia z Indonezji. Na moje oko i rozum, który takich rzeczy za bardzo nie doświadczał, to duchy i te sprawy są i mają się dobrze. W mojej ocenie jakaś siła (duch, diabeł?) bazując na wiedzy jaką masz w umyśle manipuluje Tobą dla swoich celów. No chyba, że musisz coś odstawić... To, że z tymi snami związane jest dużo emocji wskazuje, że to nie jest zwykły sen. Podejrzane sny, orgietki, chciałaby się rzec, że jesteś na autostradzie do piekła. Edytowane 2 Maja przez Śnieżnobiały 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzy_siek Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja 30 minut temu, Ramaja Awantura napisał(a): 11 godzin temu, Libertyn napisał(a): Jak ona wyglądała? Opisz. Była (jest?) PRZEPIĘKNA.... wpisz Ingrid Thulin (taka aktorka Bergmana)( i sprawdź w młodości jaka była... ona jest bardzo podobna do niej tylko ma dłuugie przepięknie lśniąco/mieniące się włosy. Mi też się czasami śnią żołnierki z bombasu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Imiennik Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja Sny często mogą być metaforą czegoś, ich treść zależy od naszych przeżyć, rozmyślań, tego na czym skupiamy naszą uwagę, emocji, samopoczucia w ostatnim czasie. Nie wiem co się u Ciebie w życiu wydarzyło, ale skoro czujesz że w Twoim życiu jest lepiej to obstawiam że coś przepracowałeś, coś przeskoczyło w podświadomości mając wpływ na Twój mindset, stąd mógł wyniknąć nadzwyczajny sen. W ogóle beka z katoli, dla ziomka wiedzie się lepiej a ci go do egzorcysty odsyłają xD Bo wiadomo że wszystko co dobre to pochodzi od szatana i powinno się cierpieć, tak cierpienie uszlachetnia, kabze kapłanów zazwyczaj. I jeszcze te wypominanie seksu z kilkoma laskami, highway to hell normalnie haha Jak ja miałbym iść do spowiedzi to ksiądz drugi etat musiałby wziąć. Jeśli ktoś jest tu opętany to turbokatole. @Ramaja Awantura Gdyby mi się coś takiego przydarzyło to starałabym się to analizować, dociekać źródeł tego wydarzenia i jak najlepiej wykorzystywał wpływ "tego czegoś" na moją rzeczywistość. 1 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dowódca plutonu Opublikowano 2 Maja Udostępnij Opublikowano 2 Maja 14 godzin temu, Ramaja Awantura napisał(a): Nie dla sceptyków... Kiedyś ktoś tutaj opowiadał jak dobrze pamiętam o tak zwanych "krokodylach". Podobno to są „demony”, które dają ludziom sukces w życiu, ale ma to swoją cenę. Mówi się, że mają postać gadów i stąd nazwa "krokodyle". Mam podobną historię w swoim życiu. U mnie są dwa stany. - akceptuje ludzi, którzy mają na mnie pozytywny wpływ. Ładuje baterie. - nie akceptuje ludzi, którzy drenuja moja energię. Wynik? Sukces życiowy. Nabywasz energię od ludzi, którzy mają dużo pozytywnej i dobrej energii. Podświadomość uczy się dobrych zachowań. Baterie naładowane i organizm gotowy do walki. Życiowych PRZEGRYWÓW kasuje przyciskiem Delete. 3 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi