Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 11.11.2021 uwzględniając wszystkie działy

  1. Patrzcie młodzi i się uczcie, do czego i komu małżeństwo jest potrzebne dzięki za szczerość ❤️
    31 punktów
  2. Nie bejbe, tobie małżeństwo jest potrzebne, bo: 1) Wszystkie koleżanki już dawno mają mężów i odstajesz. 2) Czujesz, że kolejka chętnych polityków zaczyna się już kurczyć. 3) Fajnie być na swoim, ale jeszcze fajniej jak mąż jest bogaty - niestraszne wtedy lockdowny. 4) W "branży medycznej" kupa par się dorabia razem od wczesnych lat, bo łączą ich i zainteresowania (medyczne) i ukierunkowanie na dorobienie się - dla ciebie najwyraźniej taki pan dochtór stażysta był zbyt kiepską partią w porównaniu do polityka. Ergo, pierdolenie farmazonów na uzasadnienie wystrzelonych w kosmos wymagań. Uszanowanie.
    19 punktów
  3. Podstawowe pytanie brzmi: co dajesz w zamian? Tylko nie pisz, że siebie. Z Twojego opisu nie wynika nic poza wyglądem (zakładam, że jednak jest nieco zawyżony) oraz sytuacji zawodowej. Skoro masz 33 lata, to czemu do tej pory nie wychodziło? Czemu nie udało Ci się usidlić żadnego "frajera"? Dlaczego żaden pan przy Tobie nie zagrzał dłużej miejsca? Domyślam się, że możesz mieć dość ciężki charakter i właśnie opisu tego jaka jesteś pod tym względem mi tu brakuje. Pewnie dlatego, że nie byłby ten opis zbytnio zachęcający. Możliwe także, że do tej pory stawiałaś wszystko na firmę i tym spłoszyłaś chętnych. Myślę, że to forum może być takim miejscem, kilka par już tu się poznało, a z tego co wiem panowie o intercyzach nie myślą Zaproponowałbym siebie, ale niestety nie spełniam jeszcze kryterium wieku oraz związki nie są dla mnie. Jest tu też taki jeden co się nawet tu ogłaszał, że potrzebuje kobiety do sprzątania, gotowania i niekoniecznie do seksu, a w zamian daje dach nad głową. Niestety on też nie spełnia Twoich kryteriów wiekowych. Sporo tu młodych i wyposzczonych, co tylko ruchać chcą i sporo gadają o kwadratowych szczękach, ale jak już wspomniałem są oni za młodzi. Możesz spróbować wśród starszych, ale nie wiem czy ci wolni będą chcieli. Także nie dogodzisz PS: czy masz cellulit?
    17 punktów
  4. No właśnie gdzie? Nikt nie wie i nikt nie zapyta. 😁 Mam koleżankę, równe 30. Ładna, dobrze się trzyma, zgrabna, długonoga czarnula, długie włosy. Nic tylko konsumować. Dziewczę niegłupie, po konserwacji zabytków, realizuje się w zawodzie i dorabia na boku, bo lubi starocie odświeżać. Odległość duża dzieli nas, bo ona z miasta powiatowego nad morzem. Szkopuł w tym, że ma faceta, w typie czada. Niezbyt życiowo zaradny, ale szczęka odpowiednia jest. W jej wieku. Czasem sobie gadaliśmy, jak byłem w okolicach, to jakaś kawka. Któregoś razu dowiedziała się, że dom stawiam. No i rozumiecie cud się stał, częstotliwość kontaktów wzrosła o 1000%, zaczęły sie jakieś aluzje, że ona o "poważnym" związku myślała, a jej facet to niezbyt chętny. Cały czas jakieś delikatne podsrywajki. Ostatnio nawet wprost zapytała, czy jakby była w delegacji w Stolicy, to czy bym ją przenocował (powstrzymałem się ostatkiem sił, żeby nie zapytać czy delegacja będzie zbieżna z owulacją). 😁 Także drodzy moi. Nie trzeba szukać, samo się znajdzie, jak wypatrzy okazję. 😁 Jakbym był młodszy i mniej cyniczny, to pewnie bym ciągnął temat. A tak doskonale wiem o co pannie chodzi. Zaczynamy szukać "stabilizacji" jak to tu pewna "koleżanka". 😁 Nudne do wyrzygu te schematy są. Znamy się z 10 lat. Miała tysiąc okazji, żeby zacieśnić znajomość. No ale po co. 😁
    15 punktów
  5. Przeczytałam kilka Twoich postów i stwierdzam, że jesteś wulgarna, agresywna, boisz się ludzi, uważasz się za kogoś lepszego, patrzysz z góry na innych, pieniądz dla Ciebie jest wyznacznikiem wartości. Szkoda mi Ciebie, widać, że masz sporo problemów w głowie. Jak kogoś znajdziesz to będziesz dla tej osoby ciężarem, chyba, że będzie tak samo wybrakowana jak Ty. Ale to równia pochyła, weź się w garść i poukładaj swoją głowę.
    13 punktów
  6. Jakaś taka niechęć do ludzi bije od Ciebie. Tam się chwalisz że zarabiasz dużo więcej niż przeciętny Polak (jakby nam najbardziej zależało na tym ile laska zarabia), tu wyzywasz ludzi od roszczeniowych nieogarów. Dostrzec dobro w drugim człowieku a nie ciągłą chęć rywalizacji:
    13 punktów
  7. Kobieta z własną firmą, dobrym statusem życiowym, ładna, potrafiąca zrobić użytek z mózgu, będąca wcześniej w związku z jakimś politykierem, biorąc pod uwagę fakt, że kobiety są z natury hipergamiczne, idealny kandydat ma 3 metry wzrostu, skrzydła i 100 miliardów w gotówce Jak się nazywa męska wersja himalajki?
    12 punktów
  8. Bracie, ona ma 30 lat, nie bądź konserwatorem zabytków, wystarczy, że ona ma ten fach 😎
    11 punktów
  9. Zaraz hipergamia tak wyjebie w kosmos że nawet chady 10/10 z mordami jak graniastosłup będą musieli chodzić na divy.
    11 punktów
  10. Kobieta po 30 ma nikłe szanse na założenie rodziny. Mężczyźni plodza potomstwo z kobietami młodszymi 18-24 lata dlaczego bo takie kobiety są najzdrowsze i najsilniejsze. Kobieta po 30 ma duże szanse urodzić dziecko z defektami, chorobami do tego zbliżając się do definitywnej ściany czyli około 40 lat nie będą już podniecać seksualnie mężczyzn. Kobieto prawda jest taka, że przespałaś odpowiedni moment na założenie rodziny, feminizm i modne psycholozki wmówiły Ci głupoty, że nawet po 30 będziesz mieć rodzinę? Niestety nie. Piszesz, że z wyglądu jesteś 7/10 co może być nieobiektywne bo tylko my mężczyźni możemy to ocenić. Gdybyś faktycznie miała takie SMV nie miałabyś problemu ze znalezieniem kandydata. Ogólnie kobiety 7 to rzadkość na naszych ulicach przeważnie p0lki mają SMV między 3-6/10 SMV. Sytuacja wygląda tak, że obudziłaś się z ręką w nocniku. Mam dla ciebie dobrą wiadomość @SzatanKrieger jest chętny do założenia rodziny i poczuł nawet instynkt macierzyński😁 Nie zastanawiaj się tylko bierz w ciemno. W twoim przypadku nie ma co wybrzydzać. Twoja historia pokazuje jak będzie wyglądać życie innych p0lek, które dały się przekonać do propagandowych bzdur, że jak to przecież 40 i 60 to są laski lepsze od 18 😂🤣 Jasne bo każdy mężczyzna myśli o zakładaniu rodziny z kobietami 30+,40 czy 60😆
    11 punktów
  11. Teraz trochę poważniej. Takie wysrywy (pomijając czy faktycznie kobieta, czy Arch), to szukanie w desperacji FRAJERA. Wszystko obudowane w szeleszczące sreberka i puder pt. paczcie jaka jestem zajebista. No niestety nie jest. Z każdego postu wyłazi parcie na hajs i fejm, a w najlepszym wypadku życie tuż przy boku hajsu i fejmu. Zero empatii. Jakie "ogłoszenie" mogłoby być uznane za szczere? Ano takie gdzie pani coś oferuje, szuka do tej oferty partnerstwa, a jednocześnie sugeruje, że nie straszne jej niewygody i że ma jakiś cel, który jest jej pasją. A nie od razu "szukam męża na gwałt" - bo to wiadomo czym śmierdzi. PRZYKŁADOWO "Ładna, drobna blondyneczka ma już dość biznesu i chce zrealizować swoje marzenie i uprawiać lawendę (hodować borsuki, whatever) w małej chatce w górach. Szuka kogoś ogarnietęgo, komu niestraszne przeciwności losu i zmaganie się z nimi WE DWOJE. Ps. Stać mnie na to marzenie" Mamy wtedy kilka punktów zaczepienia sugerujących, że nie jest to łowienie frajera. Są cele, są pasje. I można drążyć temat. A tak... frajer się pewnie znajdzie. 60-latek, co mu żona właśnie zmarła i będzie zachwycony "młodą" dupą.
    11 punktów
  12. Tutaj na forum mamy fajnych chłopaków, aczkolwiek Bracia, odradzam tę Panią. Nic osobistego, natomiast po samym opisie dostrzegam silną chęć kontrolowania i dominacji. Związki z takimi kobietami to ciągła walka, ciągłe shit-testy, nie odpoczniecie w tym związku. Takie niezależne kobiety zabijają w mężczyźnie męskość, po paru wspólnych latach nie chce Ci się już walczyć, więc zgadzasz się, żeby było tak jak mówi, i kończysz jak mąż @maggienovak, czyli no nazwijmy to wprost, kończysz jak piesek swojej pańci. Po samym opisie wiem, żeby od takich kobiet uciekać, gdzie pieprz rośnie, natomiast dobra wiadomość dla Ciebie @Kinga3811 jest taka, że w Polsce dużo jest takich beciaków, którzy chętnie Ci się podporządkują i pozwolą się szmacić.
    10 punktów
  13. A co do tego tematu to sam nie wiem czy to nie trolling. Autorka niby od dłuższego czasu siedzi na forum, więc powinna wiedzieć jakie będą reakcje, mimo wszystko wykazuje jeszcze butę i podżega negatywne komentarze. I jeszcze przyznaje, że chce się ustatkować bo kończy jej się wybór. Nie wiem czy to jest trolling czy po prostu ta legendarna kobieca logika. Faceta nie obchodzi, że kobieta ma firmę czy jest zaradna, milion razy tu o tym gadaliśmy, faceta obchodzi czy laska jest ładna, wspierająca + dodatkowe cechy zależne od indywidualnych preferencji. Ja bym wolał być sam niż z autorką tematu bo sama się przedstawiła jako osobę z problemami, nudną i jeszcze wybrzydzającą która się obudziła z ręką w nocniku. No super deal xD
    9 punktów
  14. Z tych kilku postów można normalnie cały podręcznik napisać. 😂 Tu mamy piękny przykład, jak pani posunięta w latach reaguje na potencjalne zagrożenie ze strony młodszej kobiety. 😁 Modelowo wręcz rzekłbym. Dla lepszego zrozumienia rozwinę: 1) 40- latek dla niej - > dobra partia 2) 40-latek oglądający się za 20-tkami - > śliniący się dziadek.
    9 punktów
  15. Odnoszę wrażenie, że jesteś typem kobiety, przed jakim się tutaj ostrzega mniej doświadczonych użytkowników. Może rezerwatki ci coś doradzą, brać forumowa nie powinna.
    9 punktów
  16. Kandydat już jest: 🙋‍♀️..... 🙋‍♂️(💐🍌🥂👄💘)=👰🤵=🛌=👶🤚
    8 punktów
  17. Zarejestruj się na płatnym forum, aby od razu w pierwszym swoim temacie, zaraz po obowiązkowym przywitaniu, pogrozić palcem w bucie całemu forum i pokazać jakim jest się małym człowieczkiem. Takie okazy "yntelygencji" to chyba tylko nasze rodzime #piekłokobiet potrafi wyhodować. Tak swoją drogą, to @Lalka nie dość, że od Ciebie młodsza, to ma faceta oraz "bombelka". Być może nawet jeszcze nie powiedzieli ostatniego słowa. Także sama widzisz, ona już jako kobieta się spełniła, a ty? Nie wiem jaką twarz ma @Lalka, ponieważ nigdy jej nie widziałem, podobnie zresztą jak i ty, ale gdybym miał do wyboru Ją albo ciebie i miałbym nieco inne podejście do relacji niż obecne, to gdyby nie żyła w udanym związku i nie posiadała "bombelka", prędzej zabrałbym się za nią, a ciebie złotko nawet bym kijem od szczotki nie tknął gdyby mi proponowali za to solidną wypłatę Tak się składa, że dla niektórych wygląd to nie wszystko. Liczy się też charakter, którego za grosz nie posiadasz.
    8 punktów
  18. Nawet jak trolling, to celny. Znam parę takich pań i wręcz zionie desperacją na męża (przynajmniej zamożnego). Jak trzydziecha+ jest zrobiona i ma jakiś tam status społeczny, to ona na byle kogo nie spojrzy. Facet mógłby kopciuszka o dobrym sercu przygarnąć, ale w drugą stronę to praktycznie nie działa.
    8 punktów
  19. Tylko że autorka nie szuka byle kogo (na razie). Bardziej interesuje ją pierwsza dwudziestka miejscowej śmietanki towarzyskiej. Tak że Andrzej spawacz czy Krzysztof od "wykończeniówki" odpada :).
    8 punktów
  20. Po tym zdaniu przestałem czytać. Chłopie, następnym razem daruj sobie to gastronomiczne pierdolamento i przechodź od razu do rzeczy, bo to nie jest forum kucharskie, tylko o kobietach. Człowiek stara się przebrnąć przez ten długi tekst w nadziei, że są to tylko niezbędne szczegóły, a tu 10 zdań pierdolenia o mięsie. Come on...
    8 punktów
  21. Czołem Chciałem tu tylko zamieścić krótki post z filmem jaki dziś obejrzałem na kanale YT Michał Kanclerz Trener TV. Sam prowadzący kanał nie ma dobrego genu do budowy sylwetki, co widać i o czym sam mówił - słabe proporcje kostne, szeroka miednica, wąskie nadgarstki itp. Na filmie ukazana jest przemiana kogoś kto ma predyspozycje jeszcze gorsze. Co łączy tych dwóch Panów? - Oboje znacznie zbudowali/poprawili swoją sylwetkę. Mają (wg mnie) fajne i ładne dziewczyny (tak wiem dla niektórych to będą pasztety). Prowadzą ciekawe życie - widać że mają pasję (obydwaj motocykle, siłownia). Mają fajne -jeden dom, drugi mieszkanie, swoje domowe siłownie. Pracę, ułożone życie. Warto to skontrastować z często spotykanym wykop'owym incelowym malkontenctwem - ci Panowie mogli być typowymi "wykopkami" klepiącymi całymi dniami w klawiaturę i odrzucającymi jakiekolwiek dowody, że da się coś ze sobą zrobić - bo wtedy trzeba byłoby podjąć działanie, a łatwiej narzekać.
    7 punktów
  22. Odpowiadając na pytanie tytułowe. Gdzie poznać kandydatkę na żonę? Powiem tak - ja tuż przed 40stką i absolutnie nie szukam, nie chcę żony. Na brak kobiety nigdy nie narzekałem, choć oficjalnie to od zawsze jestem "stary kawaler" (według znajomych, rodziny itd), stałych związków miałem niewiele, ale to z wyboru - sam widziałem że stałe związki nie są dla mnie (przyznaję że z mojej winy). Za to krótkich/przelotnych związków miałem mnóstwo. Oczywiście - im człowiek starszy, tym wybór kobiet mniejszy - to z jednej strony. Ale z drugiej strony - im człowiek bardziej o siebie dba (forma fizyczna + forma finansowa), tym wybór kobiet większy. Obecnie kręcę z panną 24 lata, ja wyglądam na 10 lat mniej niż mam, więc nie odstaję od niej wyglądem mimo mojej "prawie 40stki". Jakiś czas temu byłem związku z 30-latką, ale niestety - po pół roku znajomości ogromne parcie na "bąbelka" i ślub - niestety skutecznie mnie odstraszyło. Pewnie gdybym był bardziej "rodzinny" i marzący o dziecku - na pewno bym został w tamtej relacji, tak jak większość facetów. Ale niestety.
    7 punktów
  23. Panowie, nie przeszkadza wam, że zainstalowała się tutaj bezczelna sucz i robi smród? Przecież ten wątek do niczego nie prowadzi. Zamknąć temat i zająć się ważniejszymi sprawami, nie dokarmiać atencyjnego narcyza.
    7 punktów
  24. Pisząc komukolwiek takie rzeczy, nie wróży to perspektywicznie co do przyszłości, jak i mentalu, który moim zdaniem byłby interesujący dla potencjalnego partnera, którego poszukujesz Nic tak nie odrzuca, jak pogarda wobec innych. Wcielę się w niego na chwilę, tego "wymarzonego". Tj. 40-50 lat, dużo wyższy "status" itd. Jakim jesteś człowiekiem? Jak odnosisz się do innych, również tych o niższym statusie? Jak traktujesz ludzi, z którymi pracujesz? Co jesteś w stanie zaoferować drugiej osobie w kontekście relacji? Tak na początek A poza tym to, co Ci @Yolo wcześniej napisał: przepracowanie swoich problemów ze specjalistą jest zdecydowanie dobrym pomysłem.
    7 punktów
  25. Przykro mi ale dla ogarniętego faceta to odpychające u kobiety. Jakaś tam niezależność i zarządzanie ludźmi. Albo celujesz w gościa, który ma porządny biznes, wielokrotnie większy od twojego (tylko jemu 20ki same wskakują do Jaguara) albo szukasz ciepłych kluch.
    7 punktów
  26. Noooo, to się nieźle pojebało, patrząc na punkt wyjścia i dzisiejszy post;) Będą mieć za chwilę używanie zwolennicy teorii o ścianie 😆 Patrząc na zainteresowania, może jacyś politycy osadzeni za malwersacje? Jestem ciekaw czy będziesz umiała dostosować wnętrze do oczekiwań. W sensie, czy kiedy pojawi się już ten facet i/lub dziecko, nie wyjdzie frustracja związana z dawnym życiem. Czy nie zaczniesz uprzykrzać gościowi życia bo nie jest jednym z dawnych "zabiegających" i mścić się podswiadomie za to, że musiałaś obniżyć poprzeczkę. Swój obraz ciężko przemodelować w głowie. Tak sobie gdybam, bo w sumie nic o Tobie nie wiem.
    7 punktów
  27. Ale mimo wszystko siłownia to siłownia. Tu nie ma żadnej magii i magicznych właściwości. Siłownia działa głównie na fizyczność - ciało, nie na głowę i duszę. Niski poziom tłuszczu działa na hormony i minimalnie jakiś wpływ ma na głowę. Ale to jest koniec zalet siłowni.. Problem incelizmu to sposób myślenia o świecie, a że myśli generują działanie - to również sposób podejmowanych decyzji. Incelstwo opiera się głównie na niskich wibracjach - nienawiść, lenistwo, pielęgnowanie nałogów, użalanie się, atencjonowanie (niczym laski z instagrama, dokładnie ten sam poziom atencji - ale w drugą stronę pt: "patrzcie jaki jestem biedny, nic się nie da zrobić. A żeby wam to udowodnić to nawet nie będę się starał próbować coś zmienić, tylko robił cały czas to samo". Tak więc samo pójście na siłownie i zrobienie formy praktycznie nic nie daje. Oczywiście - daje zdrowie, jak zresztą każdy rodzaj sportu, endorfiny. Czyli ten jeden filar życia ma ogarnięty, co dalej? - siłownia nie ogarnia/nie wpływa na pracę (no chyba że ktoś pracuje fizycznie przy łopacie to wtedy daje) - siłownia nie naprawia psychiki - konieczna i tak jest terapia albo praca nad świadomością, rozwojem - siłownia nie gwarantuje dobrych zarobków/ambicji (jeżeli ktoś nie zamierza być trenerem personalnym) - ktoś może uparcie chodzić na siłownie i przekierować to na pracę (systematyczność, wytrwałość), ale dobrze wiemy, że pracowanie długo nie ma sensu. Żeby odnieść finansowy sukces trzeba pracować mądrze. Kopiąc rowy przez 16 godzien dziennie zarobi się mniej niż programista na etacie w 8 godzin. - siłownia nie gwarantuje polepszenia umiejętności społecznych, nabrania nowych znajomości - ludzie na sieciówkach raczej się nie poznają, ja przez lata chodziłem na wiele siłowni i poznałem bliżej może ze 2-3 osoby. Każdy chodzi ze znajomymi albo ćwiczy samemu. Zresztą zagadywanie innych(czyli przeszkadzanie w treningu) nie jest dobrze odbierane i mile widziane. - siłownia nie gwarantuje większego powodzenia u kobiet. Na powodzenie u kobiet największe znaczenia ma twarz i wzrost, struktura kostna itd. To wiadomo. No i niski poziom tkanki tłuszczowej. Ale siłownia to jeden ze sposobów zrzucenia wagi. Równie dobrze można chodzić na basen, jeździć na rowerze, spacerować. Podstawa do zrzucenia wagi to deficyt kaloryczny, czyli dieta. Aktywność może być dowolna. Z kolei ilość mięśni nie ma dla kobiet większego znaczenia. To czy ktoś ma 35 czy 45 w bicepsie, czy wyciska 60 czy 120 na klatę nie ma znaczenia w kontekście zdobywania kobiet czy tworzenia długoterminowego związku. Największe nasterydowane byki często mają powodzenie, ale jest to często mylone z siłownią. Otóż ich powodzenie opiera się na 2 rzeczach - ekstremalnie wysokim testosteronie (500 - 1000% górnych widełek), ale kiedyś z tej bomby zejdą, a po udanym odbloku może zdarzyć się tak, że organizm zacznie produkować tylko 60% swojej "normy" zamiast 100%, gdyby nigdy ktoś teścia nie wziął/ - popularność w branży fitness, rozpoznawalność, popularne instagramy, masa obserwujący, wygrane zawody. Tworzenie iluzji bogactwa i sukcesu materialnego (zdjęcia fur za 150-200k na insta - oczywiście fury w leasingach czy najmie :)) Wiele, spora grupa takich dużych nasterydowanych byków to samotni panowie, bo oprócz kupy mięśni (które na kobietach wrażenia nie robią żadnego) nie mają innych atutów, w postaci wyglądu (często łysina + duże mięśnie tworzą wizualnie z normalnego gościa sebiksa osiedlowego. Mam nawet w robocie takiego sympatycznego programistę, który wygląda jak kryminalista, a jest bardzo wrażliwym i spokojnym gościem), bogactwa i sławy. Tak więc podsumowując - jak ktoś nie robi ze sobą nic to takie wyjście na siłownie i zrobienie formy to może być dobry pierwszy krok, ale nie róbmy z tego niewiadomo jakiego sukcesu i wyczynu. Teraz praktycznie każdy kto chce ma formę i to nie jest nic nadzwyczajnego. Widzę za to trend w drugą stronę, tzn goście idą na siłownie, robią forme a potem jest płacz "Dlaczego te kur** mnie nie chcą, przecież tak się starałem, tyle robiłem, rozwijam się itd.". A to przecież wszystko jest bańka, iluzja. Sylwetka to jest promil jeśli chodzi o pracę nad sobą. Realne efekty (zmiany w życiu) daje co innego, proste nawyki, sposób spędzania czasu. Lepszy wpływ na życie będzie miało to, jak ktoś ograniczy codzienne sesje porno/walenia do 1 razu w tygodniu czy miesiącu, to jest większy sukces i bodziec wzrostu niż siłownia. Pójście na terapie, przepracowanie problemów Zmiana pracy, kursy, rozwój działalności Nauka obsługi bab, dam i świnek Nauka języków, gra na instrumentach, tanieć, śpiew, tworzenie muzyki, djka, DIY, programowanie, elektronika, motoryzacja. Na wszystko wypada mieć czas, być specjalistą w 1-2 dziedzinie, ale z każdej innej rzeczy coś liznąć. Życie polega na rozszerzaniu horyzontów, a niestety obecnie spłyca się jej przez sukces "silowniany". Mówię to jako gościu który już wiele lat temu wypracował sylwetkę i miałem tylko takie "WTF, to tyle?" Nic się nie zmieniło, bo siłownia to typowy konsumpcyjny zabijacz czasu na poziomie gier komputerowych czy seriali. Po prostu, jak ktoś spędza zbyt wiele czasu na siłowni to mu życie przecieka przez palce, a z prawdziwymi problemami się nie mierzy, bo nie ma kiedy. Stąd właśnie wiele osób ma bekę z przesadzających ćwiczących osób, bo spłycają swoje horyzonty, a wygląd traktują jak boga, siłownie jak kościół. Albo tym co napakują i zaczyna im testosteron buzować, kozaczą do każdego, przychodzi 20-30kg lżejszy koleś i knockoutuje kozaka. Dlatego warto ograniczyć, 3 treningi siłowe po godzinie dziennie wystarczą, nie trzeba siedzieć 5 dni w tygodniu po 2-3 godziny.
    7 punktów
  28. A może pokaże swoją ojczyznę jak na każdego białego mówią mzungu i pokazują palcami? Może pokaże jak widzą białego to widzą bankomat albo frajera do wydymania na hajs? Może pokaże dzielnice w miastach USA gdzie za bycie białym dostaje się w najlepszym wypadku wpierdol? W Azji jesteśmy białasami i nikt nie robi z tego problemu. Gość szuka taniej sensacji, no ale nic dziwnego bo największymi rasistami są murzyni. Sam w filmie nazywa Polaków europejskimi obywatelami 2 lub 3 ciej kategorii. Dobre też jak przypisał barbera tylko czarnym hahahah, to już było poniżej dna. Pierwszymi DJ ami też byli biali, coś mu się pomieszało w główce
    6 punktów
  29. Chłopie przeczytaj kilka razy co napisałeś. Zachęcasz innych tutaj by rozpierdolili sobie życie i mózg pornosami. Przeczytaj raz jeszcze - zainwestować w PORNO. Super inwestycja, zwróci się na pewno XD Rozjebanym systemem dopaminowym w mózgu i depresją... Wstydu nie masz? A może tak zapoznać realną dziewczynę i uprawiać z nią seks? Ja widzę że to się robi mniej normalne od chodzenia na jakieś kurwy XD. Które wg. was i tak robią się rozwydrzone...
    6 punktów
  30. Kto wie, może już niedługo nie będzie komu nas tak nazywać. Ciekawe wykresy: Jeszcze ciekawsze są informacje z Zachodniej Australii gdzie gubernator lamentuje w wywiadzie: "Nasze szpitale są pod olbrzymią presją. To samo jest w Tasmanii, Południowej Australii, New South Wales, Quinsland i Victoria. Wielkie przeciążenie. To jest coś takiego czego wcześniej nikt nie widział, taki wzrost zapotrzebowania na miejsca w szpitalach. Ciężko jest się zorientować co jest grane." Zachodnia Australia ma bardzo niewiele przypadków covid-19, więc rzeczywiście ciężko jest się mu zorientować co jest grane, skoro wiemy, że szczyty polityczne świetnie potrafią "rżnąć głupa". Więc próbuje wciskać kit: "Pewne rzeczy wskazują iż jest to rodzaj opóźnionej reakcji na COVID". Chyba mu gdzieś wyleciało w tej wypowiedzi jedno słowo z którym pewnie wyglądałaby tak: "Pewne rzeczy wskazują iż jest to rodzaj opóźnionej reakcji na szczepionkę COVID".
    6 punktów
  31. Po 6 stronach w każdym razie udało się zawęzić grupę docelową: - osoby zamożne, posiadające wysoki status społeczny i krąg towarzyski. Topka specjalistów, wolne zawody, których wykonawcy osiągnęli sukces, znani politycy szczebla minimum wojewódzkiego, czyli jakieś maks. 2% populacji. Co w zamian? Dostęp do tzipy. 😁 Ech. Idę na spacer. O, moja dobra koleżanka. Program "szukam męża" napierdala na 300%, wskaźniki na czerwonych polach. Oczywiście ma być przystojny biznesmen. 😁 Tylko chętnych ni ma.
    6 punktów
  32. To było do Orybazego: "To nie tak działa." KingaXXX. Pominę teorie, bo umarłbym ze starości klikając w klawiaturę Wiesz gdzie są mężczyźni jakich szukasz? Są obok ciebie. To ci, co nie budzą motylków w twoim brzuchu. Praktycznie każdy z nich gotów jest walczyć o swoją kobietę do własnej śmierci i zdziwiłabyś się jak ci się motylki odezwą choć w tej chwili nie masz o tym pojęcia. Wciąż idziesz za społecznym zaprogramowaniem mózgu. Ale czy ty jesteś gotowa, żeby być jego kobietą? Chcesz i stabilności i samca alfa a to się wyklucza. Niestety kobiety, mimo swej genetycznej mądrości, mają też genetyczną skazę. Nie widzą tego co mają przed oczami. Powodzenia życzę.
    6 punktów
  33. To ta sytuacja gdy pani nie spodobała się lokalizacja? Nie spodobała się, to drałowała na przystanek. Jazda autobusem to jakaś forma przemocy, bo jak tak to miliony Polaków jej doświadczają codziennie ... . Blacharstwo się tępi.
    6 punktów
  34. W wędkarstwie spinningowym jest coś takiego jak mucha z błystką. Tu mamy przykład bardzo ładnej muchy ze śliczną błystką obliczoną na jakiegoś grubego prawicowego szczupaka. 😂 +44 458 345 678 - poproś Jamesa B. do telefonu. 😂
    6 punktów
  35. Teoria? Czy praktyka raczej? 😜 Hipergamia nadal działa poza tym. Więc jeśli nasza bohaterka ma firmę to interesuję tylko facet który ma większą firmę Poza tym kwestia alfa/beta. Pani ma 33 lata więc beta byłby wskazany, ale na pewno alfasem nie pogardzi. Z tym że alfas nie będzie chciał babki w tym wieku... No niesamowite... Wysokich woli jakieś 99,99% kobiet 😜 BTW jest fajny kalkulator dla singielek. Co prawda tyczy USA ale pokazuje zjawisko dobrze: https://igotstandardsbro.com/
    6 punktów
  36. Na wynajmie, za który płacę 3500zl. Nie mam obowiązku opisywać Ci całego swojego życia i perypetii mieszkaniowych. Większość właścicieli mieszkań to szczęściarze, którzy dostali chatę od krewnych, za samo to, że się urodzili lub spłacający kredyt na 30lat. Przed pandemia miałam w planach kupić mieszkanie ,,na zadupiu" w większości za gotówkę ale potem zaczął się lockdown, oszczędności mi stopniały i musiałam się przebranżowić. Pochwal się ile Ty masz nieruchomości, na które sam zarobiłeś i co jesteś w stanie zaoferować kobiecie 😉
    6 punktów
  37. Bogaty pigmentalnie kolega o korzeniach z kontynentu afrykańskiego. Prosi się by ktoś mu wytłumaczył kilka rzeczy poza wizją. A kto się usilnie prosi. Prędzej czy później spotyka się z pozytywną odpowiedzią. I tej odpowiedzi, zwanej spodziewanym wydarzeniem przyczynowo-skutkowym, szczerze mu życzę. Coraz więcej podobnych kolesi kręci się po Warszawie. Mzungu solo. Ale już przybysze z bliskiego wschodu, z założenia, występują wyłącznie stadnie. Albo wielu w grupie, albo żaden. Ostatnio byłem świadkiem, jak grupa nagabywała dziewczynę pod Złotymi Tarasami by podała swojego FB czy Ig. Nie dostali. Od pewnego czasu zauważam, a obserwatorem jestem dość niezłym. Że młode Polski widząc grupę Muhamadów czy Mzingu idących naprzeciw. Robią wszystko by uniknąć kontaktu wzrokowego i zaczepek, zagadywań. Często dłoń sięga wtedy po komórkę a komórka z dłonią lądują tak, aby twarzą nie patrzeć na zaczepiających. Mija - komórka wraca do kieszeni w kurtce. Tzw. taktyczne niezauważenie. Tak więc nie jest jeszcze tak źle. Mzingu czy Muhamad to jednak nie Guiseppe z Verony czy Alvaro z Barcy.
    5 punktów
  38. Rezerwatka nawet mając 33 lata jest w stanie ogarnąć sobie dobrego normika z zasobami. Tylko, że ona celuje w Bad boyów i Chadów nie rozumiejąc, że dla nich jest skończona a karuzela kutang odeszła bezpowrotnie. Gdy kobieta mówi, że nie może znaleźć mężczyzny to znaczy, że nie ma dostępu do najlepszego top 10% mężczyzn. Kobiet nie interesuję mężczyzna, który pracuje fizycznie, jest przeciętny z urody, nie ma statusu czy zasobów.
    5 punktów
  39. Właśnie o tym pomyślałam. Pomyślałam o tych młodych mężczyznach ze straży granicznej na granicy, którzy byliby szczęśliwsi, gdyby byli w domu, w wannie z ciepłą wodą i bąbelkami. Co ich tam trzyma. Przecież tam nie ma pełni szczęścia. Chyba powinność. Wiem o co Ci chodzi z tą statystyką. Ale nawet gdyby wszyscy profesorowie świata od dzieciństwa mówili autorce, że maksymalnie szczęśliwa będzie szukając mężczyzny, dbając o figurę i nie podejmując żadnej pracy zarobkowej, to ona by pewnie i tak postąpiła inaczej. Po prostu ma inną naturę. Zapytała gdzie znaleźć teraz, jak ma 33 lat. To jej piszę: zawody sportowe, biegi - tam gdzie jest sporo turniejów mieszanych, zloty tematyczne. Jakbym była sama - jadę na jeden "Salon Jacka Kaczmarskiego" i tam jest 80% mężczyzn, którzy wiem, że lubią Kaczmara. A tak serio @Dassler89 to wiem, że w jakimś sensie masz rację. Ale też nie róbcie z nas jakichś kobiet leszczy, które jak dostaną podwyżkę inflacyjną w robocie, to od razu nieszczęśliwsze się stają.
    5 punktów
  40. Tak właściwie to po co Ci mąż? Z opisu wynika, że kasę masz czyli kwestie materialne są ogarnięte. Jeśli jesteś kobietą zadbaną i potrafisz lekko dominować to na aplikacjach randkowych czekają w pełnej gotowości całe zastępy kukoldów-ruchaczy, którzy na kiwnięcie twojego paluszka są gotowi zesrać się pod siebie. No chyba, że szukasz dzianego ważniaka ale jednocześnie frajera - to w takim razie nie będzie łatwo, konkurencja młodszych i atrakcyjniejszych hien też monitoruje na bieżąco cały horyzont zdarzeń. Ja jednak myślę, że ten Wątal na Forumie założony został dla atencji albo trollingu.
    5 punktów
  41. Tak dobrze nie ma, jest 50m do plaży z boiskiem do siaty, siłką i zjeżdżalniami. Jest nawet karuzela, @Kinga3811 mogła by się do 40ki na niej kręcić ;). Błąd, na marszu w Wawie może byś wyrwała jakieś ciacho ... .
    5 punktów
  42. Owszem, nudzę się dzisiaj 🙂 Skąd wiesz, czy nadaje się do relacji, skoro mnie nie znasz? To, że jestem obyta z forum, nie znaczy, że spodziewałam się agresji i chamstwa. Pozniej dziwicie się, że macie fatalna opinie. Obiektywnym i nieagresywnym facetom trudno się tutaj przebic. Wstyd. Choc jest też kilka wartościowych sugestii. Teraz jeszcze czekam na posty inceli o tym, że pewnie byłam na 10u Erasmusach i przeleciało mnie 100u murzynow 😂 oraz, że na randki chadzalam z linijka do mierzenia wysunięcia szczęki.
    5 punktów
  43. Wszędzie. Nawet w czasie przysłowiowego spaceru po bułki. Bo cóż musi zrobić kobieta aby poderwać faceta? Wystarczy się do niego uśmiechnąć. Więc sama musisz wyjść z inicjatywą. Masz jakieś hobby? Nawet na tym forum za kilka godzin pojawią się młode wilce. Daj im czas bo jeszcze śpią po wczorajszym melanżu :).
    5 punktów
  44. Wejście do domu publicznego oo zaszczepieniu za free: https://www.rp.pl/ochrona-zdrowia/art19091981-dom-publiczny-w-austrii-darmowa-wizyta-za-szczepienie-na-covid-19
    5 punktów
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.