Skocz do zawartości

Panowie - jakie macie cechy dzięki którym uważacie że warto z wami tworzyć związek?


Rekomendowane odpowiedzi

Niedawno @SzatanKrieger wrzucił podobny temat odnośnie Pań. Jestem w sumie ciekawa jakie mężczyźni na tym forum mają cechy dzięki którym uważają się za super facetów do związku. Oczywiście pytam takich Panów którzy tworzą związki a nie tylko przelotne znajomości.

Często czytam że kobiety są bezwartościowe itp. Ciekawi mnie jakie wy macie cechy żeby te wartościowe kobiety się zainteresowały stałym związkiem z wami?

Ogólnie dodatkowo możecie wpisać dlaczego według was jesteście lub będziecie dobrymi ojcami.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie uważam się za super faceta do związku, aczkolwiek wymienię cechy, które posiadam i pomagają tworzyć związek:

- duża cierpliwość

- wierność

- zaradność, zarówno zarobkowa jak i jakakolwiek inna 

- opiekuńczość

- dążenie do porozumienia

- ciągły rozwój osobisty

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierdzę pod kołdrą, jestem romantyczny, bo czasem przyniosę kwiata (od somsiada, darmo to biere), jem prawie wszystko co ugotujecie, jestem szczery, milcze, dając wam się wygadać.

Zrobie sobie tatuaż z waszym imieniem po to, żeby za rok przerobić go na małpę czy innego orangutana.

  • Haha 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zalety generała Pattona.

- nie palę

- nie chodzę na divy

- często na coś narzekam

- morda jak u Shreka.

- mongolska czaszka

- nie mam minimum 185 cm

- ciężko ze mnie coś wydobyć

- bywam wręcz nieludzko uparty

- nie jestem bogaty

- nie lubię Włosimierza 

Edytowane przez Patton
  • Like 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem oazą spokoju, ale nie do końca. Nie wprowadzisz mnie z równowagi, bo praktycznie nikt tego nie potrafi, a kto potrafi, to lepiej uciekać. Jestem przystojny, jak śpię. I wysoki jak gram w NBA Live. Nie piję, nie palę, poza terenem zabudowanym rzadko jeżdżę zgodnie z przepisami. Jak nie kochasz zwierzaków, nie znajdziesz miejsca w moim życiu.

 

: )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

- duża cierpliwość - żeby tolerować jej wybryki i wahania nastroju

- wierność - żeby nie musiała się starać bo i tak nigdzie nie pójdę

- zaradność, zarówno zarobkowa jak i jakakolwiek inna : żeby mogła mieć dwie lewe ręce i pachnieć na kanapie

- opiekuńczość : żeby nie musiała myśleć

- dążenie do porozumienia : żeby mogła bezkarnie robić dramy i fochy i grać dupą

- ciągły rozwój osobisty : phi , a co to jest ???

 

Nasze zalety służą wyłącznie eksploatacji.

Edytowane przez ntech
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem arogancki, cyniczny, złosliwy. Cenię sobie ludzi którzy mają wiedzę ogólna i z każdym dniem starają się wiedzieć więcej. Lubie czarny humor, jestem bezpośredni, bezpruderyjny. Lubie szybko, intensywnie i mocno, od różnych używek po seks. Jestem uzależniony od adrenaliny. Nienawidzę kiedy kobiety manipulują(siedzę trochę w temacie psychologii i rozpoznaje to bezbłędnie), najbardziej wkurwia mnie gaslighting. Kiedy moje prośby zaprzestania tych gierek nie działają, nie zawaham się zdradzić i przeskoczyć na lepiej rokującą gałąź, jeśli pojawi się okazja. (staram się naprawiać relacje i nad nimi pracować ale... W większości przypadków to jak krew w piach ;) ). Dzieci? Nie lubię i nie zamierzam mieć. Jeśli się jakieś przytrafi, to trudno.  (Może akurat jakiś ojcowski instynkt się obudzi). Czy jestem dobrym materiałem na partnera? Po tym co napisałem pewnie nie, ale staram się oszukiwać sam siebie, że jednak tak. JAK MY WSZYSCY ;) 

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajnie, że wrzuciłaś taki temat @Androgeniczna :) 

Generalnie, nie chciałem odpowiadać ale jako, że założyłem identyczny temat dla pań, to czuję się nie jako zobowiązany by odpisać choć krótko by było w dobrym smaku.

 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Jestem w sumie ciekawa jakie mężczyźni na tym forum mają cechy dzięki którym uważają się za super facetów do związku.

Nie mam takich cech "super" do związku niestety. Gdybym je miał, pewno byłbym już teraz w związku :D  i na tym można by było zakończyć wpis ale:

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Często czytam że kobiety są bezwartościowe itp

i są do niczego ale, siedzimy na forum i czytamy o nich, jak was podejść i zrozumieć, ehh my faceci - u nas góruje logika! :D 

Nie siedzę i nie interesują mnie ale siedzę i czytam o nich :) 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Ciekawi mnie jakie wy macie cechy żeby te wartościowe kobiety się zainteresowały stałym związkiem z wami?

Niestety szanowna @Androgeniczna nie przetestuję "moich cech", ponieważ wpierw musiałbym zainteresować kobietę, a w sumie nie mam czym, ponieważ gdy nawet nawiązuję przyjacielską relację, nie mówiąc już o poziomie wyżej z kobietą, czyli związku to gdy zaczynam mówić o byciu sobą, zdjęciu maski, pokazaniu się faktycznej takiej jakiej jest i jakiej ja jestem, z marzeniami i wadami, to niestety jest to za wiele a więc nie mam jak zreflektować faktycznych cech, tego jakim jestem by ocenić co robię źle, moją winą jest to, że chce zajrzeć do duszy danej kobiety i na tym się kończy :D 

 Po prostu musiałbym mieć lustro aby mieć faktyczne odbicie tego gdzie są plusy a gdzie są minusy, bo póki co to tylko moje "widzi mi się". A dlaczego "widzi mi się"?

 

Przykład, uważałem że bycie dobrym i w porządku na przykład to cecha pozytywna - kobieta przeciętna postrzega to jako słabości. Moją dobroć myli ze słabością, bycie uwrażliwionym na to co nas otacza jako na słabość a nie siłę - gdzie widzisz i czujesz więcej. Zrozumienie czy też staranie się zrozumieć drugiej osoby, jako słabość że nie rozumiem kobiet. Co bym nie przedstawił z "moich cech" to się nie sprawdzają w tym świecie. Dlatego, szczerze mówiąc nie bardzo wiem co tu mam napisać, i co tak naprawdę jest moją zaletą i co jest moją wadą ale by nie być gołosłownym to może takie coś - bo znalazłem na necie:

Jestem ponoć tym całym INFP, więc romantyk bez wyboru, także lipton :D 

 

https://potencjalosobowosci.com/jak-zwiekszyc-szanse-na-dobry-zwiazek/

 

1. Zainteresowanie własnym rozwojem wewnętrznym" 

w świecie, w którym ekstrawertyzm jest na świeczniku, moje wnętrze jest bezużyteczne

2. Otwartość emocjonalna

Zdecydowanie jestem otwarty emocjonalnie aż za

3. Uczciwość

Niestety, nie kłamię by nie obniżać energii moralnej i tym samym swojego samopoczucia, więc kłamanie odchodzi w cień

4. Dojrzałość i odpowiedzialność

Jestem niedojrzało/dojrzały więc faktycznie mógłby być problem.

5. Wysokie poczucie własnej wartości

Kiedyś widziałem w tym arogancję ale pracuję nad tym, i naprawdę zdrowe poczucie wartości zaczyna kiełkować :) 

6. Pozytywne nastawienie do życia

Zdecydowanie, jestem pozytywny do życia choć czasem łapię doły również

 

Pytanie, czy na bazie tej losowej stronki z neta mam się oceniać, że mam umiejętności do stworzenia związku? Niby mam bo powiedzmy mam tam 4 na 6 tych cech ale doskonale wiemy, że to jest za mało, także szczerze mówiąc mam problem, dlatego też stworzyłem taki temat @Androgeniczna by zobaczyć jakie wy macie cechy i jakie widzicie w sobie :) 

 

 

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Ogólnie dodatkowo możecie wpisać dlaczego według was jesteście lub będziecie dobrymi ojcami.

 

Chciałbym być bardzo dobrym ojcem dla swoich ewentualnych dzieci, naprawdę świetnym (pewno jak każdy ojciec) ale czy posiadam takie cechy, nie jestem tego pewien. Ciężko mi określić, chciałbym przekazać całą swoją wiedzę i wychować je bez traum o ile to możliwe.

 

 

 

A tu tak na szybko, póki mogę jeszcze edytować, czy to są cechy, które się nadają do związu? Mówię nie mnie oceniać, raczej nie.

 

kąd pobiera energię? - Z wewnątrz
W jaki sposób uzyskuje informacje? - Przez intuicję
Na bazie czego podejmuje decyzje? - Na bazie uczuć
Jak widzi świat? - Przez obserwację

 

INFP

 

INFP będą dzielić się z tobą wszystkim i oczekiwać tego samego. Cenią sobie całkowicie szczere związki i pragną zrozumienia – otwarcie dzielą się uczuciami i liczą na wzajemność. Nawet przy napiętym grafiku zawsze znajdą czas tylko i wyłącznie dla ciebie.

 

Gratulujemy! Właśnie zostałeś bohaterem powieściowego romansu!
 


INFP są "hermetyczni", refleksyjni i spokojni. Wolą nieliczne grono bliskich przyjaciół niż szerokie grono znajomych. Mają silną potrzebę spędzania czasu w spokoju- bez tego mogą być rozdrażnieni. Nie wynika to jednak z tego, że stronią od innych lecz z tego, że po prostu potrzebują czasu tylko dla siebie aby wykorzystać go na wgłębianie się w swoje własne wnętrze.

W podejmowaniu decyzji kierują się intuicją i mają wielki dar do określania priorytetów w działaniu. Jeśli coś kreują będzie to raczej "las" niż "malowanie pojedyńczych drzew". Intuicja prowadzi ich przez życie i wykorzystują ją aby odkrywać w nim wartości. Ich stałym zyciowym "zadaniem" jest odkrywanie prawdy.

Ludziom tego typu niezywkle trudno być bezuczuciowymi. Są stale pod wpływem różnorakich uczuć i trudno do nich przemówić logicznie. Mają wrodzone poczucie dobra i zła w oparciu o zrozumienie emocji. Próbują unikać konfliktów zachowując się wtedy irracjonalnie. Z drugiej strony są bardzo dobrymi mediatorami ponieważ widzą przez uczucia i mają silną potrzebę pomagania innym.
Świat odbierają poprzez obserwację a nie osądzanie. Cenią historię i doszukują się w zdarzeniach przewidywalnych schematów.

INFP po poznaniu jest uprzejmy, jednak wycofany przez co może wydawać się zimny i wyniosły. Dopiero po bliższym poznaniu INFP okazuje się ciepły i serdeczny. INFP to oddani, bliscy przyjaciele do ktorych inni zwracają się w najpoważniejszych kłopotach. Są uznawani za "uzdrowicieli" (ang. Healer). Oddani swoim bliskim są często przewodnikami i mentorami z powodu niezwykłej zdolności "przewidywania przyszłości" przez swoją szeroko rozwiniętą intuicję.

INFP komunikują się poprzez uczucia co czyni ich dobrymi pisarzami z wyobraźnią. Dzieki intuicji bardziej niz inne typy skłaniają sie do wyrażania poprzez symbole.

Edytowane przez SzatanKrieger
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, prod1gybmx napisał:

Jestem arogancki, cyniczny, złosliwy. Cenię sobie ludzi którzy mają wiedzę ogólna i z każdym dniem starają się wiedzieć więcej. Lubie czarny humor, jestem bezpośredni, bezpruderyjny. Lubie szybko, intensywnie i mocno, od różnych używek po seks. Jestem uzależniony od adrenaliny. Nienawidzę kiedy kobiety manipulują(siedzę trochę w temacie psychologii i rozpoznaje to bezbłędnie), najbardziej wkurwia mnie gaslighting. Kiedy moje prośby zaprzestania tych gierek nie działają, nie zawaham się zdradzić i przeskoczyć na lepiej rokującą gałąź, jeśli pojawi się okazja. (staram się naprawiać relacje i nad nimi pracować ale... W większości przypadków to jak krew w piach ;) ). Dzieci? Nie lubię i nie zamierzam mieć. Jeśli się jakieś przytrafi, to trudno.  (Może akurat jakiś ojcowski instynkt się obudzi). Czy jestem dobrym materiałem na partnera? Po tym co napisałem pewnie nie, ale staram się oszukiwać, że jednak tak. JAK MY WSZYSCY ;) 

Facet z mokrych snów kobiet jak malowany wszystkie laski twoje :D

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Androgeniczna napisał:

Jestem w sumie ciekawa jakie mężczyźni na tym forum mają cechy dzięki którym uważają się za super facetów do związku

Żadnych.
Nie warto.

Nie zasługuję na Ciebie (ani na żadną inną). Nawet gdy jesteś najgorsza.

 

(borze... jaki daleko jeszcze przesunie się granica żenady w rezerwacie...)

  • Like 4
  • Haha 9
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważam,że nie warto ze mną tworzyć związku. Mam szereg cech nad którymi pracuję. 

A może jedno. Tak "odpierdalam",że następny facet po mnie jest mąż... :P 

Ocena zdolności związkowej drastycznie się różni w zależności od serii porażek/sukcesów.

Z drugiej strony czasem jestem nazywany "dobrą partią" lub też z wzrokiem bazyliszka niektóre panie dopytują czemu jestem sam. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie każdy mężczyzna ma więcej zalet niż wad - to trzeba nadmienić.  Ale wy i tak nas potrzebujecie bardziej niż my was kobiet.

 

Z cech typowo męskich:

 

1. Duża zaradność nie myl z przyniesieniem worka pieniędzy mówie tu o zrobieniu czegoś z niczego lub naprawie gniazdka złożenie mebla itd.

2. Zdecydownie, peność siebie - kobieta nie wie czego chce i gdzie chce iść facet prowadzi.

3. Mistrz kierownicy - będę tu brutalny panie w większości nie nadają się do jazdy samochodem.

4. Dobre poczucie humoru - myśle że w tej kwestii faceci wypadają znacznie lepeiej od kobiet.

5. Siła fizyczna - dobrze mieć kogoś pod ręką co przestawi lodówke czy pralke ablo wniesie coś ciężkiego na strych.

 

Mógłbym tak wymieniać i wymieniać ale mi się odechciało, sama wiesz że tego jest sporo tylo teraz klejisz głupa " po co mi facet".

Nie powiedział bym że kobiety są bezwartościowe - poprostu mamy z was mniej korzyści niż wy z nas.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem idealnie wysoki. Potrafię dostosować swoją wysokość do partnerki, przy mnie możesz założyć dowolnej wielkości szczudła a i tak będziemy do siebie pasować. Bo wysokość to podstawa.

 

No i w ogóle to wiecie... Lubie sobie czasem ze swoimi wysokimi znajomymi wyskoczyć do jakiegoś klubu albo na jakiś koncert żeby się z siebie pośmiać nawzajem... Takie tam.

Edytowane przez Cortazar
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W takich tematach najlepiej widać jakie postrzeganie miłości mają kobiety. Sucha i chłodna wymiana oraz udawanie ciepłej i miłej nie z natury ale w ramach "wymiany" związkowej.

Od pewnego czasu zaobserwowałem, że każda kobieta w ten sposób podchodzi do mężczyzn i związku. Tam nie ma żadnych uczuć czy haju, jest czysty biznes, wymiana i kalkulacja.

My się tego musieliśmy nauczyć z tego forum, one wysysają to z mlekiem matki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, SzatanKrieger napisał:

Przykład, uważałem że bycie dobrym i w porządku na przykład to cecha pozytywna - kobieta przeciętna postrzega to jako słabości.

Absolutne. To pozytywna cecha. Mój partner między innymi taki jest i to mnie urzekło. Jako slabość postrzega się to tylko w sytuacji gdy dajesz sie przez bycie dobrym i w porządku wykorzystywać innym osobom typu szef czy znajomy.

40 minut temu, Stary_Niedzwiedz napisał:

(borze... jaki daleko jeszcze przesunie się granica żenady w rezerwacie...)

Tylko odpowiadam na temat @SzatanKrieger

Widzę jednak że znowu jest bulwers w stylu "ja jako mężczyzna mogę wymagać ale jak kobieta pyta o charakter to już za wiele powinna brac mnie takiego jaki jestem i sie cieszyc".

2 minuty temu, tarasin napisał:

W takich tematach najlepiej widać jakie postrzeganie miłości mają kobiety. Sucha i chłodna wymiana oraz udawanie ciepłej i miłej nie z natury ale w ramach "wymiany" związkowej.

Odsyłam Cię do tematu który sprowokował powstanie tego tematu.

 

Dodatkowo gdzie ty tu widzisz wymiane? Ja pytam o cechy dzięki którym uważacie że możecie tworzyć szczęśliwy związek. Nic poza tym. Gdzie tu jakaś wymiana związkowa?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@tarasin

Rozumiem że ty nie patrzysz na cechy osobowości twojej przyszłej żony lub matki dzieci? Nie ważne czy będzie Karyną z patologii czy wartościową dziewczyna? Ważne żeby ładna tylko?

@ntech

Wiem, nie mozesz tego czytać bo zazdrościsz że Ciebie żadna tak nie podziwia :D.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.