Skocz do zawartości

Bracia samcy i rady dla młodej kobiety na to czym się kierować przy wyborze mężczyzny


Rekomendowane odpowiedzi

Jakieś 60-70 % chłopa nie nadaje się do związku.

Byłaś młoda, naiwna, niedoświadczona życiowa, zakochałaś się i myślałaś, że w imię miłości musisz się poświęcać i przymykać oko na różne nieciekawe incydenty.

Nie mieszkaj z chłopem i go nie obsługuj.

Musisz być jak najbardziej samodzielna i samowystarczalna, facet ma być miłym dodatkiem, czasoumilaczem.

On musi wiedzieć, że jeśli stanie się chamski, zostawisz go.

 

Dawaj z siebie nie więcej niż on, jeśli on się stara Ty też, jeśli on olewa, Ty także powinnaś.

Dbaj o siebie i bierz z facetów to co najlepsze.

Twoje poświęcenie na 99% nie znajdzie uznania.

 

Cechy u mężczyzn które go dyskwalifikują jako Twojego partenera:

- pociąg do alkoholu i wszystkich innych rodzajów używek

- skąpstwo, ciągle wylicza, przelicza, rozlicza, ma pretensje

- jest incelem, mizoginem, blackpillowcem

- jest narcystyczny, uważa że zawsze ma racje, inni ludzie są marionetkami do jego celów

- umniejsza Twoją wartość, nie jest wspierający

- jest przemocowcem i agresorem

- manipuluje, kłamie, konfabuluje

- chcę Cię kontrolować, odcina Cię od innych osób

- ciągle ma do Ciebie pretensje, ciągle wg. niego robisz coś nie tak

- uważa że większość obowiązków domowych należy do kobiety

 

Na początku prawie zawsze jest super, wszystkie smaczki wychodzą później po wspólnym zamieszkaniu.

Miej wysokie wymagania, jeśli zaczynają się świecić czerwone lampki, opuszczaj związek, nie ma sensu w imie jakiś dziwnych ludzkich przekonań, męczyć się z kimś latami. Zwiazek ma być wartością dodaną.

  • Like 3
  • Haha 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Co forum braci samców ma do przekazania kobiecie, szczególnie młodej (dajmy na to do takiej 25 roku życia ale nie tylko)

Czym ma się kierować przy wyborze faceta? 

To czym ma się kierować zależy od tego, czego będzie chcieć w życiu. Każdy ma co innego do przepracowania.

Nie zamierzam jej narzucać kierunku, jak zacznie wchodzisz w dorosłość.

Jak się zapisze do feministek to wydziedziczę, jeśli będzie tam dłużej niż pół roku :P

Pół roku to wystarczający czas na rozbicie grupy od wewnątrz...nie po to dyscyplina, aby sobie tam leniuchowała czy pazury w ss malowała.

 

5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

A więc dajmy na to co zasugerowałbyś na przykład własnej córce - bracie samcu przy wyborze mężczyzny dla swojej własnej córki 20-paroletniej.

No tak, bo same słowa wystarczą :P  Liczy się wychowanie, spójność w czynach, to co przekazywane jest na planie subtelnym.

Słowa jako uzupełnienie w trakcie wychowania, a nie po.

 

5 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Miejmy świadomość, że być może będziemy mieć sytuację, w której hipotetyczna córka nas zapyta czym się warto kierować i miejmy nadzieje, że sensowne komentarze, takie godne zapamiętania w czymś nas uświadomią.

Jeśli w jej wieku 20 lat, moja hipotetyczna córa zapyta, czym się kierować w życiu, to będzie dla mnie znaczyć tylko jedno.

 

Hipotetyczny hodowlany fail:

3198011347_6edca1f8df_c.jpg

 

59 minut temu, RENGERS napisał:

Boże, jeżeli istniejesz, proszę Cię, daj mi syna, nie córkę!

Napisałbym: to dla mnie też ze dwójkę (zdrową oczywiście), ale .... uważaj o co prosisz, bo możesz to dostać!

 

To już bodajże drugi raz, weź uważaj z gumkami lepiej :P

 

Godzinę temu, RENGERS napisał:

Daj mi  wielu synów, abym mógł razem z nimi podbić cywilizacje zachodnią i każdą z feministek palić na stosie, wielkim, potężnym, uczciwym, któremu przyglądać się będzie sam Bóg!!!

Nie masz wyjścia, musisz w niego uwierzyć!

 

Swoją drogą stosy wstydu to dobry scenariusz dla tej grupy docelowej.🤔

 

41 minut temu, RENGERS napisał:

Związki długoterminowe nie są dla faceta

Dla faceta nie, dla mężczyzny już tak* :D

 

*o ile można mieć jakieś panny na boku od czasu do czasu, teść sam się nie podbije!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakieś 60-70 % chłopa nie nadaje się do związku.

Byłaś młoda, naiwna, niedoświadczona życiowa, dlatego się zakochałaś i myślałaś, że w imię miłości musisz się poświęcać i przymykać oko na różne nieciekawe incydenty.

Nie mieszkaj z chłopem i go nie obsługuj.

Musisz być jak najbardziej samodzielna i samowystarczalna, facet ma być miłym dodatkiem, czasoumilaczem.

On musi wiedzieć, że jeśli stanie się chamski, zostawisz go.

 

Dawaj z siebie nie więcej niż on, jeśli on się stara Ty też, jeśli on olewa, Ty także powinnaś.

Dbaj o siebie i bierz z facetów to co najlepsze.

Twoje poświęcenie na 99% nie znajdzie uznania.

 

Cechy u mężczyzn które go dyskwalifikują jako Twojego partenera:

- pociąg do alkoholu i wszystkich innych rodzajów używek

- skąpstwo, ciągle wylicza, przelicza, rozlicza, ma pretensje

- jest incelem, mizoginem, blackpillowcem

- jest narcystyczny, uważa że zawsze ma racje, inni ludzie są marionetkami do jego celów

- umniejsza Twoją wartość, nie jest wspierający

- jest przemocowcem i agresorem

- manipuluje, kłamie, konfabuluje

- chcę Cię kontrolować, odcina Cię od innych osób

- ciągle ma do Ciebie pretensje, ciągle wg. niego robisz coś nie tak

- uważa że większość obowiązków domowych należy do kobiety

 

Na początku prawie zawsze jest super, wszystkie smaczki wychodzą później po wspólnym zamieszkaniu.

Miej wysokie wymagania, jeśli zaczynają się świecić czerwone lampki, opuszczaj związek, nie ma sensu w imie jakiś dziwnych ludzkich przekonań, męczyć się z kimś latami. Zwiazek ma być wartością dodaną.

 

 

 

 

 

 

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, deomi napisał:

Dawaj z siebie nie więcej niż on, jeśli on się stara Ty też, jeśli on olewa, Ty także powinnaś.

Młody facet dostanie radę: dawaj z siebie nie więcej niż partnerka i pozamiatane.

I cyk, stan nieustalony.

 

42 minuty temu, deomi napisał:

Cechy u mężczyzn które go dyskwalifikują jako Twojego partenera:

- pociąg do alkoholu i wszystkich innych rodzajów używek

- skąpstwo, ciągle wylicza, przelicza, rozlicza, ma pretensje

- jest incelem, mizoginem, blackpillowcem

- jest narcystyczny, uważa że zawsze ma racje, inni ludzie są marionetkami do jego celów

- umniejsza Twoją wartość, nie jest wspierający

- jest przemocowcem i agresorem

- manipuluje, kłamie, konfabuluje

- chcę Cię kontrolować, odcina Cię od innych osób

- ciągle ma do Ciebie pretensje, ciągle wg. niego robisz coś nie tak

- uważa że większość obowiązków domowych należy do kobiety

Wg tych reguł, gdy odwrócić w stronę kobiet, to wychodzi optymalna kobieta, która:

 - jest abstynentką, nie rusza narkotyków, czekoladki to daje w prezencie, słodyczy nigdy nie je!

 - nie wykorzystuje hojności partnera, jest oszczędna

 - nie jest feministką lub osobą skażoną ideologiami LGBT

 - nie jest atencyjną wydmuszką, która zawsze i wszędzie musi pokazać swój tyłek (lub usta) na instagramie lub pompować uwagę

 - wspiera wartość i motywuje faceta, jest jego muzą i inspiracją

 - jest łagodna i uległa, nie bywa nigdy agresywna

 - jest szczera, nie jest podatna na emocjonalny kociokwik, walczy z racjonalizowaniem

 - dba o swobodę faceta, zachęca do go kontyuowania i rozwijania znajomości zarówno z innymi facetami, jak i kobietami

 - rozumie, że partnera trzeba podziwiać i akceptować, a nie tam mieć pretensje

 - uważa, że większość obowiązków domowych nie należy do faceta

 

I wiesz co. Racja!

Szczególnie ten ostatni punkt.

Skoro miałaby uważać, że większość obowiązków nie należy do faceta, to do kogo należy zatem?

 

Do gosposi pewnie!

Którą oczywiście Pan na włościach będzie wybierał spośród grona młodych adeptek tego zawodu, mając na uwadze ten okresowy "konieczny" obowiązek sprawdzania, czy gosposia poprawnie wywiązuje się ze wszystkich istotnych w takiej relacji obowiązków domowych, szczególnie tych, które miałaby realizować jego partnerka. :D

 

Dla mnie miodzio. Gdzie taką partnerkę dostać? 🤔

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najważniejsze jest, żeby mojej córce IMPONOWALI mężczyźni dobrzy, prawi, czuli, mężni, lojalni itd. Wtedy będzie miała pewność stabilnego, normalnego życia, ale też szczerze będzie pożądać swojego partnera. A żeby tak się zadziało, powinna mieć taki wzorzec ojca. Dokładnie taki ma, a nawet bardziej - nie potrafię sobie wyobrazić lepszego ojca niż mój mąż, więc nie mam obaw co do wyboru mojej córki. Bardziej się martwię o syna, że wybierze partnerkę podobną do mnie - nie mam sobie nic do zarzucenia w kwestii wierności, oddania itd., ale mam trudny charakter i trzeba mieć olbrzymie pokłady cierpliwości i zręczności, żeby umieć się ze mną obchodzić.

Także uważam, że tu żadne rady nic nie dadzą. Postawa ojca, wychowanie są tu kluczowe. Tak mi się przynajmniej wydaje.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Wiele brzydkich facetów ma kobiety, bez statusu czy bez pieniędzy. 

 

Na razie, poczekaj z 10-20 lat, potem zweryfikujesz swoje tezy. Teraz hipergamia jeszcze nie jest w rozkwicie, są nikłe szanse na związek 5/10 z laską 6/10- ale to już mija.

Niedługo, laska 5/10 będzie miała wymagania 7/10 u faceta i za cholerę tego nie przeskoczysz, co będzie oznaczało wymarcie Polski,

6 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

czy taka osoba nadawałaby się na mężczyznę dla naszej córki?

Każdy rozsądnie myślący człowiek bez kasy wolałby pojebanego Biebera niż macho z OSP ze starą betą i łancuszkiem z pierwszej komunii świętej.

Wierzysz w ideały, za dużo książek moim zdaniem i roszczeniowego podejścia do życia.

9 godzin temu, MalVina napisał:

Tak jakbyście Wy wybierali panienki opierajac się na logice.

Faceci zaczynają trzeźwieć w kwestii doboru partnerki, olewają cyce jak donice i wolą poukładane w głowie- dlatego obierają kierunek Wschód (Azja, Ukraina, Rosja etc.).

Masz racje z tym, że obie płcie dobierają się pod kątem wyglądu, ale faceci są w stanie związać się z kobietą o niższym smv od siebie, a kobieta ni chuja XD

Musi mieć co najmniej równego sobie, a jak nie ma to czuje się nieszczęśliwa (tzn. wmówiono jej, że jest nieszczęśliwa i uwierzyła w to- dlaczego ?- bo kobiety to istoty  z natury stadne i podatne na wpływy osób trzecich/lobby/idei. Co nie jest niczym obraźliwym, jest to prawda. Reklamy kieruje się do kobiet i dzieci, dlaczego ? Bo są słabe i nie mają swojego zdania i łatwo je zmanipulować :D 

Dlatego porady, mogą dotyczyć 5-10 % kobiet, które realnie z tego by skorzystały.

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Czym ma się kierować przy wyborze faceta? 

Moim zdaniem powinny się kierować tym czy mężczyzna jest dobrym człowiekiem. Szanuje innych, kieruje się zasadami.

Oprócz tego powinny patrzeć również czy mężczyzna jest pracowity. Dużo teraz młodych obiboków którzy by chcieli dostać 10 tyś za siedzenie w domu z piwkiem i do pracy się nie garną.

 

12 godzin temu, BlacKnight napisał:

Minimum 180cm/20cm/6tys/z charakteru beciak.

Ile? Ja za tyle w dużym mieście bym się nie dał rady utrzymać.

11 godzin temu, slusa napisał:

Nie mam pojęcia w jakiej formie, ale na pewno będę się starać swojej córce wytłumaczyć że warto poczekać z pójściem do łóżka, mężczyzna ma (zazwyczaj) duszę zdobywcy i musi czuć że o nią jakoś zawalczył (w rozsądnym zakresie, nie mylcie tego z byciem podnóżkiem), inaczej nie będzie jej szanował jeżeli będzie zbyt łatwa. 

Dokładnie to samo bym przekazywał swojej córce. Dodatkowo że musi być pewna mężczyzny z którym chce iść do łóżka że ten coś do niej czuje a nie tylko chce wykorzystac.

7 godzin temu, lync napisał:

Młody facet dostanie radę: dawaj z siebie nie więcej niż partnerka i pozamiatane.

Podam przykład z życia do tego co napisałeś. Mam dwóch znajomych którzy idą na randkę i po randce nie piszą pierwsi do kobiety. Mówią że jeśli by się spodobali to ona by napisała. Nie chcą się starać więcej niż kobieta. Efektem mają w roku kilkanaście randek pierwszych i zero drugich :D.

5 godzin temu, Amperka napisał:

Najważniejsze jest, żeby mojej córce IMPONOWALI mężczyźni dobrzy, prawi, czuli, mężni, lojalni itd.

W sumie tak teraz pomyślałem. Nie mam córki, bardzo bym chciał. Z perspektywy kobiety czy jeśli ja jako ojciec byłbym taki jak opisałaś to istnieje prawdopodobieństwo że córka też takiego by szukała?

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Zwykły Facet napisał:

W sumie tak teraz pomyślałem. Nie mam córki, bardzo bym chciał. Z perspektywy kobiety czy jeśli ja jako ojciec byłbym taki jak opisałaś to istnieje prawdopodobieństwo że córka też takiego by szukała?

Nie chcę psychologizować, ale widzę pewne zależności, że tak jest.

Mój ojciec jest bardzo zaradny, oddany rodzinie, może mało wylewny, ma swoje wady, ale praktycznie wszystko, co robił i robi jest dla nas - dla rodziny.

Mój mąż jest człowiekiem o posturze niedźwiedzia, ale nie znam bardziej wyważonej, spokojniejszej, szlachetniejszej osoby od niego - też ma swoje wady (jest zbyt dumny, trochę za wolno żyje) ale mi się podoba i taki typ mężczyzny po prostu jest dla mnie atrakcyjny.

Nie zgadzam się z tym, że facet, który zajmuje się dzieciakami, jest kochany i czuły traci na atrakcyjności. Mi to bardzo imponuje, to mnie kręci.

Jak mój mąż wojskowym tonem pyta "a XXX (imię syna) to jest tatusia, CO?", a syn "kochane słoneczko", po chwili dopytuje "a XXX (imię córki) to jest tatusia CO?" i córka na to "Kochane słoneczko".

I mój mąż - "no, i tak ma być" :) to czuję, że jest gęsto od testosteronu. Dla mnie to jest kwintesencja męstwa. Cieszę się, że moja córka ma takiego ojca. Ma zielony szlak - w ogóle nie dla zawodowców, musi tylko tego nie schrzanić. Jej się już prawdopodobnie będą podobać tacy mężczyźni - podobni z charakteru do taty, więc czuję luz pod tym względem.

Moja koleżanka gustuje w bad boyach - jej ojciec to też jest taki cwaniaczek szoko-loko. I ogólnie zauważam taką powtarzalność.

Ale może się mylę, patrzę po sobie i otoczeniu.

To jest ogromna ulga, kiedy czujesz, że jarasz się typem osoby, z którą możesz spokojnie przejść przez życie. Współczuję niektórym koleżankom, że po prostu nie potrafią się nakręcić na fajnych, wartościowych gości - jak ma ją taki ktoś zachwycać, jak nie zachwyca. Chciałaby kogoś porządnego, ale przy kimś takim się po prostu wysusza na wiór.

 

 

 

Edytowane przez Amperka
  • Like 7
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kamil9612 napisał:

Na razie, poczekaj z 10-20 lat, potem zweryfikujesz swoje tezy. Teraz hipergamia jeszcze nie jest w rozkwicie, są nikłe szanse na związek 5/10 z laską 6/10- ale to już mija.

Niedługo, laska 5/10 będzie miała wymagania 7/10 u faceta i za cholerę tego nie przeskoczysz

Znaczy to nie raczkuje a jest w zaawansowanej fazie.😁

👏

@AmperkaAż zazdroszczę że normalną rodzine tworzysz.(pozytywnie zazdroszczę). 

Edytowane przez BlacKnight
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kamil9612 napisał:

Faceci zaczynają trzeźwieć w kwestii doboru partnerki, olewają cyce jak donice i wolą poukładane w głowie- dlatego obierają kierunek Wschód (Azja, Ukraina, Rosja etc.).

Zajebales jak łysy grzywą o kant kuli. Mam wrażenie, że co poniektórzy naczytali się jakiegoś redpilowego pierdolenia i traktują każdy przypadek 1-1, tłumacząc tym swoją bezradność. Skąd wgl pomysł, że w tych krajach, które wymieniłeś nie zostaniesz potraktowany jak trampolina społeczna? Jeśli myślisz, że jak wyrwiesz jakąś szarą myszkę z pipidowy i będzie Ci za to dozgonnie wdzięczna, to jesteś naiwny. Bez względu na pochodzenie i kolor skóry takie rzeczy się zdarzają. Tam, łatwiej wyrwać, bo jesteś w jakimś stopniu egzotyczny, ale finał może być taki sam co z każda inna kobita. 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, BlacKnight napisał:

Znaczy to nie raczkuje a jest w zaawansowanej fazie.😁👏

Jest w zaawansowanej fazie, ale efekty są średnio widoczne. Będzie jeszcze gorzej :D  

3 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Skąd wgl pomysł, że w tych krajach, które wymieniłeś nie zostaniesz potraktowany jak trampolina społeczna?

Bo Wschód ma tradycje, szacunek do faceta- nie jest to zasada, ale jest bardziej prawdopodobne odnalezienie tam partnerki do LRT, niż w pojmanym Polinie, gdzie każdy kąsa każdego bez powodu. Tak jak i Ty zacząłeś mnie kąsać bez powodu, wyzywając, że jestem naiwny :P 

4 minuty temu, prod1gybmx napisał:

Jeśli myślisz, że jak wyrwiesz jakąś szarą myszkę z pipidowy i będzie Ci za to dozgonnie wdzięczna, to jesteś naiwny.

Nie wiem skąd wysnułeś taki wniosek. Nic takiego nie powiedziałem. Może naucz się czytać ze zrozumieniem ?

 

6 minut temu, prod1gybmx napisał:

Zajebales jak łysy grzywą o kant kuli.

 Weź te teksty schowaj dla swoich kolegów, ja nie jestem twoim kolegą.

--> Azjatki wcale nie szanują facetów. Polki najlepsze :D <--

 

7 minut temu, prod1gybmx napisał:

Tam, łatwiej wyrwać, bo jesteś w jakimś stopniu egzotyczny, ale finał może być taki sam co z każda inna kobita. 

Takie było clue mojej wypowiedzi. Dziękuję za wypowiedź.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pielęgnuj "cnoty niewieście".

 

: ))

 

A bardziej poważnie - poradnik "o żon wyborze" @Mosze Red tyle że a'rebours. Za każdą decyzją idą konsekwencje. Cokolwiek czynisz, czyń roztropnie i patrz końca :) Bo truizmy typu, iż z kurwiarza, szulera, alkoholika, przemocowca albo nieroba nie zrobisz odpowiedzialnego partnera, byłyby obrazą dla inteligencji czytających.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Kamil9612 napisał:

Bo Wschód ma tradycje, szacunek do faceta- nie jest to zasada, ale jest bardziej prawdopodobne odnalezienie tam partnerki do LRT

Byłeś, widziałeś, czy przeczytałeś na forum/wykopie? 

 

57 minut temu, Kamil9612 napisał:

gdzie każdy kąsa każdego bez powodu. Tak jak i Ty zacząłeś mnie kąsać bez powodu, wyzywając, że jestem naiwny :P 

Zapomniałem, że większość chłopców tutaj, to wrazliwcy. Przyjebalem się, bo bezmyślnie powtarzasz bzdety braci frustratów pod nabijanie plusów, w ramach koła wzajemnej adoracji. 

 

57 minut temu, Kamil9612 napisał:

ja nie jestem twoim kolegą.

I niech tak zostanie. 

 

57 minut temu, Kamil9612 napisał:

Azjatki wcale nie szanują facetów. Polki najlepsze :D <

0,1 

Jak jesteś nudnym frajerem, to każda Cię puści na drzewo bez względu na kolor skóry. Na wschodzie jest większa szansa łatwiej bzyknac, bo jesteś "inny", ale po bliższym poznaniu zostaniesz tak samo potraktowany jak przez Twoje ukochane Polki czy tam inne zepsute europejki. 😉

Edytowane przez prod1gybmx
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Mężczyzna to nie pieniądze, status i wygląd - bycie mężczyzną to coś innego

 

Niestety z punktu widzenia kobiety to właśnie mężczyzna.

 

11 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Wiele brzydkich facetów ma kobiety, bez statusu czy bez pieniędzy. 

 

Nie znam takich.

Jeżeli mężczyzna nie ma chociaż jednego z afrodyzjaków działających na kobiety czyli wygląd, status, pieniądze to ona nie będzie chciała nawet z nim gadać.

 

 

11 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Rzeczywistość jest jaka jest

 

Rzeczywistość jest taka jaką słabi mężczyźni zgotowali reszcie społeczeństwa będąc dla kobiet uległymi kapciami, kukoldami, śliniącymi się na ich widok spermiarzami

dającymi darmową pomoc, atencje, wyręczanie, ogarnianie spraw, życia, nie stawiający zasad, granic, dający się szmacić w imię spokoju psychicznego.

Wpierw słabi mężczyźni niech ogarną sami siebie a potem niech doradzają i będą autorytetami dla swoich córek, kobiet.

Kobieta nigdy, przenigdy nie podąży za słabym mężczyzną a co dopiero będzie słuchać jego zdania, wywodów bo ona ma je tam gdzie nie dochodzi słońce.

 

11 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

A więc dajmy najlepsze rady młodej kobiecie, która się być może waha. Bo nie dostała w spadku odpowiedniego taty.

 

Nie wiem czy wiesz, ale na naszym forum jest kilka kobiet a raczej kont zarejestrowanych jako samice bo do końca nie jesteśmy wstanie zweryfikować czy są kobietami.

Cała reszta tylko podgląda nas i lży na portralach typu netkobiety, wp, onet czy nagrywa filmiki na you tube jak Malina.

Zwłaszcza młode kobiety w dzisiejszych czasach nie są zainteresowane tym co mężczyzna ma do powiedzenia.

Dla nich jak nie jesteś silny, nie dajesz zasobów, dobrego życia to sikają na takich ciepłym moczem.

Dam Ci dobry przykład młodych Julek i wytłumacz takim jakiego powinny szukać faceta😁

 

 

11 godzin temu, SzatanKrieger napisał:

Kobiety mają znacznie ciężej od nas we wielu kwestiach

 

No tak zapomniałem kobiety mają piekło w Polsce i cywilizacji zachodniej😆🤣😂

 

Latest Kaffee GIFs | GfycatSmiech - Znalezione GIFy | GfycatŚmiech Karola Krawczyka on Make a GIFGIFy roześmianymi ludźmi - 90 darmowych animowanych obrazów śmiechuMenel Stary Pijany GIF - Menel Stary Pijany Kupa - Descubre &amp; Comparte GIFs

Edytowane przez Iceman84PL
  • Like 4
  • Dzięki 2
  • Haha 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, lync napisał:

Młody facet dostanie radę: dawaj z siebie nie więcej niż partnerka i pozamiatane.

I cyk, stan nieustalony.

 

Wg tych reguł, gdy odwrócić w stronę kobiet, to wychodzi optymalna kobieta, która:

 - jest abstynentką, nie rusza narkotyków, czekoladki to daje w prezencie, słodyczy nigdy nie je!

 - nie wykorzystuje hojności partnera, jest oszczędna

 - nie jest feministką lub osobą skażoną ideologiami LGBT

 - nie jest atencyjną wydmuszką, która zawsze i wszędzie musi pokazać swój tyłek (lub usta) na instagramie lub pompować uwagę

 - wspiera wartość i motywuje faceta, jest jego muzą i inspiracją

 - jest łagodna i uległa, nie bywa nigdy agresywna

 - jest szczera, nie jest podatna na emocjonalny kociokwik, walczy z racjonalizowaniem

 - dba o swobodę faceta, zachęca do go kontyuowania i rozwijania znajomości zarówno z innymi facetami, jak i kobietami

 - rozumie, że partnera trzeba podziwiać i akceptować, a nie tam mieć pretensje

 - uważa, że większość obowiązków domowych nie należy do faceta

 

I wiesz co. Racja!

Szczególnie ten ostatni punkt.

Skoro miałaby uważać, że większość obowiązków nie należy do faceta, to do kogo należy zatem?

 

Do gosposi pewnie!

Którą oczywiście Pan na włościach będzie wybierał spośród grona młodych adeptek tego zawodu, mając na uwadze ten okresowy "konieczny" obowiązek sprawdzania, czy gosposia poprawnie wywiązuje się ze wszystkich istotnych w takiej relacji obowiązków domowych, szczególnie tych, które miałaby realizować jego partnerka. :D

 

Dla mnie miodzio. Gdzie taką partnerkę dostać? 🤔

Przecież, gdyby stosować te wymagania względem kobiet, to ludzkość by wymarła :D 

Każda płeć ma wymagania, tylko żadna nie chce nić dać od siebie, nie ma dialogu, zrozumienia, szacunku.

I dlatego jest kaszanka jaka jest.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Zwykły Facet napisał:

W sumie tak teraz pomyślałem. Nie mam córki, bardzo bym chciał. Z perspektywy kobiety czy jeśli ja jako ojciec byłbym taki jak opisałaś to istnieje prawdopodobieństwo że córka też takiego by szukała?

Przekopać rezerwat, znajdzie się temat o tym. Pomogłabym ale on chyba sprzed trzech lat. 😁

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@deomi

 

Twoje rady, chociaż sporo w nich prawdy, posiadają dwa poważne mankamenty.

 

Po pierwsze są mocno subiektywne, a więc pomocne dla bardzo nielicznej grupy kobiet. Otóż Ty z natury jesteś uległa i empatyczna (podkreślam z natury, bo wychowanie masz typowo polskie) i o ile w Twoim przypadku asertywność, której nauczasz jest wskazana, o tyle większość polskich kobiet jest zanadto agresywna i zaborcza, a więc tymi radami tylko pogłębiasz ich roszczeniowość.

 

Po drugie Twój opis mężczyzny, czyli w skrócie dobry i wrażliwy chłopaczek, taki do rany przyłóż, co zmyje naczynia i każdą decyzję będzie konsultował z pańcią, taki chłopaczek nie podnieci kobiety, kobieta ewolucyjnie nie ma prawa się w kimś takim zakochać. Mechanizm miłości u kobiet jest wywoływany poprzez dominujący charakter mężczyzny i dlatego tylko tacy bad boye potrafią naprawdę rozkochać w sobie dziewczynę, a uległy, miły chłopaczyna otrzyma od kobiety jedynie pogardę i rachunki do zapłacenia, czyli typowy związek z rozsądku, gdzie będzie pełnił rolę beta providera.

 

Z tego co kojarzę, to sama jesteś w związku, więc jeżeli wprowadzasz swoje nauki w życie, to związałaś się właśnie z takim prawilnym, dobrym chłopcem bez nałogów. Ostatnio przeglądając czat natrafiłem na Twoją wypowiedź, gdzie narzekałaś, że ostatnimi czasy doskwiera Ci brak popędu seksualnego.

 

Przypadek? Nie sądzę... ;)

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.