Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, thyr napisał(a):

Inaczej . Mi sie wydaje ze to forum nie jest jedyne na ktorym przebywasz . Ale to moja prywatna opinia .

Oczywiście. Przebywam także na Twitterze, gdzie postuję o kłamstwach rosyjskiej dezinformacji. 

 

Natomiast widzę, że obracasz się w świecie emocji, a nie faktów i mogę jedynie napisać o Tobie to samo - że masz płacone za oczernianie mnie. I mam na to takie same dowody jak ty masz na mnie, czyli żadne. Zresztą to jest megażałosne w przypadku, gdy ja potrafię swoje swoje poglądy uargumentować odnosząc się do fizyki, a ty potrafisz tylko walić "łeee yyy a ty jesteś agentem". To wiele o tobie mówi.

Edytowane przez Strusprawa1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Eskel napisał(a):

To sporo czasu aby zdobyć militarne doświadczenie. Udało się?

Tak, przez dwa lata słuchałem Wolskiego i grałem w przez chwilę w Stalkera, Medal of Honor AA i nauczyłem się gdzie, jak i po co kopać okopy. 

Swoją drogą - zlituj się i usuń to, bo narusza to prywatność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Strusprawa1 napisał(a):

Tak, przez dwa lata słuchałem Wolskiego i grałem w przez chwilę w Stalkera, Medal of Honor AA i nauczyłem się gdzie, jak i po co kopać okopy. 
 


Wow. Respect. Bądź moim kapralem.
 

4 minuty temu, Strusprawa1 napisał(a):

Swoją drogą - zlituj się i usuń to, bo narusza to prywatność.


To się może po prostu nie przyznawaj że to Ty?
Ja bym się wstydził w sumie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Confuser napisał(a):

To się może po prostu nie przyznawaj że to Ty?
Ja bym się wstydził w sumie.

No i się wstydzę. Za późno...

 

 

3 minuty temu, Confuser napisał(a):

Wow. Respect. Bądź moim kapralem

Tu nie chodzi o podejście moje do wojska, ale poglądy czy okupacja rosyjska nam się opłaca czy obrona nam się opłaca. To są tylko dwa ważne pytania. Dopóki nie zostanie przeprowadzona analiza sięgająca najgłębszych poziomów argumentacji, to można te dyskusje pomiędzy "fajnopolakami" i "onucami" prowadzić bez końca, a ja sam do końca nie wiem kto ma rację. Nie mamy rezerw, nie mamy amunicji i broni (ale nie dlatego, że oddaliśmy Ukrainie, ale ponieważ zaniechano wojsko przez ostatnie 20 lat) oraz nie ma woli ludzi, więc już skłaniam się do akceptacji rzeczywistości, że nie warto cokolwiek robić.... w tym temacie*

Edytowane przez Strusprawa1
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Tu nie chodzi o podejście moje do wojska, ale poglądy czy okupacja rosyjska nam się opłaca czy obrona nam się opłaca. To są tylko dwa ważne pytania. Dopóki nie zostanie przeprowadzona analiza sięgająca najgłębszych poziomów argumentacji, to można te dyskusje pomiędzy "fajnopolakami" i "onucami" prowadzić bez końca, a ja sam do końca nie wiem kto ma rację.


No i dobrze, że to przyznajesz.
Tylko czemu wtedy gardłujesz tak mocno w jedną stronę?
Człowiek który jest świadomy tego że wie, że nic nie wie - powinien słuchać.
 

 

6 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Nie mamy rezerw, nie mamy amunicji i broni (ale nie dlatego, że oddaliśmy Ukrainie, ale ponieważ zaniechano wojsko przez ostatnie 20 lat) oraz nie ma woli ludzi, więc już skłaniam się do akceptacji rzeczywistości, że nie warto cokolwiek robić.... w tym temacie*


Zaniechano wojsko przez ostatnie 20 lat (zgadzam się) a to co zostało z tego zaniechania jest sukcesywnie oddawane na Ukrainę. A teraz jest mowa (i plany) żeby oddawać im także naszych obywateli na mielonkę.
Nie mamy też obrony cywilnej, schronów, procedur.

Mówi się o Polsce jako o kraju z kartonu nie bez powodu.

 

To gdzie nam się rzucać w konflikt?

Powinniśmy szukać rozwiązania konfilktów drogą pokojową - w międzyczasie wykorzystując ten czas aby się wzmocnić (postawa odstraszająca).
Wewnętrznie, głównie - a nie wpadając pod kolejne układy z koreańczykami / amerykanami / niemcami (niepotrzebne skreślić). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

44 minuty temu, Strusprawa1 napisał(a):

Swoją drogą - zlituj się i usuń to, bo narusza to prywatność.

 

Dobrze wiesz, że to w żaden sposób nie narusza prywatności bo sam to zamieściłeś w internecie na publicznym koncie.

Ale wysłałem prośbę do moderacji o usunięcie mojego wpisu, może rzeczywiście nie ma sensu żebyś się tu czerwienił ze wstydu.

 

Tak już poza tym wszystkim, wiesz dlaczego Twoje i Tobie podobnych dążenie do konfrontacji z Rosją tak mnie w*urwia? Bo latami w pocie czoła tworzyłem rodzinę, budowałem dla nich dom. Robiłem to o czym ty tylko tutaj pieprzysz, czyli polepszałem demografię i dokładałem się do PKB. Moje dzieci są jeszcze bardzo młode i naprawdę chciałbym aby w spokoju przeżyły swoje dzieciństwo. Telewizję już wyjebałem, żeby nie musiały wzrastać w sączącej się zewsząd propagandzie strachu, od pandemii po wojnę. Mam wielkie pretensje do takich internetowych chojraków nawołujących zza ekranu komputera "hurra, idźmy na ruska", szczególnie do tych, którzy w razie W spakują mandżur i spieprzą gdzieś na zachód.

Edytowane przez Eskel
  • Like 9
  • Dzięki 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Eskel napisał(a):

Dobrze wiesz, że to w żaden sposób nie narusza prywatności bo sam to zamieściłeś w internecie na publicznym koncie.

Ale wysłałem prośbę do moderacji o usunięcie mojego wpisu, może rzeczywiście nie ma sensu żebyś się tu czerwienił ze wstydu.

Tak, masz rację. Dziękuję.
 

11 minut temu, Eskel napisał(a):

Tak już poza tym wszystkim, wiesz dlaczego Twoje i Tobie podobnych dążenie do konfrontacji z Rosją tak mnie w*urwia? Bo latami w pocie czoła tworzyłem rodzinę, budowałem dla nich dom. Robiłem to o czym ty tylko tutaj pieprzysz, czyli polepszałem demografię i dokładałem się do PKB. Moje dzieci są jeszcze bardzo młode i naprawdę chciałbym aby w spokoju przeżyły swoje dzieciństwo. Telewizję już wyjebałem, żeby nie musiały wzrastać w sączącej się zewsząd propagandzie strachu, od pandemii po wojnę. Mam wielkie pretensje do takich internetowych chojraków nawołujących zza ekranu komputera "hurra, idźmy na ruska", szczególnie do tych, którzy w razie W spakują mandżur i spieprzą gdzieś na zachód.

Ale ja nie dążę do konfrontacji z Rosją, tylko oni to robią i tylko się waham czy warto się bronić czy nie. Nienawidzę natomiast myśli o okupacji, bo to spowolni nasz rozwój na całe pokolenia. 

Sam do tego dążę - do tego samego co Ty, tylko problem jest taki, że w przypadku scenariusza rosyjskiej okupacji, za 30 lat młodych nie będzie tu absolutnie nic trzymać. Teraz jeszcze z prowincji młodych zgarnia Warszawa, Wrocław i kilka innych dużych miast, a tak w tym scenariuszu już nie za wiele. Ja się nie spakuję i nie wyjadę. To też jest życzeniowe myślenie, że "może będzie wszystko dobrze jak po prostu powiemy, że żadnej wojny do naszych polityków". Przecież taki bierny naród można dymać ile wlezie na samą logikę (tj. przez inny naród, który nie jest bierny). No ale spoko, jakby to tłumaczyć, ale nie jestem podżegaczem wojennym, tylko rosjanie, bo nie chciałbym zaprzepaszczenia rozwoju ostatnich 30 lat poddaniem się i zerwaniem wszystkich relacji gospodarczych z zachodem, na których opiera się współczesny rozwój tego kraju.

 

Pozdrawiam i życzę wszystkiego dobrego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Strusprawa1 napisał(a):

….,,,, gdy ja potrafię swoje swoje poglądy uargumentować odnosząc się do fizyki, a ty potrafisz tylko walić "łeee yyy a ty jesteś agentem". To wiele o tobie mówi.

Roznica miedzy mna a toba jest taka ze ja nie popieram zadnej ze stron i nie bede tu przytaczal zadnej klamliwej propagandy ( czyja by ona nie byla ) Spamujac tutaj argumenty z centrali ( wybitnie jednostronne ) raczej sam udowadniasz ze z emocjami to raczej sam masz spory problem . Ile to razy udawales ze juz cie to nie obchodzi , musisz sobie odpoczac etc. Chyba liczac na to ze bracia zapomna co tu wypisywales ( ty i ten gosc ktory ci to forum pokazal niejaki kolegakolegi czy jakis podobny tytan intelektu i ludzkiej moralnosci  ) . 

Edytowane przez thyr
  • Like 1
  • Dzięki 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanał Pan Nikt youtube:

 

RZECZPOSPOLITA PRZYJACIÓŁ 
W żadnej mierze nie zdziwiły mnie przecieki, że to Bolanda oraz Wymieraty Bałtyckie chcą wysłać swe wojska na pomoc krainie 404. Ach, zapomniałbym, uzbrojone, rzecz jasna, w słynne gwarancje brytyjskie, bo przecież nikt nie przypuszcza, że cwani Angole poza gwarancjami dla tej wyprawy w jakiś inny sposób zaangażują się głębiej w tę hecę. Polacy dobrze  poznali się na gwarancjach brytyjskich swego czasu, więc i tym razem można być pewnym, że jesteśmy Stronger Together. 

 

Grubo ponad rok temu pisałem i mówiłem o tym, że w amerykańskim roku wyborczym w obliczu zupełnej katastrofy planów Pentagonu w krainie 404, Waszyngton wprowadzi swoją operację w nową fazę. Musi tylko, pisałem wtedy, znaleźć dobrą zręcznie skonstruowaną i wyartykułowaną propagandową formułę, aby zaangażowanie części swoich wasali z NATO nie spowodowało wybuchu wojny światowej z Rosją.


Rosja i tak będzie traktowała ten ruch, jako wypowiedzenie jej wojny przez cały blok NATO, ale USA będą uparcie twierdzić, wspomnicie moje słowa, że nie jest to awantura odbywająca się pod sztandarem Sojuszu, tylko „oddolna inicjatywa Warszawiwu i Kowna w ramach sarmackiej pomocy trzeciej córce dawnej I RP”, że to jest akcja odbywająca się poza NATO. 


Jakkolwiek głupio i amatorsko by to nie brzmiało, paradoksalnie pozwoli to i Waszyngtonowi, i Rosji nie wprowadzić konfliktu na poziom zagrożenia wojną pełnoskalową Rosja - NATO, tylko dalej toczyć wojnę o strefy wplywów w Europie na terytorium innych państ i ich kosztem.  


Ot, Rosja będzie wybijać do nogi durnych Poliniaków i Żmudzinów, Łotyszów i Estończyków na terytorium krainy U, a kiedy uzna za stosowne, uderzy karząco kilka razy rakietami w cele na terytorium Czeciej Polin i Wymieratów Bałtyckich, wiedzieć bowiem będzie, że USA palcem nie kiwną, by na to odpowiedzieć swoimi środkami bojowymi. 

 


Stawiałem, powtórzę, podówczas tezę, że pod przykrywką tzw "sarmackiej pomocy", tudzież "Rzeczpospolitej Przyjaciół", USA wciągną  do fizycznego, wojskowego zaangażowania w konflikt z Rosją Polskę i Litwę (Wymieraty Baltyckie in corpore), by te udzieliły pomocy siłami zbrojnymi nie pod flagą NATO i UE, ale w ramach wsparcia dla Ukrainy  jako trzeciej części składowej dawnej I RP. Dwie córki dawnej Rzeczpospolitej pomagają  - trzeciej (nawiasem  mówiąc, Waszyngton planuje najwidoczniej, by pod przykrywką tegoż przedsięwzięcia wprowadzić poniekąd tylnymi drzwiami do NATO i UE - dopalające się resztki krainy U).

 

Dziś wiemy, że Londyn pospieszył ze swoją protekcją dla tej awantury, która dla nas może się skończyć tragicznie. Do tej całej układanki amerykańskiej brakuje jednego elementu, by terytorium dawnej I RP w pełni było okryte płaszczem demokracji praw człowiek. Tym istotnym elementem jest Białoruś.

 

Zatem, pisałem wtedy, akcja „sojuszniczej sarmackiej bratniej pomocy” dla krainy U będzie zainicjowana jednocześnie razem z prowokacją wobec Białorusi, razem z próbą wywrócenia jej, wywołania powstania na jej terytorium, zmajdanowienia  jej. To struktura naczyń połączonych. Bodaj o tym mówił niedawno w swoim przemówieniu Prezydent Łukaszenka. Mówił o nadciągającej antybiałoruskiej prowokacji wywiadu amerykańskiego dokonanej na terytorium Polski, z ofiarami cywilnymi, by odpowiedzialność za te zbrodnie zrzucić na  Mińsk 

 

Dla Polaków polintyka poprzednich i obecnych renegatów oznacza skrajne niebezpieczeństwo, dalszy proces okradania nas, wybiedzenia, ubezwłasnowolnienia, a być może śmierć wielu fajnopolińskich konsumentów, droidów nadwiślańskich. 

 

Nad Dnieprem banderowców zostało już niewielu, w Bolanda w nieodległej przyszłości także zostanie niewielu członków Nomadycznej Niepiśmiennej Wspólnoty Memowo-Obrazkowej, nie tylko dlatego, że poważna część durniów zginie w okopach za interesy Waszyngtonu, ale przede wszystkim dlatego, że całe masy polińskich  wymóżdżonych droidów uciekną stąd natychmiast do nowych stref komfortu, być może udadzą się w ślad za Dudu, Tuskiem i Hołownią do Londynu, gdzie ci hieroje założą poliński rząd na uchodźstwie 2.0.

 

Tylko my tu, jak w 1939 r. zostaniemy pozostawieni samym sobie  i poniesiemy wszystkie konsekwencje tej partackiej polintyki nadwiślańskich renegatów. 

Polski dawno już nie ma. Jest tylko jakaś rzydowska symulakra. Pozór. Wiedząc to wszystko, widząc ku czemu to zmierza, można tylko z niejakim podziwem dla zręczności Waszyngtonu obserwować konsekwencje jego  działań zmierzających do realizacji na terytorium krainy U oraz Bolanda hasła:

 


Ziemia bez narodu dla narodu bez ziemi.

 

A my już dobrze wiemy, jacy to spadochroniarze zagospodarują te odpodmiotowione  i zdepopulowane  Terytoria Przemarszu.

  • Like 2
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, thyr napisał(a):

Roznica miedzy mna a toba jest taka ze ja nie popieram zadnej ze stron i nie bede tu przytaczal zadnej klamliwej propagandy ( czyja by ona nie byla ) 

No właśnie swoimi wpisami pokazujesz, że nie jesteś obiektywny, bo nie da się być obiektywnym realnie na temat tej wojny. To taki wygodny "symetryzm" przyjmujący, że każdy człowiek jest równy, wszystkie poglądy, wartości i prawa każdego są równe, więc każdego trzeba wysłuchać. Taką osobą był Tucker Carlson, który pojechał do Moskwy "no bo oni mają tak samo rację jak my, wysłuchajmy ich" i udzielając wywiadu Putinowi, zamiast zadawać trudne pytania, to zaczęła się tyrada lizania dupy i braku jakiegokolwiek sprzeciwu. Spoko, każda propaganda jest kłamliwa, więc wszystkie strony są złe, więc wszystko jedno kto nami rządzi. Świat zerojedynkowy. Super, świetnie. Geopolityka dla przedszkolaków.

 

5 minut temu, thyr napisał(a):

 Spamujac tutaj argumenty z centrali ( wybitnie jednostronne ) raczej sam udowadniasz ze z emocjami to raczej sam masz spory problem .

Ta centrala jest teraz z nami w pokoju?
 

6 minut temu, thyr napisał(a):

Ile to razy udawales ze juz cie to nie obchodzi , musisz sobie odpoczac etc. Chyba liczac na to ze bracia zapomna co tu wypisywales ( ty i ten gosc ktory ci to forum pokazal niejaki kolegakolegi czy jakis podobny tytan intelektu i ludzkiej moralnosci  ) . 

Nie potrafię przejść obojętnie gdy widzę jak ktoś pi*rdoli głupoty robiąc to z czystej niewiedzy albo ignorancji albo wprost kłamstwa wierząc, że bierność może cokolwiek dobrego przynieść. Jednak nie będę się o tym rozpisywać, bo w tych czasach większość ludzi, także tutaj, nie potrafi przeczytać tekstu dłuższego niż 5 zdań, bo łatwiej napisać "agent".

 

Co ty w ogóle piszesz? Forum mi pokazał niejaki kolegakolegi? Jestem na tym forum dwa lata dłużej od Ciebie i poznałem w ogóle content Marka od Janushinho z youtube, a potem od Marka dowiedziałem się o forum. 

8 minut temu, cst9191 napisał(a):

Kanał Pan Nikt youtube:

 

RZECZPOSPOLITA PRZYJACIÓŁ 
W żadnej mierze nie zdziwiły mnie przecieki, że to Bolanda oraz Wymieraty Bałtyckie chcą wysłać swe wojska na pomoc krainie 404. Ach, zapomniałbym, uzbrojone, rzecz jasna, w słynne gwarancje brytyjskie, bo przecież nikt nie przypuszcza, że cwani Angole poza gwarancjami dla tej wyprawy w jakiś inny sposób zaangażują się głębiej w tę hecę. Polacy dobrze  poznali się na gwarancjach brytyjskich swego czasu, więc i tym razem można być pewnym, że jesteśmy Stronger Together. 

 

Grubo ponad rok temu pisałem i mówiłem o tym, że w amerykańskim roku wyborczym w obliczu zupełnej katastrofy planów Pentagonu w krainie 404, Waszyngton wprowadzi swoją operację w nową fazę. Musi tylko, pisałem wtedy, znaleźć dobrą zręcznie skonstruowaną i wyartykułowaną propagandową formułę, aby zaangażowanie części swoich wasali z NATO nie spowodowało wybuchu wojny światowej z Rosją.


Rosja i tak będzie traktowała ten ruch, jako wypowiedzenie jej wojny przez cały blok NATO, ale USA będą uparcie twierdzić, wspomnicie moje słowa, że nie jest to awantura odbywająca się pod sztandarem Sojuszu, tylko „oddolna inicjatywa Warszawiwu i Kowna w ramach sarmackiej pomocy trzeciej córce dawnej I RP”, że to jest akcja odbywająca się poza NATO. 


Jakkolwiek głupio i amatorsko by to nie brzmiało, paradoksalnie pozwoli to i Waszyngtonowi, i Rosji nie wprowadzić konfliktu na poziom zagrożenia wojną pełnoskalową Rosja - NATO, tylko dalej toczyć wojnę o strefy wplywów w Europie na terytorium innych państ i ich kosztem.  


Ot, Rosja będzie wybijać do nogi durnych Poliniaków i Żmudzinów, Łotyszów i Estończyków na terytorium krainy U, a kiedy uzna za stosowne, uderzy karząco kilka razy rakietami w cele na terytorium Czeciej Polin i Wymieratów Bałtyckich, wiedzieć bowiem będzie, że USA palcem nie kiwną, by na to odpowiedzieć swoimi środkami bojowymi. 

 


Stawiałem, powtórzę, podówczas tezę, że pod przykrywką tzw "sarmackiej pomocy", tudzież "Rzeczpospolitej Przyjaciół", USA wciągną  do fizycznego, wojskowego zaangażowania w konflikt z Rosją Polskę i Litwę (Wymieraty Baltyckie in corpore), by te udzieliły pomocy siłami zbrojnymi nie pod flagą NATO i UE, ale w ramach wsparcia dla Ukrainy  jako trzeciej części składowej dawnej I RP. Dwie córki dawnej Rzeczpospolitej pomagają  - trzeciej (nawiasem  mówiąc, Waszyngton planuje najwidoczniej, by pod przykrywką tegoż przedsięwzięcia wprowadzić poniekąd tylnymi drzwiami do NATO i UE - dopalające się resztki krainy U).

 

Dziś wiemy, że Londyn pospieszył ze swoją protekcją dla tej awantury, która dla nas może się skończyć tragicznie. Do tej całej układanki amerykańskiej brakuje jednego elementu, by terytorium dawnej I RP w pełni było okryte płaszczem demokracji praw człowiek. Tym istotnym elementem jest Białoruś.

 

Zatem, pisałem wtedy, akcja „sojuszniczej sarmackiej bratniej pomocy” dla krainy U będzie zainicjowana jednocześnie razem z prowokacją wobec Białorusi, razem z próbą wywrócenia jej, wywołania powstania na jej terytorium, zmajdanowienia  jej. To struktura naczyń połączonych. Bodaj o tym mówił niedawno w swoim przemówieniu Prezydent Łukaszenka. Mówił o nadciągającej antybiałoruskiej prowokacji wywiadu amerykańskiego dokonanej na terytorium Polski, z ofiarami cywilnymi, by odpowiedzialność za te zbrodnie zrzucić na  Mińsk 

 

Dla Polaków polintyka poprzednich i obecnych renegatów oznacza skrajne niebezpieczeństwo, dalszy proces okradania nas, wybiedzenia, ubezwłasnowolnienia, a być może śmierć wielu fajnopolińskich konsumentów, droidów nadwiślańskich. 

 

Nad Dnieprem banderowców zostało już niewielu, w Bolanda w nieodległej przyszłości także zostanie niewielu członków Nomadycznej Niepiśmiennej Wspólnoty Memowo-Obrazkowej, nie tylko dlatego, że poważna część durniów zginie w okopach za interesy Waszyngtonu, ale przede wszystkim dlatego, że całe masy polińskich  wymóżdżonych droidów uciekną stąd natychmiast do nowych stref komfortu, być może udadzą się w ślad za Dudu, Tuskiem i Hołownią do Londynu, gdzie ci hieroje założą poliński rząd na uchodźstwie 2.0.

 

Tylko my tu, jak w 1939 r. zostaniemy pozostawieni samym sobie  i poniesiemy wszystkie konsekwencje tej partackiej polintyki nadwiślańskich renegatów. 

Polski dawno już nie ma. Jest tylko jakaś rzydowska symulakra. Pozór. Wiedząc to wszystko, widząc ku czemu to zmierza, można tylko z niejakim podziwem dla zręczności Waszyngtonu obserwować konsekwencje jego  działań zmierzających do realizacji na terytorium krainy U oraz Bolanda hasła:

 


Ziemia bez narodu dla narodu bez ziemi.

 

A my już dobrze wiemy, jacy to spadochroniarze zagospodarują te odpodmiotowione  i zdepopulowane  Terytoria Przemarszu.

 

Nie da się tego czytać. To jest forma najgorszego pro-moskiewskiego nieobiektywnego pierdolenia. K*rwa, ludzie, zlitujcie się i zacznijcie sami myśleć a nie to co ktoś napisze.

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Nie potrafię przejść obojętnie gdy widzę jak ktoś pi*rdoli głupoty robiąc to z czystej niewiedzy albo ignorancji albo wprost kłamstwa wierząc, że bierność może cokolwiek dobrego przynieść. Jednak nie będę się o tym rozpisywać, bo w tych czasach większość ludzi, także tutaj, nie potrafi przeczytać tekstu dłuższego niż 5 zdań, bo łatwiej napisać "agent".

 

Struś pisze to co powyżej - po czym przechodzi do nieprzeczytania tekstu dłuższego niż 5 zdań i wyzywa kolesia od pro-moskiewskiego agenta.

 

5 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Nie da się tego czytać. To jest forma najgorszego pro-moskiewskiego nieobiektywnego pierdolenia. K*rwa, ludzie, zlitujcie się i zacznijcie sami myśleć a nie to co ktoś napisze.



Poddaje się. Koleś jest niereformowalny.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Confuser napisał(a):

Struś pisze to co powyżej - po czym przechodzi do nieprzeczytania tekstu dłuższego niż 5 zdań i wyzywa kolesia od pro-moskiewskiego agenta.

Nie da się traktować kogoś poważnie, kto wprost liże dupę Putinowi, wyzywa od najgorszych Polaków i innych naszych sojuszników i w kółko pi*rdoli jak to Polska nie istnieje, jak to jest ch*jowo ciesząc się prawem do wolności wypowiedzi i ogólnie żyjąc na wolności (bo za to co by powiedział w tym tonie na wschodzie, to dawno miałby kulę w łeb bez gadania).

Przeczytałem całość.


To jest taki poziom, a nawet niższy:

417de72e8fe72dc3e157e68d9dee121648bc1d55

 

f49f0c0cecc3bf38601a71a96523fce74a668d04

 

555d1bfacefc2654272aeb6da60ee3c33167d237

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chwiliowo wypłynął temat Naddniestrza, tym razem z inicjatywy samych rządzących tego quasi państwa. Od 2014 roku wątek Naddniestrza w kontekście polityki royjskiej pojawia się dość regularnie, zazwyczaj w tonie alarmistycznym. Uważam jednak, że dopóki Rosjanie nie wezmą Odessy, państewko ze stolicą w Tyraspolu będzie odgrywało poślednią rolę straszaka i takiej drzazgi w dupie - czyli dokładnie taką, jaką odgrywa z powodzeniem od trzydziestu lat. 

Swoją drogą, jest to chyba jedyny ruski kraj, w którym mniejszość polska nie jest tłamszona. 

Edytowane przez zychu
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanał Andromedy wszyscy pewnie znają (ciekawy materiał o Mariupolu się tam ostatnio pokazał), ale tego kanału pewnie niekoniecznie.

 

A moim zdaniem jest bardzo ciekawy. Możliwość zobaczenia Mariupola na żywo po dwóch latach wojny. Facet jest mieszkającym na Krymie Polakiem.

 

Tu część druga, bo to rozbita na kilka części kilkugodzinna relacja.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Strusprawa1 napisał(a):

Nie da się tego czytać. To jest forma najgorszego pro-moskiewskiego nieobiektywnego pierdolenia. K*rwa, ludzie, zlitujcie się i zacznijcie sami myśleć a nie to co ktoś napisze.

 

Weźmy na przykład fragment z wypowiedzią Łukaszenki, że planowany jest na Białorusi zamach stanu.

 

Fake news? :)

 

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/bialoruska-opozycja-dzialajaca-w-polsce-przygotowuje-zamach-stanu/c0j4653

 

Związek Sił Bezpieczeństwa Białorusi, znany również jako BYPOL, twierdzi, że planuje zamach stanu wobec władzy Aleksandra Łukaszenki, który zostanie przeprowadzony "we właściwym czasie". Powiedział o tym lider organizacji Aleksander Azarau w rozmowie z belgijską telewizją VRT.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, cst9191 napisał(a):

Rosja i tak będzie traktowała ten ruch, jako wypowiedzenie jej wojny przez cały blok NATO, ale USA będą uparcie twierdzić, wspomnicie moje słowa, że nie jest to awantura odbywająca się pod sztandarem Sojuszu, tylko „oddolna inicjatywa Warszawiwu i Kowna w ramach sarmackiej pomocy trzeciej córce dawnej I RP”, że to jest akcja odbywająca się poza NATO. 


Jakkolwiek głupio i amatorsko by to nie brzmiało, paradoksalnie pozwoli to i Waszyngtonowi, i Rosji nie wprowadzić konfliktu na poziom zagrożenia wojną pełnoskalową Rosja - NATO, tylko dalej toczyć wojnę o strefy wplywów w Europie na terytorium innych państ i ich kosztem.  

@Strusprawa1, znam twórczość Tomasza Grygucia i jego sympatie.

 

Ale powiedz szczerze: co akurat w tym fragmencie może być nieprawdziwego?

 

Mam podobne przemyślenia, jak paskudnie (paskudnie z perspektywy Polaków, nie Zachodu) mogłoby być to politycznie rozegrane. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Obliteraror napisał(a):

@Strusprawa1, znam twórczość Tomasza Grygucia i jego sympatie.

 

Ale powiedz szczerze: co akurat w tym fragmencie może być nieprawdziwego?

 

Mam podobne przemyślenia, jak paskudnie (paskudnie z perspektywy Polaków, nie Zachodu) mogłoby być to politycznie rozegrane. 

 

Odpiszę na to wieczorem po pracy. :)

14 minut temu, cst9191 napisał(a):

 

Weźmy na przykład fragment z wypowiedzią Łukaszenki, że planowany jest na Białorusi zamach stanu.

 

Fake news? :)

 

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/bialoruska-opozycja-dzialajaca-w-polsce-przygotowuje-zamach-stanu/c0j4653

 

Związek Sił Bezpieczeństwa Białorusi, znany również jako BYPOL, twierdzi, że planuje zamach stanu wobec władzy Aleksandra Łukaszenki, który zostanie przeprowadzony "we właściwym czasie". Powiedział o tym lider organizacji Aleksander Azarau w rozmowie z belgijską telewizją VRT.

Na to też odpiszę potem. 

 

No tak, a uchodźców pod granicę białoruską przywozili kosmici (gdybym miał mu wierzyć, to bym i w to uwierzył).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.