Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

48 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Eksport przez państwa trzecie...

Czyli to samo co z Rosją. ;)

Wkrótce Kazachstan stanie się największym partnerem handlowym UE. Chyba, że to nie będzie takie proste. Made in China nie wpuszczamy nieważne skąd przyjechało plus koszt utylizacji po stronie importera skutecznie zwiększy koszty kombinowania. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Kespert Moje przeczucie coś mi podpowiada, że nie dogadali się z Amerykanami - przynajmniej na obecną chwilę. (Pisze o Chinach)

 

Takie miałem od początku przeczucie, ale czego się spodziewać. Chińczycy nie są zbyt rozsądni, patrząc na ich dotychczasową historię. 

Jeśli moje poczucie się potwierdzą, to USA i UE już przygotowują młotki i gwoździe, żeby trumnę zakneblować i następnie pochować i to w formie na żywca. 

 

Z tyranami to jednak trzeba tylko twardą ręką. Rosja czy Chiny - język siły rozumieją. Czas na siłę. 

 

Edytowane przez $Szarak$
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, Kespert napisał(a):

W tle wizyty Blinkena w Chinach, przeszła bardzo ważna ustawa UE.

https://www.europarl.europa.eu/news/en/press-room/20240419IPR20551/products-made-with-forced-labour-to-be-banned-from-eu-single-market

 

W skrócie, każdy produkt o którym UE podejmie podejrzenie, że powstaje w wyniku pracy niewolniczej, dostanie natychmiast bana - zakaz sprzedaży, nawet online, i zakaz przekraczania granic UE. Możliwe jest też nakazanie zniszczenia już znajdujących się na terenie UE produktów, chociaż to raczej dotyczyć będzie hurtowników, a nie indywidualnych klientów.

 

A jak się UE "odwidzi", to dany produkt znów będzie mógł być sprzedawany. Bez osobnej ustawy, tylko wpisem na "whitelistę".

 

No cóż, nie wiem jeszcze co wymyśli Blinken jak wróci do domu, ale Niemcy/UE potężnie strzeliła w Chiny - bo wkrótce "blacklistę" będzie można tworzyć na bieżąco, w zależności od stopnia poparcia Chin dla Rosji. Jest to jednocześnie dość mocny cios w gospodarkę Chin, precyzyjnie skorelowany z amerykańskimi działaniami.

 

He, he... panele fotowoltaiczne - tylko Siemens. Samochody elektryczne - tylko Tesla albo WAG. Cóż, Niemcy mają ciekawą wizję ratowania swojej gospodarki, kosztem obywateli "peryferiów".

To chyba zacząć trzeba będzie od Niemców a zwłaszcza  Volkswagena który lubi stawiać fabryki w dyktaturaach. Podejrzenia o pracę przymusową w fabrykach VW były i kiedyś w Brazylii, są również podejrzenia że Ujgurowie są podejrzani o przymus pracy w Chinach. Już nie mówiąc o niezbyt dumnych początkach tej firmy...

 

 

Co do amerykańskiej presji na Chiny-to trochę śmiechu warte bo Ukraińcy ciągle znajdują zachodnie podzespoły w rosyjskim sprzęcie.

 

Moim zdaniem Niemcy nie zdecydują się na wojnę handlową po dobroci z Chinami bo są od nich zależni, i przegrywają już z nimi technologicznie.

Edytowane przez Tamerlan
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z cyklu: jak zachęcić ludzi by wstępowali do armii zawodowej:

 

Gen. Kukuła jest zdania, że żołnierzy rezerwy należy wliczać do liczebności armii. — Dziś jesteśmy przekonani, że ewentualna wojna będzie długotrwała, krwawa i większość żołnierzy zawodowych nie dotrwa do końca. To rezerwiści będą jej zasadniczym podmiotem, oni ją skończą — przekonywał w rozmowie z PR 24.

  • Like 1
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 25.04.2024 o 10:11, Dowódca plutonu napisał(a):

ATCAMsy już są na Ukrainie. 

Dzieje się. Ciekawe czy Ukraińcy w końcu wsadzą most Krymski.

Szczerze? Na dłuższą metę to bez znaczenia.

Obczaj to:

https://belsat.eu/pl/news/27-02-2024-rosjanie-kontynuuja-budowe-linii-kolejowej-na-okupowanym-poludniu-ukrainy

Nie wiem w jakim stanie są prace, ale raczej do połowy roku Ruscy się wyrobią.

Potem wysadzenie mostu Krymskiego będzie katastrofą, ale jedynie PR-ową. Ich wojska będą już mogły w pełni polegać na nowo zbudowanych liniach kolejowych.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

On 4/26/2024 at 9:31 PM, $Szarak$ said:

coś mi podpowiada, że nie dogadali się z Amerykanami

Nie ma wielkich medialnych uścisków ani poklepywania się po plecach, po wizycie - znaczy, po cichu obie strony siedzą i coś knują.

Dzieje się:

https://wiadomosci.onet.pl/swiat/chiny-chca-zaciesnienia-relacji-z-europy-przywodca-odwiedzi-trzy-kraje/t2cbb8l

 

Przykład, jak przekonać potencjalnie wrogie państwo, by pozwoliło obfotografować każdy kawałek infrastruktury drogowej:

https://businessinsider.com.pl/motoryzacja/elon-musk-spotkal-sie-z-premierem-chin-przelomowy-moment-dla-tesli/beexx7h

 

On 4/27/2024 at 1:36 PM, Tamerlan said:

a zwłaszcza  Volkswagena który lubi stawiać fabryki w dyktaturaach

VW coś ostatnio zapowiadał nowe samochody elektryczne, oparte na wspólnej platformie podłogowej... z Chin.

Tylko to było dwa-trzy tygodnie temu, więc kto wie jak jest aktualne.

 

W tej chwili to gospodarka zamiata polityką, a nie odwrotnie: https://businessinsider.com.pl/gospodarka/gospodarki-z-problemami-nie-widzielismy-tego-rodzaju-zadluzenia-od-czasow-wojen/96jkjtj

 

20 hours ago, Hubertius said:

liniach kolejowych

Co ma wspólnego most i linia kolejowa, czego nie ma transport kołowy i lotniczy?

Nie potrafiący się przemieścić cel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

VW-i reszta europejskich producentów nie ma obecnie wyboru. Chcą się dogadać z chinczykami żeby przetrwać elektryczną rewolucję.

 

Zastanawiam się jak można było schrzanić taką przewagę w motoryzacji, to musiała być buta z chciwością połączona.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktyczne ruskie trolle mówiły, że musimy wysyłać swój sprzęt na Ukrainę, bo lepiej powstrzymywać Rosję na Ukrainie niż walczyć z nią u siebie. 

 

Nikt nie wspomniał, że uzupełnienie braków potrwa wiele lat.

 

Rosja znowu pokazała siłę swojej agentury i dezinformacji.

 

 

Polecam posłuchać:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, cst9191 napisał(a):

Mamy rożne ciekawe pomysły, ale  po co kupować krajowe produkty skoro można zagraniczne?

 

Gdyby to było takie proste. 

Dla przykładu. Mamy jedne z najlepszych stadionów w Europie i jak grają kluby i reprezentacja? Mołdawia nas leje.  

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 27.04.2024 o 20:02, cst9191 napisał(a):

Z cyklu: jak zachęcić ludzi by wstępowali do armii zawodowej:

 

Gen. Kukuła jest zdania, że żołnierzy rezerwy należy wliczać do liczebności armii. — Dziś jesteśmy przekonani, że ewentualna wojna będzie długotrwała, krwawa i większość żołnierzy zawodowych nie dotrwa do końca. To rezerwiści będą jej zasadniczym podmiotem, oni ją skończą — przekonywał w rozmowie z PR 24.

 

Tu jest na ten temat materiał

 

Płk Piotr Wroński - b. rozsądny facet (choć niekoniecznie w 100% ze wszystkim się z nim zgadzam, ale w tym materiale ma tysiąc procent racji).

Były oficer SB. Od zawsze mówiłem, że w SB nie pracowali ludzie głupi. Mogli być to ludzie zdemoralizowani, mogli być nawet przestępcami. Ale idioci to nie byli.

Nie da się tego powiedzieć o gen. Kukule.

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kontrowersyjne, że na wojnie się ginę a w pierwszej kolejności zawodowi. 

 

Naprawdę, trzeba wyjątkowo nisko upaść, by nawet w takim czymś stosować manipulację. To tylko wyciąganie wniosków z tego, jak wygląda wojna na wschodzie. 

I ruscy i Ukraińcy mają wybite już armie zawodowe. 

 

Jeśli ktoś myśli, że niecałe 150k żołnierzy utrzyma całą Polskę - licząc w tym co nie walczą na froncie to pozdro. xD

 

Polska przerażona, bo generał coś szczerego. xd Co jest prawdą 100%. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, $Szarak$ said:

Polska przerażona, bo generał coś szczerego. xd Co jest prawdą 100%. 

Nie dziwota że masz namieszane w głowie, bo nic z tego , jak zwykle zresztą nie rozumiesz. To jest prawdą, bo durna generalicja (ręka w rękę z równie błyskotliwymi politykami) mało że demaskuje własną/(nie)naszą strategię to dodatkowo obnaża się, że właśnie taką strategię ma! Więc jest to prawda, bo taki mają plan. I tu absolutnie nie chodzi o tzw. "powiedzenie prawdy w oczy", że ot-takie są realia wojny, niezależnie od tego jak się ją prowadzi.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

16 godzin temu, Rnext napisał(a):

Nie dziwota że masz namieszane w głowie, bo nic z tego , jak zwykle zresztą nie rozumiesz.

Kwestia perspektywy. Dla mnie namieszane w głowie mają ci, co głosują na konfederację i wobec Brauna są obojętni lub go nawet popierają. 

To jest dopiero namieszanie...

 

 

................................

A co do pocisków.... Za to Himarsy działają wspaniale! +116 do strat orków.

GMfqv_iXYAAfWgh?format=jpg&name=medium

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 29.04.2024 o 13:05, Kespert napisał(a):

Co ma wspólnego most i linia kolejowa, czego nie ma transport kołowy i lotniczy?

Nie potrafiący się przemieścić cel.

Tylko ile potrzebujesz ciężarówek i paliwa do nich, by zastąpić ładowność pociągu z wagonami?

Za dużo filozofii. Każda armia czy to 100 lat temu czy teraz potrzebuje transportu kolojowego. Tak samo jak i ciężarówek.

Wracając do tematu, w porównaniu do mostu krymskiego nowo powstałe linie kolejowe na lądzie na pewno będzie łatwiej naprawić w przypadku wysadzenia części torów przez atak rakietowy niźli np. 50 metrowy fragment mostu, który zapadnie się pod naporem ataku i totalnie zawali.

 

Ponadto kilka ciekawych informacji z ostatnich dni:

Biden chce wpisać porozumienie o pomocy ustawowo, by trwało to na lata. Spór pomiędzy republikanami, a demokratami i tak w sumie nie ma znaczenia, bo pomoc dla Ukrainy (jak i to jak długo może trwać) mają już dawno dogadane. "Teoretycznie" gwarancje mają dać pomoc na 10 lat. W praktyce dobrze widać jak bardzo pomoc jest "wygaszana" przy celowym ociąganiu ostatniego pakietu pomocowego. Jak dla mnie pomoc będzie trwała tak długo jak gwarantują to zamrożone Ruskie aktywa / majątki na zachodzie. Dopóki będzie co brać z tych ostatnich -> pomoc będzie. Jak się skończy to i efekt będzie wiadomy.

Edytowane przez Hubertius
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tymczasem amerykański onet cytuje Soroszowski newsweek w sprawie wyleszczenia Nędzymorza na zakup amerykańskiego złomu:

 

Dlaczego Ukraińcy wycofali abramsy? To ważna lekcja dla Polaków


Polska armia uzupełnia pancerny arsenał, kupując koreańskie czołgi K2 Black Panther i amerykańskie M1 Abrams. Ale samo to, że maszyny są nowoczesne, nie wystarczy. Boleśnie przekonali się o tym Ukraińcy, którzy wycofali swoje abramsy z pierwszej linii. Jakie wnioski dla polskich czołgistów płyną z konfliktu na Ukrainie?

 

Zacznijmy od K2, których polscy żołnierze mają już 48, a w przyszłości będzie ich znacznie więcej. To czołgi skonstruowane tak, by spełniać specyficzne wymagania koreańskiej armii. W tamtejszych warunkach to maszyny znakomite. Są dość lekkie, mają solidny pancerz czołowy, ale znacznie słabszy boczny. Ta ostatnia cecha na płaskich, otwartych polach Europy Środkowej i Wschodniej stanowi spory problem. Trafienie w bok pojazdu może się skończyć dla załogi po prostu źle.

 

https://www.onet.pl/informacje/newsweek/dlaczego-ukraincy-wycofali-abramsy-to-wazna-lekcja-dla-polakow/8xgmp1v,452ad802

 

Podsumowując - dzikusy znów sprzedały się jankesom za paciorki*:

 

27ed4fb431996262f0103cbe301377e0.jpg

 

A przecież mamy jeszcze "najlepsze na świecie" Apache XD

 

Tymczasem w rusofobicznym wariatkowie:

 

Joanna Kluzik-Rostkowska, wiceszefowa sejmowej komisji obrony, ogłasza znienacka, że najlepsze na świecie (XD - niemłody) śmigłowce szturmowe Apache, na których sprzedaż Polsce musiał zgodzić się amerykański Kongres, sprawdzają się głównie w roli… transportowej i „nie są w stanie same operować na polu walki”. Mirosław Różanski, szef senackiej komisji obrony, twierdzi, że Polska nie potrzebuje koreańskich czołgów. Polski MON zajmuje się głównie audytami i spowalnianiem procesu dozbrajania Polski. – Dziś na świecie jest tak ogromne zapotrzebowanie na nowoczesne systemy, jak amerykańskie czy koreańskie, że terminy dostaw sięgają 10 lat. Jeśli teraz rząd się z kontraktów wycofa, to nawet jeśli powstanie inny, niepodległościowy rząd, trudno będzie mu znaleźć dostawców. A Rosja nie rezygnuje ze swoich ambicji imperialnych – komentuje Michał Jach z PiS, były szef sejmowej komisji obrony narodowej.

 

https://www.gazetapolska.pl/32524-platforma-ostrzeliwuje-amerykanskie-apache-i-zamiast-zbroic-polske-bada-podkomisje-smolenska

 

Kolejny raz napiszę - chapeau bas ameryko, że umiesz znajdować takich frajerów XD

 

* 24 maja 1626 r. Dyrektor Generalny Nowych Niderlandów Peter Minuit kupił od plemienia Algonkinów za towary wartości 60 guldenów wyspę Manhattan. Według drugiej z wersji Delawarowie odsprzedali wyspę za szklane paciorki, których wartość szacowano na 24 dolary. 

https://www.pb.pl/jak-holendrzy-w-barterze-kupili-manhattan-831861

Edytowane przez niemlodyjoda
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@niemlodyjoda bo w PL użyteczność sprzętu wojskowego liczy się w wydanym % PKB i kupuje się go tylko po to, choćby na "łapu-capu", żeby liczbami oszołomić telewidzownikow. 

Tak to można uzbrajać armię w proce laserowe. Najlepiej te kupowane ode mnie, bo przynajmniej jedwabnicze podatki zostaną w kraju a i zdolności bojowej naszej armii, tak samo jak nie przybędzie, tak i nie ubędzie.

  • Haha 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ah te Niemcy. Jak zwykle po odpowiedniej stronie stoją historycznie. 🫠🫠🫠

 

Cytuję z X. 

 

Choć wydaje się to niewiarygodne, nadal są tu osoby, które wierzą, że Niemcy trzymają w obecnej wojnie stronę Ukrainy. Dlatego poniżej krótko przedstawiam aktualną niemiecką politykę wobec Rosji. Podkreślam, że wszystkie poniższe informacje oraz popierające je artykuły z poważnych mediów pochodzą z 2024 r.

 

1. Niemcy obchodzą sankcje importując olbrzymie ilości gazu ziemnego z Rosji. Robią to za pośrednictwem Austrii (gazociągi) oraz Belgii i Holandii (terminale LNG) – wskazując te kraje (a nie Rosję) jako źródło gazu. https://biznesalert.pl/niemcy-austria-gaz-energetyka-rosja/

Nie istnieją żadne techniczne przeszkody powstrzymujące Niemcy przed przerzuceniem się na LNG w całości z Kataru, USA, Nigerii i Trynidadu – jak robi to Polska. Jednak Niemcy świadomie decydują się na import gazu rosyjskiego. Dlaczego? Żeby pośrednio wesprzeć rosyjski wysiłek wojenny. Liczą, że po wojnie Rosjanie będą pamiętali o tej przysłudze.

 

2. Niemcy importują duże ilości ropy rosyjskiej, którą przedstawiają jako ropę z Kazachstanu.

https://polskieradio24.pl/artykul/3341467,niemcy-zwiekszaja-import-ropy-z-kazachstanu-surowiec-budzi-coraz-wieksze-watpliwosci-ekspertow

Badania laboratoryjne w przeszłości wykazywały, że jest to po prostu ropa rosyjska. Nawet jednak, gdyby przyjąć, że jest to ropa kazachska, to i tak Rosja zarabia na jej tranzycie. Nie istnieją żadne techniczne przeszkody powstrzymujące Niemcy przed przerzuceniem się na ropę np. saudyjską, importowaną do wschodnioniemieckich rafinerii przez Gdańsk. Jednak Niemcy świadomie decydują się na płacenie Rosji. Dlaczego? Żeby pośrednio wesprzeć rosyjski wysiłek wojenny. Liczą, że po wojnie Rosjanie będą pamiętali o tej przysłudze.

 

3. Niemcy kategorycznie odmawiają zgody na konfiskatę rosyjskich rezerw walutowych. Mimo, że kongres USA przegłosował już tę konfiskatę, bez zgody Niemiec nie będzie ona możliwa na większą skalę (rosyjskie rezerwy przechowywane są głównie w Europie a nie w USA).

https://unn.ua/en/news/wsj-germany-is-afraid-to-hand-over-frozen-russian-assets-to-ukraine

Dlaczego? Niemcy tłumaczą się tym, że taka konfiskata mogła by stanowić precedens do pociągnięcia RFN do odpowiedzialności za zbrodnie wojenne z czasów 2WŚ, której Niemcy nie chcą ponosić. Jest to jednak tylko część prawdy – niemiecki sprzeciw wobec konfiskaty rosyjskich rezerw trwa nieustannie od inwazji rosyjskiej, a ten pretekst pojawił się stosunkowo niedawno. W rzeczywistości Niemcy (poza chęcią uchylenia się od odpowiedzialności za swoje własne zbrodnie, która nie ulega wątpliwości) nie chcą osłabić Rosji w wojnie z Ukrainą i liczą na rosyjską wdzięczność po wojnie.

 

4. Niemcy kategorycznie odmawiają wysłania Ukrainie rakiet Taurus. https://bankier.pl/wiadomosc/Scholz-Nie-wyslemy-Ukrainie-rakiet-Taurus-8701554.html

Uzasadnienia tej decyzji zmieniają się z czasem. Pierwotnie Niemcy wprost mówili, że nie chcą antagonizować Rosji. Obecnie mówią, że dostawa Taurusów wiązałaby się z włączeniem Niemiec w wojnę. Co ciekawe, Brytyjczycy zaproponowali Scholzowi rozwiązanie całkowicie bezpieczne dla Niemiec: sami chcieli wysłać swoje rakiety, a w zamian Niemcy przekazaliby Taurusy Wielkiej Brytanii. Ta propozycja nie została przyjęta przez RFN, co potwierdza, że w rzeczywistości nie chodzi o żadne obawy związane z wplątaniem Niemiec w wojnę, a jedynie o chęć pomocy Rosji.

https://dorzeczy.pl/swiat/560103/pociski-taurus-dla-ukrainy-cameron-oferuje-niemcom-wsparcie.html

 

Dokonana w styczniu 2023 r. zmiana polityki niemieckiej (przez pierwszy rok wojny RFN kategorycznie odmawiała dostaw jakiejkolwiek broni, licząc, że Rosja szybko pokona Ukrainę) ma charakter w dużej mierze deklaratywny. Niemcy dostarczają broń Ukrainie, ale robią to w maksymalnie powolny sposób, sabotując dostawy na róże sposoby, wynajdując problemy, przewlekając na każdym etapie oraz skupiając się na broni „defensywnej”, która nie może w istotny sposób zagrozić Rosji. Rząd niemiecki niezmiernie krytycznie patrzy na ukraińskie próby atakowania terytorium Rosji, uważając je za nieodpowiedzialne działania, które mogą doprowadzić do „eskalacji”. Jednocześnie, RFN niesamowicie zakłamuje skalę swojej pomocy wojskowej, wliczając do niej pomoc dla uchodźców oraz wszelką broń, której dostawy zostały zadeklarowane, a nie nastąpią jeszcze przez długie lata.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.