Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Gdyby nie to że jestem spłukany to bym z ciekawości pojechał na zlot braci aby zobaczyć na własne oczy tych forumowych ruchaczy i żeby mi pokazali te laski które obracają, wtedy mógł bym obiektywnie spojrzeć na ich "pociski" w stronę autora tematu. Bo na forum każdy może pisać czego on nie robi albo jakich to lasek nie wyrywa i jakie to one są mu posłuszne.

 

Zaraz sam dostanę zjeby ale to wszystko się sprawdza patrząc z własnych obserwacji i znajomych, nie zmienicie rzeczywistości mówiąc @Analconda że pierdoli głupoty.

Edytowane przez bassfreak
  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Analconda napisał:
9 minut temu, Tomko napisał:

Czego tu nie czaisz. Brzydzi się, ale by bzyknął tylko po to, żeby jakiś inny looser miał ból dupy. Pewnie nie ma większego w promieniu 500km, ale chodzi o zasadę.

Tak - dokładnie o to chodzi. Tylko nie wiem po co się nabijasz tu?

Dla mnie niewyobrażalne - brzydzić się, ale chcieć włożyć. Jak się brzydzisz to nie myśl o takich brzydkich rzeczach, bo będzie Ci wiecznie źle z posmakiem rzygowin w ustach.

 

Ten temat jak i inne o podobnym wydźwięku - ściana hańby.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bassfreak napisał:

Gdyby nie to że jestem spłukany to bym z ciekawości pojechał na zlot braci aby zobaczyć na własne oczy tych forumowych ruchaczy i żeby mi pokazali te laski które obracają, wtedy mógł bym obiektywnie spojrzeć na ich "pociski" w stronę autora tematu.

Większość jest po 30-tce z 30+ (czasem 40+) partnerkami ;) Także no opowieści forumowe swoje, a real swoje. Np. taki @Obliteraror w którymś temacie twierdził, że ma dom, dochód pasywny z jakiejś aplikacji i +2 mieszkania pod wynajem, a wszystko to w wieku 39 lat. Multimilioner się nam na forum trafił ;)
 

Pamiętaj, wszystko ma ukryty cel, był tu temat gdzie wynikło, że co najmniej kilku tu wypisuje takie rzeczy, a potem zaczepia kobiety w rezerwacie ;)

O to tu chodzi - aby zaruchać ;)
Jednemu już się udało, to jakiś redpiller moderator stąd. Na forum ostre redpillowe treści, a w kuluarach romans z @Helena K. i latanie za nią z pierścionkiem. Szok, co?

To samo @Yolo - na forum poezja, a poza forum podbijanie do tej samej rezerwatki. @HodowcaKrokodyli kolejny - na forum jaja i chłód, a na priv prosił kolegów o fotki @Helena K..

Oj śmierdzi hipokryzją tak mocno, że aż przez monitor czuć ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, bassfreak napisał:

Gdyby nie to że jestem spłukany to bym z ciekawości pojechał na zlot braci aby zobaczyć na własne oczy tych forumowych ruchaczy i żeby mi pokazali te laski które obracają, wtedy mógł bym obiektywnie spojrzeć na ich "pociski" w stronę autora tematu. Bo na forum każdy może pisać czego on nie robi albo jakich to lasek nie wyrywa i jakie to one są mu posłuszne.

Jakie laski obracają - część pewnie robi się czerwona jak ich kobieta spyta o godzinę.

 

Jednak na tym forum są jednostki w większości już garnięte - myślę, że środek i szczyt normictwa a i chadów sporo. Więc część mówi prawdę tylko wiesz - oni mają zaburzone postrzeganie. Jakbyś był 10/10 i ruchał każdą bez wysiłku z własnej strony to zastanawiałbyś się dlaczego? Nie - bo po co. Raczej jak czegoś nie masz to zastanawiasz się dlaczego i co zrobić by mieć.

 

11 minut temu, bassfreak napisał:

Zaraz sam dostanę zjeby ale to wszystko się sprawdza patrząc z własnych obserwacji i znajomych, nie zmienicie rzeczywistości mówiąc @Analconda że pierdoli głupoty.

Mechanizm wyparcia - jak wyżej. Niektórzy jak obalasz ich rzeczywistość to się robią agresywni. I to się tyczy każdego tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, bassfreak napisał:

Źle to napisałem powinno być "nie zmienicie tego że dla kobiet facetów atrakcyjnych fizycznie jest może 30% w tym 5% chady"

I tylko na atrakcyjności fizycznej pragniesz opierać swoje powodzenie? A może zainwestuj w rozwój intelektualny, emocjonalny? Serio chłopaki, jojczeniem, że żadna Was nie chce, seksu ani bliskości nie uzyskacie, gdyż to żałosne. 

 

Współczuję i w ogóle, ale chyba po to m.in. to forum, aby uświadamiać, iż w seksie wielkiej wartości nie ma, a jeśli chcemy go mieć to albo płacimy albo sami jesteśmy coraz bardziej wartościwymi jednostkami. Jednym trafiły się lepsze geny, a innym gorsze, lecz żyjemy w czasach, w których uczyć się, uprawiać sporty, rozwijać pasje, zarabiać pieniądze, pójść na terapię może w zasadzie każdy.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@AnalcondaChadów, (skąd ten termin, pierwszy raz spotykam?) którzy ruchają za sam wygląd a właściwie mogliby ruchać gdyby nie mieli oporów mentalnych, faktycznie jest nie więcej jak 5%. Kolejne 20% to w miarę ustawieni goście, którzy mają ponadprzeciętne dochody i niezły wygląd więc mogliby dużo ruchać ale zwykle pukają tylko swoją żonę i raz do roku koleżankę z pracy na wyjeździe integracyjnym. Reszta jest szarą masą ale wbrew pozorom sporo rucha bo seks to najtańsza rozrywka i ludzie chętnie z tego korzystają. Nie ruchają tylko najbardziej zakompleksieni dziwni ludzie, pewnie jakieś kilka procent.

Jeżeli myślisz, że 80% facetów nie rucha to mieścisz się w tych kilku procentach dziwnych ludzi i własna perspektywa zaburza ci widzenie.

A przystojniaki mają faktycznie bardzo łatwo z ruchaniem w życiu i najczęściej z tego korzystają bo niby czemu nie? Dają to należy brać. Kilka lat temu mieliśmy takiego super przystojnego dyr finansowego, każda koleżanka śliniła się na jego widok a on nic, mówił, że tylko żona i wierny jest? Koleżanka mi mówiła, że on wygląda jakby chciał je wszystkie wyruchać (same też były gotowe się oddać?) ale nic w tym kierunku nie robi. Gość po prostu wyznawał zdrową zasadę: gdzie pracujesz tam nie ruchasz. Ale na pewnym wyjeździe puknął dwie koleżanki. Co się okazało? Miał już nagraną robotę w innej firmie i po dwóch tygodniach zniknął?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Hatmehit napisał:

I tylko na atrakcyjności fizycznej pragniesz opierać swoje powodzenie? A może zainwestuj w rozwój intelektualny, emocjonalny? Serio chłopaki, jojczeniem, że żadna Was nie chce, seksu ani bliskości nie uzyskacie, gdyż to żałosne. 

 

Współczuję i w ogóle, ale chyba po to m.in. to forum, aby uświadamiać, iż w seksie wielkiej wartości nie ma, a jeśli chcemy go mieć to albo płacimy albo sami jesteśmy coraz bardziej wartościwymi jednostkami. Jednym trafiły się lepsze geny, a innym gorsze, lecz żyjemy w czasach, w których uczyć się, uprawiać sporty, rozwijać pasje, zarabiać pieniądze, pójść na terapię może w zasadzie każdy.

Po prostu chcę aby dziewczyna z która będę faktycznie czuła do mnie chemię i pożądała mnie PRZEDE WSZYSTKIM fizycznie żebym widział w jej oczach ten ogień. Wiem o tym że reszta też jest ważna no ale nie ukrywajmy wygląd gra główne skrzypce.

@KonkretnyKonar

 

Nazwa jest od państwa "Czad" bo na mapie jej granice wyglądają właśnie jak głowa "chada".

 

ufgx803dz5h11.png

7 minut temu, KonkretnyKonar napisał:

Kilka lat temu mieliśmy takiego super przystojnego dyr finansowego, każda koleżanka śliniła się na jego widok a on nic, mówił, że tylko żona i wierny jest? Koleżanka mi mówiła, że on wygląda jakby chciał je wszystkie wyruchać (same też były gotowe się oddać?

To tylko potwierdza to co jest napisane w 1 poście, a ja mam się produkować i odpierdalać szajs żeby w ogóle jakaś laska się mną zainteresowała a co dopiero seks.

Edytowane przez bassfreak
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bassfreak napisał:

Po prostu chcę aby dziewczyna z która będę faktycznie czuła do mnie chemię i pożądała mnie PRZEDE WSZYSTKIM fizycznie żebym widział w jej oczach ten ogień.

Ciężko mi się do tego odnieść, bom baba o dość aseksualnym podejściu do męskiego ciała. Nigdy facet nie uzyska ode mnie ognia na widok fizyczności, ale jak już podroczymy się na tematy, które nas pasjonują, pośmiejemy, poczujemy wzajemne wyzwanie intelektualne, to kurde libido mi wzrasta do potęgi i mam ochotę na godziny seksu oraz czułości. Kobiety samym wyglądem nie ugrasz, fascynują nas cechy indywidualne, a nie pustota. 

 

Co do wyglądu- często wystarczy po prostu zadbanie o zdrowie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Hatmehit napisał:

Ciężko mi się do tego odnieść, bom baba o dość aseksualnym podejściu do męskiego ciała. Nigdy facet nie uzyska ode mnie ognia na widok fizyczności, ale jak już podroczymy się na tematy, które nas pasjonują, pośmiejemy, poczujemy wzajemne wyzwanie intelektualne, to kurde libido mi wzrasta do potęgi i mam ochotę na godziny seksu oraz czułości. Kobiety samym wyglądem nie ugrasz, fascynują nas cechy indywidualne, a nie pustota. 

 

Co do wyglądu- często wystarczy po prostu zadbanie o zdrowie.

Należysz może do 1-2% kobiet, zadbane zdrowie i rzeczy typu ogarnięta fryzura czy zęby to są podstawy i nie powinno się tego klasyfikować do wyglądu w pojęciu atrakcyjności fizycznej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Analconda napisał:

Ale temat jest zły i masz jak go obalić?

Temat krótki ale mimo tego, by napisać takie gówno to muszę liczyć się z tym, że przez ileś dni teraz będę czuł się źle. Więc może odniósł byś się do tematu merytorycznie

Nienawidzę tego pisać ale to jest dla dobra userów. 

Oczywiście, że jest zły. Twoja mitologia jest zakorzeniona po części w prawdzie> owszem, nie żyjemy w bajce Disneya, atrakcyjność fizyczna się liczy, a kobietom w dzisiejszej rzeczywistości poprzewracało się w dupach. 
Złe w Twoim temacie jest to, że tych prostych faktów (które są powszechnie znane użytkownikom tego forum jak nikomu innemu) użyłeś do zbudowania sobie kurewsko smutnego systemu wierzeń, w którym niemal boską cześć oddajesz wyimaginowanym przystojniakom. Wzdychasz do chadów chyba bardziej niż tinderowe typiary. I robisz podstawowy, kurewsko ciężki błąd> uzależniasz swoją samoocenę i swoje poczucie męskości od zdania kobiet, w dodatku w  przytłaczającej większości dość marnego pokroju. To puste atencjuszki z tindera. Zobacz sobie takie kobiety tam siedzą. One często poza urodą (w realu i tak dużo gorzej niż na fotkach) po prostu nie mają nic do zaoferowania. Multum tych kobiet nie ma żadnych zainteresowań, umie tylko leżeć i pachnieć i oczekuje księcia z bajki.

Nie będę się bawić w obalanie takich tematów, bo to jest bezcelowe. Szkoda mojego czasu- tutaj już niejeden Brat Ci sprawę wyłożył i wyjaśnił, dlaczego to co piszesz jest toksyczną bzdurą. I za każdym razem jest jedna reakcja "nie gadasz merytorycznie, nie dyskutujesz merytorycznie, nie jesteś w stanie tego obalić". Facet.... Jak ktoś opowiada takie pierdoły, to się z tym nie dyskutuje i nie obala, tylko wzrusza ramionami 
 

49 minut temu, Analconda napisał:

Nie umknęło tylko Ty łączysz te dwa tematy nie tak jak powinieneś. Nie musisz tego robić tylko odnieść się do tematu. A moje życie to moje życie - już przegrałem więc daj chociaż pisać dobre tematy. Bo ten jest super.

Wprost przeciwnie. Zabieram głos w taki sposób i Cię opierdalam, bo mi Cię szkoda. Widzę w Tobie duży problem, widzę jak się miotasz i próbuję Ci pomóc- masz sporo do przepracowania, a wpychasz się coraz głębiej w bagno. Młody, zdrowy facet. Masz charakter, masz inteligencję. masz potencjał w chuj. Czas przez palce Ci przecieka, chłopie. Za tymi tematami i elaboratami jakie tu smarujesz stoi naprawdę ogromna sterta psychologicznego syfu do przepracowania. A Ty zamiast wziąć się za to, uprzątnąć, nadać swojemu życiu lepszą jakość- zrobiłeś sobie z tego idealną wymówkę. Nie muszę się starać, nie muszę się rozwijać, bo i tak jestem przegrywem.
Powtarzam pytanie> kto Ci dał prawo, żeby sobie tak dopierdalać? 

A Twój temat nie jest dobry. Krótka recenzja w pigułce> ten temat ssie pałę. 

 

49 minut temu, Analconda napisał:

Po to żeby w nim dyskutować i zadawać pytania a nie robić mi tu spam jak połowa userów którzy chcą się na mnie albo wyżyć albo nie rozumieją tematu nawet i piszą by pisać.

I jeszcze część forumowych chadów i badboyów którzy pojęcie mają zerowe ale krzyczą najgłośniej. 

Nie jestem chadem, nie jestem badboyem. Swoje SMV podniosłem przez wykształcenie, zainteresowania, oczytanie, hobby, ciężką pracę nad sobą i wyrobienie charakteru tak, że ludzie mnie szanują i liczą się z moim zdaniem. W środowisku, w którym się obracam jest niemało ludzi agresywnych, niemało osobników alfa (w moim zawodzie to nie tylko samce alfa, panie też potrafią ostro wywijać)- ale nawet tacy ludzie się w mojej obecności zachowują, bo powszechnie wiadomo, że ze mną się nie pogrywa i nie pierdolę się w tańcu. 

Ale nawet za skromniejszych, chudszych lat, kiedy miałem jeszcze białorycerskie wzorce i byłem pod wieloma względami słabym człowiekiem- miałem normalne kontakty z ludźmi, normalne życie i normalne relacje z kobietami, a z niektórymi z nich regularnie sypiałem. Moje obserwacje i doświadczenia nijak się mają do Twoich teorii. I znam za dużo ludzi, do których Twoje teorie w ogóle nie pasują, więc nie mogę Ci przyznać racji. 
Nie ma tak łatwo- nie masz racji, weź się za siebie, weź odpowiedzialność za swoje życie, podejmij wysiłek, wyjdź w końcu z tej gównianej strefy  komfortu i zacznij normalnie żyć.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, bassfreak napisał:

Gdyby nie to że jestem spłukany to bym z ciekawości pojechał na zlot braci aby zobaczyć na własne oczy tych forumowych ruchaczy i żeby mi pokazali te laski które obracają

Gdyby tylko!

Ech, biednemu zawsze wiatr w oczy i chuj w dupę.

10 minut temu, Hatmehit napisał:

A może zainwestuj w rozwój intelektualny, emocjonalny?

Czyżbyś nie doceniała intelektualnej wartości tego tematu?

Tak rozbudowaną teorię całości stosunków międzyludzkich mógł stworzyć jedynie geniusz. Jeszcze będzie ci głupio, kiedy szacowni twórcy Teorii Wielkiego Przegrywu dostaną Nobla w dziedzinie nauk społecznych.

Emocjonalnie też jest bardzo dobrze, ten temat pokazuje nam wprost oszałamiające bogactwo i intensywność różnorakich uczuć u wspomnianych panów.

Niejedna kobieta mogła by im pozazdrościć tego rollercoastera!

Niektórzy po prostu muszą szukać dziury w całym.

Nie przejmujcie się, panowie. Trzymać kurs!

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, alii napisał:

Pamiętaj, wszystko ma ukryty cel, był tu temat gdzie wynikło, że co najmniej kilku tu wypisuje takie rzeczy, a potem zaczepia kobiety w rezerwacie ;)

O to tu chodzi - aby zaruchać ;)
Jednemu już się udało, to jakiś redpiller moderator stąd. Na forum ostre redpillowe treści, a w kuluarach romans z @Helena K. i latanie za nią z pierścionkiem. Szok, co?

To samo @Yolo - na forum poezja, a poza forum podbijanie do tej samej rezerwatki. @HodowcaKrokodyli kolejny - na forum jaja i chłód, a na priv prosił kolegów o fotki @Helena K..

Oj śmierdzi hipokryzją tak mocno, że aż przez monitor czuć

No to bratu Analconda pewnie się teraz skrzynka odbiorcza do czerwoności rozgrzewa. ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie sądzę, by rozwój emocjonalny cokolwiek zmienił w kwestii powodzenia u kobiet. Nigdy w życiu jeszcze nie widziałem, by facet, który rozwijał się emocjonalnie, który rozwijał swój charakter nagle zaczął zdobywać kobiecie pożądanie, nigdy czegoś takiego, nie zauważyłem. 

 

Inna sprawa, tu już nie chodzi o powodzenie, ale o pożądanie. Facet może być super beta, nadający się na super bankomat, to będzie miał powodzenie u kobiet, ale one i tak będą miały go za frajera i nie będą go pożądać, o to chodzi.

 

Atrakcyjność fizyczna nie ma nic wspólnego z ubraniem itp. Atrakcyjność fizyczna to wyłącznie samo ciało człowieka. 

Edytowane przez DuchAnalityk
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KonkretnyKonar w poście powyżej trafnie wyłożył temat.

 

Ale niektórzy nie zrozumieją.

 

Myślę, że potrzebny jest nam drugi rezerwat. Rezerwat dla flepiarzy ;)

5 minut temu, DuchAnalityk napisał:

Nie sądzę, by rozwój emocjonalny cokolwiek zmienił w kwestii powodzenia u kobiet.

A co, jeśli bym Ci powiedział, że rozwój emocjonalny (z poziomu zero/poniżej zera do poziomu sensownego) u osobników takich, jak autor wątku, którzy ani źle nie wyglądają, ani nie są ułomni intelektualnie (a jeśli sprawiają takie wrażenie, to tylko ze względu na wgrywane sobie samym samosabotujące poglądy), doprawdy może doprowadzić do tego, że będą mieli normalne życie społeczne (a nawet, o zgrozo, romantyczno-seksualne)? Tutaj też @Esmeron dobrze napisał.

 

Ale po co ja w ogóle marnuję na to klawiaturę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zresztą istnienie chadów można dowieść matematycznie. Zgodnie z rozkładem gaussa, jeśli istnieje pewna grupa mężczyzn tak brzydka, że żadna kobieta nie da im nigdy szansy na seks, niezależnie od tego co zrobią, to znaczy, że istnieje też grupa mężczyzn tak atrakcyjnych fizycznie, że nie robiąc nic wszystkie kobiety im się oddadzą.

Edytowane przez DuchAnalityk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Analconda napisał:

Większości nie widać bo ruchają gdzieś.

Ale są - rozejrzyj się. Czasami są na ulicach. 

Hahaha, wyobrażam sobie takiego Chada czmychającego od jednego domu do drugiego, szybciutko, bo trzeba ruchać ? jak ten czarownik, chyba Baltazar, z tej starej bajki. 

 

Ja powoli konwertuję na Chadyzm. Nie, tak serio, to rozumiem frustrację, obserwacje i stanowisko @Analconda.

Problem w tym, że Analconda mieszka w Berlinie, a większość użytkowników forum w Polsce, pewnie nie w Wawie, pewnie sporo w mniejszych miastach lub wsiach. Wrocław a Berlin to dwa różne światy, kompletnie różne. Dawno nie było mnie w Wawie, to nie mam porównania. 

Jako młoda kobieta mogę powiedzieć, że Bln to raj dla kobiecych oczu.

Tu zaznaczę, że dużo zależy od dzielnicy, bo na wschodnich obrzeżach miasta to smród, brud i ubóstwo, ale centrum to miód malina.

Pamiętam, jak byłam tam z koleżanką na całodniowym zwiedzaniu miasta. Głowy nam się obracały jak śmigło helikoptera. Bardzi przystojni faceci są wszędzie i w każdym kolorze skóry. 

Różnice na korzyść Bln w pirównaniu np.Wro widać w kilku aspektach:

- ilość POC

- jakość ubrań (nie chodzi o pokazywanie marki, bo to z kolei siara, ale widać, że ubrania są dobrej jakości)

- zadbanie o wygląd (tu przodują Arabowie ze swoimi idealnymi zarostami i fryzurami, zadbanymi dłońmi i szerokimi uśmiechami. Naprawdę, trudno ich nie zauważyć)

- sport (tu prawie każdy uprawia jakiś sport) 

- ogólny luz (całkowicie subiektywne wrażenie, ludzie są bardziej wyluzowani, jakby wiecznie młodzi)

 

Nie chodzi mi o to, że Polaki-Cebulaki-Buraki-Biedaki a za granico fajne chłopaki, tylko o to, że z persektywy Analcondy faktycznie jest duuuużo przystojniaków i może mieć chłopak takie obserwacje. 

Więc kłótnia o chada miedzy Analconda a jakimś użytkownikiem z miasta 500k, to jakby facet z Sopotu przekonywał faceta z Zakopanego, że za oknem dużo wody i bryza. 

 

PS., wciąż uważam, że procenty i teorie z pierwszego posta są wyciągnię z Instytutu Badań w Środku Dupy i jedyne, na co chcę zwrócić uwagę to kompletnie inna perspektywa Analcondy vs. reszta forum. 

Edytowane przez KrólowaŁabędzi
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Analconda napisał:

Tak - dokładnie o to chodzi. Tylko nie wiem po co się nabijasz tu?

Tłumaczyłem koledze. A przy okazji to śmieszne jest. 

@alii Jak zwykle w dupie byłeś i gówno widziałeś. Badacz zachowań ludzkich na podstawie par z centrum handlowego od siedmiu boleści :). Warszafski rentier. 

@bassfreak Nie wiem, kto ci napruł do głowy bzdury o chadach poza forum. Sam sobie wkręciłeś, że to zlot ruchaczy. Gdybyś jednak na nim był, to byś sam zaczął śmiać się z tych chado-bzdur na forum. Dołącz do tego obozu looserów - twoja sprawa jak chcesz się uwsteczniać zamiast rozwijać. Ty będziesz analizował szerokości szczęki i kształt nosa a inni kolesie będą po prostu się umawiać z pannami. 

 

Edytowane przez Tomko
  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko, trzeba zadać sobie pytanie, dlaczego ktoś analizuje szerokość szczęki ? Dlatego, że w relacjach z kobietami odnosi porażkę, więc szuka przyczyny tej porażki. To nie jest tak, że ktoś odnosi porażkę w relacjach damsko-męskich bo skupia się na szczęce itp., tylko jak ktoś odnosi porażki, to zaczyna się na tym skupiać by odkryć przyczynę. Więc wiele osób przestając skupiać się na wyglądzie wróci do punktu wyjścia, czyli problemach z kobietami i nieznajomości przyczyn tych problemów.

Edytowane przez DuchAnalityk
  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bassfreak napisał:

Po prostu chcę aby dziewczyna z która będę faktycznie czuła do mnie chemię i pożądała mnie PRZEDE WSZYSTKIM fizycznie żebym widział w jej oczach ten ogień.

To się weź za siebie i za ćwiczenia. Żadna statystyka i pier...lenie nie zmieni podejścia kobiet do ciebie tylko zapier..lanie i rozwój fizyczny i mentalny. 

  • Like 2
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Analconda, ty naukowcu od siedmiu boleści, mam dla Ciebie ciekawe badania. Z wiarygodnego źródła. Główny urząd statystyczny. Departament badań demograficznych i rynku pracy. Dokument pdf - Małżeństwo i dzietność w Polsce - opracowanie z 2016. Nie mogę załączyć pliku ale bez trudu można ściągnąć z netu. Jednak, żeby oszczędzić Ci szukania wklejam najważniejszy wg mnie wycinek:

 

Polska jest krajem o silnej tradycji rodzinnej co znajduje odzwierciedlenie w strukturze ludności według stanu cywilnego. W 2011 r. wśród ludności w wieku 20 lat i więcej (jest to populacja licząca prawie 30 mln. osób) około 60% pozostawało w prawnie zawartych związkach małżeńskich; wśród mężczyzn odsetek ten wyniósł 63%, a wśród kobiet nieco mniej – ponad 57%. Dodatkowo, kolejne ponad 2% populacji 20 lat+ deklarowało pozostawanie w związkach nieformalnych (kohabitacyjnych8) (Wykres 8).

 

Następna najliczniejsza grupa ze względu na faktyczny stan cywilny to kawalerowie i panny, którzy razem stanowili prawie 22% ogółu ludności w wieku co najmniej 20 lat. W tym przypadku wyraźnie widoczne jest zróżnicowanie według płci, tj. odsetek panien wśród kobiet wyniósł nieco ponad 17%, a kawalerów wśród mężczyzn prawie 27% (Tabl. 1.). Osoby rozwiedzione to prawie 5% ludności w wieku 20 lat i więcej, a pozostające w separacji stanowią poniżej 1%.
Największe zróżnicowanie według płci dotyczy grupy osób owdowiałych, których udział w badanej populacji wyniósł w 2011 r. ponad 10% - ale wdowców wśród mężczyzn było tylko nieco ponad 3%, natomiast wdowy stanowiły prawie 17% kobiet w wieku 20 lat+ (prawie tyle co panien).

 

Wykresu niestety nie umiem wkleić. Ale mniejsza z nim. Tak z grubsza z całej populacji mężczyzn 63% pozostaje w związkach małżeńskich, 5% to rozwodnicy, 3% wdowcy, i jakieś pomniejsze grupy. Czyli ok. 75% całej populacji mężczyzn ma/miało jakieś życie związkowo-erotyczno-uczuciowe. Jakość tego pożycia jest oczywiście dyskusyjna, ale jakieś jest (lub było). Reszta to kawalerowie, którzy przecież też jakieś relacje mają, tyle, że nieuchwytne dla statystyki bo nieformalne.

 

No i jak to się ma do Twoich badań? Bo z tego niezbicie wynika, że realnie grupa przegrywów (do której zresztą, sam i na własne życzenie się zaliczyłeś) liczy nie więcej niż 10-15% męskiej populacji.
 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ImTheLiquor napisał:

Tak z grubsza z całej populacji mężczyzn 63% pozostaje w związkach małżeńskich, 5% to rozwodnicy, 3% wdowcy, i jakieś pomniejsze grupy. Czyli ok. 75% całej populacji mężczyzn ma/miało jakieś życie związkowo-erotyczno-uczuciowe.

Po pierwsze nie wliczaj starych dziadów w małżeństwach bo teraz to jest inaczej. I pełno ludzi odpada.

Po drugie to, że 75% zaruchało nie ma żadnego znaczenia bo nie ma powiedziane kogo. Ja też zaruchałem i co z tego? To nie znaczy, że wliczam się do tych 75%.

Po trzecie 10-15% flepów którzy nie mają nic w życiu to liczba zaniżona. - Wykazałem w badaniach, że jest to 80% mężczyzn.

 

Kobiety oceniają 80% mężczyzn jako poniżej przeciętnych.
https://www.gwern.net/docs/psychology/okcupid/yourlooksandyourinbox.html

 

Więc:

 

Topowe 20% facetów ma więcej partnerów seksualnych niż kiedykolwiek w historii.
https://journals.lww.com/stdjournal/Fulltext/2017/02000/Changes_in_the_Distribution_of_Sex_Partners_in_the.5.aspx

 

Wniosek - rucha 5% chadów i 15% normików.

Edytowane przez Analconda
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.