Czy nadciąga wojna?

[Kespert]

14 minutes ago, Libertyn said:

Czyli możemy być hipokrytami. Jeśli to leży w naszym interesie.

W polityce - metodzie osiągania zamierzonych celów - pojęcie hipokryzji nie istnieje, bo należy do zupełnie innej domeny znaczeniowej. Mieszanie dwóch systemów. Niestety, ludzie są ludźmi w normalnych warunkach - jak mają co jeść, pić, i poczucie bezpieczeństwa. Piramida.

A dla dobra Najjaśniejszej - za rękę choćby z szatanem.

 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Kespert

[Libertyn]

5 minut temu, Kespert napisał:

A dla dobra Najjaśniejszej - za rękę choćby z szatanem.

Tylko by do kieszeni nie zajrzał.. 

[Obliteraror]

28 minut temu, Libertyn napisał:

Czyli możemy być hipokrytami. Jeśli to leży w naszym interesie. 

Oczywiście. Zawsze i wszędzie. Jak nasi przyjaciele z Zachodu od wieków

 

Państwa nie mają wiecznych przyjaciół, wiecznych wrogów, wiecznych zobowiązań, wiecznych sojuszy i lojalności do kogokolwiek.

Państwa mają wyłącznie własne interesy.

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Obliteraror

[Władimir Władimirowicz]

17 minut temu, Obliteraror napisał:

 

Państwa nie mają wiecznych przyjaciół, wiecznych wrogów, wiecznych zobowiązań, wiecznych sojuszy i lojalności do kogokolwiek.

Państwa mają wyłącznie własne interesy.

W pełni się zgadzam. Właśnie jesteśmy świadkiem gdzie USA dostało lewackiego prezydenta i mają nas w dupie. Dzięki czemu zawdzięczamy taką sytuację jaką mamy.

[cst9191]

3 godziny temu, Ace of Spades napisał:

 

Nie oddamy nawet guzika!

Polska od morza odepchnąć się nie da!

Honor jest rzeczą świętą!

 

To smutne, że tak łatwo jest nas nakręcić do walki za obcy interesy.

 

No, Polacy, nie dacie rady takiej Białorusi?

55 minut temu, Kespert napisał:

 

Ta gra trwa już 30 lat

 

[deleteduser165]

Nie ma strachu. Mamy mobilne ołtarze i...

 

[Margrabia.von.Ansbach]

Winie wszystkie opcje polityczne w Polsce.

Że potrafią być wyłącznie w pozycji uniżonego wasala.

Uniżonego wasala swego pana lennego.

 

Pis bije czołobitnie przez Waszyngtonem i Tel Avivem.

PO bije czołobitnie przed Berlinem i Brukselą.

 

Zero, dosłowne ZERO umiejętności polityki wielowektorowej.

K_rwa, wajcha albo przegięta na Waszyngton (opcja proatlantycka) albo na Berlin/Brukselę (opcja proeuropejska).

 

Ostatni rok wielu możliwości dla Polski bo był bodajże 2016.

Bardzo interesowały się Polską Chiny.

Bardzo zabiegał o wsparcie Polski Łukaszenka (sic! TAK! TEN ŁUKASZENKA!).

Był projekt nowych dróg łączących Białoruś z portami w Trójmieście, by otworzyć Białorusi okno na świat.

Była szansa na odciągnięcie Białorusi od uścisku Moskwy, bo Łukaszenka ewidentnie szukał w EU i Polsce wsparcia dla niepodległej Białorusi.

 

I co zrobili nasi?

Zesrali się!

Jeden telefon z USA i zamknęliśmy się totalnie na Chiny.

Za nic! Za darmo! Za frajer! Pan lenny kazał, wasal w podskokach wykonał!

 

Sytuacja na Polskiej granicy to zemsta Łukaszniki za próbę wywołania drugiego Majdanu ale na Białorusi.

Zachód kazał swoim harcownikom mieszać - Polska, Litwa, Estonia i Łotwa zaczęły atakować rząd Łukaszenki.

Wspierać na maksa opozycję. 

Miała być druga Pomarańczowa Rewolucja jak na Ukrainie, ale nie wyszło.

To i teraz Maskwa i Mińsk się mści.

 

Ogólnie pochód Zachodu i wpływów UE został powstrzymany od czasów wojny w Gruzji w 2008r.

Moskwa zareagowała stanowczo zarówno tam jak i na wschodniej Ukrainie.

A unia się, jak przystało na unię, zesrała.

Bo unia, z całym należnym jej szacunkiem, to impotent jeśli chodzi o działania.

Ideologia, frazesy, "prawa człowieka", prawa chomików, fit for hunger and powerless 2050 etc.

Gdakania dużo, jaj mało.

Jak stary wujek Kasanowa, co się chwali przy stole ile to on nie posuwa sąsiadek, a fiut mu już nie staje od dekady.

 

Nie mamy elit.

Nie mamy.

Władze mamy serwalistyczne i reaktywne.

Zero samodzielności.

Zero działania z wyprzedzeniem.

Wszystko tylko i wyłącznie z polecenia Hegemona.

Albo tak aby Hegemon był zadowolony i poklepał po plecach.

I na skutek już toczących się wydarzeń.

100% spóźnionej reakcji, 0% wyprzedzenia w działaniu.

 

Do dupy z tym zajedziemy.

 

Wk_rwiłem się.

W sumie nie piszę nic innego niż to, co mówią Bartosiak czy Sykulski.

A obu warto poczytać czy posłuchać na YT.

 

Kurna, kraj z takim potencjałem a skażony klątwa beznadziejnego przywództwa.

Chyba zacznę wierzyć, że to efekt totalnego zinwigilowania przez służby wywiadowcze.

I ze z zapadu, i te z wastoka.

 

 

 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Margrabia.von.Ansbach

[Wolverine1993]

Co by się nie wydarzyło to takiej sytuacji nie mieliśmy od II wojny światowej a to mimo wszystko coś znaczy i powinno dawać do myślenia. Teraz może wydarzyć się wszystko. I trzeba być zawsze gotowym na najgorszy scenariusz.  Nie ma co popadać ze skrajności w skrajnośc, więc nie można być przekonanym że na pewno z tego będzie wojna, ani również że jej nie będzie. 

 

Trzeba również pamiętać że spalenie Rzymu zaczęło się jedną iskrą

[Tadamichi Kuribayashi]

2 godziny temu, Libertyn napisał:

Anglicy bez USA by sobie nie poradzili. 

 

Zapobiegli inwazji niemieckiej na swoje wyspy macierzyste przed przystąpieniem USA do wojny. Bez USA to by sobie ZSRR nie poradził.

 

4 godziny temu, Iceman84PL napisał:

Nagranie, na którym panowie sensownie wszystko wyjaśniają na temat wydarzeń na granicy Polsko-Białoruskiej.

Ator i Jackowski to showmeni bez wiedzy. Wiedze mają BARTOSIAK, SYKULSKI, BUDZISZ

Polecam kanał Strategu&future jeśli chodzi o geopolitykę
 

 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Tadamichi Kuribayashi

[Obliteraror]

9 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Pis bije czołobitnie przez Waszyngtonem i Tel Avivem.

Żeby coś jeszcze z tego czapkowania było, jakiś sojusz z prawdziwego zdarzenia, na miarę amerykańsko - izraelskiego.

 

A tu kupa.

Rozdeptana, lekko nieświeża : /

[Margrabia.von.Ansbach]

I jeszcze jedno.

W Polsce jak szatan, na trzy zmiany, działa wywiad niemiecki.

Dwoi się i troi.

Nadgodziny nabija jak szalony.

 

Ma ważne zadanie.

 

Nie dopuścić do ściślejszego sojuszu polityczno-ekonomiczego Polski, Czech, Słowacji i Węgier.

By kraje te, TAK KURWA ISTOTNE DLA GOSPODARKI NIEMIEC, zaczęły wobec Berlina mówić jednym głosem.

Bo wtedy skończy się super deal dla Dojczlandu z uczynienia z nas podwykonawców swojej gospodarki.

I rynku zbytu dla towarów II jakości.

A na to Berlin pozwolić sobie nie może!

 

Gott mit uns! A ojro musza się zgadzać!

 

Więc jeśli ktoś myśli, że Berlin pozwoli Warszawie osiągnąć silną pozycję.

To jest romantycznym naiwniakiem.

Berlin też jest kurewsko zainteresowany, byśmy nie wzrośli ponad pewien poziom.

A jak im się jakimś cudem wyślizgniemy i zaczniemy mimo wszystko wzrastać w siłę.

To w pięć minut dogadają się co do nas z Moskwą.

Albo i w cztery.

 

Identycznie postępuje Unia.

Za każdym razem, kiedy próbujemy kwestionować jako kraj rolę, jaką dała/narzuciła nam Unia w 2004r

Półperyferii, podwykonawcy dla głównych gospodarek oraz rynku zbytu dla II klasy towarów.

Kiedy zaczynamy upominać się o wyższe miejsce w łańcuchu dostaw oraz podziale pracy.

To nas jadą i łajają jak psa.

 

 

 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Margrabia.von.Ansbach

[Kespert]

2 hours ago, Libertyn said:

Tylko by do kieszeni nie zajrzał.. 

Tyle wiemy o sobie...

2 hours ago, Obliteraror said:

Państwa mają wyłącznie własne interesy.

A powinny mieć wyłącznie obowiązek wobec swoich obywateli. Wszystkich i każdego z osobna, nie tylko wybranych.

33 minutes ago, Margrabia.von.Ansbach said:

Nie mamy elit.

Mamy aktywny, wielowątkowy i wielowarstwowy system zapobiegania powstaniu elit.

34 minutes ago, Margrabia.von.Ansbach said:

Chyba zacznę wierzyć, że to efekt totalnego zinwigilowania przez służby wywiadowcze.

II WŚ była pod tym względem jedną z większych operacji instalowania siatek - każdej strony. Do dziś widzimy konsekwencje.

23 minutes ago, Margrabia.von.Ansbach said:

W Polsce jak szatan, na trzy zmiany, działa wywiad niemiecki.

Zważajcie bowiem na tych, co sami siebie zwą Niemcami...

30 minutes ago, Margrabia.von.Ansbach said:

Identycznie postępuje Unia.

Unia, Niemcy, jeden cel.

[cst9191]

Godzinę temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

I co zrobili nasi?

Zesrali się!

Jeden telefon z USA i zamknęliśmy się totalnie na Chiny.

Za nic! Za darmo! Za frajer! Pan lenny kazał, wasal w podskokach wykonał!

No nie do końca za darmo.

 

Mogli kupować złom militarny po zawyżonych cenach

 

Godzinę temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

A unia się, jak przystało na unię, zesrała.

Bo unia, z całym należnym jej szacunkiem, to impotent jeśli chodzi o działania.

Wrzucam to już enty raz:

 

 

[sargon]

3 godziny temu, xander99 napisał:

To jest ustawka korwin od dawna mówił że 8 coś się wydarzy. Wystarczy obejrzeć szach mat dla ludzkości. Skorumpowani politycy odejdą a zastąpią  ich nowi. Jednak ludzkosc napadana przez tubylców będzie chciała nowego zamordyzmu. A to obróci się przeciwko miejscowej ludności.

 

Po prostu Korwin zna historię.

8 listopada - ostateczne zdobycie pałacu zimowego i zwycięstwo rewolucji październikowej.

Ruskie lubią rocznicowość i symbole...dlatego na 8.11 przypadło wejście w życie kolejnych programów unifikujących Białoruś z Federacją Rosyjską.

 

Wiele świąt ruskie lubią obchodzić na różne sposoby, pamiętają odbicie Moskwy i koniec smuty, i różne bitwy, czy Katyń - no i sobie ustawiają akcje często pod to, jeśli ma też im towarzyszyć wydźwięk propagandowy lub jakiś mocniejszy przekaz.

[Jorgen Svensson]

9 godzin temu, Januszek852 napisał:

Szanowni,

 

Podpowiem coś.

 

Nie powstrzymamy tematu migrantów (tych, czy kolejnych), jeśli nie pozbędziemy się źródła problemu.

 

W końcu powinno się leczyć przyczynę, nie skutek.

 

A przyczyna jest następująca:

 

W ich kraju nie dostaje się niczego "za darmo", no, może w ryj albo butem.

W takich Niemczech:

1. 374 eur na głowę podczas rozpatrywania wniosku o azyl. 444 eur po przyznaniu statusu azylanta.
2. kindergeld na każdego bombelka, a także "Ius soli" - prawo ziemi - każdy bombelek z automatu jest Niemcem.
3. wohngeld - dopłata za mieszkanie dla osób o niskich dochodach. Mając 444 eur łapiesz się na niskie dochody.

Państwo więc płaci za mieszkanie i bombelki (które są automatycznie obywatelami, jeśli się tam urodzą). Para o statusie azylantów ma 888 eur na swoje potrzeby.

A warto pamiętać, że Niemcy mają np. tańszą żywność, niż Polska. Najdroższe jest mieszkanie, ale to załatwia wohngeld. Zostaje więc przyjemna kwota na rozpieprzenie. Nie trzeba pracować.

 

Wystarczy zestawić powyższą wyliczankę z pierwszym akapitem - w ich kraju nie ma nic za darmo - i już wiemy, że to się nigdy nie skończy.

 

Dopóki istnieje socjal dla migrantów i azylantów, dopóty nie pozbędziemy się tego problemu.

 

Również "Ius soli" powinno przestać obowiązywać dla nielegalsów. Bo para migrantów może nie dostać azylu, ale ich bombelki i tak będą Niemcami i nabędą prawo do socjalu. A migrantów wyżywi duża społeczność arabska. Deportacje to kpina - ci ludzie idą tam bez dokumentów. Gdzie ich niby deportować, skoro nie da się ustalić, skąd przyleźli?

 

Europa musi się obudzić. Jeśli nie chcą przestać dawać socjalu swoim (żyjącym już wielopokoleniowo z socjalu), to trudno, ale niech chociaż zlikwiduje zasiłki dla kolorowych za sam fakt przyjechania.

 

Co tu wyliczać, jak polski kloszard w Niemczech ma lepsza dniówkę niż przeciętny inżynier w Polsce no to o czym gadka. Kiedyś oglądałem program o bezdomnych i goście sobie żyli swawolnie po pytaniu czy chcą wrócić do Polski żaden nie powiedział tak. 

 

Także w Niemczech bezdomny - 100 eur dniówki (nawet chyba więcej mówili).

W Polsce inżynier przeciętny 40-50 eur dniówki.

 

Jak zobaczyłem ten program to się załamałem jako inżynier w Polsce miałem wielokrotnie mniej niż bezdomny w Niemczech i to polski bezdomny. 

 

Żadne to porównanie? A jednak. 

[Dassler89]

5 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

robisz z siebie pośmiewisko tylko.

Podajesz dane bez podania źródła. Ale rozszyfrowałem Twoje źródło: wpisałem w google hasło "PKB Niemiec" i co zobaczyłem? PKB Niemiec i PKB Francji (cóż za przypadek) - nawet nie wiesz skąd masz dane (jakie jest ich źródło) i nawet nie wysiliłeś się by otworzyć jakikolwiek link, cokolwiek przeczytać, cokolwiek zrobić a pewnie nawet nie wiesz ile zer ma tryliard - powieliłeś dane z googla (ze strony głównej bez otwierania jakiejkolwiek strony).

 

5 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Kiedy Rosja zajęła całą Europę niby? Podaj mi przykład z historii.

Rok 1813 rok po tzw. Bitwie Narodów by potem w 1815 roku na kongresie wiedeńskim gdzie razem z Brytyjczykami dzielili Europę jak chcieli. A jeśli nie wiesz który car tego dokonał to podpowiem Aleksander I - ten sam którego @Libertyn ma jako miniaturkę.

5 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Beck założył że w konflikcie z III Rzeszą wygra Anglia i Francja. No i w 1945 wygrały prawda? Obstawił dobrze. To że My przegraliśmy to już inna sprawa.

@Libertyn już tu Cię wyjaśnił to po pierwsze. Piszesz już żeby tylko coś napisać, prawda? By nie było tak, że ostatnie słowo nie należy do Ciebie, prawda? A poza tym ten tekst to jedno wielkie XD.

 

Zwłaszcza ta Francja - zwycięzca drugiej wojny światowej xD Trzeba odróżniać "bycie w obozie zwycięzców" od faktycznych zwycięzców. I zmartwię Cię, Polska była w obozie zwycięzców, obojętnie jaką ideologię sobie dobierzesz by to podważyć.

 

5 godzin temu, Tadamichi Kuribayashi napisał:

Za to ruskie mogą sobie włazić do Gruzji i na Ukrainę, zabijać i destabilizować co nie?

Nic nie przeczytałeś w innych źródłach odnośnie np. konferencji 2+4 prawda? Jedyne co zrobiłeś to wpisałeś w google "PKB Niemiec" i skopiowałeś cyferki bez podania źródła, prawda? Świat nie jest czarno biały. Nie składa się z dobrej w 100% Polski (czy dobrego zachodu) i złej Rosji. Jest mnóstwo odcieni szarości - pytanie czy chcesz je dostrzec...

Kończąc dyskusje z Tobą dam Ci lekcję: nie zaczynaj nigdy z nikim wypowiedzi od "ej typie", a potem nie wyzywaj od rosyjskich trolii. Generalnie to trzymaj emocje na wodzy, nie wytłuszczaj tekstu, podawaj źródła danych i szukaj głębiej niż na pierwszej stronie w googlach. Nie dodaje to Twojej wypowiedzi inkluzywności, nie robi absolutnie na nikim wrażenia a świadczy jedynie o niskich emocjach.  Takie zachowanie jest generalnie już szambem do którego za Tobą, wybacz, ale nie wejdę...

5 godzin temu, Libertyn napisał:

Wygrało USA i ZSRR. Anglicy bez USA by sobie nie poradzili. 

Francuzi zaś po prostu graniczyli z Hiszpanią

To co piszesz to jedno, a drugie to co to za zwycięzcy drugiej wojny światowej których pozycja po wojnie z każdym rokiem była marginalizowana i w efekcie doprowadziła do upadku ich imperium kolonialnego oraz wyraźnego obniżenia pozycji światowej kosztem właśnie USA i ZSRR.

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Dassler89

[xander99]

45 minut temu, Jorgen Svensson napisał:

 

Co tu wyliczać, jak polski kloszard w Niemczech ma lepsza dniówkę niż przeciętny inżynier w Polsce no to o czym gadka. Kiedyś oglądałem program o bezdomnych i goście sobie żyli swawolnie po pytaniu czy chcą wrócić do Polski żaden nie powiedział tak. 

 

Także w Niemczech bezdomny - 100 eur dniówki (nawet chyba więcej mówili).

W Polsce inżynier przeciętny 40-50 eur dniówki.

 

Jak zobaczyłem ten program to się załamałem jako inżynier w Polsce miałem wielokrotnie mniej niż bezdomny w Niemczech i to polski bezdomny. 

 

Żadne to porównanie? A jednak. 

Zawsze można iść do pracy fizyznej. Znajomy jako monter fotowoltaiki 13 tys na rękę. Ale rozumiem ciebie sam mam w rodzinie wykształconych i zarabiających najnizsza. Zreszta ja tez kończę studia także to nie jest żadna ucieczka w stronę  twojej osoby

[Januszek852]

17 minut temu, xander99 napisał:

Zawsze można iść do pracy fizyznej. Znajomy jako monter fotowoltaiki 13 tys na rękę.

To nie takie proste.

 

1. Całkiem możliwe, że od kwietnia 2022 Twój znajomy będzie bezrobotny. Bo fotowoltaika przestanie się opłacać na nowych zasadach i prognozuje się bankructwo 80% firm. Chwilowy, dobrze płatny fad.
2. Do pracy fizycznej potrzeba zdrowia. Ono dziś jest, jutro go nie ma. Bez dobrego zdrowia nie możesz pracować fizycznie. Umysłowo możesz w zasadzie pracować nawet jako niedołężny starzec.
3. Patrząc szerzej - czy naprawdę tak powinno być, że inżyniera wygania się za granicę (bo w PL zarabia się w tej branży 4-8k PLN i koniec, więcej nie), albo się mu mówi "to się weź za łopatę" ? Czy chcemy skończyć jako kraj wyrobników fizycznych, monterów i magazynierów? nic w tym złego (w tych zawodach), ale przecież kraj będzie z kartonu albo nawet gorzej. Bardziej, niż jest. Bo dziś zachodnie korpo płacą w PL, a jutro przerzucą się do Rumunii i popyt na pracę fizyczną spadnie na pysk. Ciężko tu coś przewidzieć.

 

 

[spacemarine]

Dobra jest audycja Wrońskiego na temat Białorusi, mniej więcej od 15 czy 20 minuty:

 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez spacemarine

[Tadamichi Kuribayashi]

Godzinę temu, Dassler89 napisał:

Podajesz dane bez podania źródła.

I to pisze typ który wymysla fakty byle by pasowały do tezy co Ci juz kilkukrotnie wykazałem? 🤣 Skoro wklepałeś w google to Ci wyszło że to dane Banku Światowego.

 

Godzinę temu, Dassler89 napisał:

@Libertyn już tu Cię wyjaśnił to po pierwsze. Piszesz już żeby tylko coś napisać, prawda? By nie było tak, że ostatnie słowo nie należy do Ciebie, prawda? A poza tym ten tekst to jedno wielkie XD.

 

Chyba ja wyjaśniłem go.

 

Godzinę temu, Dassler89 napisał:

szukaj głębiej niż na pierwszej stronie w googlach. Nie dodaje to Twojej wypowiedzi inkluzywności, nie robi absolutnie na nikim wrażenia

Typie Ty masz projekcję jakąś

 

Godzinę temu, Dassler89 napisał:

Nic nie przeczytałeś w innych źródłach odnośnie np. konferencji 2+4 prawda? Jedyne co zrobiłeś to wpisałeś w google "PKB Niemiec" i skopiowałeś cyferki bez podania źródła, prawda? Świat nie jest czarno biały. Nie składa się z dobrej w 100% Polski (czy dobrego zachodu) i złej Rosji. Jest mnóstwo odcieni szarości - pytanie czy chcesz je dostrzec...

To według Ciebie ruscy mogą czy w końcu nie mogą zabijać gruzinów i ukraińców naruszając ich granice? Bo nie odpowiedziałeś

Edytowane 9 Listopada 2021 przez Tadamichi Kuribayashi

[Everson]

Może nie znam się na polityce, być może jestem dość głupi . Jednak do rzeczy.  Może ktoś zmieni mój sposób myślenia. 

 

Oglądałem przed momentem wypowiedź naszego premiera . Stwierdził , że Polska będzie domagać się od Unii kolejnych sankcji wobec Białorusi. Przypomnę tylko , że Unia zapowiedziała ponoć przedłużenie już obecnych sankcji. Czy my w tej sytuacji nie pogarszamy sytuacji  ? Przecież chyba każdy wie ,że Łukaszenko robi to wszystko nie dlatego ,że Białorusini nas nie lubią czy coś , ale  z powodu sankcji , tego że we wszystkich polskich mediach ( obojętnie czy lewicowych czy prawicowych)   często krytykuje się władze w Białorusi . W dodatku te przyjęcie białoruskiej sportsmenki Cimanouskiej do Polski podczas Igrzysk ,która mocno krytykowała tamtejsze władze i popierała opozycję,  przyjęto w Białorusi jako pewnego rodzaju naszą nieakceptacje na tamtejsze władzę i system jaki panuje w ich kraju. Oni nas i inne kraje Unii traktują jako takiego politycznego agresora. W dodatku Łukaszenka dobrze pamięta co się stało na Ukrainie i jaki Polska miała tam wkład.  Oczywiście Unia pewnie liczy ,że sankcjami przestraszy Łukaszenke , który wycofa imigrantów ,ale szczerze mówiąc wątpię w to. Bezpieczniej byłoby po prostu dać w ogóle spokój Białorusi, zdjąć te sankcje i niech oni sobie tam żyją w spokoju . 

 

Mało tego. Okazuje się ,że sankcje te przy okazji dotkną oczywiście polskich przedsiębiorców robiących interesy z Białorusinami.  Premier już to zapowiedział . Naszym przedsiębiorcą dostanie się za to , że rząd, wszystkie partie polityczne oraz wszelkie media wtrącają się w sprawy Białorusi na co oni sami nie mają żadnego wpływu. 

 

W dodatku rządzący chcą wysłać imigrantom jakąś pomoc humanitarną. Nie rozumiem po co. Przecież karmiąc ich i zapewniając odzież spowodują ,że oni tam będą siedzieć przez tygodnie nie chcąc się wycofać. Będą wciąż agresywni , zapewne coraz bardziej agresywni i będą dalej próbować się przedostać przez granicę. 

 

Z tego co widzę wszystkie partie popierają te wszystkie działania . Moim zdaniem to doprowadzi do jeszcze gorszej sytuacji i przedłużenia pobytu tych imigrantów przy naszej granicy.  Łukaszenka będzie przysyłać ich coraz więcej. 

 

Kolejna sprawa. Ogólnie w tej sytuacji do której doszło , a wcale nie musiało dojść, popieram bronienie granic bo lepszego rozwiązania na razie nie ma i chyba nie będzie. Chyba ,że Niemcy ich jednak zdecydują się przyjąć, bo jak wiadomo, oni prawie wszyscy chcą iść do Niemiec . Zdarzają się tam tacy , którzy mówią coś o Szwecji.  Wpuszczanie ich do Polski jak sugerują niektórzy politycy z opozycji to ogromny błąd. Oni będą chcieli do Niemiec, tamci ich nie wpuszczą i zostaniemy z nimi na lodzie. To są ludzie z krajów muzułmańskich więc wiadomo ,że to bardzo gorąca krew. Zaczną się frustrować , krzyczeć ,rzucać się i jak upilnują takie tłumy ,żeby się nie rozbiegli po kraju.   

 

[Trevor]

Pamiętam jak z zażenowaniem ogladałem te scenki rodzajowe z Niemieckich dworców kolejowych. Dzisiaj już nie chcą pomagać? Smutałke xD

 

[xander99]

Przypominam ze duże sankcje po 1 wojnie doprowadziły do 2 wojny. Sam mowil o tym Keynes. Także pogarszamy sytuację 

[maroon]

53 minutes ago, Januszek852 said:

1. . Bardziej, niż jest. Bo dziś zachodnie korpo płacą w PL, a jutro przerzucą się do Rumunii i popyt na pracę fizyczną spadnie na pysk. Ciężko tu coś przewidzieć.

Nie wygenerujesz popytu na wysokokwalifikowaną kadrę bez własnego rodzimego przemysłu, ale nie wielkich globalnych firm, tylko tysięcy średnich, które robią innowacyjne rzeczy, ale są za małe żeby im się opłacało bawić w optymalizacje offshore. 

 

Siedziesz w kolejach zdaje się? Modelarstwo kolejowe i ogólnie modelarstwo. Takie Niemcy, Francja, UK, Hiszpania, nawet Czechy mają dziesiątki firm robiących różne różności na wysokim poziomie zaawansowania, gdzie są potrzebni konstruktorzy, projektanci, elektronicy, chemicy, itp. Zresztą, dotyczy to każdej branży. U nas za to jest najwięcej JDG zasuwajaących jako wyrobnicy dla korpo, a typowych małych firm produkcyjnych i R&D jak na lekarstwo. Kolejna sprawa, że najczęściej nie są one konkurencyjne, mało efektywne, a jak nawet są, to im się rzuca kłody pod nogi. 

 

To kto ma tych inżynierów za przyzwoite stawki zatrudniać? Odbiorcą kadr technicznych jest po pierwsze przemysł, po drugie przemysł i po trzecie przemysł, a nie wacki klepiące gierki. 

 

I jeszcze trzeba pamiętać, że:

 

- stoczni i ogólnie konstrukcje statków zarżnięto

- cały automotive zarżnięto, nawet ten mający szansę rozwoju - Ursus, Warynski, Star, Autosan

- kolejnictwo zarżnięto lub sprzedano. Trochę się Newag odbił, czy ci drudzy, nie pamiętam nazwy, ale to tyle co nic - kiedyś najwięcej lokomotyw w bloku produkowaliśmy. 

- lotnictwo zarżnięto, a w produkcji lotniczej, zwłaszcza lekkich maszyn mieliśmy niezłe osiągnięcia, Dromader, Wilga chociażby - w USA latają na naszych starych Wilgach i bardzo sobie chwalą. 

- i cała reszta przemysłu została też zarżnięta, nie dlatego, że była przestarzała, tylko dlatego, że taki był deal i przy okazji trochę miśków mogło się upaść - za taką wiedzę Lepperowi popełniono samobójstwo, więc to nie są heheszki. 

Edytowane 9 Listopada 2021 przez maroon

[Januszek852]

Tak, to potężny problem - polski przemysł nie istnieje. Jedziemy na usługach, magazynach i programistach15k.