Skocz do zawartości

Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?


Rekomendowane odpowiedzi

16 minut temu, cst9191 napisał(a):

„w naszej Europie, w którym wypada nie być tchórzem”

Francja z przypadku ma legendę biegu wstecznego w czołgach? Do tego mówi to pachołek łysego z WEFu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeszcze jeden kamyczek do amerykańskiego ogródka pt. Ukraina.

 

Global Witness, międzynarodowa organizacja pozarządowa zajmująca się między innymi energetyką, stwierdziła w swoim raporcie, że wielkie kompanie naftowe, takie jak BP, Shell czy TotalEnergies, są „głównymi zwycięzcami” wojny na Ukrainie. Dziać się ma tak w związku ze zwiększonymi przychodami tych spółek, które pojawiły się dzięki sankcjom nałożonym przez społeczność międzynarodową na Rosję. Jej agresja na Ukrainę spowodowała podwyższenie cen energii na świecie.

 

Ale pamiętajcie, że oni walczą za nas, a my in pomagamy w swoim interesie.

¯\_(ツ)_/¯

  • Like 6
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

 

 

 

Pamiętacie ten tekst Bidena? "Będziemy wspierać Ukrainę tak długo jak będzie to konieczne" :)

 

W sumie to tylko USA wygrały na tej wojnie.

 

-Ukraina zrujnowana i zdepopulowana;

-Rosja straciła ponad 100 tysięcy zabitych żołnierzy, musiała mocno doinwestować armię co zawsze odbywa się kosztem innych sektorów gospodarki, przez nacjonalizację zachodnich aktywów straciła resztki zaufania, nikt tam już nie wróci inwestować na poważnie;

-Chiny przez wojnę już mogą sobie tylko pomarzyć o inicjatywie Pasa i Szlaku, do tego pojawiły się u nich problemy gospodarcze;

-Ciężar prowadzenia wojny spada na sojuszników USA z Europy (de facto rywali USA);

 

-USA dzięki wojnie rozbujały swój przemysł zbrojeniowy (pieniądze "dawane" Ukrainie zostawały w USA), przejęły ruskie dotychczas rynki zbytu, osłabiły swoich rywali, Europę, Rosję i w jakimś stopniu Chiny.

  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 hours ago, Obliteraror said:

Nie przesadzasz aby trochę?

Wystarczy poczytać trochę gazet z lat 1935-1939, by "złapać" nastroje społeczne, szczególnie stopniowy wzrost niechęci do "żydobolszewii".

To moja prywatna opinia, ale myślę że niewiele lat brakowało... gdyby AH wstrzymał się z atakiem o cztery-sześć lat, wtedy naprawdę miałby szanse na "obustronne porozumienie z Rzeczpospolitą, w imię obrony wspólnych interesów"...

Takie poparte przez "demokratyczną większość".

20 hours ago, Obliteraror said:

w ramach jakiegokolwiek układu sojuszniczego z III Rzeszą rozprawienie się z polskimi Żydami byłoby najgłupszym ruchem, jaki mogłaby zrobić ówczesna administracja i decydenci

I wtedy wjeżdżają ustalenia z Wannsee... i jak nie przymierzając dziś "prawo unijne wspólnotowe", tak wtedy musielibyśmy zacząć wprowadzać "traktaty i umowy międzynarodowe". Jak powyżej, niewiele brakowało by - przy "demokratycznym poparciu".

19 hours ago, wrotycz said:

że stawiam dzieje że  nikt inny na forum też o tym nie słyszał

Zaczął się pod-wątek od hipotezy, że historia przedwojennych stosunków (i powodów późniejszych działań) jest dziś w zasadzie nieznana i zapomniana. Więc przykład, o którym nikt nie słyszał, dokładnie jest tym, co udowadnia hipotezę...

19 hours ago, wrotycz said:

Odwołuję się do źródeł niezależnych, tym bardziej że Ty żadnych nie podałeś

"Nie podałem":

PS: mimo wszystko, nie nazywam wikipedii "źródłem niezależnym"...

 

19 hours ago, wrotycz said:

Dlaczego mam wierzyć w wynurzenia IPN o X ale już nie o Y, albo dlaczego mam wierzyć w wynurzenia o X, skoro Y, Z i T zostały zrobione na polityczne zamówienie? Tym razem się uda? Jak z socjalizmem?

Dlatego że jak IPN wydaje politycznie namaszczone oświadczenie "nic nie było, wszyscy niewinni" w podejrzanych okolicznościach, i w zasadzie bez opublikowanego uzasadnienia - to robią to politycy w zarządzie tej państwowej instytucji.

A jak masz pracę która zamiast wydawać jednoznaczny osąd, stara się dociec różnych możliwości, podając mnóstwo przypisów, odnośników, źródeł, a nawet notując które źródła są ze sobą sprzeczne - to można samemu podążyć za źródłami. I zweryfikować, czy autorowi chodziło o politykę.

 

9 hours ago, cst9191 said:

W sumie to tylko USA wygrały na tej wojnie

Dokładnie. Same zmiany bilansu handlowego z Chinami, pozwalają USA na pomoc kilkanaście większą, niż to co dziś wysyłają - reszta to jest ich zysk (który odwleka i łagodzi ich upadek, ale to zawsze coś). Sytuacja Chin jest tak głęboka, że w praktyce nie wiadomo co się z nimi stanie w ciągu miesięcy, nie mówiąc o perspektywie kilkuletniej (w ciągu 4 tygodni odeszli od "wypędzania kapitału zewnętrznego" do "stymulowania zagranicznych inwestycji", a teraz zabrali się za "stymulację wewnętrznego rynku" w obliczu rosnącego bezrobocia).

Więc pozostaje pytanie - czy trzymać z tymi co wygrywają... dla USA jesteśmy "lotniskowcem" i biznesem do "zrobienia", a dla Rosji i Niemiec jesteśmy "sprawą osobistą" i Lebensraumem.

A zresztą - zobaczymy co jutro ogłosi Macron :( i czy znów zniknie z półek macaron ;) . Obstawiam dokładnie nic - co najwyżej ruchy pozorowane, setkę instruktorów+ i kilkanaście sztuk sprzętu, takie coś co ładnie będzie wyglądać na zdjęciach.

8avQyAe9EDfIoKZb4qrvUna0EewkOEzp.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minutes ago, Kespert said:

Więc przykład, o którym nikt nie słyszał, dokładnie jest tym, co udowadnia hipotezę...

 

Na której planecie dowód, w najlepszym razie, anegdotyczny, dowodzi tezy?

W najlepszym razie. Tu, jeśli jest prawdziwy to stanowi wiatrak od reguły a nie regułę.

Nie można budować reguły na wyjątkach.

 

10 minutes ago, Kespert said:

Nie podałem":

 

No nie podałeś. W poście, którym o tym mówi, nie ma żadnego źródła.

 

13 minutes ago, Kespert said:

Dlatego że jak IPN wydaje politycznie namaszczone oświadczenie "nic nie było, wszyscy niewinni" w podejrzanych okolicznościach, i w zasadzie bez opublikowanego uzasadnienia - to robią to politycy w zarządzie tej państwowej instytucji.

A jak masz pracę która zamiast wydawać jednoznaczny osąd, stara się dociec różnych możliwości, podając mnóstwo przypisów, odnośników, źródeł, a nawet notując które źródła są ze sobą sprzeczne - to można samemu podążyć za źródłami. I zweryfikować, czy autorowi chodziło o politykę.

 

Co tu "można weryfikować"?

Najpierw prokurator Ignatiew umarza śledztwo ws. Jedwabnego a potem "znajduje"  dowody na "organiczny antyszemitismus" Polaków.

 

Nie rozumiem co tu jest innego?

 

Twierdzę, że nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minutes ago, wrotycz said:

Na której planecie dowód, w najlepszym razie, anegdotyczny, dowodzi tezy?

Może na tej, na której nawet jeden z najbardziej szanowanych za wiedzę użytkowników Forum, przyznaje, że o danej kwestii historycznej nie słyszał... to na początek wystarczy.

Podejrzewam że gdyby przejść ulicami dowolnego polskiego miasta i wsi, o ile o Jedwabnym coś by te 20%+ słyszało, to o tym przypadku, pewnie mniej niż 1% (zgaduję te cyfry, jakby co).

 

17 minutes ago, wrotycz said:

No nie podałeś. W poście, którym o tym mówi, nie ma żadnego źródła.

Tam było to pytanie? Podpowiedź była w następnych postach, bo przyznać muszę, że nie doceniłem, jak wiele dezinformacji wyskakuje w internecie w wyszukiwarkach.

 

21 minutes ago, wrotycz said:

Nie rozumiem co tu jest innego?

Podejście.

Jednoznaczna "odezwa do prostego człowieka" w wykonaniu Ignatiewa w sprawie Jedwabnego, w kontrze do kompilacji źródeł, faktów, hipotez - do samodzielnego opracowania.

 

Jednocześnie nie mam złudzeń - gdyby jutro TVP/TVN z jakichś powodów zaczęły obrzucać się Wąsoszem, polityczna wierchuszka zadbałaby o odpowiednie kwity, jasno pokazujące że "zły Polak bić biednego Żyda". Bez dowodów, bez uzasadnienia - "fakty medialne" ich nie potrzebują, "statystyczny widz" raczej nawet nie pomyśli, by je sprawdzać samemu.

 

22 hours ago, Obliteraror said:

Pominę już fakt zbrodniczości takiej polityki.

Zapomniałem dodać - polityka jest skuteczna, albo nie.

Zbrodniczość to płaszczyzna moralna, to z polityką nic wspólnego nie ma...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Albo trochę schodzą z tonu, albo to zasłona dymna heh.

 

Przełom. Kijów gotowy na zaakceptowanie embarga na swoje zboża przez niektóre kraje UE

6 marca 2024
 
 
zboże ukraina pszenica fot. iStock/Kateryna Mashkevych
Rewelację tę podaje Financial Times. W rozmowie z serwisem dobrze nam znany wiceminister gospodarki Ukrainy Taras Kaczka stwierdził, że Kijów popiera zezwolenie niektórym krajom na zamknięcie swoich rynków dla ukraińskiego zboża, z wyjątkiem dalszego tranzytu do innych krajów.

 

– Być może w okresie przejściowym… tego rodzaju zarządzanie podejściem do przepływów handlowych między Ukrainą a UE jest tym, czego wszyscy potrzebujemy – powiedział Kaczka dodając jednocześnie, że problemy polskich rolników wynikają z działalności Rosji, a nie Ukrainy.

Wg Kaczki ograniczenia zaproponowane przez Brukselę, w tym ograniczenia importu jaj, drobiu i cukru a także akceptacja zakazu importu zbóż z Ukrainy przez niektóre kraje Wspólnoty, z wyjątkiem tranzytu, mają poparcie Kijowa. Ponadto stwierdził, że nagły wzrost importu cukru z Ukrainy mógł wywołać niepokój.

 
– Dobrowolnie zaprzestaliśmy eksportu kukurydzy do wszystkich pięciu sąsiednich państw członkowskich UE. Mimo to w roku kalendarzowym 2023 wyeksportowaliśmy kolejny rekordowy wolumen 15 milionów ton kukurydzy. Dlatego też cieszymy się dużym popytem w innych krajach. Ukraina wypełniła luki w produkcji UE – stwierdził Kaczka.
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 hour ago, Perun82 said:

Zabawki nie są złe - tylko trzeba umieć się nimi obsługiwać. Brakuje przeszkolonych ludzi.

 

To nie ma nic wspólnego z "brakiem przeszkolenia". Wszystkie auta, tak i wszystkie czołgi prowadzą się tak samo. To zapewne zasługa genialnej ukraińskiej taktyki, którą można streścić w dwóch słowach - na rympał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minutes ago, Dworzanin.Herzoga said:

powiedział Kaczka dodając jednocześnie, że problemy polskich rolników wynikają z działalności Rosji, a nie Ukrainy.

 

Nie. Problemy polskich i europejskich rolników wynikają z działalności Ukrainy a nie Rosji. To Ukraina wciska nam zboża bez jakiejkolwiek jakości i poza jakąkolwiek kontrolą.

 

Powiedzcie mi panie Kaczka, jak Ci Rosjanie to robią, że to zboże jest zebrane ukraińskim rękami, przewiezione przez ukraińskich kierowców, i sprzedane przez ukraińskie mafie, i na terenie wrogiego państwa, z którym są w stanie wojny, oni to wszystko kontrolują? A jak?

 

EUF6y1AU4AI-Oub.jpg:large

 

Edytowane przez wrotycz
  • Like 4
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, wrotycz napisał(a):

To nie ma nic wspólnego z "brakiem przeszkolenia". Wszystkie auta, tak i wszystkie czołgi prowadzą się tak samo. To zapewne zasługa genialnej ukraińskiej taktyki, którą można streścić w dwóch słowach - na rympał.

 

Nieprecyzyjnie to ująłem - oni są nauczeni jeździć na poradzieckich maszynach. Tutaj mają do czynienia z amerykańskim sprzętem.  Trzeba wziąć pod uwagę zmianę mentalności na poziomie taktyczny.

 

https://polska-zbrojna.pl/home/articleshow/41024?t=Akademia-Abrams-nie-zwalnia-tempa

 

Widzisz, nawet u nas akademię (Abrams Academi) stworzyli - a niby wszystkie czołgi prowadzi się tak samo. Bo nie tylko o samo prowadzenie chodzi.  Dochodzi do tego obsługa plus własnie też taktyka, 

 

https://portalobronny.se.pl/polityka-obronna/pierwsze-strzelanie-warszawskich-czolgow-abrams-trwa-szkolenie-zalog-w-abrams-academy-aa-2Cob-Gww5-wVTt.html

 

Cytat

Do Boise wyleciała sześcioosobowa grupa specjalistów od broni pancernej CSWL, którzy zajmują się zarówno szkoleniem specjalistycznym załóg czołgów, szkoleniem z obsługi wozów bojowych oraz taktyką i wykonywaniem zadań ogniowych. Nie przejdą oni jednak typowego szkolenia dla załóg czołgów M1A2, a w 204th Regional Training Institute w Boise zapoznają się jedynie z amerykańskim systemem szkolenia. Ma to pozwolić na szybkie przejęcie kompetencji oraz zrozumienie kontekstu szkoleniowego stosowanego w amerykańskich wojskach lądowych (US Army).

 

 

Edytowane przez Perun82
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakie to wymowne. Zapomniał dodać do tej listy pięciu innych ministrów.

Z książki Parafianowicza: "Amerykanie bez naszej wiedzy jeździli po Polsce i szukali miejsca które mogłoby posłużyć za hub dla sprzętu wysyłanego na Ukrainę".

 

 

 

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 6.03.2024 o 19:15, cst9191 napisał(a):

 

Abramsy miały być gamechangerem, pamiętam te zachwyty gawiedzi, że garstka tych czołgów wygra Ukrainie wojnę. Tymczasem:

 

 

3 z 31, czyli prawie 10% wszystkich które dostarczono Ukrainie.

 

W dniu 6.03.2024 o 22:40, Perun82 napisał(a):

 

Jak widać dopiero ten wojenny poligon wymusił na Rosji reorganizację i unowocześnienie armii.

Do tej pory twardogłowa generalicja miała myślenie i strategie pewnie jeszcze z czasów II światowej.

A obecnie armia rosyjska staje się nowoczesnym, groźnym przeciwnikiem.

A im dłużej ten konflikt trwać będzie tym jej armia stawać się będzie mocniejsza i doświadczona.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 hours ago, Brat Jan said:

A im dłużej ten konflikt trwać będzie tym jej armia stawać się będzie mocniejsza i doświadczona.

Niemcy zaczynali II WŚ z "czołgami" które dawało się zwalczać karabinami ppanc., nawet nie mówiąc że część z ich logistyki nadal ogarniali końmi. W miarę postępu konfliktu, stawali się coraz bardziej nowocześni, wprowadzając takie cuda techniki jak Tygrys czy odrzutowe Messerschmity. Oczywiście, ich "zasoby ludzkie" też stawały się coraz bardziej doświadczone.

I wszyscy wiemy jak się to "umacnianie armii" poprzednim razem skończyło, i dlaczego.

 

Tymczasem rosyjska gospodarka przechodzi w domenę cudów w statystykach: https://www.money.pl/gospodarka/nagly-wzrost-dochodow-cuda-w-budzecie-rosji-7003676349516512a.html

 

Rosja wraca do artylerii ciągnionej, w epoce dronów: https://space24.pl/satelity/obserwacja-ziemi/widziane-z-orbity-rosja-przywraca-wiecej-artylerii-do-sluzby

Ciekawe czy to co napisali o wymianie luf niszczonych przedwcześnie koreańską amunicją, to prawda, czy propaganda...

 

Biden wygłosił coroczne przemówienie o stanie USA: https://tvn24.pl/swiat/usa-joe-biden-w-oredziu-o-stanie-panstwa-na-kapitolu-st7810143

Co jest dla nas ważne:

- było to jedno z nielicznych przemówień w historii USA, gdzie rozpoczęto od spraw zagranicznych

- coś wiedzą? - "Biden: jeśli ktokolwiek uważa, że Putin zatrzyma się na Ukrainie, zapewniam, że nie zatrzyma się"

- oczywiście kopał Trumpa po kostkach w ramach kampanii

- niewiele mass-mediów zauważyło, że w tekście pojawiały się wtrącenia o wrogu wewnętrznym, i problemach gospodarczych w samym USA

- aborcja - tak, nielegalna migracja - tak

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.