Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

ENTER. i poszło!

 

Najprawdopodobniej będzie to jeden z najważniejszych komentarzy. Nieskromna Ja. :huh:

 

Po moim ostatnim wpisie zawrzało tutaj tak mocno, że powiedziałam sobie Stop! – Trzy dni przerwy. Nie może być tak, że mój „ulubieniec” Brzytwa się irytuje, bo „troll” (w sensie niby ja) ściągam tutaj tłumy a z nim mało kto gada,

że Vincent znowu nazywa mnie „Sławomirem”, że Parafianin zaczyna mi się zwierzać, że Arox nie wytrzymuje i musi się wypowiedzieć. Tylko Pikaczu spowodował, że zaczęłam się śmiać, reszta zrobiła się strasznie poważna.

Odezwałabym się za trzy dni, gdyby nie jedna rzecz. Pojawił się Mój Faworyt. Faworyt pod względem inteligentnych, dojrzałych i mądrych życiowo wpisów – Subiektywny.

Subiektywny – Witam :) ciąg dalszy masz na końcu.

 

Polećmy zatem po kolei:

Pikaczu – dla mnie hipergamia to też jakaś taka ściema, wyimaginowany powód nieudanych związków

DonDiego – to nie był przytyk do Ciebie, nic personalnego. PS. Musze Ci odpisać co z tymi butami, wiesz. :)

 

GluX – widzisz, Tobie nie chce się nawet czytać, a ja Twoją historię przeczytałam. I na część Twoich pytań napisałam już odpowiedź. Ale skoro jesteś taki leniwy i wszystko chcesz mieć podane na tacy, to… w życiu to tak nie będzie.

A oto Twoje pytania i moje odpowiedzi:

Co sprawia, że nie macie szacunku do faceta? Jakim typem najbardziej gardzicie + jakieś małe wytłumaczenie. (chcę znać kobiecą opinię na ten temat, poza opinią męskich ekspertów), a co cenicie, szanujecie?

Kobiety nie mają szacunku do mężczyzn, bo nie mają świadomości co dla mężczyzny jest ważne. Tak naprawdę nie znają ich podstawowych potrzeb. Kobieta inaczej okazuję miłość mężczyźnie niż mężczyzna kobiecie. I nie chodzi mi tutaj o to, że kobiety uwielbiają awantury, bo nie uwielbiają. Czy nie raz spotkaliście się, że kobieta po, lub w trakcie kłótni płacze? To nie po to aby wpędzić Was w poczucie winy, tylko z bezsilności. Bo ona nie wie jak ma z Wami rozmawiać. Młode kobiety (takie 20+) cechuje też „księżniczkowatość”, która zrodziła się w nich po kilku nieudanych związkach z mężczyznami. Przechodziłam to, więc wiem. Jakbyś mnie poczytał to też byś wiedział.

Kobiety nie lubią mężczyzn zakompleksionych, ale jeśli kobieta naprawdę gardzi mężczyzną to odejdź od niej.

Czy kobieta w wieku 25-35 nadal wierzy w romantyczną miłość, podbój serca, rozmowy bez końca itp czy bez pieniędzy nie podchodź?

Wierzy, mi się to zdarzyło w wieku 30lat. Czy laski lecą na kasę? Uwaga! Laski nie lecą na kasę, laski lecą na kolesi, którzy potrafią tą kasę zarobić. Chodzi tutaj o zaradność. Laski lecą na kolesi zaradnych. Wytłumaczenie: co się dzieje, jak koleś traci kasę? Laska odchodzi, ale jak on potrafi tą kasę odzyskać, odrobić, podnieść się to ona nie odejdzie. O tym też już coś pisałam.

Czemu kobiety chodzą parami do łazienki na imprezach?

To akurat proste pytanie: aby obgadywać facetów i poprawić urodę, jeśli jest taka potrzeba.

 

Parafianin – czy Ty mi się zwierzasz? ;) Kobiety NIE SĄ lepszą płcią. Wywyższają się tylko jednostki słabe. Wiem, bo zdarzyło mi się to kiedyś. Dziś milczę i myślę. Uczyłeś się mowy ciała? Potrafisz nad tym zapanować? Potrafisz to zaobserwować u innych? „I jak grać na przyciskach danych emocji.” – Osz Ty mendo! :o Manipulujesz „przyciskami”? To czemu nie masz baby? Biorę pod uwagę, że obrączka została zdjęta zanim łyknąłeś wiedzy. Nie musisz odpowiadać, bo to bardzo osobiste pytanie, a to forum jest publiczne, nawet nie musisz być zalogowanym. Czy kobiety da się zrozumieć? Twierdzisz, że tak? Zuchwale myślisz. 
„Jestem zaskoczony, że rozumiesz. Może rzeczywiście jest ten umysł bardziej ścisły, wiek 30+ i stąd inne pojmowanie” – to nie umysł ścisły i wiek 30+ to pewne zdarzenie w życiu. Chcesz wiedzieć jakie? Raczej Cię/Was nie zaskoczę.

A było to tak: Pewien mój kolega uwiódł mnie. Znaliśmy się już kilka lat, a tu nagle taaakie motyle w brzuchu, on w związku ja nie. Ale jemy to nie przeszkadzało. Jego związek wyglądał na nieudany/rozpadający się więc myślałam, że chce się „przesiąść”. Ale on nie kończył tamtej relacji tylko adorował mnie bardziej i bardziej. Zaczęło mnie to irytować, więc chciałam się dowiedzieć o co chodzi. Oczywiście, że nie zapytałam jego wprost, tylko „wujka” Google. I zorientowałam się, że on mnie nie podrywa, tylko uwodzi – to ogromna różnica. Ale robił to raczej dla sportu. Taki „gracz”. Tak sobie podnosił niską samoocenę. Jak się wku*wiłam jak się zorientowałam! Decyzja? – będzie zemsta! Poszperałam w necie i kupiłam sobie „pewną książkę”. Broń była przygotowana. Chcesz się pobawić? To zagrajmy – pomyślałam. Ale jakoś od czasu jak kupiłam tą książkę, nie widziałam się z nim, za to relację z innymi mężczyznami poprawiły mi się tak BARDZO że aż byłam w szoku. Ta książka otwiera oczy tak szeroko, że nie spałam do 2:00 tylko czytałam, czytałam i czytałam. To książka dla kobiet. Napisana przez mężczyznę. To dlatego Parafianin jesteś zaskoczony, dlaczego ja Cię rozumiem.

Tu nie ma magii, tu nie ma bratniej duszy, tu jest wiedza. Tylko tyle i aż tyle.

 

Subiektywny – to teraz Ty. Mój Faworyt. :) Tak mądry i inteligentny chłop nie może mieć problemów w związku. – myślałam czytając Twoje wcześniejsze wpisy. To niemożliwe. Niestety, Moderatorzy nie zdążyli wykasować Twojego dzisiejszego postu, który też przeczytałam. Na początku chciałam Cię zapytać czy zależy Ci jeszcze na Żonie, ale gdyby nie było tej wzmianki: „Później poproszę modów o skasowanie tego posta.” to bym wiedziała, że Ci nie zależy. Ale Tobie zależy, i to bardzo. Zerwałeś maskę, odsłoniłeś się. Bardzo osobisty wpis... Ale czy jej na Tobie zależy? Ona jest o Ciebie zazdrosna czyli zależy JEJ! Komentarze pod postem typowo męskie, bo niby jakie miały by być. Tu nie ma bab. Oprócz jednej, która się mianowała „Samicą Alfa” i z tego powodu została obrzucona kamieniami na przywitanie. Ale luz, ja mam pancerz, ja już powoli jestem gatunek „niedoza*ebania”.

Widzę, że „Bracia” poklepują Cię po ramieniu, ja Cię nie będę głaskać. Ja dam Ci broń. Albo inaczej – dam Ci lekarstwo na to „niezrozumienie”. Czy da się to jeszcze uratować? Moim zdaniem TAK! :P Kup jej książkę, tą, którą ja kupiłam aby bronić się przed kolegą „graczem”. Jeśli jej na Tobie zależy, to Ona zrobi WSZYSTKO aby znów było jak dawniej. Wiesz jaka to książka???

Oto mały fragment:

„Kobieta ma inna naturę niż mężczyzna – to już zapewne wiesz. Kobieta, gdy jest smutna, coś ją trapi, boli, musi się wygadać. Potrzebuje wtedy rozmowy. Rozmowa przynosi jej ukojenie i jeśli nawet nie rozwiązuje problemów, to dzięki niej kobieta czuje się znacznie lepiej. Mężczyzna, a tym bardziej wzrokowiec, ma zupełnie inne potrzeby. Mężczyzna, kiedy coś go trapi, zazwyczaj nie jest w stanie o tym opowiedzieć. Mężczyzna wzrokowiec do wyrażania emocji używa bowiem tylko prawej półkuli mózgowej, przeto wyrażenie czegoś słowami przychodzi mu z dużym trudem. Kobiety w większości przypadków tego nie rozumieją. Oczekują od mężczyzny wyjaśnień, zwierzeń i często irytują się, że mężczyzna nie robi tego, a właściwie — że nie jest w stanie. W efekcie mężczyzna pozostaje sam ze swoimi problemami.”

 

Zaciekawiłam Was co to za książka?

 

A Ty Parafianin pisz swoją książkę. Na co Ty czekasz?!


Mam nadzieję, że mogę podać tytuł i autora, że to nie będzie reklama i że nie będę za to zbanowana, bo nie jest to książka Marka (Administratora). Ale na moim przykładzie widać, że po jej przeczytaniu porozumienie z Mężczyzną murowane!!! :D

Ależ się dziś wymądrzam. Do spowiedzi pójdę, albo chociaż sukienkę sobie nową kupię. :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja to nie rozumiem jak można tyle pisać, ja czeka skoda do wypucowania. :lol:

 

@SMV 11/10 - Lecimy koleżanko z tym koksem :P

 

1 godzinę temu, SMV 11/10 napisał:

1. Wygląd Stefana: 5/10

2. Subkomunikacja: 11/10 (bratnia dusza, dopasowanie genetyczne, myślę że każdy rozumie o co mi chodzi i każdy pewnie ma takie osoby z którymi może gadać i gadać i przebywać 24/7 i się nie znudzi oraz takie których nie trawi)

3. Charakter: 11/10 (to się najczęściej wiąże z subkomunikacją)

4. Pozycja społeczna: 11/10 (jest sławny)

5. Zasoby: 1/10.

 

 

1. Wygląd jest zależny od zasobów prócz wrodzonej atrakcyjności liczy się również wszystko co się wiąże z wyglądem,a na owe wszystko trzeba mieć kasę (ubrania, zegarki, obuwie, auto - tak to również zalicza się do wizerunku)

 

2. Płaczę ze śmiechu, bratnia dusza kończy w friend zone, przed facetem którego kobieta nienawidzi/ nie znosi/ wkurwia ją najczęściej rozkłada nogi 9ja cię chamie ucywilizuje i takie tam)

 

3. Charakter nie ma żadnego znaczenia, czy ktoś jest dobry czy zły, miły czy niemiły, liczy się jedynie pewność siebie i konsekwencja w postępowaniu

 

4. Pozycja społeczna jest ściśle powiązana z posiadanymi zasobami i wpływami, nie trzeba być sławnym żeby mieć wysoką pozycję społeczną aczkolwiek jedno nie wyklucza drugiego

 

5. Zasoby zapewniają pozycję społeczną, poprawiają wizerunek i są manifestacją wielu posiadanych (pożądanych przez kobiety) cech charakteru, bez których do owych zasobów się nie dochodzi

 

- pracowitość

- zaradność

- talent biznesowy/ lub talent w jakiejś konkretnej dziedzinie

 

Stanowią dodatkowo "obietnicę":

 

- stabilizacji

- dostatku

- wysokiego poziomu życia i wykształcenia dla potomstwa

 

To tak skrótowo, mógłbym pisać elaborat. 

 

Czytaj niunia dalej podręczniki dla puasów i wklejaj treści bez zrozumienia, będziemy mieli więcej beki na forum.

 

 

 

 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, UWAGA Samica Alfa napisał:

 

 

Subiektywny – to teraz Ty. Mój Faworyt. :) Tak mądry i inteligentny chłop nie może mieć problemów w związku. – myślałam czytając Twoje wcześniejsze wpisy. To niemożliwe. Niestety, Moderatorzy nie zdążyli wykasować Twojego dzisiejszego postu, który też przeczytałam. Na początku chciałam Cię zapytać czy zależy Ci jeszcze na Żonie, ale gdyby nie było tej wzmianki: „Później poproszę modów o skasowanie tego posta.” to bym wiedziała, że Ci nie zależy. Ale Tobie zależy, i to bardzo. Zerwałeś maskę, odsłoniłeś się. Bardzo osobisty wpis... Ale czy jej na Tobie zależy? Ona jest o Ciebie zazdrosna czyli zależy JEJ! Komentarze pod postem typowo męskie, bo niby jakie miały by być. Tu nie ma bab. Oprócz jednej, która się mianowała „Samicą Alfa” i z tego powodu została obrzucona kamieniami na przywitanie. Ale luz, ja mam pancerz, ja już powoli jestem gatunek „niedoza*ebania”.

Widzę, że „Bracia” poklepują Cię po ramieniu, ja Cię nie będę głaskać. Ja dam Ci broń. Albo inaczej – dam Ci lekarstwo na to „niezrozumienie”. Czy da się to jeszcze uratować? Moim zdaniem TAK! :P Kup jej książkę, tą, którą ja kupiłam aby bronić się przed kolegą „graczem”. Jeśli jej na Tobie zależy, to Ona zrobi WSZYSTKO aby znów było jak dawniej. Wiesz jaka to książka???

Oto mały fragment:

„Kobieta ma inna naturę niż mężczyzna – to już zapewne wiesz. Kobieta, gdy jest smutna, coś ją trapi, boli, musi się wygadać. Potrzebuje wtedy rozmowy. Rozmowa przynosi jej ukojenie i jeśli nawet nie rozwiązuje problemów, to dzięki niej kobieta czuje się znacznie lepiej. Mężczyzna, a tym bardziej wzrokowiec, ma zupełnie inne potrzeby. Mężczyzna, kiedy coś go trapi, zazwyczaj nie jest w stanie o tym opowiedzieć. Mężczyzna wzrokowiec do wyrażania emocji używa bowiem tylko prawej półkuli mózgowej, przeto wyrażenie czegoś słowami przychodzi mu z dużym trudem. Kobiety w większości przypadków tego nie rozumieją. Oczekują od mężczyzny wyjaśnień, zwierzeń i często irytują się, że mężczyzna nie robi tego, a właściwie — że nie jest w stanie. W efekcie mężczyzna pozostaje sam ze swoimi problemami.”

 

Zaciekawiłam Was co to za książka?

 

 

 

I ty mi powiesz że jesteś inna :)

 

Przecież ten wpis dla S. To worek manipulacji i a samo skłanianie do naprawy związku to ewidentna solidarność jajników pokaż jej jak ci zależy ja pierde

Tu wszyscy wiedzą jak to by sie skonczyło

 

I nie wkładaj nikomu do bani że mu zależy bo skoro. mówi że nie to nie

Faceci tak mają

 

A książki zjeb,,,, rycerzyka to nie to forum

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładam nowy wątek dla tych, którzy chcą o coś zapytać i poradzić się nie tylko mężczyzn, ale i kobiet, których tutaj wyjątkowo mało. Masz problem z babami? Nie marudź, zapytaj.

 

Przecież w tym zdaniu jest błąd logiczny.

Masz problem z babami - czyli ona może i chce nam pomóc, ale na babski sposób.

Mnie to wcale nie dziwi, bo i nie oczekiwałem fajerwerkow w stylu, "rzuć te wariatkę" , "nie daj się tak manipulować" "idź poruchaj koleżankę"

 

Która kobieta, by pisała takie rzeczy?

Przecież szkodziłaby własnej płci.

 

Kobiety zawsze, ale to zawsze jak słyszą, ze coś w związku nie wyszło, to obwinią faceta, "bo pewnie krzywdził tamtą biedaczkę, a ona się starała".

 

Są od tego tylko dwa wyjątki - jak jest z twojej rodziny (matka, czasem siostra), wtedy mogą trzymać twoją stronę, lub kobieta której się podobasz - ta potrafi z kolei wytłumaczyć sobie każde nasze zachowanie w stosunku do byłej.

 

Nie dziwcie się, że ona pisze, to co pisze.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ACHTUNG ACHTUNG PANOWIE

 

Nie wiedziałem, że Sławcio jest aż tak w to zaangażowany. Ten człowiek potrafi napierdalać ściany tekstu, tylko po to żeby zaszkodzić Markowi. Spójrzcie na komentarze pod przykładowym wykopem.

http://www.wykop.pl/link/3039691/palaczki-unikac-jak-ognia-samcze-runo/. Każdemu kto angażuje się w to emocjonalnie radzę odpuścić, bo pisanie czegokolwiek do UWAGA Samicy jest stratą czasu. To niewiarygodne ile energii ktoś potrafi włożyć tylko po to by zaszkodzić innej osobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.04.2016 at 22:36, red napisał:

Ja to nie rozumiem jak można tyle pisać, ja czeka skoda do wypucowania.

@red - Oj troszkę przesadziłam z ilością to fakt, ale za to jednym postem opykałam pięciu. A fura była na myjni, więc wygląda teraz jako tako. I weź mi nie zaśmiecaj wątku jakimś komentarzem do SMV 11/10, załóżcie sobie swój. :P

 

Dnia 1.04.2016 at 23:46, Tarnawa napisał:

I ty mi powiesz że jesteś inna

@Tarnawa - Ja nie jestem inna, ja jestem normalna, niewyjątkowa, nudna i brzydka. Lepiej Ci? Nic nie skumałeś pewnie dlatego, że wpis nie był dedykowany Tobie. Ja nie napisałam, żeby pokazał, że mu zależy, (ale już pokazał, bo chciał pogadać). Ja zasugerowałam aby dał jej książkę, którą ja przeczytałam (jeszcze nie całą), bo dzięki niej, ja zawróciłam z jakiegoś takiego mocno postępującego już feminizmu. Byłam jak ta mrówka. Patrz obrazek.

57017f4435d32_mrwka.jpg.a8c02015732105ec

 

Ale poczekam, aż sam zainteresowany się wypowie. Nic na siłę, nic na kolanach. Róbta co chceta chopy, ja Wam mogę tylko dać narzędzia, a co Wy z nimi zrobicie to Wasza sprawa. To nie Wy macie czytać tą książkę tylko Wasze baby!

Aby było różowo jak w bajce. Ktoś chce PDFa na mamla? Za free. Taka na wiosnę dobra będę. :P

 

Dnia 1.04.2016 at 00:03, Mnemonic napisał:

Fakt. Pochlebstwo jest najczęstszą, najprostszą i najtańszą formą manipulacji

@Mnemonic - Prawda, ale pamiętaj, że to w większości kobiety są słuchowcami, więc słowa działają na nie. Czasami trzeba się mocno pilnować, bo jak sami piszecie: sprzeda się kilka głodnych kawałków i już majtki zdjęte. Natomiast mężczyźni to wzrokowcy, oni muszą widzieć – to na nich działa.

Sam Marek @Mgbwandu na samczeruno.pl piszę: " Bajki o tym że liczy się tylko wnętrze, zostawmy dla naiwniaków. Uroda się liczy, ponieważ sprawia przyjemność (...)  A czymże jest życie bez przyjemności i piękna?"

Lala się ubierze, umaluje i nie daj Boże jeszcze uśmiechnie, a samcowi już nogi miękną…

 

To jeszcze jeden

 

@Arditi - Aby mężczyzna zrozumiał kobietę musi najpierw jakby wejść do jej mózgu. Wiesz co tam się dzieje??? Nie masz pojęcia! Wrzucam filmik, prawdziwy jak cholera. :D Zobaczcie koniecznie, najlepiej ze swoimi babami.

Dnia 2.04.2016 at 12:02, Arditi napisał:

Są od tego tylko dwa wyjątki - jak jest z twojej rodziny (matka, czasem siostra), wtedy mogą trzymać twoją stronę, lub kobieta której się podobasz

 Jest też trzecia opcja – chcesz komuś pomóc, tak dla własnej satysfakcji. Ale wiem, że pomaganie drugiemu to takie „niepolskie”.

 

Dnia 2.04.2016 at 12:02, Arditi napisał:

Nie dziwcie się, że ona pisze, to co pisze.

Nie dziwcie się. Sprawdźcie!

 

I na koniec obiecany filmik. Ze specjalną dedykacją dla mojego „ulubieńca” @Brzytwa, bo na mieście mówią, że On się rzadko uśmiecha. :lol: Sprawdźmy to!

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, UWAGA Samica Alfa napisał:

 

I na koniec obiecany filmik. Ze specjalną dedykacją dla mojego „ulubieńca” @Brzytwa, bo na mieście mówią, że On się rzadko uśmiecha. :lol: Sprawdźmy to!

 

 

 

 

Nie pojmuję dlaczego Ci ludzie się śmieją, przecież te pudełko nicości to najlepsze co mogło nas spotkać - bycie/teraźniejszość.  

Edytowane przez radeq
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia Friday, April 01, 2016 at 19:27, UWAGA Samica Alfa napisał:

A było to tak: Pewien mój kolega uwiódł mnie. Znaliśmy się już kilka lat, a tu nagle taaakie motyle w brzuchu, on w związku ja nie. Ale jemy to nie przeszkadzało. Jego związek wyglądał na nieudany/rozpadający się więc myślałam, że chce się „przesiąść”. Ale on nie kończył tamtej relacji tylko adorował mnie bardziej i bardziej. Zaczęło mnie to irytować, więc chciałam się dowiedzieć o co chodzi. Oczywiście, że nie zapytałam jego wprost, tylko „wujka” Google. I zorientowałam się, że on mnie nie podrywa, tylko uwodzi – to ogromna różnica. Ale robił to raczej dla sportu. Taki „gracz”. Tak sobie podnosił niską samoocenę. Jak się wku*wiłam jak się zorientowałam! Decyzja? – będzie zemsta!

 

 

@UWAGA Samica Alfa:

 

No to jest wątek prawdziwie sensacyjny!!! ;-)

 

Zdradź (;-)), jaki był scenariusz zemsty!!!

 

 

Ref. motto Samicy:

Mężczyźni rządzą światem! A mężczyznami rządzą Kobiety, i choćby skały srały - nie zmienisz tego. <- hihihi ;-)

 

Owszem, kobiety chcą rządzić mężczyznami, a jakże!!! Niektórym nawet się to udaje - kiedy ich mężczyzna "traci jaja" - ale czy wtedy nadal są z i rządzą mężczyzną? ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

@radeq – trochę zazdroszczę Wam tego „pudełka nicości”, ja mam „przewody” i wszystko jest połączone ze wszystkim. :)

 

@DonDiego – jaki był scenariusz zemsty!!! Odpowiedź jest baaardzo banalna: uwieść go.

Spodobało Ci się moje motto? Zaraz Ci wszystko wyjaśnię. „Kobiety rządzą mężczyznami”, czyli kobiecie jest łatwiej być bez faceta, niż facetowi bez kobiety. Mężczyźni mają słabszą psychikę od kobiet za to są silniejsi fizycznie. Ten problem dobrze ukazuje to forum, gdzie jest wielu mężczyzn skrzywdzonych przez kobiety. Ale słowo „rządzą” w moim motto nie ma nic wspólnego z byciem pod pantoflem. Po prostu kobiecie jest łatwiej zainteresować sobą mężczyznę niż na odwrót. Wam Panowie wystarczy powierzchowność i już wielu traci głowę. Na szczęście jest to krótkotrwałe, bo dobrze jak kobieta coś sobą reprezentuje. Ale jak mężczyzna „traci jaja”, to już nie jest dobrze.

Nie dobrze jest też jak jedna osoba w związku jest dominująca, a druga zdominowana. Związek powinien być jak waga, na której po obu stronach są położone podobne wartości. Raz jedna osoba ma przewagę, raz druga. Jak jedna strona przeciąga mocniej szalę, a druga na to pozwala to coś się zaczyna psuć. Musi być równowaga inaczej związek nie czyni z ludzi partnerów tylko wrogów i w rezultacie się rozpada.

My kobiety UWIELBIAMY jak mężczyźni rządzą światem, ale też wiemy, że jesteśmy Waszymi Największymi Słabościami, stąd moje motto takie, a nie inne. Mam nadzieję, że ja to w miarę jasno wyjaśniłam.

 

@Brat Jan – tutaj Ci odpowiem na Twoje pytanie, bo tamten wątek był o ubraniach, a nie o tyłkach.

„Jakie myśli kobietom przychodzą gdy podoba im się męski tyłek ?”

Musiałabym zapytać swoich koleżanek, bo ja to mniejszą uwagę na to zwracam. Ja wtedy myślę; „fajna pupka”. Tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, UWAGA Samica Alfa napisał:

 

@DonDiego – jaki był scenariusz zemsty!!! Odpowiedź jest baaardzo banalna: uwieść go.

 

Acha! Czyli on uwodził Ciebie, Ty uwodziłaś jego - więc nawzajem się uwiedliście ;-)

Po czym, kiedy sprawy zaczęły iść szybko do przodu - to dalej były 2 opcje:

1. on jednak się wycofał i wrócił do swojej aktualnej, której porzucić dla Ciebie nie chciał (jak to w znanej książce: "Aż tak dla Ciebie głowy nie stracił" ;-))

2. Ty go rozkochałaś w sobie na zabój i bez pardonu porzuciłaś - więc i tak wrócił do swojej aktualnej...

3. uwiodłaś, i już nie wypuściłaś z rąk - i żyjecie długo i szczęśliwie - no wiadomo, że tak się nie stało, bo to to już kompletny banał ;)

 

Opowiedz, jak to było naprawdę...? ;-)

 

8 godzin temu, UWAGA Samica Alfa napisał:

Spodobało Ci się moje motto? Zaraz Ci wszystko wyjaśnię. „Kobiety rządzą mężczyznami”, czyli kobiecie jest łatwiej być bez faceta, niż facetowi bez kobiety. Mężczyźni mają słabszą psychikę od kobiet za to są silniejsi fizycznie. Ten problem dobrze ukazuje to forum, gdzie jest wielu mężczyzn skrzywdzonych przez kobiety. Ale słowo „rządzą” w moim motto nie ma nic wspólnego z byciem pod pantoflem. Po prostu kobiecie jest łatwiej zainteresować sobą mężczyznę niż na odwrót. Wam Panowie wystarczy powierzchowność i już wielu traci głowę. Na szczęście jest to krótkotrwałe, bo dobrze jak kobieta coś sobą reprezentuje. Ale jak mężczyzna „traci jaja”, to już nie jest dobrze.

Nie dobrze jest też jak jedna osoba w związku jest dominująca, a druga zdominowana. Związek powinien być jak waga, na której po obu stronach są położone podobne wartości. Raz jedna osoba ma przewagę, raz druga. Jak jedna strona przeciąga mocniej szalę, a druga na to pozwala to coś się zaczyna psuć. Musi być równowaga inaczej związek nie czyni z ludzi partnerów tylko wrogów i w rezultacie się rozpada.

My kobiety UWIELBIAMY jak mężczyźni rządzą światem, ale też wiemy, że jesteśmy Waszymi Największymi Słabościami, stąd moje motto takie, a nie inne. Mam nadzieję, że ja to w miarę jasno wyjaśniłam.

 

 

 

Oczywiście, że nie o pantoflach była mowa.

 

Więc zwyczajnie należy "dobrze się dobrać", żeby była względna równowaga - czyli:

- żeby facet nie tracił głowy dla każdej zainteresowanej (ale "nie ma bata", nie oparłbym się takiej Sharon Stone...)

- żeby kobieta nie uwodziła wszystkich dookoła (bo w końcu trafi kosa na kamień i zacznie się jazda...:)

 

Ale z drugiej strony, jeśli on myśli o każdej innej, i ona także o każdym innym potencjalnym itp. ... to też jest tu jakaś równowaga... czyż nie? ;-)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.04.2016 at 19:27, UWAGA Samica Alfa napisał:

Czemu kobiety chodzą parami do łazienki na imprezach?

To akurat proste pytanie: aby obgadywać facetów i poprawić urodę, jeśli jest taka potrzeba.

KŁAMSTWO!!!szatan kazał ci tak mówić.to standardowa odpowiedz,"jedna sika a druga stanik poprawia"nie raz te kłamstwa słyszałem.

modlicie sie do szatana przez kibel!!!!!!!!!!!!!!!

no to dowiem sie o tych filmach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Samiec Alfa napisał:

 

Alfy nie biegają, po prostu biorą co im się należy;)

 

Trafne! Choć nie tyle, co "należy", ale to, czego "chcą".

 

Ale kiedy tego nie mogą sobie wziąć lub dostać z różnych powodów - wtedy zaczyna się jatka, ręka, noga, mózg na ścianie! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, DonDiego napisał:

 

Trafne! Choć nie tyle, co "należy", ale to, czego "chcą".

 

Ale kiedy tego nie mogą sobie wziąć lub dostać z różnych powodów - wtedy zaczyna się jatka, ręka, noga, mózg na ścianie! :)

 

Ciekawe jak nasza SAMICZKA ALFA musi odczuwać wewnętrzne spełnienie, bo watpię, by takie coś posiadała XD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.