To nie żarty - żołnierze Formozy coś odkryli i teraz są mordowani wraz z dziećmi

[Jan III Wspaniały]

14 godzin temu, doler napisał(a):

Te sprawy z samobójstwami dwóch komandosów Formosy śmierdzą.

Tam ktoś coś usłyszy, tam ktoś coś powie i później pisanie, że dwóch komandosów razem z innymi bzdurami. W dodatku Formosy, zamiast Formozy.

 

I co tam śledztwo, działania wydziału kryminalnego, zbieranie informacji krok po kroku, skoro już jest diagnoza:

 

14 godzin temu, doler napisał(a):

Co to pokazuje ? To, że policja i wojsko chroni interesy zorganizowanych grup przestępczych i mają do dyspozycji wyszkolonych komandosów z zabawkami za setki tysiące dolaruf.

 

Wybacz ale Twój post jest na tak niskim poziomie merytorycznym, logicznym, że aż złapałem się za głowę jak to przeczytałem. Tak, szeregowy Kowalski z 5 miesiącami służby, który poszedł do roboty do woja, jest tam z pewnością po to, żeby chronić interesów zorganizowanych grup przestępczych.

 

Napisać byleby coś napisać i byleby pocisnąć władzy/Policji/Wojsku/komukolwiek (niepotrzebne skreślić). Bez jakiejkolwiek refleksji.

 

@DOHC masz jakieś źródła odnośnie wysyłanych przez niego wiadomości?

 

Według mnie, jest całkiem możliwe, że próbował się nieudolnie zabić. Pamiętaj, że niewiadomo w jakich okolicznościach to było. Być może siedział w krzakach obok stawu, chciał na szybko coś wymyślić żeby się odpalić- próbował się ciąć, efektu natychmiastowego nie było. Poszedł do stawu, próbował z wiatrówką, gdzie mogło to go ogłuszyć co w dalszej konsekwencji doprowadziło do utopienia.

 

Dlaczego nie bierzecie pod uwagę, wątku obyczajowego?

 

,,44-latek po tym co zrobił, napisał krótki list: „Przepraszam za wszystko. Wszyscy jesteście bestiami”. Uwaga! TVN nieoficjalnie informowała, że „zabójstwo może mieć związek z wątkiem obyczajowym, związanym z małżeństwem”.”

 

https://www.wprost.pl/amp/11469679/tragiczny-final-poszukiwan-grzegorza-borysa-prokuratura-potwierdza.html

 

Edytowane 12 Listopada 2023 przez Jan III Wspaniały

[Trevor]

Dzisiaj wypłynęły nowe fakty w sprawie wysadzenia Nord Stream. Podobno za zgodą polskich władz Ukraińska grupa żołnierzy wynajęła jacht Andromeda i dokonała wysadzenia rurociągu. Stajemy się w tym momencie stroną konfliktu bo umożliwiamy prowadzenie operacji wojskowych z naszego terytorium. Wiedziałem że coś śmierdzi w tej sprawie. Ciekaw jestem gdzie cumowała wtedy Andromeda.

 

https://www.altair.com.pl/news/view?news_id=41720

https://frontstory.pl/wybuch-nord-stream-niemcy-polska-jacht-andromeda-kolobrzeg/

[EmpireState]

Odnośnie żandarmerii to tu jest ciekawy i dość mocno przemilczany temat osoby w miarę wysoko postawionej. Jakby nie patrzeć to jak ktoś odwala to próbują wzzystkiego. 

 

https://wiadomosci.onet.pl/tylko-w-onecie/zandarmeria-wywozi-mezczyzne-420-km-i-zostawia-z-8-zl-w-kieszeni/5zqc2zp

[DOHC]

6 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Tam ktoś coś usłyszy, tam ktoś coś powie i później pisanie, że dwóch komandosów razem z innymi bzdurami. W dodatku Formosy, zamiast Formozy.

 

Takie rzeczy przekazują media. 

Odnośnik na szajzbuku, w wolnej chwili postaram się to ogarnąć, na niezależnych stronach widziałem takie informacje.

6 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Według mnie, jest całkiem możliwe, że próbował się nieudolnie zabić.

Za dużo przypadków w tej sprawie, po Smoleńsku też były "samobójstwa".

6 godzin temu, Jan III Wspaniały napisał(a):

Dlaczego nie bierzecie pod uwagę, wątku obyczajowego?

Oczywiście że może być tak, ale za dużo dziwnych okoliczności, osobiście za duża hucpa i wgl tego nie kupuję.

 

Czas pokaże kto miał rację. 

4 godziny temu, Trevor napisał(a):

Stajemy się w tym momencie stroną konfliktu bo umożliwiamy prowadzenie operacji wojskowych z naszego terytorium.

De facto przekazywanie broni i udostępnianie technologii już tym było moim zdaniem. Bardzo dziwne rzeczy się dzieją na tym wybrzeżu, a wybuch rurociągu? Daj spokój szurowskie teorie spiskowe. 

[Jan III Wspaniały]

39 minut temu, DOHC napisał(a):

Takie rzeczy przekazują media. 

Odnośnik na szajzbuku, w wolnej chwili postaram się to ogarnąć, na niezależnych stronach widziałem takie informacje.

Właśnie do tego dążę. Informacje czerpiecie z mediów, powielając je dalej, wierząc w nie wybiórczo, kiedy pasują akurat do zasłyszanej teorii. Ale jeśli przekazują coś istotnego, nie pasującego do teorii to już wkładamy media do koszyka ,,przekupieni przez służby”.

 

Dla jasności. Też jestem zdania, zresztą nie trzeba być geniuszem- wystarczy po prostu szukać informacji, żeby stwierdzić, że C-19 był wałem i miał swoje cele. Jesteśmy po tej samej stronie.

 

44 minuty temu, DOHC napisał(a):

Za dużo przypadków w tej sprawie, po Smoleńsku też były "samobójstwa".

Tak, zgadzam się- dziwne rzeczy działy się po Smoleńsku i według mnie, nasze pokolenie nie dowie się co tam się wydarzyło. Ale według mnie, omawiany teraz przypadek to jest już na siłę doszukiwanie się we wszystkich działaniach spisku. Przypominam, że wszystkie informacje o tym masz dostarczane przez te same media, które nam wciskały największą zarazę XXI w. Również te, które informują o ,,dziwnych ciężarówkach pod blokiem w dniu morderstwa”.

 

Klik, klik i robimy hajs. Jak i wiele innych profitów.

 

Zaufaj mi, znam to środowisko- tam najprawdopodobniej wydarzyła się po prostu bardzo prosta i smutna historia.

[Strusprawa1]

Zniszczenie tego rurociągu było i jest w pełni zgodne z polskim interesem narodowym. 

W dniu 10.11.2023 o 10:39, DOHC napisał(a):

Ciekawe po co oni tu wgl są?

Nie wiem. Zapewne wystarczy zobaczyć co się dzieje z Ukrainą gdzie ich nie ma (oficjalnie).

Edytowane 13 Listopada 2023 przez Strusprawa1

[Kespert]

On 11/10/2023 at 11:10 AM, Jan III Wspaniały said:

Borys służył w komendzie portu

"Fakt" swego czasu wpadł na bardzo prosty, nielegalny ale ważny pomysł - znalazł dojście do systemu informacji o żołnierzach WP. Podali, że Borys miał w nim dwa wpisy - jeden oficjalny o "kierowcy", drugi utajniony.

 

On 11/10/2023 at 11:53 AM, Trevor said:

Tam 27-letni strażak zginął tez 1 listopada podczas tych poszukiwań.

To jest przedmiotem śledztwa prokuratury - jak na razie według konferencji prasowej, od kilku tygodni nie działał im sprzęt łączności, i jedyną możliwością wezwania pomocy było szarpanie za linę. Pomimo tego zszedł pod wodę.

 

On 11/10/2023 at 12:35 PM, Redbad said:

Dziwna przypadłość funkcjonariuszy Portu w Gdyni objawiająca się mordowaniem swoich dzieci i samobójstwem?

Gdyńska policja swego czasu zasłynęła wyłowieniem z portu trupa z zawiązanymi za plecami rękami, obciążonego gruzem przywiązanym liną - i zakwalifikowaniem tego jako "samobójstwa". Trójmiasto ma "tradycję" samobójców...

 

21 hours ago, Jan III Wspaniały said:

Według mnie, jest całkiem możliwe, że próbował się nieudolnie zabić.

Jakoś nie wierzę, by:

- komandos z Rumii próbował popełnić samobójstwo dźgając się nożem w plecy, i pomimo wykrwawienia, zdołał zachować przytomność, by się jeszcze powiesić

- człowiek który daje radę wyrwać się Żandarmerii, czy psu (wola przeżycia i umiejętności), potem jednak zmienia zdanie - i popełnia szkolny błąd używając (według prasy) broni pneumatycznej, czy (według Policji) "płytkich ran ciętych"

- gen. Petelicki poszedł w kapciach do garażu, by popełnić samobójstwo

- prof. Wróbel zginął z rąk syna, porąbany siekierą, krótko po tym jak udzielił wywiadu że "nie wie co leży w Smoleńsku, ale nie jest to prezydencki Tupolew"

- prokurator wojskowy organizuje konferencję w sprawie "niezgodności w procedurach wyburzenia hangaru na Okęciu 31.IV.2010r", po czym nie mówi nic, wyprasza dziennikarzy i strzela sobie w usta

 

14 hours ago, Jan III Wspaniały said:

Również te, które informują o ,,dziwnych ciężarówkach pod blokiem w dniu morderstwa”.

Jeśli znalazłeś artykuł opisujący kwestię tej "szambiarki", to proszę podziel się linkiem...

 

14 hours ago, Jan III Wspaniały said:

Zaufaj mi, znam to środowisko- tam najprawdopodobniej wydarzyła się po prostu bardzo prosta i smutna historia.

Człowiek przygotowuje się do czegoś - wyniku wyborów, "przekazania teczek"?

Zasłania okna domu.

Lokuje swoją matkę w bezpiecznym domu spokojnej starości.

Naprawia samochód, by nie zawiódł.

Bierze urlop, by nie musieć podróżować codziennie do znanej z góry lokalizacji.

Umieszcza w lesie skrytki z zapasami.

 

Masz rację w tym, że to bardzo prosta i smutna historia... zdrady. Takiej, w której żaden szeregowy "ludzik w mundurze" nie ponosi odpowiedzialności za to, o czym nie wie - i po prostu robi to, co umie najlepiej, opierając się na rozkazach "lepiej poinformowanych" i własnym poczuciu sprawiedliwości (medialnie wykreowanym).

To, że żerują na niej różne clickbaitowe me(n)dia, nie zmienia jednak jej podstawowych motywów.

 

On 11/10/2023 at 11:45 AM, DOHC said:

a "zwykli" ludzie mogli być statystami do odgrywania szopki poszukiwawczej

Według chronologii materiałów TVN, już godzinę po oficjalnym "zgłoszeniu", na miejscu reporterzy sfilmowali jednostki "specjalne", przygotowujące się do poszukiwań. Znaczy, przyjechali w trybie alarmowym... do "zwykłego kierowcy".

 

@Brat Jan są wydarzenia, które zmieniają bieg historii.

I są zdarzenia, po których armie odmawiają posłuszeństwa władcom, którzy nie dochowali im wierności.

Polskie "ustawianie sceny" nie ma takiej "mocy niuansów", co angielskie "setting the stage". Pora na "Generała".

[Redbad]

50 minut temu, Kespert napisał(a):

Gdyńska policja swego czasu zasłynęła wyłowieniem z portu trupa z zawiązanymi za plecami rękami, obciążonego gruzem przywiązanym liną - i zakwalifikowaniem tego jako "samobójstwa". Trójmiasto ma "tradycję" samobójców...

Trójmiasto ma ogólnie renomę "układu" wielopłaszczyznowego od duchowieństwa po wysoką administrację, ale co ja tam wiem 😉

[Kespert]

17 minutes ago, Redbad said:

Trójmiasto ma ogólnie renomę

Już w czasach głębokiej komuny statki węglowe głębiej siedziały w wodzie puste - wracając ze "zgniłego Zachodu", niż jak wypływały wyładowane węglem.

Nawet jak CIA "zdobyła" na Ukrainie najnowszy wówczas T-91, to do USA popłynął on przez Gdańsk.

Jak trzeba było "zorganizować rewolucję" i zmienić system, tez wybrano lokalizację w Stoczni im. Lenina.

Port - okno na świat - od zarania cywilizacji człowieka był kluczowym miejscem strategicznym.

[Tamerlan]

W dniu 10.11.2023 o 17:16, $Szarak$ napisał(a):

Jeszcze co do Leppera - trochę nie na temat, ale padł tutaj jego wątek pewien - jeśli się schodzi na teorię spiskowe to często jest właśnie on wspominany. 

 

Myślę, że też trzeba ostudzić co do tej teorii spiskowej. 

 

Widziałem różne materiały - jego były doradca wizerunkowy mówi, że niby zabili go przez to słynne przemówienie w sejmie. 

 

Myślę, że jest to całkowita bzdura - przecież ludzie mają to w dupie ile politycy kradną xD. 

Jakie konsekwencje tego miałyby być? No żadne. Rozeszło by się. Tak po prostu na logikę to wziąć. 

 

A na jego grobie tańczą ci, którzy nie lubią PiS i wykorzystują śmierć tego człowieka do polityki. 

 

Schemat jest następujący = zrobić z Leppera bohatera pośmiertnie = zabili go bo za dobry. 

 

Lepper politykiem nie był dobrym. Taka jest prawda. 

 

Najlepsze jest to, że ludzie tego człowieka widzą przez pryzmat tam kilku wywiadów czy tej właśnie ww mowy w sejmie. 

 

O co bije? Że robi z niego sie pośmiertnie bohatera - którym nie był. A jeśli nie była to rzeczywiście udana próba S to napewno nie za męczeństwo swoje dla narodu tylko swoje prywatne potyczki (szemrane).

Generalnie to PIS nie mógł mieć zbyt wiele wspólnego z "samobójstwem" Leppera bo to się wydarzyło w czasie rządów platformy.

 

Nie wiem czy to że z mównicy sejmowej mówił o Tusku i pieniądzach od bandziorów miało wpływ, chyba nie skoro z niego głupka i oszołoma zrobili-a dziś w sejmie mamy takiego Giertycha. Pospolite złodziejstwo więc to nie jest wielka przeszkoda w tym kraju dla polityka. Chodziło raczej o coś czego jeszcze nie ujawnił-plotka mówi o umowie gazowej i korzyściach jakie z tego miał Pawlak i Tusk. Pawlak jakoś faktycznie dziwnie zniknął później z głównego nurtu polityki-na wiele lat, a działania Polski względem gazpromu były "niepokojące" mówiąc delikatnie.

 

Generalnie chodziła teoria że Lepper był karmiony różnymi dokumentami przez służby, czym te straszyły polityków. 

Edytowane 13 Listopada 2023 przez Tamerlan

[Kespert]

1 hour ago, Tamerlan said:

a działania Polski względem gazpromu były "niepokojące" mówiąc delikatnie

Bardzo delikatnie. Podarowanie Rosjanom prezentu z 276 milionów dolarów, zakrawa o... to były pieniądze już zasądzone przez rosyjski sąd, na korzyść Polski.

 

Za: https://gazetaolsztynska.pl/827635,Jak-Pawlak-i-Tusk-grali-po-stronie-Rosji-przy-podpisaniu-kontraktu-gazowego.html

Quote

 

W osobnym punkcie zysk EuRoPol Gazu został ograniczony do zaledwie 21 mln zł rocznie. Więcej spółka nie miała prawa zarobić!

 

4 lutego 2010 r. w osobnym piśmie (także zastrzeżonym) próbuje to wyjaśnić prezes PGNiG Michał Szubski. „Informacja nt. porozumienia” skierowana jest do Donalda Tuska oraz ministrów gospodarki – Waldemara Pawlaka, skarbu – Aleksandra Grada, i spraw zagranicznych – Radosława Sikorskiego. Szubski przedstawia „syntetyczną informację prezentującą podstawowe korzyści” wynikające z podpisanej właśnie umowy z Gazpromem. I chwali się, że zysk EuRoPol Gazu ograniczony do 21 mln zł rocznie da w latach 2010–2045 nawet 756 mln zł.

Tyle że w samym roku 2005 EuRoPol Gaz zanotował zysk w wysokości 160 mln zł (w trzech poprzednich latach odpowiednio: 918 mln, 580 mln, 367 mln). Prezes chwali się również, że umowa „gwarantuje nam status państwa tranzytowego”, ale cóż to oznacza, skoro praktycznie nic na tym nie zarobimy, a Rosja do Niemiec będzie słać gaz po minimalnych stawkach. Jest w tym zysk, i to niemały, ale dla Gazpromu.

 

"Rosja do Niemiec będzie słać gaz po minimalnych stawkach" dzięki przyszłemu przewodniczącemu Parlamentu Europejskiego.

 

[Jan III Wspaniały]

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

"Fakt" swego czasu wpadł na bardzo prosty, nielegalny ale ważny pomysł - znalazł dojście do systemu informacji o żołnierzach WP. Podali, że Borys miał w nim dwa wpisy - jeden oficjalny o "kierowcy", drugi utajniony.

Możesz mi podać jakiś link? Nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji.

 

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

Jakoś nie wierzę, by:

- komandos z Rumii próbował popełnić samobójstwo dźgając się nożem w plecy, i pomimo wykrwawienia, zdołał zachować przytomność, by się jeszcze powiesić

Pierwszy raz czytam o tym, nie wiem skąd masz takie info ale ja do zupełnie innych dotarłem. Np.

https://tvn24.pl/trojmiasto/reda-nie-zyje-komandos-formozy-jego-corka-i-pies-prokuratura-wszczela-sledztwo-w-sprawie-zabojstwa-maloletniej-7272133

 

Tutaj jest mowa o tym, że do niego przyjechała matka, zabrali go jeszcze przytomnego. Nic o nożu w plechach, powieszeniu się. Swoją drogą, jeśli takie rzeczy by się działy, to myślisz, że koledzy z jednostki, rodzina, żandarmi prowadzący sprawę by milczeli przy takim szwindlu? Wiesz ile to jest ludzi ,,do upilnowania” żeby siedzieli cicho? To jest nierealne. Jeśli masz inne źródła to podziel się, chętnie przeczytam.

 

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

- człowiek który daje radę wyrwać się Żandarmerii, czy psu (wola przeżycia i umiejętności), potem jednak zmienia zdanie - i popełnia szkolny błąd używając (według prasy) broni pneumatycznej, czy (według Policji) "płytkich ran ciętych"

Stary, ja Cię szanuje ale chyba nie wierzysz w te kaczki dziennikarskie o tym, że dał radę wyrwać się psu? Miałeś kiedyś styczność z takim psem? Ja miałem i serio, musiałbyś mu skręcić kark (o ile wcześniej by Cię nie rozszarpał) jakbyś chciał żeby on odpuścił. One nie dają sobie spokoju, nie wierz w te idiotyzmy.

Jeśli chodzi o resztę, Ty snujesz domysły, wierzysz, że to nie może być przypadek. I w porządku, masz prawo, dobrze, że można w ogóle podważać czy dyskutować. Ja natomiast byłem wewnątrz, znam pewne fakty i w zasadzie jak czytam niektóre rzeczy to oczy dziwie jak ludzie z łatwością i pewnością siebie wypowiadają się… na temat rzeczy na które nie mają kompletnie pojęcia, rzucając przypadkowo jakieś hasła co później mieszają ludziom w głowach, dzięki czeku rodzą się teorie spiskowe z czapki, np.:

 

 

4 godziny temu, Kespert napisał(a):

Według chronologii materiałów TVN, już godzinę po oficjalnym "zgłoszeniu", na miejscu reporterzy sfilmowali jednostki "specjalne", przygotowujące się do poszukiwań. Znaczy, przyjechali w trybie alarmowym... do "zwykłego kierowcy".

Po pierwsze, co najistotniejsze to określ proszę co masz na myśli jednostki ,,specjalne” bo jest to klucz. Kto? Żandarmeria wojskowa czy Policja? Wydział dochodzeniowo-śledczy, W II, gotowe patrole prewencji? Może Wydział działań specjalnych? Stary zdajesz sobie sprawę co się dzieje, jak dyżurny otrzymuje telefon, że został zamordowany dzieciak i najprawdopodobniej sprawca czyli ojciec uciekł? Nie kierowca, tylko gość który podciął gardło dziecku. Wiesz co się dzieje wtedy w placówce Żandarmerii? Na KP? Jakby wysłali w żółwim tempie 4 patrole plus dwóch krymków i dochodzeniowca to osoby decyzyjne za tydzień chodziłby rozliczać się z obiegówką wypieprzeni dyscyplinarnie z roboty za niedopełnienie obowiązków.

 

 

To ostatni mój wpis w tym temacie. Nic osobiście do Ciebie.

 

Głową sufitu nie przebije, niech każdy wierzy w co chce ale mam wrażenie, że nawet jakby każdy dostał dostęp do akt, gdzie wszystko byłoby wyjaśnione to i tak niektórzy by nie wierzyli dla zasady.

 

Ah, tutaj ta cysterna:

https://www.fakt.pl/wydarzenia/polska/trojmiasto/grzegorz-borys-to-nie-daje-ludziom-spokoju-w-tle-tajemniczy-samochod/v34c3b4

Edytowane 13 Listopada 2023 przez Jan III Wspaniały

[Obliteraror]

3 godziny temu, Redbad napisał(a):

Trójmiasto ma ogólnie renomę "układu" wielopłaszczyznowego od duchowieństwa po wysoką administrację, ale co ja tam wiem 😉

Nazwa "mała Sycylia" nie wzięła się znikąd

 

@Jan III Wspaniały, dzięki za powyższy post. Masz rację co do psów - tu mogę potwierdzić. Moi "służbowi" znajomi że strzelnicy parę razy opowiadali mi podobne historie. Co do reszty pewnie też, ale tu uwierzę komuś bez dowodów wiary, kto zna (jak Ty) branżę  Nie mam podstaw, by to kwestionować.

 

 

[Kespert]

35 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Możesz mi podać jakiś link? Nigdzie nie mogę znaleźć takich informacji.

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/7,114883,30332853,gdynia-grzegorz-borys-mial-dostep-do-informacji-zastrzezonych.html

Fakt już przepadł (kto by się przyznawał do nielegalnego dostępu), pozostały resztki na GW i tu:https://mundurowe.info/sily-zbrojne-konflikty-wojsko/grzegorz-borys-mial-dostep-do-informacji-zastrzezonych-kolega-z-wojska-skryty-cichy-facet/498307/#gsc.tab=0

 

42 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

myślisz, że koledzy z jednostki, rodzina, żandarmi prowadzący sprawę by milczeli przy takim szwindlu?

Ten jeden, który być może wiedział o co chodzi, milczał - tylko sam zaczął się przygotowywać do ucieczki.

Reszta przecież nie widziała zwłok, musiała oprzeć się na tym, co im powiedziano.

44 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Jeśli masz inne źródła to podziel się, chętnie przeczytam.

O wynikach sekcji zwłok i "ranach w plecy" wypowiadał się na żywo patolog, który ją prowadził, w wiadomościach lokalnych TVP - "trójce".

Nie ma tego programu na VOD czy w internecie, i nigdy go nie powtórzono.

PS: zakładam że patolog, bo tak go przedstawiono.

45 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

One nie dają sobie spokoju, nie wierz w te idiotyzmy.

Doskonale wiem, że często nawet nie uczy się ich komendy "odpuść" i nawet przewodnik musi czasem posunąć się do fizycznego rozwarcia szczęk.

Skuteczna ucieczka przed takim psem to Everest "sztuki przetrwania", materiał na legendy "nie do wiary". I prawdę mówiąc nie słyszałem osobiście o przypadku, by komukolwiek się to udało "w otwartym terenie".

47 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Ty snujesz domysły, wierzysz

O strzałach na Wiczlinie pisałem, zanim oficjalnie pojawiły się jakiekolwiek informacje prasowe Policji o "płoszeniu dzików".

Wnioski wyciągnij samodzielnie.

 

49 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

określ proszę co masz na myśli jednostki ,,specjalne”

Ludzie w jednakowych mundurach, z długą bronią, w kominiarkach, kamizelkach, hełmach, ale bez oznaczeń jednostki. Bez żadnych oznaczeń.

Cóż, pierwszy raz widziałem ŻW? czy Policję? w mundurach bez oznaczeń. Wymieniona reszta też pokazuje się albo "w cywilu", albo umundurowana i zidentyfikowana co najmniej znakami jednostki (pomijam tych z napisem na rzepy, to też zasadniczo "cywile").

 

57 minutes ago, Jan III Wspaniały said:

Nic osobiście do Ciebie.

Oczywiście. Ja też rozumiem problem.

Teorii spisku jest internecie multum, bo każdy praktycznie może sobie zrobić własną. Więc większość z nich jest po prostu zwidami szaleńców. Większość jest fałszem.

Co nie znaczy, że każda jest całkowicie fałszywa.

 

Cóż, może masz rację. Dość już zostało powiedziane. Dość będzie szumu "nad menażką" przez dekady. Może za sto lat, jakiś historyk dojdzie do "prawdy"...

https://www.money.pl/archiwum/wiadomosci_agencyjne/pap/artykul/zolnierz;z;grudnia70;widzialem;w;stoczni;powieszonych;ludzi,144,0,213136.html

1 hour ago, Obliteraror said:

Nazwa "mała Sycylia" nie wzięła się znikąd

https://gdynia.naszemiasto.pl/nasi-prokuratorzy-na-tropie-zabojstwa-w-domu-olewnika/ar/c1-601660

 

[Endeg]

 

Decyzja o umorzeniu śledztwa najprawdopodobniej zapadnie szybko.

 

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/Sledztwo-ws-Grzegorza-Borysa-zostanie-umorzone-n183816.html

 

W artykule jest ankieta trochę à propos tego wątku.

Edytowane 16 Listopada 2023 przez Endeg

[Kespert]

2 hours ago, Endeg said:

Decyzja o umorzeniu śledztwa najprawdopodobniej zapadnie szybko.

Szybko - bo "opinia publiczna" ma pamięć trzydniową, i rzadko kiedy dłuższą...

https://www.trojmiasto.pl/wiadomosci/10-pytan-ws-smierci-Grzegorza-Borysa-n183590.html?strona=0#opinie

Brakuje pytań:

- dlaczego z góry wykluczono, i nie bada się, udziału osób trzecich, skoro mieszkańcy mówią o nieznanym samochodzie, który godzinę parkował wprost pod jego mieszkaniem

- czy sprawdzono promieniotwórczość zwłok podczas sekcji

 

On 11/13/2023 at 6:16 PM, Jan III Wspaniały said:

myślisz, że koledzy z jednostki, rodzina, żandarmi prowadzący sprawę by milczeli przy takim szwindlu? Wiesz ile to jest ludzi ,,do upilnowania” żeby siedzieli cicho?

Jak jesteśmy w temacie czysto spiskowym, można dopisać kolejne pytanie:

https://wszczecinie.pl/mysliwy-pomylil-zolnierza-z-dzikiem-wstrzasajace-kulisy-smierci-zolnierza-na-krzekowie/46213

Czy ten zmarły żołnierz brał udział w "poszukiwaniach" Grzegorza Borysa?

Quote

 

– Nie wiem wiele na ten temat, dowiedziałem się od lekarza, że taka sytuacja miała miejsce, że ktoś wjechał na teren, podając się za łowczego i mówił, że jedzie odstrzeliwać dziki. Nie wiem, co to za osoba, czy to były jakieś porachunki, czy jakiś wypadek – mówi nam anonimowo jedna z osób związanych ze szczecińskim środowiskiem łowieckim. – Nie sądzę, by to było zlecenie Gminy Miasto Szczecin. Może wojsko to zleciło komuś? Sytuacja nietuzinkowa i bardzo niebezpieczna – słyszymy.

Paulina Łątka z Urzędu Miasta w Szczecinie potwierdza: – Nie było ze strony miasta zlecenia na odstrzał dzików w tym miejscu.

Czekamy na oficjalne oświadczenia służb mundurowych i prokuratury.

 

Wszystkie media piszą pod tezę, że strzał w szyję to "wypadek". Teoretycznie możliwy... nie być w stanie odróżnić człowieka od dzika, ale tak trafić.

[cst9191]

 

Małe odświeżenie:

 

W tym tygodniu odebrał sobie życie młody żołnierz z wydziału kryminalnego Mazowieckiego Oddziału Żandarmerii Wojskowej. Przyczyny tragedii, jak informuje nas rzecznik prasowy formacji płk Artur Karpienko, bada prokuratura.

 

 

Wcześniej na własne życie targnęło się troje żołnierzy Oddziału Specjalnego Żandarmerii Wojskowej (OSŻW) w Mińsku Mazowieckim.

 

"Wszystkie trzy nieszczęśliwe zdarzenia dotyczące żołnierzy OSŻW w Mińsku Mazowieckim zostały szczegółowo zbadane przez uprawnione do tego organy, a rodziny zmarłych żołnierzy zostały otoczone właściwą opieką psychologiczną oraz wsparciem dowódcy jednostki" — czytamy w odpowiedzi rzecznika żandarmerii na pytania Onetu. Płk Karpienko dodał również, że "do wskazanych samobójstw doszło w ciągu trzech lat i nie miały one związku ze służbą".

 

Co innego twierdzą jednak nasze źródła w Żandarmerii Wojskowej. Według nich do wspomnianych zdarzeń miało dojść w ciągu kilku miesięcy i mogły one mieć związek ze służbą. — Wszyscy troje służyli w jednym batalionie. Należy bardzo rzetelnie zbadać, co tam się tak naprawdę działo, że aż troje żołnierzy z jednego pododdziału targnęło się na własne życie — mówi nasz rozmówca.

 

— Aby wyjaśnić wątpliwości, Inspektorat Kontroli Wojskowej otrzymał od wicepremiera [i ministra obrony] Kosiniaka-Kamysza polecenie pilnego zbadania sprawy oraz zbadania sytuacji w oddziale specjalnym i ośrodku szkolenia ŻW w Mińsku Mazowieckim — mówi Onetowi Janusz Sejmej, rzecznik prasowy Ministerstwa Obrony.

 

 

https://wiadomosci.onet.pl/kraj/kilka-samobojstw-w-zandarmerii-wojskowej-minister-kosiniak-kamysz-reaguje/w039xjb

[Brat Przemysław]

No nie wiem- mają dostęp do broni, syf za oknem, jak tu wszyscy ustalilismy - wlasciwie nikt i nic ich już nie czeka to podejmują męskie, żołnierskie decyzje.

Coś kiedyś czytałem że samobójstwa są jakos zaraźliwe moze to jakis atawizm. Podobno jak się założy sznur to już kapota. Może inni mają tak z klamka że ich kusi. Często słyszy się też o policjantach samobójcach.

Ale wszystko jest możliwe także w kierunku spiskowym.

 

[Druid]

W dniu 12.11.2023 o 14:53, Jan III Wspaniały napisał(a):

skoro już jest diagnoza:

Tylko takich dziwnych śmierci w tym kraju była cała masa.