Skocz do zawartości

Ukraińcy w panice przed mobilizacją i wysłaniem na front


Rekomendowane odpowiedzi

1 godzinę temu, Dowódca plutonu napisał(a):

Wezwanie do stawiennictwa się w wyznaczonej jednostce każdy rezerwista ma w domu. Tylko terminu nie podali. Nie wiem jak z ludźmi, którzy nie byli w monie a mają kategorie A. 

 

Nikt normalny nie chce iść na wojnę. 

Ja też nie chcę. 

 

Po co się sprzeczacie o rzeczy nieistotne? I z łatwością przyklejacie łatki na tych co nie oglądają tv i oglądają? Na pisowców, konfederatów.

 

Czy ktoś zamiast bezsensownego krytykowania widzi szanse na to co musieliby zrobić nasi włodarze by społeczeństwo czuło się bezpieczne? 

 

Czy są tu Polacy, którzy są za granicą i chwalą Polskę? Czy tylko łatwo krytykować i oczerniać Polskę i Polaków będąc za granicą aby wmówić sobie, że jest super a w Polsce syf, kiła i mogiła. By łatwiej było znieść życie na emigracji. 

 

 

Ja tam zawsze chwalę i nawet jak pierdolą głupoty.

Widzą dumę i jakoś gasną przy tym, może z faktu że jak nawet robiłem kiedyś na etacie to blokowałem wszystkich w przejściu i mówiłem: Najpierw ja potem cały świat.

 

Kocham ten kraj i dalej mam tu swój kapitał oraz aktywa. Dla mnie teksty że niech to państwo z dykty padnie jest namiastką takiego samego poddania się że kobiety nie chcą partnerów.

To zwyczajne poddanie się i oczekiwanie na koniec z braku chęci, siły do walki. Ba nawet pewnie wstawania każdego dnia.

 

I nie mówię tu o jechaniu z dumą na front w razie W lecz w zwykłym sposobie bycia I oddziaływaniu na innych.

 

Edytowane przez Optimus Prime
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, mac napisał(a):

Przecież oczywiste, że tak będzie. A później Pan Mokebe Makumba i Pani Polka zamieszkają w nieruchomości po Twoim trupie, na którą już prawie spłaciłeś kredo

Jedyne rozwiązanie to tuż przed poborem rozwieść się, ustawić na pejsbuku status "wolny" to nie będzie aż tak żal...

 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Redbad napisał(a):

Słuszna uwaga. Komandosi patrioci na razie - jak mniemam - mówią za siebie, ale ciekawe jakby ochoczo wysyłali ludzi na front gdyby to ich syn przyszedł i powiedział w obliczu mobilizacji: tato mam 25 lat, dobre dobre kwalifikacje zawodowe, urodził mi się syn, jakby coś to i zagranicą sobie poradzę, nie chcę ginąć w okopie.

Nie to żebym tu kogoś bronił czy coś ale jeśli zakładasz temat w stylu "ukraińskie byczki ze strachem w oczach uciekają od możliwości wysłania na wojnę" podczas gdy sam otwarcie mówisz, że nie masz w planach walczyć za swój kraj to coś tu jest nie halo. Przyznam nawet, że i mnie to rozbawiło😉 Ale widzę tytuł już poprawiony także chyba ktoś to przemyślał. No bo co ukrainiec to tchórzliwy byczek bez honoru a ja to zachodni inteligent za mądry aby iść na śmierć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, mac napisał(a):

Przecież oczywiste, że tak będzie.

Ciekaw jestem jak to wyjdzie w praktyce. Bo np czarni grzeczni też nie będą i gwałty się zdarzać będą. Kobiet też nie będą nieograniczone ilości. No i taki czarny to raczej w stałym związku średnio wytrzyma. Kto na ten burdel wyłoży jak liczba białych się będzie kurczyć;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Pietryło nieskończony pusty pieniądz wszystko utrzyma. Oglądałem sporo materiału, w którym Panie spały z Panami Mokebe na ulicy, na kawałku kartonu, więc to tego poziomu przyciąganie. My nie mamy z nimi szans. Tutaj jakaś cywilizacja, a tutaj karton obsrany na ulicy bardziej się podoba, niesamowite feromony. I to wcale nie jest żart. Normalne babki się z nimi tłoczyły w taki sposób + masa historii z obozów uchodźców podobnego kalibru.

 

Śmietnik z żarciem podstawią, karton zamiast nieruchomości, kilka namiotów i do dzieła, demografia skoczy w ciul. Prawdziwe multi kulti dopiero nadchodzi, a w Polsce będą palmy i afrykańskie słońce przez zmiany klimatu. Wszystko tip top. My na gruz i do nieba, a tutaj nas będą wspominać w legendach. Krótko, bo jeden dzień, ale zawsze :) Wizja godna oddania życia.

Edytowane przez mac
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, ManBehindTheSun napisał(a):

Nie to żebym tu kogoś bronił czy coś ale jeśli zakładasz temat w stylu "ukraińskie byczki ze strachem w oczach uciekają od możliwości wysłania na wojnę" podczas gdy sam otwarcie mówisz, że nie masz w planach walczyć za swój kraj to coś tu jest nie halo. Przyznam nawet, że i mnie to rozbawiło😉 Ale widzę tytuł już poprawiony także chyba ktoś to przemyślał. No bo co ukrainiec to tchórzliwy byczek bez honoru a ja to zachodni inteligent za mądry aby iść na śmierć?

Żadnej wzmianki w cytowanej wypowiedzi nie można powiązać z tym co ja dzisiaj naprodukowałem.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Redbad napisał(a):

Słuszna uwaga. Komandosi patrioci na razie - jak mniemam - mówią za siebie, ale ciekawe jakby ochoczo wysyłali ludzi na front gdyby to ich syn przyszedł i powiedział w obliczu mobilizacji: tato mam 25 lat, dobre dobre kwalifikacje zawodowe, urodził mi się syn, jakby coś to i zagranicą sobie poradzę, nie chcę ginąć w okopie.

 

Będzie to samo co na UKR, dzieciaki prominentów siedzą w krajach gdzie nie ma ekstradycji lub są wyłączeni z obowiązku obrony bo coś tam ... i wstawiają filmiki na tik toka.

 

U nas tak samo będzie, a może nawet lepiej xD

  • Z urzędu wyłączone zostałyby osoby, które:
    • wykonują mandat posła albo senatora;
    • wykonują mandat radnego;
    • zajmują kierownicze stanowiska państwowe określone w art. 2 ustawy z 31.07.1981 r. o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe (Dz.U. z 2022 r. poz. 1215 i 1459) lub stanowiska organów administracji publicznej w rozumieniu ustawy z 14.06.1960 r. – Kodeks postępowania administracyjnego;
    • ze względu na posiadane kwalifikacje lub zajmowane stanowiska są niezbędne dla zapewnienia obrony lub bezpieczeństwa państwa (szczegółowy wykaz takich kwalifikacji lub stanowisk został podany w załączniku do rozporządzenia Rady Ministrów z 17 listopada 2022 r.).
  • Wyłączenie na wniosek dotyczyłoby osób, których powołanie do służby wojskowej groziłoby zaprzestaniem lub poważnym zakłóceniem pracy urzędu państwowego lub samorządowego albo działalności gospodarczej przedsiębiorcy niezbędnej dla zapewnienia obrony lub bezpieczeństwa państwa.


 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Mosze Red napisał(a):

Będzie to samo co na UKR, dzieciaki prominentów siedzą w krajach gdzie nie ma ekstradycji lub są wyłączeni z obowiązku obrony bo coś tam ... i wstawiają filmiki na tik toka.

No wspomniałem o uprzywilejowanych, którzy nigdy nie mogą iść na wojnę.

 

Ale jestem przekonany, że i odpowiednio gruba koperta załatwi jakąś trwałą niezdolność bądź inne przeoczenie na granicy.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Redbad

 

A zwykłego szaraka chroni tylko opieka nad dzieckiem do lat 8, opieka nad osobą niezdolną do samodzielnej egzystencji i to tylko w przypadku gdy nie ma nikogo innego kto się może zaopiekować.

 

Orzeczona całkowita niezdolność do służby wojskowej (przy czym nie do końca, bo mogą cię powołać nawet jak masz kategorię E lub ci ją zmienić) .

 

Masz orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności i niezdolności do samodzielnej egzystencji.

 

100% gwarancji daje wam tylko posiadanie obywatelstwa innego kraju i przebywanie w tym kraju na stałe, wtedy nie podlegacie obowiązkowi służby wojskowej w PL.

 

Chociaż profilaktycznie szedłbym w zrzeczenie się obywatelstwa, bo jak będą robili łapanki na ulicach jak w UKR to wtedy przyjedziesz np. do rodziców czy dziadków i cię zawinął i będą uja słuchać tłumaczeń, że masz drugi paszport i mieszkasz np. w UK, a tu tylko na wczasach xD

 

 

Czyli w praktyce, jesteś samotnym rodzicem, któremu nikt nie pomoże.

 

Jesteś jedynakiem (więc nikt cię nie zastąpi) i opiekujesz się rodzicem/ dzieckiem niezdolnym do samodzielnej  egzystencji. 

 

Sam jesteś niezdolny do samodzielnej egzystencji.

 

Wywaliłeś z PL, masz drugi paszport i się tu nie pokazujesz.

 

Zrzekłeś się obywatelstwa.

  • Like 5
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 24.04.2024 o 12:53, Iceman84PL napisał(a):

@RealLife

 

Za polityków, kartonowe państwo, kobiety, które nas nienawidzą i system utrudniający życie mężczyznom walczyć nie będę. 

 

Co do Ukraińców z dwojga złego lepiej oni na mięso armatnie niż wysyłanie Polaków. 

 

Musimy pilnować własnego interesu a resztą przestać się przejmować. 

 

Może brzmi to brutalnie jednak kalkulacja zysków i strat ma tutaj znaczenie. 

Otoz to. Ci co tak ich bronią bo „pracują tu x lat” itp. pierdoly. Jak sytuacja potoczy się gorzej, a nasi politycy polityke prowadzą wrecz identyczna jak tuz przed 01 IX 1939 wiec lepiej siła posyłać upadlinie miesa armatniego, ktore tutaj jest zbędne, w wielu przypadkach antypolskie, prezentujące zgłoś nam przeciwne wartosci i moralnosci niz posyłać na przemiał swoich. Brońmy wiec tego pseudo państwa do ostatniego ukra przebywającego na naszym terenie. Miejcie swiadomosc, ze nas bedzie czekac to samo. 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac ja pierdole:D i to żadnej refleksji nad swoim losem? Że można było lepiej?;) 

Mimo wszystko moim zdaniem, taki stan rzeczy będzie nie do utrzymania na dłuższą metę.

13 minut temu, mac napisał(a):

Śmietnik z żarciem podstawią, karton zamiast nieruchomości, kilka namiotów

No to na zdrowie im jesienią i zimą;)

 

 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@mac trochę optymistycznie wierzę, że aż tak źle może nie będzie i może ta wojna nie dotrze do nas. Choć utraty aktualnych granic się spodziewam. Podmianka etniczna myślę pewna, ale to w całej Europie chyba. 

 

Aktualnie się buduje, trochę na takim zadupiu, jak najdalej od ludzi i tego wszystkiego i daj Boże sobie jeszcze te kilkadziesiąt lat przeżyć i do widzenia. Gdy bym mógł to dosłownie w środku puszczy bym domek postawił z zapasem żarcia;)

  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pietryło napisał(a):

Aktualnie się buduje, trochę na takim zadupiu, jak najdalej od ludzi i tego wszystkiego i daj Boże sobie jeszcze te kilkadziesiąt lat przeżyć i do widzenia. Gdy bym mógł to dosłownie w środku puszczy bym domek postawił z zapasem żarcia;)

To też i moje marzenie. Działeczka z totalnie gówno domkiem do wiecznego remontu, zapas sucharów i totalna wyjeba od cywilizacji. Ja już realnie z ludźmi nie jestem w stanie wytrzymać. Pierwszy nawet chodzę do sklepu przed starymi babami, żeby nikogo nie spotkać i nie słuchać. Mam już taki poziom odklejenia, że klękajcie narody xD

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, lxdead napisał(a):

Otoz to. Ci co tak ich bronią bo „pracują tu x lat” itp. pierdoly

To nie są moim zdaniem pierdoły. Odsyłam do tego, co @Mosze Red powyżej napisał ;)

Precedens. Potwornie niebezpieczny.

 

Well. Jak to Reynevan powiedział Janowi Ziębickiemu w "Trylogii Husyckiej" - Hodie mihi, cras tibi... (co dziś mnie, jutro tobie się stanie).

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Mosze Red napisał(a):

@mac @Pietryło to trzeba do lasów państwowych, pić wódeczkę z kim trzeba i będzie jakaś leśniczówka za 5% ceny rynkowej xD

Śmiechem żartem to znam taką miejscówkę z 3 domkami w lesie, do której nie ma zwykłej drogi, tylko trzeba znać przejście i tam żyją dwie babcie jakieś 90 lat i dziadek. Jakby wojna była od razu tam idę 😆 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Obliteraror napisał(a):

To nie są moim zdaniem pierdoły. Odsyłam do tego, co @Mosze Red powyżej napisał ;)

Precedens. Potwornie niebezpieczny.

 

Well. Jak to Reynevan powiedział Janowi Ziębickiemu w "Trylogii Husyckiej" - Hodie mihi, cras tibi... (co dziś mnie, jutro tobie się stanie).


O odsyłaniu ukrow siła do obrony kraju mozna bylo przeczytac jakies wycieki juz z miesiac temu jak nie lepiej. Nie jestem specem, ale z obserwacji wiem, ze tak to wyglada na ogol. Drobne wycieki, jakies napominanie, potem temat jest „teoretycznie” omawiany juz w mediach glownego ścieku by po niedługim czasie „słowo cialem sie stało”. „Nasi” jak na wykonawców woli swoich przelozonych juz wiedza co maja zrobic i zrobia to - predzej czy pozniej. Wiekszosc z nas, szaraków nie bedzie miala szans zadecydować o swoim losie w identycznej sytuacji. Koniec końców lepiej oni niż my: oddaliśmy sprzęt, oddajemy środki $$, maja tu praktycznie traktowanie znacznie lepsze niz przecietny obywatel, moze wiec im oddać i rak do obsługi sprzetu. Widywalem tu takich gosci nasmiewajacych sie z ginących na froncie, widywalem i takich jarajacych sie propaganda jak to ruskich wgniatają. Wreszcie beda miec przymusowa mozliwosc wziac w tym udział.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Brat Przemysław jedna z wymarłych wiosek, a trochę się takich znajdzie na Podlasiu. Szczególnie na trasie do Bobrownik. Jak ktoś wie, gdzie skręcić i gdzie pójść to normalnie znajdzie stare chaty, totalnych dziadów i sklep na kółkach raz w tygodniu docierający na odludzie, gdzie jeszcze trzeba kilometrami zapierdalać, żeby spotkać sprzedawcę. Jak gdzieś się chować to nie za żadną granicą, tylko w podlaskim lesie xD Dziadki by nauczyły sztuki przetrwania.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

40 minut temu, mac napisał(a):

@Pietryło nieskończony pusty pieniądz wszystko utrzyma. Oglądałem sporo materiału, w którym Panie spały z Panami Mokebe na ulicy, na kawałku kartonu, więc to tego poziomu przyciąganie. My nie mamy z nimi szans. Tutaj jakaś cywilizacja, a tutaj karton obsrany na ulicy bardziej się podoba, niesamowite feromony. I to wcale nie jest żart. Normalne babki się z nimi tłoczyły w taki sposób + masa historii z obozów uchodźców podobnego kalibru.

 

Śmietnik z żarciem podstawią, karton zamiast nieruchomości, kilka namiotów i do dzieła, demografia skoczy w ciul. Prawdziwe multi kulti dopiero nadchodzi, a w Polsce będą palmy i afrykańskie słońce przez zmiany klimatu. Wszystko tip top. My na gruz i do nieba, a tutaj nas będą wspominać w legendach. Krótko, bo jeden dzień, ale zawsze :) Wizja godna oddania życia.

Nie odbieraj tego jako atak ale dla mnie to jest zwyczajna prokrastynacja. 

Nie wiem co się z wami dzieje, jeszcze sobie od razu zróbcie seppuku bo nie wytrzymacie tego wszystkiego.

 

No ludzie ja z chłopakami wyskakiwałem na balety i nawet z murzynkami co się dobrze prezentowali i nie czuliśmy że panny na nich lecą tylko na nas. Pomimo że robili wygibasy do lasek to ich odpychały i ocierały się o nas (białasów)

 

Od razu wszystko pierdolnie, to będzie wojna, to zamkną was, to będzie niewola to zaraz coś tam znów negatywnego.

Ja wiem że odczuwasz kryzys i braki możliwości ale dalej będę uważał że jakby poświęcić czas z tego narzekania na rozwój i działanie to by nie było czasu na to pierwsze.

 

Życie zawsze kopie lecz najważniejsze jak się na to reaguje.

 

Ja tam mimo wszystko odczuwam że będzie dobrze nawet jak się spierdoli to można to pozytywnie rozegrać na lepszą przyszłość.

Znam też wiele osób które w podobny sposób myślą. 

Może po prostu potrzeba więcej pozytywnych osób które mają tą werwę i energię z której można czerpać ?

 

Na pewno nie zostawimy od tak tej cywilizacji.

I pomimo że zmieniam miejsce zamieszkania na Azję to i tak z faktu że mam na zachodzie jak i w Polsce swoje ziarenka to będę je pielęgnował aby nie zwiędły od tak bez walki i pozostawienie samemu sobie jak i dziedzictwa czy kultury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, mac napisał(a):

 jedna z wymarłych wiosek, a trochę się takich znajdzie na Podlasiu. Szczególnie na trasie do Bobrownik. Jak ktoś wie, gdzie skręcić i gdzie pójść to normalnie znajdzie stare chaty, totalnych dziadów i sklep na kółkach raz w tygodniu docierający na odludzie, gdzie jeszcze trzeba kilometrami zapierdalać, żeby spotkać sprzedawcę. Jak gdzieś się chować to nie za żadną granicą, tylko w podlaskim lesie xD Dziadki by nauczyły sztuki przetrwania

 

To brzmi fajnie w teorii, w praktyce w takiej chatce jesteś bardzo łatwy do wytropienia, zarówno przez bandytów (których mniejsze lub większe grupy na pewno się pojawia), jak i przez wojsko - Ci nawet słabo uzbrojeni mają drony który łapią ciepło, przenikają ofc. przez ściany. Ci lepiej zobaczą Cię z kilku kilometrów, również dronem, tylko już będą wiedzieli ilu dokładnie jest ludzi, co robią, jak się zachowują. 

Z kolei bandyci nie dość, że zobaczą ogień (bo jakoś będziesz musiał żyć miesiące przy ciepłym), to jeszcze taka chata jest łatwym celem (przecież nie będziesz miał kamer), szczególnie na kilku. Jedyne na co można w tym przypadku stawiać, to fart, że nikt się nie zainteresuje rozwalającą się chatą pośród niczego. 

PS: bywałem w terenach przy Białymstoku, wiem o jakich zadupiach piszesz. Kobita może sobie krzyczeć dowoli. 

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.