Skocz do zawartości

Ranking

Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 07.08.2021 w Odpowiedzi

  1. Marsz Wolności - Katowice: To do kurwy nędzy, panie Jarosławie K. czy szczepionki chronią zaszczepionych czy nie? Jeśli nie, to po co się szczepią i po co to gwarantujecie do spóły z producentami? Jeśli chronią, to dlaczego zaszczepieni mają się czuć narażeni na utratę życia? Przecież jeśli je stracą, to znaczy że szczepionka nie ochroniła. Nie tylko ja zadaję to pytanie wielokrotnie i jeszcze nie słyszałem żeby ktoś na nie odpowiedział inaczej, niż komunałem i bełtem o odporności zbiorowej. O bardziej podejrzane wytłumaczenie nieskuteczności tych "szczepień" lub ich nieistotność dla zdrowia publicznego chyba trudno. Bo to wskazuje wyłącznie na obsesyjną konieczność wstrzyknięcia wszystkim. To jest obsesja, to się leczy.
    9 punktów
  2. Z zainteresowaniem obserwowałem co się będzie działo po zalegalizowaniu marihuany w wielu stanach USA, zarówno w tych gdzie wprowadzono ją do użytku leczniczego jak i do rekreacyjnego. Przez ten czas wyrobiłem sobie opinię w temacie. Skupię się na aspektach medycznych i społecznych zagadnienia, a na końcu wyrażę własną opinię w tym temacie. Plusy: 1 Legalizacja marihuany obniża przestępczość, gdy jest legalna liczba przestępstw z nią związanych pośrednio i bezpośrednio spada, nie mam tu na myśli jedynie przestępstw jak handel tą substancją, boi te przestają być penalizowane. Spada aktywność handlarzy, mniej porachunków gangów, mniejszy przemyt, ciężkich przestępstw, morderstw itp. Przykładowo w stanie Kalifornia po wprowadzeniu legalnego obrotu w celach medycznych (co tak naprawdę dało możliwość zażywania rekreacyjnego ponieważ lekarze przypisują pod byle pretekstem) ilość przestępstw z użyciem przemocy spadła o 15%, włamań o 19%, morderstw 10%, przestępstw na tle narkotykowym ponad 40% (generalnie zmniejszył się dochód gangów z narkotyków, więc i brutalna walka o wpływy i pieniądze zmalała, poważnie zbiedniały też kartele narkotykowe) Czyli nastąpiła ogólna poprawa bezpieczeństwa na tzw. ulicach. 2 Wzrosła wydajność policji w ściganiu innych przestępstw odkąd nie muszą zajmować się ściganiem małolatów z gramem na własny użytek, czy drobnych plantatorów z kilkoma krzakami w ogródku. Policja skupia się na ściganiu sprawców przestępstw szkodliwych społecznie. 3 Zmalała śmiertelność w wypadkach samochodowych, ludzie pod wpływem tego środka mają tendencję do bardzo powolnej jazdy. 4 Stany które zalegalizowały użycie do celów rekreacyjnych odnotowały ponad 40% wzrost przychodów z turystyki. 5 Spadło zainteresowanie zażywaniem opioidów, spadek ilości wypisanych recept o około 15%, odsetek uzależnień o opioidów spadł o 25% tak samo spadła ilość wypadków śmiertelnych spowodowanych ich zażywaniem. 6 Powstało wiele miejsc pracy w branżach związanych z hodowlą marihuany, a także nowe miejsca pracy w sektorze finansowym, poprawę odczuł również sektor transportowy. 7 Badania wykazały pozytywne wpływ dla zdrowia osób chorych: - łagodzenie dolegliwości związanych ze stwardnieniem rozsianym i zanikowym bocznym - łagodzenie objawów reumatyzmu - sprawdza się jako substancja pomocnicza przy leczeniu padaczki lekoopornej u dzieci - łagodzi objawy Crohna - zmniejsza objawy typu drgawki w niektórych schorzeniach neurologicznych - dobrze udokumentowanie przy leczeniu przewlekłego bólu i przewlekłych stanów zapalnych, przy czym jest mniej uzależniająca od opioidów i skuteczniejsza od większości serydów - poprawa samopoczucie/ działanie antydepresyjne u osób przewlekle chorych - niweluje nudności u osób przewlekle chorych - odnotowano przypadki niszczenia komórek nowotworowych glejaka, raka trzustki (mówimy tu o przypadkach, a nie o cudownym leku) - jest pomocna przy leczeniu astmy oraz alergii Minusy: - negatywny wpływ na układ krążenia, może prowadzić do tachykardii - zdarzają się przypadki wzrostu ciśnienia krwi oraz zawrotów głowy - marihuana pozostawia w płucach o 1/3 więcej substancji smolistych niż tytoń (większe prawdopodobieństwo wystąpienia raka płuc u regularnych palaczy marihuany niż u regularnych palaczy tytoniu) - regularne palenie prowadzi do obniżenia wydolności płuc, częste są również uszkodzenia oskrzeli - jak wspomniałem w plusach wpływała na mniejszą ilość wypadków w tym śmiertelnych w ruchu drogowym jednak powoduje spadek zdolności motorycznych do prowadzenia pojazdów i zwiększa ilość stłuczek spowodowanych wśród zażywających o około 40%, wiec wpływ na ruch drogowy legalizacja ma zarówno pozytywny jak i negatywny - regularne zażywanie może prowadzić do upośledzenia funkcji poznawczych, prawidłowe odbieranie bodźców (czego sam byłem świadkiem mam wśród znajomych wieloletnich palaczy i przez jaranie stali się zapominalscy i roztrzepani - tak chyba to najlepsze słowo) - negatywny wpływ na pamięć krótkotrwałą i skupienie uwagi co wpływa na wiele rzeczy: zdolność rozumienia czytanego tekstu, prawidłowe osadzenie zdarzeń w czasie i miejscu, częste mylenie dat, błędne umiejscawianie wydarzeń pod względem miejsca - długotrwałe zażywanie dużych dawek może wywołać TRWAŁĄ psychozę z objawami takimi jak halucynacje, lęki, amnezja, hipomania - długotrwałe używanie prowadzi do anhedonii - spłycenia emocjonalnego - u części zażywających występują objawy depresyjne, koszmary senne, brak motywacji, długotrwałe obniżenia nastroju - u osób uzależnionych pojawiają się zachowania agresywne jeśli nie mają dostępu "do towaru" (tak jak przy innych narkotykach, ale o mniejszym nasileniu i mniej destruktywne) - u osób długo zażywających pojawia się utrata zainteresowania pasją, bezradność, zanik potrzeb społecznych, problemy z utrzymaniem higieny - u wielu palaczy zaobserwowano zespół antymotywacyjny - wśród wieloletnich palaczy, którzy zaczęli swoją przygodę z tą substancją w młodości występuje niski poziom wykształcenia, niski poziom zarobków, tendencja do izolacji społecznej, ponadprzeciętny poziom bezrobocia - badania wykazały, że regularne palenie obniża wyniki w nauce oraz rzetelność wykonywania obowiązków zawodowych - u części osób występuje CUD (Cannabis Use Disorder) uzależnienie, czego efektem jest wiele długoterminowych i negatywnych skutków, zdrowotnych, ekonomicznych, społecznych (tu należy zaznaczyć, że praktycznie nie występuje u osób zażywających marihuanę z przyczyn medycznych, według zaleceń lekarza i tych, które zażywają rekreacyjnie w dłuższych odstępach czasu) - w uzależnienie popada 20% ludzi regularnie zażywających marihuanę - wiele badań potwierdza, że regularne zażywanie w młodym wieku ma negatywny wpływ na rozwój mózgu - w stanach legalizujących marihuanę nastąpił wzrost hospitalizacji z powodu jej zażywania o około 25% - pojawiły się liczne przypadkowe zażycia wśród małych dzieci lub zwierząt (skutek niedopilnowania) Na koniec, moja opinia: 1 Jestem za łatwym dostępem do marihuany do celów medycznych, ponieważ przy niektórych schorzeniach jak i leczeniu bólu terapie tą substancją dają dobre rezultaty. Powinna być stworzona lista dolegliwości przy jakich ten specyfik może być stosowany i powinna być dostępna dla osób chorych i stosowana pod nadzorem lekarza. Tutaj nawet jestem zwolennikiem dopuszczenia niewielkich hodowli na własne potrzeby dla osób przewlekle chorych (samych chorych, bądź ich prawnych opiekunów). 2 Jestem przeciwny pełnemu, wolnemu obrotowi, moim zdaniem użycie rekreacyjne może istnieć ale powinno być reglamentowane. Ponieważ substancja ta ma negatywny wpływ na rozwój mózgu jak i rozwój społeczny ludzi młodych to jej zakup w celach rekreacyjnych powinien być dozwolony ale dopiero po ukończeniu 26 roku życia (mózg rozwija się do 24 - 26 roku życia). Obrót podobnie jak tytoniem, licencjonowani hodowcy, sprzedaż osobom od 26 roku życia, w wyspecjalizowanych sklepach, informacja na opakowaniu o potencjalnej szkodliwości dla płuc (jak na papierosach), w opakowaniu ulotka o potencjalnych innych zagrożeniach. Osoby od 26 roku mogłyby hodować niewielką ilość pod warunkiem, że w gospodarstwie domowym, w którym żyją nie mieszkają osoby małoletnie. 3 Utrzymanie penalizacji zażywania marihuany dla przedstawicieli niektórych zawodów, którzy nie powinni wykonywać swych obowiązków "na fazie". 4 Dalej bym penalizował sprzedaż osobom poniżej 18 roku życia (czyli za dilerkę wśród małolatów, kara pozbawienia/ ograniczenia wolności). 5 Penalizował bym sprzedaż i obrót towarem nieznanego pochodzenia, czyli innym niż z oficjalnych/ bezpiecznych źródeł.
    8 punktów
  3. Wg moich obserwacji to w tej teorii jest tylko pół prawdy. Rzeczywiście jest tak, że jeśli 35-40-letni facet o siebie dba, ma zasoby, nie jest zgredem, może mieć kobiety o 10-12 lat młodsze, ale to, że 40-latkowie nagminnie bujają się z 20-latkami to mit (chyba że za kasę). Mówię tu o atrakcyjnych młodych kobietach świadomych swojej wartości na rynku matrymonialnym, a nie imprezowych przeciętniarach. Jak kobieta przekracza 25 rok życia to zaczyna więcej kalkulować co jej się opłaca, a co nie i wtedy chętnie zwiąże się z zadbanym, dobrze sytuowanym gościem 10 lat starszym, bo już się wyszalała i myśli "poważnie o życiu". Ale dla 20-latek liczą się przede wszystkim emocje, przygoda, wygląd faceta, a w mniejszym stopniu hajs (chyba że spotka przystojnego milionera ;)), więc w Polsce ładne młode dziewczyny przeważnie widuje się ze swoimi rówieśnikami.
    7 punktów
  4. Być kobietą to jak wygrana na loterii. Żeby być bezdomną trzeba się mocno postarać, żeby zostać bezdomnym wystarczy się potknąć.
    6 punktów
  5. No niestety nasze społeczeństwo jest coraz bardziej zapuszczone. Jeszcze w historii tego kraju nie było takiego wysypu grubasów. Nie trzeba nawet jeździć nad morze by to zobaczyć. Szczególnie ten trend jest zauważalny wśród kobiet. Co do gości prowadzących się z grubaskami to smutna rzeczywistość na popsutym już rynku matrymonialnym. Gdzie brzydka, przeciętna kobieta ma masy napalonych na nią simpów i kucy w odwrotną stronę to nie działa i większość mężczyzn walczy o resztki z pańskiego stołu. Syfiaste jedzenie też ma na to wpływ, gdzie buda przy budzie stoi a później to tylko zostaje stoperan łykać bo z ubikacji nie można wyjść. Za moich czasów młodości standardem nad morzem były knajpki z domowym jedzeniem, restauracje, smażalnie ryb, co jakiś czas stragany z warzywami i owocami. Wszystko w tym świecie idzie w złym kierunku.
    6 punktów
  6. Kobieta w średnim wieku z miarę ok SMV, odjebało jej z dobrobytu i zaczęła szukać bolca. Zwykłe szare życie nie było tym, co pokazywano jej od małego. Zaczęła rozbijać się po klubach z psiapsi, które najprawdopodobniej pchały ją do spierdolenia, a jeśli nie to kryły jej zdrady, a ona robiła to jawnie z nimi. Bawiła się z kukoldami których nie zniechęcał fakt posiadania przez tą kobietę męża i trójki dzieci, jak wiadomo opinia p0lki wzięła się nie na darmo, i Natalia robiła wszystko aby utrzymać pozycję p0lek jako najłatwiejszych dla obcokrajowca. Kochaś odprowadził ją nawet pod same drzwi. Madka p0lka zostawiała męża samego z dziećmi, sama szła się porządnie wykutasić. Co do męża: widział że ma kurwę w domu, ale system wyprał mu mózg. Uwierzył iż będąc "dobrym" żona przestanie szukać obcej kutangi. Dla "dobra dzieci" żył w piekle, i to piekło oboje przenosili na tych synów. Zamiast przerwać tą patologiczną sytuację z brnął w to dalej, choć się z nim w jednym zgadzam - to było "wspólne" mieszkanie, czyli za 80-70 procent kasy męża. Gdyby tu trafił, zebrał by dowody na zdradę tej p0lki. Gdyby tu trafił, prawdopodobnie miałby rozwód z korzystnym dla siebie wyrokiem i synów. Jak jest teraz? Kochankowie poużywali w wszystkie trzy dziureczki, jej już nie ma, oni obracają kolejne p0lki mając w dupie że przyczynili się do czyjegoś nieszczęścia. Żaden kochaś nie pomyślał o tym chłopie ani o dzieciach. Żaden teraz po fakcie nie pomoże tym chłopakom w żaden sposób. Ja wiem że jak suka nie weźmie, i nie oni obiecywali wierność, ale jeśli widzieli o jej sytuacji to jawnie się do niej przyczynili. Teraz konsekwencje: p0lka w ziemi, mąż w psychiatryku, dzieci będą żyć ze świadomością matki kurwy i ojca mordercy. Ja dziękuję za takie związki, zwłaszcza że osobiście znam przykłady, gdzie baby zabrane do lepszego życia, do Anglii czy Beneluksu zostawiały faceta z Polski, który im załatwił pracę, dach nad głową i szły się kutasić, a teraz są w związkach z tubylcami takimi śniadymi.
    5 punktów
  7. To nie jest żadna hipokryzja. Było tłumaczone na forum wiele razy dlaczego tak jest. Tak właśnie jest, facet to macho a kobieta z przebiegiem lafirynda. Chodzi tu o trud zdobycia partnera seksualnego.
    5 punktów
  8. Wywieszony ozór sie już dawno skończył. To był etap Jandy i innych celebrytów, kolejek i itp. Potem przyszedł etap ludzi szczepiących się, żeby móc swobodnie podróżować. Ten etap też się już skończył, okazało się, że paszporty kowidowe niewiele czy nie zawsze to dają. Obecnie jest etap dokręcania śruby niezaszczepionym - wymuszanie szczepień kolejnych grup (przepisy w trakcie opracowania), groźby lokdałnów dla niezaszczepionych. Powody medyczne od dawna nie są już istotne.
    5 punktów
  9. Bycie kobietą to dbanie o najbliższych, stwarzanie dla nich ciepłego domu, do którego dobrze wracać, zmysłowość, szacunek do swojego ciała, ale też szacunek do innych, klasa. Trochę za dużo w jednym zdaniu 😂
    5 punktów
  10. Postanowiłem spontanicznie wybrać się nad Bałtyk. Spakowałem kufry i ruszyłem na moto na północ. Mała miejscowość, świetny rejon (okolice Parku Słowińskiego), pogoda na taki trip też ok. Ale do rzeczy: do tandety i jarmarku się niestety przyzwyczaiłem i filtruje to oczami. Uderzył mnie natomiast wysyp grubasów 😱 Tylu spasionych młodych ludzi to już dawno nie widziałem. Druga rzecz: jedzenie, a raczej jego brak. Same kebaby, frytki, gofry - najgorszy syf i smród, że się aż cofki dostaje. Restauracja w hotelu rozwiązała częściowo problem. Ale lubię czasem zjeść sernik, a do tego dobre espresso - przez 2 dni, nawet cienia nadziei. Dramat. Trzecia rzecz: Pary. Coś się pomieszało. Z wyglądu spoko goście prowadzają się tu z morświnami 🤣. Spoko laski też, jakieś mezalianse tu odchodzą. Aż kłuje w oczy, że są tylko w roli providerów. Z drugiej strony tyle zaciekawionych spojrzeń na sobie dawno nie czułem, chyba motocykl, albo sam strój od razu szufladkuje jako badboya 🤣
    4 punkty
  11. Obawy dotyczące szczepień, możliwych powikłań, nopów etc. mają racjonalne podstawy i zasługują na merytoryczne odpowiedzi. Tymczasem rząd, pacyny pod nazwą "ekspertów" oraz cała masa cwelebrytów postawiło na taktykę wyśmiewania, lekceważenia, podkpiwania, wreszcie grożenia kułakiem. Za tą hałastrą idzie już część ludzi, których zdołano przekonać, że należą do elitarnego grona odpowiedzialnych obywateli, przyjaciół NAŁUKI. W zeszłym roku Niedzielski albo Morawiecki - któryś z nich - mówił, że "będzie należało wytworzyć emocjonalne zapotrzebowanie na szczepionkę". Od tego czasu mogliśmy zaobserwować cały wachlarz mniej lub bardziej wyrafinowanych socjotechnik: od kuszenia nagrodami i przywilejami, po groźby i zapowiedzi pozbawiania praw obywatelskich. Wszystko to w atmosferze jakiegoś chorego festynu, który kończy się publicznym goleniem łbów wyrzutkom społecznym (znamy to, prawda?). Czasy są takie, że należy przeciwstawiać się faszystowskiej władzy na każdym polu. Nie zamierzam zniechęcać do szczepień - ale apeluję, aby nie tracić ducha oporu, bo ulegając w tej jednej kwestii, oddamy ten kraj i naszą wolność bandzie kryminalistów i psychopatów oraz najgorszemu elementowi społecznemu.
    4 punkty
  12. @Hatmehit Kochanie zapomniałaś napisać, że mimo młodego wieku sama masz już bardzo duży przebieg, nawet jeżeli jest to tylko paru. Co będzie za 10 lat?😒 Disgusting. Shame on you woman!
    4 punkty
  13. Mało wiesz o życiu. Kobiety są dzisiaj frywolne, niektóre co impreza to inny gościu, dużo współczesnych kobiet ma sponsorów, którzy się zmieniają. Do tego seks przygody typu tinder, "babskie" wyjazdy zagraniczne itd. Kobieta jest w stanie spotkać się z dużo atrakcyjniejszym od siebie gościem wiedząc, że raczej się skończy to na jednym razie. Nie to są złe wybory tych kobiet, one przeważnie kierują się czymś innym niż założenie "ciepłej" rodziny. Znasz kobietę samotną matkę co wzięła winę na siebie? Bo ja nie znam, zawsze jest wina faceta. Żaden normalny koleś nie ucieknie od swojej kobiety i dziecka bez poważnego powodu.
    4 punkty
  14. Skąd Wy to bierzecie? Rzadko która ma powyżej 5 do 30 rż, co fakt, też nie jest wygodne, ale znacznie mniej skrajne. Zwykle z nieudanych związków, a nie 50 przypadkowych ONSów. I nie wyrażam to babskiej solidarności, ale zwykłe niedowierzanie.
    4 punkty
  15. Czy to oby na pewno obraz z dzisiejszych czasów? Ja się spotykam raczej u kobiet ze skrajnym egoizmem i narcyzmem. Szacunek do swojego ciała? Z dwu i trzycyfrowymi przebiegami? Ten Twój opis nie pasuje do opisu współczesnej kobiety. Myślę, że obecny wysyp dumnych samotnych matek mówi sam za siebie.
    4 punkty
  16. Dowody i fakty nie mają znaczenia. Ważna jest narracja i to co przedstawiają media... BTW też macie wrażenie, że media i politycy tak kreują grupę niezaszczepionych (czyli około 50% społeczeństwa) jakby to była znacząca mniejszość w okolicy 5%?
    4 punkty
  17. Yoo bracia , wróciłem właśnie z wczasów i jeden z kompanów (pojechałem z kolegą z pracy , zabrał swoich znajomych i oni swoich znajomych) przekraczał granicę bialorycerstwa w naszym układzie słonecznym. Co się działo zapytajcie , była z nami jedna kobitka , zaraz przed ścianą , około 30 , naprawdę urodziwa dama , z charakteru też całkiem spoczko , parę shit testów zrobiła żeby sprawdzić kto , gdzie w stadzie się znajduje , ale pozatym bez jakichś wydziwnień i był też on , chłopak koło 35 lat , introwertyk , z wyglądu chuda kluska , nie zadbany , nie urodziwy , bez pieniędzy , wycofany , wręcz zamknięty w sobie , potrafił np przez cały dzień słowa do nas nie powiedzieć , nikt się nie pytał dlaczego , ale jak dla mnie dziwny typek. Przybliżając ich historię , zarywał do tej 30 już parę lat wcześniej , olewała go , ale idealnie nadawał , nadaje się na podnóżek , gościu chodził za nią jak pies , w odległości 1 metra przez cały tydzień , nosił jej buty , torebkę , zakupy , kładł na kole do pływania ! Nie jadł jak ona nie chodziła na stołówkę , nie pił jak ona nie piła , nie spał jak ona nie spała , jak miał inne plany na dany dzień to i tak czekał co ta kobieta zrobi , jak poszliśmy do klubu , czy baru , jak ktoś do niej zagadał to udawał atak serca , chodził za nią do toalety , gościu np czekał w kolejce żeby coś kupić , ona mówi, że idzie ze mną poszukać toalety , to rzucał zakupy i szedł za nią, , suszył jej włosy , czesał , nosił prostownice itp NIE WIDZIAŁEM JESZCZE TAKIEJ SKALI SPERMIARSTWA. Co owa dama mówiła o tym gościu ? Że jest dla niej aseksualny , że takiego typa w życiu by nie chciała , jak można się tak poniżać , a jemu wmawiała ,że jest prawdziwym mężczyzną , nie takim jak ja , zaraz wam opowiem do czego piła i jaki to miało skutek w rozwoju sytuacji. Turop miał na nią wyjebane , laska przed ścianą , mieszka z rodzicami , pracuje w składzie kartonów , jedyne hobby to malowanie się i nagrywanie miliony tik toków , nadrabiała genami , wygrała życie na loterii genowej , jak się zrobiła na wyjście to kobita 11/10. Shit testy jakie rzucała , np chciała żebym jej poniósł torbę na plażę , Turop na to odpowiedział , że jak sobie wziąłeś dojebaną torbę to ją noś , Turop ma już dwie i ciężar nosi przez całe życie , Panna z błyskiem w oku oburzona przekazała Torebkę podnóżkowi mówiąc ,że jest jedynym prawdziwym mężczyzną w towarzystwie . Dama szybko obczaiła ,że Turop zachowuje się inaczej niż jej armia podnóżków i zaczęła dostawać szału macicy głównie wieczorami jak już byliśmy w hotelu . Z każdym dniem rzucała mocniejszy shit test i później wieczorem coraz odważniej próbowała pchać się na bolczyk , a to się gdzieś kładła blisko mnie , próbowała łapać kontakt , wypytywać się o status , relacje z kobietami , obserwowała reakcje innych kobiet w okolicy na Turopa , wczoraj przeszła samą siebie , położyła się w towarzystwie w majtkach koronkowych obok mnie i centralnie wepchala cały tyłek w moje jaja , ręką szukała knagi , kładła moje ręce na jej piersiach , tyłku , komentowała ,że młodsi mężczyźni ja kręcą , nie przeszkadza jej różnica wieku itp , w międzyczasie prawdziwy mężczyzna nosił nam drinki z lodówki i przynosił kremy do smarowania , jak rozeszliśmy się do pokoju to pisała na grupie około godziny dziwne plany, żeby zamienić się z kumplem z którym byłem w pokoju na pokoje, pod pozorem niedziałającej ładowarki do telefonu , małej ilości wody do picia , otwartego balkonu , małej ilości papieru toaletowego i suchych oczu ?, parcie na knage było x 1000 , nie widziałem dawno takiego szału. Koniec końców olałem ja , nawet gdybym chciał coś zrobić to podnóżek był zawsze metr od niej (zapewne przy nim by się ruchała , jej by to za cholerę nie przeszkadzało) , myśle , że zacznie się dalszy atak na Turopa bo błyszczały jej oczy od bliskiego wschodu do Polski , jaja miałem spuchnięte jak tur , chętnie bym ją zrobił , ale za dużo czerwonych flag , raczej nie warto. Puenta taka , wiedza z forum pomaga , SPERMIARSTWA nie wyplenimy , ale jak wiem jak to kurwa mniej więcej działa to się jakoś lżej żyje. Dlatego jak najwięcej Prawdziwych Mężczyzn , więcej zostanie dla Turopa .
    4 punkty
  18. Stawiam, że historii uczyła Ciebie Kazimiera Szczuka Jest zupełnie odwrotnie. Kobiety na rynku pracy to wymysł ostatnich 100, może 150 lat. Zupełnie jak feminizm. Wcześniej pracą czysto zarobkową (poza najstarszym zawodem świata, zorganizowanym przez mężczyzn) zajmowali się tylko i wyłącznie mężczyźni. To, że kobieta dziś pracuje to nie komfort, to konieczność, ponieważ państwo opiekuńcze stworzone przy dużym udziale waszych, kobiecych głosów, ograbia nas mężczyzn, a dziś i nie tylko mężczyzn z ogromu ich zarobkowej pracy po to, aby móc utrzymać beneficjentów tego systemu, czyli między innymi samotne matki. Z tego co pamiętam moje babcie nie pracowały, tylko zajmowały się domem, a trud zarobkowania i tym samym utrzymania domu należał do moich dziadków. Moja matka wraz ze swoimi siostrami poszły do pracy, ponieważ rzeczywistość je do tego zmusiła, a nie jak to twierdzisz... komfort. Pewien znienawidzony polityk opowiadał kiedyś jak w zdaje się Andrychowie pojawił się w jakiejś miejscowej fabryce fatałaszków. Pracowały tam tylko i wyłącznie kobiety i te kobiety zadały mu następujące pytanie: kiedy nasi mężowie będą zarabiać tyle żebyśmy my nie musiały pracować, a mogły się zajmować domem i dziećmi?
    3 punkty
  19. I to jest prawda. Też to zauważam. Od kiedy jestem w przedziale 35-40 (już się zbliżam do końca tego przedziału, końcówka dosłownie) to naprawdę mam nawiększe zainteresowanie kobiet w moim życiu. Zawsze wybierałem kobiety 10 lat młodsze, więc obecnie 30-stki to najstarsze jakie mnie interesują, ale dużo młodsze (20-25) też cały czas chętnie flirtują ze mną. I faktycznie jak miałem lat 30 to się spotykałem z pannami 18,19 lat i faktycznie one zdecydowanie wolały 30-latka niż swojego rówieśnika, tak przynajmniej mówiły. Ale oczywiście to nie chodzi o sam wiek. Prawda jest taka że od kiedy jestem w przedziale wiekowym 35-40 to po prostu mam najlepszą formę życia jeśli chodzi o wygląd, najbardziej o siebie dbam itd. Dużo gorzej wyglądałem (ogólnie prezentacja, nie tylko forma fizyczna) gdy miałem np. 25-30 lat. Więc z jednej strony: tak, najlepszy wiek dla faceta to 35-40. Ale z drugiej strony: zależy jak ten facet dba o siebie i czy ma "formę życia" czy "brzuch życia".
    3 punkty
  20. @Hatmehit To, że Ty miałaś przebieg, który zatrzymał się na liczbie 5 nie znaczy, że inne mają taki sam😁 W dobie wolności seksualnej i łatwego dostępu do seksu 5 partnerów seksualnych kobiety mają w tydzien. Farmazony możesz pociskać simpom czy kucom, ale nie nam. Co do tematu współczesne kobiety nie przypominają już kobiet to swoiste pół chłopy z krótkimi włosami, tatuażami, kolczykami gdzie popadnie, ubiorem męskim czy zachowaniem. Czynności jak gotowanie, sprzątanie, rodzenie, wychowywanie dzieci już je nie interesuje teraz chcą się spełniać zawodowo być niezależnymi i mścić się na chłopach. Propaganda medialna, lewactwo i feminizm zrobił kobietom sieczkę z mózgu. Kobiecości kobiety już nie mają za grosz, coraz częściej słyszy się wulgaryzmy, widzi agresywne zachowanie, roszczeniowosc, egoizm. Dlatego dopóki kobiety nie wrócą do korzeni i nie będą spełniały swoich ról przeznaczonych przez naturę nie ma mowy o tworzeniu związków i płodzenia potomstwa z istotami emocjonalnymi, które same są zaburzone psychicznie.
    3 punkty
  21. Sądzę, że za tym "postarzała" kryje się coś więcej. Facetowi nie przeszkadza wiek kobiety, przeszkadza mu, że robi się fleja, tłusta, leniwa, daje z łaski albo wcale i [... wstawić co komu przyjdzie do głowy...]. PS: Facet ma wciąż dwójkę fajnych dzieciaków, a oprócz tego dupę jak należy. Przecież dokładnie tak robią kobiety i nikt ich nie pali na stosie. To kobiety inicjują 70+ procent rozwodów. Co do przebiegów. Jasne, że wiele się nie wie i że te manipulacje liczbami są prawdziwe, prócz tego faktem jest jednak, że większość kobiet miała w swoim życiorysie doświadczenia o jakich ich facetom się nie śniło i niejedna szara myszka mogłaby zawstydzić profesjonalną dziwkę tym co robiła. Ich faceci jednak nigdy się o tym nie dowiedzą, chyba że przypadkiem. PS: Oba w/w twierdzenia mają poparcie w rzeczywistości jaką znam z własnego doświadczenia. Ileż tu na forum jest jazdy po facetach, co choćby pomyślą o rżnięciu mężatek. W przeciwną stronę można, znaczy się?
    3 punkty
  22. Święte słowa, dla seksu ? Inne wiążą się dla kasy, pozycji społecznej mężczyzny więc faceci mogą dla seksu, popieram. I sprawa najważniejsza. NIE CHCESZ W ŻYCIU MIEĆ UDRĘKI UŻYJ GUMKI ALBO RĘKI. Ps. Dziś przetrzepię sakwę 22 letniej słodkiej, atrakcyjniej mamuśce. I też nie wiedzieć czemu ojciec dziecka uciekł.... Pewnie dlatego, że taka piękna xD
    3 punkty
  23. @cst9191 Albo jest się propolskim, albo propaństwowym. Być propaństwowym w obecnych okolicznościach, to wstyd i głupota. A narracja propagandystów i pacynek nabiera rozpędu. I rzeczywiście, po raz kolejny kolega @Rnext miał rację, pisząc o zaostrzeniu walki klas (w miarę postępów sanitaryzmu).
    3 punkty
  24. Pamiętacie tego pajaca? A tu w wydaniu TjeVałeN:
    3 punkty
  25. Mój pierwszy wyjazd do Londynu gdzieś w 2002 roku. Mieszkanie w domu z 5 pannami, z których 4 walili Albańczycy, Turcy i inny szajs. No a one wierzyły, że to miłość. 😁 Dwie potem z brzuchem wróciły do pl, oczywiście bez śniadej miłości. 2002 rok. Dwadzieścia lat temu. Czego nie rozumiecie?
    2 punkty
  26. No top10%, ale na forum koledzy zachęcają do bycia kimś, a nie znudzonym januszem w żonobijce z wielkim brzuchem, no nie? w wieku 35+ moim zdaniem do tego top10 NAPRAWDĘ ŁATWO WSKOCZYĆ! tylko trzeba chcieć. A to dlatego, że konkurencja... sama się wykańcza! Większość opija browary, grilluje i niańczy gówniaki. I się coraz mocniej zapuszcza. Co innego właśnie w wieku 20+ gdzie decydują geny.
    2 punkty
  27. A już kpiną jest możliwość kupowania niektórych leków na receptę. Czuje się wtedy jak niewolnik bez kompletnie jakichkolwiek praw. Jak o tym myślę to robi mi się nie dobrze. Jak ktoś może mi wydawać pozwolenie na zakup leków które mają mi pomóc a bez niego nie mogę ich kupić. To jest absurd. To jest jakieś kuriozum. Ale do tego prowadzi myślenie jak u @Mosze Red nie wiem jakim prawem w ogóle dajecie sobie prawo decydować na temat życia innych osób. Skupcie się na sobie a nie uszczęśliwiajcie innych na siłę. Macie jakieś dyktatorskie pociągi czy jak? Tak jak szanuje Cię @Mosze Red w każdym innym temacie tak tego podejścia nie potrafię zrozumieć. Czy wy ludzie uważacie się za kastę panów, którzy mogą decydować o życiu innych osób i wiedzą lepiej niż oni sami czego im potrzeba? Jesteście Bogami? Oczywiście pije tylko do części wypowiedzi. Wiadomo, że dzieci nie mają prawa same o sobie decydować bo to jest kuriozalne.
    2 punkty
  28. Ja oniemiałem że ktoś z braci ma czas i zdrowie oglądać Malynę. Moja babcia miała krowę na którą mówiła Malina. Przipadekkk?
    2 punkty
  29. Tu koledzy mądrze piszą o magnetyzmie piczki co jest częściowo prawdą tylko zastanów się czy nie pragniesz jej jako przyśpieszacza do wkroczenia w dorosłe życie. Może zwyczajnie czujesz się ignorowany, traktowany wciąż jako szczeniak a takie ekspresowe założenie rodziny wbije Cię do ligi ludzi "poważnych", szanowanych, traktujących życie serio. Już nie mówiąc o akceptacji i poczuciu jedności z podobnie "ustatkowanymi" rówieśnikami. Cała masa ludzi właśnie po to się hajta i płodzi dzieci żeby trafić do ligi szanowanych dorosłych a do tego wszyscy tak robią więc młodzież też chce się wreszcie poczuć jak dorosły i wali w związki jak ćmy do świecy. Najpierw fajki i piwo w szkolnej szatni a później Brajanki i Dżesiki a wszystko to po to żeby zyskać akceptację reszty. Nie twierdzę że to główna motywacja większości ale jedna z ważniejszych moim zdaniem, Zastanów się czy takie braki nie pchają Cię w kierunku tego cholernie kosztownego i wątpliwego związku.
    2 punkty
  30. Tak sądzisz? A nie widzisz co wyrasta z chłopców wychowywanych wyłącznie przez mamy? Cipki w rurkach, chyba że te wyszły już z mody. Same potem nie chcecie tego co wychowały wasze matki. Ojca matka nie zastąpi, tak samo jak nie zastąpi go przy robieniu kolejnego dziecka.
    2 punkty
  31. @Chadernest jak chciałeś być poklepany po plecach, to swoją historię mogłeś opisać na profilu "oczami mężczyzny (kukolda)". Tam byłyby serduszka i zachwyty nad prawdziwymi mężczyznami jak Ty. A tak to dostałeś bagaż rad i od Ciebie zależy czy się posłuchasz czy koncertowo zjebiesz sobie życie. Głowa do góry, oczy otwarte. Powodzenia.
    2 punkty
  32. SS Gruppenfuehrer prof. Horban - ostatnio ciągle zapewniał o bezpieczeństwie i skuteczności szczepionek. Teraz będzie badał czy tak jest faktycznie https://pch24.pl/polska-zbada-skutecznosc-szczepionek-przeciw-covid-badania-poprowadzi-prof-horban/ V++14 = zaszczepieni podwójnie, minęło 14 dni. V++ = zaszczepieni podwójnie, nie minęło 14 dni; V+ = zaszczepieni jedną dawką; V- = niezaszczepieni;
    2 punkty
  33. @RENGERS Dobrze, że Ty czekasz na "tę jedyną", tego się trzymaj mimo zepsucia współczesnego świata. Powodzenia! Wytrwaj!
    2 punkty
  34. @Gremlin espresso się zachciało. Ty chuju 😆
    2 punkty
  35. @Kapitan Horyzont Jeszcze był etap, że największe zakażenia na Śląsku. Dużo przypadków u górników. Dodatkowo, że przyłbice nie dają dobrej ochrony i tylko maseczki te ffp2 albo inne the best. W Katowicach o 12 się zaczęło:
    2 punkty
  36. Litość i dobre serce warto mieć dla zwierząt - one same sobie często nie poradzą, a wdzięczne będą zawsze. A dla ludzi... szkoda czasu, poza jakimiś naprawdę losowymi przypadkami. Czenu o litości i dobrym sercu? Bo to cię przy pannie trzyma. Jesteś dobry człowiek, więc z automatu wskakujesz w rolę opiekuńczą i racjonalizujesz sobie "zła sytuacja, problemy ze zdrowiem, kredyty, itp.". Wszystko prawda, tylko to nie twój problem. Been there, seen that. Wiele kobiet by życie oddało za domek z ogrodem. Szukaj takiej i żeby jeszcze lubiła kwiatki sadzić.
    2 punkty
  37. Serio, po co ci w tym wieku baba na kwadracie??? Zamiast się cieszyć, że nie chce ci się zwalać na głowę, to narzekasz? To jakiś dowcip...? Cóż, tobie się nie chce starać i udawać że jesteś dla niej miły, ona to widzi, więc też jej się już nie chce. Chyba nie trzeba dużo wysiłku, żeby odpowiedzieć jak to wróży waszej "przyszłości"?
    2 punkty
  38. Oczywiście, że nie ale jesteś grubym ryzykantem....a co jeśli wybranka Twojego serca za miesiąc pójdzie w tany, Ty jako przykładny tata i partner będziesz w domu z dzieckiem a dziewczyna na orlenie pozna miłego pana a po 15 minutach... mhm. Zapamietaj, dziecko patusa, ją ciągnie do takich więc Ty chcesz tę kobietę oswoić? Wolne żarty. Będziecie wszystko dostosowywali pod dziecko, myślisz, że będziesz chodził na siłownię kiedy chcesz? Wolne żarty. Myślisz, że mama będzie Ci za cokolwiek wdzięczna? Wolne żarty. Myślisz, że będziesz miał cokolwiek do powiedzenia przy wychowaniu dziecka? Wolne żarty. "Wiedza forumowa jest mi znana". Wolne żarty. "A to że ma dziecko mi lata koło chuja stać mnie" to zostawię bez komentarza..... aczkolwiek nie lepiej inwestować w siebie a nie geny patusa? Przelej mnie no z 5 patyków...mhm stać Cię🙂 Brakuje mi pincet złotów na smartfona dla Żankloda, hlip, hlip, chodzi smutny, hlip hlip, ja też jestem smutna i dziś dupeczki nie udostępnię, hlip hlip... Chyba, że będziesz nieustraszonym rycerzem i pożyczysz pincet złotów, oczywiście oddam za dwa dni i Żanklodzik będzie happy. Po chuj ci znów ta siłownia, a ja sama w domu siedzę, pewno jako kurwe tam masz. Nie wpierdalaj się, to nie Twoje dziecko tylko Badboja, ty jesteś zwykłym robolem który ma mi pomóc. Odpierdol się, nie jesteś moim ojcem i nie będziesz mi mówił co mam robić. Nie krzycz już na Żankloda ! To twoja wina, że tak mówi bo nie umiesz z nim rozmawiać. Miś, może gdzieś pojedziemy? Będę mogła chlać browary ale pamiętaj, mamy dziecko więc plac zabaw, energylandia, karmienie kaczuszek, takie mamy atrakcje.... Seksu też nie będzie w plenerze no bo wiesz... Mamy dziecko więc będzie przeszkadzać, ale to nie ty zalałeś tylko ten męski, chamski Badboj a Ty jesteś takim moim misiaczkiem słodkim prosiaczkiem, cmok. Oczywiście Ty wszystko sponsorujesz bo Cię miś stać ! A na koniec na orzeźwienie....Alfa szmaci Beta płaci. Co złego to nie ja, takie tam kilka zdań na rozjaśnienie umysłu ale decyzję podjąłeś już dużo wcześniej przed napisaniem tego posta i chciałeś potwierdzenia swojej decyzji a tu zonk. Może jednak faktycznie niektórzy muszą uczyć się na swoich błędach. Powodzenia, trzymaj się i życzę dużo sił, głównie psychicznych.
    2 punkty
  39. Temat samotnych matek był tu tyle razy wałkowany że szkoda gadać. Gdybyś ty miał 50 czy więcej lat zrozumiałbym że ciężko o bezdzietną kobietę bez bagażu. Natomiast jesteś jeszcze młody a ty wiążesz się z laską co ma dziecko. Zrozum że po jakimś czasie będziesz dla niej "PROVIDEREM" . Twoim zadaniem będzie płacić i wychowywać nieswoje dziecko które za kilkanaście lat Ci powie "spierdalaj , nie jesteś moim ojcem". Relacja FWB okej ale żadne poważniejsze deklaracje z twojej strony. Znajdz sobie jeśli już to młodą bezdzietną kobietę i z nią buduj relację. Zrobisz jak uważasz , żeby nie było że nie ostrzegaliśmy Widocznie coś w tym jest jak starszy znajomy w pracy mi powiedział że " Cipa silniejsza od pary koni " 😀
    2 punkty
  40. @Kamil9612 No to co kolego będziesz do końca życia sam bo każda może się puścić? Dla mnie kobieta to jest jak zwierzę trzeba oswoić i słuchać rad dziadka a mianowicie 'krótko i przyjebać od czasu do czasu' A to że ma dziecko mi lata koło chuja stać mnie. Niewiem skąd w was jest taka niechęć do tracenia pieniędzy itp mam wrażenie że większość facetów to też takie materialistki. Albo niechęć do rozmnażania wtf Tak wiem że zaraz jakiś 40 latek mnie tu zlinczuje bo ja nie znam życia a on chodzi na boks i przeżywa drugą młodość i rucha tylko wyselekcjonowane młode Julki i himalajki na Ukrainie ktoś w to tutaj wierzy? Bo ja nie ogarniam albo żyje w innej Polsce.
    2 punkty
  41. 1) Jak zrobisz z nią własne dziecko to z tyłu głowy tamto będziesz miał jako ,,nie swoje", tak więc swoje będziesz bardziej faworyzował co nie będzie w porządku w tej rodzinie 2) Za 20 lat może ci powiedzieć: ,,wypierdalaj stąd, nie jesteś moim ojcem" - i będzie miało rację (kurwa, nie ma większego upokorzenia w życiu dla mężczyzny 😕) 3) Jesteś ty, ona, dzieciak i ten gościu, który uciekł - czyli mamy czworokąt, super. Zrób jeszcze kolejne i kupcie psa, będziesz miał codziennie ,,serial". 4) Twoja własna matka podświadomie będzie czuła się dziwnie mówiąc do tego dzieciaka ,,wnuczek" mimo iż to nie Twoje dziecko. 5) Pani pójdzie w pierwszej kolejności w ogień za swoim dzieckiem, potem za Tobą. Gdyby to było Twoje dziecko to nie miałbyś z tym problemu, no ale to jest obcy człowiek. Zawsze będziesz na drugiej pozycji, ahh.... 6) Dzieciak niby będzie uznawany jako Twój no ale klapsa w tyłek nie dasz jak zacznie się drzeć w sklepie bo będzie, że bijesz jej syna I teraz najlepsze 7) 24 latek 8/10 z perspektywami na życie, dobrze ubrany i wyćwiczony, z furą i hajsem bierze się za kobietę, która pijana w nocy idzie po 15 minutach w ślinę za stacją benzynową, podczas gdy jej dzieciak jest pod opieką dziadków. Kurwa ja odpadam.
    2 punkty
  42. Typie! Ad1. Ma małe dziecko, które zostawia z dziadkami po to, żeby jak jakaś gowniara, najebana prowadzać się w weekendową noc po okolicznych stacjach benzynowych,lizać się z jakimś typkiem i bujać się z nim do samego rana... Jeśli nie widzisz w tym patologii to już bardziej nie jestem Ci w stanie pomóc. Czerwona flaga jak cały je*any związek radziecki! Ad2. Rodzice alkoholicy - kolejna czerwona flaga Ad3. Tak bronisz ją.
    2 punkty
  43. Bojkotować wszystko i po prostu wychodzić ze sklepu, apteki, aż się nauczą. Przecież u nas helios się wycofał z segregacji w kinach i jeszcze przepraszali. To nie przejdzie, będzie moim zdaniem martwe prawo. Ludzie po prostu nie stracą połowy klientów dobrowolnie. Ewentualnie idź z maseczką, weź rękawiczki i powiedz, że ze względów zdrowotnych się nie szczepisz, ale zasady bezpieczeństwa zachowujesz i czy się dopuszczą do realizacji usługi. Coś na zasadzie negocjowania i pokazywania, jakie głupoty wprowadzają. Każdy przymus to psychologia odwrócona. Niby miałem się zaszczepić, ale teraz na złość tym skurwysynom tego nie zrobię w ogóle. Im bardziej zmuszają, tym bardziej ludzie nie będą tego robić. Zakładam, że handel certyfikatami, albo jakimś innym gównem tak rozkwitnie, że stanie się wręcz nową branżą. Albo będą dodatkowe opłaty stosować, jakieś 50 groszy od wejścia, czy coś takiego. Powprowadzają zaraz wewnętrzne, płatne certyfikaty obowiązujące w danym lokalu. Spokojnie, będzie to samo, co zwykle. To samo, tylko nieco inaczej, a ludzie ominą debilizmy własnymi pomysłami. W najlepszym przypadku tyrka na czarno, życie w samochodzie i przygoda po świecie 😆 Zgadamy się i stworzymy gang foliarzy, także śpij spokojnie xD
    2 punkty
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.