Jak to ogarnąć?

[deleteduser151]

15 godzin temu, meghan napisał:

Zastanawiam się nad kupnem produktów (D-LUX; chemia domowa) z tej strony:

https://laboratoriumpanidomu.pl/

Mają świetne opinie! Na grupach dot."przydasiów" podczas sprzątania, wszyscy zachwalają te produkty.

 

Są naprawdę dobre, ale niektóre rzeczy są jednak dość przereklamowane. Płyn do mycia szyb jest zupełnie przeciętny, podobnie płyn do mycia podłóg. Największe wrażenie zrobił ich płyn do mycia fug, podobnie środek do przypaleń i odtłuszczacz.

 

15 godzin temu, meghan napisał:

Odkamienianie czajnika: zagotować wodę w czajniku z kwaskiem cytrynowym. 

Znam i stosuję ❤️

15 godzin temu, meghan napisał:

Mycie pędzli i gąbki do makijażu:

-proszek do pieczenia, płyn do mycia naczyń - ustalenie proporcji, która ma stworzyć gęstą, ale lejącą się papkę. Maczamy w niej włosie pędzla, nasaczony papką pędzel możemy czyścił za pomocą nieregularnej powierzchni (np.na silikonowej, wielorazowego użytku gąbce do mycia naczyń). Płuczemy pod bieżącą, ciepłą wodą. 

Dzięki za patent. Ja w ten sposób często zużywałam jakiś szampon, który mi nie podpasował  

 

15 godzin temu, meghan napisał:

https://www.czystysklep.pl/mill-clean-umyje-plyn-do-mycia-szyb-122l-konwalia-p14925

Ten płyn do mycia szyb jest bardzo wydajny! 

Nazwa: Umyje

Zielony kolor jest najlepszy!

Dzięki za propozycję, bo ja ciągle szukam dobrego środka do mycia okien. Takiego, żebym nie musiała się za bardzo namachać i żeby nie było smug.  W moim wykonaniu taki Clin je zostawia   Możliwe, że po prostu nie umiem myć okien

Myślałam nad Nanomaxem, ale nie wiem czy zainwestować- próbowałaś?  https://allegro.pl/oferta/nanomax-plyn-do-mycia-szyb-1-l-z-nano-srebrem-8238484813

 

Edytowane 4 Listopada 2022 przez Wielokropek

[meghan]

@Wielokropek

Do mycia pędzli jeszcze stosuję:

płyn odkażający (najlepiej ten dedykowany do mycia pędzli) i płyn do demakijażu lub/i też szampon.  

 

Chyba go widziałam w Rossmanie, nie mam opinii na jego temat, nie stosowałam.

 

Mycie okien:

Odkurzyć ramy okna i okolice okna- dokładniej - szczeliny w ramach okiennych. Umyć później je pałeczkami kosmetycznymi. 

Zewnętrzną szybę przetrzeć z grubsza mokrą szmatką.

Ramy (plastikowe) umyć cif'em. 

Szyby jadę myjką do okien, potem płynem do mycia szyb (ręcznikiem papierowym). 

Nie bawię się w polerowanie szyb gazetą. Jak mam bardzo ubrudzone okno, to tym sposobem myję je w 12 min.

W domu rodzinnym mam 15 okien, więc nade się nie spuszczam nad ich myciem, choć można by było kombinować ze środkiem do kabin prysznicowych itd. 

 

Myję okna wczesnym rankiem lub wieczorem! Nigdy przy pełnym słońcu. 

 

A drewniane framugi Ula Pedantula myje tak:

https://youtu.be/IaBpNdhtpZU

[bzgqdn]

Godzinę temu, meghan napisał:

Mycie okien:

Odkurzyć ramy okna i okolice okna- dokładniej - szczeliny w ramach okiennych. Umyć później je pałeczkami kosmetycznymi. 

Zewnętrzną szybę przetrzeć z grubsza mokrą szmatką.

Ramy (plastikowe) umyć cif'em. 

Szyby jadę myjką do okien, potem płynem do mycia szyb (ręcznikiem papierowym). 

Nie bawię się w polerowanie szyb gazetą. Jak mam bardzo ubrudzone okno, to tym sposobem myję je w 12 min.

To nie jest mycie - to jest detailing - pimp my window babe 🤣

12min? Sądząc po procedurze miało byc 120min 😁

[meghan]

@bzgqdn

Wiem, dziwne to, ale trzeba było się wyspecjalizować, bo szkoda dnia, a nawet życia na długie mycie okien. 😅😅

[meghan]

Płyn do mycia lodówki i zamrażarki:

Ludwik 

https://sklepinco.pl/produkt/ludwik-plyn-do-czyszczenia-lodowek-i-kuchenek-mikrofalowych-250-ml/?gclid=CjwKCAjw8JKbBhBYEiwAs3sxNy-Y67JNrTC3lKpUMwgYGE-4Ngo8zrwo9pKl7UL6hz5W8eKkO13k8hoCtdcQAvD_BwE

 

Dupy nie urywa, ale przyjemny zapach przez chwilę jest. 

Wiadomo - woda z octem, czy płynem do mycia naczyń wystarczy w zupełności, ale czego to baba se nie pokomplikuje. 😅

 

Domowy pochłaniacz zapachu do lodówki:

- otwarty pojemnik z ziarnami kawy;

- otwarty pojemnik ze sodą oczyszczoną

 

Pochłaniacze zapachu do lodówki:

http://www.rossmann.pl/Produkt/Akcesoria-kuchenne/Domol-neutralizator-zapachow-do-lodowek-1-szt,116819,8309

Z Lidla bardziej się sprawdzają.

 

I nic nie zastąpi tej metody:

- mycie lodówki raz w tygodniu (mam dużą rodzinę, dużo gotujemy, więc stąd taka częstotliwość; niegotującym kawalerom wystarczy pewnie raz w miesiącu 🤗);

- podzielenie lodówek dla poszczególnego asortymentu. Brzmi to nowobogacko, ale jedną lodówkę mamy pod surowe mięsa, drugą do codziennego użytku, trzecia służy do chłodzenia szkła 😎, heh bardziej pod jajka. 

 

Polecam do łatwo rysujących się powierzchnii (dno półek na drzwiach, dno szuflad) wyłożyć matą antypoślizgową. 

 

Oczywiście Ula Pedantula zapoda resztę patentów na mycie lodówki. 

https://youtu.be/nJ5hiLHFvkk

 

Logistyka najważniejsza. 😎

[sol]

Autentycznie i ze szczerym szacunkiem podziwiam - za wiedzę i za poziom ogarniania regularnie i na wszystkich frontach. @Hatmehit powiedziała coś ciekawego, że ocenia ludzi po smugach na lustrach i tak dalej. To tak bardzo prawdziwe, w tym znaczeniu że każdy z nas ma swój wewnętrzny zestaw mini testów, które (nawet podświadomie) sprawdzają-coś-tam, ale tak naprawdę są dość bez sensu. Co do luster znam ludzi, z perfekcyjną fasadą, wystawioną tylko po to, żeby poukrywać wszystkie trupy w szafie. 

Po drugie nie da się być perfekcyjnym człowiekiem zaliczającym testy u każdego, bo kryteria mogą się wykluczać. Natomiast te kryteria często też nie są jasne i ktoś może mieć przez to poczucie, że zawsze przegrywa.

Ja tysiąc razy już kogoś źle oceniłam, jak nie dwa tysiące. Często skreślałam kogoś, kto potem okazywał się być zupełnie inną osobą. 

.

[meghan]

Brodzik marmurowy, z jakiegoś kamienia (czy też blaty, parapety) - niestety nie można myć środkami, które zawierają składniki odkamieniające. 

Powierzchnie z kamienia najczęściej są zabezpieczane powłoką, która po ingerencji środka odkamieniającego się odbarwia. 

To jest bezpodstawna wada do reklamacji produktu. 

Czy ktoś może to mi potwierdzić, opisać co i jak chemicznie? 

[meghan]

Olejek, który dodaję do ciepłej wody z octem:

https://www.biolindo.pl/almawin/srodek-do-czyszczenia-z-olejkiem-z-pomaranczy

 

Drogi, ale mamy zapas (prezent). 

Zapach do kosza na śmieci.

Na dno kosza kładę chusteczkę zapachową do prania. 

Plastik kosza na śmieci nie przechodzi brzydkim zapachem. 

 

Można też włożyć zapach do szafy na dno kosza na śmieci, albo mokrą chusteczkę zapachową albo spryskaną perfumem/odświeżaczem powietrza chusteczkę chigieniczną. 

Sprawdzi się też wysuszona skórka z cytrusów wrzucona na płóciennego woreczka, ale do kosza na śmieci szkoda takiego woreczka. Można wrzucić luzem na dno kosza. Jednak często trzeba wymieniać, od śmieci może iść wilgoć, która stworzy nam piękną pleśń na suszu...

[Spokojnie]

Trochę posmutniałem, że tyle różnych płynów do wszystkiego, a ja używam jednego i to jeszcze takiego który mam akurat pod ręką. Chyba czas zastanowić się ponownie nad swoim życiem.

[zuckerfrei]

Żeby te wszystkie "gospodynie domowe" z takim poświęceniem robiły gałę, np patyczkiem kosmetycznym. Hmmmm 

[meghan]

 

Czyszczenie szczotek do włosów.

Palstikowe. 

 

Czyścik do szczotki, który zbiera nich włosy:

 

https://www.drogerienatura.pl/ewa-schmitt-czyscik-do-szczotki-do-wlosow--1-szt..html?utm_content=products&google_pro_id=QN03727&utm_source=organic_shopping&utm_medium=organic&gclid=Cj0KCQjwk5ibBhDqARIsACzmgLQvnIEU-rj8-XtpqvHlWJhMHsnOBMIVGeuC6IteHlwVkzUZlSgXP2gaAqrxEALw_wcB&gclsrc=aw.ds

 

Po zgarnięciu włosów, warto w szamponie, czy w w płukance do jamy ustnej przemyć powierzchnię czeszącą szczotki (najlepiej trzeć jedną szczotkę o drugą pod bieżącą wodą). 

Przemyć mniej dostępne plastikowe zakamarki szczotki chusteczką dezynfekcyjną. Szczotkę wysuszyć. 

 

Na razie mam bambusowe szczotki do włosów i trochę mam z nimi zachodu. Szukam na nie lepszego patentu czyszczącego.

 

[zuckerfrei]

BTW dobry topik, mimo iż już oddawana nie używam pędzli do makijażu. 

[nihilus]

W dniu 3.11.2022 o 21:54, meghan napisał:

Cillit Bang (pianka w spray'u) - świetnie czyści oszkloną kabinę prysznicową.

 

 

Cilit Bang jest z chlorem i ogólnie jest zajebisty do czyszczenia łazienek i toalet.

 

Natomiast do czyszczenia kabiny prysznicowej polecam płyn do odkamieniania ekspresów do kawy. Sprawdza się znakomicie ponieważ rozpuszcza kamień z wody bez szorowania, wystarczy nałożyć i poczekać.

[Hatmehit]

@Spokojnie Imo te wszystkie płyny są niepotrzebne - zajmują miejsce i do zdrowych nie należą. Na luzie wystarczy 1 „ogólny”, 1-2 do łazienki, 1 do podłogi i jakieś pojedyncze dodatki używane raz na jakiś czas, oprócz tego „domowe sposoby” i składniki z kuchni każdej pani domu. Jeśli dom sprzątamy bardzo porządnie co tydzień (co zajmuje 5-6 godzin) i kuchnię po każdym gotowaniu, to nie trzeba mieć tych wszystkich magicznych specyfików. Chodzi o rutynę i znajomość swojej przestrzeni, a nie fancy płyny i akcesoria. 
 

@meghan Ja co wieczór wyczesuję moją szczotkę starym grzebieniem, bardzo szybko usuwa włosy i ewentualny kurz z włosia dzika. Plus po każdym myciu włosów (3 razy w tygodniu) porządnie myję szczotkę najtańszym mocnym szamponem, spłukuję i zostawiam do naturalnego wyschnięcia w nocy. Grzebienie czyszczę starą szczoteczką do paznokci XD zero waste, każdy przedmiot w moim domu ma swój cykl życiowy

Edytowane 5 Listopada 2022 przez Hatmehit

[meghan]

@Hatmehit

Pięknie, wzorcowo! Kłaniam się w pas! 

 

Jednak patenty zero waste, to mało, gdy mieszka się w x osób, a w sumie przez dom przewija się kilkanaście osób w tygodniu. 😎

Także bez mocniejszej chemii domowej przy ograniczonym czasie, byłoby troszku mnie ciężko. 🤓

Taką mam codzienność, korzystam z tego, co ludzie (dokładniej chemicy, technolodzy) wymyślili. 

Moja mama wszystko chciałaby czyścić sodą oczyszczoną, sory, ale to nie zdaje egzaminu. 😥

 

Ważne, że Ty, jak i ja ogarniamy nasze chałupy, te małe i te duże, i domowników - jednego, czy sześciu. 🤗

[deleteduser158]

3 godziny temu, Spokojnie napisał:

Trochę posmutniałem, że tyle różnych płynów do wszystkiego, a ja używam jednego i to jeszcze takiego który mam akurat pod ręką. Chyba czas zastanowić się ponownie nad swoim życiem.

 

Nie czytam ostatnio w ogóle tego działu, ale właśnie wszedłem na główną i widzę, że toczy się to zawzięcie dyskusja o czymś prostym jak konstrukcja cepa... Ja po remoncie generalnym (z kuciem ścian włącznie - pełno pyłu wszędzie) wysprzątałem mieszkanie przy użyciu jednego płynu uniwersalnego, octu i dwóch szmatek: jedna na morko, druga na sucho. Wszystko lśni. Kobiety uwielbiają robić problemy z prostych czynności i gloryfikować swoją pracę w domu, która - przy dobrej optymalizacji - zajmuje 3-4h w tygodniu. Gotowania obiadów nie liczę, kto by gotował w dzisiejszych czasach, jak można na mieście zjeść dobrej jakości posiłek w kwocie ~20-25 zł, tylko trzeba wiedzieć, dokąd chodzić.

[Hatmehit]

@SamiecGamma Gdzie Ty tu widzisz gloryfikację? Ten wątek to po prostu fajne sposoby na sprzątanie trudniejszych zabrudzeń. A jeśli już miałybyśmy gloryfikować, to czemu nie? Rolą kobiety jest dbanie o ognisko domowe, od tworzenia atmosfery ciepła i współpracy po umycie muszli klozetowej Na szczęście większość znanych mi mężczyzn to docenia, w tradycyjny sposób (tzn. uważają to za ważne zadanie i są wdzięczni). Kurde, wszystko co ma na celu dobre funkcjonowanie rodziny ma swoją wartość. Nie poniżajmy kobiet dlatego, że interesują się dbałością o swój dom, to jest jeden z fundamentów.
 

Życie singla/singielki jest całkiem inne - sprzątanie mieszkania trwa 3 godziny tygodniowo, a na obiady można sobie codziennie chodzić do knajp vs sprzątanie tygodniowe dużego domu to co najmniej 6 godzin + codziennie po zwierzętach i dzieciach, a jedzenie należy gotować w odpowiednich ilościach i idealnie myśląc o składnicach odżywczych.
 

Ale spoko, dalej mówmy kobietom, że ich praca w domu to byle co, na pewno pomoże to jednostkom i społeczeństwu 

[Imiennik]

@SamiecGamma

No już nie bądź taki surowy, niech sobie sprzątają jak chcą. Ważne że sprzątają. Z resztą to kobiety na ten temat wiedzą więcej, przecież genetycznie mają krótsze stopy by stać bliżej zlewu.

@Hatmehit 

Pełna zgoda, bardzo doceniam gdy "koleżanka" ogarnie mi np. gary bo tego robić zwyczajnie nie lubię. Jestem naprawdę wdzięczny za taki miły gest!

 

 

 

 

Żeby nie było dorzucę się do tematu.

Mycie odpływu pod prysznicem. Ja mam liniowy, po środku spływ z wyciąganym syfonem, z czasem zachodzi mydlinami i coraz szybciej traci przepustowość.

Sposób:

 

Rozebrać do zera, polać wodą, trochę domestosu i szorować szczotką do WC (najlepiej nieużywaną, ale o gustach się nie dyskutuje) i spłukać, pokrywkę tak samo. Syfon i sitko idealnie schodzi wodą z mydłem i szczotką do dłoni. 5min roboty i jak nowy.

 

Edytowane 5 Listopada 2022 przez Imiennik

[bzgqdn]

Kostka do zmywarki to też niezły patent na rożne przypadki.

Można ja wrzucić na noc do sedesu, albo do mocno przypalonego garnka (oczywiście z wodą) - rozpuści wszystko, jak jej dać czas. Koszt takiej kosteczki to 50gr-80gr wg mnie niezła cena za brak skrobania/szorowania.

[meghan]

Każdy może komentować, w końcu publiczna sfera, do której każdy dobrowolnie dołączył.

Mogę również powiedzieć: chuj mnie to, co kto se tam myśli. 😘

Ktoś jest od trywialnych rzeczy, ktoś nimi nie zaprząta se głowy, bo zbawia ludzkość. 😎

Dzielę się za firco mniej, czy bardziej sensownymi patentami, każdy weźmie se z tego, co będzie potrzebował.

 

Wracając do tematu:

 

Usuwanie naklejek.

Usuwam za pomocą suszarki. 

Bardziej uciążliwe zmywam wcześniej zalinkowanym olejkiem, delikatnie ścieram gąbką.

Olejek na bardziej chłonnej powierzchni nie może być długo, trzeba się streszczać z usuwaniem naklejki, potem to miejsce przetrzeć ciepłą wodą z płynem do mycia naczyń. Wytrzeć do sucha.

Można wydać kasę na preparaty do usuwania wszelakiego rodzaju kleju.

Tego jest multum na runku. 

Edytowane 5 Listopada 2022 przez meghan

[bzgqdn]

3 minuty temu, meghan napisał:

Usuwanie naklejek.

Usuwam za pomocą suszarki

Szkoda czasu - WD-40 odklei wszytko - wystarczy lekko np żyletką odkleić kawalek nakleiki i w powstała przestrzeń wpuścic kilka kropel (pod naklejkę).

Ta sama prcedura dziala też z płynem do naczyń tylko nieco wolniej - w ten sposob nakleki rejestracji z szyby w samochodzie można zdjąć w całości.

Edytowane 5 Listopada 2022 przez bzgqdn

[meghan]

@bzgqdn

Tak, tak, wszechmocne WD-40. 😎

 

https://zapodaj.net/54cf984a8a572.jpg.html

[deleteduser158]

Godzinę temu, Imiennik napisał:

Pełna zgoda, bardzo doceniam gdy "koleżanka" ogarnie mi np. gary bo tego robić zwyczajnie nie lubię. Jestem naprawdę wdzięczny za taki miły gest!

 

Ja zdecydowanie wolę, jak mi ogarnie gałę, a nie gary 😅 Gary to se sam w 15 minut ogarnę, chociaż nawet i w 10 minut - od czegoś mam zmywarkę, więc liczę tylko wstawić, włączyć i wystawić.

[Trevor]

On 11/4/2022 at 10:40 AM, Hatmehit said:

tak samo u faceta staram się ogarniać, gdyż on jest stworzony do wyższych celów. 

 

Wstrzymałbym się od takowych tekstów. W życiu nie chodzi o to żeby się wywyższać ani poniżać, a raczej realnie patrzeć na to w czym jest się dobrym a w czym mniej. Takie teksty nie są potrzebne. 

[Imiennik]

21 minut temu, SamiecGamma napisał:

 

Ja zdecydowanie wolę, jak mi ogarnie gałę

No ale ja mówię o sytuacji "po wszystkim" żebyśmy się dobrze zrozumieli