Skocz do zawartości

Lewandowski i żona tancerka, czyżby rosły rogi xD


mac

Rekomendowane odpowiedzi

@Peter Quinn cześć, fajne forum. Niedawno ze względów zawodowych przeprowadziłem się do innego, ciepłego, można powiedzieć egzotycznego kraju i dotychczas ułożona w miarę żona zaczęła mi prawdopodobnie doprawiać rogi lub chce to zrobić. Średnio pasuje mi jej nowa pasja, czyli taniec oraz treningi z brązowymi jegomościami. Jestem osobą publiczną i zaczyna mnie to irytować. Do tego odczuwam coraz większą presję medialną. Perspektywa rozwodu mnie martwi. Dzięki za odzew, niedługo opiszę szerzej moją historię w świeżakowni :D

Edytowane przez mac
  • Like 3
  • Haha 17
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat, abstrahując od kwestii rogów/braku rogów Lewego.

Pięknie obrazuje podstawowe równanie,

 

Natura i instynkt > wychowanie kulturowe i społeczne.

 

Jest jedynie kwestią czasu, splotu losowych wydarzeń i 'sprzyjających okoliczności'.

Gdy zaczyna to wychodzić.

Co zawsze powtarzałem.

Powtarzam i będę powtarzał.

To podświadomy autopilot.

 

Islam, choć społecznie dość prymitywny.

Skutecznie, w dużej mierze 'mechanicznie' ogarnął ten temat.

W kwestii seksualności.

Prosto ale skutecznie.

Narzucając normy i surowo karząc za ich łamanie.

Oraz ograniczając w dużej mierze szczucie cycem.

 

Taka dygresja.

Edytowane przez Margrabia.von.Ansbach
  • Like 10
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Islam, choć społecznie dość prymitywny.

Skutecznie, w dużej mierze 'mechanicznie' ogarnął ten temat.

Niby tak, ale kobiety dalej pod karą śmierci przez ukamieniowanie zdradzają. Gdzieś oglądałem, że liczby zbliżone do świata zachodniego. Nic nie wygra ze chcicą. Żadna religia, kary, nic. Nawet, jakby zstąpił prawdziwy Bóg to i tak byłoby za mało dla całej masy kobiet. Mógłby robić cuda, czarować kasę z drzew, zmieniać wygląd na inny, kiedy zechce i tak byłoby meh, czegoś innego trzeba poszukać, nudny jakiś.

  • Like 6
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, mac napisał:

Niby tak, ale kobiety dalej pod karą śmierci przez ukamieniowanie zdradzają. Gdzieś oglądałem, że liczby zbliżone do świata zachodniego. Nic nie wygra ze chcicą. 

 

W takim razie jesteśmy

1. bądź na przegranej pozycji próbując zawracać moralnie Wisłę kijem.

2. po niewłaściwej stronie (właściwa to "TEAM ruch@ć, jeb@ć co się rusza i trafi").

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, RealLife napisał:

Jakbym był obrońcą przeciwnej drużyny to bym podczas starcia z Robertem szepnął mu, coś wkurwiajacego np. a twoja żona to z którym trenerem fitness się teraz rucha? Jakby nie pomogło to za chwilę powtórka.

 

Wytrzymałby Robert? Czerwona kartka i po meczu. 

Good Palpatine GIFs | Tenor

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

 

W takim razie jesteśmy

1. bądź na przegranej pozycji próbując zawracać moralnie Wisłę kijem.

Moralność swoją drogą, ale jesteśmy teraz w sytuacji, kiedy zdrada kobiety okazuje się opłacalna w perspektywie planowania rozwodu. Jakby było sprawiedliwe rozstanie, że wychodzi goła z tym, co wniosła, czyli najczęściej z niczym to spoko, nie mam nic przeciwko zdradzie. Nie wyszło, ok rozstajemy się i mężczyzna może szukać z pozostałymi zasobami dalej lub w ogóle się nie bawić w temat małżeństwa drugi raz. Problem w tym, że samo małżeństwo, jako akt formalny założenia rodziny to tylko przywilej dla kobiety, dla mężczyzny ogromne ryzyko i odpowiedzialność nie tylko za siebie, ale i przyszłość własnego dziecka. Kolesie z Kanady uciekają do USA, a jak wrócą do Kanady to kara więzienia dożywotnia za to, że nie płacili alimentów, bo nie było stać. Tam też nikogo nie obchodzi, że byłeś inżynierem, zarobki milion dolarów, kryzys i jesteś cieciem gdzieś na zadupiu. Masz płacić dalej ponad pół bańki. Tam są takie historie, jeszcze gorsze niż u nas.

 

Sam akt zdrady to jeszcze nic. Chodzi o konsekwencje systemowe dla każdej ze stron. Dzisiaj nie ma żadnych negatywnych konsekwencji dla kobiety, żadnych. Jeszcze raz powtarzam żadnych negatywnych. Ani ostracyzmu, ani konsekwencji finansowych, nie traci dziecka, majątku, dosłownie nic się nie dzieje.

 

A już powoli wprowadzają podobne zasady do związków nieformalnych, czyli kilka miesięcy z kobietą i już ma prawo do majątku mężczyzny. Niczym nie różnimy się od modliszek. Absolutnie. Modliszki samice to bardzo miłosierne stworzenia. Od razu głowę uwala, a samica ludzka od razu nie ucina, tylko pozostawia w długoterminowej agonii, aż do wydrenowania, załamania, często samobójstwa. Zdrada to w tym wszystkim najmniejszy z problemów. Dosłownie wręcz pomijalny.

  • Like 6
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, mac napisał:

 

 

A już powoli wprowadzają podobne zasady do związków nieformalnych, czyli kilka miesięcy z kobietą i już ma prawo do majątku mężczyzny.

To w koncu piertholnie panie . Trzeba spierthalac daleko od cywilizacji “bialego czlowieka” . W koncu ten ich baphomet to taka pol kobita pol zwierz . Na jedno wychodzi 😂.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Jorgen Svensson napisał:

Przykre to. Wychodzi na to, że instytucja zwana związkiem albo co gorsza małżeństwem, jest w dużej części loterią.

Jestem od lat spekulantem giełdowym i wiem, jak ocenić ryzyko, żeby wygenerować zysk na konkretnych transakcjach. Natomiast w tym obszarze, o którym mowa, czyli związkowym nie mam pojęcia, gdzie leży dla mnie w tym wszystkim jakikolwiek zysk. Loteria przy małym wkładzie daje szansę na dużą nagrodę, a jeżeli tracisz to nie masz uczucia wielkiego wykorzystania, ale możesz marzyć dalej i przeznaczyć zasoby na kolejny los.

 

Związek lub małżeństwo przypomina bardziej rosyjską ruletkę z 6 nabojami. Żyjesz, dopóki nie naciśniesz, nie powiesz sprawdzam. Rewolwer do gry oczywiście nabija i podaje do ręki kobieta z całym systemem prawnym, polityką, społecznym przyzwoleniem na wszystko, pomówienia za gwałt, pedofilię, co tam tylko chcesz. W worku masz wszystkie patologie możliwe do wyobrażenia. Ty ponosisz 100% odpowiedzialności. A ona? Nawet, jeżeli zabije dziecko z zimną krwią to się wywinie. Matka Madzi, wspaniała Matka Madzi przecież niedługo wychodzi na wolność w wieku 40 lat. Jeszcze sobie spokojnie pożyje w blasku fleszy, w blasku simpów, w blasku nowego świata wręcz przeznaczonego dla takiego gatunku, jak ona.

 

Ja nie gram i nigdy do takiego stołu nie podejdę.

 

Jeszcze przy okazji. Obejrzyjcie, posłuchajcie Panowie, jaki mamy tutaj czytelny schemat. W oczy kole. Cała prawda, całą dobę. Ze śmiesznego to się robi straszne.

 

 

Edytowane przez mac
  • Like 8
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Jorgen Svensson napisał:

Przykre to. Wychodzi na to, że instytucja zwana związkiem albo co gorsza małżeństwem, jest w dużej części loterią. 

 

Albo się udo, albo o udo fagasa żona pociera pieroga

Moim zdaniem nie jest loterią.

 

Loterią jest w takim sensie, że nie masz wpływu jak to się potoczy ostateczny wynik bo prawdę mówiąc koniec końców kontrolujesz w gruncie rzeczy swoją cześć ale to nie prawda, że to we większości loteria (według mnie) Podobnie jak nie jest loterią, kiedy Ci wyjdą smażone frytki jeśli znasz przepis i stosujesz się podług wcześniej ustalonych reguł. Nie ma sensu narzekać na ziemniaki czy na gaz, gdy się nie podążało według schematu/przepisu, który działał i będzie działać nawet gdy będziemy wąchać od 500 lat spodki od spodu.

 

Państwo Lewandowscy są mi obojętni ale trzeba przyznać, że są świetnym przykładem jeśli chodzi o dbanie o siebie. Kobieta nie powinna się reklamować i upubliczniać w dwuznacznych tańcach "z kolegami", bo samo to jest na granicy dobrego smaku względem męża i tu chyba nie trzeba nikomu tego tłumaczyć. Ma dwójkę córek i sama niech się zastanowi co gdyby ich córki posiadając mężów, wrzucały by video jak tańczą z innymi chłopami. Czy byłoby to w dobrym smaku? No raczej nie. Zwyczajnie jest to "blee", jak rzekomo pragnie się z kimś spędzić resztę życia to takiego czegoś co robi Pani Ania się nie robi i jest wysoko niewskazane, jeśli zależy jej nadal na fajnej relacji (o ile nadal zależy) bo oczywiście relacja może nie być tak fajna jak się maluje w mediach no ale zakładam, że jest super. 

 

Z mojej strony tyle, niech tam robią co chcą są dorośli.

 

Na razie ogółem.

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Margrabia.von.Ansbach napisał:

Islam, choć społecznie dość prymitywny.

Skutecznie, w dużej mierze 'mechanicznie' ogarnął ten temat.

W kwestii seksualności.

Prosto ale skutecznie.

Narzucając normy i surowo karząc za ich łamanie.

Oraz ograniczając w dużej mierze szczucie cycem.

 

Karze maluczkich. Islam to taka sama hipokryzja jak komunizm czy inne "izmy". 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.04.2023 o 14:42, Margrabia.von.Ansbach napisał:

W takim razie jesteśmy

1. bądź na przegranej pozycji próbując zawracać moralnie Wisłę kijem.

2. po niewłaściwej stronie (właściwa to "TEAM ruch@ć, jeb@ć co się rusza i trafi").

Tylko wtedy gdy pozycjonujesz się jako ten, który wie co jest dobre tylko nie ma władzy.

 

Wybór albo/albo odzwierciedla logikę myślenia a nie rzeczywistość.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Współczuję Robercikowi, publiczne występy o olbrzymią kasę to olbrzymia presja, obciążenie, wraca do domu zmęczony i ma świadomość że w tym samym czasie Anka wywijała tańce z jakimś murzynem, albo innym krasnoludem, nawet nie robiąc mu powitalnej jajecznicy.

 

Ja pierdole, jak to dobrze że nie rucham już tych wiejskich dziewuch z Polski, bez klasy i okrasy.

 

Azjatki to też niestety kobiety, ale familia trzyma to wszystko bardziej za mordę i jest spory ostracyzm społeczny.

 

Przepraszam mojego kutasa z całego serca!

 

I am so sorry because i fucked poles Karin's!

 

Nigdy na własne oczy nie widziałem szczęśliwego związku damsko męskiego, nigdy, zawsze tam głębiej widać problemy jak się pobędzie dłużej.

 

W swojej istocie kobiety nienawidzą mężczyzn z całego serca, jakby w to tak głębiej wejść i poddać szczerej anal- izie bez żadnych wymówek i pierdów o miłości 😸

 

Trzymajta się z tymi polskimi karynami cholera jasna!

 

Edytowane przez RENGERS
  • Like 12
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest z nim od dawna. Poznała już jego i jego ograniczenia. Wie że pewnych tematów już z nim nie zrealizuje. Kasa kasą ale brak emocji swoje robi. Przypuszczam że jak na rasowego sportowca przystało więcej go nie ma w domu niż jest. Reasumując ... ona już tą książkę przeczytała i zna zakończenie. Czy będzie chciała zasiąść do lektury jeszcze raz czas pokaże.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.