Skocz do zawartości

Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety


Rekomendowane odpowiedzi

3 godziny temu, CzarnyR napisał(a):

ale ruchanie kogoś żony partnerki może ale nie musi się tak skończyć dla was.Ktoś stracił co dla niego było święte i zrobi krzywdę bo ból będzie nie do zniesienia a jedynie co to nienawiść do tego co się przyczynił do jego nieszczęścia i cipa nie będzie winną dla nieświadomego. Zatem lekcja dla was :D kto cudze żony rucha kończy jak Zaucha. 

Nie mamy wiedzy czy zastrzelony odbił pannę.

Po 2  zarówno panna jak i kawaler ma prawo zakończyć związek, gdy się coś nie podoba.

Po 3 na tym akurat przykładzie widać, że ruchanie cudzej żony może mieć mniejsze konsekwencje niż startowanie do teoretycznie wolnej panny.

Po 4 dziękujmy za Redpilla, gdyby nie on i z nami mogłoby być różnie.

 

@niemlodyjoda ubiegłes mnie bo miałem wysmarować post w podobnym tonie.

 

  • Like 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Throgg napisał(a):

Jeśli chcecie coś wnieść do swojego życia z tego tematu, to zwróćcie uwagę na ostatnie sekundy filmiku, podczas których wanna be-Goulais, pakuje sobie kulę w łeb na oczach Myszki, składając jednocześnie swoje życie w ofierze na ołtarzu ich niespełnionej miłości.

Typiara zaś, niewiele tym wzruszona, zamiast sprawdzić czy typ jeszcze żyje, jak gdyby nigdy nic, odwraca się od niego i sprawdza, czy to pierwszemu zastrzelonemu da się jeszcze pomóc. 

Nie widziałem na oczy chyba większego wyrazu pogardy wobec kogokolwiek.

Jeśli więc kiedykolwiek chodziło wam po głowie, że swoim samobójstwem utrzecie nosa jakiejś zdzirze i skażecie ją na psychiczne męki, to kurwa XD. Niczym kobieta nie gardzi bardziej, niż słabym mężczyzną, a mężczyzna-samobój, to już w ogól dla nich odpad nie warty splunięcia.

 


Eh, skomentuję.. Chociaż tak naprawdę możemy sobie gdybać na temat tego co kto miał w głowie. 

Po obejrzeniu filmiku sugeruję go obejrzeć jeszcze raz.
Chłopak po zastrzeleniu drugiego przystawia sobie broń do głowy kilka sekund wcześniej, rezygnuje. Znasz pojęcie takie jak "post-nut clarity"?
Jeśli miałbym gdybać to zdał sobie sprawę w czasie rzeczywistym co tak naprawdę zrobił i co go może czekać.
Nie sądzę aby robił to "żeby Myszka poczuła się gorzej".

A rzucasz kwestią pogardy.. człowieku, laska jest spanikowana, ktoś właśnie odstrzelił jej przyszłego męża 15 sekund wcześniej, nie sądzę aby postępowała z zimną deliberacją "gardzę Tobą i nawet nie spojrzę na Twoje truchło bo strzeliłeś sobie w głowę, ten drugi co na pewno wiem, że już nie żyje jest dla mnie i zawsze będzie ważniejszy niż Ty"..

Co do ostatniego stwierdzenia - w pełni się zgadzam. Kończenie swojego życia aby komuś utrzeć nosa to głupota. 

Edytowane przez Confuser
  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

https://www.wirtualnemedia.pl/artykul/strzelanina-w-centrum-poznania-zginal-bloger-artysta-kordian-domagala

Obaj się znali.

@Brat Jan pewnie wkrótce wypłynie, czy "rok znajomości" ofiary z panną, nie był przypadkiem w tym samym czasie, co jej narzeczeństwo z drugim - ze sprawcą.

 

1 hour ago, Throgg said:

Typiara zaś, niewiele tym wzruszona, zamiast sprawdzić czy typ jeszcze żyje, jak gdyby nigdy nic, odwraca się od niego i sprawdza, czy to pierwszemu zastrzelonemu da się jeszcze pomóc. 

 

Nie widziałem na oczy chyba większego wyrazu pogardy wobec kogokolwiek.

To by podsumowywało kobiety, które "zrozumiały że chcą wrócić do byłego".

Nigdy nie wchodzić dwa razy do tej samej rzeki.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Confuser napisał(a):

rzucasz kwestią pogardy.. człowieku, laska jest spanikowana, ktoś właśnie odstrzelił jej męża 15 sekund wcześniej, nie sądzę aby postępowała z zimną deliberacją "gardzę Tobą i nawet nie spojrzę na Twoje truchło bo strzeliłeś sobie w głowę"..

Tutaj ja sie wtrącę, bo o ile ok, tutaj dziewczyna byla spanikowana o tyle w moim wlasnym blikim otoczeniu, doszlo w ostatnim roku do 3 samobojstw mężczyzn. Za każdym je*anym razem jakiś wredny babsztyl z rodziny denata musiał walnąć komentarzem w stylu: nie mógł sobie z czyms poradzić, nie miał lekkiego życia, siadla psychika i sie zabił, zawsze był słaby psychicznie.

No żesz ku*wa. Jak to nie jest pogarda dla ludziej tragedii to juz nie wiem co nią jest.

  • Like 11
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypowiedź z wykopu. Inna wersja wydarzeń, niż ta pierwotnie przedstawiona, nie roztrząsam na podstawie wpisów która prawdziwa, ale IMO warto wrzucić:

 

Nie wierzę w to, co tu czytam.

Konrad był moim znajomym, jeszcze jakiś czas temu piliśmy sobie piwo w Łodzi. Oświadczył się Julii 10 dni temu. Do Poznania pojechali na wycieczkę, wstawiał na relacje zdjęcia z restauracji. To stąd morderca wiedział, gdzie są.

Napastnik był byłym chłopakiem Julii. Zerwała z nim kilka lat temu, z Konradem od 1,5 roku tworzyli szczęśliwy związek, planowali ślub. Typ wystalkował ich i przyjechał zabić. Dziewczyna widziała jak jej były chłopak z zimną krwią morduje jej ukochanego narzeczonego, próbuje go dobić, a potem strzela sobie w głowę.

Tymczasem Wykopki powielają kłamliwą narrację o jakimś kochanku i robią z dziewczyny lafiryndę, wyśmiewając przy okazji zamordowanego.

Czacie, idziecie sobie do knajpy z ukochaną i nagle jakiś świr was zabija. A potem incele z Wykopu wchodzą na profil waszej ukochanej i ją wyśmiewają, a z was robią jakiegoś rogacza albo cholera wie kogo jeszcze.

Wiedziałem, że Wykop to zbiorowisko ludzkich odpadów, ale nie sądziłem, że jest tu ich aż tylu.

Rzygać się chce. Elita Internetu, #!$%@? jego mać.
https://wykop.pl/wpis/72065029/nie-wierze-w-to-co-tu-czytam-konrad-byl-moim-znajo

  • Like 3
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wogóle zginąć za kobietę, ja rozumiem ratować rodzinę i dzieci z pożaru, ale  w ten sposób. Masakra Panowie, tej kraj naprawdę spiralą idzie na dno. Nie bez przyczyny jak dawniej ludzie wiązali się młodo, byli dla siebie pierwsi co powodowało mniej takich problemów. Była równowaga, praktycznie każdy miał kogoś. Tinder i tanie latanie oraz artykuły deronetów zrobił z polski kompletny burdel i teraz to będzie się tylko zaostrzało. Nie mówię żeby wprowadzić tutaj pesymizm, nie to chłodna diagnoza gdzie po latach ten wektor zmian nas doprowadził. To sączenie wojny płci przez lata to efekt tego całego cyrku.

 

Dlatego radzę Wam Panowie uważać, bo w tym kraju gdzie jest tak duża nierównowaga gdzie milion chłopa albo więcej nie ma kobiety i nie będzie miało, bo są pogardzani, wyśmiani przez media i coraz częściej niektórym odwali korba. Jedyny ratunek to ewakuacja, skoro importują facetów z azji jeszcze bardziej robiąc dysonans to naturalnie trzeba stąd wyjechać. NA takich filipinach jest 100 mln ludzi, starczy młodych kobiet dla nas wszystkich. Ratujcie się i nie taplajcie się w tym bagnie. Polska została przeznaczona na bycie tajlandią eu, tego się nie da odwrócić. Cieszcie się życiem, jest tyle kobiet na świecie, szanujcie się i uciekajcie stąd.

  • Like 3
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Brat Jan napisał(a):

 

Po 2  zarówno panna jak i kawaler ma prawo zakończyć związek, gdy się coś nie podoba.

 

Z tym niestety robi się coraz większy problem. Ponieważ faceci przez kobiety zmieniani są na tzw. zakładkę, czyli jeden zastępowany jest kolejnym. Dotyczy to przede wszystkim atrakcyjnych pań, które mają wybór i stado adoratorów. Ładna kobieta nigdy się nie nudzi, ponieważ nie jest jej to dane. Widziałem na własne oczy jak koleżanki pokazywały mi ilość polubień pod relacjami które wrzucają na portale społecznościowe. Stado simpów wspiera ładną kobietę dając jej wirtualne wsparcie. Co prawda jest to reakcja na jej kanony urody, ale słabi faceci też potrafią to sobie zracjonalizować: "ona jest fajna". Gówno jest fajna, tylko ma szerokie biodra i ładne oczy.

 

I można się obrażać na to, ale taka jest biologia. Widziałem zbyt wiele razy w życiu.

 

Zadać sobie można pytanie o ten afekt który powstał. Czy gdyby mu powiedziała "nie pasujemy do siebie, musimy się rozstać" i po czasie znalazła chłopa, to czy on by się tak poczuł i tak zachował?

 

 

Jeszcze czymś innym jest fakt, że zdrady były są i będą. Biologia jest zbyt silna, aby zapanować nad tym. Kultura może to jedynie ograniczyć, ale nigdy tego nie wyeliminuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, Dworzanin.Herzoga napisał(a):

. Do Poznania pojechali na wycieczkę, wstawiał na relacje zdjęcia z restauracji. To stąd morderca wiedział, gdzie są.

Wrzucanie prywatnego życia w socjal media przyczyniło się w znacznym stopniu do tej tragedii.

Morderca zapewne nie raz widział ich szczęśliwych na socjalach i nie mógł tego znieść.

 

 

Zastanawia mnie motyw.

Gdyby mordercy zależało aby jego byłej nikt inny nie ruchał to powinien i ją zastrzelić.

A tego nie zrobił.

Wyeliminował jedynie obecnego narzeczonego, a przecież za x czasu pannę mogą bzykać inni.

Trochę to nie logiczne z punktu widzenia chorobliwego zazdrośnika.

Edytowane przez Brat Jan
  • Like 4
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Gdyby mordercy zależało aby jego byłej nikt inny nie ruchał to powinien i ją zastrzelić.

A tego nie zrobił.

Wyeliminował jedynie obecnego narzeczonego, a przecież za x czasu pannę mogą bzykać inni.

Trochę to nie logiczne z punktu widzenia chorobliwego zazdrośnika

Mnie to nie dziwi, o czym wspomniałem wcześniej. Od dzieciaka jesteśmy uczeni rycerstwa bezwzględnego "dziewczynki są słabsze" "nie wolno tak się odnosić do dziewczynki" i inne wzorce mentalne wdrukowywane już od najmłodszych lat. Stąd jak napisałem kilka postów wstecz, wielu, jeśli nie większość facetów, będzie scigać kochanka swojej kobiety, to na nim będą chcieli wyladować złość za doznane krzywdy. Podobnie zadziałało to tutaj, głównym celem był ten zły ruchacz, to on jest wszystkiemu winien, poniesie za to karę, nie wiem jak moja myszka mogła mi to zrobić, ale to moja myszka, nienawidzę, ale jeszcze kocham, emocje.

  • Like 3
  • Dzięki 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Wrzucanie prywatnego życia w socjal media przyczyniło się w znacznym stopniu do tej tragedii.

Morderca zapewne nie raz widział ich szczęśliwych na socjalach i nie mógł tego znieść.

 

 

Zastanawia mnie motyw.

Gdyby mordercy zależało aby jego byłej nikt inny nie ruchał to powinien i ją zastrzelić.

A tego nie zrobił.

Wyeliminował jedynie obecnego narzeczonego, a przecież za x czasu pannę mogą bzykać inni.

Trochę to nie logiczne z punktu widzenia chorobliwego zazdrośnika.

 

Kolejna sprawa skąd miał broń, mimo wszystko tak łatwo w polszy nie jest dostać gnata, są chyba tam jakieś badania psychologiczne i jakiś racjonalny powód że chce się mieć broń. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Zastanawia mnie motyw.

Gdyby mordercy zależało aby jego byłej nikt inny nie ruchał to powinien i ją zastrzelić.

A tego nie zrobił.

Wyeliminował jedynie obecnego narzeczonego, a przecież za x czasu pannę mogą bzykać inni.

Trochę to nie logiczne z punktu widzenia chorobliwego zazdrośnika.

Raczej bardziej nienawidził narzeczonego niż ją. Uważał pewnie, że on ją odbił. Co może też wskazywać, że takie igranie z uczuciami drugiego mężczyzny, przez innego mężczyznę, może skończyć się tragicznie. Nie mówię, że koniecznie tak było. Dlatego ja staram się uniknąć takiej sytuacji. Wiele tutaj niewiadomych. Wiemy, że dziewczyna jest bardzo młoda - ok 20 lat, dopiero co liceum skończyła. Wiemy, że zamordowany to bloger, początkujący polityk i muzyk: taki zadowolony z siebie chłopak, który budował swoją karierę. Oni dopiero co się zaręczyli i chyba byli poza swoim miastem (są z Łodzi), więc morderca musiał zobaczyć informację o zaręczynach i planować zemstę.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Alejandro Sosa napisał(a):

Niestety, to jest przecież powszechny schemat/układ, teraz w dobie socialów wręcz standard u mlodych dziewczyn które mają wybór.

Ten dla którego Cie robiła w ch***a chociaż jakiś wielce lepszy był od Ciebie? Bo często ostatnio widzę, że jest dokładnie odwrotnie, dziewczyna jest znudzona nawet zajebistym gościem i doprawia mu rogi z totalnym gamoniem.

 

Czy był lepszy to nie wiem, bardzo się starała, żebym nic o tym nie wiedział. Ciągle słyszałem jaka ona jest biedna pokrzywdzona i NIE MOŻE się uwolnić. Nie da się. A ja w to wierzyłem, heh. Człowiek wtedy nie wiedział, że "co druga" to jest/była męczona, katowana, zaniedbana i to ekstremalnie i w ogóle ciągle pojawia się ten tyran. Dlatego leci w bok, bo musi. Po czasie dociera, że moralność i etyka kobiet w większości z nich jest z plasteliny i układa się tak, żeby było wygodniej. Błędy młodości :) 

 

W rzeczywistości nie wiedziała w tym okresie jak będę zawodowo stał z hajsem. I nie wiedziała, którego sobie wybrać na dłużej. Tylko o to chodziło. Dosłownie rozsadzało ją na punkcie nawet tego jak mieszkają moi rodzice. Wtedy nie zwracałem uwagi na te sygnały, byłem na nie ślepy.

 

 

13 minut temu, Brat Jan napisał(a):

Wrzucanie prywatnego życia w socjal media przyczyniło się w znacznym stopniu do tej tragedii.

Morderca zapewne nie raz widział ich szczęśliwych na socjalach i nie mógł tego znieść.

 

Trochę wątpię w tą wersję wydarzeń, bo tam jest taka masa emocji, że aż się gotuje. Taką historię można sobie wymyślić, a potem sprzezywać tych, którzy łyknęli wersję pierwotną - bo komuś np. nie podoba się złe mówienie o kobietach. Takich ludzi jest mnóstwo. Pożyjemy, zobaczymy, jak to będzie.

Poza tym, jak ktoś chce udostępniać swoje życie, to nie widzę w tym dużego problemu. To jego wybór, mimo wszystko. Mało kto zakłada, że zostanie za to zabity.

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, spacemarine napisał(a):

 

Kolejna sprawa skąd miał broń, mimo wszystko tak łatwo w polszy nie jest dostać gnata, są chyba tam jakieś badania psychologiczne i jakiś racjonalny powód że chce się mieć broń. 

W telewizji mówili, że miał pozwolenie na bron, co mnie zaskoczyło.

  • Like 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Messer napisał(a):

Czy był lepszy to nie wiem, bardzo się starała, żebym nic o tym nie wiedział. Ciągle słyszałem jaka ona jest biedna pokrzywdzona i NIE MOŻE się uwolnić. Nie da się. A ja w to wierzyłem, heh. Człowiek wtedy nie wiedział, że "co druga" to jest/była męczona, katowana, zaniedbana i to ekstremalnie i w ogóle ciągle pojawia się ten tyran. Dlatego leci w bok, bo musi. Po czasie dociera, że moralność i etyka kobiet w większości z nich jest z plasteliny i układa się tak, żeby było wygodniej. Błędy młodości :) 

 

W rzeczywistości nie wiedziała w tym okresie jak będę zawodowo stał z hajsem. I nie wiedziała, którego sobie wybrać na dłużej. Tylko o to chodziło. Dosłownie rozsadzało ją na punkcie nawet tego jak mieszkają moi rodzice. Wtedy nie zwracałem uwagi na te sygnały, byłem na nie ślepy.

 

No właśnie. Ja coraz częściej przychylam się do wniosku, że zawsze jest ktoś na boku, sprawdzamy, czekamy, patrzymy jak rokuje. To zależy też od stopnia tego jak jesteś odkryty na świat z zasobami które masz lub możesz mieć.

Jak piszesz o tej morderczej ciekawości o tym co sobą prezentują rodzice (oczywiście finansowo), to mam nagle przed oczami WSZYSTKIE kobiety które robiły mi dokładnie to samo :) 

 

 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minutes ago, paulaner said:

W telewizji mówili, że miał pozwolenie na bron, co mnie zaskoczyło.

https://gloswielkopolski.pl/strzelanina-w-centrum-poznania-sprawca-byl-zwolennikiem-rozszerzenia-prawa-do-posiadania-broni/ar/c1-17726785

Zaczyna się nagonka... Co jak co, ale PnB dla kogoś pracującego w Urzędzie Wojewódzkim, jakoś mnie nie dziwi.

  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@spacemarine też uważam że tu nie ma czego ratować. To jest po prostu koniec. Efekty jak widać. W Łodzi też strzelaniny - w zeszłym miesiącu około 4 razy. https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/strzelanina-w-lodzi-nie-zyje-32-latek-ktory-zostal-trafiony-w-glowe. Takie rzeczy dzieją się w całej Polsce w tym roku częściej niż to miało miejsce wcześniej. 

 

Sam chodzę w kurzony bo jeżdżę po trasie gdzie mam dziennie z 12 fotoradarów i pełno policji. Potem patrzę że ludzi łapią już za przekroczenie prędkości o kilka kilometrów na odcinku drogi szerokiej jak pas startowy, a generał Szymczyk się bawi z gangsterami, napierdala granatnikiem po sufitach w komendzie głównej i ma status poszkodowanego. Polska osiąga dno. To co było przykrywane pieniędzmi zacznie się teraz kończyć bo zabrano ludziom nadzieję. Pandemia spowodowała że cele które mieli ludzie oddaliły się tak że już większości (w tym mnie) opadają ręce. Teraz czas na CBDC i totalne niewolnictwo. Skoro w takich warunkach panie się dalej bawią jak gdyby nigdy nic, a w życie wchodzi prawo które daje możliwość w świetle prawa OKRAŚĆ typa z mieszkania za pomówienie to czemu się tu dziwić. Dobra jazda to dopiero się zacznie.  Gotują nas jak tą żabę. Z roku na rok będzie tylko gorzej. Nie wiem co zrobię. Pewnie nic i życie mi minie w tym grajdole, albo wybuchnie wojna i zginę w jakimś okopie. 

  • Like 10
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Trevor napisał(a):

@spacemarine też uważam że tu nie ma czego ratować. To jest po prostu koniec. Efekty jak widać. W Łodzi też strzelaniny - w zeszłym miesiącu około 4 razy. https://wiadomosci.radiozet.pl/polska/strzelanina-w-lodzi-nie-zyje-32-latek-ktory-zostal-trafiony-w-glowe. Takie rzeczy dzieją się w całej Polsce w tym roku częściej niż to miało miejsce wcześniej. 

 

Sam chodzę w kurzony bo jeżdżę po trasie gdzie mam dziennie z 12 fotoradarów i pełno policji. Potem patrzę że ludzi łapią już za przekroczenie prędkości o kilka kilometrów na odcinku drogi szerokiej jak pas startowy, a generał Szymczyk się bawi z gangsterami, napierdala granatnikiem po sufitach w komendzie głównej i ma status poszkodowanego. Polska osiąga dno. To co było przykrywane pieniędzmi zacznie się teraz kończyć bo zabrano ludziom nadzieję. Pandemia spowodowała że cele które mieli ludzie oddaliły się tak że już większości (w tym mnie) opadają ręce. Teraz czas na CBDC i totalne niewolnictwo. Skoro w takich warunkach panie się dalej bawią jak gdyby nigdy nic, a w życie wchodzi prawo które daje możliwość w świetle prawa OKRAŚĆ typa z mieszkania za pomówienie to czemu się tu dziwić. Dobra jazda to dopiero się zacznie.  Gotują nas jak tą żabę. Z roku na rok będzie tylko gorzej. Nie wiem co zrobię. Pewnie nic i życie mi minie w tym grajdole, albo wybuchnie wojna i zginę w jakimś okopie. 

 

No dokładnie, co więcej to niewolnictwo nie byłoby możliwe do wprowadzenia bez wojny płci i odseparowania kobiet i mężczyzn bo faceci naturalnie bronią swoje rodziny, to był ten element hamujący takie pomysły, a teraz damy wręcz same chcę aby ten postęp szedł i się mocno zdziwią jak wszyscy zostaną wzięci za mordę na koniec. Oczywiście to że tak się stanie będzie winą facetów jak zwykle. Dlatego jak wole żyć skromnie na zadupiu cywilizacji gdzie będą mógł jeść mięso i nikt nie będzie mnie rozliczał ile metanu moje bąki podnoszą temperaturę.

 

Edytowane przez spacemarine
  • Like 4
  • Dzięki 1
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Trevor @spacemarine

 

Zgadza się to o czym piszecie, ale pamiętajmy o indywidualnej kreacji... nie ma się co nakręcać, możemy sobie pisać na forum, więc obie ręce jeszcze są, nogi zakładam, że też, głowa do góry, można się troche poprzyglądać temu cyrkowi, ale też nie brać tego do serca jakoś specjalnie, karawana jedzie dalej 

  • Like 4
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Messer napisał(a):

panienki po tym co zobaczyła i co sprowokowała

Wyliże się. Jak ma zjebany mindset (a raczej ma) to bedze w przyszłości jeszcze tym grała, chwaliła się, bla bla bla...

 

Jak jest atrakcyjna, szybko się ogarnie. 

 

Racjonalizacja. Pamietajmy o tym Pany. 

 

 

 

Nie odjebał jej, bo ją kochał. (Czy jak to się tam nazywa.) 

13 godzin temu, Lupus napisał(a):

Nawet, jeśli przyjmie się ,że wersja, że narzeczony się dowiedział o zdradzie jest prawdziwa, to jednak reakcja jest nieadekwatna. Ktoś zdradza, to next, nie morduje się z tego powodu ludzi.

U nas tak, inaczej jest w innych rejonach świata. Więc jak powinno być? 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Alejandro Sosa napisał(a):

@Trevor @spacemarine

 

Zgadza się to o czym piszecie, ale pamiętajmy o indywidualnej kreacji... nie ma się co nakręcać, możemy sobie pisać na forum, więc obie ręce jeszcze są, nogi zakładam, że też, głowa do góry, można się troche poprzyglądać temu cyrkowi, ale też nie brać tego do serca jakoś specjalnie, karawana jedzie dalej 

 

Przeciwnie, ja mam bardzo pogodne usposobienie, dlatego podkreślałem że to ocena na chłodno, widać gdzie to wszystko idzie w jakim kierunku. To chłodna kalkulacja i mi poprostu nie opłaca się żyć w tym potrójnym cyrku: hejtu na facetów w polszy, religii klimatycznej i nadchodzącej kompletnej dewastacji gospodarczej. Jak ktoś nie ma nic do stracenia to może iść z prądem, ja wolę nie spędzać reszty życia w nowym prl-u do kwadratu, Orwell by się złapał za głowę co oni szykują. Więc karawana idzie dalej ale dla mnie nie w tym cyrku

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Messer napisał(a):

Jednak jak z kimś siedzisz, a potem ten ktoś leży za kilka sekund z kulką albo kilkoma, to raczej ostatnie o czym myślisz to "robienie wrażenia" na kimś. W

Wyparcie. 

One zawsze spadają na 4 łapy. 

  • Like 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obejrzałem filmik z tego zajścia. Co jest dla mnie symptomatyczne?

 

Ten obecny facet już leży na ziemi...

Sprawca oddaje jeszcze jeden strzał do tego człowieka..

Jest jakaś interakcja dziewczyny ze sprawcą, nawet lekka przepychanka...

I po chwili strzela sam sobie w głowę...

I dosłownie 1sekunde po tym jak facet upada na ziemię (ten sprawca, były) co robi dziewczyna? Schyla się do narzeczonego mając totalnie w pompie sprawcę który dla niej/przez nią popełnił ten czyn.

 

Gość zabił się a laska miała go i tak w pompie...

To niech będzie przestroga i lekcja dla innych - nie warto robić głupot przez kobiety/dla kobiet choćby nie wiem jak było ciężko 

Edytowane przez Dassler89
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Dassler89 napisał(a):

Obejrzałem filmik z tego zajścia. Co jest dla mnie symptomatyczne?

 

Ten obecny facet już leży na ziemi...

Sprawca oddaje jeszcze jeden strzał do tego człowieka..

Jest jakaś interakcja dziewczyny ze sprawcą, nawet lekka przepychanka...

I po chwili strzela sam sobie w głowę...

I dosłownie 1sekunde po tym jak facet upada na ziemię (ten sprawca, były) co robi dziewczyna? Schyla się do narzeczonego mając totalnie w pompie sprawcę który dla niej/przez nią popełnił ten czyn.

 

Gość zabił się a laska miała go i tak w pompie...

To niech będzie przestroga i lekcja dla innych - nie warto robić głupot przez kobiety/dla kobiet choćby nie wiem jak było ciężko 

 

To co, miała go na pogotowie jeszcze zawieźć? Na pierwszym miejscu był dla niej obecny narzeczony, a nie ten psychol. Jego problem, że się nie mógł z tym pogodzić, że ma go w dupie, a nie jej.

  • Like 11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Patton zmienił(a) tytuł na Strzelanina w Poznaniu z powodu kobiety
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę.