Rosja atakuje Ukrainę. Czy to już pełnoskalowa wojna, czy jeszcze niewielkie działania militarne by coś ugrać?

[$Szarak$]

Nie mogę się zgodzić. Gdybyśmy byli dalej pod takimi rządami - byśmy byli drugą Białorusią. 

[Perun82]

Kolejny Hetman Wielki Koronny, Feldmarszałek .. następny z szabelką...ile tych głupich wypowiedzi będzie? 

 

 

[Baca1980]

7 godzin temu, Strusprawa1 napisał(a):

Wciąż bardziej się to będzie bardziej opłacało niż rosyjska okupacja. Może zrobimy wyliczenia?

 

Oraz paliwo po 10 zł za litr :). Był już taki mędręk. I teraz co rusz wyje w swoich felietonach że mu się wizja Wielkiej Polski rozjeżdża :).

Edytowane 19 Lutego przez Baca1980

[Perun82]

https://geekweek.interia.pl/technologia/news-walka-rosji-z-estonia-na-nowym-froncie-setki-masztow-i-zaklo,nId,7328927

 

Cytat

Przy granicy z Estonią Rosjanie ustawili setki nowych masztów telekomunikacyjnych, które zakłócają sygnał sieci estońskich operatorów, alarmują tamtejsze media. Według doniesień dowódca sił zbrojnych Estonii gen. Martin Herem zakłada, że Rosja ingeruje w łączność mobilną na terytorium Estonii, ponieważ przygotowuje się do konfliktu z NATO. Jego zdanie popiera szef estońskiej Służby Wywiadu Zagranicznego, komentując wyniki najnowszego raportu o zagrożeniach bezpieczeństwa narodowego Estonii.

 

[Roman Ungern von Sternberg]

12 minut temu, Perun82 napisał(a):

Kolejny Hetman Wielki Koronny, Feldmarszałek .. następny z szabelką...ile tych głupich wypowiedzi będzie? 

 

 

Niech on idzie (ze swoimi zwolennikami) i dmucha na Rosję, kto mu broni?

[Redbad]

35 minut temu, Perun82 napisał(a):

Kolejny Hetman Wielki Koronny, Feldmarszałek .. następny z szabelką...ile tych głupich wypowiedzi będzie? 

 

 

Cwaniaki schowane za stanowiskami, statusem społecznym, chronieni znajomościami i innymi przywilejami pierdolą farmazony szafując życiem tych na dole. 

[Strusprawa1]

9 godzin temu, Redbad napisał(a):

Tak tak, ale jakby to pochodziło od Ruskich to już byś tak nie pisał? 😂 Daj spokój, nie chce mi się już dyskutować, nie wiem jakie mamy rolnictwo, ja wskazuje na inną kwestię - że taki Ukrainiec będzie walczył o swój interes, interes swoich oligarchów, a Polak Polakowi będzie wyrzucał, tak jak tutaj już kilkaset stron.

 

I tak jak piszesz - jesteśmy łatwi do zmanipulowania, pokazano nam kogo nienawidzić, kogo kochać ponad wszystko i wiernie, rodak rodakowi nawet zgodnie z zaleceniem będzie do gardzieli skakał.

 

Nie chcę już w tym uczestniczyć, od czasu do czasu wrzucę tu tylko ironiczny uśmiech 😉 jako i dzisiaj zrobiłem.

No dopóki Rosjanie nam nie grożą i nie zagrażają naszym interesom, to nie przeszkadzałoby mi handlowanie z nimi, ale otwarcie codziennie u nich na rasija1, czy jak ten skurwiały kanał się nazywa (u Sołowiowa) prowokują, srają na Polskę, na nasze interesy grożąc wprost nam, że nas zaatakują. Sytuacja na granicy z Białorusią. Zagłuszanie nas. Jak można kogoś takiego traktować?

Tak! Oczywiście! Media powiedziały by nienawidzić Rosjan i tak magicznie złe media to sprawiły! Wcale nie wystarczy wystarczy być kanałem tłumaczącym ich programy telewizyjne by poziom rusofobii u człowieka wzrósł dramatycznie, albo zapytać wielce wielmożnych Rosjan czy należy zaatakować Polskę. Skąd wy się biorą tacy ludzie, którzy myślą, że tylko u nas jest propaganda? U nas jest niemal żadna w porównaniu do ichniejszej, ale kiedy ktoś u nich kogoś zaj*bie, ale skłamie, to nikt tego nie uznaje za jakieś wow, bo to normalne w kraju autorytarnym.
 

 

2 godziny temu, Baca1980 napisał(a):

 

Oraz paliwo po 10 zł za litr :). Był już taki mędręk. I teraz co rusz wyje w swoich felietonach że mu się wizja Wielkiej Polski rozjeżdża :).

Słuchałem go dzisiaj jadąc. Minęło 20 lat od wydania Polactwa, a jak widać po ostatnich stronach tutaj sentyment za PRL-em jest nawet większy niż wtedy. Ludzie nie marzą, szczególnie na starość, o ryzyku i możliwym bogactwie. Myślą o stabilizacji, którą PRL dawał.

 

Ale co z tego, że paliwo może być za 10 zł przy średnich zarobkach 8000 zł lub paliwo za 2 zł przy średnich zarobkach 2000? XD No Jezu, szanujmy się i nie róbmy kurwy z ekonomii.

 

 

[Baca1980]

2 godziny temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

Niech on idzie (ze swoimi zwolennikami) i dmucha na Rosję, kto mu broni?

 

Jeśli ma na myśli swoich mocodawców czyli "rzymian". To tak Rosja  ma się czego obawiać :).

[Strusprawa1]

4 godziny temu, Roman Ungern von Sternberg napisał(a):

Dodatkowo: sporo Polaków wciąż mieszka w bloku z PRL. Każde takie mieszkanie to kilkaset tysięcy. Jeśli to policzyć, to wyjdzie, że same te bloki są dzisiaj warte więcej niż zadłużenie Gierka. A gdzie infrastruktura którą zbudowali? Kopalnie, koleje, fabryki, stocznie, stalownie, szkoły, szpitale… Po 89 zadłużono nas znacznie bardziej niż PRL i co zrobiono za te pieniądze? Rozdano 13, 14, dotacje unijne, kredyty, szkoda gadać. Wszystko jest w rozsypce, złodziej na złodzieju i chocholi taniec kurewek w TV. Najlepszym przykładem tej błazenady jest rachunek za energię elektryczną: opłata za transfer, za zabezpieczenie, za taryfę x y z, za uj i muj. Doktoratu mało żeby się zorientować za co się płaci i na jakich zasadach. I jeszcze te ich uśmiechnięte mordy, zadowolone z siebie i pełne frazesów. Na Kamczatkę tych gnoi zesłać, wszystkich co do joty, od szczebla powiatowego wzwyż, niech się tam wzajemnie pozżerają.

To się niezauważaniem kosztu alternatywnego. 

 

Co z tego, że jedna z dziedzin życia działała gdy inne pociągały w dół? Ile się kradło w kołchozach (ja nie, nie istniałem wtedy)? Jakie straty można wyliczyć z tytułu "czy się stoi czy się leży", z braku kalkulacji ekonomicznej, czy też 

Jaka infrastruktura? Gdzie? Mieli 45 lat by jakkolwiek odnowić komunikację terenów poniemieckich z Warszawą czy Krakowem i i tak odłożono to. 

We wspomnianym Polactwie Ziemkiewicz przytaczał wspomnienia głównego inżyniera budowy fabryki Ursusa. Powiedzieć burdel to mało powiedziane - każdy miał wszystko w d*pie. I to nie tyle był problem Rosjan, co ustroju i wyj/bania, które do siebie przywieźli. Andrzej Kłopotowski napisał książkę (też był inżynierem w PRL) autobiograficzną opowiadającą o tych absurdach. Polecam serdecznie

Co do rachunków, to proszę zauważyć ile się zarabia i ile można za te zarobki kupić, a ile można by było przy "taniej energii".

Mrawitsa?

 

[Baca1980]

8 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Ale co z tego, że paliwo może być za 10 zł przy średnich zarobkach 8000 zł lub paliwo za 2 zł przy średnich zarobkach 2000? XD No Jezu, szanujmy się i nie róbmy kurwy z ekonomii.

 

Brutto to na rękę wyjdzie jakieś   nie całe sześć tysięcy. Aż z ciekawości zajrzałem na ogłoszenia pracy w okolicy. 90% to najniższa krajowa czyli gówno z chrzanem :).

 

Zresztą pompowanie pensji ustawami to jest dopiero robienie k.urwy z logiki :).

Edytowane 19 Lutego przez Baca1980

[Brat Jan]

7 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

a jak widać po ostatnich stronach tutaj sentyment za PRL-em jest nawet większy niż wtedy. Ludzie nie marzą, szczególnie na starość, o ryzyku i możliwym bogactwie. Myślą o stabilizacji, którą PRL dawał.

Nie.

Myślę jaką chujnię zrobi lewacka UE moim dzieciom, może i wnukom.

[Strusprawa1]

3 minuty temu, Baca1980 napisał(a):

Brutto to na rękę wyjdzie jakieś   nie całe sześć tysięcy. Aż z ciekawości zajrzałem na ogłoszenia pracy w okolicy. 90% to najniższa krajowa czyli gówno z chrzanem :).

Lubelskie czy Podkarpacie? W ogłoszeniach o pracę zawsze będą w większości takie oferty (u mnie jest jeszcze gorzej )

Ekhm.... trzeba zdobyć wykształcenie....

3 minuty temu, Brat Jan napisał(a):

Nie.

Myślę jaką chujnię zrobi lewacka UE moim dzieciom, może i wnukom.

Minęło 10 lat od takiego straszenia i nic większego w wychowaniu się nie wydarzyło. 

Chyba że oprócz tiktoka i skibidi toilet. 

5 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Mrawitsa?

 

Komentarz 2,5 tysiąca plusów:
"Dziadek w 30 sekund opowiedział wszystkie problemy 95 procent Rosjan"

Edytowane 19 Lutego przez Strusprawa1

[Baca1980]

6 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Lubelskie czy Podkarpacie? W ogłoszeniach o pracę zawsze będą w większości takie oferty (u mnie jest jeszcze gorzej )

 

Śląskie :).

Znajomy fedruje w kopalni. 3500 zł na rękę :).

Edytowane 19 Lutego przez Baca1980

[Strusprawa1]

8 minut temu, Baca1980 napisał(a):

Śląskie :).

Znajomy fedruje w kopalni. 3500 zł na rękę :).

Kuzyn ze Śląskiego poszedł do fabryki czekolady i brał 4500. 

PS. To niezbyt dobry argument, ale serio w kopalni zarabiać 3500? W Bogdance jest już lepiej.

Edytowane 19 Lutego przez Strusprawa1

[$Szarak$]

Dalej też w zasadzie podtrzymuję to co wcześniej - na początku wojny napisałem. 

 

Wyobraźcie sobie, że Rosja zajmuje całą Ukrainę. 

Kolejny garb Rosyjski. Jednym z takich obecnych tylko duuużo mniejszych, jest Czeczenia. 

Macie Kadyrowa i Czeczenie - Rosja musi dopłacać do Czeczenii i nie może na wiele sobie pozwolić, bo Czeczenia może im zrobić kolejną wojnę. 

Więc Kadyrow ma stosunkowo sporo władzy. 

 

A teraz patrzcie na Ukrainę. Obszar na wielkość, jak 2 razy  Polska. Załóżmy, że pół jej zdobędą - to obszar Polski. 

Wiecie, jak ogromne są to koszty? Koszty utrzymania tego wszystkiego? Rosji nie stać na to. 

 

Poza tym czym dalej tym ciężej - te ziemie są dosłownie puste co przejmują i miasta zrównane z ziemią. 

 

Rosja nawet, jakby zajęła całą Ukrainę by miała OGROMNE problemy z ludnością cywilną. 

Ciągłe partyzantki, OGROMNA ilość żołnierzy by to musiała pilnować. 

 

A Rosjanie to dalej żyją w alternatywnym świecie jakimś... Zdobędą miasto - gruz i już cieszą się. 

A stać ich na odbudowę? Na administrację? Na dokładanie do interesu? No właśnie.

[Baca1980]

5 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Kuzyn ze Śląskiego poszedł do fabryki czekolady i brał 4500.

Brutto :). Pasek z wypłaty widziałeś? Czy tak z opowieści przy wódeczce? :).

[Obliteraror]

21 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

Ale co z tego, że paliwo może być za 10 zł przy średnich zarobkach 8000 zł lub paliwo za 2 zł przy średnich zarobkach 2000? XD

Pomijam już te dziwne dywagacje o powrocie do 2k pensji. Jakbym był złośliwy, to bym napisał, że po wojnie byłoby dwa tysiące, ale kartofli albo brukwi za puszki mielonki, albo panią kupczącą swoimi wdziękami

 

A jakbym był naprawdę bardzo, bardzo złośliwy (a nie jestem), to bym napisał, że cena paliwa rezonuje na większość cen w gospodarce.

 

Ziemkiewicz naprawdę wtedy pierdolnął z tymi dziesięcioma złotymi jak łysy grzywą o kant kuli, przyznaj wreszcie

[$Szarak$]

A reszta dyma Rosję, w miarę możliwości...

 

[Strusprawa1]

Teraz, Obliteraror napisał(a):

Pomijam już te dziwne dywagacje o powrocie do 2k pensji. Jakbym był złośliwy, to bym napisał, że po wojnie byłoby dwa tysiące, ale kartofli albo brukwi za puszki mielonki, albo panią kupczącą swoimi wdziękami

 

A jakbym był naprawdę bardzo, bardzo złośliwy (a nie jestem), to bym napisał, że cena paliwa rezonuje na większość cen w gospodarce.

 

Ziemkiewicz naprawdę wtedy pierdolnął z tymi dziesięcioma złotymi jak łysy grzywą o kant kuli, przyznaj wreszcie

Dobra, tylko jest taka sprawa by Rosja nam nie groziła, że nas podbije/włączy do swojej strefy wpływów, bo najgłówniejszy problem jest taki, że nie za bardzo potrafią robić cokolwiek innego prócz wydobywania minerałów (przy czym i tak zachodnie firmy musiały im pomagać, ale to inna kwestia) i tworzenia sprzętu - techniki z sojuza. 
A zachód ma know-how, technologie, oceany (czyli szybszy transport wielkich statków) i wykorzystanie tego wszystkiego do napędzania gospodarki. Tak, oczywiście ceny paliwa oddziałują na wszystko inne, ale także na ceny wszystkiego innego oddziałuje infrastruktura, zautomatyzowanie produkcji, brak korupcji (albo dużo mniejsza) itd.

Czy muszę takie oczywistości opisywać, że w zachodnich Niemczech żyło się obiektywnie pod każdym względem lepiej niż we wschodnich? To jest właśnie przykład potwierdzający wszystko. 

[Brat Jan]

5 minut temu, $Szarak$ napisał(a):

Macie Kadyrowa i Czeczenie - Rosja musi dopłacać do Czeczenii i nie może na wiele sobie pozwolić, bo Czeczenia może im zrobić kolejną wojnę. 

Więc Kadyrow ma stosunkowo sporo władzy. 

Ale wystawia swoje oddziały na rzecz Rosji zupełnie jak za czasów Chanów tatarskich...

[Strusprawa1]

5 minut temu, Obliteraror napisał(a):

Ziemkiewicz naprawdę wtedy pierdolnął z tymi dziesięcioma złotymi jak łysy grzywą o kant kuli, przyznaj wreszcie

Zwycięstwo wymaga poświęceń. xD

[$Szarak$]

Teraz, Brat Jan napisał(a):

Ale wystawia swoje oddziały na rzecz Rosji zupełnie jak za czasów Chanów tatarskich...

Te oddzialy jego kiedyś, jak się zagłębiałem to nie walczyły za bardzo na ,,pierwszej linii frontu". 

Raczej na tyłach bardziej. Chodź później podobno zaczęto ich wysłać w ciężkie miejsca - i jak to ujął Girkin ,,nogi i ręce im latały oderwane".

[Baca1980]

3 godziny temu, $Szarak$ napisał(a):

Nie mogę się zgodzić. Gdybyśmy byli dalej pod takimi rządami - byśmy byli drugą Białorusią. 

 

Przynajmniej w dziesięć lat wybudowali dwa bloki EJ. A u nas od ponad dziesięciu to dopiero planują :). I końca nie widać :).

28 minut temu, Strusprawa1 napisał(a):

PS. To niezbyt dobry argument, ale serio w kopalni zarabiać 3500? W Bogdance jest już lepiej.

 

A kto Ci to powiedział? Bo media jeśli chodzi o górników. To zazwyczaj podają stawki tych co byli na tzw. "starych zasadach". I To po zliczeniu ew. premii :). Czyli np. Barbórka itp. Jak pracujesz pod wykonawcą to 28 brutto za godzinę albo nara :).

Edytowane 19 Lutego przez Baca1980

[BumTrarara]

35 minut temu, $Szarak$ napisał(a):

A stać ich na odbudowę? Na administrację? Na dokładanie do interesu? No właśnie.

Ale po co to odbudowywać?

Surowce są pod ziemią, czarnoziemy na wierzchu... niemieckie korpo sobie baraki dla gastarbajterów postawi.

 

[Confuser]

16 minut temu, BumTrarara napisał(a):

Ale po co to odbudowywać?

Surowce są pod ziemią, czarnoziemy na wierzchu... niemieckie korpo sobie baraki dla gastarbajterów postawi.

 

I polacy powinni się cieszyć, na szparagi będą mogli też jeździć na ukrainę.